Warszawski rynek biur reaguje na pandemię

Mateusz Polkowski, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, JLL
Popyt na koniec III kwartału 2020 był o 35% niższy niż w tym samym okresie w ubiegłym roku, a na rynku rośnie ilość przestrzeni biurowej przeznaczonej na podnajem.  

Spis treści:
Popyt
Podaż
Rynek inwestycyjny – trzeci najlepszy wynik
Pustostany i czynsze

Firma doradcza JLL podsumowała sytuację na warszawskim rynku biurowym na koniec trzeciego kwartału 2020 r.

Aktualna dynamika na warszawskim rynku biurowym różni się od tej, do której przyzwyczaiły nas poprzednie lata. Popyt między pierwszym a trzecim kwartałem obniżył się o 35% w stosunku do analogicznego okresu w 2019 roku. Jednocześnie pandemia dodatkowo wpłynęła na spodziewany wzrost wskaźnika pustostanów, który jest w dużym stopniu związany ze znacznym wolumenem nowej podaży. Warto natomiast pamiętać, że projekty planowane na kolejne lata nie będą mieć skali tych oddawanych właśnie do użytku lub będących w realizacji, co powinno zrównoważyć ewentualne niedobory popytu.

Mateusz Polkowski, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, JLL

Popyt

Między pierwszym a trzecim kwartałem tego roku wynajęto w Warszawie łącznie 447 000 mkw. powierzchni. Największą popularnością ponownie cieszyły się Centrum i Mokotów, odpowiedzialne za 71% całkowitego zapotrzebowania na biura.
 

W ostatnich trzech miesiącach największa transakcja sięgnęła 6200 mkw., a siedem największych umów stanowiły przedłużenia, czasem połączone z ekspansją. Obecnie najemcy często decydują się na przedłużenie umowy na krótki okres i czekają na powrót do normalności przed podjęciem długoterminowych zobowiązań.

Mateusz Polkowski, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, JLL

Do największych transakcji najmu w tym roku. należały: rekordowa umowa przednajmu PZU w Generation Park Y – pierwszym budynku wieżowym  Skanska w Polsce (46 500 mkw.), umowa typu sale and leaseback DSV na Mokotowie (20 000 mkw.) oraz odnowienie umowy i ekspansja Poczty Polskiej w Domaniewska Office Hub (19 800 mkw.).

Nowym trendem na warszawskim rynku biurowym jest zwiększona podaż powierzchni na podnajem. Obecnie w stolicy na zainteresowane nim firmy czeka ok. 118 000 mkw. tego typu przestrzeni, z czego ok. 60% przypada na centralne części miasta. Istnieją jednak pewne ograniczenia związane z podnajmem biur, tj. w zakresie wykończenia, długości trwania umowy czy też w ogóle obowiązku uzyskania zgody wynajmującego na transakcję podnajmu. Dlatego też nie dla każdego najemcy jest to optymalne rozwiązanie. W tej sytuacji wiele przedsiębiorstw rozważa jako alternatywę biura typu flex. Mogą one być lepszym rozwiązaniem dla najemców oczekujących na oddanie docelowych budynków biurowych, wykończenie powierzchni, bądź też ustalających dopiero docelowy model środowiska pracy.

Jakub Sylwestrowicz, Dyrektor Działu Reprezentacji Najemcy, JLL

Podaż

O stycznia do końca trzeciego kwartału na warszawski rynek dostarczono 238 000 mkw. biur, z czego największą nową inwestycją jest kompleks The Warsaw Hub, zrealizowany przez Ghelamco Poland. Ponadto, po kilku latach stale rosnącej aktywności deweloperskiej, wolumen powierzchni w budowie spada.

W ostatnich latach w realizacji pozostawało od 700 000 mkw. do 800 000 mkw., a teraz jest to ok. 600 000 mkw. Deweloperzy znacznie ostrożniej podchodzą do rozpoczynania nowych budów, co w rezultacie może spowodować powstanie luki podażowej, zwłaszcza poza centrum miasta. To z kolei prawdopodobnie zwiększy atrakcyjność i konkurencję o powierzchnie w najlepszych budynkach tam zlokalizowanych.

Jakub Sylwestrowicz, Dyrektor Działu Reprezentacji Najemcy, JLL

Rynek inwestycyjny – trzeci najlepszy wynik

Na warszawski rynek przypadło 61% kapitału zainwestowanego w polskim sektorze biurowym w tym roku. W okresie od stycznia do września zawarto w stolicy aż osiemnaście transakcji biurowych o łącznej wartości blisko 940 mln euro. Jest to trzeci najlepszy wynik dla pierwszych dziewięciu miesięcy roku w ciągu ostatniej dekady. Jednocześnie ograniczenia związane z podróżowaniem i wizytowaniem nieruchomości opóźniają do pewnego stopnia realizację nowych transakcji, pomimo zainteresowania Warszawą ze stroną inwestorów.

Tomasz Puch, Dyrektor Działu Rynków Kapitałowych Nieruchomości Biurowych i Magazynowych, JLL

Warto zauważyć, że wszystkie obiekty biurowe, które zmieniły właścicieli w trzecim kwartale (Generation Park Z, Chmielna 89 (65%) i Concept Tower) znajdują się w obszarze Zachodniego Centrum.

Pustostany i czynsze

Obecna sytuacja gospodarcza bezpośrednio wpływa na wskaźnik pustostanów w Warszawie. W III kwartale  wzrósł on do 9,6% (8,4% w strefach centralnych i 10,4% w strefach poza centrum), co stanowi wzrost o 1,8 p.p. w stosunku do końca 2019 r. (i 1,7 p.p. w ujęciu kwartalnym). Tym statystykom towarzyszy zwiększona podaż przestrzeni na podnajem. Co ważne, w perspektywie kolejnych lat na rynek dostarczane będzie mniej nowych biur, co przełoży się na stopniową absorpcję dostępnej powierzchni.
Najwyższe czynsze transakcyjne dla najlepszych nieruchomości w szerokim centrum wynoszą od 18 do 24 euro/mkw./m-c, a poza nim do 16 euro/ mkw./m-c.
Źródło: JLL.

GUS: Komunikat w sprawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku we wrześniu 2020 roku

analizaGłówny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował komunikat w sprawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Jest to komunikat bez wypłat nagród z zysku we wrześniu 2020 roku.

Komunikat został obwieszczony przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego
z dnia 19 października 2020 r.

Na podstawie art. 56 ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (Dz. U. z 2019 r. poz. 2357 oraz z 2020 r. poz. 284, 288, 321, 1086 i 1639) ogłasza się, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku we wrześniu 2020 r. wyniosło 5370,99 zł – informuje GUS.

Ponad 700 mieszkań powstanie w nowych etapach osiedla Ceglana Park w Katowicach

Ceglana Park_wiz_2

Develia otrzymała pozwolenie na budowę kolejnych 700 mieszkań na osiedlu Ceglana Park w Katowicach. Obecnie trwa przedsprzedaż II etapu inwestycji. W ofercie I etapu, którego budowa zbliża się do końca, pozostały ostatnie wolne lokale.

– Nowa odsłona inwestycji Ceglana Park cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, w związku z tym powiększyliśmy zakres II etapu osiedla. Planujemy realizację blisko 180 mieszkań, choć pierwotnie zakładaliśmy, że powstanie ich 87. Przedsprzedaż wystartowała w lipcu, a już 70 mieszkań znalazło swoich nabywców. Odnotowujemy czterokrotnie więcej zapytań w porównaniu do pierwszego etapu. Ogromne zainteresowanie ze strony klientów potwierdza, że Ceglana Park jest wyjątkowo atrakcyjną inwestycją – mówi Mirosław Kujawski, członek zarządu Develii.

W II etapie Ceglana Park powstaną dwa 3-piętrowe budynki. W ofercie dostępne są mieszkania o zróżnicowanych metrażach, od 1- do 4- pokojowych, w tym dwupiętrowe apartamenty z 50 mkw. tarasem na ostatniej kondygnacji. Budowa rozpocznie się w IV kwartale br., a przekazania zaplanowano na III kwartał 2022 roku. Kolejne etapy inwestycji, które otrzymały już pozwolenie na budowę, będą uruchamiane sukcesywnie wraz z postępem sprzedaży.

Ceglana Park to osiedle, które łączy lokalizację w centrum miasta z bliskością terenów zielonych. Inwestycja jest położona w odległości 2 km od centrum Katowic i jednocześnie w sąsiedztwie dwóch dużych parków: Parku Kościuszki i Katowickiego Parku Leśnego. Lokalizacja przy ważnych arteriach drogowych umożliwia szybki wyjazd z miasta.

Źródło: Develia.

Rozpoczęła się budowa parku MLP Business Park Berlin I

Berlin wbicie łopaty 1
MLP Group jeden z wiodących deweloperów na rynku nieruchomości magazynowych właśnie rozpoczął budowę nowoczesnego parku biznesowego MLP Business Park Berlin I. Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod budowę centrum odbyła się 2 października w miejscowości Ludwigsfelde przylegającej do Berlina. W uroczystości wzięli udział m.in. przedstawiciele MLP Group, generalnego wykonawcy oraz władz samorządowych.

MLP Business Park Berlin I to park biznesowo-logistyczny o łącznej powierzchni najmu
ok. 18.000 mkw., oferujący małe moduły magazynowe z nowoczesną przestrzenią biurową, których minimalna powierzchnia najmu będzie zaczynać się już od 750 mkw. Projekt skierowany jest przede wszystkim do przedsiębiorstw z segmentu e-commerce, firm kurierskich oraz lekkiej produkcji. Zostanie oddany do użytku w drugim kwartale 2021 roku. Powierzchnie magazynowo-biurowe powstają w czterech halach i zgodnie ze standardem MLP Group, objęte są w całości certyfikacją BREEAM. Do pozyskania najemców dla powstających powierzchni zostały zaangażowane, jako wyłączni doradcy, firmy CBRE i JLL, dostawcy usług specjalistycznych na rynku nieruchomości.

W uroczystości udział wzięli przedstawiciele inwestora, generalnego wykonawcy oraz władz samorządowych. Spółkę MLP Group, będącą właścicielem parku MLP Business Park Berlin I, reprezentowali Radosław T. Krochta – Prezes Zarządu, Tomasz Zabost – Członek Zarządu, Patrick Schumacher-Kurowski – Country Manager odpowiedzialny za Niemcy i Austrię, Björn Foltinowsky – Head of Construction & Project Management oraz Andreas Bertsch – Technical Project Manager . Z ramienia firmy Köster GmbH, pełniącego funkcję Generalnego Wykonawcy uroczystość zaszczycił Ralf Junghans – Divisional Head of Logistics East, natomiast lokalny samorząd reprezentował Burmistrz Andreas Igel.

Burmistrz Igel podkreśla znaczenie lokalizacji Ludwigsfelde. Jest także bardzo zadowolony, że projekt MLP Business Park Berlin I mógł w końcu ruszyć, i dodał, że bardzo docenia inwestycję MLP Group „To, co tu robicie leży w naszym obopólnym interesie” – powiedział.
– Na rynku niemieckim to nasz kolejny projekt w tak atrakcyjnej lokalizacji i stanowi on kontynuację ekspansji MLP Group w Niemczech. Poza regionem Berlina planujemy budowę kolejnych obiektów w Kolonii, Monachium, w regionie Zagłębia Ruhry oraz we Wiedniu – mówi Patrick Schumacher-Kurowski, Country Manager w MLP Group odpowiedzialny za Niemcy i Austrię.

Park zlokalizowany jest bezpośrednio przy drodze B101, która prowadzi bezpośrednio do obwodnicy Berlina (A10). Dworzec kolejowy Ludwigsfelde znajduje się w odległości zaledwie kilku minut jazdy samochodem i zapewnia bardzo dobre połączenie z komunikacją publiczną. Przy parku znajduje się przystanek autobusowy. Z kolei do lotniska Berlin Schönefeld jest 26 km.

Źródło: MLP Group S.A

CPIPG: Ruszył program dla najemców OfficeME

OfficeME_1
CPI Property Group (CPIPG), największy właściciel nieruchomości komercyjnych
w Czechach, Berlinie i regionie Europy Środkowo-Wschodniej, opracował i rozpoczął wdrażanie autorskiego programu OfficeME, mającego na celu wzmocnienie relacji z najemcami oraz poprawę komfortu pracy.

CPIPG, jako odpowiedzialny społecznie właściciel i zarządca nieruchomości biurowych, ma na celu nie tylko stałe podnoszenie jakości posiadanych powierzchni, ale również budowanie i wzmacnianie relacji z najemcami, jako kluczowego elementu prowadzonej polityki zrównoważonego rozwoju. W odpowiedzi na przeprowadzone wśród najemców ankiety satysfakcji, powstał autorski program OfficeME. Celem programu OfficeME jest wprowadzenie praktycznych rozwiązań i udogodnień, które usprawnią bezpieczne funkcjonowanie w biurowcu oraz ułatwią i uprzyjemnią biurową codzienność. Program oparty został na trzech filarach: komforcie, bezpieczeństwie oraz rozwoju. Podstawą do wszelkich działań jest innowacyjność
i funkcjonalność.

Poszczególne elementy programu pilotażowo zostały wprowadzone w Warsaw Financial Center (WFC) – jednym z najbardziej prestiżowych biurowców w portfolio CPIPG. Pierwsze rozwiązania w zakresie podnoszenia standardów funkcjonowania budynków dotyczyły całkowitej reorganizacji recepcji. Zmienił się nie tylko wygląd i elementy wyróżniające lady recepcyjne. Przede wszystkim zostały zmienione skład oraz wygląd obsługi. CPIPG opracowało własne standardy dotyczące serwisu, wraz z wyznaczeniem kryteriów w zakresie pierwszego kontaktu z osobami wchodzącymi do budynku oraz sprawnej i przyjaznej komunikacji na linii goście – najemcy. W październiku nowa recepcja, wedle opracowanych standardów, pojawiła się także w Atrium Centrum. Kolejnym biurowcem, który czeka zmiana jeszcze w 2020r. jest Central Tower.

