Nieruchomość inwestycyjna Higasa Park Łęczna łączy siły z nowym najemcą

Łęczna 2
Nieruchomość inwestycyjna Higasa Park Łęczna rozbudowuje portfolio najemców.

Znana sieć Żabka jest kolejnym najemcą Higasa Park Łęczna. Sklep spożywczy rozpoczął działalność z początkiem marca br.
Na powierzchni 3200 m2 nieruchomości inwestycyjnej Higasa Park Łęczna działają już m.in.: CCC, HEBE i RTV Euro AGD. Obiekt jest największym jak do tej pory projektem trójmiejskiej spółki Higasa Properties, a powstał przy współpracy z Green Hills Investment.

Sukcesywnie rozwijamy firmę i swoje projekty. Otwarty pod koniec ubiegłego roku w Łęcznej park handlowy jest jak do tej pory naszą największą inwestycją. Właśnie oficjalnie wśród najemców powitaliśmy Żabkę. Oprócz CCC, Martes Sport, HEBE, RTV EURO AGD, KiK, Kaes, cieszy nas także obecność lokalnych przedsiębiorców: salonu obuwia Lavo i Sfery Oczu. Wierzymy, że stworzyliśmy możliwie najlepszą ofertę handlową, gdzie mieszkańcy Łęcznej zrobią wygodnie i szybko swoje zakupy. I z chęcią zaprosimy do współpracy kolejnych, gdyż oferujemy pod wynajem ostatni, 200-metrowy lokal – mówi Marcin Rudziński, członek zarządu Higasa Properties.

 

Rynek consumer finance wnosi nowe wartości zarówno do krajowego sektora bankowości, jak i całej gospodarki

Agata Lejman _Mat. prasowy
Rynek consumer finance wnosi nowe wartości zarówno do krajowego sektora bankowości, jak i całej gospodarki. Jego zakres jest natomiast uzależniony od wielu czynników. Należą do nich między innymi otoczenie makroekonomiczne, uwarunkowania prawne, innowacje produktowe i usługowe oraz rozwiązania stosowane przez kraje wysoko rozwinięte. W ostatnich latach rynek przeszedł ogromną transformację, którą dodatkowo przyspieszyła pandemia. Dynamika rozwoju determinuje pojawienie się wyzwań, z którymi w najbliższym czasie zmierzy się cała branża.

Spis treści:
Rynek consumer finance pod lupą
Rynek odroczonych płatności rośnie
Stan polskiego rynku consumer finance

Rynek consumer finance pod lupą
Consumer finance w najbardziej bazowym obszarze odnosi się do wszelkiego rodzaju pożyczek i kredytów konsumenckich. Idea dotyczy procesu pożyczania, który zachodzi pomiędzy konsumentem a kredytodawcą. Pożyczkodawcą może być bank, dedykowana instytucja finansowa lub na przykład organizacja działająca w sektorze pożyczek pozabankowych.

W przeszłości procesy kredytowe były bardzo złożone i czasochłonne. Dynamika rozwoju consumer finance wymusiła ich uproszczenie do tego stopnia, że już niedługo można spodziewać się w pełni cyfrowych systemów weryfikacyjnych, które ograniczą zaangażowanie konsumenta w cały proces. Z drugiej strony, największy wpływ na całą branżę wywierają zmiany regulacyjne. – W celu zachowania płynności rynku i odpowiedniej konkurencyjności, kluczowe jest właściwe skonstruowanie przepisów oraz dostosowanie ich do realnych działań instytucji finansowych oraz potrzeb konsumentów. Przejrzyste prawo stanowi wiodący czynnik w zakresie identyfikacji consumer finance jako sektora, którego głównym obiektem zainteresowania jest skuteczna realizacja potrzeb konsumentów – mówi Agata Lejman, Marketing Manager w AIQLabs.

