Yareal buduje apartamentowiec w Gdyni

plac_kaszubski_naroznik
W Śródmieściu Gdyni trwają obecnie prace budowlane przy nowej inwestycji apartamentowej.

Trwa budowa kameralnego apartamentowca domykającego pierzeję Placu Kaszubskiego. U zbiegu z ul. Jana z Kolna powstaje pierwsza w Gdyni inwestycja mieszkaniowa firmy Yareal. Będzie to 6-piętrowy, kameralny apartamentowiec. W ramach inwestycji powstanie 38 luksusowych apartamentów. Zakończenie budowy Rezydencja Plac Kaszubski zaplanowano na drugą połowę 2022 roku.

 

Ponad połowa z 38 apartamentów, jakie powstaną w Rezydencji Plac Kaszubski już znalazła nabywców. Większość dostępnych lokali to przestronne 3-pokojowe mieszkania premium o powierzchni od 74 do ponad 90 mkw. Do każdego z nich przylega duży balkon, a do największego – ponad 160-metrowego apartamentu na ostatnim piętrze – przestronne tarasy. Unikalna lokalizacja przy głównej ulicy Gdyni, stylowa architektura i wysoki standard zapewnią mieszkańcom świetne warunki do życia. Dodatkowo na parterze pojawią się usługi w lokalach, z których największy – ponad 200-metrowy i usytuowany od strony placu – zostanie dostosowany do potrzeb dobrej restauracji. Mniejsze lokale o powierzchni ok. 60 mkw. będą idealne pod usługi, które wzbogacą ofertę dostępną w okolicy” – mówi dyrektor regionu Yareal Trójmiasto, Katarzyna Rauber.

Nowe przepisy dotyczące galerii handlowych

Łukasz_CF
Najemcy centrów handlowych, którzy złożyli wynajmującym oferty przedłużenia umów najmu, będą mogli uchylić się od ich skutków prawnych. 23 lipca 2021 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw.

Spis treści:
Obniżki na wszystkie koszty … jednak nie działają wstecz
Dwa tygodnie na anulowanie prolongat
Najemcy, którzy płacili… pozostawieni na lodzie
Niejasna sytuacja aneksów covidowych
Tylko trzy ostatnie lockdowny

Nowe przepisy wprowadzają też ustawową obniżkę należności czynszowych w przypadku, gdyby centra handlowe ponownie zamknięto, o 80% w okresie trwania nowych ograniczeń i o 50% w trzech miesiącach następujących po ich odwołaniu. Nowe przepisy analizuje mec. Łukasz Kasza z kancelarii Causa Finita.

Obniżki na wszystkie koszty … jednak nie działają wstecz

Nowe obniżki nie będą działać wstecz. Pierwszy projekt nowelizacji przewidywał wprawdzie tak zwaną retroakcję, jednakże Senat wprowadził w tym zakresie poprawki, które zostały ostatecznie przyjęte przez Sejm. W rezultacie, czynsze za poprzednie lockdowny nie będą ponownie przeliczane. Dla najemców jest za to jeszcze jedna dobra wiadomość. Obniżki dotyczyć będą wszystkich świadczeń z tytułu używania powierzchni handlowej. Nie tylko czynszów, ale i kosztów wspólnych.

Dwa tygodnie na anulowanie prolongat

Co jeszcze przepisy dają najemcom? Dotychczas, w razie zamknięcia centrów handlowych na skutek pandemii, mieli oni możliwość uzyskania zwolnienia z czynszu w zamian za przedłużenie umów najmu o pół roku. Teraz zwolnienia z czynszu pozostaną w mocy, zaś prolongaty najmu można będzie anulować. Aby tak się stało, najemcy muszą uchylić się od skutków prawnych złożonych uprzednio ofert. Mają na to dwa tygodnie od wejścia w życie nowych przepisów. Termin mija więc 6 sierpnia 2021 roku.