Innowacyjnym rozwiązaniem, wprowadzonym w WFC we wrześniu 2020r oraz w Atrium Centrum jest usługa Concierge, dostępna bezpłatnie dla pracowników firm, mających siedziby w biurowcu. Przy stanowisku w lobby oczekuje specjalista, któremu można zlecić każdą sprawę – zarówno w obrębie funkcjonowania biznesowego np. organizacja służbowego lunchu, cateringu, odbioru gości z lotniska itp., jak również każdy indywidualnie może poszukać tu pomocy w zakresie spraw prywatnych, koniecznych do realizacji w godzinach pracy – np. organizacja przeprowadzki, rekomendacje dotyczące przedszkoli dla dzieci, wyjazdów wakacyjnych, odbiór zakupów itp.

Przy stanowisku Concierge powstał też punkt zakupu niezbędnych artykułów pierwszej potrzeby, takich jak np.: rolka do czyszczenia ubrań, jednorazowa szczoteczka do zębów, zestaw do szycia, parasol i wiele innych.

„Nadrzędnym celem operacyjnym CPIPG, jest stałe podnoszenie komfortu pracy oraz poziomu satysfakcji najemców we wszystkich aspektach funkcjonowania biurowca. Wprowadzane przez nas stopniowo udogodnienia, będą intuicyjne i łatwe w obsłudze. Jesteśmy otwarci na wszelkie potrzeby użytkowników budynku. Pierwsze zmiany, wdrożone w Warsaw Financial Center, pokazują, że zaproponowane przez nas rozwiązania spotykają się z niezwykle pozytywnym odbiorem.” – tłumaczy Monika Olejnik-Okuniewska, Dyrektor Marketingu CPIPG Polska.

Kwestie bezpieczeństwa w tej chwili podporządkowane są przede wszystkim sytuacji związanej z pandemią. „CPIPG już w momencie wprowadzenia obostrzeń w marcu 2020r. opracował i wdrożył niezbędne procedury, mające na celu bezpieczny powrót do biur. Wypracowane procedury są bezwzględnie przestrzegane w we wszystkich biurowcach CPIPG.” – podkreśla Marcin Mędrzycki PO Head of Asset Management w CPIPG Polska.

W dalszych etapach planowana jest implementacja filaru dotyczącego rozwoju, w ramach którego w biurowcach prowadzone będą akcje edukacyjne i wydarzenia specjalne, związane z ekologią, zaangażowaniem społecznym czy rozwojem własnym. Do udziału w organizacji będą zapraszani najemcy.

„Program będzie wdrażany stopniowo w wybranych biurowcach. Będzie ewoluował i rozwijał się w zależności od potrzeb najemców, których już zaprosiliśmy do wymiany opinii oraz pomysłów.” – dodaje Marta Hanczewska, Marketing Manager CPIPG Polska, odpowiadająca za wdrożenie programu w biurowcach należących do spółki.

Obecnie CPIPG jest właścicielem 14 biurowców w Warszawie (zarządza właścicielsko trzynastoma z nich), o łącznej powierzchni przekraczającej 314 000 mkw.

Źródło: CPIPG.

Planowanie nowego biura flex i zarządzanie zmianą w epoce postcovid

karolina dudek
Po pierwszej fali zachorowań i doświadczeniu niespodziewanej, przymusowej pracy zdalnej wiele osób zatęskniło za biurami. Dziś, w dobie zespołów rozproszonych i pracy hybrydowej, przemyślana aranżacja przestrzeni biurowej paradoksalnie zyskała na znaczeniu – umacnia kulturę organizacji, integruje, pozwala utrzymać odpowiedni poziom zaangażowania. Organizacje, które planują dziś nowe biura, biorą pod uwagę trwałe zmiany kultury pracy. Słowo klucz to „elastyczność”, jednak rozwiązania flex w epoce postcovid wprowadzane będą nieco inaczej niż przed epidemią. Najważniejsze różnice wskazują eksperci Forbis Group.

Spis treści:
Badania
Rekomendacje
Wdrożenie flex

Era„postcovid”to nie odległa przyszłość, ale etap, który rozpoczął się na przełomie marca i kwietnia tego roku, kiedy organizacje zaczęły modyfikować strategie działania i zmieniać przestrzenie biurowe. Przedrostek „post” wskazuje na jakościowe zmiany, które zaistniały w efekcie pandemii COVID-19 już teraz i prawdopodobnie zostaną z nami na stałe. Przede wszystkim nowym standardem stała się praca hybrydowa, a wraz z nią – elastyczne przestrzenie biurowe. Biura flex to jednak nie nowość.

Jeszcze na długo przed pandemią przeciętne wykorzystanie biurka wynosiło około 40% – współdzielenie stanowisk było więc od kilku lat chętnie wprowadzane w organizacjach. Coraz niższy stopień wykorzystania biurek był związany ze stopniowymi zmianami stylu pracy – mniej przy biurku, częściej na spotkaniach. Dzięki upowszechnieniu się laptopów i wifi – powoli stawaliśmy się bardziej mobilni wewnątrz biur, ale też poza nimi. Pandemia sprawiła, że rozwiązania flex wprowadzane będą w biurachw inny sposób niż do tej pory – mówi Karolina Dudek, Workplace Strategy Director w Forbis Group.

Badania

Przed pandemią planowanie biura flex poprzedzone było badaniami. Stratedzy środowiska pracy wykorzystywali przy tym trzy podstawowe narzędzia. Pracę rozpoczynano od wnikliwych obserwacji wykorzystania przestrzeni. Określano średni i maksymalny poziom zajętości w poszczególnych departamentach, a pracowników dzielono na trzy grupy ze względu na styl pracy: kotwice, łącznicy, nomadzi. Analizę uzupełniały ankieta i wywiady, pozwalające uchwycić podobieństwa i różnice oraz zrozumieć zapotrzebowanie na wsparcie techniczne i narzędziowe pracy.

W epoce postcovid obserwacje wykorzystania przestrzeni nie mają racji bytu, ponieważ pracowników w wielu przypadkach nie ma obecnie w biurach. Planowanie nowego biura to projektowanie rozwiązania systemowego na przyszłość. Główne narzędzia to ankieta i wywiady, potrzebne, aby zrozumieć doświadczenia pracy zdalnej w czasie kwarantanny i obecne – w modelu hybrydowym. Oceniamy potencjał do wykorzystania pracy zdalnej w długim okresie, by określić zapotrzebowanie przestrzenne. Bardzo ważne jest też, by uchwycić podobieństwa i różnice w komunikacji między zespołami. Ponadto bierzemy pod uwagę zapotrzebowanie na wsparcie techniczne i narzędziowe. Praca nad strategią środowiska pracy powinna być przy tym prowadzona w modelu iteracyjnym: dyskusja nad możliwymi wariantami, stopniowe dopracowywanie koncepcji w ścisłej współpracy z zespołem odpowiedzialnym za projekt – mówi ekspert Forbis Group.

Rekomendacje

W czasach przed pandemią wdrożenie współdzielenia biurek rekomendowane było w zespołach, w których poziom wykorzystania przestrzeni spadał poniżej 30-40%. Innym wariantem było stworzenie organizacji mobilnej, w ramach której wszyscy, poza wyjątkami, pracują w systemie flex.

Rekomendacje w epoce postcovid to wdrożenie pracy hybrydowej 2:3 (2 dni w biurze, 3 dni zdalnie) dla dużych grup pracowników.W zespołach, które pracują w dużej mierze zdalnie (cyfrowe kotwice), wdrażamy system „swap&flex” – pracownicy przychodzą do biura całymi zespołami raz na jakiś czas i rezerwują sobie przestrzeń, którą współdzielą z innymi zespołami. Wiele zespołów pracuje bardzo efektywnie w trybie zdalnym, ale żeby zachować poczucie bycia wspólnotą i zbudować zaangażowanie powinny mieć do tego przestrzeń. Biuro postcovid jest integratorem społeczności. Część zespołów powinna oczywiście pracować stacjonarnie, bo w biurze będą dobrze wykonywały swoje zadania wygodniej i efektywniej. O nich nie można zapomnieć, choć może się okazać, że są to nieduże grupy osób – mówi Karolina Dudek.

Wdrożenie flex

W warunkach przedpandemicznych tak zwane nieobecności systemowe (szkolenia, zwolnienia chorobowe, urlopy) stanowiły ok. 10% wszystkich absencji. Zakładano się więc, że wprowadzenie współdzielenia biurek w systemie 9:10 (9 biurek na 10 pracowników) nie wymaga żadnego zarządzania zmianą, poza wprowadzeniem polityki czystego biurka i zapewnieniem pracownikom szafek (tzw. lockerów).

Przy rozwiązaniach flex 8:10 lub 7:10 rekomendowano wprowadzenie możliwości pracy z domu (co najmniej 1 dzień w tygodniu). Aranżacja przestrzeni w takim przypadku powinna zapewniać strefy buforowe, czyli miejsca do pracy w salkach i w przestrzeniach do spotkań nieformalnych. Menedżerowie powinni zaś zostać wyposażeni w narzędzia do zarządzania nieobecnościami. Dopiero przy rozwiązaniach flex ratio 6:10 zalecano wprowadzenie rozbudowanych programów zarządzania zmianą, koncentrujących się na przekazaniu wiedzy, jak wykorzystywać różne przestrzenie w biurze i organizować pracę w bardziej mobilny sposób. W ostatnich latach rekomendowano także udostępnienie możliwości rezerwacji przestrzeni przez aplikację.

Należy pamiętać, że wprowadzeniu rozwiązań flex w erze postcovidowej towarzyszy najczęściej całkowita zmiana funkcji biura. Staje się ono miejscem integrowania społeczności i koordynacji zadań, a w mniejszym stopniu wykonywania pracy operacyjnej. Tak duża zmiana wymaga wdrożenia narzędzi do jej zarządzania – mówi Karolina Dudek.

Współczynniki współdzielenia biurek będą większe niż do tej pory, dlatego zarządzanie przestrzenią biura nie obejdzie się bez aplikacji. Choć przestrzenie przeznaczone na stanowiska pracy w efekcie będą mniejsze to pojawią się miejsca wspierające pracę hybrydową i spotkania zespołów, które do biura będą przychodziły raz na jakiś czas. Ta duża różnorodności przestrzeni i mniejsza dostępność samodzielnych stanowisk pracy będzie wymagała efektywnych systemów rezerwacji oraz wsparcia office managerów. W biurze postcovid zarządzanie zmianą powinno być skoncentrowane na odnowieniu energii w zespołach, rozwijaniu warsztatu związanego z komunikacją wirtualną, budowaniu kultury organizacyjnej, w której ważne są takie wartości jak samodzielność, odpowiedzialność i zaufanie.

 

Źródło: Forbis Group.

Kredyt konsolidacyjny – sposób na uniknięcie spirali długów w korona-kryzysie?

DeathtoStock_Wired3
Jak wynika z danych zebranych przez Intrum, z powodu pandemii Covid-19 ponad 70 proc. konsumentów w Polsce otrzymuje teraz niższe dochody, a 45 proc. respondentów pytanych przez firmę przyznaje, że z powodu korona-kryzysu straciło zatrudnienie lub nie może dalej prowadzić swojego biznesu[1]. Skutek? 409 tys. osób w naszym kraju ma zaległości o łącznej wartości 1,56 mld zł., a policzone zostały tylko te za czynsz, prąd, wodę, gaz, wywóz śmieci, telewizję czy telefon. To o 100 mln zł więcej niż przed pandemią[2]. Przyszłość też nie napawa optymizmem – tylko 16 proc. z nas liczy na poprawę swojego dobrobytu finansowego w nadchodzących miesiącach[3]. W takiej sytuacji niemała grupa konsumentów będzie zmuszona wdrożyć plan awaryjny polegający nie tylko na odłożeniu zapłaty zobowiązań, ale także na sięgnięciu po dodatkowy zastrzyk gotówki. A co, jeżeli już teraz spłacamy zaciągnięte wcześniej kredyty i pożyczki? Co zrobić, jeżeli podejrzewamy, że nasza sytuacja finansowa nie pozwoli nam za chwilę terminowo dokonywać spłat? Rozwiązaniem tych problemów może być konsolidacja długów. Eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) wyjaśniają, z czym się ono wiąże i co należy wiedzieć, starając się o kredyt konsolidacyjny.

Spis treści:
Co to jest kredyt konsolidacyjny?
Konsolidacja długów – kto może i kto powinien skorzystać z tego rozwiązania
Co jeszcze należy wiedzieć przed złożeniem wniosku o kredyt konsolidacyjny?

Co to jest kredyt konsolidacyjny? 

Najważniejsze, co należy wiedzieć w tej kwestii to fakt, że konsolidacja długów jest połączeniem dwóch lub kilku zobowiązań finansowych, np. kredytów, w jedno. Konsolidacji można poddać takie należności, jak np.: kredyt hipoteczny, ratalny, gotówkowy, samochodowy, zaciągnięte pożyczki, limit na rachunku bieżącym czy ten na karcie kredytowej.

– Konsumenci myślący o takim rozwiązaniu, powinni wiedzieć, że zaciągnięcie kredytu konsolidacyjnego w banku będzie obejmować zobowiązania zaciągnięte w bankach. Jednak z konsolidacji można skorzystać również wtedy, gdy zaciągnęliśmy pożyczki w parabankach lub spłacamy tzw. chwilówki. To ważne, bo niemała grupa osób w naszym kraju z powodu kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa znalazła się w takiej sytuacji i sięgnęła po tzw. szybkie pożyczki. Konsolidacja tych ostatnich zadłużeń także będzie możliwa w banku. Warto jednak dokładnie sprawdzić ofertę konkretnego banku, ponieważ to, czy będzie można skonsolidować krótkoterminowe pożyczki w wybranym banku, zależy od jego indywidualnej polityki – komentuje Michał Krajkowski, ekspert ZFPF, Notus Finanse.

