Podsumowanie spotkania ekspertów rynku nieruchomości na terenie inwestycji Chlebova

joshua-sortino-215039-unsplash
Pierwsze tygodnie rozprzestrzenia się COVID-19 wywołały burzę na wielu rynkach, w tym także na rynku nieruchomości. Spowodowały m.in. wstrzymanie transakcji sprzedaży apartamentów. Jednak wraz z rozwojem sytuacji nastąpiło bardzo dynamiczne odbicie rynku, które zaowocowało rekordowymi poziomami sprzedaży w czerwcu i lipcu
.

Zamknięcie granic z powodu pandemii ograniczyło możliwość przemieszczania się i na długie tygodnie niemal całkowicie sparaliżowało branżę turystyczną i hotelarską. Rozwój wypadków potwierdza jednak, że zmiany na rynku pracy i turystyki przybiorą formę trwałego trendu. Powstała więc swoista rynkowa luka, na którą niemal natychmiast odpowiedział rynek nieruchomości, dostosowując swoją ofertę do aktualnej sytuacji i odpowiadając na potrzeby klientów. W ten właśnie sposób narodził się nowy trend, który w najbliższej przyszłości ma szansę stać się nowym standardem wypoczynku i zdalnej organizacji pracy.

Pierwsze tygodnie rozprzestrzeniania się COVID 19 spowodowały wtrzymanie sprzedaży na rynku nieruchomości – mówi Bartłomiej Oset, wiceprezes zarządu NDI Development. Rozwój sytuacji spowodował jednak bardzo dynamiczne odbicie rynku i rekordowe poziomy sprzedaży w czerwcu i lipcu. Z analiz wynika, że inwestorzy traktują nieruchomość jako jeden z najbezpieczniejszych sposobów na lokowanie kapitału w czasie kryzysu. Wielu klientów decyduje się na zakup apartamentu jako swojego drugiego miejsca zamieszkania. W obliczu pandami chcą zabezpieczyć się na czas ewentualnego lockdownu, inwestując w komfortową przestrzeń wypoczynkową, która daje im możliwość zmiany miejsca pobytu na ten czas. Druga znacząca grupa klientów podejmuje decyzje zakupowe w oparciu o wzrost popularności najmu krótkoterminowego apartamentów. Przyczyną są obawy przed spędzaniem urlopu w dużych obiektach hotelowych, wymuszającym kontakt z dużymi grupami gości hotelowych. Apartamenty zapewniają kameralność, bezpieczeństwo i pełną infrastrukturę, dzięki czemu nawet rodziny mogą spędzić okres izolacji w komfortowych warunkach – dodaje.

Wiele wskazuje więc, że to właśnie dobrze zaprojektowane części wspólne mogą w najbliższym czasie stać się jednym z kluczowych czynników decydujących o wyborze danej inwestycji. Dynamiczna popularyzacja tych przestrzeni sprawia, że deweloperzy i architekci w niedalekiej przyszłości będę coraz bardziej skupiać się na oferowaniu kolejnych typów nowatorskich części wspólnych, ułatwiając w ten sposób wiele aspektów codziennego życia przyszłych mieszkańców. Podobnego zdania jest Mateusz Sabak, współzałożyciel firmy RentPlanet, zajmującej się zarządzaniem apartamentami w największych miastach Polski:

Widzimy większą ilość zapytań o potencjalne inwestycje w nieruchomości w kontekście second home – mówi Mateusz Sabak. Klienci zwracają uwagę na loggie, tarasy widokowe czy tereny zielone. Wartość dobrze zaprojektowanych części wspólnych jest nieoceniona, zwłaszcza w dobie pandemii, kiedy wiele osób pracuje w trybie home office, a mimo to chce mieć dostęp do przestrzeni rekreacyjnych. Jeżeli chodzi o rynek najmu, odnotowujemy dynamiczny przyrost liczby rezerwacji przy kilkunastoprocentowym wzroście cen za dobę w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku. Rezerwacje są dokonywane w znaczącej większości przez turystów krajowych. Destynacje cieszące się obecnie największym zainteresowaniem to lokalizacje położone w górach, nad morzem i na Mazurach. Szacujemy, że obecne trendy utrzymają się przez kolejne miesiące – dodaje.

Nowe trendy odmienią jednak nie tylko branżę turystyczną. Rosnąca popularność apartamentów wywoła również istotne zmiany w zakresie ich projektowania. Oprócz lokalizacji, która wciąż pozostaje ważnym czynnikiem przy wyborze danej inwestycji, rynkowy nacisk położony będzie również na nowoczesne przestrzenie rekreacyjne. Dobrym przykładem inwestycji odzwierciedlającej ten trend jest Chlebova Apartamenty zaprojektowana przez sopocką pracownię Roark Studio.

Inwestycję tę cechuje wyjątkowa lokalizacja – mówi Jakub Bladowski, prezes zarządu Roark StudioUsytuowana jest nad Motławą, więc bezpośrednio przylega do naturalnego szklaku pieszego prowadzącego z Głównego Miasta w kierunku Stoczni Cesarskiej, czyli przyszłej dzielnicy Młodego Miasta. Chlebova stanowi więc pewną zapowiedź architektury, czy sposobu myślenia o przestrzeni miejskiej, jaka powinna charakteryzować nowo powstającą dzielnicę. W parterach Chlebovej przewidziano lokale usługowe, a na dachu zaprojektowany został taras widokowy. Budynek wyposażono również w bogaty program funkcji uzupełniających – fitness, strefę biznesową czy salę zabaw dla najmłodszych – dodaje.

Wiele wskazuje więc na to, że w najbliższym czasie największym zainteresowaniem zarówno inwestorów, jak i najemców cieszyć się będą apartamenty znajdujące się w dogodnych lokalizacjach i wyposażone w nowoczesne rozwiązania. Po marcowym ogólnym spadku wyników sprzedaży, obecnie zainteresowanie tego typu inwestycjami wyraźnie wzrosło, o czym najlepiej świadczą wyższe wyniki sprzedaży w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym.

 Cieszymy się, że przygotowywana przez nas inwestycja Chlebova Apartamenty spotkała się tak dużym zainteresowaniem. Lokalizacja obiektu zapewnia inwestorom wiele korzyści między innymi dostęp do wodnych atrakcji, zabytków Gdańska czy obiektów kultury i sztuki. To właśnie prestiż miejsca i wysoki komfort inwestycji bezpośrednio przekładają się na dobre wyniki sprzedaży –  podsumowuje Bartłomiej Oset.

mat.pras.

Wakacje spędzamy w Polsce i wydajemy całkiem sporo

callum-chapman-93880-unsplashAnaliza transakcji dokonanych kartami* przez klientów Santander Bank Polska wskazuje, że rosną wydatki w punktach gastronomicznych w najpopularniejszych miejscowościach wypoczynkowych w Polsce. Okres wakacyjny sprawił, że nasze wydatki kartami rosną – w sklepach z wyposażeniem wnętrz płacimy w ten sposób dwukrotnie więcej niż przed rokiem.

Wakacyjna mapa wydatków

Porównując aktualną liczbę transakcji kartami klientów Santander Bank Polska w punktach gastronomicznych z końcem czerwca, można zauważyć wzrost w powiatach, w których znajdują się popularne miejsca wakacyjnego wypoczynku, takie jak: Bieszczady, Tatry, Beskid Żywiecki i Sądecki, Karkonosze czy Białowieża. Dużą popularnością cieszą się także Warmia i Mazury – wzrosła tam liczba transakcji w barach i restauracjach m.in. w powiecie giżyckim, kętrzyńskim, węgorzewskim, mrągowskim, piskim czy szczycieńskim. Wzrost wydatków w punktach gastronomicznych widoczny jest także w powiatach nadmorskich.

 

– Nasza analiza wskazuje, że od początku wakacji wzrosła liczba transakcji kartami dokonywanych przez naszych klientów w barach i restauracjach w popularnych miejscowościach wypoczynkowych. W kategorii podróże (obejmującej w szczególności wydatki kartowe naszych klientów w najpopularniejszych biurach podróży, także tych internetowych), obecnie możemy mówić o liczbie nieco ponad 1,6 tysiąca transakcji tygodniowo, podczas gdy w analogicznym okresie 2019 roku było to ponad 3 tysiące. W porównaniu z zeszłym rokiem wolumen transakcji naszych klientów w biurach podroży spadł o ponad 57%. Zdaje się to potwierdzać zapowiedzi, że większość Polaków wybiera w tym roku wakacje w Polsce – mówi Przemysław Chojecki, data scientist z Santander Bank Polska.

W wakacje wydajemy więcej

Analitycy Santander Bank Polska przyjrzeli się także wolumenowi transakcji kartami klientów w pierwszym miesiącu wakacji w podziale na kategorie wydatków i porównali je z analogicznym okresem roku ubiegłego.

W stosunku do roku 2019 o 57% spadły wydatki kartowe klientów Santander Bank Polska w biurach podróży, a o 6,3% wydatki na kina i fitness. Natomiast niemal we wszystkich pozostałych kategoriach wydatków kartami odnotowano wzrosty. W porównaniu z rokiem 2019 o ponad 51% wzrosły wydatki w drogeriach, o ponad 53% w sklepach detalicznych, dyskontach i marketach oraz o 70% w sklepach z artykułami wyposażenia wnętrz i sprzętem RTV.

 Poziom wydatków kartowych w wielu kategoriach wskazuje, że zaciskanie pasa, charakterystyczne dla okresu początku pandemii, skończyło się wraz z wakacjami, a dziś w ten sposób wydajemy znacznie więcej niż przed rokiem. Tygodniowy wolumen transakcji (naszymi kartami) w sklepach detalicznych, marketach i dyskontach jest o 50% wyższy niż przed rokiem i przebija granicę 300 mln zł. Od połowy maja br. rośnie wolumen transakcji w gastronomii, średnie z 2019 r. zostały przekroczone z początkiem czerwca, a obecnie wolumen transakcji jest już o 30% wyższy niż w najlepszych tygodniach minionego roku. Na przestrzeni roku podwoił się średniotygodniowy wolumen transakcji w sklepach z wyposażeniem wnętrz oraz sprzętem RTV/AGD, przekraczając 100 mln zł. Wygląda na to, że w wakacje chętnie przeprowadzamy małe remonty i liftingi wnętrz – mówi Przemysław Chojecki, data scientist z Santander Bank Polska.

BLIK bije kolejne rekord, gotówka w odwrocie

Od początku pandemii rośnie popularność BLIK-a. Średnia tygodniowa liczba transakcji, wykonywanych przez klientów Santander Bank Polska, BLIKIEM w internecie przekracza 500 tys., natomiast w sklepach 80-100 tys. transakcji tygodniowo.

Po szczycie z początku pandemii, liczba transakcji wypłat z bankomatów, realizowanych przez klientów Santander Bank Polska, z 1,4 miliona tygodniowo spadła do ok. 1,1 miliona tygodniowo, nieco mniej niż średnie z tego okresu z roku 2019. Także średni tygodniowy wolumen wypłat z bankomatów utrzymuje się na poziomie z ubiegłego roku. Wypłaty z bankomatów za pomocą BLIKA również nie przekraczają obecnie średniej liczby transakcji i średnich wolumenów z 2019 roku.

*Analiza nie obejmuje transakcji gotówkowych

 

Źródło: Grupa Santander Bank Polska S.A.

Prologis w Europie i Europie Centralnej – podsumowanie II kwartału 2020 r.

biznesman
Mimo utrzymującej się sytuacji niepewności związanej z pandemią COVID-19, w drugim kwartale 2020 roku Prologis osiągnął dobry wynik zarówno w skali globalnej, jak i w Europie. W tym trudnym okresie sektor logistyczny wykazał się odpornością ­– dzięki ograniczonej podaży i przy stabilnym, rosnącym popycie odnotowano spadek wskaźnika pustostanów oraz wysoki poziom wykorzystania powierzchni.
Kluczowe fakty:
  • Drugi kwartał br. okazał się dla Prologis lepszy niż oczekiwano – zarówno pod względem wyników za ten okres, jak i prognoz na 2020 oraz kolejne lata. W związku z zaobserwowanymi korzystnymi trendami w zakresie podstawowych wskaźników rynkowych, wyceny i wskaźnik ściągalności należności czynszowych oraz budowy i komercjalizacji nieruchomości w portfolio Prologis, firma dostosowała globalne wytyczne tak, aby odzwierciedlały bardziej optymistyczne prognozy na drugą połowę 2020 roku.
  • Odnotowano niewielki wzrost popytu ze strony firm z sektora e-commerce, farmaceutycznego i spożywczego, potwierdzony przez kolejny spadek wskaźnika pustostanów w Europie ­– z 4 procent do 3,6 procenta.
  • W drugim kwartale wysokość czynszów spadła nieznacznie o 0,6 procent – nie ma to związku z pandemią COVID-19, lecz z zanotowanym niewielkim wzrostem popytu.
Prologis w Europie:
  • kontynuował współpracę z klientami, oferując wsparcie poprzez realizowane na bieżąco inicjatywy. Wśród nich warto wymienić całodobową pomoc techniczną dla najemców świadczoną przez zespoły techniczne Prologis, program Space for Good, finansowanie posiłków oraz inne działania mające na celu zaspokojenie najważniejszych potrzeb klientów i społeczności w okresie pandemii. Więcej o inicjatywach podejmowanych przez Prologis w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu;
  • rozszerzył na całą Europę współpracę z Cool Earth, w ramach zwiększenia zaangażowania w redukcję emisji dwutlenku węgla i ograniczenie wpływu środowiskowego operacji w skali globalnej;
  • w ramach serii Raportów Specjalnych dotyczących COVID- 19 na bieżąco informował o wpływie pandemii na łańcuchy dostaw oraz określał znaczenie rynku nieruchomości logistycznych.
Działalność operacyjna Prologis w Europie na dzień 30 czerwca 2020 r.:
  • Łączne portfolio: 18,4 miliona metrów kwadratowych*
  • Wskaźnik zajętości na koniec okresu: 96,6 procent, w porównaniu z wynikiem 96,0 procent w pierwszym kwartale 2020 r., przy czym na większości rynków wskaźnik utrzymywał się na stabilnym poziomie
  • Wynajęta powierzchnia łącznie: 826 000 metrów kwadratowych:
    • nowe umowy najmu – 170 000 metrów kwadratowych
    • przedłużone umowy najmu – 657 000 metrów kwadratowych
  • Powierzchnia wynajęta od początku 2020 r.: 1,59 miliona metrów kwadratowych:
    • nowe umowy najmu – 293 000 metrów kwadratowych
    • przedłużone umowy najmu – 1,3 miliona metrów kwadratowych
*w tym portfolio operacyjne, budowy, nieruchomości przeznaczone na sprzedaż i inne, jak również zakupy i przekształcenia o wartości dodanej (VAA/VAC).
Inwestycje kapitałowe Prologis w Europie – drugi kwartał 2020 r.
Nowe inwestycje:
  • W drugim kwartale nie rozpoczęto nowych inwestycji, co odzwierciedla nastroje panujące na rynku w związku z sytuacją wywołaną pandemią COVID-19.
Transakcje kupna i sprzedaży:
  • Prologis nabył cztery działki o łącznej powierzchni 679 000 metrów kwadratowych w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Czechach i na Węgrzech.
  • Dokonano jednej transakcji sprzedaży budynku o powierzchni 13 300 metrów kwadratowych w Szwecji.
Prologis w Europie Środkowej
Prologis w Europie Środkowej (Polska, Czechy, Słowacja i Węgry) zakończył drugi kwartał 2020 roku z portfolio wielkości 4,27 miliona metrów kwadratowych. Wskaźnik zajętości wyniósł 95,9%, dla porównania 95,5% w I kwartale 2020 roku.
Działalność operacyjna (stan na 30 czerwca 2020 roku):
  • Wynajem 414 500 metrów kwadratowych w całym regionie
Działalność inwestycyjna – drugi kwartał 2020 roku:
  • Oddanie do użytku 4 budynków o łącznej powierzchni 135 500 metrów kwadratowych, z czego 84.5% jest w pełni wynajęte
  • Zakup gruntu o powierzchni 13 hektarów z możliwością budowy dwóch budynków o łącznej powierzchni 60 000 metrów kwadratowych dla nowego parku logistycznego Prologis Park Budapest Sziget II
Dodatkowe informacje i materiały na temat działalności Prologis w drugim kwartale 2020 r.
  • Nowy budynek w Prologis Park Budapest-Harbor w pełni wynajęty
  • Ponad 55 000 metrów kwadratowych podpisanych kontraktów we wrocławskich parkach Prologis
  • W pełni wynajęty Prologis Park Prague-Airport
  • W pełni wynajęty Prologis Park Łódź
  • Prologis CE najsilniejszą marką wśród deweloperów nieruchomości logistycznych
  • Komunikat Prologis dotyczący wyników w drugim kwartale 2020 r.
  • Raport ESG o oddziaływaniu na środowisko za 2019 r
  • Raport PELF o zielonych obligacjach
Źródło: Prologis.

