Rozwijająca się pandemia nie tylko drastycznie wyhamowała gospodarki światowe, ale wręcz dla niektórych stała się czynnikiem powodującym całkowite zamrożenie aktywności biznesowej. Wszyscy już zaakceptowaliśmy fakt, iż jest to czas weryfikacji dotychczasowych form funkcjonowania w biznesie, obowiązujących w nim schematów i procedur. Natomiast z pewnością nadchodzi też moment dużych przetasowań na rynku, które w najbliższym czasie będą zauważalne.
Monthly Archives: kwiecień 2020
Raport dotyczący sytuacji na europejskim rynku nieruchomości
MVGM, lider w zakresie zarządzania nieruchomościami, publikuje raport dotyczący sytuacji na europejskim rynku nieruchomości komercyjnych.
Każdy z rynków narodowych ma swoją specyfikę i właściwości, dlatego trudno je porównywać. Związane jest to z ich odmienną dojrzałością, dynamiką rozwoju, czy różnymi cechami poszczególnych segmentów. Pewne efekty kryzysu są jednak wspólne dla wszystkich. Takim przykładem jest sektor handlowy, którego ogólna kondycja zależy od szeregu zmiennych, m.in. poziomu siły nabywczej, penetracji zakupów online, czy stopnia nasycenia powierzchnią handlową. Jedno jest jednak bezsprzeczne – to właśnie ten sektor boryka się obecnie z największymi trudnościami we wszystkich krajach, w których jesteśmy obecni. Możemy więc obserwować innych, wymieniać się wiedzą i wypracować wspólne, europejskie rozwiązania.
Virginie de Baere, Dyrektor Zarządzająca, MVGM Poland
Najemcy mogą nie mieć dokąd wracać
W Holandii najemcy i właściciele centrów doszli do porozumienia, na mocy którego sklepy mogą m.in. zapłacić czynsz z trzytygodniowym opóźnieniem bez obawy o naliczanie kar umownych i odsetek. Z tych zapisów nie mogą natomiast korzystać najemcy, którzy nie mieli 25-procentowego spadku obrotów. Mimo to właściciele, podobnie jak w dziewięciu pozostałych krajach, obawiają się o swoją płynność finansową. Jest to związane z faktem, że podobnie jak w Polsce, rządy nie przykładają wystarczającej uwagi do wprowadzenia regulacji, które będą chronić ich interesy. W dłuższej perspektywie czasu możemy mieć więc do czynienia z falą bankructw, co niekorzystnie odbije się też na kondycji biznesowej najemców, którzy nie będą mieli dokąd wracać.
Virginie de Baere, Dyrektor Zarządzająca, MVGM Poland
Repozycjonowanie centrów czy zmiana ich funkcji, o której rynek mówił już wcześniej, prawdopodobnie nabierze innego znaczenia. Wszyscy uczymy się teraz funkcjonować w całkiem nowych realiach rynkowych i otrząsamy się z pierwszego szoku. Przed nami bardzo ważna lekcja do odrobienia – przygotowanie strategii biznesowych na moment, kiedy wszyscy wrócimy do „normalności”.
Virginie de Baere, Dyrektor Zarządzająca, MVGM Poland
Źródło: MVGM Poland.
Znamy zwycięzców konkursu Antalis Interior Design Award
31 marca br. ogłoszono zwycięzców konkursu Antalis Interior Design Award, organizowanego przez Antalis, wiodącego europejskiego dystrybutora papierów, rozwiązań opakowaniowych i komunikacji wizualnej. Profesjonalne międzynarodowe jury, w którym zasiadły znane osobistości z dziedziny art designu, projektowania wnętrz i szeroko pojętej sztuki, nagrodziło najbardziej odważne projekty. Wśród laureatów znalazły się dwie firmy z Polski.
Ideą tegorocznej, drugiej edycji konkursu było wyłonienie najciekawszych projektów, które w kreatywny sposób, dzięki spersonalizowanym dekoracjom, najlepiej potrafiły przekształcić przestrzeń w miejsce do życia. Uczestnicy, wśród których znaleźli się architekci i projektanci wnętrz, agencje projektowe, szkoły projektowania, a także drukarnie LFP z 24 krajów, zgłosili aż 535 prac!
Polacy docenieni w konkursie AIDA
W kategorii „Office” jury zdecydowało się przyznać dwie równorzędne nagrody. Jedna z nich trafiła do firmy Zachart Studio, specjalizującej się w produkcji neonów i reklam przestrzennych. Doceniono projekt aranżacji pomieszczeń biurowych w kompleksie Alchemia Gdańsk, w którym wykorzystano tapetę Coala wallpaper WallDesign NW Canvas. Wrażenie na członkach jury wywarła dekoracyjna moc projektu i jego kontrast ze światem zewnętrznym. Dzięki niezwykłej sile ściennych dekoracji, wnętrza gdańskiego biura dosłownie przenoszą swoich użytkowników do innego świata.
W tej samej kategorii nagrodzono również projekt „Youse city mural” Marion Delage, współzałożycielki firmy dekoracyjnej Parégrine z Francji. Wydrukowana na tapecie, wesoła i ciepła ilustracja autorstwa Mariany Castillo, prezentuje zarówno wartości firmy, jak i zespół, który jest dumny ze swojego miejsca pracy. „Jesteśmy zachwyceni tą nagrodą. Fakt, że jeden z głównych graczy w świecie komunikacji wizualnej, taki jak Antalis, z zadowoleniem przyjął nasz projekt, jest wielką oznaką zaufania i uznania” – mówi Marion Delage.
Drugą polską firmą docenioną w konkursie Antalis Interior Design Award jest pracownia RB Architects za projekt aranżacji wnętrz mieszkania Skyline. Laminaty architektoniczne Di-Noc Antalis, wykorzystane jako okładziny ścienne oraz do wykończenia mebli kuchennych i biblioteki, przyczyniły się do wykreowania ciepłej i wyrafinowanej atmosfery wnętrza. Zastosowanie laminatów Di-Noc doskonale imitujących naturalne materiały, takie jak drewno lub kamień, dało niesamowity efekt i zachwyciło członków jury. Ich zdaniem kreatywne wykorzystanie tego nowatorskiego materiału może być znakomitą inspiracją do odświeżenia wyglądu hoteli, biur czy przestrzeni handlowych.
Odważne projekty z Antalis
Spośród innych prac nagrodzonych w drugiej edycji konkursu organizowanego przez Antalis uwagę zwraca projekt Morada Biki z Exhibit Group (Francja). Jego pomysł inscenizacji stworzonej na ścianie budynku zwyciężył w kategorii „Retail”. Jak mówi autor projektu: „Wybraliśmy gamę Coala Walk & Wall, aby spełnić prośbę Zadig & Voltaire o zastosowanie wizualizacji na ścianach budynków otaczających ich flagowe sklepy. Rozwiązanie Coala Walk & Wall firmy Antalis jest idealne, ponieważ jest wodoodporne, łatwe w montażu i usunięciu bez uszkodzeń ze wszelkich rodzajów powierzchni, w tym szkła i betonu. Oprócz skuteczności rozwiązań Antalis i wiedzy ich zespołu, firma pozwala nam również testować rozwiązania przed ich zakupem, co jest sporą zaletą.”
Uwagę jurorów zwrócił też projekt przebudowy Fred’s Kitchen – modnej restauracji w Amsterdamie, nagrodzony w kategorii „Hospitality”. Tak o swoim pomyśle na wnętrza opowiada jego autorka, Loes Kok z pracowni Bull Creative (Holandia): „Chcieliśmy nadać temu eleganckiemu wnętrzu bardziej dyskretny wygląd i „uliczny” klimat, aby pasował do modnej dzielnicy, w której stare magazyny zostały przekształcone w apartamenty w stylu loft, butiki i restauracje. Aby to zrobić i dodać temu miejscu lokalnego kolorytu, postanowiliśmy pokryć ścianę gigantyczną sztuką uliczną. W tym celu wybraliśmy tapetę Coala marki Antalis o fakturze skóry. Jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatu: miejsce wygląda jednocześnie harmonijnie, elegancko i nowocześnie.”
Produkty z kolekcji Coala wykorzystała także Andrea Böjtös z firmy Triform Neon Kft (Węgry). Jej projekt wnętrza pracowni rezonansu magnetycznego nagrodzono w kategorii „Public Recognition Award”. „Dzięki Antalis i produktom Coala udało nam się stworzyć wspaniały wymyślony świat na Biegunie Północnym, dzięki któremu badania MR są przyjemniejsze i mniej stresujące dla dzieci w szpitalu Heim Pál” – mówi Andrea Böjtös.
Podobne zdanie ma także Francisco Rubio Ordás, nagrodzony w kategorii „Public Building Prize” za swój projekt dla szpitala dziecięcego. Jak zauważa: „Antalis ma tę zaletę, że oferuje rozwiązania spełniające najwyższe standardy”.
Członkowie jury pod wrażeniem
Jurorzy konkursu Antalis Interior Design Award zgodnie podziwiają twórcze talenty zwycięzców tegorocznej edycji. Dla Christophe Burckarta, CEO France & Monaco IWG, zwycięskie projekty są „inspirujące, innowacyjne i powalające”. Zaskoczony jakością nagrodzonych projektów jest Yann Mignot, zastępca dyrektora kreatywnego w Saguez & Partners. „Odkryłem, że jest w nich wiele kreatywności, a przede wszystkim wiele różnych zastosowań produktu” – mówi Yann Mignot. Z kolei Sari Myohanen, Senior Designer Home & Environment at Peclers Paris, podkreśla znaczenie wyboru formatu i wsparcia: „Druk wielkoformatowy jest fantastyczną podporą dla ekspresji. Można go używać na wszelkiego rodzaju powierzchniach, takich jak podłoga czy sufit, co daje dużą swobodę twórczą. Efekt piasku, aksamitne wykończenie lub powierzchnia łatwo usuwalna… Możliwości są nieograniczone!”
Podsumowując tegoroczną edycję konkursu Xavier Jouvet, Dyrektor ds. Marketingu i Zakupów grupy Antalis, stwierdza: „W konkursie Antalis Interior Design Award chcieliśmy wspierać rozwój technologii drukowania, aby stworzyć szerokie możliwości wszystkim profesjonalistom w dziedzinie spersonalizowanego projektowania wnętrz. Jesteśmy bardzo zadowoleni z sukcesu drugiej edycji, a także dumni z tego wydarzenia, które pozwala nam zgromadzić na tej samej platformie różne postrzeganie designu na całym świecie”.
Partnerem merytorycznym konkursu było Stowarzyszenie Architektów Wnętrz. Głównym patronem medialnym tegorocznej edycji był magazyn Elle Decoration. Wśród partnerów medialnych znalazły się też tytuły i portale: Zawód Architekt, Czas na Wnętrze, Weranda, infoArchitekta.pl, archimania.pl, foorni.pl, blog Ewy Mierzejewskiej ewaiwnetrze.pl, Magazif, Restauracja, Hotelarz, Exspace.pl, Design&Biznes, Point of Design, DesignAlive, OKK! design, designteka.pl, BIZNES.meble.pl, A&B.
materiał prasowy
Chatbot Aurelia pomoże w wyborze mieszkania
Obserwując zmiany zachodzące w naszym społeczeństwie oraz łatwość z jaką sięgamy po nowe technologie, Echo Investment dostarcza kolejne rozwiązania oparte o sztuczną inteligencję. Jako lider na polskim rynku mieszkaniowym, firma wprowadza innowacje także do swojej komunikacji z klientami. Najnowszym udogodnieniem, z jakiego mogą skorzystać osoby poszukujące mieszkania, jest Aurelia –wirtualny doradca klienta.
Echo Investment stawia na technologie zapewniające użytkownikowi komfort, bezpieczeństwo i oszczędność czasu. Tylko w 2020 r. deweloper planuje wybudować i zaoferować klientom ponad 1,2 tys. mieszkań wyposażonych w przygotowany do dalszej rozbudowy inteligentny system do zarządzania domem “Echo smart”. Wśród nich znajdą się m.in. lokale w Browarach Warszawskich, łódzkiej Fuzji czy Stacji 3.0 we Wrocławiu. O nich, choć nie tylko, już dziś osoby zainteresowane inwestycją w mieszkanie mogą porozmawiać z Aurelią.
Chatbot Aurelia o inwestycjach mieszkaniowych Echo Investment wie niemal wszystko. Rozmową z nią jest możliwa na Facebook Messengerze oraz stronach internetowych wybranych inwestycji – Stacji Wola w Warszawie, Fuzji w Łodzi, osiedla KRK w Krakowie, Stacji 3.0 we Wrocławiu, a także poznańskich Naszych Jeżyc. Docelowo Aurelia zagości na stronach wszystkich projektów mieszkaniowych Echo Investment.
– Łatwo zauważyć, że to klienci i ich potrzeby stały się najważniejszym katalizatorem zmian, które nadają kształt współczesnym inteligentnym mieszkaniom, budynkom, a nawet miastom. Zmienia się także sposób, w jaki się z nimi komunikujemy. Nasi klienci oczekują szybkich reakcji i łatwego dostępu do wiedzy, a Aurelia spełnia oba warunki. Dzięki chatbotowi, osoba poszukująca mieszkania może zawsze otrzymać potrzebne informacje i najlepsze podpowiedzi, by znaleźć mieszkanie dokładnie dopasowane do jej potrzeb – mówi Waldemar Olbryk, członek zarządu Echo Investment.
Aurelia ma dostęp do pełnej bazy danych o mieszkaniach w ofercie Echo Investment i na podstawie kryteriów podanych przez rozmówców, jest w stanie w ciągu kilku sekund wyszukać lokal spełniający ich oczekiwania. Użytkownicy mogą np. sprecyzować, jaki jest ich limit budżetowy, jakiej powierzchni poszukują, podać liczbę pokoi, pięter czy preferowaną ekspozycję na strony świata.
– Aurelia to doradca, który jest dostępny całą dobę, ma imponującą wiedzę na temat naszych inwestycji i nieograniczony zapał do pracy. Jest jednym z udogodnień, które wprowadzamy do naszej komunikacji z klientami, tak by mogli oni sprawdzić naszą ofertę z każdego miejsca na ziemi i o dogodnej dla nich porze. Poszukujący mieszkania marzeń mogą porozmawiać i znaleźć je z Aurelią, szczegóły omówić z naszym doradcą biura sprzedaży podczas spotkania online, a potem dokonać rezerwacji przy użyciu elektronicznego podpisu – dodaje Dawid Wrona, dyrektor sprzedaży mieszkań Echo Investment.
#AlaToOgarnie – rusza akcja metamorfozy salonu z architektem i Gala Collezione
Jeśli przymusowy pobyt w domu i kwarantanna wzbudza w nas niepohamowaną ochotę na zmiany w salonie i pragniemy spektakularnego efektu, który doceni każdy z domowników, zacznijmy już dziś! Polski producent mebli Gala Collezione oraz znana architektka Alina Badora, chcą pomóc Polakom w pomysłach na urządzenie salonu i zainspirować do stworzenia w domu atmosfery wnoszącej nową, pozytywną energię!
Czas na zmianę
W ostatnich tygodniach funkcjonujemy w „nagłym trybie zmian”. Z powodu zamkniętych szkół dzieci uczą się w domu, a większość dorosłych pracuje zdalnie z własnej sofy. Zewsząd zachęca się nas do zostania w domu – ale jak znaleźć plusy takiej sytuacji i wykorzystać ten czas na coś kreatywnego? Jak zadbać o centralne miejsce w domu, by było naszym sprzymierzeńcem i od samego rana wprawiało domowników w dobry nastrój? Dzięki Gala Collezione i partnerom akcji #AlaToOgarnie, możecie teraz bez wychodzenia z domu dostać teraz od profesjonalnego architekta podpowiedzi, jak dokonać wiosennej metamorfozy swojego salonu! O pomysły na zmiany w jednej z najważniejszych części domu zadba zarażająca energią, optymizmem i pomysłami na ciekawe rozwiązania we wnętrzach Alina Badora!