Jedne banki umożliwiają konsolidację chwilówek zaciągniętych wyłącznie w firmach pożyczkowych, inne zobowiązania zaciągnięte w SKOK-ach, ale już np. nie w parabankach – dodaje Michał Krajkowski. Dlatego przed skorzystaniem z takiego rozwiązania, jakim jest konsolidacja, upewnijmy się, że jest ono możliwe w naszym banku, w którym mamy otwarte konto lub w tym, który wybraliśmy, bo zainteresowała nas jego oferta. Możemy także skorzystać z porady pośrednika finansowego, który pomoże nam w tej kwestii. Taka wiedza posiadana przez ekspertów finansowych w aktualnej sytuacji jest bardzo cenna. Pośrednicy są bowiem na bieżąco z aktualną polityką banków, jeżeli chodzi o przyznawanie kredytów, a ta została w ostatnim czasie zaostrzona i co chwilę ulega zmianie przez pandemię, dlatego eksperci są w stanie podpowiedzieć, w którym z nich dana osoba ma największe szanse na uzyskanie kredytu.

Konsolidacja długów – kto może i kto powinien skorzystać z tego rozwiązania

Zaciągnięcie kredytu konsolidacyjnego będzie dobrym rozwiązaniem przede wszystkim dla tych osób, które nie radzą sobie z terminową spłatą dotychczasowych zobowiązań, szczególnie wtedy, gdy jest ich wiele. Niestety, kryzys gospodarczy spowodowany pandemią Covid-19 i to, co ze sobą przyniósł, czyli obniżenie lub nawet utratę dochodów sprawił, że wywiązywanie się z tych obowiązków na czas, może być utrudnione. Konsolidacja zadłużenia pozwoli na szybsze uregulowanie zaległych należności, a w dalszej perspektywie nawet uniknąć wpadnięcia w spiralę długów.

– Dlaczego jest to rozwiązanie, które powinny rozważyć osoby dotknięte korona-kryzysem? Przede wszystkim, korzystając z konsolidacji, zamiast kilku różnych zobowiązań w różnych miejscach, w bankach czy firmach pożyczkowych, będziemy spłacać jedną ratę pojedynczego kredytu. W takiej sytuacji unikamy konieczności pilnowania, by każda płatność trafiała do danego wierzyciela na czas, a może być to kłopotliwe, gdy spłacamy kilka zobowiązań. Poza tym, będąc w takiej sytuacji, bardzo często możemy liczyć na obniżenie oprocentowania „nowego” kredytu i wydłużenie okresu jego spłaty. To z kolei również wpłynie na obniżenie comiesięcznej raty należności. Przeniesienie zobowiązań do innego banku, może być okazją do wynegocjowania lepszych warunków spłaty – wyjaśnia Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Co jeszcze należy wiedzieć przed złożeniem wniosku o kredyt konsolidacyjny?

Przy zaciąganiu kredytu konsolidacyjnego obowiązują prawie te same zasady, co przy staraniu się o każdy inny kredyt, np. ten gotówkowy. – Zanim bank udzieli nam kredytusprawdzi naszą historię oraz zdolność kredytową. Warto być świadomym faktu, że obecnie bank szczególnie drobiazgowo przeanalizuje tę drugą kwestię. Nie tylko to, jakie są nasze miesięczne dochody, ale również, jaka jest nasza sytuacja zawodowa – czy i na jakiej podstawie jesteśmy zatrudnieni. Osoby, które nie mają stałego zatrudnienia lub pracują w oparciu o umowy cywilno-prawne lub firmach, które z powodu pandemii są w ciężkiej sytuacji finansowej, mogą mieć nieco utrudnioną drogę, by uzyskać kredyt konsolidacyjny. Poza tym, należy pamiętać, że każdy bank ma własne zasady i wymagania, na podstawie których udziela finansowania tego rodzaju. W tym przypadku oferty poszczególnych banków mogą się różnić, np. liczbą zobowiązań, które można poddać konsolidacji, maksymalną sumą przyznanych środków czy okresem kredytowania – wyjaśnia Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Osoby, które wnioskują o kredyt konsolidacyjny, nierzadko są zdziwione, że ponownie muszą przechodzić te procedury, a przecież już kiedyś starały się o kredyt w banku. – Z perspektywy banku taki kredyt jest jednak nowym zobowiązaniem, na które zawierana jest nowa umowa – dodaje Michał Krajkowski, ekspert ZFPF, Notus Finanse. – Poza standardowymi dokumentami, które są wymagane przy zaciąganiu większości kredytów, przy staraniu się o kredyt konsolidacyjny będziemy musieli także przedstawić dokumenty dotyczące zobowiązań, które chcemy poddać konsolidacji.  

 

[1] Intrum, European Consumer Payment Report 2020. Special Edition White Paper, czerwiec 2020.

[2] Dane KRD, wrzesień 2020.

[3] Dane: Intrum.

 

Autor: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Stocznia Cesarska Development otworzyła budynek Dyrekcji Stoczni Gdańskiej, dostarczając na lokalny rynek powierzchnie coworkingowe

DyrekcjaNa początku września Stocznia Cesarska Development uroczyście otworzyła dawny budynek Dyrekcji Stoczni Gdańskiej. Teraz nadszedł czas na premierę przestrzeni coworkingowej Mind Dock, zlokalizowanej na najwyższych dwóch piętrach budynku.

Właściciel przekształcił poddasze tego charakterystycznego budynku w pierwszą prawdziwą przestrzeń coworkingową na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej. W efekcie przebudowy powstało wyjątkowe otoczenie, w którym historyczna atmosfera łączy się z nowym, odświeżonym wnętrzem, obejmującym w pełni umeblowane miejsca do pracy oraz wygodne strefy wypoczynkowe, integracyjne i socjalne.

Jesteśmy przekonani, że otwierając Mind Dock wnosimy coś wyjątkowego na trójmiejski rynek biurowy.” mówi Gerard Schuurman, dyrektor projektu Stocznia Cesarska. „Szczególnie młodsze pokolenia, osoby kreatywne i startupy szukają dziś czegoś więcej niż tylko miejsca do pracy. W budynku Dyrekcji oferujemy coś, co odpowiada potrzebom przedsiębiorców i twórców XXI wieku, z wyjątkową historią, kostką brukową, dźwigami, i piękną ceglaną architekturą w tle.” dodaje Schuurman.

Komfortowe otoczenie na poddaszu oferuje dużą różnorodność przestrzeni, od cichych, małych zakątków i pokoi do pracy w skupieniu, po bardziej wspólne, otwarte przestrzenie do spotkań biznesowych i towarzyskich.

Autorem projektu wnętrz jest  pracownia Roark Studio.

 mat.pras.

Zrównoważone galerie NEPI Rockcastle – certyfikacja BREEAM ze znakomitym rezultatem

BREEAM NEPI Rockcastle

Centrum Handlowe Pogoria w Dąbrowie Górniczej, Focus Mall Piotrków Trybunalski, Galeria Tomaszów w Tomaszowie Mazowieckim oraz Alfa Centrum w Białymstoku z portfolio NEPI Rockcastle uzyskały prestiżowy certyfikat BREEAM In-Use, poświadczający ich ekologiczność. Trzy obiekty otrzymały ocenę „excellent” w dwóch ocenianych kategoriach, ostatni – „excellent” i „very good”.

Zrównoważony rozwój to nie tylko modny trend, ale także dowód odpowiedzialności za lokalną społeczność i środowisko. Spółka NEPI Rockcastle dąży do tego, by jej centra handlowe nie skupiały się wyłącznie na działalności komercyjnej, ale były również miejscem lokalnej integracji oraz pełniły funkcje kulturalne i edukacyjne – także w zakresie ekologii. Zrównoważone wykorzystanie zasobów, „zielone” budynki, zaangażowanie społeczności oraz integracja ludzi i biznesu to cztery filary strategii zrównoważonego rozwoju spółki.

BREEAM (Building Research Establishment Environmental Assessment Method) to system oceny budynków pod kątem zrównoważonego rozwoju. W procesie oceny brane są pod uwagę zarówno proekologiczne rozwiązania zastosowane w budynku, jak i efektywność zarządzania obiektem. Certyfikat BREEAM In-Use jest potwierdzeniem, że NEPI Rockcastle ekologiczne działania w galeriach zaczyna na własnym podwórku. „Znakomita” ocena dla trzech galerii w obu kategoriach – oznaczająca realizację zrównoważonych założeń w co najmniej 70% – pozycjonuje je w elitarnej czołówce najbardziej przyjaznych środowisku i ludziom centrów handlowych w Polsce. Równie wysoki rezultat – „znakomitość” zarówno dla budynku, jak i metod jego zarządzania – osiągnęło tu mniej niż 20 wielkopowierzchniowych obiektów handlowych.

– W Polsce posiadamy 12 galerii handlowych – są one zlokalizowane w bardzo różnych środowiskach. Niektóre z budynków powstały w ciągu ostatnich 10 lat, a inne mają kilkudziesięcioletnią, industrialną przeszłość. Jako NEPI Rockcastle dbamy o to, by wszystkie obiekty miały minimalny wpływ na otaczające je środowisko, były łatwo dostępne i przyjazne dla Klientów oraz pracowników – mówi Przemysław Wasiluk, Operations Asset Manager, NEPI Rockcastle. – Cechą wspólną ocen wszystkich 4 certyfikowanych nieruchomości jest wyjątkowo wysoki wynik w kategorii transport (powyżej 94%), oznaczający m.in. łatwość dotarcia komunikacją miejską oraz wygodne strefy parkowania. Wszystkie galerie otrzymały też 100% w kwestii gospodarowania odpadami. Z niecierpliwością czekamy na wyniki certyfikacji naszych pozostałych 8 obiektów – wierzę, że potwierdzą one, że centra handlowe NEPI Rockcastle są w awangardzie zrównoważonego budownictwa – dodaje Przemysław Wasiluk.

Certyfikacja BREEAM galerii handlowych w Polsce jest wpisana w strategię zrównoważonego rozwoju NEPI Rockcastle. Do 2022 r. spółka chce uzyskać certyfikaty dla swoich wszystkich 53 nieruchomości komercyjnych w Europie. Proces przeprowadzany jest przez licencjonowaną firmę BuildGreen.

Źródło: NEPI Rockcastle.

Logistyka to czarny koń rynku nieruchomości inwestycyjnych ostatnich lat

Krzysztof Cipiur_Knight Frank
W III kwartale 2020 roku inwestorzy wydali na zakupy polskich nieruchomości 1,07 miliarda euro. Aż 70% wszystkich transakcji dotyczyło segmentu logistyki, 20% to biura, a pozostałe 10% to obiekty handlowe. Pewne już jest, że w 2020 roku nie pobijemy rekordu z 2019 roku kiedy transakcje przekroczyły 7,7 mld euro. Rok 2021 rok jest jeszcze dużą niewiadomą, ale spodziewamy się, że nieruchomości w Polsce będą cieszyć się dużym zainteresowaniem funduszy z Europy, Chin i Singapuru.

Pandemia i globalne ograniczenia w przemieszczaniu się wprowadziły przetasowania na inwestycyjnej mapie rynku nieruchomości. Dotyczą one zarówno źródeł kapitału jak i zainteresowania poszczególnymi segmentami nieruchomości komercyjnych. W I połowie 2020 r. aż 46% wszystkich akwizycji dotyczyło biurowców. W III kwartale br. proporcje się znacznie zmieniły i biurowce ustąpiły miejsca logistyce, która stanowiła aż 70% całkowitego wolumenu transakcji. Zmianie uległy nie tylko proporcje alokacji, ale też pochodzenie kapitału. Korea Południowa jeszcze parę miesięcy temu była jednym z ważniejszych źródeł inwestycji w Polsce, ale zmieniło się to ze względu m.in. na regulacje koreańskich funduszy inwestycyjnych wymagają osobistych oględzin nieruchomości, co przy ograniczeniach w przemieszczaniu się jest o wiele trudniejsze. Najnowszy raport Knight Frank – Active Capital 2021 – badający kierunki globalnych przepływów kapitałowych i trendy na przyszły rok, ocenia, że inwestorzy, z uwagi na ograniczenia w przemieszczaniu się, będą inwestować w aktywa w krajach bliskich geograficznie. Dlatego w Polsce kapitał będzie pochodził głównie z Europy.

Spadek zainteresowania nieruchomościami biurowymi to bezpośredni skutek pandemii i wynika z niepewności dotyczącej zmieniającego się środowiska pracy. Zainteresowanie logistyką wynika natomiast z utrzymującej się koniunktury w tym segmencie i rozwojem e-commerce, a także konieczności znalezienia alternatywy dla nieruchomości biurowych. Jeśli chodzi o źródła pochodzenia kapitału, nieruchomości w Polsce będą głównie obiektem zainteresowania tradycyjnych funduszy z Europy jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania czy Austria. Była to główna grupa inwestorów jeszcze przed pandemią, ale teraz kraje te przez globalne ograniczenia w przemieszczaniu się jeszcze więcej pieniędzy będą wolały zostawić w naszym regionie.” – komentuje Krzysztof Cipiur, Dyrektor w Dziale Rynków Kapitałowych, Knight Frank

Obok inwestorów europejskich, w Polsce ulokują swoje pieniądze również azjatycje potęgi jak Singapur i Chiny, którzy w logistyce będą szukać całych portfeli a w segmencie biur budynków w klasie „core”, czyli tych o najniższym ryzyku. Spodziewamy się także zwiększonej aktywności pieniędzy z USA oraz Izraela w przypadku przecenionych aktywów np. biurowych czy hotelowych. Znaczącym inwestorem dla Polski jest również RPA, które uważa nasz kraj za tzw. bezpieczną przystań. Patrząc na segment handlowy na atrakcyjności inwestycyjnej mocno zyskały parki handlowe. Wiąże się to bezpośrednio ze skutkami pandemii i zmianą nawyków konsumenckich, którzy w ostatnich miesiącach rzadziej robili zakupy w centrach handlowych przenosząc się właśnie do parków handlowych. Trudno ocenić czy jest to zjawisko tymczasowe, czy trend, który zostanie z nami na dłużej” –  dodaje Krzysztof Cipiur.

