Poznański rynek biurowy stale się umacnia

Fot. Andersia Silver_1

Poznański rynek biurowy staje się coraz większy i coraz bardziej atrakcyjny. Na mapie Poznania pojawiają się nowe inwestycje, a popyt na powierzchnię biurową nie słabnie i wszystko wskazuje na to, że ta tendencja się utrzyma. Poznańską lokalizacją upodobał sobie bowiem sektor energetyki, przetwórstwa i IT.

Spis treści:
Nadchodzi Andersia Silver
Dlaczego Poznań?

Wbrew obiegowym opiniom prognozującym stagnację w sektorze nieruchomości komercyjnych, drugi kwartał tego roku przyniósł ożywienie po stronie najemców, szczególnie tych w miastach regionalnych. W czołówce najdynamiczniej rozwijających się lokalizacji jest Poznań. Potwierdzają to, nie tylko przyznany stolicy Wielkopolski podczas konferencji CEE Business Services Summit & Awards 2021 tytuł najdynamiczniej rozwijającego się miasta w Polsce, ale i liczby. W pierwszej połowie 2021 roku podpisano w stolicy Wielkopolski umowy najmu prawie 20.000 m2 powierzchni i jest to o 10 proc. wyższy popyt porównując z pierwszym półroczem 2020 roku. Zasoby biurowe w Poznaniu na koniec czerwca 2021 roku przekroczyły 618.000 m2 – czytamy w przygotowanym przez Knight Frank  raporcie pt. „Rynek biurowy i inwestycyjny”.

– W II kwartale 2021 roku ukończono kolejny etap kompleksu Nowy Rynek, który powiększył zasoby Poznania o ok. 36.000 m2. Na koniec czerwca 2021 roku w budowie znajdowało się ok. 75.000 m2 w czterech projektach, z czego dwa największe: Nowy Rynek E i Andersia Silver, mają zostać ukończone w 2023 roku – mówi Janusz Garstka, Dyrektor działu Reprezentacji Właściciela w Knight Frank.  Na koniec czerwca 2021 współczynnik pustostanów wynosił w stolicy Wielopolski 12,9 proc., co stanowi wzrost o 0,4 pp. względem ubiegłego kwartału i spadek o 1,6 pp. porównując z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jest to spowodowane ograniczoną nową podażą w ostatnich kwartałach – wnioskują specjaliści z Knight Frank.

Nadchodzi Andersia Silver 
Zasoby komercyjnej powierzchni biurowej Poznania niebawem jeszcze się zwiększą, m.in. za sprawą powstającej właśnie Andersia Silver. Biurowiec, zamykający realizowaną od 25 lat przez Von der Heyden Group inwestycję, ma zostać oddany do użytku w II połowie 2023 roku. Andersia Silver stanowić będzie aż 5 proc. całego poznańskiego zasobu rynku biurowego, oferując prawie 40.000 m2 powierzchni użytkowej rozłożonej na 25 kondygnacjach. Powstający właśnie najwyższy budynek Poznania to finalna realizacja zlokalizowanego przy Placu Andersa kompleksu.

Dlaczego Poznań?
Dynamika i rozwój to znaki rozpoznawcze stolicy Wielkopolski, która należy do najsilniejszych gospodarczo miast Polski. Poznań charakteryzuje się wysokim potencjałem wzrostu gospodarczego, bardzo niskim poziomem bezrobocia, rosnącym znaczeniem małych i średnich przedsiębiorstw oraz wysokim potencjałem naukowo-akademickim. – Zainteresowanie Poznaniem nie powinno nikogo dziwić z uwagi na kluczowe z punktu widzenia inwestycyjnego czynniki. Mnogość uczelni wyższych, które w ostatnim roku akademickim ukończyło około 25.000 absolwentów gwarantują stały dostęp do wykwalifikowanej kadry. W samym sektorze usług BSS zatrudnienie znalazło blisko 22.000 osób, a miasto  realizuje kolejne inicjatywy podnoszące jakość życia, czym przyciąga następne firmy – tłumaczy Janusz Garstka, Dyrektor działu Reprezentacji Właściciela w Knight Frank.

mat.pras.

Panattoni wybudowało zakład produkcyjny dla firmy Leviat o pow. 40 000 m kw. w Kaliszu.

uscisk rekiPanattoni ukończył budowę fabryki dla firmy Leviat – globalnego dostawcy innowacyjnych rozwiązań m.in. dla sektora budowlanego.

Inwestycja o powierzchni 40 000 m kw. powstała w Kaliszu i zastąpiła dotychczasowy zakład firmy. Dzięki niej przedsiębiorstwo będzie mogło zwiększyć moce produkcyjne oraz rozwijać swoją działalność. Wyzwaniem tej realizacji była praca w ścisłym reżimie czasowym, by została zachowana ciągłość produkcji. W nowej fabryce Leviat aż 36 500 m kw. zajmuje zaawansowana technologicznie część produkcyjna, w której wytwarzane będą m.in. systemy montażowe, zbrojeniowe i transportowe. Powierzchnia nowoczesnej przestrzeni socjalno-biurowej wynosi 3500 m kw. Obiekt w Kaliszu został zrealizowany w zrównoważony sposób i przejdzie certyfikację metodą BREEAM.

 

Obiekty magazynowe na terenie Trójmiasta

verstappen-photography-532656-unsplash
Rynek obiektów magazynowych na terenie Trójmiasta notuje stały rozwój. Pomocny w tej kwestii jest rynek e-commerce, który również dynamicznie się rozrasta. Przybywa przedsiębiorców działających w branży online, toteż rośnie również popyt na nowoczesne magazyny. Z tego względu deweloperzy starają się oddawać do użytku kolejne inwestycje magazynowe zgodnie z harmonogramem. Często obiekty te znajdują najemców jeszcze zanim ich budowa zostanie ukończona.

Spis treści:
Trójmiejski rynek magazynów z coraz lepsza ofertą dla najemców
Pandemia motorem napędowym
E-commerce coraz większym rynkiem sprzedaży
Obiekty magazynowe na terenie Trójmiasta
Obiekty magazynowe na terenie Trójmiasta swoją ofertą przyciągają przedsiębiorców

Trójmiejski rynek magazynów rośnie w siłę. Jest to mocny punkt ma magazynowej mapie kraju. Chociaż liczba obiektów o charakterze magazynowym nie jest tu najwyższa, to jednak Trójmiasto stale przyciąga nowych najemców. W ślad za nimi podążają przedsiębiorcy, którzy są zainteresowani wynajęciem magazynów i hal produkcyjnych wraz z przyległymi do nich powierzchniami biurowymi.

Trójmiejski rynek magazynów z coraz lepsza ofertą dla najemców
Rynek nieruchomości magazynowych w Trójmieście ciągle się rozwija. Obiekty, które trafiają do sprzedaży, szybko znajdują najemców. niektóre magazyny są w pełni skomercjalizowane jeszcze zanim inwestycja zostanie ukończona i oddana do użytku.Tak intensywny rozwój sektor magazynów zawdzięcza po części sektorowi e-commerce, który w okresie pandemii mocno się rozwija.

Pandemia motorem napędowym
Krótko po tym, jak w kraju został wprowadzony pełny lockdown, Polacy byli zmuszeni do zmiany swoich zwyczajów zakupowych. Co jednak zaskakujące, kiedy lockdown został już zniesiony, wielu Polaków pozostało przy zakupach on-line. Nie wszyscy powrócili do dawnych zwyczajów, czyli dokonywania zakupów w sklepach stacjonarnych. Dla wielu osób zakupy przez Internet wydają się bezpieczniejsze, szybsze i wygodniejsze. W efekcie rynek e-commerce nie zatrzymał rozwoju wraz ze zniesieniem lockdownu. Stale rośnie liczba towarów sprzedawanych online. Co za tym idzie – wzrasta również zapotrzebowanie na nowoczesne powierzchnie magazynowo-biurowe oraz hale produkcyjne.

samuel-zeller-14256-unsplash

E-commerce coraz większym rynkiem sprzedaży
Od wybuchu pandemii rynek e-commerce stale rośnie w siłę. Wielu Polaków doceniło dokonywanie zakupów przez Internet i obecnie jest to ich ulubiona forma kupowania potrzebnych rzeczy. Wiele osób zaczęło przez Internet dokonywać nie tylko zakupów odzieżowych, ale i spożywczych. Z uwagi na zwiększające się zapotrzebowanie na miejsce do przechowywania towarów, przedsiębiorcy coraz częściej poszukują dodatkowych powierzchni magazynowych do wynajęcia. Rośnie też zapotrzebowanie na hale produkcyjne. Duża popularnością cieszą się obecnie także centra logistyczne, na obszarze których przedsiębiorcy mogą wynająć komfortowe powierzchnie magazynowe, biurowe i socjalne.

Obiekty magazynowe na terenie Trójmiasta
Według ekspertów firmy Cresa Polska, na obszarze Trójmiasta funkcjonuje lub jest obecnie w budowie 31 obiektów magazynowych (wg danych ujętych w „Warehouse Space Map Poland” – Mapie Powierzchni Magazynowych zlokalizowanych na terenie Polski. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że mapa stworzona przez ekspertów firmy Cresa Polska obejmuje zestawienie najistotniejszych zdaniem ekspertów firmy obiektów przemysłowo-magazynowych w naszym kraju).
Według danych ujętych w ujętych w „Warehouse Space Map Poland” – Mapie Powierzchni Magazynowych, w Gdańsku znajduje się 19 inwestycji magazynowych, którymi są: Pomorskie Centrum Logistyczne, Pomorskie Centrum Inwestycyjne, Panattoni Park Gdańsk East I, Panattoni Park Gdańsk East II, SSKW Gdańsk, Gdański Park Naukowo-Technologiczny, 7R City Flex Gdańsk Airport, Mapletree Park Gdańsk-Airport, Panattoni Park Gdańsk Airport, Panattoni Park Gdańsk West, 7R Park Gdańsk II, Gdańsk-Kowale Distribution Centre, Panattoni Park Gdańsk East III, Panattoni Park Gdańsk East IV, park magazynowy w Gdańsku, 7R City Flex Gdańsk Airport II, 7R Park Gdańsk III, Panattoni Park Gdańsk East V oraz Flex Gdańsk BCL.
Kolejnym miastem na terenie Trójmiasta, ujętym w mapie ekspetów Cresa, jest Pruszcz Gdański. W mieście tym funkcjonują 4 parki logistyczne: Centrum Logistyczne Pruszcz Gdański, Hines Logistics Park Gdańsk, Panattoni Park Tricity South II oraz TriStar Gdańsk.
Następnym miastem jest Gdynia, dzie funkcjonują 2 parki logistyczne, którymi są: Centrum Magazynowe Hutnicza oraz 7R City Flex Gdynia.
3 obiekty magazynowe funkcjonują w miejscowości Kowale, są to: 7R City Flex Gdańsk II, 7R Park Gdańsk Port oraz park magazynowy w Kowalach.
W Tczewie funkcjonuje obecnie 1 park logistyczny, jest to 7R Park Tczew.
Również w miejscowości Rumia funkcjonuje obecnie 1 park magazynowy, którym jest Panattoni Part Tricity North / Rumia. Identycznie jest w Słupsku, gdzie funkcjonuje 7R Park Słupsk.

Obiekty magazynowe na terenie Trójmiasta swoją ofertą przyciągają przedsiębiorców
Poniżej prezentujemy opisy kilku wybranych parków magazynowych, aby możliwie najlepiej zobrazować ofertę rynkową, jaką prezentują inwestycje zlokalizowane na terenie Trójmiasta.