Ala to ogarnie
Architektka z dyplomem Politechniki Krakowskiej, znana z wnętrzarskich porad w programie „Pytanie na śniadanie”, mówi o sobie: „lubię ludzi, zmiany i to, co robię”. Takie podejście z pewnością poskutkuje odważnymi i kreatywnymi zestawami sugestii, które powstaną w zgodzie z potrzebami właścicieli i najnowszymi trendami. Z bezpłatnych podpowiedzi ekspertki jak urządzić swój salon stylowo i funkcjonalnie, można skorzystać od 8-30 kwietnia 2020 r. Poza firmą Gala Collezione, producentem oryginalnych sof, foteli i zestawów modułowych, do udziału w akcji zaproszono partnerów: AlmiDecor, Agnella, Jody Lo, GieraDesign, Markslojd, Paged Meble i Wall Art. Pomysły na dodatki z tych znanych wielbicielom dobrego designu marek będą gwarancją pełnego relaksu w domu. Poza dedykowanymi moodboardami z pomysłami na nasz salon, w ramach akcji na blogu Gala Collezione, FB @GalaCollezioneInspiruje i @alinabadora oraz na IG @GalaCollezioneInspiruje i @alinabadora, a także fanpage’ach Partnerów akcji, będzie można zobaczyć zbiory praktycznych wskazówek, które pobudzą naszą wyobraźnię i pomogą stworzyć niebanalny wystrój z charakterem.
Salon na nowo
Już dziś można zacząć się zastanawiać, jakie zmiany architektka wprowadzi do naszego salonu, by osiągnąć wymarzony efekt. Jak zatem skorzystać z wnętrzarskiej porady? Przystąpienie do akcji jest banalnie proste! Wystarczy zrobić od dwóch do czterech zdjęć salonu, dokładnie wymierzyć pomieszczenie i rozrysować na kartce rzut salonu wraz oknami i innymi przeszkodami, a następnie wysłać zdjęcia oraz skan z wymiarami na adres mailowy organizatora, dołączając informację, jaki efekt chcemy osiągnąć i jakie kolory podobają nam się najbardziej. W odpowiedzi każdy uczestnik dostanie planszę inspiracyjną wraz opisem, proponowaną dla wnętrza kolorystyką i zestawem elementów wyposażenia wnętrz znajdujących się w ofercie Gala Collezione oraz pozostałych Partnerów.
Wszyscy, którzy zechcą wziąć udział w akcji #AlaToOgarnie, mają szansę przekonać się, że wystarczy wygodna sofa lub fotel, nowe meble i dodatek kilku stylowych akcesoriów, by cieszyć się wyjątkowym komfortem wypoczynku w salonie. Zatem śmiało, do dzieła, zainspirujcie się i odświeżcie swoje wnętrze z głową pełną pomysłów.
Partnerami akcji #AlaToOgarnie są: sklep z wyposażeniem wnętrz Almi Decor, producent dywanów Agnella, pracownia luster GieraDesign, producent luksusowych świec perfumowanych Jody Lo, dystrybutor oświetlenia szwedzkiej marki Markslojd, producent mebli drewnianych Paged oraz producent tapet na wymiar Wall Art.
Źródło: Gala Collezione.
SAVILLS: badanie nastrojów na rynku nieruchomości w związku z Covid-19
Pierwsze z serii globalnych badań ankietowych dla rynku nieruchomości, przeprowadzanych przez firmę doradczą Savills w związku z pandemią koronawirusa, wykazało, że respondenci z 67% krajów oceniają wpływ pandemii na rynek nieruchomości na poziomie umiarkowanie negatywnym, podczas gdy 29% badanych określa go jako bardzo negatywny.
Celem nowego cyklu badań firmy doradczej Savills jest przegląd nastrojów na globalnym rynku nieruchomości, na podstawie bieżącej oceny sytuacji na rynku inwestycyjnym i rynku najmu, dokonanej przez szefów działów badań i analiz Savills z 24 kluczowych regionów.
Poniżej przedstawiamy najważniejsze informacje płynące z badania oraz komentarze ekspertów. Prezentowane wyniki dotyczą badania przeprowadzonego w dniach 27-31 marca 2020 roku.
Aktywność inwestycyjna
Aktywność transakcyjna to jedna z pierwszych ofiar wstrząsu spowodowanego przez pandemię wirusa wywołującego chorobę Covid-19. Spadki wolumenów transakcji inwestycyjnych odnotowano w większości sektorów nieruchomości na całym świecie. Największe dotyczyły sektorów handlowego i hotelowego, w których aktywność inwestorów zmniejszyła się w ponad 80% krajów uwzględnionych w badaniu.
Ceny nieruchomości
Wpływ pandemii na wartości kapitałowe może osiągnąć istotny wymiar – według analityków firmy Savills ceny utrzymują się na stabilnym poziomie w połowie sektorów. W przypadku nieruchomości biurowych, logistycznych i mieszkaniowych więcej krajów wskazuje na stabilność cen niż na ich spadek. W przypadku sektora handlowego, który odczuwał wpływ zmian strukturalnych jeszcze przed wybuchem pandemii, spadki dotyczyły aż 82% rynków. Wartości nieruchomości handlowych pozostały na niezmienionym poziomie tylko w Chinach, Malezji, Wietnamie i Portugalii. Na tym tle pozytywnie wyróżnia się sektor logistyczny, w którym dynamika aktywności inwestycyjnej nie zmieniła się lub wzrosła na 57% rynków, a zmniejszyła się w 43% krajów. W obecnej sytuacji nie dziwi z kolei fakt, że wartości nieruchomości i aktywność transakcyjna w zakresie obrotu obiektami z segmentu opieki zdrowotnej utrzymują się na stabilnym poziomie.
Finansowanie dłużne
Sytuacja na globalnych rynkach finansowania dłużnego jest zróżnicowana. Dostępność i warunki finansowania dłużnego pogorszyły się w szczególności w krajach europejskich i Ameryki Północnej, a zwłaszcza w USA i Wielkiej Brytanii. Relatywnie dobry dostęp do źródeł finansowania i korzystne warunki jego uzyskania nadal można uzyskać na rynkach wschodzących takich jak Indonezja, Czechy, Tajwan i kraje Bliskiego Wschodu.
Popyt na rynkach najmu
Pracownicy wielu firm na całym świecie pracują obecnie zdalnie, ale póki co nie wpłynęło to bardzo negatywnie na zainteresowanie powierzchnią biurową ze strony najemców. Umiarkowany spadek popytu odnotowano w 70% krajów, a bardzo duży w zaledwie 13% z nich. Popyt w sektorach nieruchomości mieszkaniowych również zmniejszył się w umiarkowanym stopniu. Najbardziej dotkliwe skutki dotyczą sektora hotelowego – aż 95% dyrektorów działów badań firmy Savills wskazuje na gwałtowny spadek popytu w swych krajach wskutek ograniczeń dotyczących podróży międzynarodowych i przemieszczania się wewnątrz krajów. W podobnej sytuacji znalazł się sektor nieruchomości handlowych – popyt ze strony najemców gwałtownie zmniejszył się w 74% krajów. Trendowi spadkowemu oparły się logistyka i opieka zdrowotna.
Czynsze
Zmiany popytu nie wszędzie znalazły jeszcze pełne odzwierciedlenie w wysokości stawek czynszu, które pozostały na dotychczasowym poziomie w 51% krajów i sektorów. Nie dotyczy to jednak sektorów handlowego i hotelowego – czynsze gwałtownie spadły odpowiednio w 30% i 63% analizowanych krajów. Najemcy powierzchni handlowych mogą liczyć na korzystne warunki najmu w 86% krajów. Natomiast odsetek krajów oferujących atrakcyjne warunki wynajęcia powierzchni biurowej oraz logistycznej wynosi odpowiednio ponad 50% i 23%.
Paul Tostevin, dyrektor działu badań globalnych w firmie Savills, powiedział: „Przeprowadzone przez nas badanie uwzględnia opinie moich współpracowników z działu badań na całym świecie, którzy codziennie komunikują się z wieloma klientami. Ich zdaniem wstrząs związany z pandemią Covid-19 wywiera bardzo silny wpływ na globalne rynki nieruchomości. Respondenci z 67% krajów wskazują na umiarkowanie negatywne skutki, a 29% na poważne.
Przewidujemy, że w krótkiej perspektywie wartości kapitałowe nieruchomości i czynsze zaczną odzwierciedlać spadki aktywności inwestycyjnej oraz popytu wśród najemców. Covid-19 stanowi wyzwanie krótkofalowe, ale niektóre trendy takie jak rozwój handlu internetowego i zmiany modelu pracy mogą przyspieszyć, a to może mieć długofalowe skutki dla rynków”.
Mat Oakley, dyrektor działu badań rynków nieruchomości komercyjnych w Savills w Wielkiej Brytanii i Europie, dodaje: „Z naszych obserwacji w Wielkiej Brytanii i Europie kontynentalnej wynika, że rozpoczęte już transakcje są realizowane, ale większość nowych zostanie raczej wstrzymana na najbliższych kilka miesięcy. Wśród kupujących inwestorzy zainteresowani najlepszymi aktywami będą nadal zmotywowani do działania, ale możliwy jest także duży wzrost popytu ze strony inwestorów oportunistycznych. Ze względu na ograniczenie inwestycji deweloperskich do niezbędnych, w przyszłości mogą wystąpić ograniczenia podaży”.
Wioleta Wojtczak, dyrektorka działu badań i analiz w Savills w Polsce, podsumowuje: “Sytuacja na polskim rynku nieruchomości nie odbiega istotnie od tego co obserwujemy w innych krajach. Wyraźnie widoczna jest wzmożona ostrożność uczestników rynku w kontekście zawierania długoterminowych zobowiązań w postaci najmu powierzchni komercyjnych jak i zakupów inwestycyjnych. Ograniczenie aktywności ma miejsce również po stronie podażowej rynku inwestycyjnego, gdzie część podmiotów wstrzymuje proces sprzedaży na bliżej nieokreślony czas, przyjmując strategię „czekaj i obserwuj”. Wyraźne spadki wolumenów będą jednak widoczne dopiero w statystykach za drugi i prawdopodobnie kolejne kwartały bieżącego roku.
Sytuacja jest bardzo dynamiczna, wiele podmiotów jest w trakcie rewizji strategii na najbliższe tygodnie i miesiące, a konsekwencje podejmowanych obecnie działań mogą być odczuwalne w kolejnych latach. Niewątpliwie zmianie uległ już sposób w jaki pracujemy, robimy zakupy i spędzamy czas wolny, a być może część z tych zmian w różnej formie zostanie z nami na dłużej i odmieni nasze dotychczasowe przyzwyczajenia. Wszystko to nie pozostanie bez wpływu na rynek nieruchomości.
Osobiście, z ogromną nadzieją na przyszłość obserwuję sytuację takich krajach jak Chiny czy Korea Południowa, która powoli wraca do normy, również w kontekście rynku nieruchomości, gdzie pracownicy znów zaczęli przychodzić do biur, sklepy się otwierają, a aktywność transakcyjna nabiera rozpędu.”
Źródło: Savills.
New Work pozyskał nowy kapitał i rozwija strategię Space as a Service
New Work, jeden z największych operatorów biur elastycznych w Europie Środkowej i Wschodniej, zabezpieczył nowe fundusze na przyspieszenie wdrażania strategii Space as a Service.
Firma ogłosiła zmianę swojej strategii na początku marca w Warszawie. Zgodnie z jej założeniami, w obliczu przyszłych wyzwań, branża musi zmienić podejście do klienta.
– Nie chodzi o zwykłe pobieranie czynszów tylko o sprzedaż usług, ponieważ popyt na nie w najbliższej przyszłości znacznie wzrośnie – mówi Michael Smithing, CDO w New Work.
– Fakt, że byliśmy w stanie pozyskać finansowanie w tak trudnych czasach pokazuje, że firma jest na dobrej drodze, a nasz produkt dopasowany do potrzeb rynku – zarówno jeśli chodzi o właścicieli nieruchomości, jak i najemców. Finansowanie w serii B na kwotę 2,1 mln euro da nam możliwość dalszej realizacji powziętej strategii biznesowej, chociaż nie wiemy dokładnie, jak będzie wyglądać nowa rzeczywistość – dodaje Marcin Sojda, CFO w New Work.
Trudne czasy wymagają elastycznych rozwiązań
Badania przeprowadzone przez Colliers International wskazują, że elastyczne biura są najszybciej rozwijającym się segmentem rynku nieruchomości komercyjnych, a ich ostatnie doświadczenia w Azji sugerują, że Covid-19 jeszcze bardziej zwiększy popyt ze strony najemców korporacyjnych, którzy starają się zmniejszyć ryzyko swoich portfeli w pozostałej części 2020 roku.
– W obecnej sytuacji wiele firm zostało zmuszonych do reorganizacji lub zaplanowania swojej działalności na nowo. Mimo że znaczna część pracowników biurowych pracuje teraz w domu, pracodawcy szukają elastycznych przestrzeni biurowych. Szukają przestrzeni dla pojedynczych osób czy małych zespołów, aby podtrzymać ich produktywność. Widzimy również, że wielu kluczowych najemców zaczęło decydować się na biura w opcji elastycznej w ramach realizacji planów kontynuacji działalności biznesowej – podkreśla Hubert Abt, CEO w New Work. – Obserwujemy zainteresowanie zarówno ze strony małych firm, jak i klientów korporacyjnych, którzy szukają gotowych rozwiązań. W ramach naszych działań przeprowadziliśmy także szereg bardzo owocnych rozmów z właścicielami nieruchomości, którzy dostrzegają potencjał naszego modelu biznesowego i chcą pogłębić współpracę – dodaje Hubert Abt.
Kompleksowy model Space as a Service
Rozwiązanie 360° Workspace Solution proponowane przez New Work oparte są na modelu Space as a Service. To najbardziej kompleksowa propozycja dostępna na rynku, na co wskazuje duże zainteresowanie klientów. Usługa zapewnia najemcom pełną infrastrukturę biurową, w tym meble, sale konferencyjne, w pełni wyposażoną kuchnię i Internet, a także wsparcie administracyjne i techniczne. Rozwiązanie to nie wymaga długoterminowego zaangażowania ani nakładów inwestycyjnych. Obecnie New Work jest w trakcie opracowywania jeszcze bardziej elastycznych rozwiązań dostosowanych do wymagań klientów.
– Jesteśmy w stałym kontakcie z klientami, aby dopasowywać nasze usługi do ich potrzeb. Dzięki podwyższeniu kapitału poprzez finansowaniu serii B, mamy teraz wystarczające środki na kontynuację rozwoju naszego modelu biznesowego – tłumaczy Hubert Abt. – Obecnie dokładnie sprawdzamy możliwość wdrożenia platformy 360° Workspace Solution we wszystkich lokalizacjach. W przypadku obiektów, w których nie widzimy możliwości dostosowania usług do strategii, podjęliśmy decyzję o rezygnacji z nich. Mamy w tej kwestii jasny sygnał ze strony naszych inwestorów, aby zmieniać nasz biznes na przyszłość. Na razie wytypowaliśmy centra biznesowe w Kijowie, Pradze, Bukareszcie i Budapeszcie, w których nie widzimy szansy kontynuacji działalności związanego z tym modelem biznesowym. Nadal będziemy działać w 20 lokalizacjach, przygotowując się do otwarcia kolejnych przestrzeni, jak Alchemia w Gdańsku czy Hi Piotrkowska w Łodzi, które mają się odbyć w drugiej połowie roku – dodaje Hubert Abt.
Stocznia Cesarska zachęca do pozostania w domach i odszukania pamiątek z czasów stoczniowych
„Stoczniowe pamiątki” – czyli kolejna inicjatywa mobilizująca wszystkich mieszkańców Gdańska do pozostania w domach została zainicjonowana przez Stocznię Cesarską Development, właściciela 16ha terenów postoczniowych w Gdańsku. Inicjatywa spółki polega na zachęceniu wszystkich do kontaktu z członkami rodziny, którzy pracowali kiedyś w Stoczni i odnalezienia w swoich domowych archiwach pamiątek, fotografii czy innych materiałów dokumentujących historię Stoczni Gdańskiej oraz podzieleniu się wynikami poszukiwań w mediach społecznościowych.
W celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa niemal większość dnia spędzamy odizolowani w domu, szukając ciekawych sposobów na wykorzystanie nadmiaru wolnego czasu. Ograniczenie kontaktu szczególnie z seniorami to jedna z rekomendacji lekarzy, co jednak nie oznacza, że nie powinniśmy z nimi rozmawiać, choćby telefonicznie czy online.
Bezpieczeństwo jest dla nas absolutnym priorytetem. – mówi Gerard Schuurman, dyrektor projektu Stoczni Cesarskiej. Właśnie dlatego, zachęcając wszystkich do pozostania w domach, proponujemy kolejny ciekawy sposób na spędzenie tego trudnego czasu.
Właśnie dlatego Stocznia Cesarska Development zachęca, aby ten trudny czas izolacji przeznaczyć na przejrzenie starych zdjęć, przeszukanie szaf, szuflad i strychów oraz odnalezienie wyjątkowych stoczniowych pamiątek i kontakt z członkami rodziny, którzy kiedyś pracowali w Stoczni. Powrót do wspomnień z ich pracy w Stoczni, lub zaangażowania w trakcie strajków również innych osób może być doskonałym sposobem na poznanie rodzinnych historii.
Nie jest tajemnicą, że niemalże każdy mieszkaniec Gdańska ma swojej rodzinie byłego stoczniowca, a zatem w wielu domowych archiwach znajdują się setki narzędzi stoczniowych, ubrań, archiwalnych dokumentów, czy fotografii, które niosą za sobą wiele historii a my chcemy je poznać i zabezpieczyć dla przyszłych pokoleń. Niech czas spędzony w domu zmieni się w sentymentalną podróż do przeszłości. – dodaje Gerard Schuurman.
Spółka zachęca wszystkich do dołączenia do akcji poprzez media społecznościowe, udostępniając zdjęcie i opatrując je hashtagiem #stoczniowepamiątki, #nowehistorie i #stoczniacesarska.
Galeria Klif we współpracy z Urzędem Miejskim Gdyni wspiera szpitale i uczniów
Galeria Klif przekaże ponad 300 urządzeń elektronicznych, a wśród nich 190 tabletów i blisko 50 drukarek dla dzieci z potrzebujących rodzin, będących pod opieką gdyńskiego MOPS oraz do gdyńskich szpitali. Urządzenia ułatwią dzieciom naukę przez internet oraz pomogą pacjentom w przetrwaniu trudnych chwil rozłąki z rodziną.
Do akcji włączył się jeden z największych najemców gdyńskiej Galerii Klif – Media Expert. Sieć entuzjastycznie zareagowała na inicjatywę i ufundowała słuchawki oraz głośniki mobilne, które zostaną dołączone do przekazywanych darów.
– Samotny pobyt w szpitalu, odcięcie od rodziny i przyjaciół to ogromne wyzwania, jakie stawia przed nami koronawirus – mówi Katarzyna Gruszecka – Spychała, wiceprezydent Gdyni. – Kiedy Galeria Klif zgłosiła chęć pomocy gdyńskiej społeczności, zaczęliśmy szukać rozwiązań, które będą właściwą odpowiedzią.
– Pomysł z ufundowaniem tabletów dla chorych w szpitalach oraz zestawów z drukarkami dla wielodzietnych rodzin, w których może być zbyt mało urządzeń, albo ich nie ma wcale, gdyż są to rodziny niezamożne, którymi opiekuje się MOPS, uważam za strzał w dziesiątkę. Dzięki tej pomocy dzieci będą mogły się uczyć i mieć kontakt z rówieśnikami. Całości dopełniają zestawy słuchawkowe, pozwalające choćby na naukę języka czy słuchanie ulubionej muzyki, co jest nie do przecenienia w czasie izolacji – mówi wiceprezydent Gdyni.
Łączna wartość przekazanych sprzętów wyniosła 10 tys. Euro. Urządzenia trafią m.in. do dzieci z rodzin znajdujących się pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wydział Edukacji Urzędu Miasta Gdyni, odpowiedzialny za dystrybucję darów, uzgadnia też na bieżąco zapotrzebowanie ze szpitalami.
– Chcemy pomóc ludziom być ze sobą, choćby wirtualnie, w tym trudnym czasie. Zdecydowaliśmy się na ten krok, ponieważ obecnie w najcięższej sytuacji znalazły się dzieci, które muszą kontynuować naukę, a nie zawsze ich rodziny mogą sobie pozwolić na sprzęt elektroniczny. Zakaz odwiedzin, choć słuszny to, pogłębia poczucie osamotnienia chorych. Tablety pozwolą pacjentom na kontakt z rodzinami – mówi Mariola Rogóż, dyrektor Galerii Klif w Gdyni. – Dziękuję Media Expert za włączenie się do akcji i okazane serce.
– Gdynia to miasto wrażliwe. Tym bardziej cieszy, że przedsiębiorcy nie zapominają o potrzebujących. Przekazanie sprzętu do nauki dla dzieci i młodzieży, dla której e-learning to teraz jedyna możliwość edukacji, to realna i potrzebna pomoc. Społeczna odpowiedzialność biznesu wśród firm z naszego miasta naprawdę ma się dobrze – mówi wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki Katarzyna Gruszecka-Spychała.
Pomoc o wartości 500 tysięcy złotych dla szpitali od marki OSHEE trafiła już do 41 placówek
Pomoc o wartości 500 tysięcy złotych dla szpitali jednoimiennych od marki OSHEE trafiła już do ponad 41 spośród 50 placówek medycznych objętych wsparciem w Polsce. Dodatkowo szpital zakaźny w Krakowie otrzymał od firmy kwotę 80 tysięcy złotych, przeznaczoną na zakup respiratora, który także trafił już na oddział, gdzie służy pomocą mieszkańcom Małopolski.
10„Wspieramy Bohaterów” to zainicjowana przez firmę OSHEE akcja bezpośredniej pomocy dla personelu 21 szpitali jednoimiennych oraz kilku szpitali z oddziałami zakaźnymi w całej Polsce. Rozmowy przedstawicieli firmy z personelem medycznym pokazały, że oprócz sprzętu medycznego dla szpitali, a także niezbędnych maseczek i skafandrów ochronnych, sami lekarze i pielęgniarki potrzebują na czas dyżurów najprostszych wydawałoby się rzeczy, takich jak produkty spożywcze: woda, izotoniki, wafle ryżowe czy batony musli. Takie właśnie wsparcie od marek OSHEE, Kinga Pienińska i Sonko, należących do koncernu OSHEE, firma przekazała dotychczas dla ponad 20 tysięcy lekarzy, pielęgniarek i innego personelu medycznego w przeszło 40 szpitalach w całej Polsce. Pozostałe placówki otrzymają wsparcie w najbliższych dniach.
„Stojący na pierwszej linii walki z epidemią lekarze, ratownicy i personel szpitali zakaźnych wykonują tytaniczną pracę w obronie nas wszystkich. To bohaterowie tych dni. Zdecydowaliśmy się wesprzeć naszych bohaterów tym, co mamy najlepsze, a co wierzymy będzie im przydatne w najbliższym czasie” – powiedział Dariusz Gałęzewski, Prezes Zarządu Grupy OSHEE.
Rusza przebudowa dworca w Kuźnicy Białostockiej
Poprawa komfortu podróżnych, bezpieczeństwa, dostępności budynku oraz jego wyglądu i estetyki – to główne priorytety przebudowy dworca w Kuźnicy Białostockiej. PKP S.A. podpisały umowę z wykonawcą prac budowlanych.
Inwestycja w Kuźnicy Białostockiej obejmuje kompleksową przebudowę budynku dworca wraz z jego otoczeniem.
– Kolejne miasta korzystają z Programu Inwestycji Dworcowych, realizowanego przez Polskie Koleje Państwowe. W sumie do 2023 r. zrealizujemy ok. 200 takich inwestycji. Konsekwentnie dążymy do celu, jakim jest poprawa komfortu korzystania z polskiej kolei – mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.
– Przebudowa dworca w Kuźnicy Białostockiej to kolejna inwestycja, którą rozpoczynamy w ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. W tym roku otworzyliśmy w województwie podlaskim dla podróżnych nowy dworzec w Czeremsze. Planujemy również zakończenie inwestycji w Białymstoku, Siemiatyczach i Bielsku Podlaskim – mówi Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP S.A.
Głównym celem przebudowy dworca w Kuźnicy Białostockiej jest polepszenie standardu obsługi podróżnych. Zyskają oni na nowo zaaranżowaną, klimatyzowaną poczekalnię, w której zostaną zamontowane nowoczesne tablice systemu dynamicznej informacji podróżnych, a także nowy system informacji głosowej. W strefie obsługi podróżnych zaprojektowano również ogólnodostępne toalety dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami oraz pomieszczenia kasy biletowej. W pozostałej części budynku, oprócz pomieszczeń technicznych, będą mieścić się biura Straży Granicznej, Służby Celno-Skarbowej oraz PKP Cargo.
Dworzec po przebudowie będzie w pełni przystosowany dla osób z niepełnosprawnościami m.in. poprzez likwidację barier architektonicznych, budowę w posadzce przestrzeni ogólnodostępnych ścieżek dla osób niewidomych i niedowidzących, montaż map dotykowych, obniżenie okienka kasowego dla osób poruszających się na wózkach oraz szereg innych usprawnień. Dzięki inwestycji zwiększy się również poziom bezpieczeństwa – poprzez montaż nowoczesnego systemu monitoringu, kontroli dostępu, sygnalizacji włamania i napadu, a także tych związanych z zabezpieczeniem przeciwpożarowym. Prace całości nowych instalacji i urządzeń będzie nadzorował system BMS (Building Management System).
W ramach inwestycji renowację przejdzie elewacja dworca, podświetlona przez nową iluminację. W miejsce tynku pojawią się na niej panele systemowe Dzięki termomodernizacji budynku (ocieplenie elewacji, stropodachu, montaż nowych okien o niskiej przenikalności cieplnej) oraz zastosowaniu energooszczędnego oświetlenia możliwe będzie ograniczenie negatywnego wpływu obiektu na środowisko.
Przebudowę przejdzie bezpośrednie otoczenie dworca. Wymienione zostaną nawierzchnia parkingu oraz chodniki, w których pojawią się ścieżki dla osób niewidomych i niedowidzących. W otoczeniu budynku zamontowana będzie nowa mała architektura (ławki, kosze) oraz oświetlenie. Uporządkowane zostaną również tereny zielone.
Koszt przebudowy dworca w Kuźnicy Białostockiej to prawie 17 mln złotych. Inwestycja jest finansowana ze środków własnych i budżetu państwa. Planowany termin jej zakończenia to koniec 2021 roku.
Modernizacja dworca w Kuźnicy Białostockiej jest jednym z przedsięwzięć realizowanych w ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. Zakłada on przebudowę lub budowę prawie 200 dworców kolejowych w całej Polsce.
MVGM zarządcą krakowskiego biurowca Tischnera Office
MVGM, wiodąca firma specjalizująca się w zarządzaniu nieruchomościami, została wybrana przez Cavatina Holding na zarządcę krakowskiego biurowca Tischnera Office. Do obowiązków MVGM należy kompleksowe zarządzanie operacyjne i finansowe obiektem.
Współpraca z Cavatina Holding cieszy nas podwójnie. Po pierwsze do naszego portfela trafia prestiżowa nieruchomość, w której powierzchnię wynajęły tak znane marki, jak Lux Med, Sabre Polska czy Sii. Ponadto, to już trzeci mandat zarządczy powierzonym nam przez Cavatina. Dodaje on do naszego portfolio blisko 34 000 mkw. i pozwala zwiększyć obecność MVGM na regionalnych rynkach biurowych w Polsce.
Katarzyna Jaśkiewicz, Dyrektor ds. Kluczowych Klientów, MVGM
Tischnera Office to jeden z flagowych projektów biurowych Cavatina Holding. Niewątpliwym wyróżnikiem biurowca są liczne strefy zieleni i wypoczynku na powierzchni niemal 2 700 mkw., w tym wewnętrzne patio z fontannami, alejkami spacerowymi i elementami małej architektury. Od trzeciego piętra aż do ostatniej kondygnacji najemcy mają dostęp do zielonych tarasów w układzie kaskadowym. Tischnera Office jest zlokalizowany u zbiegu ulic ks. Józefa Tischnera i Zakopiańskiej, 10 minut jazdy samochodem od historycznego centrum Krakowa, przy najważniejszych arteriach komunikacyjnych miasta oraz pętli tramwajowo-autobusowej Łagiewniki. Atutem inwestycji jest także niedalekie sąsiedztwo centrum handlowo-rozrywkowego Bonarka City Center.
Rynek pracy po koronawirusie – zmiany, które mogą się pojawić
Wg najnowszych badań Gartnera, obecna sytuacja spowodowana koronawirusem może przynieść na rynku pracy w ujęciu globalnym, zmiany na miarę wprowadzenia ośmiogodzinnego dnia pracy. Należy przy tym zaznaczyć, że będą one widoczne nie tylko w relacjach na linii pracodawca-pracownik, czy też systemie zarządzania, ale i całej infrastrukturze technologicznej firm.
Co trzeci pracownik nie wróci już do biura
Do tej pory na trendy na rynku pracy wpływały głównie coraz to nowe style zarządzania firmą i pracownikami oraz rozwój technologii. Sytuacja spowodowana koronawirusem, sama w sobie nic nowego nie wprowadza, ale przyspiesza adaptację przez przedsiębiorstwa obowiązujących już trendów.
Zgodnie z zeszłorocznym badaniem szwajcarskiej firmy IWG, która zajmuje się wydajnością w przedsiębiorstwach, niemal połowa z 18 tys. respondentów z blisko 100 międzynarodowych przedsiębiorstw mogła pracować zdalnie przez większość tygodnia. Z kolei najnowsze badanie Gartnera z marca br. pokazuje, że aż 88 proc. przebadanych firm dało możliwość pracy zdalnej swoim pracownikom. Co ważniejsze, wg przewidywań firmy, blisko 30 proc. osób, które teraz pracują w trybie home office może już nie wrócić do biura. Warto przy tym zaznaczyć, że do tej pory odsetek osób wg danych Gartnera, które mogły pracować zdalnie wynosił 5 proc.
– Aktualna sytuacja, stanowi swego rodzaju test zaufania pomiędzy pracodawcą i pracownikami w zakresie sumiennego wykonywania obowiązków. Jest to także oczywiście sprawdzian dla infrastruktury informatycznej w każdej z firm, które umożliwiają pracę zdalną, pod kątem jej dodatkowego obciążenia, ale też i bezpieczeństwa w przepływie informacji – mówi Agnieszka Zielińska, dyrektor handlowy Polcom.
Wsparcie w chmurze
Home office jako benefit dla pracowników, to także wytężona praca to stronie IT. Jeśli więc przewidywania Gartnera potwierdzą się to firmy będą poszukiwać dodatkowego wsparcia w tym zakresie. Poza kwestiami zachowania stabilności i płynności w funkcjonowaniu infrastruktury, chodzi też o cyberbezpieczeństwo. Już teraz, jak informuje NASK i CERT, hakerzy poprzez fake newsy o koronawirusie podejmują próby włamań phisingowych czy ransomware do systemów firmowych.
– Rozwiązaniem w tej sytuacji, pod kątem dalszej cyfryzacji rynku pracy i jednoczesnym zwiększaniu bezpieczeństwa danych w przypadku home office, jest cloud computing. Specyfika chmury – jej szybkość, skalowalność i poziom zabezpieczeń – pozwalają firmom już ją wykorzystujących na sprawne dostosowanie się do nagłych sytuacji, w tym obecnej związanej z koronawirusem. Ponadto, wyspecjalizowane data center jest w stanie zapewnić nie tylko odpowiednią jakość połączenia sieciowego, ale przede wszystkim odpowiedni poziom zabezpieczeń – podkreśla Agnieszka Zielińska.