Nowelizacja jest odpowiedzią na krytyczne uwagi branży handlowej dotyczące poprzednich regulacji. Problem wziął się stąd, że centra handlowe zamykano łącznie 4 razy. Lockdowny nie były jednak aż tak długie. Dla przykładu, drugi lockdown trwał od 7 listopada 2020 r. do 27 listopada 2020 r., trzeci od 28 grudnia 2020 r. do 31 stycznia 2021 r. a czwarty – od 20 marca 2021 r. do 2 maja 2021 r. Niemniej, aby uzyskać w tym okresie zwolnienia z czynszu, najemcy musieli za każdym razem przedłużyć umowy najmu aż o pół roku. Dawało to łącznie aż dwa dodatkowe lata najmu.

Najemcy, którzy płacili… pozostawieni na lodzie

Nic dziwnego, że nie wszyscy najemcy umowy wydłużali. Spora ich grupa wolała „płakać i płacić” czynsze, by móc „wyjść” z centrów tak szybko, jak to tylko możliwe. Teraz mogą mieć do ustawodawcy słuszne pretensje. Zostali w nowelizacji przepisów zupełnie pominięci. Swojej decyzji, aby płacić czynsze w zamkniętych centrach, niewątpliwie żałują. Z umów najmu i tak wyjdą mniej więcej wtedy, kiedy najemcy z czynszów zwolnieni.

Niejasna sytuacja aneksów covidowych

Ustawodawca pomija również kolejną, istotną kwestię. Nowelizacja nie odnosi się bowiem do tzw. „aneksów covidowych”. Są to dokumenty, w których strony potwierdzały uzyskane przez najemców zwolnienia oraz wskazywały nowe terminy zakończenia umów. Czy uchylenie się od skutków prawnych złożonych ofert anuluje moc prawną podpisanych aneksów? Co do zasady, tak. W polskim prawie obowiązuje generalna zasada kauzalności czynności prawnych o charakterze „przysparzającym”. Dla aneksów covidowych ma to takie znaczenie, że wraz z wejściem w życie nowelizacji odpada podstawa gospodarcza (causa) ich zawarcia. Automatycznie tracą w konsekwencji moc.

Tylko trzy ostatnie lockdowny

Od skutków złożonych ofert należy uchylić się na piśmie. Można to zrobić „hurtowo”, jednakże tylko za trzy ostatnie lockdowny. Nowelizacja stanowi bowiem, że uprawnienie to dotyczy ofert, których termin złożenia upływał po 31 grudnia 2020 roku. Nie obejmuje zatem zamknięcia centrów, które miało miejsce w marcu i kwietniu ubiegłego roku. Nowelizacja nie dotyczy też tych umów najmu, które zawarte zostały po 14 marca 2020 roku.

Autor: mec. Łukasz Kasza z kancelarii Causa Finita.

Komercjalizacja nieruchomości: Focus Mall Zielona Góra zapełnia się najemcami

Focus Mall

Focus Mall to nowoczesne centrum handlowo-usługowe położone w Zielonej Górze.

Obiekt dostarcza szeroką ofertę handlowo-usługową, rozmieszczoną na 29 tysiącach metrów kw. GLA. W Focus Mall już niebawem nadejdą zmiany. Już pod koniec sierpnia do salonów Cropp, MOHITO, Reserved i Sinsay dołączy salon House, który wraca do Focus Mall po dłuższej nieobecności. Z kolei marka MOHITO, wraz z przedłużeniem umowy, przeniesie się do dwukrotnie większego lokalu. Oba sklepy funkcjonować będą w nowo otwartej części galerii. Umowy z najemcami zostały podpisane na 5 lat.
W związku z rozbudową centrum, jesienią 2021 roku udostępniona zostanie klientom nowa część galerii Focus Mall, dzięki czemu całkowita powierzchnia GLA wyniesie 44 tys. m2.

Raport Santander Bank Polska: e-commerce napędza inne rynki

DeathtoStock_Wired2
Jak informuje Santander Bank Polska, branża opakowań rośnie w rekordowym tempie dzięki e-commerce, pomimo wzrostu cen surowców.

W 2021 roku branża opakowań urośnie min. o 8%, pomimo znaczącego wzrostu cen surowców. Ważnym impulsem rozwoju pozostaje e-commerce pomimo luzowania restrykcji. Branża opakowań musi uwzględnić trendy rynkowe, w tym najsilniejszy z nich, ekologiczny. Produkcja sprzedana krajowego przemysłu opakowań wzrosła w ub. r. o ok. 1,3%, przebijając poziom 45,5 mld PLN, co było dobrym wynikiem na tle całego przetwórstwa przemysłowego, gdzie spadek produkcji sprzedanej wyniósł 5,2%. Pozwoliło to producentom opakowań utrzymać status branży odpornej na kryzysy.