Autor: Krzysztof Cipiur, Dyrektor w Dziale Rynków Kapitałowych, Knight Frank.

Hines pozyskał dwóch nowych najemców do biurowca Ambassador Office Building w Warszawie

Ambassador Office Building (1)
Hines, jedna z najbardziej renomowanych i innowacyjnych firm na globalnym rynku nieruchomości, będąca liderem w branży w zakresie zrównoważonego rozwoju, z powodzeniem komercjalizuje powierzchnie biurowe w Ambassador Office Building.

Umowy najmu podpisały dwie kolejne spółki – wydawnictwo HarperCollins Polska Sp. z o. o. oraz LDI Polska Sp. z o.o., przedsiębiorstwo wchodzące w skład Groupe Le Duff, przedstawiciela BRIDOR, producenta wyrobów piekarniczych. HarperCollins Polska zajmie ponad 570 mkw. na trzecim piętrze i wprowadzi się do nowego biura na początku przyszłego roku. Firma LDI Polska wynajęła prawie 51,7 mkw. na parterze, a powierzchnię przejęła już w połowie września. Oba kontrakty są 5-letnie.

Proces komercjalizacji Ambassador Office Building postępuje bardzo sprawnie, pomimo trudniejszych warunków rynkowych związanych z pandemią. Budynek cieszy się dużym zainteresowaniem ze względu na wysoką jakość, świetną lokalizację, bogatą infrastrukturę towarzyszącą oraz ekologiczne rozwiązania – mówi Monika Igła, Leasing Manager, Hines Polska Sp. z o.o. – To jednak nie wszystko. Widzimy, że w procesie najmu coraz większą rolę odgrywają elastyczne podejście oraz szybkość działania. W Hines zawsze staramy się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom najemców, omawiając i dopracowując z nimi każdy szczegół – dodaje Monika Igła.

Przy wyborze miejsca braliśmy pod uwagę takie czynniki, jak dogodna lokalizacja, dobry dojazd różnymi środkami komunikacji oraz wysoka jakość budynku. Bardzo zależało nam też na czasie – do nowego biura chcemy wprowadzić się już na początku 2021 roku. Firma Hines jest w stanie bardzo szybko dostarczyć nam jakość oraz powierzchnię, jakiej potrzebujemy – mówi Joanna Goławska, Asystentka Zarządu, HarperCollins Polska Sp. z o.o.

Znalezienie nowego biura było dla nas wyzwaniem – chcieliśmy, aby nie tylko spełniało ono określone wymogi pod względem jakości i aranżacji przestrzeni, ale także było dostępne praktycznie od zaraz. Hines podjął się dopasowania powierzchni do naszych potrzeb w niezwykle krótkim czasie – mówi Paweł Feliga, Country Manager, LDI Polska Sp. z o.o.

Ambassador Office Building jest nowoczesnym budynkiem klasy A, który oferuje około 16 500 mkw. wysokiej jakości powierzchni biurowo-handlowej.

Źródło: Hines.

PINK opublikował dane dotyczące rynku biurowego w Warszawie w III kw.

floriane-vita-88722-unsplash
Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK) publikuje zagregowane dane dotyczące warszawskiego rynku najmu powierzchni biurowych w trzecim kwartale 2020 roku.

Źródłem danych są firmy doradcze działające na rynku nieruchomości komercyjnych (BNP Paribas Real Estate, CBRE, Colliers International, Cresa, Cushman&Wakefield, JLL, Knight Frank, Savills), a informacje dotyczą zasobów nowoczesnej powierzchni biurowej, nowych projektów oddanych do użytku, wielkości transakcji wynajmu oraz ilości powierzchni niewynajętej.

  • Na koniec września 2020 roku zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w Warszawie wyniosły około 5 822 400 m kw.
  • W III kwartale 2020 roku na stołeczny rynek dostarczono około 131 500 m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej w sześciu projektach. Największym z nich był kompleks The Warsaw HUB oferujący w dwóch budynkach łącznie 89 000 m kw. oraz budynek Biura przy Warzelni (24 000 m kw.), oba zlokalizowane w strefie Centrum. Ponadto na rynek dostarczono 11 900 m kw. powierzchni biurowej w strefie Jerozolimskie – The Park 7 (10 000 m kw.) oraz Bolero Office Point II (1900 m kw.). Kolejnymi budynkami były oddany w strefie Mokotów Kolonia Sielce Office (2600 m kw.) oraz biurowiec Kosmatki 8 (4000 m kw.) w strefie Wschód.
  • Na koniec III kwartału br. w Warszawie wskaźnik pustostanów osiągnął wartość 9,6% (wzrost o 1,7 pp. w porównaniu z poprzednim kwartałem i wzrost o 1,4 pp. w odniesieniu do porównywalnego okresu w 2019 roku). Dostępność powierzchni biurowej wynosiła 559 200 m kw. W strefach centralnych współczynnik pustostanów wyniósł 8,4%, natomiast poza centrum miasta sięgnął 10,4%.
  • W pierwszych trzech kwartałach 2020 roku popyt na nowoczesne powierzchnie biurowe osiągnął prawie 447 500 m kw., w tym szczególnie wysoką aktywność najemców zaobserwowano w II kw. tego roku – ponad 195 400 m kw. wynajętej powierzchni biurowej. Natomiast w III kwartale odnotowano najniższą aktywność najemców w wysokości 113 200 m kw. Największym zainteresowaniem cieszyły się niezmiennie strefy Centrum oraz Mokotów.
  • W okresie od lipca do końca września 2020 roku najwyższy udział w strukturze popytu przypadł nowym umowom – 47,9% (włączając umowy przednajmu). Renegocjacje i przedłużenia obowiązujących kontraktów odpowiadały za 47,6% zarejestrowanego popytu, a ekspansje – 4,5%.
  • Największymi transakcjami III kwartału 2020 r. były renegocjacje, podpisane przez między innymi: Medicover (6200 m kw.) w Equator II, Santander (5500 m kw.) w Atrium 2, poufnego najemcę w Biurach przy Willi (ponad 5300 m kw.) i DLA Piper (5300 m kw.) w budynku Atrium 2.

Autor: Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK).

Rewitalizacja zabytkowej kamienicy – zachwycająca realizacja pracowni Kulczyński Architekt

Piotr Krajewski - Fotografia Architektury / Architectural Photography

W centrum Warszawy, w kamienicy przy ul. Smolnej 40 znajduje się butikowy Hotel Indigo, do którego przyjeżdżają goście z całego świata. Urzeka ich nie tylko rewelacyjna lokalizacja lecz także sam budynek – starannie odrestaurowane oryginalne elementy umiejętnie uzupełnione nowoczesnymi rozwiązaniami architektonicznymi prezentują się wyjątkowo atrakcyjnie. Za rewitalizację kamienicy odpowiadał Bogdan Kulczyński z pracowni Kulczyński Architekt.

Spis treści:
Poszukiwania śladów
Dostosowanie do współczesnej funkcji

Historia kamienicy sięga początku XX w., kiedy hrabia Ksawery Branicki, właściciel terenów przylegających do Pałacu Branickich (ul. Nowy Świat 18/20) postanowił rozparcelować je na sześć placów z frontami od ul. Smolnej i postawić na nich budynki. Projekt pięciu kamienic (szósty plac trafił w ręce innego właściciela) powierzył Bronisławowi Brochwicz-Rogoyskiemu. W narożnym domu, pod numerem 40, powstała letnia rezydencja rodziny Branickich, budowa zakończyła się w 1903 roku. Ponad 40 lat później, w czasie II wojny światowej kamienica została zbombardowana i ograbiona. W październiku 1945 roku na mocy Bolesława Bieruta kamienica przeszła na własność państwa. Budynek został odbudowany na podstawie zachowanych planów i fotografii, przez krótki czas mieścił się w nim gabinet Pierwszego Sekretarza PZPR, później, do lat 70., kiedy Braniccy odzyskali kamienicą, swoją siedzibę miał tu Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej. Pod koniec lat 80. kamienica została wpisana
do rejestru zabytków. W 2014 roku nabył ją nowy inwestor, który postanowił stworzyć w tym miejscu elegancki, butikowy hotel. Projekt renowacji kamienicy powierzył architektowi Bogdanowi Kulczyńskiemu z warszawskiej pracowni Kulczyński Architekt, która ma w swoim dorobku wiele tego typu realizacji. Trzy lata później Hotel Indigo otworzył swoje drzwi dla gości.

Poszukiwania śladów

Eklektyczna, bogato zdobiona elewacja kamienicy przy ul. Smolnej 40, która miała informować o statusie rodziny Branickich, była w fatalnym stanie. Nie zachował się także oryginalny dach – ostatnia kondygnacja została zniszczona w wyniku bombardowania i pożaru. – Można powiedzieć, że kamienica została oskalpowana, a odbudowany w połowie ubiegłego wieku dach zupełnie nie pasował do całego budynku. Wiedzieliśmy, że pierwotnie musiał wyglądać inaczej  – mówi arch. Bogdan Kulczyński. Konserwator zabytków zgadzał się na lekką modyfikację dachu, ale nie na dodanie całej kondygnacji. To zmusiło architekta i jego zespół do poszukiwań w bibliotekach i źródłach historycznych, aby odkryć, jak wyglądała oryginalna konstrukcja. – Najpierw odnaleźliśmy plan sytuacyjny, na którym był dach, następnie zobaczyliśmy film wykonany z lecącego nad budynkiem samolotu, nagrany niestety już po Powstaniu Warszawskim. Na szczęście ostały się mury ze śladami po pożarze – na ich podstawie udało się odwzorować prawdziwą wysokość dachu. To nam otworzyło drzwi do konserwatora i natychmiast otrzymaliśmy zgodę, aby przywrócić historyczny charakter tego budynku – mówi Bogdan Kulczyński. Aby zaznaczyć fakt, że dach jest elementem nowym, odbudowanym, został uzupełniony o całoszklane lukarny, które nie tylko stanowią jedyny nowoczesny akcent frontu budynku, ale też doskonale doświetlają pokoje hotelowe. Na tyłach kamienicy, została dobudowana oficyna o zupełnie innym, nowoczesnym charakterze, z w pełni przeszkloną elewacją. Łączenie oryginalnej zabudowy ze współczesnymi materiałami i elementami to jeden ze znaków rozpoznawczych pracowni Kulczyński Architekt.

Dostosowanie do współczesnej funkcji

Budynek pierwotnie był mieszkalny, po wojnie stał się budynkiem biurowym i z czasem popadał w stan coraz większego zaniedbania. – Patio było przerażające, można tu było kręcić filmy z zagłady miasta – wspomina architekt. W projekcie rewitalizacji zostały zachowane wszystkie ściany, stropy i klatki schodowe. Wewnętrzne patio, które dziś pełni funkcję hotelowego lobby, zwieńczono szklanym dachem na wysokości ostatniej kondygnacji,
na wysokim parterze znajduje się restauracja. W części podziemnej znajdują się sale konferencyjne oraz zaplecze techniczne i kuchenne restauracji. O aranżację wnętrz zrewitalizowanego hotelu zadbała pracownia 2KUL Interior Design. – Budynek z mieszkalnego zamienił się ostatecznie w hotelowy, a więc funkcja pozostała w zasadzie taka sama, różni się tylko czasem pobytu osób tam mieszkających – podsumowuje Bogdan Kulczyński. Hotel Indigo jest świetnym przykładem na to, że zamysł architekta tworzącego niemal sto dwadzieścia lat temu można efektownie połączyć z nowoczesnymi elementami i współczesną funkcją.

 

 Źródło: Kulczyński Architekt.

Firma Answear.com kontynuuje dynamiczny wzrost od początku roku

Krzysztof Bajołek
Answear.com, wiodąca platforma cyfrowej sprzedaży odzieży w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, podsumowuje operacyjnie 9 miesięcy 2020 r. W tym czasie spółka kontynuowała
wzrost, poprawiając kluczowe wskaźniki efektywności biznesu, w tym liczbę dokonanych transakcji, która wyniosła 1,74 mln, przy średniej wartości zamówienia 224 zł netto. Bezpośrednio przełożyło się to na zwiększenie sprzedaży. W połowie września br. Answear.com złożył prospekt emisyjny do zatwierdzenia przez Komisję Nadzoru Finansowego. Spółka liczy na debiut do końca 2020 r.

– Minione 9 miesięcy było nietypowym okresem sprzedażowym, ze względu na sytuację epidemiczną na świecie, w tym rynkach, na których jesteśmy obecni. W tym czasie nastąpiła fundamentalna zmiana nawyków zakupowych – klienci jeszcze bardziej docenili możliwość zakupów za pośrednictwem Internetu, bez wychodzenia z domu.  Podczas gdy tradycyjne sklepy zostały przez pewien okres całkowicie wyłączone ze sprzedaży, my byliśmy w stanie realizować naszą strategię i sprzedawać produkty. Już teraz widzimy, że nie były to zmiany chwilowe, a nastąpiła trwała ewolucja zachowań konsumenckich. – komentuje Krzysztof Bajołek, prezes zarządu Answear.com

Answear.com w okresie styczeń-wrzesień 2020 r. odnotował 1,74 mln transakcji, co oznacza wzrost o 23 proc. r/r. Średnia wartość zamówienia urosła r/r o 6 proc. i wyniosła 224 zł netto. Zwiększył się także poziom konwersji do 1,81 proc, co przełożyło się na wzrost sprzedaży on-line o29% r/r.

Poprawiliśmy nasze kluczowe wskaźniki biznesu, co jest zasługą przede wszystkim efektywnego dostosowania oferty produktowej oraz lepszego dopasowania oferowanych cen sprzedaży. Cieszy nas fakt, iż umacniamy się na wszystkich rynkach, na których jesteśmy obecni. Trend ten widoczny był już w ubiegłym roku i przełożył się na uzyskanie rentowności. W tym roku kontynuujemy rozwój sprzedaży, pracując również nad rentownością. Warto podkreślić, iż stale zwiększamy średnią wartość koszyka, co jest wynikiem poszerzania gamy produktów z kategorii premium. – dodaje Krzysztof Bajołek.