Rynek odroczonych płatności rośnie
Innym, kluczowym obszarem z perspektywy consumer finance jest dynamicznie rosnący rynek odroczonych płatności. Usługa cieszy się dużym zainteresowaniem w Europie Zachodniej, szczególnie w Skandynawii i Wielkiej Brytanii, a także w Stanach Zjednoczonych. W tym przypadku ponownie pojawia się kwestia regulacyjna, która powinna wskazać i udostępnić odpowiednią przestrzeń dla wszystkich zaangażowanych podmiotów. Kolejne wyzwanie stanowią kwestie związane z cyberbezpieczeństwem. Ochrona konsumentów przed skutkami kradzieży tożsamości lub zaciąganiem pożyczek na cudze dane w czasach zaawansowanej digitalizacji wymaga nie tylko maksymalnej czujności, ale przede wszystkim wiedzy, kompetencji oraz odpowiedniego zaplecza technologicznego.

Każda usługa jest narażona na atak – niezależnie od tego, jak wysoki poziom zabezpieczeń reprezentuje. Oczywiście, te najmocniej ufortyfikowane rozwiązania mają najmniejsze szanse na to, że haker dobierze się do nich, ale nigdy nie ma stuprocentowej pewności. Dlatego też firmy, od których wymaga się wysokiego poziomu bezpieczeństwa, inwestują w nowoczesne rozwiązania, takie jak blockchain – inaczej „łańcuch bloków”, funkcjonujący jako rozproszona księga cyfrowa.

Stan polskiego rynku consumer finance
Stan polskiego rynku consumer finance jest wynikiem kombinacji wielu czynników, wśród których największe znaczenie mają uwarunkowania makroekonomiczne i prawne. Wszystkie determinanty wzrostu gospodarczego, jak koniunktura, stopy procentowe, nastroje ekonomiczne, oszczędności czy bezrobocie, mają wpływ na dynamikę sektora i stopień rozwoju jego poszczególnych segmentów. Otoczenie regulacyjne, czyli wszystkie obowiązujące dyrektywy, ustawy i zasady, jest natomiast wyznacznikiem sprawnego funkcjonowania rynku consumer finance.

Źródło: AIQLABS Sp. z o.o.

Nieruchomości komercyjne na pomoc. ALDI otwiera sklepy w niedziele niehandlowe w województwach przy granicy z Ukrainą i obniża w nich ceny

ALDI in Poland_2

Nieruchomości komercyjne wychodzą z pomocą dla Ukraińców. Od 2 marca br. ponad 1200 produktów z różnych kategorii klienci ALDI z województwa lubelskiego i podkarpackiego mogą nabyć w obniżonych cenach.

Dyskonter w ten sposób wspiera uchodźców z Ukrainy oraz wszystkich tych, którzy chcą im pomóc, dokonując najpotrzebniejszych zakupów i przekazując je potrzebującym. Ceny najczęściej kupowanych produktów spożywczych obniżono o maksymalnie 25%, a produktów z kategorii odzież, tekstylia domowe o 30%. By umożliwić płynność zakupów wszystkie sklepy ALDI w województwach przygranicznych będą otwarte także w niehandlowe niedziele od 10.00 – 17.30, począwszy od najbliższej niedzieli – 6 marca 2022 roku.

Obszary przygraniczne są kluczowe zarówno dla ludności uciekającej przed wojną, jak i pomagającej uchodźcom. To właśnie tam dokonywane są pierwsze i najpotrzebniejsze zakupy, dlatego ALDI zdecydowało o obniżeniu cen ponad 1200 produktów z kategorii spożywczej, artykułów higienicznych odzieży oraz tekstyliów domowych – mówi Dominika Juszczyk, Menadżer ds. Komunikacji i PR. – Jako dojrzały biznesowo i odpowiedzialny społecznie przedsiębiorca rozumiemy, że w takim momencie ludzka pomoc, solidarność i gest sprzeciwu w postaci wycofania ze sprzedaży rosyjskich produktów są jedyną słuszną drogą działania – dodaje Dominika Juszczyk.

 

WGN sprzedaje biurową nieruchomość inwestycyjną w ścisłym centrum Bielska Białej

1238-8
WGN Głogów pośredniczy w sprzedaży nieruchomości inwestycyjnej zlokalizowanej w bezpośrednim sąsiedztwie Rynku Miejskiego w Bielsku Białej.