Dodatkowo, przeniesienie IT na platformę cloudową jest obarczone dużo niższym ryzykiem inwestycyjnym oraz pozwala w znacznym stopniu przyspieszyć proces wdrożenia nowych projektów biznesowych, o czym trudno jest powiedzieć w przypadku modelu on premis, tzn. zakupu nowej infrastruktury IT. W przypadku spowolnienia gospodarczego wywołanego wirusem, oszczędności pod tym kątem, mogą również odgrywać znaczącą rolę w decyzjach biznesowych.
Odnośnie bezpieczeństwa, o możliwościach i poziomie zabezpieczeń chmury może świadczyć przykład Departamentu Obrony USA, który podał do publicznej wiadomości, że w ciągu 10 lat chce swoją infrastrukturę IT umieścić w chmurze. Pentagon na ten cel planuje przeznaczyć 10 mld USD. W chmurze od pewnego czasu swoje dane przechowuje także już amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA).
Źródło: Polcom.
Pandemia uderza w rynek nieruchomości handlowych i usługowych
Rynek nieruchomości w Polsce cechuje obecnie duża niepewność. W tym momencie ciężko określić jak głębokie skutki przyniesie panująca epidemia COVID-19. Aktualnie najbardziej dotkniętym sektorem rynku nieruchomości są handel i usługi. Nowe prawo związane z pandemią nie dla wszystkich z tego sektora jest łaskawe. Konieczne będzie bezpośrednie wsparcie ze strony Państwa – uważają eksperci firmy doradczej Lege Advisors.
Zgodnie z wprowadzonym 13.03.2020 r. rozporządzeniem Ministra Zdrowia o stanie zagrożenia epidemicznego na terenie Polski, odwołano imprezy masowe, targi, wystawy, ograniczono działalność lokali gastronomicznych. Dodatkowo w obiektach handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m2 wprowadzono ograniczenia w działalności najemcom, którzy handlują: wyrobami tekstylnymi, odzieżowymi, obuwiem, meblami, sprzętem oświetleniowym, sprzętem radiowo-telewizyjnym, sprzętem gospodarstwa domowego oraz artykułami piśmiennymi i księgarskimi.
– Przepis ten doprowadził do wielu nieporozumień. Część najemców nie widziało czy ich punkty powinny zostać otwarte. Wiele firm nieobjętych tym prawem, jak np. sklepy jubilerskie czy perfumerie, zamykało punkty w obawie o zdrowie swoich pracowników. Z drugiej strony zdarzały się przypadki wynajmujących, którzy pisemnie wzywali najemców do otwarcia sklepów. – mówi Katarzyna Młynarczyk z firmy doradczej Lege Advisors.
W odpowiedzi na to Minister Zdrowia wprowadził nowe rozporządzenie. Zgodnie z nim od soboty 21 marca, do odwołania, sklepy w centrach handlowych o powierzchni ponad 2 tys. metrów kw. zostały zamknięte. Nie objęło to placówek z żywnością, produktami kosmetycznymi, artykułami toaletowymi, środkami czystości, produktami leczniczymi, wyrobami medycznymi, gazetami, artykułami budowlanymi, artykułami dla zwierząt domowych i stacji paliw.
31 marca poprzez ustawę wprowadzono mechanizm wygaszenia wzajemnych zobowiązań wynikających z umów najmów na czas zakazu działalności. Oznacza to, iż żadna ze stron nie może oczekiwać od siebie świadczeń, takich jak zapłata za czynsz, opłaty eksploatacyjne czy np. udostępnienie lokalu. Po ustaniu epidemii najemca będzie zobowiązany do złożenia oferty galerii, tak jak wynikało to ze starej umowy, jednak na okres dłuższy o 6 miesięcy. W przeciwnym wypadku najemca zobowiązany będzie do wstecznego uregulowania czynszu (wraz z innymi należnymi opłatami) należnego za okres zakazu prowadzenia działalności.
– Zapisy specustawy również doprowadziły do kontrowersji – pomocą nie zostali objęci najemcy, których powyższy zakaz nie dotyczy. Wielu z nich zmuszonych było zamknąć punkty ze względu na brak klientów – jak np. sklepy w opustoszałych biurowcach. Ustawa nie wzięła też pod uwagę wynajmujących, którzy działają poza galeriami. – podkreśla Tomasz Chmielik z firmy doradczej Lege Advisors.
W wypadku wygaśnięcia umów najmu właściciele centrów handlowych stracili większość dochodów, przy jednoczesnym zwiększeniu kosztów obsługi nieruchomości. Całość opłat eksploatacyjnych, dotychczas pokrywanych przez najemców – koszt ochrony, mediów, zarządzania – spadła na barki wynajmujących. W wynajmowanych lokalach pozostały towary. Konieczna jest stała ochrona oraz utrzymanie odpowiedniej temperatury, by produkty nie zostały skradzione lub zniszczone. – Trzeba wspomnieć, że większość galerii handlowych finansowana jest z kredytów. Brak dochodu, dodatkowe opłaty w celu utrzymania nieruchomości oraz stałe koszty kredytu, mogą doprowadzić do utraty płynności finansowej właścicieli oraz w skrajnych przypadkach do upadłości. – tłumaczy Katarzyna Młynarczyk z firmy doradczej Lege Advisors.
Należy podkreślić, że właściciele, operatorzy i banki wspólnie poszukują kompromisowych rozwiązań, takich jak obniżki, odroczenia opłat, zawieszenia płatności kredytów i nowe linie kredytowe. To może jednak nie wystarczyć i prawdopodobnie konieczne będzie wsparcie instytucji rządowych lub nowe przepisy prawne ułatwiające wyjście z tej patowej sytuacji.
Autorami raportu są eksperci firmy doradczej Lege Advisors.
Segment rynku nieruchomości odporny na pandemię
Jest segment rynku nieruchomości, który ma szansę wyjść z pandemii obronną ręką. Będzie to z pewnością rynek powierzchni magazynowych. Ograniczenia w działalności gospodarczej i w funkcjonowaniu społeczeństwa, powodują duży wzrost zapotrzebowania na usługi, które mocno wykorzystują powierzchnie magazynowe.
– Rynek magazynowy nabrał rozpędu w drugiej połowie 2019 roku. I wszystko wskazuje, że wzrosty tego sektora będą kontynuowane. Mimo obecnej sytuacji popyt na powierzchnię magazynową może być rekordowy. Spodziewamy się znacznego przekroczenia poziomu 4 mln mkw. – mówi Katarzyna Młynarczyk z firmy doradczej Lege Advisors.
Co wpływa na takie prognozy? Przede wszystkim obecny, coraz szybszy rozwój usług sektora e-commerce. Zamknięcie tradycyjnych sklepów z powodu pandemii, zmusiło wiele branż do przeniesienia się do Internetu. e-Sklepy, które działają na rynku od lat notują dziś kilkudziesięcioprocentowe wzrosty sprzedaży. Rynek e-commerce bardzo mocno wykorzystuje powierzchnie magazynowe. Przyjmuje się, że jest to obecnie około 25 procent wszystkich zasobów (około 18 mln mkw.).
– Zastój gospodarczy, którego teraz doświadczamy, przyczynia się do wzrostu poziomu zapasów w różnych branżach. To też wpłynie na zapotrzebowanie magazynowe. Dochodzą do tego centra logistyczne i firmy kurierskie, które przeżywają obecnie zwiększoną aktywność. – tłumaczy Magdalena Wiszniewska z firmy doradczej Lege Advisors.
Obiecująco dla sektora magazynowego brzmią plany przeniesienia części działalności produkcyjnej z rynków azjatyckich na europejskie. Będzie to pewnością uzależnione od czasu trwania kryzysu w Europie. Wydarzenia z ostatnich tygodni zmuszą duże firmy do dywersyfikacji miejsc produkcji i dostaw. A to z pewnością pozytywnie odczują także polskie zasoby magazynowe.
Źródło: firma doradcza Lege Advisors.
Pierwszy taki projekt w Polsce: Olivia Business Centre sfinansowało moduł diagnostyczny przy szpitalu na gdańskiej Zaspie
Olivia Business Centre uruchomiła kolejny pakiet pomocy w okresie pandemii COVID-19. Część medyczna projektu to najszerzej zakrojona w Trójmieście inicjatywa, dzięki której przy Szpitalu św. Wojciecha Copernicus na gdańskiej Zaspie stanął w pełni gotowy do badań moduł diagnostyczny. Umożliwia on przeprowadzanie testów personelu na obecność koronawirusa przed budynkiem Szpitala. Jest to pierwszy tego rodzaju projekt w Polsce. Ponadto do gdańskich szpitali przekazane zostały: respirator, fumigator, odzież medyczna, maseczki ochronne, a od miesiąca kuchnia Olivia Star Top codziennie dostarcza żywność lekarzom i personelowi medycznemu szpitali. Łącznie dostarczonych zostało już ponad 1800 posiłków.
Wszystko, co robimy ma na celu wsparcie personelu medycznego, który pomimo olbrzymiego ryzyka, dokłada najwyższej staranności, aby nieść pomoc w czasie bezprecedensowej dla naszego społeczeństwa sytuacji. – mówi Grzegorz Kidybiński, dyrektor nadzoru inwestorskiego Olivia Business Centre. Jesteśmy im wdzięczni i staramy się wesprzeć ich działania poprzez zapewnienie niezbędnej infrastruktury, sprzętu, odzieży i żywności. Jeżeli będzie to konieczne, jesteśmy gotowi do jeszcze większego rozszerzenia naszego zaangażowania na rzecz lekarzy i całego personelu szpitalnego.
Olivia Business Centre sfinansowała moduł diagnostyczny, który został postawiony przy szpitalu na gdańskiej Zaspie. W pełni wyposażony obiekt zapewni niezbędne środowisko do prowadzenia testów osób z podejrzeniem zarażenia chorobą COVID-19. Co ważne, realizacja modułu od koncepcji, przez produkcję z wykończeniem pod klucz, aż po montaż na miejscu zajęła zaledwie 10 dni. Obiekt powstał w technologii budownictwa modułowego, co pozwoliło na ograniczenie czasu produkcji, jak również większą kontrolę nad zachowaniem najwyższych standardów w czasie realizacji, na czym najbardziej zależało Inwestorowi w tak wyjątkowej sytuacji. Za proces odpowiedzialna była spółka VIVIA NEXT, która do realizacji zaangażowała doświadczonych podwykonawców z branży budowlanej. Ich pełne zaangażowanie pozwoliło na tak krótki czas realizacji projektu, jak również najwyższą jakość poszczególnych części projektu. W produkcję zaangażowane były m.in. następujące firmy: Pekabex, Skills Group, EkoInbud, Ready Bathroom, Creon, Zumax, Seeger Dach, Scandinavian Express, Corleonis, Drutex, CWCC, Świat Reklamy. Co ważne, część firm wykonała swoje prace nieodpłatnie. Olivia Business Centre przekazała także testy medyczne, pozwalające wykryć obecność przeciwciał COVID-19 i zamówiła kolejne, które już są w drodze. Obecnie na jej koszt spółka VIVIA NEXT przygotowuje również kolejne obiekty modułowe, stanowiące dalsze wsparcie dla środowiska medycznego w czasie walki z pandemią koronawirusa.
W poprzednim tygodniu do szpitala na gdańskiej Zaspie Olivia Business Centre dostarczyła również respirator, który spełnia wszystkie standardy szpitalnej opieki medycznej oraz fumigator, służący do odkażania pomieszczeń medycznych. Lekarze ze Szpitala Marynarki Wojennej na ul. Polanki w Oliwie, który w obecnej sytuacji uzyskał status szpitala zakaźnego otrzymali 60 kompletów odzieży medycznej oraz 1000 szt. maseczek ochronnych, spełniających standardy bezpieczeństwa pracy w szpitalu zakaźnym. Od początku marca spółka Olivia Star Top, mieszcząca się na najwyższych piętrach budynku Olivia Star, codzienne dostarcza do obu szpitali zakaźnych żywność przygotowaną w oparciu o wszystkie wymogi bezpieczeństwa, które pozwalają na odpowiedzialne dostawy żywności dla personelu medycznego.
W ostatnich dniach otrzymujemy ogrom wsparcia od firm i osób prywatnych, w tym od Olivia Business Centre – mówi Prezes Zarządu Spółki COPERNICUS, Dariusz Kostrzewa. W ramach projektu #RazemMożemyWięcej Olivia Business Centre postawił przed Szpitalem św. Wojciecha COPERNICUS PL Sp. z o.o. w Gdańsku moduł do badań diagnostycznych umożliwiający wykonywanie testów na obecność koronawirusa. Ponadto otrzymaliśmy respirator, termometry i fumigator do odkażania pomieszczeń w szpitalu o wartości ok 120 tyś. zł. Dostarczane posiłki od spółki Olivia Star Top dla personelu medycznego dodatkowo dodają otuchy i są wyrazem wsparcia oraz solidarności, z tymi którzy narażają swoje zdrowie dla dobra pacjentów. Jeszcze raz w imieniu całego zespołu składam serdeczne podziękowania – dodaje Dariusz Kostrzewa.
Projekt #RazemMożemyWięcej Olivii Business Centre to szereg działań, realizowanych w związku z pandemią koronawirusa. W jego skład wchodzi pomoc lokalnym przedsiębiorcom, koordynację zbiórki komputerów dla dzieci pozbawionych dostępu do edukacji w związku z nauczaniem domowym, wsparcie wolontariatu na rzecz seniorów i osób objętych kwarantanną. Akcję symbolizuje wielkie czerwone serce, które każdego wieczoru pojawia się na elewacji najwyższego budynku w Polsce północnej – Olivia Star. Iluminacja jest gestem wsparcia dla wszystkich służb zaangażowanych w pomoc medyczną i koordynację walki z zagrożeniem zarażenia wirusem powodującym chorobę COVID-19 i apelem na rzecz jedności mieszkańców Gdańska.
materiał prasowy
Gdzie po najtańsze, nowe dwupokojowe
W których inwestycjach deweloperzy oferują mieszkania dwupokojowe w najniższych cenach za metr? Ile trzeba za nie zapłacić? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości Dompress.pl
Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.
Obecnie najtańsze mieszkania mamy w ofercie inwestycji Słoneczne Miasteczko w Krakowie. W Gdańsku jest to Świętokrzyska Park, w Warszawie Mały Grochów, natomiast we Wrocławiu – Między Parkami. W zależności od miasta i projektu ceny są zróżnicowane, mieszczą się w przedziale 4400 zł/mkw. – 8200 zł/mkw.
Zbigniew Juroszek, prezes Atal
W Łodzi najtańsze dwupokojowe mieszkanie dostępne jest w czwartym etapie inwestycji Chojny Park Cena za metr kwadratowy to 5600 zł, a całkowity koszt mieszkania o metrażu około 38 mkw. z balkonem wynosi 214 842 zł. W poznańskiej ofercie najtańszy dwupokojowy lokal można zaleźć w Apartamentach Dmowskiego II. Mieszkanie o powierzchni 46 mkw. z balkonem kosztuje 307 839 zł , a cena za metr kwadratowy wynosi 6600 zł. We Wrocławiu ceny dwupokojowych mieszkań zaczynają się od 6 900 zł za mkw. Najtańszy w ofercie lokal dostępny jest w osiedlu Nowe Miasto Jagodno. Mieszkanie o metrażu 41 mkw. powierzchni z balkonem kosztuje 291 266 zł. W aglomeracji śląskiej najatrakcyjniejszą cenę dwupokojowego mieszkania znaleźć można w gliwickiej inwestycji Apartamenty Karolinki, gdzie 42-metrowy lokal z balkonem oferujemy w cenie 245 683 zł.
Atal Bosmańska, nasza, najnowsza trójmiejska inwestycja oferuje z kolei najtańsze na tym rynku mieszkania dwupokojowe w cenie od 7100 zł/mkw. Mieszkanie o powierzchni niespełna 42 mkw. można w niej nabyć już za 308 802 zł. W Krakowie najtańsza dwójka dostępna jest w inwestycji Atal Kliny Zacisze, kosztuje 6600 zł/mkw. W Warszawie natomiast w Apartamentach Ostródzka dwójkę można kupić w cenie 7100 zł/mkw.
Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.
W chwili obecnej w najniższej cenie za metr kwadratowy dwupokojowe mieszkania mamy w sprzedaży w inwestycji Osiedle Nowe Tysiąclecie w Katowicach. W tym projekcie trzeba za nie zapłacić od 6 700 zł/ za mkw. Budowę ostatnich trzech 17 piętrowych budynków kompleksu zakończymy w czwartym kwartale 2020 roku. Powstają w nim mieszkania o podwyższonym standardzie, komfortowe, inteligentnie zaprojektowane, łatwe do zaaranżowania w znakomitej lokalizacji.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Robyg SA.
Mimo nieuniknionego wzrostu cen mieszkań, związanego m.in. z podwyżką cen materiałów budowlanych, wyraźne zapotrzebowanie rynkowe skutkuje utrzymaniem zainteresowania zakupem mieszkań. Nadal najpopularniejszy segment to lokale 2-3 pokojowe o metrażu 40-60 mkw. w dobrej relacji ceny do jakości. Dodatkowo, niskie stopy procentowe umożliwiają racjonalną inwestycję w mieszkania. Dopasowujemy ofertę mieszkaniową do potrzeb kupujących i obserwujemy rynek elastycznie się do niego dostosowując.
Polacy są coraz bardziej świadomi i decyzje zakupowe opierają także na pozacenowych parametrach. Dla klientów, poza renomą marki dewelopera, liczy się również dobra komunikacja drogowa i miejska, czy dostęp do placówek publicznych i sklepów. Planujemy inwestycje tak, żeby zapewnić, nie tylko szeroki wybór metraży, ale przede wszystkim zintegrowaną przestrzeń do życia ze wszystkimi udogodnieniami. Ceny za mkw. na poszczególnych rynkach kształtują się następująco: w Gdańsku – 6750 zł, we Wrocławiu 7400 zł, natomiast w Warszawie 8800 zł.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
W tej chwili najtańsze mieszkanie dwupokojowe mamy w ofercie w gdańskiej inwestycji Wolne Miasto. Kosztuje 8500zł/ mkw.
Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska
W drugim etapie naszej inwestycji Omulewska 26 w Warszawie dostępne są ostatnie mieszkania dwupokojowe. W najbliższym czasie planujemy uruchomić kolejny etap budowy tego projektu i wprowadzić do oferty następne 139 mieszkań.
Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development
W przypadku mieszkań dwupokojowych, najniższą cenę za metr kwadratowy klienci znajdą w 11 etapie realizacji Osiedla Księżnej Dąbrówki w podpoznańskiej Dąbrówce. Za dwupokojowy lokal z balkonem, ulokowany na drugim piętrze niskiego, kameralnego budynku trzeba zapłacić 5600 zł/mkw.
Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development
W drugim etapie podwarszawskiego Osiedla Łomianki ceny mniejszych mieszkań zaczynają się od 6000 zł/mkw. W pierwszym etapie inwestycji w ofercie zostały jeszcze większe mieszkania z antresolami, które mogą być ciekawą ofertą dla osób, które w budynku wielorodzinnym chcą mieć alternatywę dla domu.
Krzysztof Jabłoński, prezes spółki Iglica Nieruchomości
Spośród inwestycji, które obsługujemy, najniższą cenę za metr kwadratowy mieszkania proponowaliśmy nabywcom w Osiedlu Słowik. Pierwszy etap tej nowoczesnej inwestycji został zrealizowany na terenie wrocławskiej dzielnicy Psie Pole/Zgorzelisko. Ceny brutto były wyjątkowo atrakcyjne i rozpoczynały się od 5290 zł/mkw.
Karolina Guzik, menadżer ds. sprzedaży w spółce mieszkaniowej Skanska
Nasze inwestycje prowadzimy w bardzo atrakcyjnych lokalizacjach na terenie Warszawy. Mokotów, Gocław, pogranicze Żoliborza i Bielan to najbardziej pożądane lokalizacje w mieście. Cena za metr kwadratowy w przypadku mieszkań dwupokojowych jest wartością zmienną. Stale analizujemy potrzeby klienta i aktualną sytuację gospodarczą, aby przedstawiona oferta była adekwatna do wysokiej jakości oferowanych przez nas produktów. Ze względu na swój unikatowy charakter każde mieszkanie wyceniane jest indywidualnie.
Za ceną naszych mieszkań stoi nie tylko ich dobra lokalizacja, ale również najwyższa jakość materiałów użytych przy budowie oraz zastosowanie innowacyjnych technologii, co potwierdzają certyfikaty środowiskowe BREEAM na każdym z naszych osiedli. Zapewniamy też jakość w zakresie funkcjonalności naszych osiedli dla osób z różnymi potrzebami – dla rodziców z dziećmi, młodych ludzi lubiących aktywny tryb życia, osób starszych i z niepełnosprawnościami, potwierdzoną certyfikatem Obiekt bez barier. Właśnie te czynniki stanowią wyróżnik osiedli Skanska na rynku i są wyznacznikiem wartości oferowanych przez nas mieszkań.
Autor: Dompress.pl
Postępuje budowa Vendo Parku w Solcu Kujawskim – obiekt jest w 100% wynajęty
Trwa budowa nowego projektu handlowego Trei Real Estate Poland w Solcu Kujawskim. Otwarcie pierwszego Vendo Parku w województwie kujawsko-pomorskim zaplanowano na sierpień 2020 r.
Nasz Vendo Park w Solcu Kujawskim cieszył się dużym zainteresowaniem od samego początku uruchomienia projektu. Dziś obiekt jest już całkowicie wynajęty debiutującym w mieście firmom Martes Sport, KIK, Hebe, EURO AGD i Sinsay, oraz Piekarni Grochola. Prace budowlane przebiegają bez zakłóceń, o co dbamy wraz z generalnym wykonawcą,
Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland.
Komunikacja Starego Browaru w czasie ograniczonego funkcjonowania
Stary Browar podjął decyzję o przeniesieniu jednej ze swoich najważniejszych sezonowych akcji marketingowych do internetu. W weekend poznańskie centrum uruchomiło online’owy sklep z wielkanocnymi figurkami zajęcy – jednym z symboli Starego Browaru. To przykład, jak centra handlowe mogą modyfikować strategie komunikacyjne, aby utrzymać pozytywne relacje z klientami w czasie ograniczeń handlu wymuszonych pandemią COVID-19.
Jednym z najważniejszych działań Starego Browaru w zakresie kreowania customer experience jest, obok efektownych dekoracji w okresie przed świętami Bożego Narodzenia, produkcja i sprzedaż wielkanocnych zajęcy. Figurki pojawiają się w przestrzeni centrum w nowych aranżacjach i kolorach każdej wiosny, a w weekendy poprzedzające Wielkanoc trafiają do sprzedaży. Klienci mogą kupić zajączki wyłącznie stacjonarnie, w centrum handlowym. To jeden z marketingowych projektów Starego Browaru przyciągających co roku tysiące zainteresowanych. Kolejki po zakup zajęcy ciągną się przez całe centrum, klienci ustawiają się w nich jeszcze przed otwarciem sklepów. Sprzedaży figurek towarzyszą inne atrakcje, m.in. warsztaty malowania zajęcy dla dzieci i promocja w regionie.
Udało nam się coś, do czego chyba nie aspirowało żadne centrum handlowe w Polsce – stworzyliśmy tradycję – mówi Joanna Tupalska, dyrektor marketingu Starego Browaru. Można powiedzieć “lokalną”, ale po nasze zające przyjeżdżali klienci z całej Polski, wiele figurek trafiło też zagranicę. W tym roku wyznaczone wcześniej daty sprzedaży zajęcy zbiegły się z wprowadzeniem ograniczenia działalności handlowej w galeriach. Stanęliśmy przed dylematem, jak naszą wielkanocną tradycję podtrzymać – mówi Tupalska. Z oczywistych przyczyn sprzedaż stacjonarna nie wchodziła w grę. Planowaliśmy przełożyć akcję, ale głos zabrali klienci – otrzymaliśmy lawinę wiadomości z prośbami o organizację zdalnej sprzedaży zajęcy jeszcze przed Świętami.
Koronawirus a nieruchomości. Ekspert uspokaja
Koronawirus zatrzymał świat i wywołuje zamieszanie na światowych rynkach. Jego wpływ oceniany jest także pod kątem branży nieruchomości, która przez ostatnie lata notowała wyjątkowe wzrosty. Piotr Tarkowski, ekspert rynku nieruchomości uspokaja: „aktualne dane spływające z Azji sugerują, że po okresowym spowolnieniu sytuacja unormuje się,
a ceny mieszkań wrócą na dotychczasowe tory.”
Jak zaznacza Tarkowski, jednoznaczna prognoza sytuacji na rynku nie jest jeszcze możliwa w obecnym momencie (przełom marca i kwietnia). Warto jednak powstrzymać się od emocji, by przeanalizować dotychczasowe kryzysy, z którymi musiała zmierzyć się gospodarka. Dobrze też pamiętać, że rynek nieruchomości jest znacznie bardziej odporny na panikę niż giełda, a nauczony doświadczeniem, na kryzysy nie reaguje gwałtownie.
– Historia największych epidemii XXI wieku pokazuje, że wywołany przez nie gospodarczy szok miał jedynie krótkotrwały charakter, a rynki nieruchomości szybko wracały do równowagi. – argumentuje Piotr Tarkowski – Jak wynika z opracowania Zillow Economic Research już po 9 miesiącach od wybuchu epidemii SARS, wskaźniki zatrudnienia oraz cen nieruchomości w Hong Kongu (kraju, który najmocniej odczuł skutki SARS) wróciły do trendów sprzed kryzysu. Podobny rozwój sytuacji można było zaobserwować w przypadku epidemii MERS oraz wirusa H1N1.
Aktualne dane z Chin, Japonii oraz Korei Południowej pokazują, że sytuacja stabilizuje się. W tym pierwszym państwie, już 9 tygodniu po wybuchu epidemii, rzeczywistość zaczyna się normalizować.
– Oznaki poprawy widoczne są także na rynku nieruchomości. – mówi Tarkowski – Jak wynika z opracowania Capital Economics liczba transakcji w największych chińskich miastach sięgnęła już blisko 50% tych zeszłorocznych (dla porównania w połowie lutego obroty stanowiły niespełna 2% tych z 2019 roku). W przypadku Korei Południowej i Japonii, sytuacja prezentuje się podobnie. Po gwałtownym spadku aktywności gospodarczej, obserwujemy pierwsze oznaki normalizacji. Widać ją chociażby w rosnącej liczbie transakcji na rynku nieruchomości.
Wprowadzenie przez polski rząd tzw. tarczy antykryzysowej wiąże się z drukiem pieniędzy, a co za tym idzie – wzrostem inflacji i cen. Narodowy Bank Polski dokonuje skupu obligacji skarbowych od banków komercyjnych. Płaci za nie „wirtualnymi” pieniędzmi, które są generowane w formie cyfrowego zapisu, a następnie trafiają w formie przelewu na rachunek sprzedającego. W Polsce to nowość, choć tego typu operacje już od lat prowadzone są przez banki centralne USA, Japonii czy Strefy Euro.
– Jak na razie NBP wykreował w ten sposób nieco ponad 10 miliardów złotych. – mówi Piotr Tarkowski – W relacji do bazy monetarnej krążącej po Polsce jest to relatywnie niewiele, bo ok. 4%. Prawdopodobnie procent ten będzie jeszcze rósł. W tej sytuacji, inflacja jest nieunikniona.
Według wstępnych szacunków, liczba transakcji na polskim rynku nieruchomości w marcu i kwietniu może spaść przynajmniej o połowę. Piotr Tarkowski uważa jednak, że mniejsza liczba kupujących wcale nie musi przełożyć się na obniżenie cen.
– Zarówno klienci jak i deweloperzy wstrzymali dalsze decyzje i żadna ze stron nie znajduje się jeszcze pod presją. – mówi Tarkowski. – Analizując lokalne i ogólnopolskie serwisy pod koniec marca, mediana cen mieszkań oferowanych na sprzedaż praktycznie niczym nie różniła się od tej sprzed miesiąca. Obniżek nie widać ani w Warszawie, ani we Wrocławiu, ani w Trójmieście.
Zwraca też uwagę na to, że dalszy rozwój sytuacji zależy przede wszystkim od tego, kiedy gospodarka stanie na nogi.
– Po zawierusze, jaka czeka nas w II kwartale, drugie półrocze może zaprowadzić ceny nieruchomości na kolejne wyżyny. – twierdzi Piotr Tarkowski – Przyczynią się do tego miliardy złotych wpompowane na rynek przez NBP oraz rekordowo niskie stopy procentowe. Po ich ostatniej obniżce zdolność kredytowa statystycznej polskiej rodziny zwiększyła się o ok. 15%. Jednocześnie lokaty bankowe i obligacje stały się jeszcze mniej atrakcyjne niż dotychczas.
Zdaniem eksperta najbardziej realny wydaje się scenariusz „węgierski”, który trwa już od kilku lat. Na Węgrzech stopa referencyjna została obniżona do zaledwie 0,5 %, a kredyt na mieszkanie jest powszechnie dostępny. W tej sytuacji ceny nieruchomości wciąż pną się w górę.
– Jest więc bardzo prawdopodobne, że część osób, w obliczu taniego kredytu, wysokiej inflacji i braku alternatywy, zainwestuje w nieruchomości. – mówi Piotr Tarkowski.
Autor: Piotr Tarkowski – od kilkunastu lat związany z branżą, jest ekspertem rynku nieruchomości miesięcznika Manager. Jego teksty publikowane są również na łamach innych mediów (m.in. Dziennika Gazety Prawnej i Gazety Finansowej).
Deweloperzy budują biurowce. Powstaje 112 projektów
W pierwszym tygodniu kwietnia 2020 roku w Polsce w budowie było 112 projektów o łącznej powierzchni ponad 1,7 mln m kw. Najwięcej biurowców powstaje w Warszawie – 44, w Krakowie – 18, w Katowicach i Trójmieście po 10, we Wrocławiu 9, w Łodzi – 6, a w Poznaniu – 4. Mimo nadzwyczajnej sytuacji związanej z epidemią COVID-19 biurowce „rosną” według planu.
Dostawca danych, firma REDD podsumowała rynek biurowy w Polsce na koniec I kwartału 2020 r.
Wielkim placem budowy powierzchni biurowej jest Warszawa. W 44 realizowanych inwestycjach w sumie powstają 957 tys. m kw. nowej powierzchni. 13 budynków jest już w pełni skomercjalizowanych.
Warszawa
Największym wznoszonym biurowcem jest kompleks trzech wieżowców Varso od HB Reavis, powstających przy skrzyżowaniu ul. Chmielnej z al. Jana Pawła II. Wszystkie budynki łącznie będą mieć aż 145 tys. m kw. powierzchni, z czego ponad 10 tys. m kw. zajmie powierzchnia handlowo-usługowa.
Dwa z trzech budynków Varso Place powstających przy warszawskim Dworcu Centralnym zaczną tętnić życiem już wiosną 2020 roku. 310-metrowa (wraz z iglicą) wieża do użytku zostanie oddana w 2021 roku.
Budowane są także: The Warsaw HUB od Ghelamco, który zaoferuje 75 tys. m kw. powierzchni biurowej, Forest od HB Reavis o planowanej łącznej powierzchni do wynajęcia na poziomie 78 tys. m kw., Warsaw Unit (57 tys. m kw.), Mennica Legacy Tower (65 tys. m kw.) czy SKYSAWA (39 tys. m kw.).
– Warszawa potwierdza pozycję lidera na rynku biurowym. W powstających nieruchomościach średni minimalny czas najmu wynosi prawie 5 lat, czynsz zawiera się w przedziale od 12 do 25 euro za m kw. – komentuje Piotr Smagała, dyrektor zarządzający, REDD.