– Panattoni Park Tricity East III to pierwsza przykładowa inwestycja, która powstaje na terenie Gdańska. Obiekt wyróżnia się idealną wręcz lokalizacją dla firm związanych z rynkiem trójmiejskim. Dużą zaletą są tutaj bliskość portu oraz trasy ekspresowej S7, co gwarantuje sprawną dystrybucję nie tylko w regionie, ale także na rynku międzynarodowym. Panattoni Park Tricity East III jest kolejny projektem dewelopera Panattoni w okolicach ulicy Elbląskiej. Obiekt będzie oferował najwyższą jakość powierzchni magazynowej oraz biurowej do wynajęcia. Inwestycja zostanie wyposażona w doki i bramy z poziomu zero oraz wygodne parkingi i place manewrowe. Na inwestycję Tricity East III będzie składała się jedna hala magazynowa klasy A o łącznej powierzchni niemal 33 000 metrów kw., w której istnieje możliwość wynajęcia powierzchni magazynowo – produkcyjnej, dostosowanej do indywidualnych potrzeb klientów z różnych branż. Wydzielone jednostki odpowiadają potrzebom logistyki, dystrybucji, składowania czy lekkiej produkcji. Doskonała lokalizacja inwestycji Panattoni Park Tricity East III zapewni najemcom dogodne połączenie komunikacyjne z trasami wylotowymi Trójmiasta. Minimalna wielkość modułu do wynajęcia wynosi 1200 metrów kw.

– Kolejną inwestycją godną uwagi jest 7R City Flex Gdańsk Airport II. Nowoczesne centrum logistyczne 7R City Flex Gdańsk Airport II oferuje swoim najemcom powierzchnię ponad 40 000 metrów kw. Park logistyczny docelowo ma składać się z trzech hal magazynowych (Budynek 1: wysokość – 10 m, siatka słupów – 12×22.6 m, nośność posadzki – 5T; Budynek 2: wysokość – 10 m, siatka słupów – 12×22.6 m, nośność posadzki – 5T; Budynek 2: wysokość – 10 m, siatka słupów – 12×22.6 m, nośność posadzki – 10T). Inwestycja 7R City Flex Gdańsk Airport II mieści się tuż przy drodze ekspresowej S6. Blisko nieruchomości znajduje się obwodnica miasta oraz autostrada A1. Park magazynowy jest doskonale skomunikowany z centrum miasta Gdańsk dzięki Pomorskiej Kolei Metropolitarnej. Właścicielem obiektu jest 7R S.A.
Trójmiejska oferta obiektów o charakterze magazynowym stale się powiększa. Na mapie Trójmiasta przybywa obiektów komercyjnych. Cały czas wzrasta także zainteresowanie magazynami i przylegającymi do nich powierzchniami biurowymi do wynajęcia wśród przedsiębiorców. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy działają w branży e-commerce.

Redakcja
Komercja24.pl

Wielofunkcyjny kompleks Modern Tower w Gdyni rośnie zgodnie z harmonogramem

ATAL_Modern Tower
ATAL rozpoczyna wydawanie kluczy do lokali, które mieszczą się w wielofunkcyjnej inwestycji Modern Tower.

Deweloper ukończył budowę inwestycji zgodnie z zakładanym harmonogramem. Obiekt posiada już pozwolenie na użytkowanie. Gdyński projekt składa się z dwóch części – mieszkalnej ze 142 lokalami oraz inwestycyjnej ze 135 apartamentami inwestycyjnymi. Dodatkowo na parterze budynku znalazło się 14 lokali usługowych. W sprzedaży nadal dostępne są zarówno mieszkania, jak i apartamenty inwestycyjne. Kompleks Modern Tower powstał w sąsiedztwie gdyńskiego centrum biznesowego, nieopodal wybrzeża oraz w otoczeniu Lasów Witomińskich i Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
Zakończyła się budowa gdyńskiej inwestycji Modern Tower. Ponad miastem wznosi się już szesnastopiętrowy budynek łączący w sobie ofertę mieszkaniową i apartamenty inwestycyjne, której uzupełnieniem są lokale usługowe wraz z siłownią i salą fitness. Mamy ambitne plany związane z dalszym rozwojem na trójmiejskim rynku. Niezmiennie skupiać się będziemy na realizacji osiedli wyróżniających się komfortowym budownictwem, wysoką jakości i przemyślanymi rozwiązaniami architektonicznymi

– mówi Zbigniew Juroszek, Prezes ATAL S.A.

Skanska o zasobach wodnych w Polsce – obecna sytuacja i podejmowane działania

Adam Targowski_Skanska
W kontekście zasobów wodnych, Polska jest na jednym z ostatnich miejsc wśród krajów w Europie. Według wyliczeń, na jednego mieszkańca przypada ok. 1800 m3 wody rocznie. W skali europejskiej mniej jest jej tylko w Czechach, na Malcie oraz na Cyprze. Nie bez znaczenia pozostaje też nawracający problem suszy – w tym roku szczególnie odczuwalny na początku lata, gdy zmagaliśmy się z silną falą upałów. Odpowiedzialne podejście do zarządzania zasobami wody jest szczególnie ważne.

Spis treści:
Polska w obliczu kryzysu wodnego
Ogrody deszczowe i zielone dachy w miastach
Jak oszczędzać wodę w biurowcach
Wodooszczędna armatura
Modelowe praktyki

Polska w obliczu kryzysu wodnego

Średnia w Europie, w przeliczeniu na mieszkańca, jest prawie 3 razy wyższa niż w Polsce, i wynosi około 5000 m3 wody na jedną osobę. Polskie dane zbliżają nas nieuchronnie do „water stress”, czyli zagrożenia deficytem wodnym, którego próg określony jest na poziomie 1700 m3 na mieszkańca. Niewiele osób ma świadomość, jak dużo wody zużywamy. Bezpośrednio, w przypadku statystycznego Polaka to aż 92 litry dziennie, a pośrednio, w konsumpcji towarów i usług (tzw. ślad wodny), to prawie 3,9 tys. litrów!

Sytuacji nie sprzyja też nawracająca susza. W 2021 r. mimo stosunkowo chłodnej i mokrej wiosny, letnie fale upałów przyczyniły się do niepokojącej sytuacji w kraju. Przykładowo, o ile pod koniec maja poziom Wisły na wysokości Warszawa-Bulwary wynosił ponad 3 metry, o tyle niespełna 3 tygodnie później – już 82 cm. Problem ten dotyczy wielu rzek w całej Polsce. Jest kilka czynników wpływajacych na nasilone występowanie suszy. Gorące lata, zmiana struktury opadów, obserwowany od kilku lat zdecydowanie cieplejszy i bardziej suchy sezon zimowy i mniejsze uwilgotnienie gleby – to tylko niektóre z problemów, z którymi się zmagamy. Warto podkreslić, że w centrum kraju miejscami roczna suma opadów nie przekracza nawet 400 mm. Ponadto na skutek zmian klimatycznych, średnie temperatury są znacznie wyższe niż 20 czy 30 lat temu, zwiększając tym samym parowanie wody. To z kolei przekłada się na coraz częstszy problem deficytu wody w środowisku.

Zwiększa się również ogólne zużycie wody z roku na rok. Ubiegłoroczny raport ONZ o zarządzaniu gospodarką wodną na świecie pokazuje, że w ciągu ostatniego stulecia poziom zużycia wzrósł aż sześciokrotnie, a w skali każdego kolejnego roku wzrasta o 1%. Najwyższa pora, by w obliczu kryzysu wodnego, mocno rozszerzyć działania, które będą wpływać na poprawę bilansu wodnego. Tym bardziej, że zmiany klimatyczne, wraz z rosnącą częstotliwością i intensywnością ekstremalnych zjawisk – burz, powodzi i susz, będą tylko pogarszać sytuację. Szczególnie w miastach, które na skutek nieodpowiedniej polityki przestrzennej są najbardziej „odwodnione”. Stało się to m.in. z powodu regulowania rzek, osuszania bagien i mokradeł czy też kanalizowania małych cieków wodnych w betonowych korytach.

W konsekwencji polskie miasta mają dziś olbrzymi problem z retencją wody. Ogólnie w kraju, magazynujemy jej zaledwie około 6,5 proc., a według ekspertów, moglibyśmy aż 45 proc., tak jak to np. robi Hiszpania, która uruchomiła narodowy program magazynowania wody. Zbudowano tam aż 1969 zbiorników retencyjnych, które w okresie intensywnych opadów gromadzą wodę, by w czasie suszy stopniowo ją oddawać.

Ogrody deszczowe i zielone dachy w miastach

Kompleksowe podejście do retencji miejskiej, bez wątpienia powinno obejmować zarówno infrastrukturę miejską jak i nieruchomości prywatne oraz inwestycje deweloperskie. Dzięki nowym technologiom, na rynku dostępnych jest coraz więcej rozwiązań pomagających w budowaniu tzw. idealnego modelu miasta-gąbki. To m.in. chłonące wodę chodniki, przepuszczające wodę drogi i ścieżki rowerowe, zbiorniki magazynujące i filtrujące wodę czy zielone dachy. Chwaleni w tej kwestii Duńczycy, od lat zmieniają elementy przestrzeni miejskiej na takie, które adaptują ją do zmian klimatu. Boiska i place zabaw, projektowane są tak, aby w czasie nawiedzających miasto ulew, wypełniać się wodą i służyć jako zbiorniki retencyjne.

W Polsce, dobry przykład daje m.in. Gdańsk. W mieście wybudowano już kilkanaście ogrodów deszczowych, które mogą pochłaniać nawet 40% wody więcej niż klasyczny trawnik. Ich zdaniem jest zbieranie i wykorzystywanie deszczówki z pobliskich terenów, także z powierzchni utwardzonych. Ogrody obsadzone są roślinnością hydrofitową, czyli takiej która lubi wodę, a poza retencją, spełniają też funkcję mini oczyszczalni. Wyselekcjonowane rośliny mają zdolność oczyszczania deszczówki i gleby z metali ciężkich. W ramach Gdańskiej Polityki Małej Retencji, ogrody deszczowe na osiedlach zakładają też deweloperzy, a ponadto, każdy mieszkaniec miasta, może ubiegać się o dofinansowanie takiej inwestycji na swoim podwórku.
Poprawa jakości miejskich ekosystemów to także zielone dachy. Retencja wody zapewniona przez takie rozwiązanie, mieści się w zakresie od 30, nawet do 100% opadu. W Polsce najwięcej takich inwestycji powstaje na dachach parkingów i garaży, choć najbardziej znanym polskim zielonym dachem jest bez wątpienia dach Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego

Jak oszczędzać wodę w biurowcach

Rozwiązania umożliwiające retencjonowanie wody to także coraz częściej dobra praktyka deweloperów. Przykładem jest spółka biurowa Skanska, która zrównoważony rozwój uznaje za jedną ze swoich podstawowych wartości i uwzględnia ten element strategii na każdym poziomie działalności.

W kompleksie biurowym Generation Park w Warszawie, Skanska zastosowała system pozwalający na zwiększone retencjonowanie wody. Zamiast trafiać od razu do kanalizacji, jest gromadzona w znajdującym się pod budynkiem zbiorniku, z którego następnie jest czerpana i wykorzystywana do celów sanitarnych – dzięki temu można w maksymalnym stopniu eksploatować dostępne zasoby wodne.