Nieruchomość inwestycyjna o powierzchni użytkowej 348,17 mkw jest bardzo dobrze skomunikowany zresztą miasta. W najbliższym sąsiedztwie obiektu znajduje się zabudowana mieszkaniowa, usługowa i użyteczności publicznej. Budynek jest w bardzo dobrym stanie technicznym, a jego lokalizacja w ścisłym centrum jest niebywałym atutem dla inwestorów, przedsiębiorców potrzebujących obiektu biurowo- technicznego.
Nieruchomość inwestycyjna została wystawiona na sprzedaż za 3 410 000 złotych.

Nieruchomość komercyjna Galeria Rumia przedłuża umowę z makrowym najemcą

GR1 (1)

Jeden z najemców zdecydował się zostać na dłużej w nieruchomości komercyjnej w Rumii. W związku z dynamicznymi zmianami i rozwojem Galerii Rumia marka Rossmann przedłużyła umowę najmu o kolejne 5 lat.

Ze względu na proces rekomercjalizacji i wprowadzanie nowych najemców do obiektu, drogeria Rossmann zmienia także lokalizację, nieznacznie zwiększając swoją powierzchnię.Planowane otwarcie drogerii Rossmann w nowej lokalizacji zaplanowano na 5 marca.
Galeria Rumia to nowoczesna nieruchomość komercyjna w samym sercu miasta Rumia. Powierzchnia najmu to ponad 16 800 mkw. Do dyspozycji klientów jest przestronny, zadaszony parking, który pomieści 460 samochodów. Na trzech poziomach znajduje się 90 lokali, przeznaczonych na sklepy oraz punkty usługowe.

Deweloper LCube celuje w 4 nowe magazynowe nieruchomości inwestycyjne w 2022 r.

DCIM101MEDIADJI_0200.JPG

Deweloper magazynowy LCube planuje w 2022 r. pozyskać minimum 4 nowe nieruchomości komercyjne na rynku magazynowym. 

Inwestycja w nieruchomości komercyjne oznacza podwojenie liczby projektów realizowanych obecnie przez firmę. Na przełomie marca i kwietnia firma planuje także rozpoczęcie budowy LCube Logistic Park Szczecin Goleniów, gdzie powstanie ponad 12 tys. m2, powierzchni magazynowej wraz z zapleczem biurowym.

LCube rozpoczął działalność operacyjną w połowie ub. r., a już dziś dysponuje 4 potwierdzonymi lokalizacjami, z których budowa pierwszej – Logistic Park Rzeszów, przy międzynarodowym lotnisku Rzeszów Jasionka już się rozpoczęła. Docelowo park ma liczyć 24,4 tys. m2 powierzchni klasy A, a komercjalizację pierwszego etapu liczącego 5,7 tys. m2 zakończono przed odbiorem inwestycji, która nastąpiła na przełomie 2021 i 2022 r.

„Naszym atutem jest szybki dostęp do finansowania, dzięki czemu możemy podejmować decyzje elastycznie, w zależności od tego jak kształtuje się sytuacja na rynku. Wiadomo, że łatwych inwestycji w branży magazynowej jest coraz mniej, a o najlepsze działki konkurują liderzy rynkowi. Jak widać po pozyskanych projektach, dzięki bardzo dobrej znajomości rynku możemy się jednak pochwalić naprawdę ciekawym portfolio, co dla firmy o tak krótkim stażu jest na pewno sukcesem. Nie zwalniamy jednak tempa i szukamy nowych wyzwań na bardzo konkurencyjnym rynku. W tym roku mamy ambitny plan pozyskać minimum 4 nowe lokalizacje. A jedną z nich – w okolicach Poznania mamy już nawet wstępnie zarezerwowaną” – mówi Adrian Biesaga, członek zarządu, Head of Development w LCube.

Kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości zaciągany „we dwoje” – czy to dobra decyzja?

ibrahim-rifath-789914-unsplash
Kredyt we dwoje na zakup nieruchomości – możliwość realizacji wspólnego marzenia o posiadaniu własnych „czterech kątów” czy ryzykowne zobowiązanie?