Szeroka oferta produktowa jest jednym z kluczowych czynników dla rozwoju Spółki, dlatego obecnie Answear.com intensywnie pracuje nad jej powiększeniem i pozyskaniem nowych marek. W ostatnim czasie spółka zaczęła współpracować z kilkunastoma nowymi markami, w tym m.in.: GAP, All Saints, Hugo, Benetton, Superdray, Baldessarini, FURLA, Dr.Denim, Max&Co / Sportmax Code, Rossignol,Paul Smith, Samsonite, Emanuel Berg, Kate Spade, Burton, Elizabetta Franchi i Blauer. Część z nich dostępna jest już w sprzedaży od sezonu jesień-zima 2020, a pozostałe będą wchodzić od sezonu wiosna-lato 2021 i jesień-zima 2021.

Filarami naszego wzrostu jest szeroka oferta produktowa oraz inwestycje w marketing i budowę świadomości marki. Dlatego to jest nasz główny kierunek rozwoju. Staramy się pozyskiwać nowe marki z segmentu premium i średniej półki, które gwarantują relatywnie wysoką wartość koszyka. Prowadzimy aktywne działania marketingowe, dzięki ugruntowanej pozycji na rynku Europy Środkowo-Wschodniej korzystamy z premii wizerunkowej, która widoczna jest m.in. w postaci relatywnie niższego kosztu pozyskania klienta. Wprowadzamy jednak nowe działania, na początku przyszłego roku planujemy przeprowadzić kampanię TV. – mówi Krzysztof Bajołek.

Źródło: Answear.com.

Nagroda główna w konkursie „The Best Annual Report 2019” w rękach Santander Bank Polska

hermes-rivera-471868-unsplash

Santander Bank Polska po raz drugi z rzędu otrzymał I nagrodę główną w kategorii banków i instytucji finansowych w konkursie „The Best Annual Report”, organizowanym przez Instytut Rachunkowości i Podatków. Bank otrzymał także wyróżnienie za najlepsze sprawozdanie z działalności.

Przygotowanie raportu rocznego w Santander Bank Polska – jednej z największych instytucji finansowych w Polsce, w której skład wchodzą też inne spółki – jest bardzo złożonym i wymagającym procesem. Partycypuje w nim szerokie grono osób z różnych jednostek organizacyjnych Banku i spółek zależnych. Cieszymy się, że nasze starania zostały docenione i że należymy do grona firm, które posługują się najwyższymi standardami w swojej sprawozdawczości – komentuje Krzysztof Rewers, dyrektor Departamentu Sprawozdawczości w Santander Bank Polska.

Ideą konkursu jest stworzenie uznanych standardów sporządzania raportów rocznych wg MSSF/MSR, zgodnych z obowiązującymi wymogami formalnymi, zaleceniami międzynarodowymi i krajowymi, dobrymi praktykami i oczekiwaniami rynku. Celem konkursu jest promowanie raportów rocznych o największej wartości użytkowej dla akcjonariuszy i inwestorów.

Konkurs „The Best Annual Report” działa również na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa rynku kapitałowego w Polsce oraz kształtowania dobrych praktyk w sprawozdawczości finansowej spółek publicznych.

Gala finałowa konkursu odbyła się 15 października 2020 r. w Sali Notowań budynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Nagrodę w imieniu Santander Bank Polska odebrał Wojciech Skalski, dyrektor Obszaru Rachunkowości Finansowej.

Udział w gali wzięli przedstawiciele ministerstw oraz urzędów i instytucji nadzorujących rozwój rynku kapitałowego, banków, domów maklerskich, towarzystw i funduszy inwestycyjnych, spółek publicznych oraz firm audytorskich i doradczych, wspierających sprawozdawczość finansową spółek notowanych na rynku regulowanym, alternatywnym i Catalyst.

Źródło: Grupa Santander Bank Polska S.A.

CEVA Logistics otwiera pierwszy oddział w Kazachstanie i umacnia swoją pozycję w Azji Środkowej

CEVA_Kazachstan

CEVA Logistics, wiodący globalny operator logistyczny, umacnia pozycję w Azji Środkowej. W ostatnim czasie firma otworzyła swój pierwszy, własny oddział w Kazachstanie, który ma odpowiadać za obsługę klientów w całym regionie. Nowe biuro będzie też współpracować z klientami w Uzbekistanie, Turkmenistanie, Tadżykistanie oraz Kirgistanie.

Siedziba główna nowego oddziału CEVA Logistics mieści się w kazachskim mieście Ałmaty, największej metropolii tego kraju. Klientom zapewnia pełen zakres usług multimodalnych, w tym rozwiązania lotnicze, morskie i drogowe. Biuro CEVA Logistics będzie też działać na lotnisku Ałmaty, które jest bramą do wielu innych rynków Azji Środkowej.

 

Gospodarka Kazachstanu opiera się głównie na eksporcie. Zespół CEVA Logistics zapewni więc obsługę klientom z różnego rodzaju branż, działających w oparciu o wykorzystanie m.in. paliw mineralnych, żelaza, stali, miedzi, nasion oleistych i mrożonego mięsa.

Bruno Planatz, dyrektor regionalny CEVA Logistics IMEA, zapowiada: „Azja Środkowa jest strategicznym i wciąż rosnącym rynkiem, głównie ze względu na rolę, jaką pełni w połączeniach transportowych między Wschodem a Zachodem. Kazachstan jest w samym centrum rozwoju i cieszymy się, że to właśnie tu uruchamiamy własne oddziały CEVA Logistics, zapewniając klientom o bardzo zróżnicowanych wymaganiach lokalną obsługę. Na tym jednak nie kończą się nasze ambicje związane z tym regionem, już teraz planujemy w ciągu najbliższych miesięcy otwarcie kolejnych oddziałów”.

 

mat.pras.

Łatwiejsze rezerwowanie noclegów dzięki aplikacji od sieci hotelowej Grano Hotels

DeathtoStock_Wired2
Sieć Grano Hotels wystartowała z nową aplikacją mobilną umożliwiającą wyszukiwanie i rezerwowanie noclegów.

Ponadto narzędzie pozwala na zarządzanie rezerwacjami i fakturami za pobyty, a ponadto posiada wbudowaną bazę wiedzy na temat poszczególnych obiektów. Gratkę dla miłośników technologii oraz osób szczególnie dbających o bezpieczeństwo w dobie pandemii stanowi wbudowana funkcja mobilnego check-in oraz check-out, a także dostęp do mobilnego klucza do pokoju w aplikacji.

Grano Hotels to jedna z najnowszych i najszybciej rozwijających się sieci hotelarskich nad polskim morzem. W ramach brandu funkcjonują już cztery obiekty: trzygwiazdkowy Hotel Number One by Grano i Grano Apartments (wcześniej Apartamenty Nowa Motława), goszczące turystów od 2017 roku oraz czterogwiazdkowy Hotel Grano i Grano Apartments Old Town, otwarte w 2020 r. Wszystkie obiekty sieci mieszczą się na malowniczej Wyspie Spichrzów w Gdańsku.

mat.pras.

Panattoni zakupiło grunt inwestycyjny pod Warszawą

Panattoni_obiekt Panattoni Janki

Panattoni, lider rynku nieruchomości przemysłowych w Europie, rozbuduje swoje zaplecze magazynowe pod Warszawą. Już dziś deweloper dysponuje 176 000 m kw. nowoczesnej powierzchni przemysłowej w Jankach i zapowiada kolejne.

Firma zakupiła dodatkowe 3,14 hektara gruntu, tuż przy trasie S8 – jednej z najważniejszych dróg ekspresowych w Polsce (Wrocław – Białystok). Takie położenie ułatwi obsługę logistyczną samej stolicy, a także kraju i Europy.

Zakup gruntu pozwoli zaplanować już czwarty kompleks magazynowy Panattoni w Jankach – obok kilku obiektów wybudowanych w formule BTS, zrealizowanych przez dewelopera tylko w właśnie w okolicach Janek, przy trasie S8. W sumie, w całym regionie warszawskim Panattoni dysponuje powierzchnią 777 000 m kw. a w budowie ma kolejne 55 000 m kw.

mat.pras.

Trójmiejski deweloper INPRO S.A. poszerzył swoją ofertę o dwie nowe inwestycje mieszkaniowe

Optima osiedle

Trójmiejski deweloper INPRO poszerzył swoją ofertę o dwie nowe inwestycje mieszkaniowe zlokalizowane w Gdańsku. Pierwsza z nich jest kolejnym, czwartym już etapem popularnego gdańskiego osiedla OPTIMA. Druga jest kontynuacją położonej w gdańskiej dzielnicy Kokoszki kameralnej inwestycji Start. W ramach tych dwóch przedsięwzięć do sprzedaży trafiły łącznie 283 lokale.

Osiedle OPTIMA w Gdańsku
W ramach IV zadania inwestycyjnego powstaną 124 lokale o funkcjonalnych powierzchniach liczących od 28 do 69 mkw. Ceny mieszkań zaczynają się już od ok. 6 700 zł brutto za mkw. Zakończenie budowy tego etapu inwestycji planowane jest na koniec sierpnia 2022 roku.

Osiedle START w Gdańsku
W ramach tej fazy projektu powstaną łącznie 4 budynki, obejmujące 159 mieszkań o powierzchniach liczących od 39 do 76 mkw. Lokale dostępne są w cenach już od ok. 6 900 zł brutto za mkw. Planowane zakończenie budowy tego etapu inwestycji przypada na koniec września 2022 roku.

„Klienci docenią naszą ofertę ze względu na konkurencyjne ceny w stosunku do standardu osiedli oraz ich lokalizacji. Mieszkania realizowane w ramach inwestycji OPTIMA oraz Start cieszą się dużym zainteresowaniem, dlatego podjęliśmy decyzję, o wprowadzeniu do sprzedaży ich kolejnych etapów. Pragniemy, aby nasza oferta była jak najbardziej zróżnicowana, tak, aby każdy poszukujący mógł bez problemu znaleźć lokal odpowiadający jego potrzebom” – powiedział Rafał Zdebski, Dyrektor handlowy w INPRO S.A.

W aktualnej ofercie Grupa INPRO (INPRO S.A. oraz Domesta Sp. z o.o.) posiada ponad 600 mieszkań, domów oraz lokali użytkowych.

mat.pras.

Wywiad z Maciejem Zuberem: Wchodzimy w okres cyfrowej ery w procesie budownictwa

MaciejZuber_1
Cała procedura związana z pozwoleniem na budowę byłaby całkowicie zautomatyzowana. Możliwe byłoby kontrolowanie inwestycji na każdym jej etapie – od uzyskania warunków zabudowy po odbiór pozwolenia na użytkowanie budynku. Pracujemy bowiem nad projektem, który zapoczątkuje cyfrową erę procesu budownictwa w Polsce – mówi architekt Maciej Zuber, pełnomocnik Zarządu Głównego SARP ds. BIM.

Co dziś spędza sen z powiek właścicielowi pracowni projektowej, a zarazem reprezentantowi środowiska architektów?

Maciej Zuber, właściciel Archas Design, Prezes SARP w Bielsku-Białej: – Z punktu widzenia naszej pracy najważniejsze jest obecnie udrożnienie procedur dotyczących uzyskania pozwoleń na budowę czy warunków zabudowy. Dotyczy to zarówno liczby wymaganych dokumentów i jak czasu trwania postępowania administracyjnego.

We wrześniu weszła w życie nowelizacja Prawa budowalnego. Jaki jest jej odbiór w środowisku architektów?

– Nowelizacja była potrzebna i od dawna oczekiwana przez wszystkich uczestników rynku – zarówno przez inwestorów, projektantów jak i wykonawców. Już teraz na etapie składania wniosku o uzyskanie pozwolenia na budowę będzie wymagana mniejsza liczba dokumentów. Jednym z ważniejszych zapisów jest też uściślenie co dokumentacja ta powinna zawierać. Po nowelizacji inwestor do wniosku o pozwolenie na budowę będzie dołączał tylko część projektu budowalnego, a nie jak to było wcześniej – wszystkie dokumenty. Na przykład projekt techniczny, zawierający mnóstwo szczegółów takich jak dane konstrukcji, plan instalacji, itp. będzie można przekazać kierownikowi budowy przed rozpoczęciem robót, natomiast w urzędzie nadzoru budowlanego dopiero razem z wnioskiem o udzielenie pozwolenia na użytkowanie. Jest to już spore ułatwienie. Nadal wymagane jednak będzie dołączenie do wniosku na początkowym etapie projektu zagospodarowania terenu (usytuowanie w terenie, oddziaływanie obiektu na sąsiednie budynki) i projektu architektoniczno-budowlanego.

Jest Pan również pełnomocnikiem Zarządu Głównego SARP ds. BIM i współautorem ostatniego opracowania „BIM Standard PL”. Czy BIM, poza tym że jest przydatnym narzędziem na etapie projektowania, może pomóc w uproszczeniu całego procesu inwestycyjnego w budownictwie?

– BIM (Building Information Modeling) zmienia, a nawet można śmiało użyć tego słowa, rewolucjonizuje całą branżę budowlaną. Jest to nie tylko narzędzie firmy projektowej, bo przynosi również konkretne korzyści inwestorowi, wykonawcy a po zakończeniu inwestycji również zarządcy nieruchomości. Bardzo często jest utożsamiany z trójwymiarowym modelem budynku 3D. Tymczasem BIM – poza wirtualnym obrazem przestrzennym obiektu – zawiera kompleksowe dane o inwestycji takie jak lokalizacja w terenie, różne pomiary, rodzaj użytego materiału, wytrzymałość elementów konstrukcyjnych a nawet harmonogramy robót.