Jak wynika z podsumowania I kwartału 2020 roku w Warszawie zasoby powierzchni biurowej w budynkach oddanych i w budowie wyniosły 7,6 mln mkw.
Kraków
Na rynkach regionalnych największym placem budowy zostaje Kraków, gdzie powstaje obecnie 18 projektów biurowych. W sumie to ponad 203 tys. m kw. powierzchni biurowej.
W realizacji jest między innymi High 5ive przy ulicy Pawiej. Budynek czwarty ma mieć 23,5 tys. m kw., a ostatni piąty to 11 tys. m kw. Cały kompleks będzie liczył 70 tys. mkw. Powstają także Unity Centre (46 tys. mkw.) czy Wadowicka 3 (31 tys. m kw.).
10 obiektów realizowanych jest w Katowicach, w sumie powstać ma 170 tys. m kw. W okolicy ul. Mickiewicza trwa między innymi budowa kompleksu Global Office Park. W centrum miasta staną trzy 100-metrowe wieże o zróżnicowanych funkcjach: dwie biurowo-usługowe i jedna mieszkaniowa.
Wieże osadzone na wspólnym podium, liczące po 25 kondygnacji, dostarczą ok. 60 000 m kw. wysokiej klasy powierzchni do pracy i 670 mieszkań w rozlicznych wariantach metrażowych.
Tuż przy Spodku realizowany jest z kolei drugi etap inwestycji TDJ Estate – biurowiec. KTW II – docelowo osiągnie wysokość 133 metrów, będzie liczył 31 pięter i dostarczy na rynek blisko 42 tys. mkw. powierzchni biurowo-usługowej już na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2022 r.
Wrocław
105 tys. m kw. w 9 obiektach powstaje też we Wrocławiu. W budowie jest między innymi MidPoint71 przy ul. Powstańców Śląskich. To kolejna inwestycja w tzw. Centrum Południowym, która ma stać się nowym centrum biznesowym Wrocławia. Dostarczy na rynek 37 tys. m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Realizowane są także budynki w West 4 Business Hub (80 tys. m kw.).
Trójmiasto
10 projektów o powierzchni prawie 100 tys. m kw. powstaje w Trójmieście. Cavatina Holding wybuduje tam nowoczesny kompleks biurowy Palio Office Park. Zespół ośmiu budynków dostarczy łącznie na lokalny rynek nieruchomości niemal 90 000 m kw. Aktualnie realizowany jest pierwszy etap inwestycji – budynek A, o powierzchni ponad 16 000 m kw. i 8 kondygnacjach naziemnych.
W Trójmieście powstaje także 3 T Office Park. Zespół budynków biurowych jest budowany w Gdyni przy ulicy Kazimierza Górskiego. Budowa wystartowała w kwietniu 2019, a zakończy się w drugim kwartale 2021 roku. Powierzchnia całkowita kompleksu wyniesie prawie 55 tys. m kw., z czego największą część zajmują biura – 38,5 tys. m kw.
Łódź, Poznań
W Łodzi w 6 budynkach powstaje 63 tys. m kw. To React (ok. 50 tys. m kw.), Hi Piotrkowska 155 (21 tys. m kw.), Brama Miasta (41 tys. m kw.) i Fuzja (20 tys. m kw.). W Poznaniu w 4 budynkach powstaje 29 tys. m kw.
Największymi regionalnymi rynkami biurowymi pozostały Kraków (1,48 miliona mkw.), Wrocław (1,28 miliona mkw.), Trójmiasto (0,82 miliona mkw.) oraz Katowice i obszar metropolitalny (0,79 mln mkw.). Kolejnymi rynkami są Poznań (0,57 miliona mkw.) oraz Łódź (0,53 miliona mkw.).
REDD Real Estate Digital Data jest największą bazą danych monitorująca cały rynek biurowy w Polsce. Misją ekspertów REDD jest dostarczanie najbardziej transparentnych i rzetelnych danych.
Korzystając z zaawansowanych technologicznie narzędzi REDD udostępnia informacje o warunkach najmu, aktualnej ofercie powierzchni komercyjnych do wynajęcia, wysokości stawek czynszów czy trendów i prognoz dotyczących sytuacji na rynku nieruchomości komercyjnych. Każda transakcja zaczyna się w REDD.
Źródło: REDD.
Covid-19: Europejski sektor budowlany wymaga pilnych działań
Przedstawiciele europejskiego sektora budowlanego wzywają do podjęcia pilnych działań w kierunku ochrony zdrowia pracowników, wsparcia działalności gospodarczej oraz przyspieszenia procesu odbicia gospodarki.
We wspólnej deklaracji RICS i inne wiodące organizacje europejskie reprezentujące sektor budowlany, którego wartość stanowi 9% PKB UE i w którym zatrudnionych jest ponad 16 milionów Europejczyków, wzywają instytucje europejskie oraz europejskie państwa członkowskie do podjęcia skoordynowanych działań w celu:
- Wdrożenia wymaganych i adekwatnych do sytuacji środków ochrony zdrowia i bezpieczeństwa, protokołów postępowania oraz wytycznych przy jednoczesnym aktywnym zaangażowaniu wszystkich interesariuszy, umożliwiając pracodawcom zagwarantowanie wymaganego poziomu ochrony pracowników.
- Wsparcia łańcucha dostaw w procesie budowlanym poprzez uruchomienie środków umożliwiających skuteczne funkcjonowanie wewnętrznego rynku UE. W tym kontekście RICS z zadowoleniem przyjął komunikat Komisji Europejskiej w sprawie implementacji ‘zielonych pasów’ ruchu zgodnie z wytycznymi dotyczącymi środków zarządzania granicami.
- Wprowadzenia szeroko zakrojonych programów wsparcia i bodźców finansowych. Działania te nie mogą ograniczać się jedynie do wybranych sektorów o znaczeniu strategicznym lub politycznym, które mogą wymagać pełnego zakresu pomocy; musi być skierowane do pracodawców także z innych kluczowych sektorów, takich jak budownictwo, którzy również muszą uzyskać pełną uwagę i wsparcie ze strony władz.
- Zmniejszenie obciążeń administracyjnych i obwarowań w zakresie wdrażania przez pracodawców środków tymczasowego bezrobocia.
- Efektywny łańcuch dostaw w budownictwie ma kluczowe znaczenie dla utrzymania ciągłości działalności przy zachowaniu odpowiednich warunków zdrowia i bezpieczeństwa. Dlatego niezbędne jest zapewnienie swobodnego przepływu produktów budowlanych, sprzętu i usług, z pełnym poszanowaniem instrukcji wydanych przez organy zdrowia publicznego.
Na koniec, podpisujące się pod deklaracją organizacje zwracają się do Komisji Europejskiej z apelem o rozpoczęcie dialogu, gdy tylko pozwolą na to okoliczności, w kierunku wspólnej identyfikacji i wdrożenia odpowiednich środków mających na celu ograniczenie pogorszenia się koniunktury gospodarczej i ułatwienie szybkiego wznowienia pełnej aktywności w sektorze.
„W obliczu kryzysu wywołanego Covid-19 pragniemy powtórzyć nasze zobowiązanie do wspierania w działaniach władz publicznych, a także poświęcenie się naszemu najbardziej fundamentalnemu zasobowi, jakim jest dobro naszych profesjonalistów.
Wzywamy władze publiczne do wzięcia pod uwagę skali zakłóceń w sektorze budowlanym i do podjęcia wszelkich możliwych działań celem zapobieżenia, by przewidywane spowolnienie gospodarcze przekształciło się w historycznych rozmiarów krach o daleko idących konsekwencjach społecznych” – Sander Scheurwater, dyrektor ds. komunikacji i spraw zewnętrznych RICS w Europie.
Źródło: RICS.
Nieruchomości komercyjne w czasie epidemii
W wyniku epidemii i obostrzeń, zamknięte zostały restauracje, hotele i centra handlowe. Branża nieruchomości komercyjnych stanęła w obliczu ogromnego wyzwania. Czy istnieje recepta, aby przetrwać ten kryzys?
Obostrzenia związane z koronawirusem dotknęły już niemal wszystkich nieruchomości komercyjnych. Centra handlowe i hotele były zmuszone zamknąć swoje drzwi dla odwiedzających, a restauracje pracują teraz tylko serwując dania na wynos. Jednak nie oznacza to, że branża zamarła. Niektóre inwestycje rozpoczęte przed wybuchem pandemii nie zostały przerwane, a dzięki pracy zdalnej, możliwe jest działanie architektów na odległość. Oto, jak sytuację postrzegają osoby związane z sektorem nieruchomości komercyjnych.
Nadzieja w lokalnej turystyce
Do obecnej sytuacji odniosła się architekt Magdalena Federowicz-Boule, prezes pracowni Tremend, specjalizującej się w obiektach użyteczności publicznej.
-Nasz zespół był przygotowany do pracy z domu, udało nam się dość szybko dostosować do tego trybu, choć oczywiście brakuje nam bezpośredniego kontaktu. Korzystamy z wideokonferencji i pracujemy w chmurze na współdzielonych plikach, dzięki czemu wciąż możemy pracować nad wspólnymi projektami – a mamy ich w ostatnim czasie wiele. Nasi inwestorzy nie zrezygnowali z planów, kontynuujemy więc działania rozpoczęte przed wybuchem epidemii. Co do przyszłości branży hotelarskiej, która jest nam szczególnie bliska, mamy pewność, że się ona zmieni. Ograniczenie możliwości przekraczania granic, nie wyklucza jednak turystyki wewnętrznej. Podróżowanie i poznawanie nowych miejsc jest pierwotną potrzebą wszystkich ludzi i myślę, że nadal będzie realizowana.
Okiem eksperta
Swoimi spostrzeżeniami podzielił się Alex Kloszewski, Partner Zarządzający Hotel Professionals & Hotel Professionals Management Group – pierwszej firmy doradczej dedykowanej branży hospitality w Polsce.
-Biznes nieruchomości komercyjnych to naczynia połączone. Dopiero wskaźniki za pierwszy kwartał 2020 pokażą nam jak duży jest wpływ COVID-19 na tę branżę. Najgorsza jest sytuacja centrów handlowych, z dnia na dzień ich najemcy stracili obroty, a czynsze stanęły pod znakiem zapytania. Duże kompleksy mixed use biorą pod uwagę zamknięcie wszystkich funkcji na kilka tygodni lub nawet miesięcy, żeby ograniczyć koszty. Branża hotelarska straciła przychody już w pierwszych 2 tygodniach marca, a kolejne tygodnie odwoływanych rezerwacji pokazały, że bez wsparcia w utrzymaniu płynności finansowej nie będzie w stanie przetrwać tego kryzysu. Hotele próbują walczyć wspólnie o wsparcie branży przez Państwo, ale każda inwestycja to inna historia i odrębnie stara się znaleźć rozwiązanie, współpracując z partnerami w biznesie. Branża targowa również powołała sztab kryzysowy. Ponad połowa związanych z nią firm już teraz deklaruje zwolnienia pracowników.
Nieuniknione będzie także wprowadzenie nowych standardów – aby zapewnić wszystkim poczucie bezpieczeństwa. Jak może to przebiegać?
-Wszystko się zmieni! Hotele będa musiały znaleźć sposób, aby zapewnić swoich gości i klientów o bieżącej dezynfekcji obiektów, o tym, że każdy hotel przed zameldowaniem kolejnego gościa będzie miał certyfikat sanitacji. To stanie się standardem. Myślę, że przy recepcji gościom będą nieodpłatnie wydawane maski i rękawiczki. Praca w kuchni i cały personel będzie poddawany dezynfekcji, a odpowiednie certyfikaty będą dostępne do wglądu. Kelnerzy i barmani będą nosić maski, rękawiczki, etc. – dodaje ekspert.
Potrzeba kontaktu zwycięży?
Nieruchomości komercyjne w ostatnich latach zaczęły pełnić rolę miejsc spotkań, sprzyjały integracji. To właśnie ten aspekt pozwoli im przetrwać kryzys – przewiduje Jarosław Gwóźdź, wiceprezes Tremend.
-Praca odbywa się nie tylko na etapie projektowym. Budowy również nie zostały wstrzymane. Nadal pracujemy, ale z zachowaniem szczególnych środków ostrożności. Nasi inwestorzy dbają o to, by nie zabrakło maseczek, rękawiczek i środków do dezynfekcji. Myślę, że wszyscy będziemy musieli się dostosować do tej sytuacji – bo może to potrwać jeszcze jakiś czas, a przecież życie musi toczyć się dalej. Być może zostaną wprowadzone kolejne przepisy, które będą regulowały naszą pracę. A z czysto ludzkiej perspektywy – myślę, że już w tej chwili bardzo pragniemy kontaktu, tęsknimy za zwyczajnymi zakupami w centrum handlowym czy wizytami w restauracji. Uważam, że branża mimo wszystko przetrwa ten kryzys, choć z pewnością się zmieni – wyjaśnia.
Trudno przewidzieć, jak długo będzie trwać kryzys i w jakim stopniu odbije się na gospodarce. Regres zdaje się nieunikniony, jednak wzajemna solidarność, wymiana doświadczeń i dostosowywanie się do zmian, może nieco złagodzić skutki epidemii. Możliwe, że nieruchomości komercyjne w najbliższym czasie przejdą znaczną metamorfozę, by sprostać wymaganiom nowej rzeczywistości. W jakim kierunku będą się rozwijać? Odpowiedź na to pytanie zapewne poznamy w ciągu najbliższych miesięcy.
Źródło: Tremend.
Technologia zastępuje w handlu pracowników
W kontekście zmian demograficznych i coraz większych potrzeb rynku pracy niedobory siły roboczej były w handlu w ostatnich latach bardzo dotkliwe. Do tej pory braki chętnych do zatrudnienia w sklepach i galeriach handlowych uzupełniali Ukraińcy. W ciągu ostatnich kilku lat stanowili stale rosnący zasób siły roboczej dla całej branży. Jednak wg danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) w IV kwartale 2019 roku liczba Ukraińców odprowadzających składki do ZUS zmniejszyła się o ponad 20 tysięcy w stosunku do końca września. Spadek nie jest duży, bo obecnie w Polsce pracowało około 1,5 mln osób narodowości ukraińskiej. Rodzi jednak obawy o odwrócenie się tendencji i stały odpływ siły roboczej zza wschodniej granicy, tak cennej dla polskiego handlu.
– Z pewnością niekorzystna sytuacja na rynku pracy była czynnikiem, który zwiększał zainteresowanie zarządzających sieciami sprzedaży technologiami pozwalającymi zmniejszać zatrudnienie sprzedawców czy ochrony. Stawki wynagrodzenia takich osób rosły, więc koszty ponoszone na nowe wyposażenie i ochronę elektroniczną są coraz bardziej konkurencyjne. Tym bardziej, że wiele z nich jest ponoszonych tylko raz, są inwestycją, która zwraca się bardzo szybko – mówi Sylwia Gustkowicz ze Spie Building Solutions.
Komputer policzy odwiedzających i zaplanuje zmiany
Technologia zastępuje zarówno osoby na stanowiskach związanych ze sprzedażą, jak i ochroną.
W tym pierwszym przypadku to np. Source Tagging, czyli zabezpieczanie źródłowe. Polega na tym, że już na etapie produkcji opakowań, np. maszynek do golenia, na taśmie aplikuje się zabezpieczenie kompatybilne z systemem detekcji w większości sieci handlowych. Tradycyjna metoda, czyli naklejanie zabezpieczeń w sklepie zajmuje bardzo dużo czasu i odciąga personel od bezpośredniej obsługi klientów. To nie tylko oszczędność czasu pracownika – automat na taśmie robi to szybciej i skuteczniej.
Innym rozwiązaniem są coraz bardziej zaawansowane liczniki klienta. W najnowocześniejszym wydaniu są połączone z systemami kasowymi. Informują nie tylko o liczbie osób, które danego dnia, czy na jednej zmianie były na miejscu, ale pozwalają też porównać z liczbą konsumentów, którzy dokonali w tym czasie zakupu. Zarządzającym sklepem pozwala to poprawiać procesy sprzedażowe i lepiej dopasować liczebność załogi w konkretnych dniach, a nawet godzinach. Kiedy ruch jest mniejszy, wystarczy skromniejsza obsada. Umożliwia to także ocenę efektywności np. przy kampaniach reklamowych.
