Wg Colliers International w 2016 r. na najważniejszych rynkach hotelowych Europy Środkowo-Wschodniej odnotowano 46 transakcji inwestycyjnych na prawie 1,2 mld euro. Dla porównania rok wcześniej sfinalizowano 45 transakcji na kwotę nieco powyżej 700 mln euro.
W ubiegłym roku Austria odnotowała najwyższy poziom aktywności inwestycyjnej na poziomie prawie 800 mln euro, co stanowiło 67% łącznego wolumenu w regionie. Na pozostałych rynkach EŚW wartość obrotów w ubiegłym roku była niższa niż w 2015 r. – dotyczy to zwłaszcza Polski, gdzie zainwestowano o ponad połowę mniej niż rok wcześniej. Udział Czech w łącznym wolumenie transakcji inwestycyjnych w regionie wyniósł 18%, przy czym inwestorzy najbardziej interesowali się Pragą, w której zawarli 7 transakcji, w tym dotyczące hoteli Hilton Old Town, Park Hotel i Chopin.
W ubiegłym roku poprawiły się wszystkie kluczowe wskaźniki efektywności w sektorze hotelowym EŚW, która przyciąga coraz więcej turystów. Dzięki temu średnie wskaźniki obłożenia wzrosły z 69% do 72%, czyli powróciły do poziomów sprzed kryzysu, a w niektórych przypadkach nawet je przekroczyły.
Rynek inwestycyjny w Europie Środkowo-Wschodniej nabiera coraz bardziej międzynarodowego charakteru, o czym świadczy napływ kapitału z Dalekiego i Bliskiego Wschodu, Ameryki, a także innych krajów europejskich.
– Do głównych czynników wpływających na coraz lepsze wskaźniki tej branży należy zaliczyć dużą liczbę turystów zagranicznych przyjeżdżających do Europy Środkowo-Wschodniej, w tym osób z Azji, a także zmianę nastawienia do takich kierunków turystycznych jak Afryka Północna i Europa Zachodnia. Ponadto banki chętnie udzielają finansowania na inwestycje hotelowe, co w znacznym stopniu zachęca inwestorów do większej aktywności na rynku – mówi David Nath, dyrektor działu hotelowego na Europę Środkowo-Wschodnią w firmie Cushman & Wakefield.