Nasze doświadczenia związane z BIM mają być teraz wykorzystane w kolejnym etapie cyfryzacji procesu inwestycyjnego. Odpowiada za nią Ministerstwo Rozwoju i Główny Urząd Nadzoru Budowlanego. W grupie roboczej poza Stowarzyszeniem Architektów Polskich reprezentowani są przedstawiciele Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa oraz Izby Architektów RP. Chodzi o jak najszersze konsultacje. Pracujemy bowiem nad projektem, który zapoczątkuje cyfrową erę procesu budownictwa w Polsce.

Jakie są efekty tych prac?

– Proces cyfryzacji jest obecnie w fazie pilotażu. Uczestniczy w nim 17 wybranych powiatów i gmin w kraju. Są to zarówno duże miasta takie jak Warszawa, Gdański i Poznań, jak i mniejsze, m.in. Kielce, Mielec czy Bielsko-Biała. Teraz testowane jest składanie wniosku z projektem budowlanym w formie cyfrowej. Niestety, ale równolegle nadal trzeba dostarczać projekt w formie papierowej, bo na razie nie ma do tego podstaw prawnych. Niebawem ma się tym zająć Sejm. Kolejnym etapem, który ma ruszyć niebawem, będzie możliwość przesłania wypełnionego formularza wraz z dokumentacją w plikach PDF podpisaną Profilem Zaufanym i złożenie kompletnego wniosku za pośrednictwem serwisu e-budownictwo.

Równolegle tworzony jest elektroniczny centralny rejestr osób z uprawnieniami budowlanymi e-CRUB. Jego stworzenie pozwoli na unikniecie konieczności dołączania do projektu budowlanego dokumentów uprawnień budowlanych.

Kiedy możliwe będzie złożenie dokumentów budowlanych on-line?

– Myślę, że realnym terminem zakończenia prac nad platformą cyfrową będzie koniec przyszłego roku. Jeśli się to uda, to rok ten będzie z pewnością rokiem przełomowym.

Na ile cyfryzacja skróci czas oczekiwania na wydanie pozwoleń?

– Platforma docelowo będzie miała dwie strony kontaktu, tj. petenta i urząd, a nie jak dotychczas kilka podmiotów. Do tego odpadnie czas korespondencji pomiędzy urzędami (dziś nadal w formie tradycyjnej korespondencji). Można więc przypuszczać, że czas ten ulegnie skróceniu przynajmniej o połowę.

Jak działałaby platforma uzupełniona o dane z BIM?

– Mówiąc najkrócej: cała procedura związana z pozwoleniem na budowę byłaby całkowicie zautomatyzowana. Możliwe byłoby kontrolowanie inwestycji na każdym jej etapie – od uzyskania warunków zabudowy po odbiór pozwolenia na użytkowanie budynku.

Zmieniłaby się też nieco dotychczasowa rola urzędów.

– Jeżeli założymy, że samorządy prędzej czy później rozwiną Systemy Informacji Przestrzennej o modele infrastruktury podziemnej i naziemnej oraz uzupełnią je o informacje dotyczące istniejącej zabudowy (m.in. kształt i lokalizacja) oraz zapisy Planów Miejscowych lub Decyzji o WZiZT – to wówczas będzie możliwość także szybkiej weryfikacji zgodności inwestycji z regulowanymi przez nie warunkami zabudowy. Nie potrzebne byłoby np. określanie zakresu oddziaływania obiektu na sąsiednie budynki, bo to można by było zweryfikować w systemie. Podobnie zbędny byłby odbiór przez nadzór budowlany. Urząd byłby po prostu jednym z uczestników tego procesu. Model jest w stanie skonfrontować projekt techniczny z początkiem inwestycji i jej zakończeniem. I sygnalizować czy zaszły istotne zmiany, a to dawałoby z kolei urzędowi pełną wiedzę na temat ewentualnych odstępstw. Wprowadzanie zaleceń urzędu również odbywałoby się w wersji elektronicznej. Proszę sobie wyobrazić ile składanych wniosków z poprawkami w tradycyjnej formie mogłaby odpaść. I jaka to oszczędność czasu dla wszystkich.

mat.pras.

OKAM poszerza swój bank ziemi – deweloper kupił grunt pod inwestycję mieszkaniową o powierzchni 2,13 ha w Katowicach

benjamin-davies-260884-unsplash
W dniu 16 października 2020 roku deweloper OKAM stał się właścicielem działki o powierzchni 2,13 ha przy ulicy Rzepakowej w Katowicach. We wrześniu OKAM zakupił również blisko 4 ha działkę na warszawskiej Woli.

OKAM poszerza swój bank ziemi. Tym razem zakupił kolejną działkę w Katowicach. Działka przeznaczona jest pod zabudowę mieszkaniową z lokalami usługowymi. Docelowo powstanie na niej ok. 700 mieszkań.

Daliśmy się poznać Ślązakom jako solidny partner i deweloper, który dba o jakość. Nasz Dom w Dolinie Trzech Stawów oraz najnowszy projekt aktualnie realizowany Inspire (oba zlokalizowane w Dolinie Trzech Stawów) to wielokrotnie nagradzane inwestycje i cieszące się ogromnym zainteresowaniem ze strony klientów. Wkrótce ruszymy z nowym projektem przy ulicy Rzepakowej. Atutem tego miejsca jest świetna lokalizacja w dynamicznie rozwijającej się okolicy, której chcemy być częścią. Dobra komunikacja pozwoli szybko dostać się do innych części aglomeracji śląskiej.
W pobliżu jest wszystko czego potrzeba do komfortowego mieszkania: park, centrum handlowe, szkoła, przychodnia czy poczta. Lubimy takie miejsca, które zachęcają do mieszkania a nam pozwalają uzupełnić te miejsca poprzez projekty budowane z myślą o jakości i komforcie mieszkania naszych przyszłych klientów. Stawiamy na jakość i wyjątkowość każdego naszego projektu. – powiedział Arie Koren, CEO OKAM.

Już wkrótce deweloper przedstawidalsze szczegóły inwestycji, m.in. koncepcja całego projektu, wizualizacje oraz planowany termin rozpoczęcia i zakończenia budowy.

 

Źródło: OKAM.

Nieruchomości inwestycyjne w zachodniopomorskim

brett-campbell-61762-unsplash
Inwestycja w nieruchomości staje się coraz bardziej popularnym sposobem lokowania kapitału z myślą o jego stałym pomnażaniu. Województwo zachodniopomorskie może poszczycić się atrakcyjną ofertą budynków i gruntów, które z powodzeniem mogą posłużyć temu celowi.

Spis treści:
Grunty inwestycyjne w województwie zachodniopomorskim
Inwestycja w mieszkania na sprzedaż i mieszkania na wynajem
Lokale użytkowe i lokale handlowe w województwie zachodniopomorskim
Condohotele jako źródło pomnażania kapitału
Apartamenty wakacyjne na wynajem
Nieruchomości inwestycyjne w zachodniopomorskim – przykładowe oferty
– Biurowiec na sprzedaż, Stargard Szczeciński
– Budynek handlowy na sprzedaż, Szczecin
– Grunt inwestycyjny na sprzedaż, Międzyzdroje
Województwo zachodniopomorskie z dużym potencjałem inwestycyjnym

Do kategorii nieruchomości inwestycyjnych należy zaliczyć grunty oraz budynki lub części budynków, które właściciel traktuje jako źródło przychodów. Przychód z tego rodzaju inwestycji może być stały, w postaci comiesięcznego czynszu (na przykład przy wynajmie biur lub lokali usługowych) albo jednorazowy, uzyskany  dzięki przyrostowi wartości danej nieruchomości.

Grunty inwestycyjne w województwie zachodniopomorskim
Dobrą lokatą kapitału jest zakup gruntów pod inwestycje. Inwestor może nabyć działkę w atrakcyjnej cenie i odczekać, aż jej cena wzrośnie. Wówczas może sprzedać ją ze sporym zyskiem. Jeszcze innym sposobem na pomnożenie kapitału poprzez zakup gruntu, jest posadowienie na nim budynku. Inwestycja taka wymaga już jednak znacznie większych nakładów finansowych. Inwestor ma kilka możliwości – na terenie działki może wybudować budynki mieszkalne na sprzedaż lub mieszkania na wynajem, biurowce, galerie, płatne parkingi, budynki o charakterze handlowo-usługowym, hotele itp. Po oddaniu inwestycji do użytku inwestor może albo zdecydować się na ich zatrzymanie i czerpać z nich stały, comiesięczny zysk, albo postanowi sprzedać nieruchomość po znacznie wyższej cenie.

Inwestycja w mieszkania na sprzedaż i mieszkania na wynajem
Równie dobrym pomysłem może być wspomniana wcześniej budowa budynków mieszkalnych na kupionej bądź posiadanej już w portfelu inwestycyjnym działce. Inwestor może wybudować budynki mieszkalne i sprzedać dostępne w nich mieszkania, co może zagwarantować mu duży zysk. Inną formą zarobku na mieszkaniach może być ich stałe wynajmowanie, co sprawi, że w dalszym ciągu mieszkania będą własnością inwestora, ale równocześnie będą przynosiły mu stały, comiesięczny dochód.

Lokale użytkowe i lokale handlowe w województwie zachodniopomorskim
Województwo zachodniopomorskie położone jest w północno-zachodniej części Polski, na wybrzeżu Morza Bałtyckiego, stosunkowo blisko granicy z Niemcami. Turystyka jest tu bardzo dobrze rozwinięta. To sprawia, że handel może okazać się strzałem w dziesiątkę i na nowe lokale szybko znajdą się chętni najemcy bądź kupujący. Wybudowanie lub odrestaurowanie istniejącego już budynku pod funkcję handlowo-usługową może przynieść szybki zwrot inwestycyjny i przynieść dodatkowy zarobek. Od inwestora zależy, czy interesuje go mniejszy, ale stały comiesięczny przychód z czynszów, czy też woli większy zastrzyk gotówki, który będzie mógł przeznaczyć choćby na kolejne, bardziej spektakularne inwestycje.

Condohotele jako źródło pomnażania kapitału
Województwo zachodniopomorskie to doskonała lokalizacja dla inwestycji typu condo. Wprawdzie wymaga ona zasobnego portfela na starcie, jednak w gruncie rzeczy sporą część kapitału można pozyskać od mniejszych  współinwestorów, którzy decydują się na wykupienie na własność pojedynczych apartamentów w ramach condo-inwestycji. Główny inwestor będzie czerpał zysk z pozostałych apartamentów a także może pobierać opłaty od współwłaścicieli, na przykład za prowadzenie kalendarza wynajmu apartamentów gościom oraz utrzymanie hotelowych pokoi w czystości i należytym stanie technicznym.
Województwo zachodniopomorskie gwarantujące bliskość morza, to doskonała lokalizacja na tego rodzaju projekt inwestycyjny.

daria-from-taskarmy-nl-258665-unsplash

Apartamenty wakacyjne na wynajem
Jeśli inwestor nie dysponuje tak zasobnym portfelem, lub inwestowanie w condohotele nie jest dla niego atrakcyjne, może pokusić się o wynajem apartamentów wakacyjnych. Może kupić jedno lub kilka mieszkań w różnych lokalizacjach, lub wynajmować mieszkania dostępne w ramach jednej lokalizacji. Apartamenty na wynajem będą stanowiły dla niego źródło dochodu, zwłaszcza w okresie wakacyjnym.

Nieruchomości inwestycyjne w zachodniopomorskim – przykładowe oferty
Poniżej prezentujemy przykładowe oferty ciekawych nieruchomości z potencjałem inwestycyjnym z bazy Grupy WGN:

– Biurowiec na sprzedaż, Stargard Szczeciński
Na sprzedaż wystawiony został biurowiec z własnymi miejscami parkingowymi. Na gruncie posadowiony jest budynek biurowo-techniczny o powierzchni użytkowej ponad 1542 metrów kw. Jest to obiekt dwukondygnacyjny, podpiwniczony. Teren nieruchomości jest ogrodzony. Biurowiec zlokalizowany jest w zachodniej części miasta, około 3 km od centrum miasta. W bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości znajdują się: budynki biurowe, budynki mieszkalne wielorodzinne, parking, obiekty użyteczności publicznej. Przedmiotowa nieruchomość nie jest objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie ze Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego przedmiotowa nieruchomość położona jest na obszarze o docelowej funkcji określonej symbolem SM.5a.1 – tereny śródmiejskich zespołów mieszkaniowych.
Biurowiec został wystawiony na sprzedaż za kwotę 2 100 000 złotych, co daje cenę 1 361 złotych za metr kw. nieruchomości.

– Budynek handlowy na sprzedaż, Szczecin
Przedmiotem sprzedaży jest budynek handlowy w doskonałej lokalizacji – znajduje się on w  prawobrzeżnej części Szczecina. Obecnie na lokal podpisana jest umowa najmu z miesięcznym dochodem, co grawartuje nowemu właścicielowi zwrot części kapitału już na starcie. Budynek handlowy w Szczecinie ma powierzchnię 80 metrów kw., jest to obiekt jednokondygnacyjny. Do budynku zapewniony jest utwardzony dojazd. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 950 000 złotych, co daje kwotę rzędu 11 875 złotych za metr kw. nieruchomości.

– Grunt inwestycyjny na sprzedaż, Międzyzdroje
Przedmiotem sprzedaży jest działka  z dwoma lokalami użytkowymi o łącznej powierzchni 676 metrów kw. Lokale użytkowe – jeden o powierzchni 434,90 metrów kw., drugi o powierzchni 240,80 metrów kw. – znajdują się w budynku o charakterze biurowo-usługowym. Nieruchomość wyróżnia bardzo dobra lokalizacja w pobliżu molo, plaży i atrakcji turystycznych. Grunty będące przedmiotem sprzedaży mają łącznie 1 958 metrów kw. powierzchni. Działki posiadają regularny, prostokątny kształt. W skład nieruchomości wchodzi również garaż o powierzchni 62,50 metrów kw. oferujący trzy miejsca postojowe.
Budynek jest obiektem dwukondygnacyjnym, częściowo podpiwniczonym. W części zachodniej znajdują się: dwa mieszkania na parterze oraz dwa pokoje hotelowe na piętrze budynku. W części wschodniej znajdują się biura i pomieszczenia techniczne w kondygnacji parteru oraz pokoje hotelowe na piętrze. Jest to nieruchomość o dużym potencjale inwestycyjnym.