Spis treści:
Kredyt hipoteczny z małżonkiem na zakup nieruchomości – długoterminowe zobowiązanie, ale warto
Kredyt hipoteczny a rozwód?
Z kim jeszcze można wnioskować o kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości?
Współkredytobiorca a poręczyciel

Kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości zaciągany „we dwoje” to często wybierane rozwiązanie. Jak podaje BIK, przeszło 63% umów na kredyty mieszkaniowe jest podpisywanych przez dwóch lub więcej współkredytobiorców[1]. Dlaczego? Bo tak jest wygodniej i prościej! Przede wszystkim chodzi o możliwość otrzymania kredytu hipotecznego na większą sumę lub w takiej sytuacji w ogóle zyskuje się szanse na jego uzyskanie, jeżeli „w pojedynkę” zdolność kredytowa wnioskodawcy jest niewystarczająca. Według analiz BIK, zdolność kredytowa pary jest aż o 19% większa niż w przypadku singla[2]. Co więcej, zobowiązanie zaciągane z partnerem to lepsza gwarancja dla banku jego spłaty, a dla kredytobiorcy pewność, że w razie niespodziewanych zdarzeń losowych cały ciężar spłaty nie będzie spoczywać tylko na jednej osobie. Warto dodać, że m.in. z powodu inflacji znacząco spadła zdolność kredytowa konsumentów w naszym kraju, co w konsekwencji oznacza, że uzyskanie oczekiwanych sum z banku, może być już problemem dla części Polaków. Dlatego kredyt hipoteczny zaciągany „we dwoje” jest dobrym rozwiązaniem. A kiedy nie jest odpowiednim pomysłem? I co ze spłatą zobowiązania w przypadku rozwodu? Na te pytania odpowiadają eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Kredyt hipoteczny z małżonkiem na zakup nieruchomości – długoterminowe zobowiązanie, ale warto

W procesie rozpatrywania przez bank wniosku kredytowego, kluczowa jest analiza zdolności kredytowej potencjalnego kredytobiorcy. Zdolność kredytowa to najogólniej mówiąc ilość pieniędzy, na jaką bank jest w stanie udzielić kredytu danej osobie, a ta jest w stanie go bez problemu spłacić w wyznaczonym terminie. Wylicza się ją przede wszystkim na podstawie uzyskiwanych dochodów i stałych wydatków (tj. koszty życia) przyszłego kredytobiorcy. Jednak to nie wszystko – kredytodawca weźmie również pod uwagę m.in. formę zatrudnienia osoby wnioskującej. Najbardziej pożądaną sytuacją jest zatrudnienie na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Ponadto, przy ocenie zdolności kredytowej ważna jest również historia kredytowa. Dane zebrane np. w BIK-u dają wgląd bankowi we wszystkie aktualne zobowiązania oraz te spłacane w przeszłości przez osobę starającą się o kredyt hipoteczny. „Bogata” i pozytywna historia kredytowa daje większe szanse na otrzymanie nowego kredytu. Natomiast każde „czynne” zobowiązanie pomniejsza zdolność kredytową. Czasem bywa i tak, że mimo spełnionych kryteriów, uzyskanie w pojedynkę kredytu hipotecznego (który przecież najczęściej opiewa na bardzo wysokie kwoty – średnia kwota kredytu hipotecznego dla 5 największych miast w Polsce w IV kwartale 2021 r. wyniosła ponad 360 tys. zł., a dla stolicy prawie 100 tys. więcej[3]), jest niemożliwe, wtedy warto rozważyć zaciąganie zobowiązania ze współkredytobiorcą.

Jak zaznacza Katarzyna Głogowska, ekspert ZFPF, Gold Finance kredyt z partnerem zyskał na znaczeniu zwłaszcza teraz, gdy z powodu rosnących stóp procentowych (8 lutego RPP zdecydowała się podnieść stopę referencyjną o kolejne 50 pb., ustanawiając ją na poziomie 2,75 proc.), zdolność kredytowa konsumentów jest mniejsza niż jeszcze kilka miesięcy temu, a wraz z kolejnymi podwyżkami będzie proporcjonalnie maleć.