W których osiedlach inwestorzy kupują mieszkania?

Lokum Porto_Lokum Deweloper

Którymi projektami mieszkaniowymi szczególnie interesują się osoby lokujące nadwyżki finansowe w nieruchomości? Jakie mieszkania wybierają najczęściej? W jakiej cenie? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości Dompress.pl

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.  

Osoby lokujące nadwyżki finansowe w mieszkania najczęściej wybierają lokale o najmniejszych metrażach, szczególnie jednopokojowe. W okresie rosnącej inflacji dla inwestorów jest to atrakcyjna alternatywa dla niskooprocentowanych lokat. Inwestycje w małe mieszkania są najkorzystniejsze z uwagi na niższy wymagany wkład własny i koszty wykończenia lokalu oraz wyższą, możliwą do uzyskania rentowność w porównaniu z lokalami o dużej powierzchni. Największym zainteresowaniem inwestorów cieszą się mieszkania w inwestycjach: Osiedle na Woli w Warszawie, Kamienna 145 we Wrocławiu, Przy Mogilskiej w Krakowie, Baltea Apartments w Gdańsku oraz drugim etapie Ceglanej Park w Katowicach. Ceny mieszkań w zależności od miasta zaczynają się od 250 tys. zł.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal 

Inwestorzy poszukający mieszkań pod wynajem decydują się zazwyczaj na najmniejsze lokale, głównie funkcjonalnie zaprojektowane kawalerki lub dwupokojowe mieszkania o kompaktowym metrażu. Wybierają inwestycje w centrach miast lub dobrze z nimi skomunikowane. Mamy w ofercie szereg projektów z apartamentami inwestycyjnymi o charakterze aparthotelowym, które przyszli nabywcy będą mogli wynajmować we własnym zakresie. W Trójmieście takie lokale dostępne są w dwóch inwestycjach – Atal Baltica Towers, zlokalizowanej przy Alei Gen. Hallera, 800 metrów od Zatoki Gdańskiej oraz Modern Tower powstającej w Gdyni przy ulicy Kazimierza Górskiego, w pobliżu gdyńskiego centrum biznesowego.

Projekty z lokalami inwestycyjnymi mamy także w Warszawie. Na Pradze Południe w pobliżu głównych szlaków komunikacyjnych prawobrzeżnej Warszawy powstaje Nowa Grochowska Mikroapartamenty Inwestycyjne, a projekt Nowy Targówek Mikroapartamenty Inwestycyjne usytuowany jest w sąsiedztwie nowo otwartej stacji drugiej linii metra.

We Wrocławiu w sprzedaży są lokale w Krakowska 37 Apartamenty Inwestycyjne. W Krakowie natomiast budujemy Bagry Park Apartamenty Inwestycyjne. Poza tym, realizujemy atrakcyjne inwestycje zlokalizowane w centrach miast jak m.in. katowicki projekt Sokolska 30 Towers, prestiżowe osiedle Atal Residence powstające na krakowskim Zabłociu, czy poznańską Rezydencję Chwaliszewo, które są równie interesujące dla inwestorów.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Z całą pewnością osoby chcące zainwestować w nieruchomości najbardziej przyciąga teraz nasza, prestiżowa inwestycja Bliska Wola Tower, która będzie największym budynkiem mieszkalnym w Warszawie. Trójgłowy wieżowiec będzie miał 92 metry wysokości i 27 kondygnacji naziemnych oraz czterokondygnacyjny parking. Z wyższych pięter będzie się roztaczał spektakularny widok na centrum Warszawy. W październiku tego roku budynek osiągnie docelową wysokość, a do użytku oddany zostanie w drugiej połowie 2021 roku. Projekt obejmuje realizację 1500 lokali, pasażu handlowo-usługowego i dwupoziomowej części gastronomicznej oraz części biurowej z niespełna 10 tys. mkw. powierzchni. Inwestorzy najczęściej wybierają tu apartamenty inwestycyjne o małym metrażu jedno lub dwupokojowe o wartości do 500 tys. zł.

Osoby poszukujące lokali w nieruchomościach premium, o wysokiej rentowności, wyróżniających się dobrą lokalizacją i standardem, interesują się także gotowymi lokalami na wynajem w apartamentowcu Jerozolimskie Invest. To obiekt z recepcją i podziemnym parkingiem oraz dogodnym połączeniem z drogami wjazdowymi do Warszawy, położony 9 minut jazdy od lotniska Okęcie. Klimatyzowany, nowoczesny, elegancki, modnie i funkcjonalnie urządzony lokal można tu kupić w cenie od 275,5 tys. zł.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Z uwagi na zróżnicowaną ofertę lokalową w zakresie parametrów lokalizacyjnych i fizycznych, a także charakteru inwestycyjnego trudno ocenić, która z naszych inwestycji cieszy się największą popularnością. Część klientów poszukuje niewielkich metraży w typowych inwestycjach mieszkaniowych, jak nasze Osiedle Zielone czy Osiedle Pastelowe w celu wynajmu długoterminowego i czerpania z niego korzyści. Trzeba jednak zaznaczyć, że duże zainteresowanie wzbudza również zrealizowane przez nas w sercu Gdańska przedsięwzięcie Grano Residence, które zachwyca unikalną architekturą i dwuskładnikową formułą – apartamenty mieszkaniowe i condohotel. Interesujący dla inwestorów jest też projekt Sol Marina za sprawą jedynej w Polsce mariny, zapewniającej nabywcom apartamentów możliwość zakupu prywatnego miejsca do cumowania jachtów i łodzi motorowych.

W ramach wymienionych inwestycji klienci wybierają głównie lokale z pięknym widokiem, nasłonecznione, o funkcjonalnym rozkładzie zapewniającym możliwość zaaranżowania przestrzennej strefy dziennej, jak i komfortowej strefy sypialnianej – w przypadku lokali wybieranych pod zamieszkanie lub posiadających program użytkowy, pozwalający na maksymalne wykorzystanie przestrzeni pod lokalizację miejsc noclegowych – w przypadku lokali wybieranych pod wynajem.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest 

Największym zainteresowaniem wśród osób lokujących nadwyżki finansowe w zakup mieszkań cieszą się inwestycje, które znajdują się w bardzo dobrych lokalizacjach, przede wszystkim w pobliżu stacji metra. Takie projekty uważane są za najbezpieczniejsze ze względu na przekonanie klientów, że w dłuższej perspektywie nie stracą na wartości, bo zawsze będą chętni by wynająć mieszkanie w takich lokalizacjach. Obecnie realizujemy dwa tego typu projekty, które położone są w odległości do 5 minut pieszo od metra. Pierwszą z nich jest Metro Park na Bielanach przy stacji Słodowiec, a drugą  Apartamenty Oszmiańska 20 w pobliżu stacji Targówek Mieszkaniowy. Najczęściej wybierane są w nich lokale jedno i dwupokojowe. Ceny zaczynają się od 267 tys. zł.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg SA.

We wszystkich inwestycjach notujemy zainteresowanie inwestorów, lokujących nadwyżki finansowe. Zwłaszcza w obecnej sytuacji, kiedy stopy procentowe są niskie, a inwestowanie kapitału w instrumenty finansowe czy lokaty bankowe charakteryzuje się niską stopą zwrotu.

Specjalnie dla osób młodych lub poszukujących inwestycji oferujemy nowy format lokali – mikroapartamenty Modern Space w sąsiedztwie projektu City Sfera w warszawskich Włochach. W dwóch budynkach Modern Space znajdą się 402 lokale o metrażach od 17 mkw. do 39 mkw. Na parterze planowane są lokale usługowe i sklepy, a na pierwszym piętrze przestrzeń przeznaczona m.in. na centrum medyczne. Recepcja z portierem, monitoring i ochrona zapewnia bezpieczeństwo, a strefa ogólnodostępnych usług, jak pralnia, suszarnia, fitness, strefa biurowa podnoszą standard inwestycji. Lokalizacja w pobliżu ośrodków biznesowych gwarantuje doskonałą stopę zwrotu. Możliwość wykończenia pod klucz i  odpisania podatku VAT to kolejne atuty Modern Space. To idealna inwestycja pod względem lokowania kapitału. Pierwsza oferta mieszkań w Warszawie w najbardziej poszukiwanym, małym metrażu i tak wysokim standardzie wykończenia oraz pakietem usług dodatkowych.

Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. sprzedaży w Lokum Deweloper

W polu zainteresowania inwestorów znajdują się przede wszystkim mieszkania o mniejszych metrażach – około 30 mkw., zlokalizowane blisko centrum lub w dobrze skomunikowanych z nim częściach miasta. W naszej ofercie wyjątkową propozycją dla grupy nabywców inwestycyjnych są apartamenty w osiedlu Lokum Vena w sercu Wrocławia. To realizacja łącząca doskonałe położenie w pobliżu Ostrowa Tumskiego z unikatową oprawą architektoniczną w postaci odrestaurowanej, historycznej zabudowy. W ramach trwającej aktualnie promocji mieszkania o powierzchni około 30 mkw. w tej inwestycji kupić można za niespełna 400 tys. zł.

Atrakcyjną opcją dla inwestorów są również lokale w osiedlu Lokum Porto, które powstanie w pobliżu Odry na wrocławskim Starym Mieście. Ceny mieszkań liczących około 30 mkw. zaczynają się tam od 320 tys. zł.

Na rynku krakowskim ciekawą ofertę stanowią mieszkania w inwestycji Lokum Salsa, którą realizujemy na Zabłociu, niedaleko Bulwarów Wiślanych i Kazimierza. Lokale o powierzchni powyżej 70 mkw. zostały zaprojektowane w taki sposób, by możliwy był ich łatwy podział na mniejsze jednostki. Dzięki temu w ramach jednego zakupu zyskać można 2, a nawet 3 niezależne mieszkania o metrażu od 21 mkw. do 42 mkw. Z uwagi na atrakcyjną lokalizację i funkcjonalne układy mieszkań powodzeniem wśród nabywców poszukujących nieruchomości przeznaczonych na wynajem cieszą się również nasze, krakowskie projekty – Lokum Siesta i Lokum Vista.

Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska

Od wielu miesięcy a nawet lat widzimy duże zainteresowanie klientów lokujących nadwyżki finansowe w mieszkania. Wynika to oczywiście z bardzo niskiego oprocentowania lokat bankowych, dla których inwestycja w mieszkanie stanowi bardzo rozsądną alternatywę. W związku z kolejną obniżką oprocentowania depozytów, spodziewamy się utrwalenia tego trendu. Jeśli chodzi o zainteresowanie w konkretnych inwestycjach, to w każdym z aktualnie realizowanych projektów widzimy zbliżony, wysoki udział klientów gotówkowych. Zainteresowanie rozkłada się równomiernie pomiędzy większe, trzy i czteropokojowe mieszkania w warszawskiej inwestycji Na Bielany oraz mniejsze, jedno i dwupokojowe lokale w inwestycji Omulewska 26. Przykładamy dużą wagę do wyboru atrakcyjnych i perspektywicznych lokalizacji, tak by budowane przez nas mieszkania stanowiły atrakcyjną, długofalowa lokatę kapitału.

Edyta Kołodziej, dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Nickel Development

Największym zainteresowaniem ze strony inwestorów cieszą się mieszkania i apartamenty w poznańskiej inwestycji ST_ART Piątkowo, zlokalizowanej przy ulicy Lechickiej. Najwięcej zapytań dotyczy mieszkań o powierzchni do 45 mkw.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Szczególnym zainteresowaniem klientów inwestycyjnych cieszy się nasz budynek w sąsiedztwie warszawskiej Starówki – Apartamenty Przy Arsenale, który usytuowany jest 300 metrów od parku Krasińskich, 700 metrów od warszawskiej Starówki i Teatru Wielkiego, 400 metrów od placu Bankowego. Najważniejszą cechą nieruchomości jest jej lokalizacja, a w przypadku Apartamentów Przy Arsenale lokalizacja jest unikatowa.

Jarosław Kozak, wiceprezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Inwestycja Atol w Gdańsku  jest stworzona dla ludzi chcących lokować nadwyżki finansowe w nieruchomościach. Atutem oferty jest wysoki standard wykończenia oraz rozplanowanie przestrzeni, odpowiadające na potrzeby wynajmu krótko i długoterminowego. Klienci najchętniej wybierają mieszkania małe lub lokale inwestycyjne z VAT 23 proc. Duży atut inwestycji to łatwe do aranżacji lokale typu studia o powierzchni 50 – 60 mkw.

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Aria Development

W naszych inwestycjach, zarówno w Wieliszewie, jak i w Łomiankach grupą docelową są osoby, które chcą zamieszkać z dala od zgiełku miasta, w otoczeniu zieleni, ceniące ekologiczne i inteligentne rozwiązania. Niewielki procent nabywców to klienci typowo inwestycyjni, którzy najczęściej kupują lokale o powierzchni do 40 mkw. Takie mieszkania w naszych realizacjach zostały już sprzedane, ale ruszamy właśnie z nowym projektem – Osiedle Natura 2 w Wieliszewie. W ofercie znajdzie się 230 mieszkań o powierzchni od 29 mkw. do 73 mkw. z windami, garażami podziemnymi i rozwiązaniami ARIA Eco Smart. Klienci inwestycyjni znajdą wśród nich ciekawe propozycje.

Karolina Guzik, menadżer sprzedaży w spółce mieszkaniowej Skanska

Niewątpliwie największym zainteresowaniem cieszą się nasze inwestycje na warszawskim Mokotowie, czyli Holm House oraz Jaśminowy Mokotów. Stanowią one większość sprzedawanych w ostatnim czasie mieszkań. Wynika to przede wszystkim z lokalizacji osiedli. Z jednej strony z bliskości do biznesowego serca Warszawy, dobrego dojazdu do centrum i innych dzielnic, a z drugiej strony do spokojnych terenów zielonych, które pozwalają na wypoczynek i stały kontakt z przyrodą. Jeśli chodzi o wielkość mieszkania, największą popularnością cieszą się lokale trzypokojowe, choć w ostatnim miesiącu widzimy również wzrost zainteresowania mieszkaniami dwupokojowymi.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

W ostatnich miesiącach zauważyliśmy istotny wzrost liczby osób, które lokują nadwyżki finansowe w zakup nieruchomości. Analiza naszej sprzedaży w bieżącym roku pokazuje, że udział klientów finansujących zakup ze środków własnych to około 60 proc.

Warto zauważyć, że w naszej ofercie znajduje się duża liczba mieszkań, które spełniają wymogi inwestorów, świetnych pod wynajem. We Wrocławiu realizujemy inwestycję Zajezdnia Wrocław na klimatycznym Nadodrzu, w której dominują jednopokojowe lokale typu studio o powierzchni od 27 mkw. do 32 mkw. Ceny zaczynają się od 269 900 zł. W budynku zaprojektowaliśmy także kilkupokojowe mieszkania do 56 mkw. a także lokale usługowo-handlowe, klub mieszkańca i halę garażową.

 

Autor: Dompress.pl

Rozwój OFF Piotrkowska Center w Łodzi

fern
Pomimo niepewności, jaką wprowadza na rynek nieruchomości obecna sytuacja, plany rozwoju przestrzeni OFF Piotrkowska Center w Łodzi nabierają rumieńców. OPG Property Professionals, firma zarządzająca projektem, otrzymała już pozwolenie na budowę nowego budynku Fern.

Fern będzie pięciopiętrowym, supernowoczesnym budynkiem biurowym klasy A+ z silnie zaakcentowaną funkcją handlowo-usługową na dolnych kondygnacjach. Obiekt o łącznej powierzchni użytkowej 8 045 metrów kwadratowych zaoferuje 7 624 mkw. powierzchni najmu, podzielonej na biura oraz lokale użytkowe.
Budynek, który wypełni pierzeję ulicy Piotrkowskiej, wyróżni na mapie Łodzi publicznie dostępny dach, na który wyniesiona zostanie działająca tu obecnie strefa relaksu, a także niestandardowa, bo wysoka aż na 3 kondygnacje brama prowadzącą w głąb terenu dawnej fabryki Franciszka Ramischa. Wzdłuż utworzonego w ten sposób pasażu handlowego znajdzie się miejsce na kolejne sklepy, butiki i restauracje. Projekt przygotowała pracownia NOW Biuro Architektoniczne z siedzibą na „OFFie”.