Województwo zachodniopomorskie z dużym potencjałem inwestycyjnym
Województwo zachodniopomorskie, w którym mocno rozwinięta jest turystyka, przyciąga do siebie nie tylko krajowych ale i zagranicznych turystów. Wraz z nimi przybywają także inwestorzy, którzy dostrzegają potencjał tego regionu. Z cała pewnością województwo zachodniopomorskie należy zaliczyć do bardzo atrakcyjnej z punktu widzenia inwestycyjnego części kraju.

Redakcja
Komercja24.pl

IMMOFINANZ z umowami biurowymi na 33.000 metrów kw.

dział office IMMOFINANZ

W trzech kwartałach bieżącego roku, IMMOFINANZ – jeden z największych inwestorów na warszawskim rynku biurowym, podpisał umowy w ramach tego sektora na łącznie ponad 33.000 m kw. Zawarte kontrakty równomiernie rozłożyły się na cały stołeczny portfel inwestora, w tym budynki pod marką myhive z uwzględnieniem wieży Warsaw Spire, czy też EMPARK Mokotów Business Park. Jedna piąta z całości wynajętej powierzchni to umowy nowe, podczas gdy pozostała część to tzw. przedłużenia aktualnych najmów. 

Jedna z największych umów podpisanych w ramach biurowego portfela IMMOFINANZ dotyczy reprezentującego sektor IT, najemcy wieży Warsaw Spire, Equinix (Poland) Technology Services. Firma ta nie tylko przedłużyła swój najem na powierzchni ponad 1.600 m kw., ale także wynajęła dodatkowe 1.650 m kw., zwiększając tym samym dwukrotnie swoją zajmowaną powierzchnię w wieży.

Jednym z nowych najemców biurowych IMMOFINANZ w Warszawie jest IN-VIA, firma z sektora logistycznego, która w połowie maja br., wprowadziła się na powierzchnię ponad 650 m kw. budynku Syriusz, będącego częścią kompleksu EMPARK Mokotów Business Park.

Wśród licznych klientów, którzy przedłużyli swoje bieżące umowy najmu w budynkach biurowych IMMOFINANZ, wymienić można m.in. firmę Orbium, specjalizującą się w konsultingu, która wynajmuje ponad 1.100 m kw. w położonym przy alejach Jerozolimskich – myhive Nimbus, czy też firmę logistyczną Maersk, której biuro o powierzchni ponad 900 m kw. mieści się w budynku Orion, mokotowskiego kompleksu EMPARK.

„W kontekście najemców przedłużających z nami swoje umowy, wyraźnie widzimy branże, które pomimo COVID-19 mocno się rozwijają, jak chociażby IT, czy sektor medyczny. Przedstawiciele właśnie tych sektorów bardzo często też zwiększali swoje zajmowane powierzchnie. W przypadku klientów nowych, których przywitaliśmy „u siebie”, zauważyliśmy zmiany na etapie samych viewingów, gdzie szereg pytań dotyczyło aspektów technicznych budynku, czy też kwestii bezpieczeństwa. Podpisane umowy świadczą o tym, że zaoferowaliśmy w tym zakresie przekonywujące rozwiązania”, skomentowała Magdalena Kowalewska, Country Manager Operations Poland, IMMOFINANZ.

Źródło: IMMOFINANZ.

Czy „chcieć znaczy móc” wystarczy? Wyniki ankiety „Less waste w biurze”

Less waste w biurze_grafika
Wraz z postępem technologicznym nieodwracalnie zmienia się również środowisko naturalne na Ziemi. Wzrost świadomości zagrożeń stojących za stale zmieniającym się klimatem i potrzeba zachowania dziedzictwa naturalnego dla kolejnych pokoleń wymusza na państwach, organizacjach międzynarodowych, firmach i zwykłych obywatelach aktywne działania. Branża nieruchomości również nieustannie poszukuje rozwiązań, które pomogą ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Knight Frank przeprowadził ankietę, której wyniki i rekomendacje zawarł w publikacji „Less waste w biurze”.

Skierowaną we wrześniu 2020 roku do najemców biur ankietę wypełniło 116 firm, które zostały zapytane o ich podejście do idei „less waste”, ekologiczne rozwiązania w biurze i otwartość na wprowadzanie zmian w swoich miejscach pracy.

„Według prognoz do 2050 roku aż 70% ludności na świecie będzie żyło w miastach, które wciąż się rozrastają. Jak pokazują dane Architecture 2030 sektor budowalny jest odpowiedzialny za emisję 40% gazów cieplarniach, dlatego jej ograniczenie jest jednym z priorytetów globalnej strategii ONZ. Współpracujemy z dużymi funduszami inwestycyjnymi, które zrównoważony rozwój wpisały w strategie rozwoju swojej działalności. Branża nieruchomości dostrzega potrzebę dekarbonizacji budownictwa, stąd rosnące zainteresowanie inwestorów zielonymi certyfikatami. W wielu krajach coraz większą popularnością cieszą się też, tzw. „zielone finansowanie projektów” oferowane przez instytucje finansowe  jak i „zielone umowy najmu”, które dzięki współpracy między właścicielem a najemcami pomagają stworzyć zdrowe i przyjazne otoczenie dla użytkowników danej przestrzeni” – komentuje Monika Dębska-Pastakia, Partner i Prezes w Knight Frank.

Świadomość jak ważne jest ekologiczne podeście firm pokazują wyniki ankiety. Ponad 80% ankietowanych zadeklarowała, że ich działalność jest oparta o zasady zrównoważonego rozwoju. Zaangażowanie pracowników widać też w codziennych działaniach organizacji – 86% badanych analizuje zużycie zasobowi materiałów, aby uniknąć zbędnych zakupów, a w blisko trzech czwartych firm dokumentacja przechowywana jest cyfrowo.

Jak pokazują wyniki, często organizacje nie sięgają jednak po najprostsze rozwiązania. Jedynie 35% badanych potwierdziło używanie certyfikowanego papieru z recyclingu, tylko 71% zrezygnowało z wody butelkowanej na rzecz filtrowanej, a jedynie 70% ma ustawione drukarki na automatyczny wydruk dwustronny.

Recycling może dotyczyć również wyposażenia powierzchni biurowych. Aż 95% ankietowanych uważa produkt z recyklingu za pełnowartościowy, a blisko 70% przekazuje elementy wystroju i sprzęt, który w dalszym ciągu nadaje się do użytku, kolejnym podmiotom. Co zaskakujące, mniej niż połowa biorących udział w ankiecie firm ma w swoich biurach wyposażenie z odzyskanych materiałów.

Badani wskazali na aspekt chęci do wprowadzania zmian wśród pracowników, ale jednocześnie wskazali na problem realizacji pomysłów w organizacji. Niezbędna jest tutaj koordynacja oraz egzekwowanie zaproponowanych rozwiązań.

„Nie możemy odwracać wzroku od problemu jakim jest zmiana klimatu. Tych zmian nie widzimy na co dzień, ale one się dzieją i pustoszą ekosystem. Często spotykamy się z zobojętnieniem, podejściem, że to się dzieje gdzieś daleko, że nas to nie dotyczy, a tak naprawdę każda zmiana działa jak domino, wpływając na kolejne procesy. Od kiedy w ubiegłym roku rozpoczęliśmy kampanie w polskim oddziale Knight Frank widzimy zmianę w podejściu do środowiska wśród naszych pracowników. Za nami liczne spotkania, rozmowy i kampanie edukacyjne, które powinny być realizowane we wszystkich firmach. Ekologia nie dotyczy tylko jednej sfery naszego życia, ale jest z nim nierozerwalnie złączona” – wyjaśnia Jadwiga Małek, Konsultant w Dziale Badań Rynku i Ambasador Less Waste w Knight Frank.

Pomimo bezsprzecznie negatywnych skutków pandemii Covid-19, nowa rzeczywistość wymusza na najemcach przeanalizowanie ich środowiska pracy. Trudno teraz to dostrzec, ale działania te mogą przynieść pozytywne zmiany w funkcjonowaniu przedsiębiorstw. Potrzeba reorganizacji biur i zaprojektowania ich w sposób bezpieczny dla użytkowników może przyjąć różną formę, m.in. tryb zmianowy lub hybrydowy. To równocześnie idealna okazja dla najemców na wprowadzenie „zielonych” rozwiązań, które są szansą na zmianę podejścia do ekologii w biurach. Zaaranżowanie przestrzeni w myśl idei „less waste” może przyczynić się efektywniejszego zarządzania dostępnymi zasobami, a co za tym idzie do wygenerowania dodatkowych oszczędności.

Źródło: Knight Frank.

Nowa inwestycja komercyjna na terenie Bydgoszczy – ruszyła budowa nowego Salonu Agata

Agata_przy Centrum Handlowym Auchan Bydgoszcz
Agata S.A., jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich firm oferujących meble
i akcesoria wyposażenia wnętrz, we wrześniu br. rozpoczęła budowę nowego sklepu w Bydgoszczy. Zakończenie inwestycji przy Centrum Handlowym Auchan Bydgoszcz jest planowane na 3. kwartał 2021 roku. Będzie to trzeci po Włocławku i Toruniu salon tej sieci w województwie kujawsko-pomorskim.

Budowa Salonu Agata w Bydgoszczy rozpoczęła się w pierwszych dniach września. Obecnie przy ul. Jasinieckiej, gdzie powstaje obiekt, trwają roboty ziemne i żelbetowe. Łączna powierzchnia obiektu wyniesie 14 400 mkw. W ramach inwestycji powstanie także parking, na którym znajdzie się 140 miejsc dla klientów salonu.

Jak informują przedstawiciele spółki, przedsięwzięcie zostanie zakończone w 3. kwartale 2021 r. Generalnym wykonawcą jest sieć Agata S.A.

Firma Agata S.A. nieustannie inwestuje w nowe punkty sprzedaży, tym samym dając większe możliwości dostępu do szerokiego wyboru asortymentu dla mieszkańców kolejnych regionów Polski. Umiejscowienie nowego salonu Agata w sąsiedztwie Centrum Handlowego Auchan Bydgoszcz to rozwiązanie, które zapewni naszym klientom wysoki komfort zakupów – komentuje Przemysław Gurban, dyrektor operacyjny Agata S.A.

Źródło: Agata S.A.

Kampusowy biurowiec NEOPARK w Warszawie podpisał umowę z nowym najemcą

neopark_yareal
Nowa siedziba centrali firmy PLAY zajmie prawie całą przestrzeń jednego z dwóch biurowców NEOPARK. Operator sieci telekomunikacyjnej w listopadzie br. przeprowadzi się do kampusowego kompleksu wybudowanego przez Yareal w biznesowej części Mokotowa. PLAY jest największym najemcą NEOPARK, zajmując w nim aż 11 000 mkw. powierzchni biurowej. Kompleks o łącznej powierzchni 24 000 mkw. jest wynajęty w 100%.

Kompleks NEOPARK to dwa bliźniacze, 4-piętrowe biurowce, stanowiące swoje lustrzane odbicie. Pomiędzy nimi znajduje się duży, ogólnodostępny zielony dziedziniec, na który kaskadowo schodzą słoneczne tarasy, przylegające do biur zajmowanych przez najemców. Niemal całą powierzchnię budynku B zajmą wkrótce biura firmy PLAY – wiodącego polskiego operatora sieci komórkowej.

„PLAY stale się rozwija, o czym świadczą dotychczasowe działania naszej firmy. Odgrywamy kluczową rolę na polskim rynku telekomunikacyjnym, a fundamentem tych sukcesów jest zespół wyjątkowych ludzi – zaangażowanych profesjonalistów. To właśnie z myślą o nich, prawie dwa lata temu, rozpoczęliśmy poszukiwania miejsca, które spełniałoby oczekiwania i potrzeby związane z odpowiednią jakością przestrzeni biurowej. Nasz wybór padł na NEOPARK. Jestem przekonany, że my – pracownicy PLAY – docenimy możliwość pracy w nowoczesnym, dobrze zlokalizowanym i przystosowanym do naszych potrzeb biurze. W związku z trwającą pandemią ważne dla nas jest także to, że zajmiemy w zasadzie cały budynek, co pozwoli na większe możliwości zapewnienia bezpieczeństwa i komfortu pracy zarówno pracownikom, jak i naszym partnerom. Chciałbym podziękować zespołowi Yareal za bardzo dobrą współpracę przy realizacji prac związanych z aranżacją naszej powierzchni biurowej”  – powiedział Jarosław Wojciechowski-Boruta, Zastępca Dyrektora Finansowego PLAY.

Biurowce NEOPARK znajdują się u zbiegu ulic Cybernetyki i Wynalazek, w sąsiedztwie przystanku kolejowego Warszawa Służewiec oraz drogi ekspresowej, zapewniającej dogodny dojazd na obwodnice i lotnisko Okęcie. Kameralny charakter kampusowego kompleksu wzbogaca wielkomiejskie otoczenie, na które składa się połączenie różnorodnych funkcji – mieszkaniowej, usługowej i biurowej.

„NEOPARK zaprojektowaliśmy w taki sposób, aby duże firmy – takie jak PLAY – miały zapewnione optymalne warunki do pracy w komfortowych warunkach. Kompleks został opracowany w sposób łączący atuty lokalizacji oraz rozwiązania zgodne z potrzebami najemców, którzy docenili niską, 4 piętrową zabudowę wyróżniającą się elegancką i minimalistyczną elewacją, otwieralne okna oraz dużą ilość zieleni na otwartym dziedzińcu. W efekcie wybudowaliśmy kameralny park biurowy, którego cechy są pożądane przez największych liderów rynkowych, wybierających adres NEOPARK na swoją siedzibę” – wyjaśnia Eric Dapoigny, prezes Yareal Polska.