Pełny raport E-commerce B2B – biznes w sieci przygotowany dla Santander Bank Polska przez Mobile Institute dostępny jest na stronie internetowej banku.

Artykuł ekspercki: Mieszkania na wynajem nie są już tak opłacalne jak dawniej

zdjęcie
Rynek nieruchomości przeżywa intensywny rozkwit, jednak jego odłam – wynajem mieszkań – z miesiąca na miesiąc przestał być opłacalnym biznesem. Winnym jest COVID-19 i związane z nim radykalne zmiany w każdym aspekcie życia. Nauka zdalna studentów, zamknięte granice dla obcokrajowców, praca w domach, niepewność o własne finanse – wszystko to sprawiło, że najemcy opuścili dotychczas dobrze prosperujący rynek.

Spis treści:
Gwałtowna zmiana
Powolna stabilizacja?
Turystyka powraca, studenci niekoniecznie
Podaż nie zmalała

Gwałtowna zmiana
Ostatnie lata na rynku najmu charakteryzowały się praktycznie niezmiennym wzrostem cen. Było spokojnie, niezachwianie, wręcz idyllicznie. Nic nie wróżyło zmiany. Taki stan rzeczy pewnie utrzymywałby się do dziś, gdyby nie pandemia. COVID-19 w szybki i drastyczny sposób osłabił notowania rynku i wywołał na nim długo trwający impas. Ograniczenia przemieszczania się poskutkowały zamknięciem uczelni dla studentów oraz niemal całkowitym zniknięciem turystów- zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Wszystko to sprawiło, że najem krótko- i długoterminowy przestał być jakkolwiek opłacalny, gdyż zabrakło na niego popytu. Czy wróci on do poziomu sprzed pandemii? Wcale nie jest to takie pewne.

Powolna stabilizacja?
Jeszcze pod koniec 2020 roku sytuacja była naprawdę dramatyczna i ceny najmu pikowały z ogromną prędkością, jednak teraz eksperci uspokajają i zaczynają wskazywać na trend stabilizacyjny – Rynek najmu po dużych spadkach cen i problemach ze znalezieniem najemcy wyhamował i ceny się stabilizują. Stabilizują, ale nie ma wzrostów. Pojawiają się również problemy z wynajmem droższych mieszkań. Biorąc pod uwagę wzrost cen nieruchomości, rentowność z wynajmowanych mieszkań znacznie spada i w praktyce nie jest w stanie pokryć dzisiejszej inflacji – mówi Mateusz Gąsior, prezes zarządu iMieszkanie.pl. Dodaje też, że najem krótkoterminowy powoli odbija się od dna i notuje wzrosty. Ekspert przestrzega jednak przed pochopnym wyciąganiem wniosków. – Rynek najmu krótkoterminowego powoli odżywa i obłożenie w miesiącach wakacyjnych jest spore. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że są to głównie klienci z Polski, a spadek stawek wynajmu za dobę również nastąpił względem roku przed pandemicznego. Dodatkowo, w czasie lockdownu branża była całkowicie zamknięta, więc przez ostatnie 12 miesięcy właściciele nie zarabiali zupełnie nic.
Poprawa sytuacji najmu krótkoterminowego może być więc złudna dla całego rynku. Jeśli po wakacjach czeka nas nieprzyjemne zderzenie z kolejną falą pandemii i znów zostaniemy zamknięci w domach, to możemy powtórzyć scenariusz sprzed czerwca. W innych państwach obserwuje się już bowiem niepokojące dane. Hiszpania, Portugalia, Grecja, Francja, czy Holandia to tylko niektóre kraje, które już teraz postanowiły zaostrzyć reżimy sanitarne w związku z widmem wariantu delta. Jeśli będzie on dominujący również w Polsce, to rynek najmu przeżyje kolejny dotkliwy krach. Wniosek nasuwa się sam – na tę chwilę poprawa jest widoczna, jednak po pierwsze, nie zniweluje ona wszystkich długich, pandemicznych miesięcy, kiedy to najem był pod kreską, a po drugie, może być ona tylko łabędzim śpiewem rynku.