Nawet mysz się nie przeciśnie
Bramki to oczywiście także uzupełnienie systemów antykradzieżowych, jednak te najnowocześniejsze mają o wiele więcej możliwości i są skuteczniejsze.
– Wykrywacze metalu w bramkach rozpoznają np. rozszywacze, czy opakowania lub torby wyłożone folią aluminiową. W przymierzalniach montowane są natomiast czujniki, które alarmują załogę, jeśli wykryją magnes i jego ruch (może to oznaczać próbę unieszkodliwienia zabezpieczenia). Innym skutecznym rozwiązaniem jest centralny, zdalny monitoring. Sieci sklepów coraz częściej utrzymują jeden zespół nadzoru wizyjnego, który obserwuje kilkadziesiąt lokalizacji w całym kraju. Zastosowana technologia pozwala skutecznie chronić i nadzorować sklepy, które są w bardzo odległych miejscach w kraju. Ogranicza to liczbę osób ochrony, która jest fizycznie konieczna i musi być zaangażowana na miejscu. Dodatkowo zespoły monitorujące często lokalizowane są tam, gdzie jest większe bezrobocie, zatem łatwiej tam o siłę roboczą w rozsądnych kosztach – mówi Sylwia Gustkowicz ze Spie Building Solutions.
Duże korzyści w obiektach handlowych przynosi też integracja i współpraca różnych systemów – jak telewizja przemysłowa integrowana z innymi systemami. Bramki skorelowane z kamerami, automatycznie kierują obiektyw na bramkę, która sygnalizuje próbę niepożądanego działania. Dogląda tego osoba, która odpowiada np. za kilka sklepów, fizycznie będąc zupełnie gdzie indziej.
materiał prasowy
Rusza przebudowa dworca w Bolesławcu
Poprawa komfortu podróżnych, bezpieczeństwa, dostępności dworca dla wszystkich pasażerów, w tym osób z niepełnosprawnościami, a także przywrócenie historycznego wyglądu dworca – to główne priorytety przebudowy dworca w Bolesławcu. PKP S.A. przekazały plac budowy wykonawcy.
Inwestycja jest realizowana w ramach największego w historii projektu budowy i przebudowy dworców kolejowych, czyli Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023.
– Realizujemy Program Inwestycji Dworcowych, dzięki któremu swoje oblicze zmieniają dworce w całej Polsce. Zyskuje na tym także Bolesławiec. Inwestycje w infrastrukturę, inwestycje publiczne są kluczowe dla kondycji polskiej gospodarki w trudnym czasie, którego doświadczamy. Dlatego tym bardziej cieszę się, że prace w Bolesławcu ruszają zgodnie z harmonogramami. Jesteśmy zdeterminowani, aby iść do celu, jakim jest poprawa poziomu komfortu pasażerów korzystających z polskich kolei – mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.
– Dworzec w Bolesławcu to szesnasty dworzec kolejowy na Dolnym Śląsku, na którym zaczynamy prace budowlane w ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. Inwestycja będzie kompleksową przebudową tego historycznego obiektu. Do tej pory w województwie dolnośląskim zakończyliśmy modernizację ośmiu dworców kolejowych, na dalszych siedmiu są prowadzone prace budowlane. Do nich dołącza dziś Bolesławiec – stwierdza Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP S.A.
Renowację przejdzie elewacja budynku, której detale architektoniczne podkreśli nowa iluminacja. Wyburzone zostaną później wykonane przybudówki. Pozwoli to przywrócić bryle dworca jej historyczny wygląd. Wymienione zostaną stolarka okienna i drzwiowa, poszycie dachowe, część stropów, a także wzmocniona konstrukcja dachu. Renowację przejdą historyczne stropy w poczekalni oraz kolebkowy w pomieszczeniu dla rodziców z dziećmi. Całkowicie nową jakość zyska strefa obsługi podróżnych (kasy, poczekalnia, toalety ogólnodostępne), która będzie funkcjonalnie połączona z przestrzenią handlową. Nowością w poczekalni będzie nowoczesny system dynamicznej informacji podróżnych (elektroniczne tablice przyjazdów i odjazdów pociągów) oraz system informacji głosowej.
Dworzec będzie również przystosowany do obsługi osób z niepełnosprawnościami m.in. poprzez likwidację barier architektonicznych, wykonanie ścieżek prowadzących, oznaczeń w alfabecie Braille`a oraz map multisensorycznych dla osób niewidomych i niedowidzących oraz dostosowanie dworcowych toalet. Dzięki inwestycji budynek zyska nowoczesne systemy bezpieczeństwa: monitoringu, kontroli dostępu, sygnalizacji włamania i napadu oraz przeciwpożarowy. Na dworcu zostaną również wymienione pozostałe instalacje, a także zainstalowany system BMS (Building Management System) nadzorujący pracę urządzeń i instalacji. Dworzec będzie równie bardziej ekologiczny m.in. poprzez montaż energooszczędnego oświetlenia LED oraz ocieplenie przegród budowlanych .
Metamorfozę przejdzie najbliższe otoczenie budynku. Dawny budynek szaletu zostanie odnowiony i przekształcony w wiatę rowerową. W pobliżu zostanie zlokalizowany również parking rowerowy. W otoczeniu dworca na zostaną ułożone nowe chodniki oraz zamontowana mała architektura.
Koszt przebudowy dworca w Bolesławcu to 13,5 mln zł. Inwestycja jest finansowana z funduszy unijnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz ze środków własnych PKP S.A.
Dworzec w Bolesławcu został wybudowany w 1845 roku. Budynek jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków.
W ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023, PKP S.A. udostępniło podróżnym po przebudowie osiem dworców kolejowych w województwie dolnośląskim. Były to dworce: Żarów, Święta Katarzyna, Siechnice, Smardzów Wrocławski, Jawor, Strzelin, Chojnów i Zgorzelec.
Obecnie trwają prace budowlane przy modernizacji dworców: Wałbrzych Główny, Szklarska Poręba Główna, Boguszów Gorce Zachód, Imbramowice, Malczyce, Kąty Wrocławskie i Smolec. W pierwszej połowie roku planowane jest ogłoszenie przetargu na wybór wykonawcy prac budowlanych w związku z planową przebudową dworca w Węglińcu.
BUMA Contractor – budowanie w oparciu o najwyższe standardy
Z firmy rodzinnej do lidera na rynku inwestycji biurowych. Blisko 30 lat doświadczeń ugruntowało pozycję Grupy BUMA i rozwinęło sektor generalnego wykonawstwa spółki BUMA Contractor na rynku deweloperskim. Przyszedł czas na podsumowanie.
W swoim dotychczasowym dorobku BUMA Contractor ma kilkanaście osiedli mieszkaniowych oraz obiekty biurowe i handlowo – usługowe o łącznej powierzchni ponad 500 tys. mkw. Do tej pory do jej najbardziej rozpoznawalnych realizacji należą zespoły biurowe: Rondo Business Park, Quattro Business Park, Tertium Business Park oraz DOT Office. BUMA Contractor z sukcesami rozwija swoje portfolio, nieprzerwanie pracując nad kolejnymi zaawansowanymi technologicznie budynkami. Jako generalny wykonawca inwestycji spółka z powodzeniem realizuje nie tylko inwestycje powstające w ramach grupy, ale także dla inwestorów zewnętrznych. Są to zarówno duże osiedla mieszkaniowe budowane w Krakowie dla takich deweloperów jak Wawel Service, Grupa GEO czy WAN S.A., jak i budynki biurowe, w tym prestiżowy Park Club przy krakowskich błoniach. BUMA Contractor jest także wykonawcą obiektów handlowych z przeznaczeniem dla sieci Lidl czy Jeronimo Martins.
Ergonomia pracy i natura życia
BUMA Contractor od początku istnienia specjalizuje się w realizacji inwestycji w systemie generalnego wykonawstwa. Zakres głównych działań firmy od lat skupia się wokół budownictwa kubaturowego, mieszkaniowego i obiektów biurowych. BUMA Contractor nie zamyka się jednak na szersze możliwości i nie rezygnuje z realizacji – równie atrakcyjnych z punktu widzenia spółki – powierzchni handlowo-usługowych, przemysłowych oraz obiektów użyteczności publicznej. Firma realizuje również prace wykończeniowe typu fit-out zgodnie z indywidualnymi wytycznymi najemców powierzchni biurowych, a także prace remontowe i modernizacyjne. Przy zachowaniu najwyższej jakości wszystkich świadczonych usług, realizacja parków biurowych i dużych zespołów mieszkaniowych stanowi główną działalność Bumy Contractor. Specjaliści firmy przyznają, że istotą filozofii grupy jest tworzenie dobrych, ergonomicznych miejsc pracy i naturalnych przestrzeni do życia.
Wśród najnowszych realizacji biurowych BUMY Contractor znajdziemy kompleks biurowy Cu Office powstający na terenie Wrocławskiego Zachodniego Obszaru Biznesu przy
ul. Jaworskiej. Budynki A i B, wchodzące w skład Cu Office oferują łącznie ponad 23 tys. m.kw. powierzchni wynajmowalnej. Budowa kompleksu właśnie się zakończyła, a do nowo oddanego budynku wprowadzają się kolejni najemcy. Z ciekawostek: na dachach obu budynków znajdą się dostępne dla najemców zielone tarasy.
Na terenie Krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej przy ul. Czerwone Maki powstaje kompleks biurowy Dot Office. Do tej pory w ramach inwestycji BUMA Contractor wybudowała osiem budynków, w których powstało przeszło 63 tys. mkw. przestrzeni biurowej W najbliższej przyszłości pojawi się kolejne 37 tys. mkw. powierzchni biurowej i usługowej. Właśnie dobiega końca budowa budynku Dot L1, a obiekt lada moment otworzy drzwi przed nowymi najemcami. Warto wspomnieć też o wybudowanej przez Bumę Contractor pobliskiej drodze łączącej
ul. Podole z ul. Mochnaniec, stanowiącej dziś duże udogodnienie dla użytkowników kompleksu.
W północnej części Krakowa, przy ul. Lublańskiej powstają budynki wznoszone w ramach kompleksu biurowego Tertium Business Park. Całość inwestycji to trzy nowoczesne i niezależne budynki, które łącznie stanowią niemal 40 tys. mkw. powierzchni biurowej najwyższej klasy. Wybudowany w pierwszym etapie Tertium Business Park budynek A jest już w całości skomercjalizowany. Budynek C zostanie oddany do użytku w drugim kwartale tego roku, natomiast ukończenie budowy trzeciego, a zarazem ostatniego z biurowców kompleksu jest planowane na rok 2021.
BUMA Contaractor jest także generalnym wykonawcą inwestycji Wadowicka 3. Ten nowoczesny kompleks biurowy znajduje się w centrum Krakowa, tuż obok Ronda Matecznego. Obecnie trwa ostatni etap jego budowy. Całość stanowią trzy niezależne budynki. Całość stanowią trzy niezależne budynki o łącznej powierzchni ponad 31 tys. m2.
A co słychać na rynku mieszkaniowym? Nowością w inwestycjach mieszkaniowych Bumy Contractor jest budowa osiedla mieszkalnego Przestrzenie Banacha na krakowskiej Górce Narodowej. To nowoczesne, wygodne osiedle zaprojektowane jako samowystarczalna dzielnica. Wraz z budynkami wielorodzinnymi wybudowanych zostanie tu także kilkadziesiąt lokali handlowo-usługowych, place zabaw dla małych dzieci, dla starszych dzieci, miejsca aktywności dla młodzieży, miejsca relaksu i spotkań dla mieszkańców, ścieżki biegowe i rowerowe, parkingi oraz ogólnodostępny osiedlowy park. W pierwszym etapie budowy BUMA Contractor wybuduje trzy budynki, w których znajdą się 133 mieszkania oraz podziemny garaż wielostanowiskowy. Oddanie pierwszego etapu osiedla nastąpi w IV kwartale 2021 roku.
W sąsiedztwie Starego Miasta w Krakowie, w odległości zaledwie 2,5 km od Rynku Głównego trwa budowa osiedla 29.Aleja, w ramach której BUMA Contractor prowadzi prace budowlane. Aktualnie oddany do użytku został pierwszy z budynków, budowa kolejnego zakończy się jeszcze w tym roku. Łącznie w ramach osiedla powstanie ponad 600 lokali mieszkalnych.
Kolejną ciekawą realizacją w portfolio spółki jest budowa inwestycji Mate3ny. Osiedle powstaje w bardzo atrakcyjnej krakowskiej lokalizacji, w sąsiedztwie terenów zielonych, licznych kompleksów biurowych oraz w niedalekiej odległości od centrum. Pierwszy z etapów budowy obejmujący cztery budynki z garażami podziemnymi zostanie oddany w III kwartale 2020 roku, a wraz z nim 133 mieszkania w nowoczesnej zabudowie. Budowa kolejnych dwóch budynków z 74 mieszkaniami zakończy się pod koniec przyszłego roku.
W grupie tkwi siła
BUMA Contractor, podobnie jak wszystkie podmioty wchodzące w skład Grupy BUMA, mocno podkreśla kluczowe znaczenie wysoko wykwalifikowanej, profesjonalnej kadry kierowniczej i inżynierskiej, którą tworzą grupę cenionych pracowników firmy. Zespół grupy przez lata wyspecjalizował procesy realizacji obiektów kubaturowych i infrastruktury towarzyszącej, elastycznie dostosowując je do rosnących wymogów rynku i jego klientów.
– Realizując nowoczesne budynki, zaprojektowane z wykorzystaniem zaawansowanych rozwiązań technologicznych, niezmiennie dbamy o najwyższą jakość usług. Dlatego wdrożyliśmy procedurę Systemu Zarządzania Jakością w oparciu o normę ISO 9001:2015 oraz inne procedury, dzięki którym nieustannie rozwijamy się i budujemy solidnie patrząc w przyszłość – mówi Krzysztof Łaciak, Prezes Zarządu BUMA Contractor.
Należy wspomnieć, iż inwestycje biurowe są budowane w oparciu o zasady certyfikacji BREEAM oraz LEED, co jest gwarantem zachowania norm w obrębie efektywności energetycznej, materiałów i konstrukcji, eksploatacji i realizacji, gospodarki wodnej i odpadów, jakości środowiska wewnętrznego oraz dostępności komunikacyjnej.
Kompleksowa realizacja inwestycji budowlanych w wykonaniu BUMA Contractor obejmuje: zarządzanie projektami, przygotowywanie do wykonania, realizację oraz jej kontrolę i nadzór nad pracami, a także odbiór i rozliczenie inwestycji.
Jakość nagradzana przez lata
Realizowane przez BUMĘ Contractor obiekty wyróżniane są licznymi nagrodami oraz uzyskują certyfikaty potwierdzające zachowanie najwyższej jakości i standardów.
Wśród nagrodzonych realizacji pojawiły się m.in. budynki Dot Office (certyfikat BREEAM Final na poziomie Excellent), budynek D Quattro Business Park – laureat plebiscytu „Kraków – mój dom” w kategorii „Budynki komercyjne 2015” czy nagroda dla Osiedla Domów Jednorodzinnych „Zaułek Onyx” (II miejsce w ogólnopolskim plebiscycie architektonicznym „Bryła 2008”). Najnowsza z oddanych do użytku realizacji biurowych Bumy Contractor kompleks biurowy Cu Office we Wrocławiu nagrodzony został w XXIX edycji konkursu „Piękny Wrocław” w kategorii „Budynek użyteczności publicznej”.
BUMA Contractor szczególny nacisk kładzie na realizację prac z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa i higieny pracy. Potwierdzeniem odpowiedzialnego podejścia do kwestii bezpieczeństwa pracowników są nagrody przyznawane spółce przez Państwową Inspekcję Pracy w ramach konkursu „Buduj bezpiecznie”. Tylko w ubiegłym roku BUMA Contractor została potrójnie nagrodzona odbierając statuetki z rąk Ministra Rodziny Pracy i Polityki Społecznej oraz Głównego Inspektora Pracy za budowę budynków biurowych Rondo Business Park i Wadowicka 3 oraz budynku mieszkalnego A2 w inwestycji 29. Aleja przy ul. Prandoty.