– Kredyt we dwoje oznacza zazwyczaj możliwość zaciągnięcia zobowiązania na wyższą sumę. Jak wynika z Barometru Metrohouse i Gold Finance, w IV kw. 2021 r. średnia zdolność kredytowa pary wynosiła ponad 630 tys. zł, natomiast singla o blisko 240 tys. zł mniej przy założeniu dochodów na poziomie 8 tys. zł netto dla dwójki kredytobiorców i 5 tys. zł netto dla pojedynczego wnioskodawcy. Dla porównania, jeszcze w III kw. przy tych samych dochodach para mogła dostać blisko 180 tys. zł więcej, a singiel 90 tys. zł więcej. Za taką sytuację odpowiadają podwyżki stóp procentowych, które miały miejsce w ostatnim kwartale poprzedniego roku. Dlatego, teraz gdy od kilku miesięcy systematycznie spada zdolność kredytowa, jedynym wyjściem dla wielu osób marzących o własnym mieszkaniu, może okazać się kredyt hipoteczny zaciągany we dwoje.

Z kolei jak wskazuje Jacek Koślacz, ekspert ZFPF, Notus Finanse S.A. nie zawsze jednak kredyt z partnerem jest dobrym rozwiązaniem: – Bank, wyliczając zdolność kredytową dla dwóch współkredytobiorców, sumuje zarówno ich dochody jak i wydatki. Jeśli nasz partner ma o dużo niższe dochody od nas lub/i już inne zobowiązania na koncie, może okazać się, że zaniży „nam” tym sposobem zdolność kredytową. To samo dotyczy formy zatrudnienia czy historii kredytowej – jeśli któryś z tych aspektów zostanie negatywnie oceniony przez bank, automatycznie rzutuje to również na drugiego współkredytobiorcę. Jeśli nie mamy pewności, czy tak faktycznie będzie, warto skontaktować się z pośrednikiem finansowym.

Kredyt hipoteczny a rozwód?

Według GUS-u w 2020 r. orzeczono prawie 51,2 tys. rozwodów, co stanowi ponad 35% wszystkich małżeństw zawartych w tym okresie[4]. Oznacza to, że ponad 1/3 związków małżeńskich kończy się rozwodem. Rozwody obecnie stały się czymś powszechnym, a aktualnie mamy do czynienia z ich pocovidową falą, która jeszcze się nie zakończyła. Co więcej, osoby, które zdecydowały się na oficjalne zakończenie związku małżeńskiego, często posiadają wspólny kredyt mieszkaniowy, dlatego warto wiedzieć, co dzieje się ze zobowiązaniem w takiej sytuacji.

– Rozwód nie zwalnia żadnego z współmałżonków z obowiązku uregulowania długu, jakim jest kredyt hipoteczny. Nawet jeśli podczas rozprawy sąd przyznał prawo do nieruchomości tylko jednemu z nich, choć należy wiedzieć, że można starać się o przepisanie zobowiązania kredytowego tylko na osobę, która otrzymała od sądu prawo do korzystania z mieszkania objętego hipoteką. Problematyczna może być jednak sytuacja, w której jeden z byłych partnerów odmawia spłaty „swojej części” zobowiązania. Wtedy to bank może obciążyć obowiązkiem spłaty całego kredytu drugiego małżonka – wyjaśnia Jacek Koślacz, ekspert ZFPF, Notus Finanse S.A.

Kredyt we dwoje to wygoda i korzyści dla kredytobiorców, ale i spore ryzyko, dlatego na zaciągnięcie takiego zobowiązania powinny decydować się osoby, które mają 100% zaufanie do siebie.

Z kim jeszcze można wnioskować o kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości?

Dla osób chcących zaciągnąć kredyt na wysoką kwotę, a niemogących tego zrobić z małżonkiem, rozwiązaniem może być wybór innej osoby jako współkredytobiorcy. Może nim być właściwie każdy: rodzic, ktoś z rodzeństwa czy nawet inna, niespokrewniona osoba. Dla banku najważniejsze jest to, czy poradzimy sobie ze spłatą zobowiązania, a nie z czyją pomocą tego dokonamy.