– Budynek Fern wraz z parkingiem wielopoziomowym to kolejny krok w sukcesywnie prowadzonej rewitalizacji przestrzeni, realizowanej w oparciu o placemaking i budowanie wartości miejsca, konsekwentną strategię komercjalizacji oraz minimalizację ryzyka inwestycyjnego po stronie właściciela terenu. Wierzymy w ogromny potencjał ulicy Piotrkowskiej, a nasze analizy rynku potwierdzają ten optymizm. Żadna firma lub marka, która poważnie myśli o Łodzi, nie może przejść obok najpopularniejszego adresu w mieście obojętnie – podsumowuje Michał Styś, CEO OPG Property Professionals i pomysłodawca projektu OFF Piotrkowska Center.

mat.pras.

Biurowiec Moniuszki 1A w Warszawie otrzymał certyfikat BREEAM In-Use na poziomie Excellent

Moniuszki_1A (1)
Biurowiec Moniuszki 1A, należący do portfolio CPIPG, otrzymał właśnie certyfikat BREEAM In-Use na poziomie Excellent.

CPI Property Group (CPIPG), największy właściciel nieruchomości komercyjnych
w Czechach, Berlinie i regionie Europy Środkowo-Wschodniej, otrzymał certyfikat BREAAM In-Use na poziomie Excellent dla należącego do portfolio Grupy biurowca Moniuszki 1A.

Zgodnie z przyjętą strategią inwestycyjną, kryterium powiększania portfolio CPIPG stanowią doskonale położone, wysokiej klasy biurowce, o dużym potencjale ekologicznym. Akwizycja Moniuszki 1A odbyła się w marcu 2020r., a następnie biurowiec przeszedł na właścicielski model zarządzania. Kolejnym krokiem CPIPG było rozpoczęcie procesu certyfikacji budynku w systemie BREEAM In-Use. W lipcu 2020r. Moniuszki 1A otrzymał certyfikat na poziomie Excellent.

„Ogromnie cieszymy się z szybkiego przyznania certyfikatu BREEAM In-Use na poziomie Excellent jednemu z ostatnich przejętych przez CPIPG biurowców. Naszym celem jest dążenie do implementacji proekologicznych rozwiązań, a co za tym idzie – zielonej certyfikacji wszędzie, gdzie to możliwe. Wiemy, że zastosowanie nowoczesnych rozwiązań, idących w parze z poszanowaniem środowiska to nie tylko zwiększenie wartości posiadanej nieruchomości, ale również podniesienie komfortu pracy i optymalizacji kosztów wśród naszych najemców.” – komentuje Cezary Kopij, Dyrektor Techniczny, CPIPG Polska.

Położony w centrum Warszawy biurowiec Moniuszki 1A oferuje 10 000 mkw. powierzchni biurowej, dostępnej na 18 piętrach. Budynek został całkowicie odnowiony w 2015 roku. Moniuszki 1A znajduje się w pobliżu stacji Świętokrzyska, oferującej bezpośredni dostęp do dwóch linii metra oraz licznych przystanków tramwajowych i autobusowych. Biurowiec może poszczycić się tak znamienitymi najemcami jak Ministerstwo Finansów czy Centrum Nauki Kopernik.

mat.pras.

Biurowy savoir-vivre w dobie pandemii

Anna Zarczuk
Jak witać się na spotkaniu biznesowym? Czy maseczki w biurze naprawdę są konieczne? O jakich zasadach pamiętać w czasie wideokonferencji? Takie pytania zadaje sobie wielu pracowników, którzy wrócili do biur po zakończeniu lockdownu. Eksperci operatora biurowego Business Link w sześciu krokach podpowiadają jak mądrze i bezpiecznie korzystać z przestrzeni biurowej w nowej rzeczywistości, nie zapominając przy tym o zasadach dobrego stylu.

1) Kiedy maseczka?

Spędzanie całego dnia w maseczce dla wielu osób może być naprawdę kłopotliwe, dlatego w biurach większość pracowników ogranicza zasady bezpieczeństwa do regularnej dezynfekcji rąk i miejsca pracy oraz zachowywania odpowiedniego dystansu. Pamiętajmy jednak, że w każdej grupie możemy spotkać się z różnym poziomem wrażliwości. Dlatego każdorazowo, bez uprzedniej prośby, powinniśmy skorzystać z maseczki podczas jazdy windą i na spotkaniu biznesowym z zewnętrznym partnerem.

2) Zrób z biurka swoją twierdzę

Porządek na biurku zawsze jest mile widziany, jednak dziś polityka czystego biurka (ang. – clean desk policy) nabiera szczególnego znaczenia. Gdy poczujemy się niekomfortowo, w każdej chwili powinniśmy poprosić serwis sprzątający o odkażenie naszego miejsca pracy, co przy czystym biurku będzie znacznie łatwiejsze. – W Business Link przestrzenie wspólne  odkażane są profilaktycznie raz godzinę. Bardzo ważny jest także układ biurek, które w ramach bezpieczeństwa powinny zostać skierowane „tyłem do siebie”. W naszych przestrzeniach takie rozwiązanie jest standardem, jednak jeśli ktoś do dziś pracuje w biurze twarzą w twarz, powinien jak najszybciej pomyśleć nad przemeblowaniem – mówi Anna Zarczuk, Customer Care Manager w Business Link.

3) Uścisk dłoni? Tylko gdy wyrazisz na to zgodę

Tradycyjny uścisk dłoni nie zniknął na dobre z biurowych przestrzeni, jednak ze względów bezpieczeństwa, warto zastanowić się nad bardziej higieniczną alternatywą. Dziś możemy się witać na setki sposobów, wykorzystując do tego obuwie, stykając się łokciami czy poprzez ponadczasowe skinienie głową. Aby uniknąć kłopotliwych sytuacji coraz więcej firm sięga po kreatywne rozwiązania, takie jak np. kolorowe opaski, które rozdaje swoim pracownikom lub zostawia przy wejściu do biura. Dzięki wybraniu odpowiedniego koloru i nałożeniu opaski na rękę możemy wprost zakomunikować innym, czy jesteśmy w pełni otwarci na kontakt (zielona opaska) czy np. wolimy utrzymać zalecany dystans (czerwona opaska).

4) Nie czekaj na serwis i sam sprzątnij naczynia

Jeśli operator biurowy dysponuje serwisem sprzątającym, powierzchnie wspólne, w tym kuchnia czy sale konferencyjne, sprzątane są praktycznie na bieżąco. W tym szczególnym czasie warto jednak ograniczyć ryzyko wykonując niektóre czynności samodzielnie. – W biurze codziennie mija się wiele osób, które korzystają z tej samej przestrzeni i wyposażenia. Warto o tym pamiętać i na miarę możliwości ograniczać kontakt osób trzecich, np. z wykorzystanymi przez nas sztućcami czy talerzami. Odłożenie ich do zmywarki jest dziś bardzo pożądanym gestem, a przykładem w zakresie zachowania porządku warto dziś świecić nie tylko w kuchni – podkreśla Anna Zarczuk.

5) Jak cię widzą, tak cię piszą, czyli złote zasady wideokonferencji

O zasadach biurowego savoir-vivre’u powinniśmy pamiętać także w czasie wideokonferencji. Jeśli w tle rozmowy pojawią się np. osoby trzecie, nie biorące w niej udziału, dobrym rozwiązaniem będzie wykorzystanie szablonu tła, kamuflującego wszystko z wyjątkiem naszej sylwetki. Większość komunikatorów posiada takie rozwiązanie w standardzie. Aby nie zakłócać spokoju innych pracowników, do rozmów wideo powinniśmy również wykorzystać odpowiednio przeznaczoną przestrzeń, np. call boxy. Warto także pamiętać o wyłączeniu mikrofonu, gdy w danej chwili z niego nie korzystamy. W ten sposób, z jednej strony nie będziemy przeszkadzać współrozmówcom, a z drugiej unikniemy kłopotliwych sytuacji z nieplanowanymi dźwiękami w tle.

6) Wykorzystaj technologię i unikaj kontaktu

Zgodnie z zaleceniami WHO zastosowanie płynu odkażającego skutecznie zastępuje bardzo dokładne umycie dłoni. Jednak bez względu na to dobrą praktyką w przestrzeniach biurowych jest rozstawienie dużej liczby dozowników ze środkiem, który umożliwia szybką i efektywną dezynfekcję. Wskazane jest również dostosowanie funkcjonalności przestrzeni w taki sposób, aby podczas przemieszczania się ograniczyć dotykanie części wspólnych do niezbędnego minimum. – Z przestrzeni biurowej Business Link w dużej mierze można korzystać bezdotykowo. Pomieszczenia otwierana są za pomocą kart, które otrzymują wszyscy użytkownicy biura. Dodatkowo, niemal na każdym kroku można u nas znaleźć płyny do dezynfekcji dłoni, a dzięki technologii zastosowanym w biurowcach Skanska, gdzie znajduje się większość naszych biur, zapewniamy najemcom bardzo wysoką jakość powietrza. W tych czasach takie detale mają w biurach niebagatelne znaczenie – mówi Anna Zarczuk z Business Link.

 

 Źródło: Business Link.

Firma Signify liderem rynku inteligentnego oświetlenia ulicznego w raporcie Guidehouse Insights

hermes-rivera-471868-unsplash
Firma Signify (Euronext: LIGHT), światowy lider branży oświetleniowej, została uznana za globalnego lidera rynku inteligentnego oświetlenia ulicznego przez Guidehouse Insights (poprzednio Navigant Research). Raport pozycjonuje Signify jako zdecydowanego zwycięzcę, zarówno pod względem strategii, jak i jej realizacji. Firma utrzymuje pozycję lidera już od 2018 roku. Według Guidehouse Insights, Signify ma konkretną, przekonującą wizję, która poparta jest wieloma zrealizowanymi projektami. Posiada także silną pozycję na rynku globalnym, dzięki wdrażaniu dużych projektów zintegrowanego oświetlenia ulicznego w wielu regionach świata.

Guidehouse Insights definiuje inteligentne oświetlenie uliczne jako wykorzystanie zaawansowanych technologii do efektywnej obsługi, monitorowania i zarządzania oświetleniem ulicznym w ramach strategii Smart City. Inteligentne oświetlenie uliczne bazuje na wielu różnych technologiach, takich jak czujniki, kamery, komunikacja bezprzewodowa i analiza danych.

„Firma Signify wdrożyła duże projekty zintegrowanego oświetlenia ulicznego w wielu regionach świata i dysponuje szeroką ofertą produktów, które są uznawane za niezawodne, wykorzystują sprawdzone rozwiązania technologiczne oraz są wysokiej jakości.” – mówi Eric Woods, dyrektor ds. badań w Guidehouse Insights.

Interact City to opracowany przez Signify zintegrowany system do monitorowania, sterowania i zarządzania oświetleniem. Umożliwia on miastom implementację inteligentnych rozwiązań, pozwala ograniczyć zużycie energii i koszty operacyjne oraz przyczynia się do wygodniejszego i bezpieczniejszego życia mieszkańców. Zbiór interfejsów programistycznych aplikacji (API) umożliwia integrację inteligentnego oświetlenia z innymi systemami administracyjnymi, a także rozwój usług, które wykorzystują czujniki wbudowane w system oświetlenia. Signify pomyślnie wdrożyła ponad 2 000 projektów w 58 krajach. Duże projekty inteligentnego oświetlenia ulicznego zrealizowano na zamówienie New York Power Authority w Stanach zjednoczonych; Pune w Indiach; Kolonii w Niemczech; Dżakarty w Indonezji; Buenos Aires w Argentynie oraz Los Angeles w Kalifornii.

Raport badawczy Guidehouse Insights Smart Street Lighting Vendors ocenia 18. producentów działających na światowym rynku inteligentnego oświetlenia ulicznego i skupia się na dostawcach systemów zarządzania oświetleniem, oprogramowania oraz rozwiązań sieciowych. Ocenia też stopień, w jakim firmy integrują swoje rozwiązania inteligentnego oświetlenia ulicznego z szerszym rynkiem Smart City.

„Jednoznaczne i wiarygodne poparcie ze strony Guidehouse Insights jest wyrazem uznania dla doskonałej pracy naszych zespołów, które nieustannie wprowadzają innowacje i dostarczają nową wartość klientom, oferując im inteligentne oświetlenie miast. To naprawdę wyjątkowe, że utrzymaliśmy pozycję lidera na nieustannie rosnącym i coraz bardziej konkurencyjnym rynku” – mówi Harsh Chitale, dyrektor działu rozwiązań cyfrowych w Signify.

mat.pras.

Skanska rozpoczyna realizację inwestycji biurowej P180 w Warszawie

30072020_Skanska_P180_Warsaw 2

Skanska rusza z realizacją biurowca P180 w Warszawie. Dostarczy on ok. 32 tys. mkw. nowoczesnej i innowacyjnej przestrzeni biurowej w znakomitej lokalizacji – tuż przy metrze Wilanowska. Za projekt odpowiada pracownia PRC Architekci. Biurowiec, jak wszystkie powstające właśnie budynki Skanska, będzie ubiegał się o wymagający certyfikat WELL, który potwierdza najwyższą jakość budynku i jego pozytywny wpływ na zdrowie oraz komfort pracowników.

P180 powstaje w jednym z najlepiej zlokalizowanych miejsc w Warszawie – u zbiegu ulic Puławskiej i Domaniewskiej, bezpośrednio przy stacji Metro Wilanowska. Budynek będzie miał unikalną na skalę dzielnicy ekspozycję, zapewniającą rozpoznawalność jego najemcom. Piętra P180 pozwolą na swobodną aranżację, a ich przemyślany układ wpisuje się w rosnącą potrzebę elastyczności zgłaszaną przez klientów.

Planowe oddanie do użytku przewidziano na trzeci kwartał 2022 roku. Projekt architektoniczny przygotowała pracownia PRC Architekci, która odpowiadała również za inny biurowiec Skanska – Atrium 2 przy Rondzie ONZ w Warszawie.

Źródło: Skanska.

Kolejne inwestycje na „Dworzysku” – gospodarcze efekty firmy „Efekt Plus”

TERENY inwesttcyjneNT
„Efekt Plus”, lider na rynku europejskim w produkcji folii stretch, zamierza uruchomić nową linię  technologiczną. Dzięki temu, na terenie Parku Naukowo-Technologicznego „Rzeszów-Dworzysko” zarządzanym przez Starostwo Powiatowe, powstaną kolejne, nowe miejsca pracy.

„Efekt Plus” to firma ze 100-procentowym, polskim kapitałem. Obsługuje klientów z Unii Europejskiej, ale również ze Szwajcarii, Ukrainy, Rosji, Bośni i Hercegowiny i oczywiście dużą rzesze klientów krajowych.

– Jeszcze w tym roku rozpocznie się montaż kolejnej linii produkcyjnej. W związku z tym, na terenie „Dworzyska” planujemy w niedługim czasie zatrudnić w sumie ok.  40 osób. Docelowo planuje się, że we wszystkich oddziałach spółki pracować będzie około 250 osób różnych profesji: pracownicy produkcyjni, handlowcy, logistycy, planiści, elektromechanicy i pracownicy laboratorium  – mówi  Anna Radoń-Cholewa,  dyrektor firmy.

Nowa linia produkcyjna zlokalizowana na terenie „Dworzyska” przeznaczona będzie głównie pod produkcję nowego asortymentu – folii pre-stretch, która posłuży przede wszystkim do zabezpieczania lekkich ładunków. W porównaniu do tradycyjnej folii, ma wiele zalet. Redukcja jej zużycia podczas owijania palet zmniejszy się o ok. 30 proc., co ma znaczenie ekologiczne. Dzięki dużemu naprężaniu tego rodzaju folii, łatwiej można zapewnić stabilność przewożonego ładunku. Dodatkowo zainstalowane będą tutaj urządzenia chłodnicze, system pakująco – paletyzujący, silosy z systemem podawania oraz inne urządzenia towarzyszące, niezbędne do prawidłowego działania instalacji produkcyjnej.

Uruchomienie kolejnej linii technologicznej sprawi, że moce wytwórcze spółki osiągną pułap 150 tys. ton folii rocznie. W sumie w oddział „Dworzysko” spółka zainwestuje do końca 2020 r. ok. 80 mln zł.

mat.pras.