Źródło: Yareal Polska.

Inwestycja biurowa Chmielna 89 w Warszawie pod opieką Cushman & Wakefield

Piotr Krajewski - Fotografia Architektury / Architectural Photography

autor zdjęcia: Piotr Krajewski

Międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield od września 2020 roku objęła zarządzanie biurowcem Chmielna 89, który znajduje się na warszawskiej Woli.

Chmielna 89 Office Building to biurowiec zlokalizowany w biznesowym centrum stolicy, którego właścicielami są spółka Cavatina Holding S.A. oraz fundusz zarządzany przez Madison International Realty, który w wyniku świeżo przeprowadzonej transakcji nabył 65% udziałów w projekcie. Charakterystyczną cechą obiektu jest jego bryła o podciętym kształcie, która przypomina kryształ. Budynek posiada 14 kondygnacji i ponad 25 tys. mkw. powierzchni biurowej. Głównym najemcą budynku jest PKO Bank Polski.

Cieszymy się na tę pierwszą współpracę z klientem tym bardziej, że budynek jest wyjątkowy pod kilkoma względami. Oprócz oryginalnej bryły obiekt posiada także certyfikat BREEAM na poziomie „Excellent”. Dołożymy wszelkich starań, aby sprostać oczekiwaniom zarówno klienta, jak i głównego najemcy – mówi Grzegorz Dyląg, Head of Asset Services Business Space, Cushman & Wakefield.

Źródło: Cushman & Wakefield.

Dekpol Deweloper wprowadził do oferty Osiedle Kociewskie koło Tczewa

osiedle-kociewskie-1
Nowoczesny kompleks trzech budynków zlokalizowany w pobliżu Tczewa dostarczy łącznie 121 mieszkań o powierzchni od 27 do 55 mkw. Ceny lokali zaczynają się już od 167,5 tys. zł brutto. Kameralna inwestycja o niskiej zabudowie zapewni mieszkańcom poczucie prywatności dzięki dużej odległości pomiędzy budynkami oraz prywatnym ogródkom mierzącym nawet 242 mkw. Przekazanie właścicielom gotowych mieszkań planowane jest na przełomie 2021 i 2022 r.

„Nasza nowa inwestycja odpowiada na zmieniające się potrzeby klientów. Poszukują oni kameralnych osiedli poza ścisłym centrum aglomeracji. Osiedle Kociewskie, dzięki dużym odległościom między budynkami, zapewni mieszkańcom swobodę i poczucie prywatności. Jednocześnie będą mogli korzystać z przestronnych balkonów oraz przydomowych ogródków. Olbrzymią zaletą inwestycji jest też jej lokalizacja, w pobliżu pięknych terenów zielonych, przy zapewnionej dobrej komunikacji w kierunku Trójmiasta” – powiedział Sebastian Barandziak, Prezes Dekpol Deweloper Sp. z o.o.

Osiedle Kociewskie składać się będzie z trzech trzypiętrowych budynków, w ramach których powstanie łącznie 121 lokali. W ofercie dostępne są kompaktowe mieszkania jedno, dwu i trzypokojowe liczące od 27 do 55 mkw. Do lokali położonych na parterze przynależeć będą prywatne ogródki liczące nawet 242 mkw., a na wyższych kondygnacjach będą przestronne balkony. W budynkach przewidziano również wiele udogodnień, m.in.: wózkarnie czy windy. Na terenie osiedla utworzone zostaną naziemne miejsca parkingowe dla mieszkańców.

Ceny oferowanych lokali zaczynają się od 167,5 tys. zł brutto. Oddanie gotowych mieszkań do użytkowania planowane jest na przełomie 2021/ 2022 roku. Projekt architektoniczny osiedla opracowała pracownia Diogenes Studio, a generalnym wykonawcą inwestycji jest Dekpol S.A.

Osiedle Kociewskie wyróżnia doskonała lokalizacja. Kompleks znajduje się w miejscowości Rokitki zaledwie 2 km od Tczewa. W pobliżu są piękne tereny zielone położone m.in. nad Kanałem Młyńskim w otoczeniu lasów, licznych stawów, jezior i łąk. Tuż przy inwestycji mieści się również przystanek autobusowy, zapewniający sprawny dojazd do Trójmiasta.  Droga do Gdańska zajmuje jedynie 30 minut.

W bliskim sąsiedztwie funkcjonuje również szkoła podstawowa i położony na jej terenie duży plac zabaw, a także kompleks Rokitki Park oferujący vacu spa, masaże, fizykoterapię, strefę fitness, dwa pełnowymiarowe korty tenisowe oraz kort do gry w squasha.

mat.pras.

Nowe mieszkania i lokale usługowe od Archicomu

Awipolis
Z początkiem października Archicom wprowadził do sprzedaży mieszkania oraz lokale usługowe w pięciu realizowanych inwestycjach. Wśród nich Klienci znajdą dwa nowe projekty – Sady nad Zieloną we Wrocławiu oraz Oxyvia w Gdyni. Do sprzedaży trafią równie
ż  kolejne etapy flagowych inwestycji Archicomu: Olimpia Port, Planty Racławickie oraz Awipolis. Łącznie klienci mogą dziś wybierać z ponad 2100 szt. mieszkań, w tym aż 1500 szt. we Wrocławiu.

– W jesień wchodzimy nie tylko z bardzo dobrym wynikiem sprzedaży  za III kwartał, ale również z uzupełnieniem oferty o ponad 500 lokali, w tym z nowymi lokalizacjami. To, co łączy te inwestycje to bliska naszej filozofii zamieszkiwania koncepcja, która  zawsze w centrum stawia  człowieka. Wszystkie osiedla realizujemy z dbałością o potrzeby mieszkańców,  analizujemy ich preferencje oraz walory każdej lokalizacji, starannie dopasowując naszą ofertę do potrzeb odbiorcy.  Archicom daje  jeszcze więcej, ponieważ oprócz tego, że nasze projekty łączy przemyślana urbanistyka oraz najbardziej funkcjonalne układy mieszkań na rynku, dbamy także o detale, atrakcyjne części wspólne oraz zieleń na osiedlach. Klienci mają także możliwość zweryfikowania jakości składanych deklaracji na zrealizowanych we Wrocławiu obiektach – podkreśla Piotr Ludwiński, Dyrektor Sprzedaży w Archicomie.

Sady nad Zieloną to nowa, kameralna inwestycja na Księżu Wielkim. Jej wizytówką jest wspólna przestrzeń dla mieszkańców w stylu ogrodowym z placem zabaw, hamakami i miejscem do rekreacji. Osiedle położone jest na terenie Natura 2000 przy. ul. Blizanowickiej. To spokojna okolica wśród dębów, blisko rzeki Zielonej, gdzie nowi mieszkańcy znajdą zdrowe, spokojne miejsce do życia i   niedużą społeczność w czterech 3-kondygnacyjnych budynkach z windami i dostępnością do garaży podziemnych. Wyjątkowe na rynku projekty mieszkań na poddaszu wyróżnia w  pełni funkcjonalna przestrzeń  o wysokości do 286 cm. Pierwszy etap osiedla składa się z 81 mieszkań o zróżnicowanych metrażach od 35 do 86 mkw. i układach dwu-, trzy- i cztero-pokojowych. Do wszystkich mieszkań przynależą duże, przestronne ogrody, tarasy lub balkony.

Nowym projektem w portfolio Archicomu jest również osiedle Oxyvia, usytuowane w najstarszej nadmorskiej dzielnicy Gdyni. Klienci mogą cieszyć się nowoczesną architekturą i wysokim standardem części wspólnych oraz wybierać spośród oferty  54 mieszkań w niskiej 2-piętrowej zabudowie z balkonami i ogródkami.  Atutem inwestycji jest bliskość do morza. Osiedle znajduje się 2,5 km od zrewitalizowanego bulwaru nadmorskiego w spokojnej okolicy  i otoczeniu zieleni. Mieszkańcy skorzystają z dostępu do szkoły, sklepów i usług, które są na wyciągnięcie ręki oraz dogodnego dostępu do infrastruktury miejskiej.

Archicom równolegle kontynuuje realizację kolejnych etapów inwestycji na znanych wrocławskich osiedlach – Olimpii Port, Plantach Racławickich i Awipolis poszerzając ofertę o 414 nowych mieszkań.

– W konstruowaniu koncepcji nowych etapów inwestycji bierzemy pod uwagę obecne trendy i kontynuujemy sprawdzone rozwiązania, które są doceniane przez klientów, co potwierdza sukces pierwszych etapów zrealizowanych  inwestycji  – mówi Piotr Ludwiński. – Wśród topowych realizacji Archicomu warto wymienić  wieloetapowe osiedle Olimpia Port. Jest to osiedle kompletne, w pełni zagospodarowane, cieszące się największym zainteresowaniem wrocławian. Dowodem czego jest aż 95 % zadowolonych klientów, którzy do tej pory nabyli aż 2184 mieszkań w tej lokalizacji. Osiedle wpisuje się zróżnicowane potrzeby współczesnych mieszkańców, jak również inwestorów komercyjnych – tu mamy pełen sukces, ponieważ wszystkie lokale usługowe na osiedlu znalazły już swoich nabywców – dodaje.

Olimpia Port przyciąga bliskością rzeki, marynistycznym klimatem, wyłaniającą się niemal z każdego zakątka zielenią i zachowanym starodrzewiem. Wśród szeregu udogodnień  i benefitów dla  mieszkańców można wymienić m.in. parki, klimatyczne skwery, oczka wodne, pomosty, marinę, fitness wewnętrzny i zewnętrzny, boiska, place zabaw oraz liczne ścieżki rowerowe. Obecnie realizowany jest 11 etap inwestycji. W ofercie klienci znajdą  56 nowych mieszkań.

Klienci mogą wybierać także spośród oferty 180 pełnych światła apartamentów w pobliżu Parku Grabiszyńskiego, zielonej części  Krzyków. Jest to drugi etap inwestycji Planty Racławickie, w którym zieleń pełni motyw przewodni, zarówno w architekturze, jak również w otoczeniu i  malowniczych widokach z okien. Piękna roślinność  rozciąga się przez całe osiedle, a jej elementy znaleźć można również w zaprojektowanym w stylu biofilicznym fitnessie.

Na nabywców czekają również mieszkania 2 etapu osiedla Awipolis. Jest to osiedle willowe w klimacie małego miasteczka u zbiegu ulic Awicenny i Jordanowskiej na wrocławskim Oporowie. W 2 etapie do sprzedaży trafi 177 nowych mieszkań  o powierzchni od 37 do 84 m2 w dwóch budynkach w niskiej zabudowie. Docelowo na osiedlu znajdzie się 600 m2 powierzchni handlowo-usługowej.

Klienci Archicomu mogą aktualnie skorzystać z promocji „Parkuj na swoim” – przy kupnie mieszkania w wybranych inwestycjach otrzymują parking za darmo lub za połowę ceny. Promocja trwa do 31 października.

Źródło: Grupa Archicom.

Ważny awans BNP Paribas Real Estate

Joanna Grela
Joanna Grela, która dotychczas w BNP Paribas Real Estate Poland zarządzała obszarem finansów firmy w regionie, została awansowana na stanowisko COO i będzie odpowiadać za działalność operacyjną struktur w Europie Centralnej i Wschodniej. Jednocześnie będzie nadal pełnić funkcję Dyrektor Finansowej (Finance Director).

Joanna Grela jest związana z BNP Paribas Real Estate Poland od siedmiu lat. Od 2019 roku jest Dyrektor Finansową odpowiedzialną w szczególności za strategiczne obszary kontroli finansowej i optymalizację kosztów, a także za budowanie efektywności operacyjnej oraz raportowanie. Karierę w firmie doradczej na rynku nieruchomości komercyjnych rozpoczynała na stanowisku Głównej Księgowej, odpowiadając za całokształt księgowości korporacyjnej, oraz usług księgowych świadczonych klientom BNP Paribas Real Estate Poland.

Wyszukiwanie talentów wewnątrz Grupy i jej spółek leży u podstaw naszej korporacyjnej filozofii. Joanna przez wiele lat była odpowiedzialna za implementację wielu nowych procesów obowiązujących w Grupie BNP Paribas Real Estate nie tylko dla Polski, ale również dla krajów Europy Środkowo – Wschodniej. Dlatego też decyzja o awansie Joanny była dla nas po prostu naturalnym krokiem, szczególnie w obliczu planów strategicznych spółki na nadchodzące lata

Erik Drukker, CEO CEE, BNP Paribas Real Estate

W nowej roli Joanna Grela wejdzie w skład zespołu zarządzającego BNP Paribas Real Estate w Europie Środkowo – Wschodniej. Będzie kontynuowała bliską współpracę z najważniejszymi menedżerami z rynków polskiego, czeskiego, rumuńskiego i węgierskiego rozszerzoną o nowe aspekty.

Obecna sytuacja epidemiologiczna postawiła firmy przed nowymi wyzwaniami, ale też pozwoliła zweryfikować wiele planów, a część procesów przyspieszyła. Cieszy mnie, że moja wiedza, doświadczenie, a także znajomość struktur, mechanizmów i potencjałów naszej firmy pomogą mi w jeszcze lepszym zarządzaniu i podejmowaniu ważnych decyzji biznesowych, adekwatnych do wyzwań i czasów w których przyszło nam funkcjonować

Joanna Grela, COO i Finance Director CEE, BNP Paribas Real Estate

Joanna Grela jest menedżerem z wieloletnim doświadczeniem zarządczym w obszarach finansów i księgowości, zdobytym w Polsce oraz w Wielkiej Brytanii. W przeszłości pracowała w firmach działających w sektorach: finansowym, stoczniowym i hospitality. Była również zaangażowana w wiele projektów audytowych i controllingowych. Od 2012 roku Joanna Grela posiada uprawnienia Biegłego Rewidenta i jest wpisana do rejestru prowadzonego przez Polską Izbę Biegłych Rewidentów.
Źródło: BNP Paribas Real Estate.