Turystyka powraca, studenci niekoniecznie
Dobrym znakiem dla rynku najmu krótkoterminowego jest przede wszystkim to, że turystyce udało się w końcu złapać oddech. Nie wiadomo tylko na jak długo. Jak podaje GUS, w lipcu ubiegłego roku spadek liczby przyjezdnych z zagranicy, w porównaniu z rokiem 2019, wyniósł aż 68%. Bieżący rok to już poluzowane restrykcje i praktycznie swobodna możliwość wyjazdów, toteż najem krótkoterminowy z powrotem staje się dla właścicieli mieszkań atrakcyjną inwestycją. Szczególnie powinno to zainteresować osoby posiadające swoje nieruchomości w miejscowościach turystycznych. Wydaje się, że do końca wakacji ten trend nie ulegnie zmianie, jednak co się stanie na jesień- tutaj można już co najwyżej snuć domysły.

Najem długoterminowy dotyczy natomiast głównie studentów. To oni byli najbardziej liczną grupą wynajmującą mieszkania w największych miastach. Byli, bo zamknięcie uczelni skutkowało ich znacznym odpływem. Większość żaków wróciła do swoich domów rodzinnych, by stamtąd kontynuować naukę zdalną. Wynajem byłby dla nich i ich rodziców tylko kolejnym finansowym balastem. Nic dziwnego, że postanowili go sobie odpuścić. Jak będzie w kolejnym semestrze nauki? Prognozy zmieniają się jak w kalejdoskopie i na chwilę obecną niczego nie można być pewnym, więc powrót studentów na jesień nie jest oczywisty. Co ciekawe, znaczące zmniejszenie liczby uczniów w miastach miało również wpływ na wynajmujących mieszkania „niestudenckie”. Na rynku pojawiło się więcej ofert wynajmu niż zazwyczaj, więc potencjalni zainteresowani mieli w czym wybierać. Konkurencyjność bardzo przez to wzrosła, stąd również wzięły się gwałtowne spadki cen.
Mieszkamy inaczej

Co ważne, wraz z nadejściem pandemii i kilkumiesięcznej kwarantanny, bardzo zmieniły się nawyki mieszkaniowe Polaków. Najemcy poszukują większych nieruchomości i głównie takich z balkonem, tarasem czy ogródkiem. Praca zdalna spowodowała, że mniej znacząca stała się lokalizacja nieruchomości w centrum – dotychczas przecież bardzo ważny czynnik w wyborze lokum. – Nastąpiła pewna zmiana układu sił. Obecny rynek najmu charakteryzujący się zmniejszonym popytem powoduje, że przewaga jest po stronie szukających mieszkania. To oni mogą dziś negocjować ceny, warunki czy sam typ umowy najmu. Wynajmującemu ciężko jest natomiast zawrzeć umowę najmu okazjonalnego, która lepiej zabezpiecza go w przypadku nieuczciwego najemcy- mówi Mateusz Gąsior z iMieszkanie.pl. Warto dodać, że wiele firm dostrzegło w lockdownie sposób na zaoszczędzenie pieniędzy i postanowiło zamknąć część swoich oddziałów. Przychylają się więc do pracy zdalnej, która jest korzystna również dla pracowników mieszkających poza dużymi aglomeracjami. Nie muszą oni już dojeżdżać, stać w korkach, wynajmować mieszkań w centrum. Wystarcza im wi-fi i wygodne krzesło przy biurku.