W ostatnim czasie Skanska zaczęła także projektować i wdrażać rozwiązania zewnętrzne, które mają służyć ograniczeniu gwałtownego spływu wody deszczowej. Jednym z projektów, w którym firma zastosowała to założenie jest np. trójmiejski kompleks biurowy Wave w Gdańsku. Dzięki odpowiednio zagospodarowanej i znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie budynku przestrzeni zielonej, z jednej strony mniej obciążony będzie miejscowy system odprowadzania wody deszczowej, a z drugiej zatrzymywana zostanie część wody, która następnie będzie wykorzystana do podlewania drzew i krzewów otaczających inwestycję. Dodatkowo, w ramach inwestycji Wave, zaprojektowano ogród deszczowy. Pomysł obejmuje utworzenie terenu rekreacyjnego, pod którym znajdzie się zbiornik retencyjny, który w czasie gwałtownych ulew zapewni ochronę przed podtopieniami i będzie gromadził wodę wykorzystywaną do nawodnienia ogrodu w podczas suchych dni.

Kolejną alternatywą, które decyduje o wysokiej efektywności projektów biurowych w zakresie zrównoważonego zarządzania zasobów naturalnych, jest także połączenie systemów wykorzystujących wodę szarą i deszczową. Pierwszy z nich zbiera wodę z umywalek oraz pryszniców, uzdatnia ją, a następnie umożliwia ponowne wykorzystanie do celów technicznych lub czyszczenia np. toalet. Podobną rolę odgrywa także system zbierania wody deszczowej. Ta również jest odpowiednio filtrowana i wykorzystywana w biurach razem z wodą szarą. Są to rozwiązania, które pozwalają bardzo istotnie ograniczyć zużycie świeżej wody sieciowej w ramach użytkowanej powierzchni biurowej, a jednocześnie maksymalnie wykorzystać dostępne zasoby przy jej odpowiednim przefiltrowaniu.

Wodooszczędna armatura

Rozwiązania, które pozwalają oszczędzać wodę np. w biurach, nie zawsze muszą być skomplikowane. Wystarczy bowiem montaż systemów ograniczających pobór wody. To nic innego jak wodooszczędna armatura – prysznice, umywalki czy zlewy. Najemcy coraz częściej dążą do jak największego ograniczenia zużycia wody w trosce o środowisko naturalne i chętniej decydują się na budynki spełniające określone standardy w tym zakresie. I coraz częściej, apekty te stają się jedną z kluczowych kwestii, widoczną już na etapie projektowania biura.

Przykładem inwestycji, gdzie zastosowano wodooszczędną armaturę, jest m.in. łódzka Brama Miasta. Innowacyjne rozwiązania, które tam wprowadzono, korzystnie wpływają na całkowity bilans energetyczny projektu, a te, dotyczące ograniczenia zużycia wody polegają m.in. montażu odpowiedniej armatury o specjalnej konstrukcji pozwalającej zmniejszyć zużycie wody o około połowę.

Na rynku pojawia się coraz więcej produktów pozwalających maksymalnie oszczędzić wodę. Na przykład takie, gdzie sterowania dopływem wody odbywa się na bazie czujników ruchu. Odcięcie jej dopływu następuje tuż po opuszczeniu toalety czy łazienki, a kapiące krany czy „zawieszone” spłuczki sedesowe nie mają już racji bytu. Takie systemy automatycznie odcinają też dopływ wody w trakcie awarii.

Modelowe praktyki

Dobrych praktyk i rozwiązań, które wpływają na poprawienie bilansu wodnego w miastach oraz pozwalają na duże oszczędności wody w budynkach, jest bardzo wiele.

Jednym z przykładów jest budynek Instytutu Fizyki Uniwersytetu Humboldtów w Berlinie, gdzie część dachów jest pokryta zielenią, a na dziedzińcu znajduje się otwarty zbiornik, do którego spływa woda nagromadzona po ulewnych deszczach. Dzięki systemowi adiabatycznemu, woda ta wykorzystywana jest m.in. do schładzania powietrza w budynku a system jest tak skonstruowany, że temperatura utrzymuje się na stałym poziomie 21-22°C, nawet gdy na zewnątrz jest 30°C. Deszczówka gromadzona jest też w dwóch cysternach znajdujących się w atriach uniwersytetu, jest ona potem wykorzystywana do podlewania roślin. Budynek nie jest podłączony do sieci kanalizacyjnej, a całą wodę zagospodarowuje na swoim terenie, a zastosowane w nim rozwiązania były udoskonalane już po zakończeniu realizacji, tak by zapewnić ich jak najwyższą efektywność. Do modelowych rozwiązań można też zaliczyć dziesięciokilometrowy tunel drenażowy w Hong Kongu zatrzymujący nadmiar wód opadowych z północnych dzielnic miasta.

W obliczu kryzysu wodnego i zmian klimatycznych, nie mamy już czasu by bagatelizować kwestię kurczących się zasobów wodnych. Musimy postawić na zielone dachy, ogrody deszczowe, wodooszczędną armaturę i wszelkie systemy retencjonowania i ponownego wykorzystywania wody w budynkach, a urbaniści powinni tak planować przestrzeń w miastach, aby odzyskały zdolność magazynowania wody.

Źródło: Spółka biurowa Skanska w Polsce.

Grupa Develia z wynikiem 55,7 mln zł zysku netto w I półroczu 2021 r.

adeolu-eletu-38649-unsplash

Grupa Develia opublikowała wyniki finansowe za I półrocze 2021 roku.

Develia odnotowała w I półroczu 2021 r. przychody ze sprzedaży na poziomie 376,7 mln zł w porównaniu do 220,1 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku. Oznacza to wzrost przychodów ze sprzedaży o 71%.
Zysk netto grupy wyniósł 55,7 mln zł wobec 8,8 mln zł zysku netto w I półroczu 2020 r.
W I półroczu 2021 r. deweloper sprzedał 1062 lokale wobec 423 w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2020 r. (wzrost o 151%) oraz przekazał 757 lokali wobec 482 rok wcześniej (wzrost o 57%).
Na koniec czerwca tego roku Develia posiadała 483,7 mln zł gotówki i krótkoterminowych aktywów finansowych.

Pierwsza połowa 2021 r. była, pod wieloma względami, rekordowa na rynku deweloperskim. Ten czas był również bardzo udany dla grupy Develia. Na początku roku ogłosiliśmy nową strategię, której głównym elementem jest rozwój w segmencie mieszkaniowym i wejście na rynek PRS. Wyniki sprzedaży w I półroczu tego roku, kiedy podpisaliśmy umowy deweloperskie i przedwstępne na 1062 lokale, potwierdzają słuszność obranego kierunku – mówi Andrzej Oślizło, prezes Develii. – Dużą wagę przykładamy do zabezpieczenia terenów pod kolejne inwestycje. Jesteśmy aktywni na rynku gruntów, ale również poszukujemy możliwości współpracy z innymi podmiotami. Efektem tego jest m.in. zawiązane w sierpniu joint venture z Grupo Lar, dzięki któremu wspólnie zbudujemy 600 mieszkań w Warszawie – dodaje Andrzej Oślizło.

II etap ekskluzywnego kompleksu Wyspa Solna w Kołobrzegu oddany do użytku

WYSPA SOLNA
II etap luksusowego kompleksu Wyspa Solna w Kołobrzegu został oddany do użytku.

Deweloper zakończył z sukcesem również sprzedaż mieszkań w tej fazie projektu. W związku z tym uruchomiono przedsprzedaż kolejnego, trzeciego już etapu. Będzie on realizowany w trzech fazach. W ofercie znajduje się 87 mieszkań w ramach budynku położonego przy samym Kanale Drzewnym, z których już 35% jest objętych umowami rezerwacyjnymi.
Mieszkania w trwającej obecnie, ograniczonej czasowo, przedsprzedaży trzeciego etapu Wyspy Solnej dostępne są w promocyjnej cenie i zaczynają się od 8 800 zł/mkw., a kończą na blisko 13 000 zł/mkw.

Z sukcesem zakończyliśmy budowę oraz sprzedaż drugiego etapu Wyspy Solnej. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie przedsprzedaży kolejnego etapu. Tempo z jakim zawieramy umowy rezerwacyjne bardzo nas cieszy. Aktualnie 35% dostępnych lokali mamy już zakontraktowanych przy przedsprzedaży rozpoczętej niespełna miesiąc temu. Nasza oferta to znakomita okazja na zakup atrakcyjnej nieruchomości wakacyjnej w jednym z najpopularniejszych polskich kurortów – mówi Adrian Kornas, Prezes Zarządu Wyspa Solna.

W jaki sposób pandemia wpłynęła na przyszłość branży detalicznej?

R. Regucki_Medallia (1)
Rok 2020 okazał się bezwzględny dla stacjonarnych sklepów detalicznych. Zaczęliśmy funkcjonować w zupełnie nowej rzeczywistości, w której zasłanianie twarzy maską, unikanie bliskiego kontaktu z innymi było na porządku dziennym, a wyjście do sklepu, o ile w ogóle możliwe, nazywane było kaprysem i narażeniem swojego zdrowia. Wiele sklepów przez to zostało zmuszonych do zamknięcia butików i punktów stacjonarnych, tracąc swą dotychczasową zaletę, którą było namacalne poznanie produktu przed dokonaniem zakupu.

Aby sprostać potrzebom i wymaganiom klientów, branża detaliczna musiała w bardzo szybkim tempie dostosować swoje kanały komunikacji i sprzedaży do nowych realiów i nieustannie zmieniających się obowiązujących reguł „Zachowania konsumentów w handlu detalicznym zmieniły się drastycznie w ciągu ostatniego roku, ale jako że konsumenci i firmy zaczynają definiować nową normalność, chcieliśmy zrozumieć, jakie zmiany zachowań będą trwałe, a jakie trendy mogą już zanikać” – mówi Ryszard Regucki, Senior Alliance Manager CEE, Medallia.

Z pewnością “nową normalnością” i przyszłością handlu detalicznego w coraz większej mierze są nowe technologie, oparte na sztucznej inteligencji (SI), wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości (VR/ AR), Internecie rzeczy (IOT) czy wirtualnych asystentach. Według wyników badania przeprowadzonego w okresie kwiecień – maj 2021 r., wzrost cyfrowej sprzedaży detalicznej wyniósł 5.5%. Z pewnością wykorzystanie wspomnianych możliwości do tworzenia atrakcyjnych, spersonalizowanych ofert jeszcze korzystniej wpłynie na zdobywanie nowych doświadczeń związanych z zakupami, ponieważ pomimo spowolnienia pandemii, przesunięcie w kierunku online trwa nadal.

Pomimo rewolucji, jaką wywołały wydarzenia ostatnich miesięcy, sprzedaż online, szczególnie w sieciach marketów, wciąż stanowi niewielki odsetek całości – 6%, jednak rośnie w znacznie szybszym tempie (88%) niż sprzedaż w sklepach stacjonarnych, która de facto zanotowała spadek (-1%). Oznacza to, że nowoczesne kanały sprzedaży – odpowiednio rozwijane i zarządzane – mogą stać się doskonałym narzędziem umożliwiającym utrzymanie źródeł dochodu, a dzięki temu sprzedawcy będą mogli skupić się na lepszych doświadczeniach klientów, dostarczając im bardziej unikalnych produktów i jakościowych usług.

„Być może najbardziej oczywistym wnioskiem jest to, że podczas gdy zachowania konsumentów zostały początkowo zmuszone do zmiany przez pandemię, pewne nawyki utrzymują się nawet wtedy, gdy ograniczenia ulegają rozluźnieniu, tworząc trwałe przyjęcie platform cyfrowych”, dodaje Ryszard Regucki, Senior Alliance Manager CEE, Medallia. „Aby zrozumieć zmienny świat, w którym obecnie żyjemy, niezwykle ważne jest, aby sprzedawcy detaliczni wykorzystywali holistyczne badania, aby zrozumieć swoich klientów i krajobraz konkurencyjny.”.

Autor: Ryszard Regucki, Senior Alliance Manager CEE, Medallia.