– Mimo dużej dowolności przy wyborze współkredytobiorcy, banki przychylniej patrzą na sytuacje, gdy współkredytobiorcy mieszkają razem. Powód jest prosty. Utrzymanie jednego gospodarstwa domowego jest tańsze niż dwóch. Chodzi np. o czynsz, który liczony jest tylko raz, a nie jak w przypadku kredytobiorców mieszkających osobno podwójnie – mówi Katarzyna Głogowska, ekspert ZFPF, Gold Finance.

Co jeszcze ważne, banki umożliwiają zaciągnięcie kredytu hipotecznego w więcej niż 2 osoby. Na rynku znajdziemy takie oferty, gdzie maksymalna ilość współkredytobiorców może wynieść nawet 7-8 osób.

Współkredytobiorca a poręczyciel

Pomóc w uzyskaniu kredytu umożliwi nam nie tylko kolejny współkredytobiorca, ale również poręczyciel, którym może zostać każdy pełnoletni, posiadający zdolność kredytową. Najczęściej jest nim osoba z najbliższego kręgu kredytobiorcy, jednak nie może być ona finansowo związana z tym samym gospodarstwem, co osoba starająca się o kredyt. Chodzi, np. o współmałżonka.

– Podstawową różnicą pomiędzy żyrantem czyli poręczycielem a współkredytobiorcą jest to, że ten pierwszy nie ma dostępu do udzielonych przez bank środków finansowych, czyli nie czerpie on żadnych korzyści pieniężnych. Poręczyciel, jak wskazuje nazwa, poręcza, że w razie trudności ze spłatą zobowiązania ze strony kredytobiorcy, ten uiści jego dług. To spore ryzyko dla żyranta. Ma on jednak prawo do wcześniejszego zapoznania się z sytuacją majątkową kredytobiorcy (jeszcze zanim zdecyduje się na udzielenie poręczenia) oraz uzyskania informacji nt. stanu spłaty zadłużenia, czy mogących mieć miejsce opóźnień – mówi Jacek Koślacz, ekspert ZFPF, Notus Finanse S.A.

Oprócz tego w razie ewentualnych problemów ze spłatą zadłużenia, żyrant ma możliwość starania się o zwrot pieniędzy od kredytobiorcy, które przeznaczył na uregulowanie długu, nawet jeśli oznacza to całą sumę kredytu. Co istotne, poręczyciel ma prawo również do wycofania się ze swojej roli, choć należy pamiętać, że jest to ograniczone pewnymi warunkami (np. może wymagać przedstawienia innej osoby jako poręczyciela na swoje miejsce) i nie zawsze będzie możliwe.

Biorąc to wszystko pod uwagę, dobrze jest zawczasu pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu, np. w postaci uszczegółowienia umowy: – Aby zmniejszyć ryzyko ze strony poręczyciela, może on zdecydować się np. na zapis w umowie, w którym dookreśli maksymalną kwotę, jaką w razie trudności spłaci za kredytobiorcę lub maksymalny czas ponoszenia odpowiedzialności – podpowiada Katarzyna Głogowska, ekspert ZFPF, Gold Finance.

[1] BIK, We dwoje łatwiej o kredyt mieszkaniowy, ale na jaki kredyt nas stać – podpowie Analizator kredytowy BIK
[2] Tamże.
[3] Źródło: Barometr Metrohouse i Gold Finance, IV kw.
[4]GUS, Bank Danych Lokalnych.

 

Źródło: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Ochrona kapitału w przypadku sytuacji kryzysowych na rynkach finansowych

EWA KUMOREK
Inwazja Rosji na Ukrainę jest dramatem humanitarnym, budzącym troskę przede wszystkim o bezpieczeństwo i życie wielu ludzi. Nie jest jednak wydarzeniem bez precedensu, takie rzeczy jednak się dzieją i możemy być ich świadkami.

Spis treści:
Zawirowania na rynkach finansowych
Lokowanie pieniędzy w bezpieczne instrumenty
Portfel karalucha

Zawirowania na rynkach finansowych
Wystarczy wspomnieć choćby terrorystyczny atak na World Trade Center 11 września 2001 r, czy inne, bardziej odległe konflikty zbrojne, głównie o charakterze lokalnym. Niemal zawsze towarzyszą im silne zawirowania na rynkach finansowych, co może mieć bezpośrednie przełożenie na sytuację materialną wielu osób, nawet pozostających daleko poza obszarem bezpośredniego zagrożenia. Potężne spadki notowań akcji na niemal wszystkich światowych giełdach, których byliśmy świadkami w ostatnich dniach dają pojęcie o skali ryzyka, na jakie narażone bywają nasze oszczędności i kapitał, często gromadzony przez lata. Natychmiast rodzą się więc pytania, co w takich momentach robić, jak chronić się przed stratami lub przynajmniej ograniczać ich skalę.