Paweł Zieliński dołączy do zespołu MLP Group

DSC07169
MLP Group
, jeden z wiodących deweloperów na europejskim rynku nieruchomości magazynowych, wzmacnia zespół odpowiedzialny za komercjalizację parków logistycznych. Paweł Zieliński z początkiem sierpnia br. obejmie funkcję Leasing Managera i będzie odpowiedzialny za wynajem powierzchni magazynowych na terenie Górnego i  Dolnego Śląska.

MLP Group wzmacnia dział odpowiedzialny za najem powierzchni komercyjnych. Do zespołu sprzedaży dołączy Paweł Zieliński obejmując stanowisko Leasing Managera. W ramach MLP Group będzie odpowiedzialny za komercjalizację parków logistycznych na terenie Górnego i Dolnego Śląska.

Paweł Zieliński posiada ponad dziewiętnastoletnie doświadczenie na rynku nieruchomości komercyjnych na Śląsku. W swoim dorobku zawodowym wynajął i sprzedał ponad 250 tys. m kw. powierzchni magazynowych i biurowych. Przed dołączeniem do zespołu MLP Group pracował w spółce Optirem, w której przez 12 lat pełnił funkcję Dyrektora Zarządzającego. Odpowiedzialny był m.in. za zarządzanie magazynami i biurami oraz pozyskiwanie nowych najemców. Doświadczenie zdobywał także w spółce Maksimum, gdzie specjalizował się przede wszystkim w komercjalizacji inwestycji i powierzchni oraz w wyszukiwaniu nieruchomości do zakupu. Odpowiadał również za negocjowanie warunków umów najmu i sprzedaży. Karierę zawodową zaczynał w firmie Opal. Paweł Zieliński jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji na Uniwersytecie Śląskim. Dodatkowo ukończył kurs zarządzania nieruchomościami oraz uzyskał Państwową Licencję Pośrednika Nieruchomości.

Deweloper sukcesywnie umacnia swoją pozycję w Europie, skupiając się na kluczowych regionach kraju. Śląsk to region, który spełnia te kryteria w 100%, a postęp jaki dokonał się w ostatnich latach na obszarze aglomeracji śląskiej, w tym m.in. rozwój infrastruktury transportowej i dostęp do zasobów ludzkich, przyciąga inwestorów. Dzięki atrakcyjnym lokalizacjom parki MLP Group cieszą się ogromną popularnością wśród potencjalnych, jak i obecnych najemców.

mat.pras.

Media Expert z 12 000 m kw. w Panattoni Business Center Łódź III zamyka proces komercjalizacji obiektu

Panattoni Business Center Łódź III
Media Expert z 12 000 m kw. w Panattoni Business Center Łódź III zamyka proces komercjalizacji obiektu. 
Panattoni, lider rynku nieruchomości przemysłowych w Europie, kolejny raz z firmą Terg – właścicielem sieci elektromarketów Media Expert. Najemca skorzysta z ponad 12 000 m kw. w Panattoni Business Center Łódź III, położonym w dzielnicy Widzew. Przedsiębiorstwo wprowadzi się do obiektu we wrześniu 2020, a w podpisaniu umowy doradzała firma Colliers International.

Kolejny raz dla Media Expert. Kolejny raz w Łodzi. Panattoni wynajęło 12 115 m kw., w tym 12 049 m kw. magazynu, firmie Terg – właścicielowi sieci elektromarketów Media Expert. W Panattoni Business Center Łódź III najemca będzie składował sprzęt RTV i AGD dostarczany do sklepów i odbiorców w całej Polsce, a działania rozpocznie już 1 września br. Budynek służyć będzie jako obiekt buforowy dla centralnego magazynu Media Expert, dostarczonego przez Panattoni w 2019 roku w Central European Logistics Hub. Wtedy firma zajęła aż 73 300 m kw., konsolidując swoje powierzchnie.

Media Expert to największa sieć RTV/AGD w Polsce, działająca na rynku od 2002 roku. W jej skład wchodzi ponad 480 elektromarketów w niemal 390 miastach w Polsce. Elektromarkety Media Expert oferują najnowsze produkty segmentu RTV i AGD, a także laptopy, tablety, smartfony i sprzęt fotograficzny. W wybranych placówkach dostępne są również rowery, skutery, quady, elektronarzędzia, sprzęt relaksacyjny i sprzęt do pielęgnacji ogrodów.

„Myśląc o przyszłości i naszym rozwoju, musimy sukcesywnie udoskonalać infrastrukturę i wdrażane rozwiązania logistyczne. Chcemy minimalizować czas dostaw i zapewnić ich niezawodność zarówno w obsłudze zamówień internetowych, jak i każdego z niemal 500 elektromarketów Media Expert w całej Polsce. Nasza obecność w Panattoni Business Center Łódź III wpisuje się w realizację tych wyzwań – mówi Michał Mystkowski, rzecznik prasowy Media Expert.

Umowę najmu z właścicielem sieci Media Expert komentuje Kamil Kwiatkowski, Senior Leasing Manager z Panattoni: „Rozszerzenie współpracy z firmą Terg cieszy z dwóch powodów. Po pierwsze to dowód, że dostarczony przez nas magazyn centralny zdał egzamin i przedsiębiorstwo chce się rozwijać w naszych obiektach. Po drugie Panattoni Business Center Łódź III stało się kolejnym obiektem wynajętym w całości, potwierdzając, że Łódź, w której działamy od lat, wciąż jest lokalizacją bardzo atrakcyjną”.

„Reprezentacja Media Expert w wynajmie powierzchni w łódzkim parku Panattoni to kolejny projekt, przy którym współpracowaliśmy z tym klientem. Dziękujemy za zaufanie, jakim nas obdarza. W transakcji firma Panattoni wykazała się dużym zrozumieniem potrzeb najemcy i elastycznością, która w obecnych warunkach gwałtownego rozwoju logistyki i jej ogromnej roli w firmach jest kluczowa. Posiadanie odpowiednio dużego portfolio nowoczesnych budynków magazynowych oferujących natychmiastowy najem powierzchni jest niezbędne, aby przyciągać najemców na konkurencyjnym rynku magazynowym w Łodzi.” mówi Jan Barbasiewicz, partner w Dziale Powierzchni Logistycznych i Przemysłowych w Colliers International.

Dzięki umowie najmu z właścicielem sieci Media Expert, deweloper wynajął całą powierzchnię Panattoni Business Łódź Center III, czyli 30 128 m kw. Elastyczne moduły obiektu pozwalają na działania zarówno produkcyjne, magazynowe i logistyczne. Oprócz sieci elektromarketów, działają tu więc firmy z sektora opakowań kosmetycznych, TSL, czy produkujące zabezpieczenia wrażliwych produktów podczas transportu. Ogromnym atutem Panattoni Business Łódź Center III jest również jego lokalizacja. Budynek leży zaledwie 3,5 km od centrum miasta, co pozwala na wygodny dojazd tramwajem lub autobusem. Ponadto zaledwie 5 km dzieli obiekt od autostrady A1 – leżącej w VI transeuropejskim korytarzu transportowym – i 18 km od autostrady A2, łączącej Łódź m.in. z Poznaniem, Warszawą i Berlinem.

mat.pras.

Designer Outlet Warszawa z kolejnym najemcą

20200731_135619
Designer Outlet Warszawa może pochwalić się kolejnym otwarciem. Do grona najemców dołączył właśnie Outly – salon optyczny premium. To trzeci nowo otwarty sklep w ciągu ostatnich tygodni w podwarszawskim centrum.

Po Włoszech, Hiszpanii, Francji i Czechach Outly wkracza do Polski. 54-metrowy salon w Designer Outlet Warszawa to pierwszy i jedyny sklep tego włoskiego konceptu w naszym kraju. Klienci znajdą tu pożądane optyczne marki premium oraz luksusowe. Na półkach czekają oprawki i okulary przeciwsłoneczne takich producentów jak m.in. Calvin Klein, Chloé, Dior, Fendi, Giorgio Armani, Liu Jo, Oakley, Polaroid, Ray-Ban i wiele innych. Każdy znajdzie coś dla siebie, zarówno miłośnicy mody sportowej i casualowej, oraz ci bardziej wymagający, którzy kochają luksusowe brandy.
Salony Outly oferują szeroki wybór asortymentu w wyjątkowych cenach, zawsze z rabatami nawet do 70% od ceny katalogowej.

mat.pras.

Trzypoziomowy penthouse na szczycie luksusowego apartamentowca ZŁOTA 44 został sprzedany

zlota44
Rynek nieruchomości luksusowych to, zwłaszcza w aktualnej rzeczywistości, ciekawa i bezpieczna alternatywna inwestycyjna – podkreślają eksperci. Charakteryzuje się dużą stabilnością i odpornością na kryzysy, a inwestycja w luksusowy apartament obliczona jest na długofalowy zysk. Potwierdzeniem tej tezy jest wyjątkowa transakcja sprzedaży apartamentu penthouse na najwyższym, 52. piętrze ZŁOTEJ 44. Apartamentowiec zaprojektowany przez światowej sławy architekta Daniela Libeskinda to najwyższy w całości mieszkalny budynek w Unii Europejskiej. ZŁOTA 44 oferuje najbardziej ekskluzywne przestrzenie z wieloma udogodnieniami do wyłącznego użytku mieszkańców m.in. strefą rekreacyjno-sportowo-biznesową. W apartamentowcu powietrze jest filtrowane, a woda uzdatniana co zapewnia zdrowe i czyste środowisko oraz podnosi jakość życia. W całym budynku, również w penthousie, znajdują się uchylne panele okienne, które zapewniają dostęp do świeżego powietrza. Apartamenty wyposażono także w system inteligentnego zarządzania domem HMS.

„ZŁOTA 44 to świetna alternatywa dla zdywersyfikowania portfela inwestycyjnego. Cieszymy się, że przedsiębiorcy doceniają jej wyjątkowość i inwestują część kapitału w Warszawie, która dynamicznie się rozwija”. Podkreśla Christopher Zeuner, Head of Europe Amstar, jednego ze współwłaścicieli apartamentowca ZŁOTA 44.

„Istotnym jest fakt, że podobnie jak 95% transakcji zrealizowanych od początku 2020 roku, kontrakt ten został zawarty bezpośrednio przez biuro sprzedaży ZŁOTEJ 44. Nasi doradcy to w oczach klientów zaufani profesjonaliści.” dodaje Michał Skotnicki, Prezes Zarządu BBI Development SA.

Wyjątkowość ZŁOTEJ 44 skupia się wokół definicji luksusu, której synonimem jest jakość życia. Apartamentowiec może pochwalić się wyjątkową centralną lokalizacją w samym sercu stolicy. Części wspólne przeznaczone do wyłącznego użytku mieszkańców ZŁOTEJ 44 to 1800 m2 z 400 m2 tarasem z całorocznym jacuzzi. W przestrzeni rekreacyjnej znajduje się basen o imponującej długości 25 metrów, sauna sucha, łaźnia parowa, sala masażu, w pełni wyposażona siłownia, sala kinowa z symulatorem gry w golfa, strefa biznesowa z VIP lounge i salami konferencyjnymi. W apartamentowcu mieści się również piwniczka do przechowywania win. W Europie nieliczne budynki oferują taką usługę.

ZŁOTA 44 to perła luksusu, która w stu procentach wypełnia jego definicję” – podkreśla Rafał Szczepański, Wiceprezes Zarządu BBI Development SA.Ponadto, taka nieruchomość jak apartamentowiec ZŁOTA 44 to idealne miejsce zarówno do mieszkania, jak i zarządzania firmą w trybie zdalnym. Duże, przestronne apartamenty pozwalają na dogodną aranżację. Do usług mieszkańców pozostaje concierge, który całodobowo zadba o ich potrzeby”.

Luksus ceni rozwiązania eko. Budynek zaprojektowany tak aby maksymalizować komfort życia mieszkańców posiada między innymi trójszybową fasadę, które redukuje hałas z zewnątrz i zmniejsza zużycie energii o 20%. Każdy apartament wyposażony jest w klimatyzację, a powietrze doprowadzane jest za pomocą systemu indywidualnych kanałów wentylacyjnych. Dodatkowo dzięki inteligentnym rozwiązaniom HMS uchylne panele okienne automatycznie zamkną się gdy czujniki na zewnątrz budynku wykryją silny wiatr. Elektrycznym samochodom dedykowano stacje ładowania w przestrzeni garażowej.

Penthouse w luksusowym apartamentowcu ZŁOTA 44 to otwarta przestrzeń zawieszona wysoko w chmurach, na wysokości niemal 200 metrów. Apartament charakteryzuje się nieregularną, geometryczną konstrukcją, dzięki czemu ma swój unikatowy układ pomieszczeń.  Wyjątkowa iglica, która stanowi część penthouse’u nadała budynkowi ikonicznego kształtu, dzięki czemu ZŁOTA 44 nierozerwalnie wpisuje się w panoramę Warszawy. W najwyższym swoim punkcie penthouse notuje aż sześć metrów wysokości oraz posiada unikatową przestrzeń zewnętrzną. Skierowany na stronę wschodnią 30 m2 taras pozwala podziwiać stolicę z widokiem na Pałacem Kultury i Nauki – pod gołym niebem. Panoramiczne okna wypełniają południową ścianę apartamentu. Z 52. piętra ZŁOTEJ 44 podziwiać można już nie tylko panoramę Warszawy – z tej wysokości wzrok sięga znacznie dalej.

Cena zakupu penthouse’u nie zostanie ujawniona. Możemy jednak potwierdzić, że kwota sprzedaży to największa transakcja dotycząca pojedynczego apartamentu w historii polskiego rynku mieszkaniowego.

mat.pras.

Bank Pocztowy w dobie pandemii wprowadzi kredyt na wideoidentyfikację

Bank Pocztowy z zewnatrz

Bank Pocztowy w dobie pandemii wprowadził nowe rozwiązanie dla swoich klientów –  w ramach oferty kredyt on-line mogą oni za pośrednictwem infolinii starać się o finansowanie w wysokości nawet do 50 tysięcy złotych na okres do 5 lat – bez wychodzenia z domu czy fizycznego dopełniania jakichkolwiek formalności. Jesienią kredyt on-line będzie dostępny również dla nowych klientów, przy wykorzystaniu wideoidentyfikacji. W rozwiązaniu tym wniosek będzie możliwy do złożenia podczas rozmowy telefonicznej, a wideoidentyfikacja Klienta odbędzie się poprzez dedykowaną aplikację. Nowa możliwość pozyskania dodatkowych środków to odpowiedź na sytuację związaną z panującą pandemią koronawirusa i potrzebą ograniczania bezpośrednich kontaktów międzyludzkich.

Bank Pocztowy udostępnił swoim Klientom możliwość uzyskania dodatkowych środków za pośrednictwem infolinii Banku. W ramach oferty Kredyt on-line Klienci mogą się starać nawet o 50 tysięcy złotych finansowania przyznawanego na okres od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Co ważne, cały proces może przebiegać zdalnie za pośrednictwem infolinii Banku, bez konieczności dopełniania jakichkolwiek czynności fizycznie – w placówce czy przesyłając jakiekolwiek dokumenty listownie. Decyzja kredytowa wydawana jest w oparciu o oświadczenie Klienta na temat wysokości dochodów.

W obecnych czasach, w dobie panującej pandemii koronawirusa, bezpieczeństwo jest najważniejsze, to rozumiane jako dbałość o zdrowie, jak i to związane z finansami. Wielu naszych Klientów może rozważać zaciągnięcie kredytu, jednocześnie obawiając się o swoje zdrowie i wybierając, kiedy to możliwe, zdalne kanały komunikacji z Bankiem – mówi Aleksandra Rulewska, Dyrektor Departamentu Produktów Kredytowych z Banku Pocztowego. – Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się wprowadzić możliwość uzyskania finansowania, bez wychodzenia z domu na telefon. Dodatkowo, liczymy że w ten sposób uda nam się również dotrzeć do Klientów, którzy nie posiadają bankowości internetowej lub z niej rzadko korzystają. Poza tym, jeszcze w tym roku, nowi Klienci będą mogli uzyskać kredyt za pośrednictwem wideoidentyfikacji – dodaje A. Rulewska.  

mat.pras.

Galeria Północna z nowym najemcą. Winiarnia Winestory otworzyła pierwszy sklep na Białołęce

heidi-sandstrom-466619-unsplash

Galeria Północna wzbogaca swoją ofertę gastronomiczną. Z końcem lipca do grona najemców dołączyła marka Winestory oferująca szeroki wybór starannie wyselekcjonowanych win, whisky, koniaków, likierów oraz innych alkoholi.