Moda na home office trwa – jak urządzić ergonomiczne miejsce do pracy zdalnej?

DeathtoStock_Meticulous-09
Pandemia koronawirusa w Polsce mocno wpłynęła na system pracy. Od okresu lockdownu, który został wprowadzony w 2020 roku, wiele osób z powodzeniem kontynuuje pracę z zacisza własnego domu. Rozwiązanie to przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak również pracodawcom.

Spis treści:
Pandemia zwiększyła popularność home office
Home office przyszłością?
Praca z domowego zacisza narażona na dystraktory
Zaplanuj miejsce do pracy
Inwestycja w umeblowanie zwiększy komfort i wydajność
Warto zainwestować w urządzenia biurowe
Oświetlenie na znaczenie
Jak najmniej hałasu i widełki czasowe
Odpowiednie warunki mają znaczenie

Wraz z wybuchem pandemii wirusa COVID-19 na terenie całego kraju wprowadzony został pełny lockdown. Oznaczało to zamknięcie Polaków w domach, a co za tym idzie, odcięcie ich od stacjonarnych miejsc pracy. Zarówno pracownicy jak również ich pracodawcy musieli szybko przyzwyczaić się do nowego systemu wykonywania służbowych obowiązków, jakim stał się home office.

Pandemia zwiększyła popularność home office
System pracy zdalnej na zasadzie home office stał się pracowniczym standardem w 2020 roku. Wielu Polaków szybko przywykła do takiego systemu. Nie każdemu jednak przypadł on do pracy i część osób, która przed lockdownem pracowała w stacjonarnych biurach, szybko zapragnęła powrotu do nich. Powodów takiego nastawienia jest kilka. Jedni zwyczajnie nie mieli odpowiednich warunków mieszkalnych, aby wykonywać swoje obowiązku na zasadzie całkowitej pracy zdalnej. Jeszcze innym ten tryb wykonywania obowiązków nie pasował ze względu na obecność innych domowników, na przykład małych dzieci, które uniemożliwiały wykonywanie pracy w ciszy i spokoju. Niektóre osoby chętnie wykonywałyby pracę na zasadzie home office, jednak brakowało im w domu narzędzi niezbędnych do pracy, jak na przykład skaner czy drukarka.
Niemniej pandemia i związany z nią całkowity lockdown w pełni zweryfikowali zwyczaje i możliwości pracownicze Polaków. Po zniesieniu lockdownu część pracowników nie wróciło już do swoich pracowniczych biurek i od tamtego czasu utrzymuje system pracy zdalnej. Jedni pracownicy wykonują swoje obowiązki w pełni na zasadzie home office. W przypadku innych bardzo dobrze sprawdza się mieszany system, tzw. system hybrydowy – pracownik cześć obowiązków wykonuje z zacisza własnego domu, a część w biurze stacjonarnym.

Home office przyszłością?
Pełnienie obowiązków na zasadzie home office wpisało się w standard wielu firm. Przedsiębiorcy docenili taką formę wykonywania obowiązków przez swoich pracowników. W przypadku osób, które nie mają kontaktu z klientami ani kontrahentami, taka forma pracy rzeczywiście jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Pracodawcy nie musza bowiem inwestować w urządzanie w biurze kolejnego stanowiska do pracy dla zatrudnionej osoby. Zmniejsza sie też problem z przestrzenią, jaką pracodawca musi wynająć, aby zorganizować odpowiednie miejsca do pracy dla swoich podwładnych. Bardzo wielu pracownikom biurowym także taka forma wykonywania służbowych obowiązków odpowiada. Jest ona dla nich korzystna choćby ze względu na zaoszczędzony czas, jaki normalnie straciliby na dojazdy do pracy i powroty do domu. Czy jednak home office jest pracowniczą przyszłością? Z pewnością zdalna forma pracy nie wykluczy stacjonarnych stanowisk. Część osób ze względu na swój rodzaj pracy lub brak chęci pełnienia obowiązków służbowych z domu, będzie wykonywać swoją pracę w biurach stacjonarnych, przy odpowiednio wyposażonych do pracy biurkach, które zapewni pracodawca.

Praca z domowego zacisza narażona na dystraktory
Osoby, które pozostały w domach i z nich wykonują swoje służbowe obowiązki, powinny zadbać o zapewnienie sobie odpowiednich warunków do pracy. Przede wszystkim powinny one maksymalnie wyeliminować wszelkiego rodzaju dystraktory, czyli wszelkie czynniki, które przeszkadzają w pracy. Chodzi o takie czynniki jak brak odpowiedniego oświetlenia, hałas, brak prywatności czy niekomfortowe miejsce do wykonywania służbowych obowiązków.

Zaplanuj miejsce do pracy
Osoby pracujące na zasadzie home office lub w hybrydowym systemie pracy, powinny zadbać o swój komfort. W tym celu pierwszym krokiem, jakie powinny podjąć, jest wydzielenie w przestrzeni mieszkalnej miejsca, w którym będzie znajdowało się biuro. Jeśli dysponują one osobnym pokojem, to sprawa jest prosta. Jednak niektórzy nie posiadają osobnego pomieszczenia, które mogliby zaadaptować na domowe biuro. W takim przypadku konieczne jest wydzielenie miejsca w innym pokoju. Doskonale sprawdzi się salon lub jadalnia. Ważne, aby w pomieszczeniu znajdował się stół z wygodnym krzesłem. Dobrze do tego celu sprawdza się stół jadalniany, który zapewnia dużą przestrzeń roboczą.

Inwestycja w umeblowanie zwiększy komfort i wydajność
Jeśli dana osoba wie, że przez dłuższy czas, lub wręcz na stałe, będzie pełniła swoje obowiązki służbowe z domowego zacisza, powinna zastanowić się na zainwestowaniem w odpowiednie umeblowanie. Można je zakupić małym kosztem, inwestując w wygodny fotel lub regał na potrzebne dokumenty. Wszystko zależy od tego, jaki rodzaj pracy wykonuje dana osoba. Dodatkowe i odpowiednie umeblowanie może usprawnić proces pracy, dzięki czemu pracownik będzie mógł szybciej i efektywniej wykonać swoje obowiązki służbowe.

Warto zainwestować w urządzenia biurowe
Pracując w domu, warto zastanowić się nad inwestycją w podstawowe urządzenia biurowe, takie jak skaner czy drukarka. Posiadanie ich w domu z pewnością usprawni pracę każdemu. Optymalnym rozwiązaniem jest zakupienie urządzenia wielofunkcyjnego, które zajmuje stosunkowo mało miejsca, a daje możliwość korzystania z takich funkcji jak skanowanie, drukowanie a także kopiowanie. Jeśli forma pracy tego wymaga, osoba pracująca na zasadzie home office może poprosić swojego pracodawcę o służbowy telefon komórkowy.

Oświetlenie na znaczenie
Kwestia oświetlenia w domu czy mieszkaniu jest fundamentalną kwestią, na którą każda osoba spędzająca kilka godzin dziennie przed ekranem komputera powinna zwrócić uwagę. Dobrze, aby pracownik zapewnił sobie różne źródła światła, aby wzrok się nie męczył od zbyt małego lub zbyt dużego natężenia światła. Warto umieścić biurko blisko okna, żeby możliwie najdłużej korzystać z naturalnego, dziennego źródła światła. W miejscu, gdzie wykonuje się służbowe obowiązki, najlepiej wyposażyć się w górną lampę oraz mniejszą lampkę biurkową.

Jak najmniej hałasu i widełki czasowe
Do pracy osoba wykonująca obowiązki zdalnie powinna wybrać pomieszczenie, które zapewnia najwięcej wyciszenia. To ważne, aby móc skupić się na sprawnym wykonaniu obowiązków. Ponadto pracownik pracujący na zasadzie home office lub w systemie pracy hybrydowej powinien pamiętać o wyznaczeniu sobie widełek czasowych swojej pracy. To bardzo ważne, aby w mieszkaniu nie rozpraszać się domowymi obowiązkami. Najlepiej więc zadbać o maksymalne skupienie swojej uwagi przy biurku pracowniczym.

Odpowiednie warunki mają znaczenie
Zapewnienie sobie odpowiednich warunków do wykonywania pracy ma fundamentalne znaczenie z punktu widzenia pracownika. Od tego, czy miejsce do pracy będzie komfortowe, zależy efektywność pracownika a także jego dobre samopoczucie i odpowiednie nastawienie do wykonywania służbowych obowiązków. Jeśli więc dana osoba zdecyduje się na całkowicie zdalne wykonywanie pracy, powinna zapewnić sobie jak najlepsze warunki.

Redakcja
Komercja24.pl

Deweloper powierzchni magazynowych i przemysłowych MDC2 kupił działkę inwestycyjną na Górnym Śląsku

Render 01

MDC2 kupił działkę inwestycyjną pod realizację projektu magazynowo-logistycznego na Górnym Śląsku.

Obiekt, którego budowy podejmie się deweloper, będzie zlokalizowany w Gliwicach, u zbiegu autostrad A1 i A4 (Węzeł Sośnica) – jednego z głównych węzłów komunikacyjnych, łączących wschód z zachodem i północ z południem Polski.
MDC2 Park Gliwice dostarczy 52 000 mkw. nowoczesnej i przyjaznej środowisku powierzchni magazynowej. Na kompleks będą składały się trzy budynki z możliwością podziału na mniejsze moduły.
Działka inwestycyjna o powierzchni 13,4 ha znajduje się w jednym z najbardziej strategicznych miejsc na mapie Gliwic. MDC2 Park Gliwice zostanie zaprojektowany i zbudowany zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Zespół budowlany MDC2 będzie dążył do uzyskania certyfikacji BREEAM New Construction na poziomie Excellent.

Lider rynku nieruchomości przemysłowych w Europie kontynuuje ekspansję na rynku europejskim

helloquence-61189-unsplashPanattoni jest liderem na rynku nieruchomości przemysłowych w Europie. Pandemia nie odbiła się negatywnie na rynku magazynowym, co zachęciło firmę do dalszej ekspansji.

Deweloper kontynuuje ekspansję na rynku europejskim i otwiera biuro w Paryżu. Stanowisko Managing Directora francuskiego oddziału objął Salvi Cals. Specjalista ten posiada 15-letnie doświadczenie w branży nieruchomości komercyjnych we Francji.

„Nasi klienci działają na wielu rynkach europejskich. Na każdym z nich chcemy zaoferować im jak najlepsze warunki, dostarczając najwyższej klasy platformy logistyczne i powierzchnie produkcyjne” – podkreśla Robert Dobrzycki. Siła i potencjał rynku francuskiego to główne powody tej ekspansji: „Podobnie jak w innych krajach europejskich, globalna pandemia nie miała negatywnego wpływu na popyt na magazyny. Odporność 3PL i detalistów, a także nowe trendy konsumenckie, w szczególności szybki rozwój e-commerce, dały nam pozytywne sygnały, których potrzebujemy, aby już teraz rozpocząć budowę doświadczonego zespołu profesjonalistów we Francji” – dodaje.

 

Multi-funkcyjny kompleks ATAL SKY+ powstaje w Katowicach

ATAL SKY+ (1) — kopia
Deweloper ATAL podjął się budowy najwyższego, multi-funkcyjnego kompleksu w aglomeracji śląskiej. W szczytowym punkcie obiekt liczy aż 121 metrów.

ATAL rozpoczął realizację kompleksu ATAL SKY+, który powstanie w samym centrum Katowic, tuż przy pętli Słonecznej. Docelowo inwestycja składać się będzie z sześciu budynków i dostarczy na śląski rynek łącznie ponad 62 tys. mkw. wielofunkcyjnej powierzchni. W ofercie znajdą się przestrzenie mieszkalne, apartamenty inwestycyjne, lokale o przeznaczeniu handlowo-usługowym oraz strefy rekreacyjne.
W pierwszym etapie projektu do sprzedaży trafiło 316 apartamentów zlokalizowanych w trzech budynkach.