Lokowanie pieniędzy w bezpieczne instrumenty
Odpowiedzi należy szukać w dwóch przekrojach: działań doraźnych oraz długofalowego myślenia o swoich finansach. W tym pierwszym obszarze przede wszystkim narzucają się intuicyjnie pomysły najprostsze i najbardziej sprawdzone.
Trzeba lokować pieniądze w uznawanych za najbardziej bezpieczne instrumenty, którymi od dawna pozostają złoto, dolary, obligacje skarbowe państw o największej wiarygodności kredytowej oraz gotówka, której odpowiedni zapas należy trzymać nawet w przysłowiowej skarpecie. Oczywiście współczesny świat finansów daje znacznie więcej możliwości, ale trzeba też zdawać sobie sprawę że inwestowanie w nie zawsze wiąże się z mniejszym lub większym ryzykiem. Przy tym nie chodzi tylko o ryzyko spadku notowań i utraty wartości, ale także związane z ewentualnymi kwestiami technicznymi. Większość instrumentów finansowych ma postać niematerialną, a więc istnieje w postaci zapisów elektronicznych. Są one oczywiście odpowiednio zabezpieczone, ale nie można wykluczyć, że dojdzie do awarii lub cyberataku, w wyniku których dostęp do kapitału zostanie ograniczony. W wariancie bardziej przyziemnym, zawsze w obliczu zagrożenia ustawiamy się w kolejkach po zakup artykułów pierwszej potrzeby oraz do bankomatów. Tego typu działania najczęściej są nie w pełni skuteczne, bowiem na rynkach mamy z reguły do czynienia z przejawami paniki, a więc niedoborów towarów oraz gwałtowną przeceną akcji, czy bardziej wrażliwych walut. Sprzedaż akcji w trakcie największych spadków zwykle nie jest najlepszym pomysłem, ale mechanizmy psychologiczne często wymuszają tego typu zachowania. Oczywiście więc warto na tego typu dramatyczne okoliczności zabezpieczyć się zawczasu. Zagrożeń we współczesnym świecie nie brakuje, zarówno tych militarnych, ale także związanych ze zmianami klimatycznymi, czy z dominacją technologii cyfrowych i ich wrażliwością na nieprzewidywalne wydarzenia.

Portfel karalucha
Najlepszym sposobem zabezpieczenia kapitału przed różnego rodzaju zagrożeniami, jest podzielenie go na kilka części i ulokowanie każdej z nich w innej klasie aktywów, jak mawiają fachowcy, lub według obiegowej mądrości, stosowania zasady nie wkładania wszystkich jajek do jednego koszyka. Co prawda czasem można napotkać na różnego rodzaju „bezcenne rady” mające mniej lub bardziej racjonalne podstawy. Wśród nich można nawet znaleźć przepis na „portfel karalucha”. Te nieprzyjemne insekty mają jednak wyjątkową zdolność do przetrwania w niekorzystnych warunkach i podobno jako gatunek, istnieją na świecie nieprzerwanie od 350 milionów lat. Koncepcja takiego portfela jest ani zbyt wyszukana, ani oryginalna, a nazwa moa na celu raczej przyciągnięcie uwagi odbiorców. Zakłada ona podzielenie posiadanego kapitału na cztery równe części i ulokowanie każdej z nich w akcje, obligacje skarbowe, w złocie oraz trzymanie jednej z nich w formie gotówki. W rzeczywistości jednej uniwersalnej zasady nie ma, a skład i proporcje składników każdego portfela zależą od indywidualnego podejścia każdego jego posiadacza, w zależności od tolerancji ryzyka, umiejętności, cech charakteru i przekonań. Portfel karalucha może jednak być traktowany jako pewien modelowy przykład sposobu myślenia o bezpiecznym lokowaniu kapitału.
Opracowanie:
Ewa Kumorek-Fedor
Prezes Klubu Inwestorek Indywidualnych
Klub Inwestorek Indywidualnych