Mimo wakacyjnego sezonu oraz trwającej cały czas pandemii koronawirusa Galeria Północna nie zwalnia tempa i systematycznie uatrakcyjnia ofertę dla klientów. W ostatnim czasie na terenie obiektu powstały dwa nowe place zabaw, wielkoformatowy mural przedstawiający mapę świata, a do najemców dołączył kolejny sklep z branży gastronomicznej. Tym razem ofertę centrum handlowego zasilił sklep Winestory. W jego asortymencie dostępne są starannie wyselekcjonowane wina oraz bogaty wybór whisky, koniaków, likierów, ginów, wódek i rumów sprowadzanych prosto z Jamajki, Martyniki, Kuby czy Barbadosu. Salon znajduje się na parterze galerii w pobliżu sklepu New Yorker, a jego otwarcie miało miejsce w środę, 29 lipca.

„Cały czas staramy się uzupełniać ofertę Galerii Północnej o nowe marki, które umożliwią klientom zrobienie zakupów w jednym miejscu. Winestory doskonale uzupełni asortyment pozostałych sklepów, dając klientom możliwość kupienia staranie wyselekcjonowanych alkoholi z rożnych stron świata. Cieszymy się, że Galeria Północna została wybrana na pierwszą lokalizację salonu Winestory na Białołęce – powiedziała Katarzyna Żuchowska, Retail Leasing Manager, GTC S.A.

Winestory to rodzinna firma, stworzona z pasji do wina oraz potrzeby szerzenia kultury picia wina i wiedzy na temat doboru alkoholi do potraw. Marka od lat współpracuje z winiarzami na całym świecie, dzięki czemu może zaoferować swoim klientom starannie wyselekcjonowane trunki w atrakcyjnych cenach. Winestory dużą uwagę przykłada też do obsługi klienta, dlatego w salonach zatrudnieni są profesjonalni doradcy, posiadający specjalistyczną wiedzę na temat win i alkoholi mocnych. Nowo otwarty lokal Winestory w Galerii Północnej jest już dziewiątym sklepem marki w Warszawie.

„Widzimy, że klienci odwiedzający galerie handlowe bardzo chętnie robią zakupy w naszych sklepach, dlatego zdecydowaliśmy się rozszerzyć naszą sieć. Zależało nam na dobrej lokalizacji. Wybraliśmy Galerię Północną i już podczas otwarcia przekonaliśmy się, że była to dobra decyzja. Cieszymy się, że nasz nowy sklep spotkał się z tak dużym zainteresowaniem i wierzymy, że przyciągnie jeszcze wielu nowych klientów – powiedziała Agnieszka Wolska, wiceprezes zarządu Wineonline Sp. z o.o., właściciela marki Winestory.

O Galerii Północnej

Galeria Północna to pierwsze wielkopowierzchniowe centrum handlowe czwartej generacji w północnej części Warszawy i pierwsza nowoczesna galeria handlowa oddana do użytku w stolicy od ponad dekady. Obiekt
o powierzchni ponad 64 000 mkw. zlokalizowany jest przy ulicy Światowida 17. Inwestorem i zarządcą Galerii Północnej jest Grupa GTC.

 

Źródło: Grupa GTC.

Trwa II i ostatni etap budowy oraz komercjalizacji City Parku

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Mimo obecnych niełatwych uwarunkowań w przestrzeni publicznej prawidłowym i zgodnym z harmonogramem tokiem biegnie budowa i komercjalizacja Ideal Idea City Parku na granicy Warszawy i Raszyna. Kolejnym najemcą obiektu jest polska firma Goldenberry. Jako podmiot doradczy w zawarciu umowy najmu wzięła udział firma Renthis Estate.

W związku z pandemią koronawirusa niezmiernie rygorystycznie zachowujemy wszelkie sanitarne środki ostrożności na budowie, wdrażamy własne metody takiej organizacji pracy, aby nie niosła ona potencjału zagrożeń dla zdrowia pracowników, stąd nasze plany inwestycyjne realizowane są zgodnie z założeniami. W City Parku powitaliśmy ostatnio nowych najemców, a w ich gronie jest polska firma Goldenberry będąca liderem na rynku artykułów promocyjnych. Po raz kolejny okazało się, że nasza koncepcja parków magazynowo-biurowych jest bardzo atrakcyjna dla firm w fazie dynamicznego rozwoju. Firmie Goldenberry zaoferowaliśmy moduł narożny hali H4, który jest bardzo dobrze doświetlony. Naszemu partnerowi zależało także na reprezentacyjnym biurze i moduł ten idealnie pasował do całości wymagań najemcy” – relacjonuje prezes Ideal Idea Formad Jędrzej Dużyński.

Goldenberry specjalizuje się w kompleksowym podejściu do zarządzania artykułami reklamowymi z uwzględnieniem kreacji, wyboru rozwiązań oraz zapewnienia takich procesów, jak magazynowanie, dystrybucja i digitalizacja. Firma jest typowym „one-stop-shopem”, w którym klienci mają możliwość zaprogramowania wielu procesów związanych z prowadzonymi projektami sprzedażowo-marketingowymi. Goldenberry działa nie tylko lokalnie, ale także globalnie – jest wyłącznym przedstawicielem w Polsce światowych organizacji IPPAG i Prominate.

Przeprowadzkę Goldenberry do City Parku komentuje dyrektor zarządzający firmy Olaf Dąbrowski: „Mieliśmy możliwość odwiedzenia wielu potencjalnych obiektów dla naszej działalności. Ale tylko Ideal Idea City Park był w stanie zapewnić nam 100 proc. zapotrzebowania, jeśli chodzi o naszą przyszłą siedzibę i »serce« firmy. Oprócz  lokalizacji, czynników  użytkowych i estetycznych, ważne dla nas było to, aby nowy obiekt był  stworzony w oparciu o jak najbardziej ekologiczną technologię. Takie podejście jest spójne z filozofią naszej firmy. Życzliwość oraz bardzo probiznesowe podejście pracowników Ideal Idea City Park w trakcie negocjacji tylko utwierdziły nas, że warto wiązać naszą przyszłość z takim partnerem. Wiążemy ogromne nadzieje z przeprowadzką  do nowego obiektu. Nowa przestrzeń biurowa, a w szczególności magazyn z prawdziwego zdarzenia, pozwolą nam obsługiwać większą ilość zamówień i projektów. Będziemy mogli w jeszcze większym zakresie postawić na to, co jest naszą siłą – bardzo kompleksową obsługę dużych projektów marketingowych o zasięgu lokalnym i globalnym”.

Zawarcie umowy pomiędzy Ideal Idea Formad a Goldenberry relacjonuje Jacek Dobrowolski – Property Negotiator w Renthis Estate: „Głównymi wymaganiami postawionymi nam przez Goldenberry były nowoczesna i reprezentacyjna powierzchnia biurowa oraz magazynowa, zlokalizowana w południowej części Warszawy lub najbliższych jej okolicach. Ważnym elementem decydującym o wyborze była też dobra komunikacja ze względu na dojazd dla pracowników i klientów firmy. Z uwagi na fakt, że wymagana powierzchnia biurowa miała być stosunkowo duża w porównaniu z powierzchnią magazynową w grę wchodziły tylko obiekty miejskie, a nie obiekty wielkopowierzchniowe. Już po wstępnej rozmowie z kierownictwem Goldenberry zdaliśmy sobie sprawę, że firma poszukuje obiektu najwyższej klasy, który pozwoli jej na stały i stabilny rozwój. Ważnym czynnikiem w działalności Goldenberry jest również ekologia i w tym zakresie zaproponowane obiekty również musiały spełniać najwyższe standardy, co wiązało się z ograniczonym wyborem na rynku. Przedstawiona przez Ideal Idea City Park propozycja najmu była najlepszą z możliwych spełniającą wszystkie wymagania Goldenberry. Dodatkowym atutem było duże doświadczenie Ideal Idea oraz jej elastyczne podejście we wszystkich kwestiach podnoszonych przez Goldenberry”.

Źródło: Ideal Idea Formad.

Rynek biurowy w Krakowie pozostaje stabilny

Karolina Słysz_Cresa

Według raportu „Occupier Economics: Rynek biurowy w Krakowie I poł. 2020 r.” przygotowanego przez firmę doradczą Cresa, wolumen transakcji zawartych w drugim kwartale 2020 r. wyniósł prawie 52.600 mkw. Dominującym typem transakcji były renegocjacje (76%), a następnie nowe umowy (15%) oraz ekspansje (9%).

Do największych transakcji najmu w pierwszej połowie 2020 roku zaliczamy: renegocjację umowy najmu firmy ABB w biurowcu Axis (20.000 mkw.), przednajem 14.500 mkw. przez poufnego najemcę w Tertium Business Park II, umowę przednajmu zawartą przez Lufthansa Global Business Services na 8.300 mkw. w budynku biurowym Wadowicka 3 (budynek B) i renegocjację umowy 8.000 mkw. przez Ericsson w DOT Office E.

– W drugim kwartale 2020 roku w Krakowie mogliśmy zaobserwować wzrost pustostanów oraz spadek nowo wynajętej powierzchni. Ilość powierzchni biurowej w budowie wskazuje jednak, że deweloperzy nie boją się niższego popytu ze strony najemców. Co więcej, utrzymują stawki czynszów na tym samym poziomie. Pomimo że model pracy zdalnej zyskuje na popularności, przyszłość wielu firm będzie jednak budowana w oparciu o miejsca pracy zlokalizowane w nowoczesnych biurowcach. W tym zakresie stolica Małopolski ma już ugruntowaną pozycję najsilniejszego ośrodka outsourcingowego w Polsce i systematycznie przyciąga wielu nowych zagranicznych inwestorów – mówi Karolina Słysz, Doradca, Business Development Coordinator w dziale reprezentacji najemców biurowych Cresa Polska.

Zasoby krakowskiego rynku biurowego wyniosły na koniec pierwszej połowy 2020 r. 1,49 mln mkw. i powiększyły się o prawie 14% względem analogicznego okresu poprzedniego roku. W drugim kwartale 2020 roku w Krakowie oddane do użytkowania zostały trzy budynki biurowe: Tertium Business Park II (13.300 mkw., Buma), Wadowicka 3 bud. B (10.200 mkw., Buma) oraz siedziba LPP przy ul. Bagrowej (9.000 mkw.). Obecnie w trakcie realizacji są m.in. Ocean (Cavatina), High Five 3 (Skanska) i MK29 (Caishen Capital Group). Przy ulicy Saskiej rozpoczęła się również budowa dużego kompleksu The Park (White Star).

– Absorpcja powierzchni biurowej od stycznia do czerwca 2020 r. wyniosła 53.900 mkw. Na koniec czerwca w krakowskich biurowcach pozostawało ponad 164.400 mkw. wolnej powierzchni – mówi dr Bolesław Kołodziejczyk, Dyrektor działu badań rynkowych i doradztwa w firmie Cresa Polska.

Na koniec drugiego kwartału 2020 roku wskaźnik pustostanów wyniósł 11,1%, co oznacza, że wzrósł on o 1 p.p. w porównaniu do pierwszego półrocza 2019 roku. Czynsze wywoławcze pozostają na stabilnym poziomie i wynoszą 13,5-15,5 EUR/mkw./miesiąc w biurowcach wyższej klasy oraz 10,5-13,0 EUR/mkw. w budynkach niższej klasy.

Źródło: Cresa.

Rewitalizacja przestrzeni biurowych w Trójmieście – budynek Dyrekcji na terenie Stoczni Cesarskiej

IMG_20200723_132943
Już niebawem do użytku zostanie oddana jedna z najbardziej oryginalnych przestrzeni biurowych w Trójmieście. Rewitalizowany obecnie budynek Dyrekcji na terenie Stoczni Cesarskiej to wyjątkowy obiekt, wypełniony historią. Oprócz nowoczesnych rozwiązań funkcjonalnych zaproponuje on niespotykaną w innych miejscach atmosferę oraz możliwość codziennego obcowania z unikalnym duchem tego miejsca.

Długa i ciekawa historia budynku Dyrekcji Stoczni sięga końca XIX wieku, a dokładniej 1878 roku. To właśnie wówczas ma mapie Gdańska pojawił się „Das Direktiongebäude, Haupt Bureau-Gebäude”, czyli w wolnym tłumaczeniu „Dyrekcja, Główny Budynek Biurowy”. Obiekt, początkowo trzykondygnacyjny, w 1902 roku został rozbudowany o partię posiadającą pięć pięter, stając się centralnym i najważniejszym miejscem zarządzania produkcją statków. W czasie II wojny światowej budynek znacząco ucierpiał. Jednak z początkiem funkcjonowania Stoczni Gdańskiej rozpoczął się najbardziej pamiętny i ikoniczny okres w historii tego obiektu.

Dyrekcja przez lata pozostała ważnym miejscem zarządzania działaniami stoczniowymi, więc właśnie na placu przed tym budynkiem koncentrowały się w pierwszej fazie wiece pracowników Stoczni w grudniu 1970 roku. Jednak najbardziej pamiętnym momentem związanym z przemianami demokratycznymi na terenach stoczniowych było podpisanie Porozumień Sierpniowych, które w pierwszym zamyśle, miało się odbyć właśnie w Budynku Dyrekcji.

14 sierpnia 1980 roku, w pierwszych godzinach rozpoczynającego się strajku, Dyrektor Stoczni zaprosił Komitet Strajkowy na negocjacje do budynku Dyrekcji. Stoczniowcy jednak odrzucili to zaproszenie i zażądali, aby rozmowy odbywały się z sali BHP. – wspomina Andrzej Nawrocki, Członek Zarządu Stowarzyszenia Strażników Pamięci Stoczni Gdańskiej. Strajkujący chcieli, aby przebieg negocjacji był transmitowany na terenie Stoczni. W przypadku sali konferencyjnej Dyrekcji, potocznie zwanej Okrąglakiem spełnienie tego żądania było niemożliwe. Takie możliwości zapewniała natomiast świeżo wyremontowana sala BHP, do której przeniesiono rozmowy. W gabinecie dyrektora wciąż miały miejsce robocze spotkania, z ekspertami Komitetu Strajkowego. – dodaje Andrzej Nawrocki. Historia tego wyjątkowego budynku została przerwana w 2002 roku, gdy po upadku Stoczni Gdańskiej S.A. biura zostały przeniesione na Wyspę Ostrów, a ruch w budynku Dyrekcji niemal zamarł.

Karta dla tego miejsca miała szansę się odwrócić wraz z przejęciem terenu przez nowego inwestora, czyli Stocznię Cesarską Development. Dziś wiemy, że realizacja kończy się sukcesem, a historyczny budynek Dyrekcji, po kilkunastu latach zaniedbania, znów wraca na mapę Gdańska, stając się jej ważnym punktem. 15 miesięcy intensywnych prac remontowych sprawiły, że budynek Dyrekcji jest już w ostatniej fazie remontu generalnego i będzie pierwszym całkowicie zrewitalizowanym budynkiem komercyjnym na terenach postoczniowych w Gdańsku.

Rewitalizacja trwająca ponad rok, obejmowała kompleksowy remont zarówno we wnętrzach, jak i na zewnątrz obiektu. Jednym z największych wyzwań było odnowienie wielu oryginalnych materiałów, pozwalających utrzymać wyjątkowego ducha tego miejsca. Wyczyszczono 160 tyś. historycznych cegieł, co pozwoliło na wyeksponowanych ceglanych murów. Gruntowanej renowacji przeszły oryginalne drewniane schody. Ponadto, wymienionych, lub odrestaurowanych zostało 330 okien. Oprócz tego naprawionych, uzupełnionych lub wymienionych zostało 100 km fug. Po raz pierwszy w swojej historii, budynek zostanie wyposażony w windę, co zapewni dostępność obiektu dla osób z ograniczeniami ruchowymi. Oprócz tego, po wielu latach na wieży Dyrekcji ponownie pojawił się zegar.

Prace budowlane są na etapie finalizacji. Aktualnie, trwają działania związane z wewnętrznym wyposażeniem budynku w elementy drewniane, takie jak: parkiety, zabudowy meblowe czy historyczne boazerie. Ponadto, wykonywane są prace związane z zagospodarowaniem terenu wokół budynku. Duże wyzwanie stanowią chodniki, drogi wewnętrzne i dojścia, które są odtwarzane na wzór historycznej nawierzchni brukowej. Ponadto, trwają próby rozruchowe urządzeń i wyposażenia budynku, takie jak: centrale wentylacyjne, hydrofornia, centralne ogrzewanie czy systemy przeciwpożarowe.