ATAL SKY+ to unikatowy projekt powstający w jednej z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji w aglomeracji śląskiej – w samym sercu Katowic, z wygodnym dostępem do rozbudowanej infrastruktury miejskiej. Kompleks wpisuje się w trend tworzenia miastotwórczych i wielofunkcyjnych kwartałów oferujących wyjątkowe miejsce do życia. Przyszli lokatorzy wszystko, co ważne będą mieli w najbliższej okolicy. Pracując nad koncepcją tego projektu postawiliśmy na ponadczasową miejską architekturę. Inwestycję wyróżnia licząca ponad 121 metrów wieża, ale także wysoka jakość budynków i towarzyszącej im przestrzeni społecznej, którą tworzy ponad hektarowy zielony i rekreacyjny teren. Nowoczesne technologie, funkcjonalne i wysokokomfortowe rozwiązania oraz niezwykła lokalizacja przyciągną do ATAL SKY+ inwestorów i mieszkańców – mówi Angelika Kliś, Członek Zarządu ATAL S.A.

Ile za mieszkanie w Krakowie z rynku wtórnego?

rawpixel-1053187-unsplash
Ceny mieszkań rosną w całej Polsce. Sytuacja ta dotyczy również rynku wtórnego.

Kraków może poszczycić się jednymi z wyższych cen mieszkań w Polsce. Według NBP (Baza cen nieruchomości mieszkaniowych BaRN) w I kwartale 2020 roku za metr mieszkania z rynku wtórnego sprzedający uzyskiwali średnio 8061 złotych. Natomiast w I kwartale 2021 roku średnia cena za metr wzrosła do 8366 złotych za metr. Są to średnie ceny transakcyjne.
Póki co ceny widocznie wciąż rosną. Nie wiadomo, kiedy ta wzrostowa bańka pęknie.

Magazynowy boom w Europie trwa – Polska kusi atrakcyjnymi cenami

Renata Osiecka 2021 media

Firma AXI IMMO wraz ze swoimi partnerami międzynarodowymi zrzeszonymi w organizacji Gerald Eve przygotowały drugą edycję przewodnika po głównych rynkach magazynowo-produkcyjnych w Europie. Publikacja prezentuje średnie stawki czynszów w 80 lokalizacjach przemysłowo-logistycznych w 20 krajach europejskich oraz stopy kapitalizacji na tych rynkach. Ponadto raport zawiera ceny gruntów pod inwestycje magazynowe w 53 głównych ośrodkach przemysłowych. Polska pozostaje jednym z najbardziej atrakcyjnych cenowo rynków w Europie. Wśród pierwszej piątki europejskich lokalizacji o najniższych czynszach w obiektach typu big box, trzy znajdują się właśnie w Polsce. Ponadto trzy z pięciu najtańszych rynków pod kątem cen gruntów to rodzime rynki.

Spis treści:
Magazyny numerem 1 na liście życzeń inwestorów
Przystępne czynsze w polskich magazynach
W Polsce łatwiej o grunty inwestycyjne

Magazyny numerem 1 na liście życzeń inwestorów
Europejski sektor magazynowo-produkcyjny pozostaje na fali zainteresowania inwestorów jako najlepiej prosperująca część rynku nieruchomości komercyjnych. Utrzymujący się rekordowy popyt ze strony najemców oraz korzystne długoterminowe trendy takie jak e-commerce czy nearshoring sprawiają, że sektor jest uważany za bezpieczną przystań dla międzynarodowego kapitału.

Zaostrzony apetyt inwestorów na obiekty przemysłowe spowodował dalsze wzrosty cen transakcyjnych, a w konsekwencji kompresję stóp kapitalizacji na większości rynków. Im niższa stopa kapitalizacji, tym więcej za nieruchomość jest w stanie uzyskać sprzedający w relacji do generowanych przez obiekt czynszów. Stopy kapitalizacji w logistyce pozostają najniższe w Wielkiej Brytanii. W Londynie wynoszą one 3,25% netto dla najatrakcyjniejszych obiektów big box, a więc o 0,25 – 0,5 punktów procentowych mniej niż pod koniec 2020 r. Niskie są również yieldy w głównych miastach niemieckich, gdzie wynoszą one między 3,6% a 3,8%. Jest to między 0,3 a 0,7 punktów procentowych mniej niż w grudniu 2020 r., w zależności od lokalizacji. Najdroższa w skali Polski Warszawa notuje natomiast stopę kapitalizacji netto na poziomie 5,3% – o 0,2 punktów procentowych mniej niż pod koniec 2020 r.

„Obniżenie stóp kapitalizacji w Europie związane jest z korektami i pokoleniową zmianą w dostępności i jakości produktów inwestycyjnych na rynku magazynowym. W czasie pandemii nieruchomości przemysłowo-logistyczne okazały się najtrwalszym i najbezpieczniejszym rodzajem aktywów, co spowodowało duży popyt na tego rodzaju obiekty. Obecnie na wielu wschodzących i dojrzałych rynkach obserwujemy sytuację, w których zmiany właścicielskie odbywają się jeszcze na etapie budowy z jednym lub kilkoma najemcami na umowach pre-let. Dobrym przykładem jest Polska, która dysponuje relatywnie nową bazą nieruchomości magazynowych i największy boom na aktywność międzynarodowych inwestorów przypadł właśnie na czas pandemii. Przypomnę, że 2020 rok zakończyliśmy z rekordowym wynikiem 2,6 mld EUR co pokazuje, że Polska od wielu lat znajduje się w grupie dobrze rozpoznanych europejskich rynków, w których warto ulokować swój kapitał”, komentuje Renata Osiecka, Partner Zarządzająca, AXI IMMO.

Przystępne czynsze w polskich magazynach
Średnie czynsze bazowe dla nowoczesnych obiektów big box na najważniejszych polskich rynkach są dość wyrównane i kształtują się na poziomie 3,2 – 3,6 euro za mkw. miesięcznie w Poznaniu, 2,9-3,6 euro w Polsce Centralnej, 3,2 – 3,6 euro na Górnym Śląsku, 3,3 – 3,7 euro na Dolnym Śląsku oraz 3,3-3,9 euro w okolicach Warszawy. Są to jedne z najniższych stawek w całej Europie. W zestawieniu przygotowanym we współpracy z Gerald Eve wśród pięciu najtańszych ośrodków magazynowych typu big box w Europie trzy znajdują się w Polsce.

Dla porównania, czynsze u naszego zachodniego sąsiada Niemiec wynoszą 5,5-6 euro w najtańszym z analizowanych rynków – Nadrenii (z miastami Kolonia i Dusseldorf). Na najdroższym z niemieckich rynków – Monachium – czynsze dla A-klasowych obiektów big box sięgają natomiast 6,8-7,2 euro. Jeszcze większa przepaść cenowa dzieli Polskę od Wielkiej Brytanii i krajów skandynawskich. W najdroższym mieście w zestawieniu – Londynie – osiągalne czynsze dla wielkopowierzchniowych magazynów sięgają 15,8 euro. Kolejne miejsca zajmuje angielski region południowo-wschodni, Oslo, Helsinki i Sztokholm.

Polska jest atrakcyjna również jeśli chodzi o mniejsze, miejskie obiekty magazynowe. Wszystkie główne polskie rynki poza Warszawą znajdują się wśród 10 najbardziej przystępnych cenowo miejskich rynków magazynowych w Europie. Rynek stołeczny charakteryzuje się znacznie wyższymi stawkami niż inne polskie miasta ze względu na zamożność populacji i powszechność zakupów online oraz dużą konkurencję o grunty położone blisko lub wewnątrz granic miasta. Stawki last mile w Warszawie wynoszą między 4,5 a 5,25 euro za mkw. Jest to wciąż atrakcyjny poziom czynszów w porównaniu do najdroższego w zestawieniu Londynu, gdzie są one nawet pięciokrotnie wyższe (między 16 a 26 euro). Czynsze last mile w głównych niemieckich miastach to 8,2-8,5 euro w Monachium, 7,5-8 euro w Berlinie, 7,2-7,5 euro we Frankfurcie i 6,7-7 euro w Kolonii/Dusseldorfie. Najemcy zainteresowani nowoczesnymi magazynami miejskimi w regionie Paryża muszą natomiast liczyć się z czynszami na poziomie 7,1-8,3 euro.

Poza dynamicznie rosnącym rodzimym rynkiem e-commerce oraz szybko odradzającą się po pandemii konsumpcją gospodarstw domowych, polski rynek magazynowy napędza też popyt z zagranicy. Strategiczne położenie Polski oraz atrakcyjne czynsze, jak również względna łatwość w pozyskiwaniu gruntów pod inwestycje magazynowe zachęcają wiele międzynarodowych firm do przenoszenia łańcuchów dostaw na nasz rynek. Już teraz sieć wielkoformatowych hubów dystrybucyjnych obsługujących inne części Europy, szczególnie Niemcy, ma w Polsce Amazon i Zalando. Obecnie w budowie jest międzynarodowe centrum logistyczne Amazona w Świebodzinie o powierzchni ponad 200 000 mkw. W drugim kwartale 2021 r. ruszyła ponadto budowa hubu dystrybucyjny o powierzchni ponad 80 000 mkw. pod Gorzycami, który ma obsługiwać zamówienia online składane w Czechach.

„Od wielu lat Polska jest pewnego rodzaju przedsionkiem dla międzynarodowych firm, które rozważają swoją ekspansję na terenie Europy. Skalę tego zjawiska możemy szybko prześledzić po rosnących z roku na rok wolumenach transakcji. Zjawiska takie jak cross-border czy nearshoring dodatkowo potęgują rolę Polski jako ważnej w Europie destynacji. Międzynarodowe firmy przyciągają korzystne warunki do rozwoju biznesu, jak ulgi podatkowe, doświadczona i wykwalifikowana kadra pracowników, ciągle rozbudowywana i ulepszana infrastruktura drogowa, a przede wszystkim lokalizacja na mapie oraz członkostwo w UE. Polska dysponuje także jedną z najmłodszych tkanek magazynowych na tle innych krajów na kontynencie, która w wyniku rosnącej aktywności deweloperów ciągle się powiększa. Niemniej w średnio i długoterminowej perspektywie spodziewamy się dużej korekcji wyjściowych stawek czynszu, które w czasie pandemii przez pewien czas zostały zamrożone ”, podsumowuje Renata Osiecka.

W Polsce łatwiej o grunty inwestycyjne
Czynnikiem wyróżniającym Polskę na tle Europy jest również większa dostępność terenów odpowiednich pod inwestycje magazynowo-produkcyjne oraz ich stosunkowo niska cena. W połączeniu z atrakcyjnymi kosztami pracy, pomaga to przyciągać do naszego kraju inwestycje firm logistycznych i produkcyjnych poszukujących centrów dystrybucyjnych i wytwórczych obsługujących inne części Europy. Stąd wspomniane liczne ośrodki na zachodzie i południu kraju. Na przykład, decyzja o budowie hubu dystrybucyjnego obsługującego rynek czeski pod Gorzycami przez jednego z gigantów e-commerce jest w dużej części rezultatem niezmiernie ograniczonej oferty gruntów inwestycyjnych w Czechach i żmudnych procesów administracyjnych w tym kraju.