Podaż nie zmalała
Pomimo czasowego spadku popytu, podaż pozostała na niezmienionym poziomie. Dlatego właśnie ceny czynszów poszły tak gwałtownie w dół. Głównym czynnikiem stymulującym stały dopływ nowych ofert, jest bardzo niskie oprocentowanie lokat. Ten sposób inwestowania pieniędzy nie przynosi niemal żadnych zysków. Zauważa to Andrzej Prajsnar, ekspert portalu Rynekpierwotny.pl – Dane Narodowego Banku Polskiego wskazują, że przeciętne oprocentowanie nowej lokaty rocznej w PLN po odjęciu podatku Belki wynosi zaledwie 0,10%. Tymczasem osiągnięcie rocznego zysku z najmu na poziomie 3,00% – 4,00% nadal, pomimo tąpnięć, nie stanowi dużego problemu w przypadku dużych rynków.
Bessa rynku wynajmu dokonała na nim wielu przetasowań. Na obecną chwilę wydaje się, że to, co najgorsze już minęło, jednak niczego nie można być pewnym. Najbardziej radykalne restrykcje sanitarne raczej już nas nie czekają, ale szalejący wariant delta może zaatakować znienacka i spowodować kolejny bardzo zimny prysznic dla wynajmujących. Jeśli czeka nas zderzenie z kolejną falą zachorowań, to rynek znów przeżyje ciężkie chwile.

Źródło: iMieszkanie.pl

IMMOFINANZ komercjalizuje swoje obiekty. STOP SHOP Zielona Góra z dwoma nowymi najemcami

DCIM100MEDIADJI_0074.JPG

Dwóch nowych najemców pojawiło się w STOP SHOP Zielona Góra.

Obaj nowi najemcy wynajęli łącznie ponad 1000 metrów kw. powierzchni. Nowymi najemcami są Martes Sport oraz Kakadu. Martes Sport podpisał umowę najmu na prawie 800 m kw. Kakadu zajmie lokal o powierzchni ponad 250 m kw.
W ramach inwestycji powstanie łącznie 12 sklepów na dostępnej powierzchni pod wynajem. Obiekt zaoferuje niemal 6700 metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni. Otwarcie parku handlowego planowane jest na pierwszy kwartał 2022 roku.

Lokale handlowe: HOMEPARK Janki z nowym najemcą

Homepark_Janki

Fundusz Pradera European Retail Parks jest właścicielem Parku Handlowego HOMEPARK Janki w Warszawie.

HOMEPARK Janki sukcesywnie powiększa grono najemców. Do jego grona dołączyła niedawno marka Bizzarto. Nowy najemca zajął lokal o powierzchni 150 mkw. W transakcji pośredniczyła międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield.
Park Handlowy HOMEPARK Janki oferuje 26 381 metrów kw. powierzchni. Obecnie w obiekcie funkcjonuje 45 sklepów specjalistycznych. Na terenie centrum działają też punkty usługowe i gastronomiczne.
Sieć HOMEPARK należy do funduszu Pradera European Retail Parks. Parki handlowe HOMEPARK są zarządzane przez BNP Paribas Real Estate Poland.

„HOMEPARK Janki to bez wątpienia ważny punkt na zakupowej mapie wszystkich zainteresowanych budowaniem i remontem wnętrz. Ofertę handlową konstruujemy, tak aby zapewnić klientom szeroki wybór i kompleksowy serwis na każdym etapie prac. Nowy salon Bizzarto doskonale wpisuje się w naszą strategię. Meble tapicerowane Bizzarto to nie tylko nowoczesny design i wygoda, ale przede wszystkim, dzięki modułowości elementów, możliwość stworzenia mebla idealnie wpisującego się w wymogi wnętrza oraz potrzeby użytkowników”. – komentuje Agata Brzezińska, Head of CEE w firmie Pradera.

Nowoczesne technologie wykorzystywane przez deweloperów

Makieta_3d_widok
Według różnych szacunków w naszym kraju brakuje od 1,2 do 3 milionów mieszkań. Większość klientów poszukujących mieszkania dokonuje zakupu na podstawie planu.

Czy to jednak już przeszłość? Sektor mieszkaniowy przechodzi rewolucję cyfrową, aby lepiej prezentować oferty mieszkań w budowie.
Coraz popularniejsze na rynku są makiety 3D, które pomagają zwizualizować wygląd mieszkania w ramach inwestycji będącej dopiero w budowie. Dzięki nim klient może „wejść” do mieszkania w nieistniejącym budynku a nawet podziwiać widok z okien.
Technologię Smart Makiet powszechnie stosuje jeden z czołowych polskich deweloperów, Robyg.