Obiekt po rewitalizacji nadal pełnić będzie funkcję biurową. Do dyspozycji najemców będą nowoczesne wnętrza z duszą o powierzchni użytkowej 4 000 m. kw. Z założenia będą one stanowić przestrzeń elastyczną, gotową na przyjęcie najemcy o różnych potrzebach. Oprócz tego we wnętrzach przygotowywane są współdzielone sale konferencyjne, strefy relaksu, kawiarnia i wspólne aneksy kuchenne oraz powierzchnia do organizacji konferencji, wystaw i imprez wraz z nowoczesnym zapleczem technicznym i sprzętowym. Społecznym sercem budynku stanie się przestrzeń co-workingowa znajdująca się na dwóch najwyższych, dotychczas wyłączonych z użytkowania piętrach budynku.

Wszystkie osoby zaangażowane w projekt rewitalizacji budynku Dyrekcji wykonały fantastyczną pracę. – mówi Gerard Schuurman, dyrektor projektu Stoczni Cesarskiej. Ostatnie kilkanaście miesięcy wytężonej pracy przyniosło niesamowity, widoczny już gołym okiem rezultat. Duże zainteresowanie najemców i niezwykle pozytywne sygnały ze strony mieszkańców są dla nas najlepszym dowodem na to, że warto przywracać do życia te zasłużone dla Gdańska tereny. – dodaje Gerard Schuurman.

Już teraz podziwiać można w pełni zrewitalizowaną elewację, a niedługo wnętrza z pieczołowicie odrestaurowanymi detalami, gdzie historia w harmonijny sposób łączy się z nowoczesnymi rozwiązaniami materiałowymi i funkcjonalnymi. Praca przy obiekcie tego typu wymagała wrażliwości, szacunku, kreatywności oraz cierpliwości. – przekonuje Paulina Lehmann, architekt prowadzący z Roark Studio, pracowni odpowiedzialnej za projekt wnętrz budynku. Dostosowanie budynku do współczesnych wymagań, przy zachowaniu jego zabytkowego charakteru, to trudny i skomplikowany proces, wymagający pracy zespołowej specjalistów wielu branż. Budynek w trakcie prac nie oszczędził wielu niespodzianek, które udało się przekuć w walory. – dodaje Paulina Lehmann.

Korzyści z pracy w tak wyjątkowym obiekcie dostrzegają już pierwsi najemcy. Wśród pierwszych firm, które podpisały umowy najmu są przedsiębiorstwa z takich branży jak projektowa, doradcza czy IT. Przykładem firmy, która już kilka miesięcy temu zdecydowała się na wynajęcie przestrzeni w budynku Dyrekcji jest interaktywna agencja zajmująca się digital marketingiem.

Nie możemy doczekać się momentu, w którym będziemy mogli wprowadzić się do tej wyjątkowej przestrzeni. – mówi Piotr Rocławski, CEO Yetiz Interactive. Długo szukaliśmy odpowiedniego miejsca na nasze nowe lokum, ponieważ nie zależało nam na typowej przestrzeni biurowej. Znaleźliśmy je właśnie w Stoczni Cesarskiej. Jesteśmy przekonani, że duch i klimat tego miejsca pozytywnie wpłyną na efekty naszej pracy w przyszłości, a także dostarczą nam sporej dawki inspiracji, która w digital marketingu jest wyjątkowo cenna. – dodaje Piotr Rocławski.

mat.pras.

Zachwycający Dom nad Bulwarem w Gdyni od Arch-Deco

dom nad bulwarem
Autorami Domu nad Bulwarem są architekci z gdyńskiego biura projektowego Arch-Deco.

Ten minimalistyczny w formie, ale z rozmachem zrealizowany budynek ma powierzchnię 800 m2. Jego architektura jest szczególne dopracowana z uwagi na wyjątkową lokalizację – w eksponowanym i reprezentacyjnym miejscu. Dom znajduje się bowiem u podnóża ekskluzywnej, willowej dzielnicy Kamiennej Góry, oraz w bezpośrednim sąsiedztwie jednego z dwóch głównych wejść na gdyński bulwar. Został zaprojektowany tak, aby jak najlepiej wpisać się w istniejące otoczenie pasa brzegu nadmorskiego oraz naturalnie uformowanych skarp, które w dużym stopniu pokryte są zielenią. Jego bryła stanowi również nawiązanie do sąsiadującego budynku – tradycyjnego pod względem skali i formy domu objętego ochroną konserwatorską przy ul. Prusa 8.

– Projektując dom jednorodzinny przy ul. Bolesława Prusa w Gdyni, szukaliśmy takiej formy, która najtrafniej wydobywałaby potencjał miejsca. Zależało nam na tym, aby obiekt szanował zastany krajobraz, wtapiał się w niego – mówi Zbigniew Reszka, prezes Arch-Deco.

Bryła budynku składa się z trzech części przesuniętych względem siebie tak, aby z możliwie największej ilości pomieszczeń i tarasów rozpościerał się widok na Zatokę Gdańską. Dwie z nich przykryte są dachami o kącie 45 stopni, co wynikało z zapisów MPZP. Trzecia to prostopadłościenna, przeszklona oranżeria, wizualnie wtapiająca się w piękne walory naturalnie uformowanej skarpy. Sprzyja temu plastyczność i elastyczność materiału elewacyjnego corian, którym pokryte są ściany i dach.

Wejście główne prowadzi przez poziom -1. Do domu wchodzimy przestronnym korytarzem. Po jego lewej stronie znajduje się ekspozycja zabytkowych samochodów, natomiast po prawej dostęp do garażu na cztery aktualnie używane samochody. Dodatkowym atutem tej kondygnacji jest przestronna siłownia i zespół saun, które – kręconą klatką schodową – połączone są z basenem. Na parter dostajemy się panoramiczną, przeszkloną windą, gdzie znajduje się część dzienna domu.

Usytuowanie pomieszczeń jest przemyślane zgodnie ze stronami świata. Wrażenie robi przestronny taras, dostępny z salonu, który jest również zewnętrznym przejściem na kryty basen. Nad nim rozpościera się „kwitnąca” pergola. Dzięki zastosowaniu zsuwanych przeszkleń basen, salon i taras tworzą latem niepowtarzalną przestrzeń wypoczynkową. Nad częścią pokoju dziennego zaprojektowano otwór w stropie, który stanowi przestrzenne połączenie obu kondygnacji. Dzięki zastosowaniu tam przeszklonej oranżerii, otaczająca zieleń zagląda do środka. Z ogrodem zimowym sąsiaduje gabinet właściciela. W holu głównym znajduje się przejście do pokoju gościnnego z łazienką oraz mała toaleta.

Na piętro dostajemy się przestronną klatką schodową z której również rozpościera się widok na morze. Poziom I to część budynku przeznaczona głównie dla domowników, gdzie znajdują się ich sypialnie. Wydzielono tam dwie strefy: rodziców i dzieci. W pierwszej z nich, wzdłuż całej elewacji od strony pasma nadmorskiego, zaprojektowano przeszklenia. Znajduje się tam sypialnia z garderobą, łazienką oraz mały gabinet. W strefie dzieci z kolei mamy dwie sypialnie z wyjściem na balkon od strony południowej oraz wspólny pokój zabaw z przeszklonym widokiem na zimowy ogród i część salonu.

Elegancja, nienachalna nowoczesność i pewna bezkompromisowość projektu domu przy ul. Prusa sprawiły, że budynek zbiera szereg pozytywnych recenzji, zasilając grono najlepszych budynków jednorodzinnych zaprojektowanych w ostatnich latach w Polsce. Z pewnością stanowi ważny punkt na mapie nowoczesnej, trójmiejskiej architektury.

Źródło: Arch-Deco.

Sektor powierzchni biurowych w obliczu koronawirusa – podsumowanie debaty

2020_07_30 Debata Mindspace

Pandemia koronawirusa znacząco wpłynęła na preferencje najemców biurowych. Zainteresowanie przestrzeniami typu flex w Polsce nie zwalnia tempa, a wręcz może przyspieszyć. To tylko jeden z wniosków dotyczący przyszłości biur, płynący z debaty pt. „Wpływ koronawirusa na rynek powierzchni biurowych w Polsce perspektywa brokera”. W wydarzeniu zorganizowanym przez Mindspace, globalnego operatora butikowych, elastycznych powierzchni biurowych, udział wzięli przedstawiciele agencji doradczych JLL, CBRE, Colliers International oraz Cushman & Wakefield.

Pandemia COVID-19 spowodowała znaczące zmiany w naszym życiu oraz w środowisku pracy. Na skutek koronawirusa większość z nas zaczęła pracować zdalnie. W efekcie tego wielu graczy rynku nieruchomości – agencji doradczych, właścicieli, operatorów, jak i zarządców obiektów biurowych – od kilku miesięcy zadaje sobie pytania dotyczące przyszłości biur. Z naszych obserwacji wynika, że wiele firm w trakcie pandemii zaczęło traktować elastyczne powierzchnie biurowe jako alternatywę dla tradycyjnego biura. Świadczy o tym, między innymi, wzrost zainteresowania przestrzeniami Mindspace wśród potencjalnych klientów. Ten trend widoczny jest również w naszym warszawskim oddziale, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że zapotrzebowanie na przestrzenie biurowe typu flex nadal będzie w Polsce rosło. Prognozujemy wyraźne odejście od tradycyjnego modelu najmu przez operatorów powierzchni flex  na rzecz elastycznych umów opartych na partnerstwie pomiędzy operatorem a właścicielem budynku. Spodziewamy się również znaczącej konsolidacji w branży, tj. szeregu połączeń i przejęć. W naszej ocenie nastąpi to w ciągu najbliższych 12-24 miesięcy – powiedział na początku debaty Yotam Alroy, współzałożyciel i dyrektor ds. rozwoju biznesu Mindspace.

Podczas spotkania wszyscy prelegenci byli zgodni w temacie zmieniających się, na skutek koronawirusa, preferencji najemców biurowych. Z obserwacji ekspertów wynika, że wiele przedsiębiorstw podjęło lub rozważa podjęcie decyzji o przeniesieniu części swoich oddziałów lub wręcz siedzib do przestrzeni typu flex. Rozwiązania te zostaną wdrożone z myślą o optymalizacji wydatków oraz możliwości redukcji czy też zwiększenia wynajmowanej powierzchni w każdej chwili – bez konieczności podpisywania długoterminowych zobowiązań.

Bez wątpienia w dobie pandemii elastyczność umów najmu zyskała na znaczeniu – także w przypadku klientów z sektora MŚP czy dużych korporacji. W tak nieprzewidywalnych czasach, z jakimi mamy teraz do czynienia, krótkie umowy, często z jednomiesięcznym okresem wypowiedzenia, okazały się dla wielu firm idealnym rozwiązaniem, a niekiedy i ratunkiem. Potwierdza to wartość elastyczności dla najemców, również tych dużych, i ugruntowuje pozycję rozwiązań typu flex na rynku nieruchomości komercyjnych. Wynajmujący na tradycyjnym rynku biurowym od kilku już lat uczą się od operatorów flex, w jaki sposób dbać o swoich najemców i jak zaspakajać ich wciąż rosnące potrzeby. Powierzchnie elastyczne są swoistym prekursorem zmiany perspektywy wynajmujących z „tenant-centric” na „human-centric”. W wyniku tej zmiany zyskują wszyscy, a w szczególności pracownicy biur – skomentował Adam Lis, Doradca ds. Elastycznych Rozwiązań Biurowych w JLL.

COVID-19 dotkliwie odcisnął piętno na wszystkich segmentach rynku nieruchomości. Jeśli chodzi o jego wpływ na rynek powierzchni biurowych typu flex, mamy do czynienia z utrwaleniem obecnego już trendu, że jest to doskonałe rozwiązanie dla nowych firm, w szczególności dla podmiotów zagranicznych – biorących pod uwagę  horyzont czasowy od kilku miesięcy do 2 lat. Po drugie, obserwujemy, że przestrzenie typu flex zyskują na popularności zarówno wśród firm szukających stałej siedziby, jak i biura tymczasowego, umożliwiającego zaspokojenie krótkoterminowych potrzeb. Tutaj bardzo wyraźne jest zainteresowanie przedsiębiorstw, które nie chcą lub nie mogą pracować z domu, a jednocześnie nie są obecnie skłonne podjąć długoterminowych decyzji w związku z niestabilną sytuacją rynkową – dodał Konrad Szaruga, ekspert ds. elastycznych powierzchni biurowych w CBRE

Z kolei zdaniem Mikołaja Niemczyckiego reprezentującego międzynarodową firmę doradczą Cushman & Wakefield, rosnące zainteresowanie najemców biurowych przestrzeniami typu flex spowodowane jest przede wszystkim zmieniającymi się oczekiwaniami ich pracowników.

–  Pandemia udowodniła, że home office jest rozwiązaniem, które sprawdza się nie tylko tymczasowo, jednak naturalne wyzwania związane z pracą z domu skłaniają ku powrotowi do biura. Zmieniły się jednak oczekiwania pracowników, którzy dzisiaj spodziewają się większej swobody doboru miejsca i formy pracy. W najbliższych latach zyskają więc Ci pracodawcy, którzy zapewnią odpowiednią infrastrukturę dla pracowników, preferujących pracę z domu lub zdecydują się otworzyć tzw. biura satelickie, zlokalizowane na obrzeżach miast lub w zagłębiach mieszkaniowych. To właśnie w tych lokalizacjach, oferowanych na elastycznych warunkach najmu, dostrzegamy największy potencjał dla dalszego rozwoju segmentu biur flex. Mogą one wypełnić istotną lukę, odpowiadając na nowe potrzeby pracowników – powiedział Niemczycki.

Jak podkreśliła podczas spotkania Renata Hartle, manager ds. strategii flex office i rozwiązań technologicznych w Colliers International, koronawirus znacząco wpłynął nie tylko na oczekiwania pracowników względem ich środowiska pracy, ale i na codzienne funkcjonowanie obiektów biurowych:

Pandemia COVID-19 zdecydowanie przyśpieszyła wejście technologii na rynek nieruchomości. Systemy rezerwacji biurek oraz analizy zajętości powierzchni przez ostatnie lata były postrzegane jako gadżet, dziś natomiast stają się najbardziej poszukiwanym rozwiązaniem wspierającym powroty do biur. Na szczycie listy popularności są również technologie wspierające bezdotykowe poruszanie się po powierzchni oraz elastyczne zarządzanie parkingiem – powiedziała reprezentantka Colliers International.

Rzeczywiście, koronawirus znacząco zmienił sposób funkcjonowania miejsc pracy. Pomimo tego, że nasza strategia działań nie uległa zmianie – nadal koncertujemy się na komercjalizacji – dzisiaj mamy dodatkowe zadanie. Musimy zapewnić użytkownikom powierzchni Mindspace pełne bezpieczeństwo. W minionych miesiącach w Mindspace Koszyki wykonaliśmy ogrom pracy, aby dostosować tę przestrzeń najszybciej, jak to możliwe, do nowych realiów. Priorytetem naszych działań było zapewnienie zdrowej i zarazem profesjonalnej przestrzeni do pracy naszym członkom oraz ich gościom. Dziś z pełną odpowiedzialnością mogę potwierdzić, że elastyczność to naprawdę nasza specjalność – powiedział  Michał Kwinta, Senior Community Manager w Mindspace Koszyki.

Organizatorem debaty pt. „Wpływ koronawirusa na rynek powierzchni biurowych w Polsce – perspektywa brokera” był Mindspace, globalny operator butikowych, elastycznych przestrzeni biurowych dla firm dowolnej wielkości, który obecnie posiada łącznie 31 lokalizacji w Europie, Stanach Zjednoczonych i Izraelu.

 

Źródło: Mindspace.

Nowe przepisy weszły w życie – krajowe dane geodezyjne dostępne bez opłat

DeathtoStock_Wired6
W dniu 31 lipca br. w życie weszła nowelizacja ustawy dot. prawa geodezyjnego i kartograficznego.

Główny Geodeta Kraju, dr hab. inż. Waldemar Izdebski, wprowadził zmiany, według których znaczna część danych geodezyjnych będzie dostępna online i bez opłat.

 Znowelizowane przepisy przewidują przede wszystkim przyspieszenie procesu inwestycyjnego dla geodetów, usprawnienie prowadzenia ewidencji gruntów i budynków oraz zapewnienie lepszego finansowania geodezji w powiatach.

 Jednak, co oznacza ten krok dla przedsiębiorcy?