Przewodnik przygotowany we współpracy z Gerald Eve zawiera informacje o cenach transakcyjnych dla działek w kluczowych lokalizacjach logistycznych na 53 rynkach. Poznań jest najtańszym rynkiem w zestawieniu. Następne miejsca zajmuje Górny Śląsk, portugalski region Palmela/Setúbal, czeskie Usti nad Labem i Polska Centralna.

„Duże zróżnicowanie cenowe pomiędzy Polską a krajami europejskimi wynika przede wszystkim z dużej dostępności jakościowych działek, ukształtowania terenu, który w 75% pokrywają tereny nizinne, a także krótszych procedur administracyjnych. Co prawa w czasie pandemii stawki za grunty pod zabudowę magazynową i mieszkaniową rosły, jednak nie był to istotny czynnik z perspektywy czasu, który znacząco wpływałby na kondycję i skalę będących w budowie nowych inwestycji dla obu sektorów rynku nieruchomości”, dodaje Renata Osiecka.

Źródło: AXI IMMO.

Kompleks O3 Business Campus w Krakowie zatrzymuje najemcę – firma IAG GBS Poland zostaje na kolejnych 5 lat

O3_Business_Campus_1

Firma IAG GBS Poland, która wynajmuje powierzchnię w O3 Business Campus w Krakowie, przedłużyła umowę najmu w o kolejne pięć lat. Pokazuje to, że po pandemii rynek biurowy odzyskuje stabilizację.

Firma IAG GBS Poland stanowi część International Airlines Group (IAG), jednej z wiodących grup lotniczych na świecie i właściciela kilku największych marek tej branży.
Krakowski kompleks biurowy najeży do Henderson Park (70%) i EPP (30%). W biurowcu zajmuje dwie kondygnacje o łącznej powierzchni ponad 2250 mkw.

„IAG GBS to nasz wieloletni partner. Globalny zasięg firmy przekłada się na adekwatne, wyjątkowo wysokie, oczekiwania co do standardu powierzchni biurowej i jej infrastruktury technicznej. Bardzo się cieszymy, że po raz kolejny wychodzimy naprzeciw tak wymagającym oczekiwaniom” – powiedział Maciej Sałata, Leasing Office Manager EPP, który był odpowiedzialny za transakcję.

Zdaniem Sylwii Piechnik, Head of Office Leasing EPP, „umowa z IAG GBS nie tylko potwierdza pozycję O3 na krakowskim rynku biurowym, ale pokazuje także, jak atrakcyjny jest Kraków dla największych międzynarodowych korporacji”.

„Cieszymy się, że przedłużyliśmy umowę najmu naszej siedziby w O3 Business Campus w Krakowie. Standard biura i jego lokalizacja idealnie odpowiadają potrzebom naszych pracowników i jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy kontynuować współpracę z Henderson Park i EPP” powiedziała dyrektor Zoe Davis, IAG GBS.

Galerie Venis podjął współpracę z Develią przy wykończeniu mieszkań

Plik 6
Galerie Venis i Develia rozpoczęły współpracę, w efekcie której klienci dewelopera zyskają możliwość kupna mieszkań wykończonych „pod klucz”.

W ramach współpracy z Develią, Galerie Venis przygotowały trzy dedykowane pakiety wykończeniowe: Basic, Comfort i Ultimate, zróżnicowane pod kątem wykorzystanych materiałów oraz dopasowane do potrzeb klientów.
Studio projektowe opracowało wachlarz pakietów dostosowanych do potrzeb różnych grup nabywców. Kupujący mieszkania od Develii, skrócą do minimum czas od odbioru lokalu do momentu wprowadzenia się, zyskają też gwarancję jakości materiałów, ceny i fachowego wykonania prac. Co istotne, po podpisaniu umowy z klientem Galerie Venis gwarantują niezmienność ceny wybranych pakietów i materiałów.

Już niedługo większość mieszkań będzie sprzedawanych wraz z pakietami wykończenia. To oszczędność czasu i pieniędzy. Nasi klienci doceniają Galerie Venis za jakość i gwarancję wykonania prac. Cieszymy się, że rośnie grupa deweloperów, którzy tak jak my, komfort i zadowolenie klientów, stawiają na pierwszym miejscu. Develia to nasz kolejny, ogólnopolski partner, wspólnie zadbamy o wygodę i spokój klientów na drodze do wymarzonego mieszkania. Także tych, którzy myślą o zakupie lokalu pod wynajem – mówi Anna Czub, dyrektor generalna Galerii Venis.

Zdecydowaliśmy się na współpracę z firmą Galerie Venis ze względu na jej bogate doświadczenie – członkowie zespołu projektowego są ekspertami w swoich dziedzinach, z szerokim portfolio realizacji dla innych klientów i dostępem do imponującej oferty materiałów. Nie bez znaczenia jest dla nas również fakt, że Galerie Venis oferują pomoc nabywcom na wszystkich etapach długiego procesu wykańczania mieszkania: od wstępnych prac projektowych, przez nadzór nad realizacją, aż po odbiór lokalu – mówi Tomasz Kaleta, dyrektor departamentu sprzedaży w Develia S.A.

ZŁOTA 44 we współpracy z Weremczuk Design prezentuje inspirujący projekt aranżacji prestiżowego apartamentu

KW_Z44_422_1

ZŁOTA 44 z każdym tygodniem ma coraz mniej apartamentów dostępnych w ofercie biura sprzedaży.

W ofercie pozostaje jeszcze między innymi 64 mkw apartament 422. Przestrzeń ta może okazać się zarówno dobrym wyborem inwestycyjnym, jak i przytulnym miejscem do życia. Inspirację do aranżacji apartamentu zaproponowała Katarzyna Weremczuk z pracowni Weremczuk Design.
Projekt apartamentu 422. autorstwa Katarzyny Weremczuk łączy w sobie świat przyrody, naturalne materiały oraz kolory ziemi.

W swoim projekcie stonowałam ciepłe barwy ziemi dominujące w salonie chłodną wizualizacją przestrzeni kuchennej. Ścianę naprzeciwko kuchni zdobi mural Wall&Deco o greckim charakterze, z którym koresponduje efektowna, przycierana, dekoracyjna ściana za telewizorem. Wystrój, dzięki Leonarda Art Gallery, ubogacają obrazy artysty Michała „SEPE”. Entuzjastów selektywnych brzmień zadowoli światowej klasy system audio marki Bang & Olufsen, który swoim nowoczesnym designem idealnie wpisuje się w klimat wnętrza”. – mówi architekt Katarzyna Weremczuk z pracowni Weremczuk Design.

Mieszkania używane w Warszawie coraz droższe

joshua-sortino-215039-unsplash
Mieszkania drożeją w całej Polsce. Tendencja ta jest widoczna na rynku pierwotnym i wtórnym.

Wzrosty cen mieszkań obrazuje NBP (Baza cen nieruchomości mieszkaniowych BaRN). Według danych tam zawartych, w I kwartale 2020 roku mieszkanie w Warszawie z rynku pierwotnego kosztowało średnio 10 001 złotych za metr kw. Natomiast w I kwartale 2021 roku średnia cena za metr kw. wynosiła 10 135 złotych. Są to ceny transakcyjne za mieszkania na sprzedaż. Póki co ciężko określić, kiedy dokładnie wzrosty cen wyhamują.

W Warszawie powstanie nowoczesny kompleks biurowy od Skanska

Skanska_Studio_1

Deweloper Skanska buduje w Warszawie nową inwestycję biurową.

Studio, bo tak nazywa się kompleks biurowy, którego budowa rusza przy ulicy Prostej, dostarczy łącznie ok. 43 000 mkw. GLA powierzchni najmu. Kompleks biurowy będzie składał się z dwóch budynków biurowych. W kompleksie przewidziano 286 miejsc parkingowych oraz 285 miejsc dla rowerów. Odległość od stacji metra Rondo Daszyńskiego oraz stacji Rondo ONZ to zaledwie kilka minut pieszo, co stanowi duży atut lokalizacyjny. Pierwsza faza inwestycji ma 17 600 mkw. GLA powierzchni najmu, czternaście kondygnacji naziemnych i trzy podziemne. Ukończenie budowy zaplanowano na trzeci kwartał 2023 roku.

Wyniki przeprowadzonych przez nas badań, a także rozmowy z potencjalnymi najemcami pokazują, że biura wciąż pełnią dla firm ważną rolę. Jesteśmy o tym przekonani i dlatego uruchamiamy kolejny projekt na warszawskiej Woli – mówi Mariusz Krzak, wiceprezes ds. operacyjnych w Polsce i w Czechach w spółce biurowej Skanska. – Studio zaoferuje najwyższej jakości powierzchnie biurowe, ale przede wszystkim będzie to bezpieczne miejsce pracy, co potwierdzi certyfikacja WELL Health-Safety Rating. To szczególnie ważne w kontekście ciągle trwającej pandemii i powrotu pracowników do biur – dodaje Mariusz Krzak.

Informacje nt inwestycji:
Łączna powierzchnia najmu I fazy kompleksu Studio: 17 600 mkw. GLA, całego kompleksu: ok. 43 000 mkw. GLA.
Liczba kondygnacji naziemnych/podziemnych I fazy kompleksu Studio: 14/3
Generalny wykonawca: Skanska S.A.
Autor projektu architektonicznego: Arrow Architects, Grupa 5 Architekci.

REDD ANALYTICS: w nowoczesnych obiektach biurowych w Warszawie wynajęto około 51 374 m2

REDD1
W sierpniu 2021 w nowoczesnych obiektach biurowych w Warszawie wynajęto ok. 51 374 m2.  Ponad 58% tej powierzchni wynajęto na Woli, w ścisłym sąsiedztwie Ronda Daszyńskiego – wynika z opublikowanego raportu firmy REDD.

– Jak pokazują dane REDD, Na obszarze mniejszym niż 1/2 kilometra kwadratowego, podpisano umowy najmu na łączną powierzchnię ponad 29 tys. m2 – mówi Piotr Smagała, dyrektor zarządzający REDD.

Wyniki wynajmu na Woli są trzykrotnie wyższe niż w następnej dzielnicy w zestawieniu. W Śródmieściu zarejestrowano umowy najmu na łączną powierzchnię 8 853 m2. Na kolejnych miejscach plasują się: Mokotów (4 831 m2), Włochy (3 119 m2) oraz Ochota (1 606 m2).

Months of Supply („MoS”) – to teoretyczny wskaźnik relacji popytu do podaży, który symuluje ile trwałoby wynajęcie wszystkich dostępnych biur na danym rynku, biorąc pod uwagę obecne zasoby i tempo wynajmu.

Średnia wartość MoS dla głównych rynków w Polsce wynosi obecnie 18.2 miesiąca. Najniższy wskaźnik w granicach siedmiu miesięcy zanotowało Trójmiasto, natomiast najwyższy – ponad dwa lata- Katowice.

Z kolei przechodząc do tempa wynajmu biur w stolicy widzimy, że dotychczasowy agresywny trend wzrostowy w środku sierpnia mocno „wyhamował” przechodząc w mocny trend spadkowy.

Obecnie REDD Index dla Warszawy wynosi – 364,2 dni.

 

Przewodnik dla inwestorów budujących na wynajem w Polsce – kompendium wiedzy o planowaniu i projektowaniu budynków

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Inwestycje mieszkaniowe budowane na wynajem, to obok logistyki, najszybciej rosnący sektor rynku nieruchomości w Polsce. O najmie instytucjonalnym jako nowym modelu biznesowym dyskutowali w Sopocie uczestnicy Forum Rynku Nieruchomości. Wydarzeniem imprezy stała się m.in. premiera „Przewodnika po PRS” opracowanego przez ThinkCo we współpracy z Decoroom. To kompendium wiedzy o planowaniu i projektowaniu budynków na wynajem (Private Rented Sector).