Oczekiwania klientów w stosunku do procesu zakupowego rosną. Jednocześnie wzrasta też otwartość na nowinki technologiczne i umiejętność korzystania z nich. Jeszcze kilka lat temu klienci preferowali tradycyjne, drukowane materiały i makiety architektoniczne stojące w biurach. Dzisiaj wolą wysłany mailowo folder i oglądanie mieszkania oraz osiedla z wykorzystaniem modelu cyfrowego, po którym można się poruszać. Jest to zapewne konsekwencja ostatniego roku, kiedy prawie wszyscy zmuszeni byliśmy korzystać z komputerów i Internetu by móc spędzać ze sobą czas, robić zakupy czy pracować – mówi Anna Wojciechowska, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Robyg w Gdańsku i Poznaniu.

Konferencja: VIII edycja Europejskiego Forum Taborowego

christian-fregnan-339342-unsplash
Zespół Doradców Gospodarczych TOR zaprasza do udziału w VIII edycji Europejskiego Forum Taborowego. Wydarzenie odbędzie się 2 września w Warszawie.

Europejskie Forum Taborowe (European Rolling Stock Forum) jest największą i najbardziej prestiżową konferencją w Środkowo-Wschodniej Europie. Wydarzenie poświęcone jest rynkowi produkcji i modernizacji taboru kolejowego. Każdego roku podejmowane są tematy planowanych zakupów w regionie, nowoczesnych technologii i innowacyjności w konstruowaniu oraz utrzymaniu pojazdów kolejowych, zwłaszcza odnośnie zużycia energii, designu i podzespołów.

Podczas tegorocznej edycji poruszone zostaną m.in. następujące zagadnienia:
– Plany inwestycyjne taboru pasażerskiego w Polsce
– Tabor dla przewozów towarowych – plany i strategie zakupowe, perspektywy rozwoju
– Nowelizacja ustawy o transporcie kolejowym. Implikacje dla branży taborowej
– Innowacje taborowe 2021
– Finansowanie zakupu taboru kolejowego – aktualne i nowe perspektywy
– Plany i oczekiwania operatorów tramwajowych na zakup taboru w nowej perspektywie budżetowej UE.

Niemal 6,5 tys. osób zaszczepiło się w centrach handlowych EPP

engin-akyurt-fboaVuIdgzU-unsplash
EPP jest właścicielem centrów handlowych w Polsce. Firma włączyła się w ogólnopolską akcję promocji szczepień przeciw COVID-19 „Ostatnia prosta”
.

EPP wprowadziło punkty szczepień w swoich obiektach na terenie całego kraju. Dodatkowo firma udostępniła 160 nośników reklamowych w swoich obiektach na potrzeby kampanii promującej szczepienia, nie pobierając za to opłaty. Działania wspierające Narodowy Program Szczepień są częścią wspólnej inicjatywy Polskiej Rady Centrów Handlowych, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz całej branży centrów handlowych.
Pierwsze placówki zapewniające bezpieczną i szybką możliwość zaszczepienia się ruszyły w pięciu centrach EPP: Pasażu Grunwaldzkim we Wrocławiu, szczecińskim Galaxy, Galerii Młociny w Warszawie, włocławskiej Wzorcowni i King Cross Marcelin w Poznaniu. Kolejne są sukcesywnie uruchamiane w dostępnych lokalach, przychodniach i aptekach na terenie centrów.

Odpowiedzialność jest jedną z czterech wartości EPP, dlatego od samego początku pandemii prowadzimy liczne działania mające na celu zapewnienie maksymalnego poziomu bezpieczeństwa podczas zakupów naszym klientom, pracownikom i najemcom. Uważamy, że powszechne szczepienia są w tej chwili najważniejszym działaniem w walce z pandemią. Bez wahania odpowiedzieliśmy na apel PRCH-u, organizując punkty i promując ideę szczepień w naszych obiektach. Centra handlowe EPP, od lat zintegrowane z lokalną społecznością, docierają do wielu osób z różnych grup wiekowych, dlatego są dobrym kanałem do komunikacji tak ważnego społecznie tematu. Zachęcamy, aby osoby, które dotąd nie zdecydowały się zaczepić, np. ze względu na konieczność wcześniejszej rejestracji lub niedogodną lokalizację, skorzystały z wygodnej i bezpiecznej opcji szczepień w jednym z naszych centrów handlowych – mówi Rafał Kwiatkowski, członek zarządu i wiceprezes ds. operacyjnych w EPP.