  • Oszczędność kosztów i czasu uzyskania danych geodezyjnych;
  • usprawnienie procesu uwolnienia działek przez powiaty;
  • minimalizację formalności związanych z uzyskaniem potrzebnych materiałów;
  • wykorzystanie danych przestrzennych do usprawnienia bieżących procesów przedsiębiorstwa;
  • nowe możliwości biznesowe wynikające z analizy danych topograficznych i in.

 „Wejście w życie znowelizowanej ustawy otwiera przed światem biznesu zupełnie nowe możliwości w zakresie wykorzystania danych przestrzennych. Dzięki uwolnieniu danych, przedsiębiorcy będą mogli samodzielnie wyszukiwać konkretne lokalizacje, nieruchomości czy działki wg określonych parametrów. Szczegółowe korzyści muszą dostrzec firmy działające w branży architektonicznej, budowlanej i pokrewnych, ale też na przykład fotowoltaiczne. Do tej pory proces ten był skomplikowany i czasochłonny, a dostęp do danych związany również z opłatami. Zmiany w prawie otworzą wiele drzwi przed firmami, które zdecydują się sięgnąć po tego typu informacje i zbudują w oparciu o nie swoją przewagę konkurencyjną. W zasięgu ręki mogą się znaleźć zdjęcia lotnicze całej Polski, mapy pokazujące wszystkie drogi, obiekty topograficzne czy zabudowania. Obecnie nie wiadomo jeszcze w jaki dokładnie sposób sektor publiczny udostępni uwolnione dane, natomiast niektóre Wojewódzkie Ośrodki Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej już rozpoczęły prace nad technologiami, które umożliwią im korzystanie z uwolnionych danych” – komentuje Sławomir Hemerling-Kowalczyk, prezes GIAP, członek zarządu Sputnik Software.

mat.pras.

Neoklasycystyczna kamienica w centrum Bielska-Białej odzyskuje blask

IMG_1278
Popadająca w ruinę kamienica przy ul. Legionów w Bielsko-Białej odsłania się w odrestaurowanej szacie. 

Kamienica przy ul. Legionów w Bielsko-Białej przypomina o swej ciekawej historii z końca XIX wieku. Efekt działań pracowni Archas Design będzie można zobaczyć już we wrześniu.

Prace remontowe na terenie nieruchomości położonej na rogu ulic Legionów i Paderewskiego rozpoczęły się w ubiegłym roku. Ich zakończenie planowane jest przed końcem wakacji. Już od września swoją siedzibę będą tu miały niepubliczna szkoła i przedszkole dla dzieci z potrzebami kształcenia specjalnego.

Victoria Dom złożyła prospekt do KNF

OCXII_1a-1
Wiodący warszawski deweloper złożył do Komisji Nadzoru Finansowego prospekt emisyjny dotyczący publicznej emisji obligacji o łącznej wartości do 200 mln zł. Zarząd Victoria Dom zakłada, że ze sprzedażą pierwszej transzy papierów korporacyjnych wystartuje pod koniec trzeciego lub na początku czwartego kwartału br.

Wiodący warszawski deweloper zakończył prace nad prospektem emisyjnym dotyczącym emisji obligacji o łącznej wartości do 200 mln zł. W rezultacie dokument został już złożony do Komisji Nadzoru Finansowego. „Liczymy, że z publiczną emisją pierwszej transzy obligacji korporacyjnych będziemy mogli wyjść na rynek pod koniec trzeciego lub na początku czwartego kwartału. Środki pozyskiwane ze sprzedaży papierów korporacyjnych będziemy przeznaczać na finansowanie budowy bieżących inwestycji, zakup nowych gruntów oraz zasilenie kapitału obrotowego” – powiedział Waldemar Wasiluk, Wiceprezes Zarządu Victoria Dom.  Partnerem finansowym i oferującym obligacje jest Michael / Ström Dom Maklerski.

„Widzimy rosnące zainteresowanie zakupem mieszkań, z przeznaczeniem zarówno na własne cele mieszkaniowe oraz pod wynajem. Inwestowanie w nieruchomości jest postrzegane jako bezpieczne i rentowne lokowanie środków finansowych. Jednocześnie jest również duże zapotrzebowanie na produkty finansowe oferowane przez spółki o solidnym standingu finansowym. Potwierdzeniem może być sukces naszej ostatniej emisji obligacji przeprowadzonej na podstawie memorandum informacyjnego, która zakończyła się ze sporą nadsubskrypcją” – podkreślił Waldemar Wasiluk.

Victoria Dom utrzymuje bogaty bank ziemi, na którym może realizować inwestycje deweloperskie  przez co najmniej kolejnych kilka lat. „Obecnie realizowana przez nas sprzedaż jest na satysfakcjonującym poziomie. Pod koniec roku zamierzamy wprowadzić do oferty kilka nowych projektów. Systematycznie uzupełniamy także nasz portfel gruntów” – dodał Waldemar Wasiluk.

mat.pras.

Polskie drapacze chmur – najwyższe inwestycje biurowe w kraju

Magdalena Paluch na k24
Polskie drapacze chmur – najwyższe inwestycje biurowe w kraju. Polski rynek nieruchomości biurowych rozwija się w dynamicznym tempie. Pomimo towarzyszącej nam od kilku miesięcy pandemii koronawirusa, spora część inwestycji powstaje w określonych wcześniej przez inwestorów terminach. Popyt na biura jest w dalszym ciągu wysoki. Dużym zainteresowaniem wśród najemców cieszą się powierzchnie biurowe zlokalizowane w prestiżowych i wyróżniających się na panoramie miasta drapaczach chmur.

Polska rozwija się pod kątem budowy wysokościowców. Budynki tego typu są bardzo reprezentatywne i zazwyczaj jeszcze na etapie budowy stają się wizytówką dla danej części miasta. Komercjalizacja obiektów biurowych rozpoczyna się niejednokrotnie wraz z początkiem budowy obiektu. Drapacze chmur są jednymi z tych budynków biurowych, które spotykają się z dużym zainteresowaniem wśród potencjalnych najemców.

Polskie drapacze chmur – najwyższe inwestycje biurowe w kraju

Na terenie całego kraju powstaje coraz więcej wieżowców biurowych. Większość z nich spotkać można w największych miastach regionalnych w Polsce, gdzie zapotrzebowanie na nowoczesne i wyróżniające się na biurowej mapie regionu powierzchnie o charakterze biurowym jest duże.
Poniżej prezentujemy przykładowe biurowce w kilku miastach regionalnych oraz stolicy, uchodzące za jedne z najwyższych drapaczy chmur w naszym kraju.

– Katowice: Altus
Nazwa biurowca pochodzi odłac. „altus” – wysoki”. Dawniej budynek nosił nazwę Unii Centrum i Business Center 2000. Altus jest najwyższym wysokościowcem w Katowicach. Za budowę inwestycji odpowiada firma Mostostal Zabrze Holding SA. Biurowiec w Katowicach był budowany w latach od 2001 do 2003 roku.
Altus zaliczany jest do tzw. inteligentnych budynków. Budynek posiada system BMS (Building Management System), który umożliwia sterowanie i nadzorowanie pracy wszystkich instalacji wewnątrz biurowca. W budynku znajduje się 18 wind, które zapewniają sprawną komunikację pomiędzy piętrami.
Biurowiec Altus liczy 30 kondygnacji nadziemnych, jego powierzchnia całkowita wynosi 63,3 tys. metrów kw.
Wysokość do dachu wynosi 106 metrów, natomiast wysokość całkowita – 125 metrów.

– Szczecin: Pazim
Pazim jest najwyższym budynkiem w Szczecinie, zlokalizowanym przy placu Rodła i alej Wyzwolenia. Jest to nie tylko biurowiec – budynek pełni także funkcję centrum handlowego-usługowego oraz hotelu. Budynek Pazim został zaprojektowany przez architekta Miljenkę Dumencicia, za inwestycję odpowiada spółka Pazim Sp. z o.o. Budowa rozpoczęła się w 1990 roku , a oddanie obiektu do użytku nastąpiło w 1992 roku. Budynek ma 22 kondygnacje nadziemne.
Wysokość do dachu wynosi 92 metry, natomiast wysokość całkowita budynku Pazim wynosi 128 metrów.

– Gdynia: Sea Towers
Sea Towers to kompleks dwóch nowoczesnych wieżowców połączonych ze sobą wspólną podstawą. Pierwsza wieża liczy 29 kondygnacji, zaś druga 38 kondygnacji. Komunikację w Sea Towers zapewnia 7 szybkobieżnych wind. Na ostatnim, najwyższym piętrze jednej z wież znajduje się taras widokowy, z którego można podziwiać panoramę okolicy. Za inwestycję odpowiada firma Invest Komfort SA. , natomiast nad projektem architektonicznym czuwała wiedeńska pracownia architektoniczna Andrzeja Kapuścika.
Sea Towers nie jest standardowym biurowcem. To kompleks łączący w sobie funkcje mieszkalne, biurowe i usługowe.
Budowa inwestycji Sea Towers rozpoczęła się w 2006 roku, natomiast oddanie obiektu do użytku nastąpiło w 2009 roku.
Wysokość do dachu wynosi 125 metrów, natomiast wysokość całkowita wynosi 142 metry.

scott-webb-112891-unsplash

– Gdańsk: Olivia Star
Ten gdański wysokościowiec mieści się przy alei Grunwaldzkiej. Biurowiec został zaprojektowany przez BJK Architekci, jej generalnym wykonawcą była firma Pekabex. Jest to inwestycja spod szyldu firmy Olivia Business Centre.
Olivia Star liczy 35 kondygnacji nadziemnych. Na 32 piętrze znajduje się zewnętrzny taras widokowy, który jest publicznie dostępny. Najwyższe piętro, które przeznaczone jest do spotkań biznesowych, może pomieścić nawet 400 osób.
Olivia Star łączy się z przeszklonym zimowym ogrodem, który służy pracownikom budynku jako miejsce relaksu.
Budowa inwestycji rozpoczęła się w 2015 roku, a zakończyła w 2018 roku.
Wysokość do dachu wynosi 156 metrów, zaś wysokość całkowita biurowca wynosi 180 metrów. Olivia Star to najwyższy budynek zlokalizowany w Trójmieście.

– Wrocław: Sky Tower
Wrocławski Sky Tower to najwyższy budynek w Polsce pod kątem wysokości do dachu. Na inwestycję składa się kompleks biurowy, kompleks mieszkalny oraz handlowo-usługowy. Inwestycja powstała w miejscu dawnego Poltegoru przy zbiegu ulic Powstańców Śląskich, Gwiaździstej, Wielkiej i Szczęśliwej. Najniższy z budynków, w którym znajduje się galeria handlowa, liczy 2 kondygnacje nadziemne, oraz podziemny parking. Drugi z budynków to 19.piętrowy żagiel, w którym mieszczą się luksusowe apartamenty oraz biura. Najwyższym z trzech budynków jest 51.kondygnacyjna wieża, która mieści 184 ekskluzywne apartamenty oraz biura. Na jej szczycie znajduje się klatka meteorologiczna, zaś na 49 piętrze jest dostępny publicznie taras widokowy.
Inwestorem jest LC Corp SA., jednak deweloper sprzedał projekt swojemu głównemu udziałowcowi Leszkowi Czarneckiemu w 2008 roku.
Wysokość inwestycji do dachu to niecałe 206 metrów, natomiast wysokość całkowita to około 215 metrów.

– Warszawa: Warsaw Spire
Zlokalizowany w Warszawie kompleks biurowy Warsaw Spire mieści się przy placu Europejskim w dzielnicy Wola. Na kompleks składają się 3 budynki. Dwa niższe budynki boczne mają wysokość po 55 metrów każdy. Natomiast trzecim z budynków jest 180.metrowy wieżowiec. Wewnątrz kompleksu powstał otwarty dla mieszkańców miasta plac, wraz z elementami małej architektury, jeziorkiem oraz kaskadowym strumieniem.
Pierwszym właścicielem była firma Ghelamco, obecnie Warsaw Spire jest własnością firmy Immofinanz. Projekt tego nowoczesnego kompleksu biurowego został opracowany przez belgijską pracownię architektoniczną M. & J-M. Jaspers – J. Eyers & Partners, we współpracy z Polsko-Belgijską Pracownią Architektury – Projekt.
Wieżowiec liczy 49 kondygnacji nadziemnych, zaś powierzchnia użytkowa całego kompleksu Warsaw Spire to 60 000 metrów kw.
Budowa inwestycji rozpoczęła się w 2011 roku, zaś jej oddanie do użytku nastąpiło w 2016 roku.
Wysokość inwestycji do dachu wynosi 180 metrów, natomiast wysokość całkowita 220 metrów.

– Warszawa: Pałac Kultury i Nauki
Nieprzerwanie pod kątem wysokości całkowitej, najwyższym budynkiem w Polsce jest w dalszym ciągu Pałac Kultury i Nauki zlokalizowany na warszawskim Śródmieściu. Jego właścicielem jest miasto stołeczne Warszawa, zaś zarządcą miejska spółka Zarząd Pałacu Kultury i Nauki Sp. z o.o.
Pałac Kultury i Nauki liczy 42 kondygnacje. Jego budowa rozpoczęła się w 1952 roku, natomiast zakończyła w 1955 roku.
Wysokość obiektu do dachu wynosi nieco ponad 187,5 metrów, zaś wysokość całkowita 237 metrów, co czyni Pałac Kultury i Nauki najwyższym budynkiem w naszym kraju.

Magdalena Paluch
Redaktor Naczelna
Komercja24.pl

Dlaczego w dobie post-covid nasze zwyczaje zakupowe tak bardzo się zmieniły?

gyorgy-bakos-255338-unsplash
Nowy sondaż konsumencki pokazuje, że wiele ze zwyczajów zakupowych w sieci, które Polacy zaadoptowali w czasie kwarantanny, pozostanie z nami na dłużej.
68 proc. Polaków twierdzi, że w czasie pandemii koronawirusa robiło więcej zakupów w internecie, a ponad 91 proc. deklaruje, że w dobie post-covidowej nadal będzie kupować tyle samo lub nawet więcej. Ten trend widoczny jest zwłaszcza w odniesieniu do pewnych grup produktów – m.in. artykułów spożywczych, jedzenia na wynos, kosmetyków, elektroniki i środków higienicznych, co w efekcie może mieć ogromne znaczenie dla ich producentów.

Cotygodniowe zakupy mogą już nigdy nie być takie, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Najnowsze badanie konsumenckie pokazuje, że zainteresowanie Polaków zakupami online w czasie lockdownu nie było chwilową zachcianką. To doświadczenie być może na trwałe zmieniło ich nawyki zakupowe.

Rewolucja w handlu elektronicznym

Pandemia COVID-19 zapoczątkowała nową erę zachowań konsumenckich. Według badania wykonanego na zlecenie firmy DS Smith, wiodącego dostawcy opakowań dla e-commerce w Europie, zdecydowana większość Polaków nie będzie zmieniać swoich nawyków zakupowych online z czasu kwarantanny.

Aż 68 proc. respondentów potwierdziło, że dokonało większych zakupów w sieci w tym czasie. Wraz z zainteresowaniem Polaków zakupami online powstawały nowe sklepy internetowe – tylko do końca kwietnia liczba e-sklepów w Polsce wzrosła niemal o 1,7 tys.[1] Szacowana wartość sektora e-commerce w Polsce może w tym roku przekroczyć 70 mld zł.[2] Będzie to znaczący wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy wyniosła 50 mld zł.[3]

Wygląda na to, że ta gwałtowna rewolucja, która nastąpiła w handlu elektronicznym, będzie trwała, ponieważ 91 proc. ankietowanych twierdzi, że po zakończeniu lockdownu będzie nadal robić zakupy w sieci w takiej samej lub nawet większej ilości.

Według badania najczęściej kupowane online były środki higieniczne (np. środki do dezynfekcji, ściereczki do czyszczenia) – zwiększenie zakupów w tej kategorii w czasie epidemii zadeklarowało prawie 48 proc. respondentów. Drugi najpopularniejszy rodzaj artykułów to jedzenie na wynos (prawie 47 proc.). W czasie pandemii Polacy poświęcali więcej czasu na zadbanie o siebie, ponieważ na trzecim miejscu wśród najczęściej kupowanych produktów były kosmetyki (46 proc.). Inną kategorią, w której wzrosła sprzedaż online, są artykuły spożywcze – 43 proc. Polaków kupowało ich więcej w czasie pandemii.

Wyniki sondażu konsumenckiego potwierdzają statystyki firmy DS Smith, która od początku epidemii odnotowała 100-procentowy wzrost popytu m.in. na opakowania na żywność i produkty higieniczne sprzedawane w sieci.