Spis treści:
Charakterystyka polskiego najmu instytucjonalnego
Nowe standardy
Atrakcyjność w oczach najemców
Fundacja Rynku Najmu zadba o profesjonalizację najmu
Przewodnik po PRS

Choć w naszym kraju kształt rynku nieruchomości mieszkaniowych nadal dyktuje sprzedaż, to jednak z miesiąca na miesiąc rośnie zainteresowanie najmem instytucjonalnym. Opracowany przez firmę doradczą ThinkCo oraz pracownię architektoniczną Decoroom, ekspertów w sektorze Build to Rent (BTR), „Przewodnik po PRS”, którego premiera odbyła się 2 września na Forum Rynku Nieruchomości w Sopocie, wyjaśnia krok po kroku etapy realizacji budynków na wynajem – od początkowej fazy planowania inwestycji, poprzez najważniejsze aspekty projektowe, realizację i wyposażenie wnętrz, po operacyjne zarządzanie inwestycją.

Charakterystyka polskiego najmu instytucjonalnego
Rynek PRS w naszym kraju różni się od inwestycji zagranicznych. Wszystkie rynki najmu instytucjonalnego w Europie Środkowo-Wschodniej są na dość wczesnym etapie, ale to właśnie w Polsce i w Czechach obserwuje się jeden z najszybszych trendów wzrostowych. Polski rynek jest postrzegany przez inwestorów jako atrakcyjny, ponieważ konkurencja jest wciąż mniejsza niż na rynkach bardziej rozwiniętych, koszty są relatywnie niższe, a poziom zwrotów funduszy zainwestowanych w nieruchomości wyższy. Do tej pory działania w sektorze PRS bazowały na skupowaniu istniejącego zasobu lub na transakcjach typu forward purchase i forward funding. Z „Przewodnika po PRS” wynika, że „współpraca między inwestorami PRS a deweloperami przebiega w zróżnicowany sposób – mamy przykłady niezależnych zakupów pakietów mieszkań oraz przejmowania całości lub części udziałów w spółce.”

Inwestycje w PRS w 2020 roku wynosiły 870 mln zł. Natomiast już w pierwszym i drugim kwartale 2021 roku transakcje w PRS wyniosły łącznie ponad 2,2 mld zł. Do końca lipca oddano do użytku na zasadach najmu instytucjonalnego 7265 lokali. Kolejne 25 tysięcy mieszkań, które zasilą sektor PRS jest na etapie budowy lub przygotowania do niej. W perspektywie, siedmiu lat sektor osiągnie nawet 90 tysięcy, czyli dwanaście razy więcej niż obecnie. Na dynamikę wzrostu mają wpływ zakupy całych projektów deweloperskich, także już gotowych.

Nowe standardy
– Strategia inwestycji w najem instytucjonalny musi uwzględniać perspektywę długoterminową, przewidywania co do zachowań rynku, analizę profilu potencjalnych najemców, powinna także obejmować działania zmierzające do stworzenia nowej jakości mieszkań na wynajem, zwiększenia ich atrakcyjności, a co za tym idzie zatrzymania w nich lokatorów na dłużej. Istotna jest mądrze przemyślana strategia marki, która przyciągnie najemców, dobrze dobrane lokalizacje oraz wysokiej jakości zarządzanie – uważa Tomasz Bojęć, partner zarządzający ThinkCo.

Jego zdaniem równie ważna jest architektura budynku, projekt wnętrz oraz wyposażenie, a także kwestie zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności klimatycznej. To kluczowe zwłaszcza dla pokolenia dzisiejszych dwudziestolatków, którzy w ciągu najbliższych lat staną się główną grupą najmujących.

– Inwestycje przeznaczone na wynajem wymagają odpowiedniego podejścia projektowego, które sprawi, że przestrzeń mieszkalna będzie dostosowana do potrzeb użytkownika, a koszty niższe – twierdzi Jakub Bartos, dyrektor zarządzający Decoroom.

– Z punktu widzenia inwestora współpraca z projektantami wnętrz jest więc działaniem jak najbardziej ekonomicznie uzasadnionym. Doświadczeni architekci znają oczekiwania i potrzeby potencjalnych najemców, jak również problemy, z którymi zazwyczaj borykają się administratorzy wynajmowanych lokali. Wiedzą też, jakie rozwiązania i materiały najlepiej sprawdzą się w takich mieszkaniach, a także w jaki sposób można obniżyć koszty eksploatacji bez szkody dla komfortu użytkowników – wyjaśnia Jakub Bartos.

Atrakcyjność w oczach najemców
Rozpoznanie i zrozumienie potrzeb najemców jest kluczowe. Wynajmującymi są najczęściej młodzi pracujący, studenci, pary bezdzietne i imigranci. Do końca minionej dekady z najmu w Polsce korzystali w zdecydowanej większości 20-latkowie, ale jak pokazują badania średnia wieku lokatorów mieszkań na wynajem rośnie. Wiele spośród osób po trzydziestce pozostanie przy wynajmie – powody są dwa – rosnące ceny mieszkań oraz styl życia bliższy ich upodobaniom. W przypadku najmu instytucjonalnego właściciel budynku oferuje najemcy nie tyle produkt, co usługę. Oferta powinna być więc na bieżąco weryfikowana, właściwie komunikowana, wsparta działaniami marketingowymi. Profesjonalny najem może budować swoją konkurencyjną pozycję w stosunku do najmu prywatnego, oferując udogodnienia i jakość wykraczające poza niezbędne minimum. Dla inwestora pierwszoplanowe znaczenie mają koszty utrzymania, dlatego uwaga budujących powinna być skoncentrowana na tym, co gwarantuje długie cykle między koniecznymi pracami remontowymi, czyli jakość materiałów i wyposażenia, oraz współpraca z profesjonalistami z branż budowlanej, architektury wnętrz i wyposażenia, którzy potrafią pogodzić interesy inwestora z potrzebami przyszłych użytkowników lokali na wynajem. Cenne źródło wiedzy dla profesjonalnych podmiotów tworzących pierwsze portfele budynków na wynajem stanowi „Przewodnik po PRS”.

Fundacja Rynku Najmu zadba o profesjonalizację najmu
Odpowiedzią na potrzebę wytworzenia wysokiej jakości standardów wpisanych w kulturowe i gospodarcze uwarunkowania naszego kraju jest też powołanie Fundacji Rynku Najmu. Założyciele fundacji rozpoznali sześć kluczowych obszarów, na których skupiają się, dążąc do profesjonalizacji rynku najmu, są to: fachowa obsługa, bezpieczeństwo najmu, uwarunkowania prawne, standardy projektowe, zrównoważone budownictwo oraz polityka mieszkaniowa.

– Walczymy z tym, jak postrzegano najem przez ostatnie lata, promując właściwe standardy. Kluczem jest to, by powstające obecnie inwestycje wyznaczyły nową jakość na rynku – wyjaśnia Przemysław Chimczak-Bratkowski, prezes Fundacji Rynku Najmu. – Z jednej strony chodzi o architekturę – wysoką jakość funkcjonalną i materiałową, wygodne układy funkcjonalne oraz odpowiedzialność środowiskową inwestycji. Z drugiej, kluczowa jest warstwa społeczna. Chodzi o to, by najemcy czuli się bezpiecznie i stabilnie. By wiedzieli, że kiedy standardy są spełnione, nie muszą traktować najmu jako przejściowej sytuacji i mogą wreszcie poczuć się „u siebie” – dodaje.

Przewodnik po PRS
Z punktu widzenia inwestorów istotne jest przemyślane zaplanowanie inwestycji PRS, tak aby długoterminowo cieszyła się powodzeniem wśród najemców, co przekłada się bezpośrednio na zyski z najmu. W stworzeniu takiej strategii pomaga zespół ThinkCo, który od kilku lat analizuje wszystkie nowopowstające inwestycje na rynku PRS. Na etapie realizacji ważne jest jednoczesne prowadzenie prac wykończeniowych w całym budynku i zabezpieczony łańcuch dostaw – taką kompleksową usługę zapewnia pracownia Decoroom.

Doświadczenie tych dwóch zespołów stało się bazą wiedzy do przygotowania „Przewodnika po PRS”, który powstał przy wsparciu merytorycznym i technicznym wiodących firm z branży wyposażenia wnętrz. Ich produkty idealnie wpisują się w potrzeby rynku PRS: Geberit, Grohe, IKEA, Porta, Samsung, Tarkett oraz Tubądzin. To kompendium wiedzy, które powstało w celu tworzenia jeszcze bardziej funkcjonalnych, lepiej działających i atrakcyjnych dla użytkowników budynków na wynajem.
Autorzy Przewodnika: ThinkCo we współpracy z Decoroom
Partnerzy strategiczni Przewodnika: Geberit, Grohe, IKEA, Porta, Samsung, Tarkett oraz Tubądzin.

mat.pras.

Biurowiec Atrium Centrum odnowił certyfikat BREEAM In-Use na poziomie Very Good

Atrium Centrum

CPI Property Group (CPIPG) jest największym właścicielem nieruchomości komercyjnych w Czechach, Berlinie i regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

CPIPG odnowił w ostatnim czasied certyfikat BREEAM In-Use na poziomie Very Good dla należącego do swojej Grupy biurowca Atrium Centrum w Warszawie. Położony w Alei Jana Pawła II Atrium Centrum dysponuje 14 500 mkw. powierzchni klasy A.
Zielona certyfikacja budynków to jeden z głównych celów operacyjnych CPIPG. Certyfikat BREEAM In-Use dla Atrium Centrum dotyczy stanu i kondycji budynku – kategoria „Asset Performance”. Asesorzy BREEAM wyróżnili biurowiec najwyższymi notami w kategoriach „Transport” i „Materiały”.

Odnowienie certyfikatu BREEAM In-Use dla Atrium Centrum jest dowodem, że CPIPG przywiązuje wagę do zapewnienia wysokich standardów ekologicznych również w starszych biurowcach z portfolio. Będziemy dalej ulepszać wszelkie rozwiązania, mające wpływ na funkcjonalne i zrównoważone zarządzenie biurowcem, co przełoży się na jeszcze wyższe poczucie komfortu oraz bezpieczeństwa wśród naszych najemców.” – komentuje Cezary Kopij, Dyrektor Techniczny, CPIPG Polska.

Osiedle mieszkaniowe Bacciarellego 54 we Wrocławiu w ostatnim etapie sprzedaży

efda02ae15dcac8c39d35164e2731a1c
Wrocławska inwestycja mieszkaniowa ma do zaoferowania mieszkania na sprzedaż w ramach ostatniego etapu.

Do sprzedaży trafiło 98 mieszkań z czwartego etapu osiedla Bacciarellego 54 we Wrocławiu. Osiedle realizowane jest przez Trei Real Estate Poland. W ramach ostatniego etapu inwestycji deweloper wybuduje sześć obiektów. Będą to budynki mieszkalne oraz miejskie wille. Rozpoczęcie budowy zaplanowane jest na I kwartał 2022.

Rynek mieszkaniowy bije kolejne rekordy. Jak podaje JLL, w pierwszym półroczu 2021 roku deweloperzy działający w sześciu głównych miastach sprzedali łącznie 39 tys. mieszkań. Najlepszy wynik w historii rynku pierwotnego w Polsce niesie za sobą informację o trudnościach deweloperów z zaspokojeniem popytu. Wrocławska oferta właśnie powiększyła się o 98 mieszkań o metrażach od 29 do 116 mkw.
W ubiegłym półroczu, w ramach osiedla Bacciarellego 54 sprzedaliśmy blisko 60 mieszkań. Obecnie pierwszy i drugi etap tego projektu jest wyprzedany. Czwarta faza oferuje lokale jedno oraz dwupoziomowe z antresolami. To nasza odpowiedź na pocovidowe trendy. Klienci szukają, pozwalającej złapać oddech, przestrzeni oraz większych możliwości aranżacyjnych, by we własnych mieszkaniach móc wydzielić strefy wypoczynkowe i przeznaczone do pracy,

mówi Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland.