BUMA Contractor
Cresa opublikowała nową mapę powierzchni magazynowych i przemysłowych w Polsce
Zaktualizowana „Mapa powierzchni magazynowych i przemysłowych w Polsce” firmy Cresa zawiera nie tylko lokalizacje wszystkich parków magazynowych realizowanych przez deweloperów, lecz także obecne korytarze przebiegu autostrad i planowaną sieć infrastruktury drogowej w całej Polsce.
Mapa przedstawia obiekty magazynowe obejmujące: aglomerację warszawską – strefę miejską i pozamiejską, Polskę Centralną, Górny i Dolny Śląsk, Kraków, Poznań, Trójmiasto, Bydgoszcz, Toruń, Szczecin, Polskę Wschodnią (Białystok, Lublin i Rzeszów) oraz Polskę Zachodnią (okolice Zielonej Góry, Krosna Odrzańskiego, Gorzowa Wielkopolskiego, Bolesławca, Zgorzelca, Świebodzina i Słubic).
– Eksperci firmy Cresa przygotowują i regularnie aktualizują „Mapę powierzchni magazynowych i przemysłowych w Polsce”. Każdego roku przybywają nowe lokalizacje w wyniku poprawy infrastruktury drogowej. Monitorowanie i mapowanie modernizacji dróg oraz lokalizacji nowych magazynów pozwala na lepsze zaplanowanie logistyki, łańcucha dostaw oraz powierzchni magazynowej – mówi Tom Listowski, Partner, Dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych na Europę Środkowo-Wschodnią firmy Cresa.
– Prognozowane zakłócenia w funkcjonowaniu globalnych łańcuchów dostaw wskutek rozprzestrzeniania się COVID-19 mogą spowodować krótkotrwały spadek popytu ze strony najemców na projekty strategiczne na rynku powierzchni magazynowych i przemysłowych w Polsce, choć oczekujemy, że sieci handlowe będą częściej zainteresowane umowami na krótki okres najmu. Jednak w dającej się przewidzieć przyszłości popyt utrzyma się na wysokim poziomie, głównie dzięki branży e-commerce. Możliwy jest także wzrost zapotrzebowania w perspektywie krótkoterminowej na powierzchnie z przeznaczeniem na produkcję lekką. Firmy będą skłaniać się ku dywersyfikacji lokalizacji zakładów produkcyjnych i otwierać nowe obiekty przemysłowe i logistyczne w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce – dodaje ekspert.
Źródło: Cresa.
Firmy sprawdzają swoje zapotrzebowania na biura. Analiza rynku biurowego
Firmy chcą analizować swoje zapotrzebowania na powierzchnię biurową. To jeden z głównych wniosków z ostatniego tygodnia. W ciągu ostatnich 7 dni wynajęto w Polsce jedynie 45 biur, a na rynek wprowadzono 82 nowe biura do wynajęcia. W związku z epidemią COVID-19 i wprowadzonymi ograniczeniami analitycy REDD monitorują dane napływające z rynku. Oto najnowsza analiza danych.
Tydzień zakończył się spadkiem wolnej powierzchni do poziomu 2,25 mln m kw. W porównaniu do zamknięcia poprzedniego 7-dniowego okresu rynek wchłonął ponad 20 tys. m kw. powierzchni biurowej.
W kontekście łącznych zasobów biurowych, które wynoszą ponad 13,8 mln m kw., jest to procentowo niewielki ruch w granicach 0,5 proc.
– Jest za wcześnie, aby wyciągać konkretne wnioski czy prognozować to, jak wpłynie na rynek obecna sytuacja. Analizując dane, widzimy jednak wpływ tego, z czym mamy do czynienia, na wydłużenie pewnych procesów. Wiele firm zamawia także raporty, które pozwolą na analizy zapotrzebowania na powierzchnię biurową, widać także zainteresowanie informacjami o biurach w Polsce – mówi Piotr Smagała, Managing Director, REDD.
Poniższe zestawienie prezentuje wskaźnik popularności zapytań o powierzchnie biurowe odnotowanych w platformie REDD (na skali 1-100) w zestawieniu z popularnością hasła „koronawirus” w Google. Monitorowanie korelacji zapytań agentów nieruchomości o dostępne biura i nastrojów społecznych może być jednym ze wskaźników sentymentów na rynku nieruchomości.
Mimo negatywnych nastrojów i okresu kwarantanny, które wpływają na funkcjonowanie rynku, to obserwujemy nieprzerwany wzrost wyszukiwań powierzchni biurowych w Polsce z wykorzystaniem platformy REDD.
– Nasi analitycy na bieżąco monitorują dane napływające do systemu. Uważnie obserwujemy zmiany w ofertach właścicieli nieruchomości, które mogą być kluczowe dla określenia dalszego kierunku dla rynku nieruchomości biurowych – dodaje Piotr Smagała, Managing Director, REDD. Rekordowo wzmożoną aktywnością wykazali się właściciele nieruchomości, którzy zaktualizowali informacje o ponad 1088 biurach.
REDD Real Estate Digital Data jest największą bazą danych o rynku nieruchomości biurowych w Polsce. Misją ekspertów REDD jest dostarczanie najbardziej transparentnych i rzetelnych danych. Korzystając z zaawansowanych technologicznie narzędzi REDD udostępnia informacje o warunkach najmu, aktualnej ofercie powierzchni komercyjnych do wynajęcia, wysokości stawek czynszów czy trendów i prognoz dotyczących sytuacji na rynku nieruchomości komercyjnych.
Autor: REDD.
Galeria Katowicka wspiera śląskich lekarzy
Indywidualni ludzie, stowarzyszenia czy firmy inicjują wiele działań, realnie wspierających służbę zdrowia w czasie koronawirusa. Galeria Katowicka, należąca do Employees Provident Fund of Malaysia reprezentowanego przez Savills Investment Management i zarządzana przez APSYS Polska, aktywnie włączyła się w akcję „Śląsk drukuje dla medyków w koronie”. Dzięki jej pomocy 500 przyłbic wyprodukowanych metodą 3D trafi docelowo do ponad 30 śląskich szpitali. Katowicka wspiera też akcje oddawania krwi.
Galeria Katowicka, będąca integralną częścią miasta i codziennego życia jego mieszkańców, stara się zawsze czynnie reagować na potrzeby otoczenia. Teraz centrum zaangażowało się w stawienie czoła wyzwaniom związanym ze stanem pandemii. Katowicka aktywnie wspiera dwie ważne społecznie akcje – oddawanie krwi oraz inicjatywę regionalnego stowarzyszenia działającego na rzecz produkcji przyłbic metodą 3D dla medyków.
Dzięki zapewnionym przez Katowicką środkom finansowym, w ramach akcji „Śląsk drukuje dla medyków w koronie”, większość szpitali na Śląsku zostanie wyposażona w ochronne przyłbice drukowane metodą 3D. 500 przyłbic gotowych będzie do końca kwietnia. Dotychczas Galeria Katowicka zasponsorowała przygotowanie przyłbic dla Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie, Szpitala Miejskiego w Gliwicach, Rudzie Śląskiej i Siemianowicach Śląskich – to jeszcze nawet nie połowa zadeklarowanej liczby. – Jesteśmy w kontakcie z organizatorem akcji i – w razie potrzeby – będziemy reagować na zgłoszenia kolejnych szpitali – deklaruje Anna Szczerkowska, Marketing Manager Galerii Katowickiej.
Druga ważna inicjatywa to wsparcie honorowego krwiodawstwa. Krew potrzebna jest nieprzerwanie, dlatego w marcu, na placu przed Galerią Katowicką, Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w mobilnym ambulansie prowadziło zbiórkę krwi. Katowicka aktywnie promowała te działania. Mieszkańcy regionu odpowiedzieli na apel i licznie stawili się w punktach RCKiK, dzięki czemu zapasy krwi osiągnęły satysfakcjonujący poziom.
– Czujemy się odpowiedzialni za lokalną społeczność i naszych niezwykle lojalnych klientów. We wszystkich działaniach, jakie prowadzimy w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu, na pierwszym miejscu stawiamy wsparcie otoczenia. Także i teraz, w tej niełatwej dla wszystkich rzeczywistości, nie mogło zabraknąć Katowickiej wśród podmiotów aktywnie działających i niosących realną, praktyczną pomoc. Dzięki współpracy z regionalnymi organizacjami możemy robić to mądrze i w sposób absolutnie transparentny – mówi Joanna Bagińska, Dyrektor Galerii Katowickiej.
2019 Rekordowo wysoki popyt na warszawskie biura i najwyższa podaż w regionach
Firma doradcza Walter Herz podsumowała 2019 rok na rynku nieruchomości biurowych. W raporcie możemy przeczytać, że Warszawa z zasobami 5,6 mln mkw. powierzchni pozostaje niedoścignionym liderem biurowym w Polsce. Aglomeracja stołeczna dysponuje zapleczem, którego wielkość jest porównywalna z łączną ofertą w 6 największych miastach regionalnych w kraju. Warszawskie biura skupione są przede wszystkim w trzech dzielnicach, na Mokotowie, w Śródmieściu i na Woli. Mieści się w nich około 75 proc. powierzchni dostępnej w mieście. Ponad jedna czwarta zasobów znajduje się w największych obiektach biurowych o powierzchni przekraczającej 30 tys. mkw.
2019 rok nie zakończył się jednak sukcesem dla kilku warszawskich inwestycji, których otwarcie przesunięte zostało na ten rok. Stąd zasoby biurowe w Warszawie wzrosły w minionym roku zaledwie o około 165 tys. mkw. powierzchni, co jest najniższym wynikiem od lat. A wśród biurowców, które pojawiły się na rynku wymienić można Wolę Retro, Spark B, Generation Z, Moje Miejsce I, Vector, czy The Park B6.
COVID-19 zahamował rekordowo wysoki wzrost warszawskiego rynku
– Struktura podaży w Warszawie zmienia się jednak dynamicznie, bo na terenie aglomeracji realizowanych jest kilkanaście projektów wielkoskalowych, w większości w centralnym obszarze miasta, które mają wejść na rynek w tym i przyszłym roku. Aktywność deweloperów skupia się teraz głównie na terenie Woli, szczególnie w okolicy ronda Daszyńskiego, gdzie prowadzonych jest najwięcej budów. W Warszawie powstaje obecnie przeszło 750 tys. mkw. powierzchni. I gdyby nie widmo COVID-19, w tym roku nowa podaż mogłaby osiągnąć w stolicy rekordową wartość – ponad 400 tys. mkw. powierzchni – informuje Krzysztof Foks, Analyst w Walter Herz.
W trakcie budowy są m.in. takie obiekty jak Varso Place, Warsaw Hub, Skyliner Generation Park, Skysawa, Mennica Legacy Tower, Moje miejsce II, czy siedziba DSV.
Chcąc wynająć najwyższej klasy powierzchnię w centralnym obszarze miasta trzeba liczyć się z wydatkiem nawet 27 euro /mkw./m-c. Biuro poza centrum można znaleźć już w cenie około 10 euro/mkw./m-c. Nie brakuje na nie chętnych. W 2019 roku obserwować można było historycznie najwyższy popyt na warszawskie biura. Rok zamknął się wynikiem niemal 900 tys. mkw. wynajętej powierzchni.
Niewielka ilość oddanych powierzchni przy tak dużym zapotrzebowaniu na biura w Warszawie spowodowała spadek współczynnika pustostanów do poziomu 7,8 proc.
Rynki regionalne z historycznie największą podażą
– W 2019 roku w regionalnych ośrodkach biznesowych w kraju mogliśmy obserwować dużą aktywność deweloperów. Do użytkowania oddanych zostało ponad 60 projektów biurowych, które przyniosły w sumie około 550 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni. Pod względem łącznej podaży regiony dogoniły, a nawet nieznacznie prześcignęły Warszawę. Na koniec ubiegłego roku całkowite zasoby biurowe w Polsce liczyły już ponad 11 mln mkw. powierzchni – mówi Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner/CEO w Walter Herz.
W Krakowie w minionym roku w 16 oddanych budynkach na rynek weszła podobna ilość powierzchni, co w Warszawie – około 160 tys. mkw., a we Wrocławiu niewiele mniej, bo blisko 150 tys. mkw. biur. W Poznaniu zostało dostarczone ponad 85 tys. mkw. powierzchni, dzięki czemu całkowite zasoby miasta wzrosły do około 565 tys. mkw. W Trójmieście biurowa podaż zwiększyła się o ponad 60 tys. mkw. Podobna ilość nowych biur pojawiła się też w Łodzi, dzięki czemu miasto dysponuje już zapleczem liczącym ponad 0,5 mln mkw. powierzchni.
W Krakowie mapa biurowa wzbogaciła się m.in. o V Offices Fabryczna Office Park i Mogilska Office, a we Wrocławiu o II etap Business Garden, Carbon Tower, Nowy Targ, czy City Forum City One. Wśród nowych projektów ukończonych w 2019 roku w Poznaniu znalazł się II etap Business Garden, budynek w kompleksie Nowy Rynek oraz Castor, natomiast w Łodzi oddany został m.in. budynek B w kompleksie Brama Miasta, Imagine Stara Drukarnia i Monopolis M1.
W Warszawie w budowie jest tyle biur, ile łącznie w regionach
W największych miastach w kraju w trakcie realizacji jest prawie 1,6 mln mkw. powierzchni biurowej. Obok Warszawy, największy rozwój segmentu biurowego obserwować możemy w Krakowie, Katowicach i Trójmieście. W Krakowie w budowie pozostaje ponad 190 tys. mkw. powierzchni w takich projektach jak np. High 5ive, Unity Centre, Wadowicka 3 Podium Park. W Trójmieście powstaje 170 tys. mkw. biur m.in. w Palio, Wave Oficyna, 3 T Office Park, Waterfront. W Katowicach tempo rozwoju rynku jest większe niż we Wrocławiu, czy Poznaniu. W mieście realizowane jest około 135 tys. mkw. powierzchni, w takich projektach jak Global Office Park, Face 2 Face, czy DL Center Point II.
We Wrocławiu z kolei w budowie pozostaje 100 tys. mkw. powierzchni m.in. w inwestycji MidPoint, Centrum Południe, czy West 4 Business Hub. W Poznaniu w realizacji jest około 85 tys. mkw. powierzchni, a w Łodzi 90 tys. mkw. biur m.in. w inwestycji HiPiotrkowska 155, Monopolis React, czy Fuzja.
Chłonność rynku wyższa niż nowa podaż
W ubiegłym roku w naszym kraju odnotowany został rekordowo wysoki popyt na biura, absorpcja wyniosła 1,6 mln mkw., z czego niemal 700 tys. mkw. wynajętej powierzchni przypadło na największe ośrodki biurowe poza Warszawą. W Krakowie wolumen transakcji sięgnął 266 tys. mkw. powierzchni, we Wrocławiu wyniósł 123 tys. mkw., a w Trójmieście przekroczył 100 tys. mkw. powierzchni. W Katowicach w zeszłym roku popyt osiągnął rekordową wartość 85 tys. mkw. Transakcje najmu zarejestrowane na rynku łódzkim opiewały na prawie 55 tys. mkw. powierzchni, a w Poznaniu do najemców trafiło nieco ponad 40 tys. mkw. biur.
Na koniec 2019 roku najwięcej wolnych powierzchni biurowych było we Wrocławiu (12,5 proc.) i w Łodzi (11,2 proc.), a najniższy współczynnik pustostanów odnotowany został w Trójmieście (4,9 proc.) i w Katowicach (5,6 proc.).
Stawki czynszowe w regionach wahają się od 9 euro/mkw./m-c za najtańsze biura do 16 euro/mkw./m-c za powierzchnię w najwyższym standardzie zlokalizowaną w centrach miast.
Źródło: Walter Herz.