Nowa rzeczywistość post-covid

Badanie DS Smith pokazuje, że nawet po zniesieniu restrykcji wiele z nowych trendów zakupowych, których katalizatorem stała się epidemia koronawirusa, pozostanie z nami na stałe. Ponad 70 proc. Polaków planuje w ciągu najbliższych sześciu miesięcy w takim samym lub większym stopniu kupować w internecie m.in.: kosmetyki (77 proc.), ubrania do chodzenia po domu (73 proc.), elektronikę (73 proc.), jedzenie na wynos (72 proc.), środki higieniczne (72 proc.) oraz artykuły spożywcze (64 proc.). Z badania wynika także, że przede wszystkim mężczyźni będą nadal robić zakupy online w większości kategorii produktowych po zakończeniu pandemii. Kobiety przeważają jedynie w przypadku czterech kategorii: ubrania, środki higieniczne, kosmetyki oraz produkty do renowacji domu lub ogrodu.

Próbując czegoś nowego

Polacy w czasie wprowadzonej izolacji społecznej skupili się na swoich zainteresowaniach, co przyczyniło się do wzrostu zamówień online na produkty przydatne w spędzaniu czasu wolnego. Ponad 42 proc. konsumentów kupowało w sieci więcej produktów elektronicznych, dzięki którym umilali swój czas w domu.

Zmiany nie dotyczą jedynie ilości nabywanych produktów. Nie tylko kupujemy więcej online, lecz także korzystamy z nowych form zakupów online. Ponad połowa osób uczestniczących w badaniu wskazała, że zarejestrowała się w sklepie internetowym, z którego nie korzystała przed epidemią. Popularną formą dostawy okazał się kanał „Click and collect”. Ponad jedna trzecia (36 proc.) respondentów zadeklarowała, że korzystała z niej częściej, a 62 proc. planuje to kontynuować.

W wyniku tych przyspieszonych zmian i w celu zaspokojenia nowych potrzeb klientów duże i małe przedsiębiorstwa zostały zmuszone do szybkiego wprowadzenia lub dostosowania swojej dotychczasowej oferty zgodnie z wymogami handlu elektronicznego. Proces ten prawdopodobnie trwałby latami, gdyby nie pandemia koronawirusa.

Nastąpiła gwałtowna zmiana w sposobie dokonywania zakupów przez konsumentów. Podczas szybkiego rozwoju e-commerce wykorzystujemy nasze doświadczenie i wspieramy firmy różnej wielkości, tak aby w tych niepewnych czasach mogły przetrwać i nadal się rozwijać – powiedział Mariusz Siwecki, Business Development Manager E-Commerce & Retail, DS Smith Polska.

– W miarę łagodzenia restrykcji prawdopodobnie te tendencje nie zanikną. Konsumenci odkryli, jak wygodne jest kupowanie w internecie i zaufali tej formie nabywania produktów: od dań na wynos, po kosmetyki i produkty higieniczne. Jeśli firmy już w tym momencie nie zmienią swojej działalności, tak by sprostać wymogom nowej ery handlu elektronicznego, to ryzykują, że pozostaną daleko w tyle za konkurencją – dodał Mariusz Siwecki.

Co kieruje e-konsumentem?

Powody, dla których polscy konsumenci kupowali online w czasie epidemii, nie zależą znacząco od ich płci i wieku. Wygoda zakupów w sieci okazała się najbardziej decydującym czynnikiem zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn w różnym wieku – od najmłodszych do najstarszych grup wiekowych. Dodatkowo, dla dwóch najmłodszych grup respondentów bezpieczeństwo zakupów online było niemal równie ważne, jak komfort ich dokonywania.

Jednak w miarę jak globalnym priorytetem staje się odbudowywanie gospodarki po lockdownie, zrównoważony rozwój okazuje się być istotną kwestią dla polskich konsumentów. Prawie jedna piąta badanych jest skłonna robić zakupy w internecie, jeśli produkty będą dostarczane w minimalistycznych lub bardziej zrównoważonych opakowaniach, a dla 23 proc. ma znaczenie, czy opakowania zamówionych produktów będą nadawać się do recyklingu. Spośród różnych grup wiekowych respondenci w wieku od 18 do 24 lat byli najbardziej świadomi kwestii związanych ze zrównoważonym rozwojem i miało dla nich znaczenie, czy opakowanie można łatwo przetworzyć. Ten sam czynnik był nieco ważniejszy dla kobiet niż dla mężczyzn (odpowiednio 25 proc. i 22 proc.).

Co ciekawe, nawyki zakupowe Polaków w sieci odzwierciedlają niektóre ze sklepów stacjonarnych; 67 proc. respondentów podczas lockdownu oglądało produkty w sklepach internetowych i wybierało te, które chciałoby kupić, a ponad 57 proc. kupiło okazyjnie online jakiś produkt.

Badanie pokazuje, że bardziej ekologiczne opakowania są ważne dla konsumentów. Chcemy pomóc markom i firmom wejść na tę ścieżkę i umożliwić im korzystanie z rozwiązań w zakresie zrównoważonych opakowań, których życzą sobie ich klienci – wyjaśnił Mariusz Siwecki.

[1] https://cyfrowa.rp.pl/biznes/e-commerce/48293-sklepy-internetowe-zyskaly-nowych-klientow-kto-najwiecej

[2] https://www.forbes.pl/handel/wplyw-koronawirusa-i-kryzysu-na-polski-handel-i-e-commerce-mateusz-lukianiuk/cg8jf38

[3] https://interaktywnie.com/biznes/newsy/biznes/wartosc-polskiego-rynku-e-commerce-w-2019-roku-wyniosla-50-mld-zlotych-a-w-2020-siegnie-70-mld-raport-259707

ONE POLL / RESEARCH w oparciu o ankietę przeprowadzoną wśród 1 tys. dorosłych osób w Polsce pomiędzy 30 czerwca i 7 lipca br.

Źródło: DS Smith.

Firmy aktywnie korzystają z subwencji PFR – 49,8 tys. pozytywnie rozpatrzonych wniosków i ponad 9,2 mld zł subwencji dla klientów Santander Bank Polska

biznesman1
Wartość subwencji przyznanych klientom Santander Bank Polska z tarczy PFR sięga już 9,2 miliarda złotych. Do tej pory pozytywnie rozpatrzono ponad 49,8 tys. wniosków.
Zgodnie z danymi PFR z 21.07 br. w Polsce firmy otrzymały już ponad 58,4 mld zł subwencji[1]. Aż 15,7% z tej kwoty to środki przyznane klientom Santander Bank Polska.

Eksperci Santander Bank Polska przeanalizowali dane dotyczące liczby i wolumenu subwencji przyznanych klientom w poszczególnych branżach. Jak dotąd pozytywnie rozpatrzonych zostało już ponad 49,8 tysiąca wniosków złożonych przez przedsiębiorców. Dla porównania, 6 maja br. liczba wnioskodawców wynosiła nieco ponad 7 tysięcy.

Średnia kwota subwencji przyznanych klientom Santander Bank Polska z sektora mikro, małych i średnich firm to obecnie 109 tys. zł, natomiast wśród większych firm, które obejmuje tarcza, średnia ta wynosi 854 tys. zł.

W segmencie mikro, małych i średnich firm pozytywnie rozpatrzonych zostało już ponad 44,8 tys. wniosków złożonych przez klientów Santander Bank Polska, o wartości ponad 4,888 mld złotych. Od początku procesu przyznawania subwencji z PFR najwięcej pozytywnie rozpatrzonych wniosków dotyczy firm z sektora handlu detalicznego i hurtowego – obecnie to ponad 10,7 tys. wniosków i ponad 1,099 mld złotych przyznanych środków. Na miejscu drugim pod względem liczby przyznanych świadczeń znalazły się firmy z sektora przetwórstwa przemysłowego – z liczbą ponad 5,8 tys. wniosków i 817 mln zł dotacji. Podium zamykają podmioty z sektora budowlanego dla których pozytywnie rozpatrzono 5,2 tys. wniosków o wartości ponad 675 mln zł. Co ciekawe – te same trzy branże, w tej samej kolejności, zajmują 3 pierwsze miejsca także w segmencie większych firm.

Tabela: subwencje dla firm SME zatwierdzone w Santander Bank Polska, 15 wiodących branż.

Przeanalizowaliśmy dane dotyczące średniej liczby wniosków składanych na początku maja br. oraz obecnie przez podmioty z poszczególnych branż z sektora małych i średnich firm. W analizowanym okresie o ponad 74% wzrosła średnia liczba wniosków składanych przez firmy rolnicze, zajmujące się uprawą roślin i hodowlą zwierząt. W branży transportowej o 42% spadła średnia liczba wniosków od podmiotów zajmujących się transportem osobowym, a wzrosła o 28% w grupie przedsiębiorstw z obszaru transportu towarowego. Najprawdopodobniej przedsiębiorcy działający w sektorze transportu osobowego, najczęściej mniejsze firmy, zdecydowały się na składanie wniosków w pierwszym możliwym terminie, a większym podmiotom transportu towarowego proces ubiegania się o subwencje mógł zając więcej czasu, dlatego więcej wniosków napływa teraz. Podobna sytuacja miała zapewne miejsce w sektorze handlu i usług. W porównaniu do początku maja dziś o ponad 60% spadła średnia liczba wniosków od firm oferujących zakwaterowanie – zapewne one ubiegały się o pomoc jako pierwsze, słusznie przewidując, że w fazie najbardziej rygorystycznego lockdownu ich biznes ucierpi najmocniej. Na przeciwnym biegunie są natomiast apteki – tu średnia liczba wniosków wzrosła o 125% w porównaniu do początku maja – mówi Mateusz Hammer, menedżer w segmencie SME Santander Bank Polska.

Interesujących danych dostarcza także analiza porównawcza średniej liczby wniosków składanych w pierwszych dniach maja i obecnie przez firmy z sektora produkcji oraz usług. W przypadku usług takich jak doradztwo, księgowość, usługi prawne, reklama, informatyka mamy aktualnie do czynienia z 42-54% spadkiem liczby składanych wniosków. Zapewne te firmy ubiegały się o subwencje w maju, w pierwszych możliwych terminach. Także w sektorze turystyki i wynajmu liczba wniosków spadła obecnie o ponad 65% – zgodnie z obserwacją analityka przedsiębiorstwa te, przewidując wpływ pandemii na ich biznes, nie czekały z wypełnieniem formularza. W sektorze usług znacząco wzrosła – o 98% – średnia liczba wniosków od weterynarzy.

Z danych Santander Bank Polska można wywnioskować ponadto, że także małe i średnie firmy produkcyjne zdecydowały się ubiegać o subwencje z początkiem maja. Dotyczy to zarówno produkcji mebli, metali, maszyn i elektroniki, jak i odzieży i żywności – średnia liczba wniosków spadła (w porównaniu z początkiem maja) od 24% do nawet 44% dla producentów konfekcji.

Spośród firm sektora MŚP największy spadek liczby wniosków w porównaniu z początkiem maja br. obserwujemy wśród producentów leków, firm zajmujących się turystyką i wynajmem oraz zakwaterowaniem, a także w opiece zdrowotnej. Natomiast największy wzrost średniej liczby składanych wniosków odnotowujemy wśród aptek, weterynarzy oraz rolników – dodaje Mateusz Hammer.

[1] https://pfr.pl/

mat.pras.

 

Lotnisko w Hamburgu: VIP Lounge stworzony przez BoConcept Business

BoConcept_ VIP lounge lotnisko w Hamburgu (1)
BoConcept od wielu dekad dowodzi swojego kunsztu we współpracy z biznesem. Nowym tego przykładem jest niedawno zrealizowany projekt pracowni BoConcept Hamburg am Fischmarkt: loża biznesowa dla portu lotniczego w Hamburgu.

Nowoczesność, jakość, design i styl – to znaki rozpoznawcze BoConcept nie tylko w prywatnych wnętrzach, lecz także w przypadku licznych zrealizowanych projektów biznesowych. Od niedawna klasyczny duński design BoConcept współtworzy również wyrafinowaną atmosferę nowego business room’u na lotnisku w Hamburgu, gotowy zachwycić gości z całego świata.

W otoczeniu ekskluzywnego designu: lotnisko w Hamburgu

Znajdujący się na drugiej kondygnacji, liczący 800 m2 business room w Terminalu 2 lotniska w Hamburgu oferuje nie tylko imponujący widok na panoramę płyty postojowej, lecz także wysokiej klasy obsługę dla każdego w otoczeniu ekskluzywnego designu. Goście mogą zajmować miejsca w różnych strefach saloniku według swojego uznania – i wykorzystać czas przed lotem lub po nim w stylowej atmosferze zgodnie ze swoimi potrzebami.

Na drugiej kondygnacji Terminalu 2 lotniska w Hamburgu rozpościera się loża biznesowa urządzona niedawno przez BoConcept, w której każdy – niezależnie od tego, jaką linią i klasą podróżuje – może przyjemnie spędzić czas podczas pobytu na lotnisku. W tym celu architekci wnętrz B2B z pracowni BoConcept Hamburg am Fischmarkt stworzyli zróżnicowane obszary utrzymane w ciepłych kolorach ziemi, wykorzystując materiały, które jednolicie wpisują się w nowoczesną, pełną rozmachu architekturę wypełnionych światłem pomieszczeń. Wzdłuż ogromnego okna – z widokiem na płytę postojową lotniska – stworzono przytulne strefy relaksu z wygodnymi fotelami, które zachęcają do odprężenia się przy drinku i rozkoszowania szczególnie czarowną atmosferą wieczoru. Liczne strefy relaksu zachęcają do odprężenia się przy drinku – z widokiem na panoramę płyty postojowej lotniska w Hamburgu. Kto pragnie wykorzystać czas spędzany na lotnisku w celu prowadzenia interesów lub odbycia spotkania, może zasiąść w komfortowym fotelu Adelaide przy kompleksowo wyposażonym stole barowym lub konferencyjnym Torino.

 

Obsługa VIP – ekskluzywny wstęp do powietrznej podróży

Na lotnisku w Hamburgu obsługa VIP i loża biznesowa to gwarancja bezstresowego pobytu w porcie lotniczym, do którego każdy – niezależnie od tego, jaką linią i w jakiej klasie podróżuje– może uzyskać dostęp.

Za 35 euro czas oczekiwania na boarding można przyjemnie spędzić w wyjątkowej atmosferze business room’u położonego w części lotniska o nazwie Airport Plaza. Międzynarodowa prasa, dobrze wyposażony bar, telewizja i dostęp do internetu – czego chcieć więcej? Ponadto goście mają do swojej dyspozycji bezpłatne prysznice, pomieszczenie do odpoczynku oraz odrębną, estetyczną palarnię.

Miłośnicy prawdziwego luksusu mogą dodatkowo skorzystać z oferty obsługi VIP, obejmującej całościowy pakiet udogodnień od przyjazdu na parking do zorganizowanej odprawy.

„Obsługa VIP na lotnisku w Hamburgu pozwala naszym gościom odzyskać czas, który w przeciwnym wypadku straciliby w kolejkach do odprawy albo podczas kontroli bezpieczeństwa” – tak Faik Bozdoga, Manager Lounge & VIP na lotnisku w Hamburgu, opisuje zalety ekskluzywnej oferty.

Tak zyskany czas goście mogą wykorzystać do pracy lub na przyjemności. Dodatkową korzyścią jest możliwość odprężenia się: nareszcie można choć na chwilę zapomnieć o stresie – VIP-owska obsługa lotniska w Hamburgu zajmie się bez wyjątku wszystkim”– dodaje Bozdoga.

Dwóch osobistych opiekunów pasażera VIP wita gościa i jednocześnie dyskretnie załatwia wszystkie formalności. Opiekun bierze na siebie odprawę bagażu i check-in, tymczasem gość zostaje przeprowadzony przez indywidualną kontrolę bezpieczeństwa bezpośrednio do stylowego prywatnego pomieszczenia z panoramicznym widokiem na płytę postojową. Opiekun nieustannie kontroluje czas. „Nasi goście mogą sami zdecydować, czy chcą wsiąść do samolotu jako pierwsi czy jako ostatni” -wyjaśnia Manager Lounge & VIP lotniska. Krótko przed odlotem opiekun przychodzi po gościa z kartą pokładową i osobiście odprowadza go do samolotu. Jeżeli maszyna stoi daleko, goście mogą do niej wygodnie dojechać luksusową limuzyną BMW 7.

mat.pras.