 

Deweloper Develia buduje nowe osiedle mieszkaniowe w Warszawie

develia_view19_update5_0

Develia buduje nowe osiedle mieszkaniowe w Warszawie. Będzie ono nosiło nazwę Aleje Praskie.

Aleje Praskie to wieloetapowe osiedle, które powstanie w atrakcyjnej części Pragi Południe przy ulicy Podskarbińskiej, na granicy Grochowa i Kamionka. W ramach pierwszych 6 etapów ma zostać wybudowanych niemal 1200 mieszkań. Projekt będzie realizowany zgodnie ze strategią Develii ogłoszoną na lata 2021-2025, która zakłada budowę ekologicznych osiedli z licznymi udogodnieniami. Mieszkania w ramach inwestycji mają trafić do sprzedaży już we wrześniu 2021 roku.

Projekt uwzględnia liczne ekologiczne rozwiązania i tym samym wpisuje się w strategię Develii na najbliższe 5 lat. – Naszym celem jest zaspokajanie rosnących potrzeb nabywców, dlatego wciąż dostosowujemy portfel nieruchomości mieszkaniowych do aktualnych trendów i wymagań klientów. W nowych inwestycjach wprowadzamy nowoczesne rozwiązania ekologiczne, takie jak lampy solarne, tężnie solankowe, stacje ładowania pojazdów elektrycznych. Oprócz tego kładziemy nacisk na zwiększoną ilość zieleni z roślinami tlenowym, małą architekturę i place zabaw – mówi Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.

Mieszkania w Krakowie: Zabłocie przyciąga coraz więcej kupujących

Greendustry Zabłocie wizualizacja (1)

Krakowskie Zabłocie stało się niezwykle modnym miejscem na mapie miasta.

Dzielnica ta przeżywa obecnie prawdziwy rozkwit. Co więcej, mieszkania nadal są tu tańsze niż w ścisłym centrum, jednak już niebawem może się to zmienić.
Wystarczy spojrzeć na średnią cenę za metr poszczególnych krakowskich osiedli i dane udostępniane przez portal Szybko.pl. W przypadku Zabłocia ceny wahają się w obrębie 14 tysięcy złotych za metr kwadratowy (wzrost o 5% względem poprzedniego półrocza). Okolice Starego Miasta i Kleparza to ponad 18 tysięcy złotych za metr kwadratowy, a na Stradomiu za metr kwadratowy mieszkania trzeba zapłacić aż 26 tysięcy złotych.

 – W naszej inwestycji na Zabłociu większość mieszkań jest nabywana jako baza pod przyszłe inwestycje. Klienci widzą, że osiedle rośnie w siłę i staje się ważnym punktem na mapie Krakowa, dlatego już teraz decydują się na zakup mieszkania w tej okolicy. Pomimo dość wysokich cen nieruchomości, Zabłocie nadal  jest pod tym względem bardziej atrakcyjne od ścisłego centrum Krakowa, jednak wkrótce może się to zmienić – dynamiczny rozwój tej części Podgórza sprawi, że wartość mieszkań z pewnością wzrośnie – dodaje Karolina Opach.

WGN sprzedaje biurowiec położony w ścisłym centrum Bielska Białej

1238-1l
WGN Głogów pośredniczy w sprzedaży atrakcyjnego biurowca położonego w Bielsku Białej.

Przedmiotem sprzedaży jest obiekt biurowy, który mieści się w bezpośrednim sąsiedztwie Rynku Miejskiego w Bielsku Białej. Nieruchomość o powierzchni użytkowej 348,17 mkw jest bardzo dobrze skomunikowany zresztą miasta. W jej jego najbliższym sąsiedztwie znajdują się obiekty zabudowy mieszkaniowej, usługowej oraz użyteczności publicznej. Budynek jest w bardzo dobrym stanie technicznym.
Cena ofertowa nieruchomości wynosi 3 980 000 złotych.

Biurowiec Centrum Orląt we Wrocławiu odzyska blask dzięki Tétris

a4627b88f2fe421f524175e2844727e8
Wrocławski biurowiec Centrum Orląt szykuje się na gruntowną metamorfozę.

Fundusz Quartum Adventum International Ltd., który jest właścicielem inwestycji, utrzyma funkcję biurową budynku. Podjął jednak decyzję o konieczności odświeżenia i modernizacji obiektu według najnowszych standardów. Kompleksowe prace remontowe wraz z wymianą elewacji powierzono firmie Tétris, liderowi rynku w dziedzinie fit-out.
Centrum Orląt to wybudowany w 2002 roku biurowiec klasy A usytuowany w centrum Wrocławia przy skrzyżowaniu ulic Podwale, Piłsudskiego i Braniborskiej.
Prace, które zostana przeprowadzone, obejmują 12-piętrowy budynek i jego całą elewację. Powierzchnia całkowita biurowca to 17 600 mkw. Prace już się rozpoczęły i potrwają do I kwartału 2022 r.

Zdecydowaliśmy się na współpracę z Tétris ze względu na bogate doświadczenie w obszarze fit-outu biur, także modernizacji starszych obiektów, zaplecze sprawdzonych podwykonawców i rozpracowane procesy logistyczne. – powiedział Marcell Mihályfi International Asset Manager, Adventum International Ltd.

Park magazynowy MLP Łódź z nowym najemcą na ponad 6 tys. mkw. powierzchni produkcyjno-biurowej

mlp_lodz_v2_uj03-1-scaled

Spółka Wirthwein Polska, która jest częścią działającej globalnie grupy Wirthwein dołączyła do grona najemców w parku MLP Łódź.

Nowy najemca zajął łącznie ponad 6 tys. mkw. powierzchni produkcyjno-biurowej.
W nowoczesnym centrum logistycznym MLP Łódź najemca wynajął ponad 6000 mkw., z czego 5600 mkw. zajmie produkcja i przestrzeń magazynowa. Pozostała wynajęta powierzchnia będzie stanowić część biurowo-socjalna.
Park MLP Łódź, powstaje zgodnie z najnowocześniejszymi trendami panującymi na rynku nieruchomości magazynowych. Realizacja inwestycji rozpocznie się we wrześniu br., a przekazanie gotowego obiektu zaplanowane jest na IV kwartał 2022 r.

Architekt radzi: wielki styl w małej łazience

Kolekcja Patchwork Clover Opoczno

Jak zauważają eksperci Opoczno, urządzenie małej łazienki to duże wyzwanie.

Ograniczona przestrzeń nie musi oznaczać rezygnacji z wnętrzarskich pragnień. Opoczno proponuje kolekcje, które stworzą świetną bazę aranżacji każdej małej łazienki.
Łazienka o małym metrażu może być piękna, wystarczy pamiętać o kilku zasadach. Najważniejsza jest baza. Wykończenie ścian i podłóg to podstawa dobrego projektu, która nada wnętrzu stylowy charakter. W portfolio polskiej marki Opoczno znajdziemy efektowne kolekcje płytek ceramicznych i gresów polecanych do wnętrz o niewielkim metrażu.
Wzór kamienia naturalnego nieodłącznie kojarzy się z łazienką w stylu klasycznym. Wbrew pozorom taka stylistyka wcale nie jest zarezerwowana tylko dla dużych pomieszczeń. Chcąc wykorzystać płytkę ze wzorem kamienia w małym wnętrzu, należy postawić na jasne, lekkie płytki, których rysunek będzie subtelny, dzięki czemu optycznie powiększymy przestrzeń.
Szukając pomysłu na urządzenie małej łazienki w stylu nowoczesnej elegancji, warto postawić na płytki Vidal beige (30×60 cm). Ich łagodne, wręcz organiczne oblicze, to zasługa subtelnej grafiki betonu.
Także wielbiciele urokliwego boho mogą śmiało zdecydować się na urządzenie małej łazienki w swojej ulubionej stylistyce. Ciepłe jasne barwy optycznie powiększą wnętrze, a rzemieślnicze akcenty i dodatki w klimacie etno charakterystyczne dla tej konwencji dodadzą przytulności. Atrakcyjną bazą aranżacji będą płytki Calm Colors (ścienne 40×120 cm i podłogowe 80×80 cm) w beżowym odcieniu ozdobione subtelną grafiką betonu oraz dekorowane ornamentowym wzorem, łączącym odcienie błękitu, beżu i brązu.
Minimalizm to niezawodny kierunek w przypadku urządzania małej łazienki. Chłodne barwy, surowe powierzchnie i dekoracyjna powściągliwość zapewnią nawet niewielkiemu wnętrzu przestronny charakter. Dobrym punktem wyjścia będę płytki Nerina Slash (ścienne 30×90 cm i podłogowe 60×60 cm) z rysunkiem betonu z wyraźnymi przetarciami, zaciekami i ubytkami, w klasycznej cementowej szarości, a także w kolorach ivory oraz taupe.
Wyjątkowym wdziękiem i charakterem wyróżniają się małe łazienki w stylu vintage. Płytki podłogowe z kolekcji Patchwork Clover (30x30cm), które można układać także na ścianach, również w łazience w bloku wyczarują klimat starej kamienicy. Gładkie satynowe kafle zdobi subtelny ornamentowy wzór z motywem roślinnym (Black Pattern lub Grey Pattern) na białym tle. Aby deseń nie przytłoczył całości aranżacji, najlepiej zestawić je z białymi płytkami ściennymi w formacie niedużych kwadratów lub klasycznych cegiełek.
Kto marzy o małej łazience ocieplonej drewnem, nie zawiedzie się wybierając jego praktyczną i efektowną alternatywę w postaci drewnopodobnych gresów z oferty Opoczno. Gresy Classic Oak Grey (15×89 i 22×89 cm) z serii Wood Concept, polecane zarówno na podłogi jak i ściany, odwzorowują dębowe drewno w jasnym kolorze, z wyraźnie zarysowanymi słojami i sękami. Ich naturalny urok sprawi, że mała łazienka zyska klimat saloniku SPA.
Biała łazienka to aranżacyjny klasyk. Zastosowanie białych płytek ściennych to jeden z najpopularniejszych sposobów na optyczne powiększenie wnętrza. Oryginalnie zaprezentują się płytki z dekoracyjną strukturą z portfolio Opoczno, które dodatkowo poprzez swój wydłużony, a dosyć wąski format 40×120 cm sprawią wrażenie większej powierzchni ścian.

Źródło: Opoczno.

Właściciel biurowców w Warszawie CPIPG przechodzi na dostawy zielonej energii w inwestycjach komercyjnych w Polsce

CPI_fot

CPI Property Group (CPIPG) jest największym właścicielem nieruchomości komercyjnych w Czechach, Berlinie i regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Warszawskie portfolio biurowe to 87% wartości wszystkich należących do CPIPG segmentów nieruchomości w Polsce. Firma stawia obecnie na energię pochodzącą z odnawialnych źródeł we wszystkich posiadanych i zarządzanych nieruchomościach w Polsce. CPIPG kw sposób konsekwentny prowadzi działania w zakresie implementacji proekologicznych rozwiązań, jako jednego z podstawowych elementów polityki zrównoważonego rozwoju. Strategicznym celem grupy w zakresie „zielonej” doktryny w posiadanych i zarządzanych nieruchomościach w Polsce jest zapewnienie dostaw energii, pochodzących z odnawialnych źródeł. Cel zrealizowany zostanie 1 stycznia 2023 r.