Inwestowanie w nieruchomości: dynamiczny rozwój na rynku odnawialnych źródeł energii w ciągu kilku najbliższych lat

Prezes YB_web
Spółka Yellow Boson, notowana od niedawna na warszawskiej giełdzie New Connect w wyniku przejęcia udziałów w firmie Instytut Szkoleń i Analiz Gospodarczych S.A, pracuje nad nową strategią biznesową, która ma jej zapewnić dynamiczny wzrost w ciągu kilku najbliższych lat na rynku odnawialnych źródeł energii.


Spis treści:
Inwestowanie w nieruchomości i odnawialne źródła energii
Fotowoltaika do przodu

Inwestowanie w nieruchomości i odnawialne źródła energii
W skład Grupy Kapitałowej Yellow Boson, wchodzi kilka spółek powiązanych, które rozpoczynają swoją działalność operacyjną. Największe przychody generuje firma Wolna Energia działająca na polskim rynku od 15 lat, która w 2020 r. zanotowała przychody na poziomie prawie 20 mln złotych i zysk netto w wysokości 0,5 mln sprzedając głównie instalacje fotowoltaiczne oraz pompy ciepła. W ramach tworzonej nowej strategii biznesowej Grupa Yellow Boson chce wprowadzić do swojej oferty nowe produkty, między innymi: stacje do ładowania pojazdów elektrycznych, carporty z wiatami PV, elektrownie wiatrowe oraz magazyny energii.

Fotowoltaika do przodu
W Polsce Yellow Boson, działając operacyjnie poprzez spółkę Wolna Energia, zdobyła już prawie 4 tysiące klientów indywidualnych oraz biznesowych realizując dla nich projekty związane z instalacjami fotowoltaicznymi i pompami ciepła. W skład grupy kapitałowej wchodzą także inne spółki takie jak np. Sun2Hydrogen sp. z o.o. dedykowana do realizacji magazynów energii czy Property Fund S.A. zająca się budowaniem farm fotowoltaicznych. Jednym z głównym celów opracowywanej strategii ma być osiągnięcie przez Yellow Boson do 2025 roku zdolności produkcyjnych na poziomie 20 GWh. Grupa planuje także ekspansję na inne rynki Europy.

„Realizacja naszej nowej strategii działania, nad którą obecnie intensywnie pracujemy, ma nam zapewnić dynamiczny wzrost w ciągu kilku najbliższych lat. Chcemy rozwijać się w Polsce, ale także w kilku krajach europejskich w obszarze innowacyjnych odnawialnych źródeł energii, szczególnie w Czechach, Słowacji oraz Hiszpanii.
Zdecydowanie chcemy poszerzyć nasze portfolio produktów między innymi o magazyny energii, stacje do ładowania pojazdów elektrycznych, ale planujemy także budować elektrownie wiatrowe oraz farmy fotowoltaiczne. Chcemy także przejmować małe lokalne elektrownie wodne. Mamy ogromne doświadczenie na rynku, nasz zespół to w sumie ponad 100 osób, ale obecnie intensywnie poszerzamy zespół naszych pracowników. Myślę, że szczegółową strategią działania przygotujemy do końca roku, ale pierwszy efekty i pierwsze inicjatywy „nowego otwarcia” Yellow Boson będziemy mogli pokazać już w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Już w tym roku zanotujemy wyraźny wzrost.” – komentuje Dawid Puton, Prezes Zarządu Yellow Boson.

Yellow Boson działa jako spółka holdingowa oraz grupa kapitałowa. Firma znalazła się na warszawskiej giełdzie New Connect w wyniku przejęcia i połączenie ze spółką Instytut Szkoleń i Analiz Gospodarczych S.A. Pod nową nazwą jest notowana od 4 stycznia 2022. Yellow Boson świadczy na rzecz swoich spółek zależnych między innymi usługi administracyjne i marketingowe, konsolidujące ich wyniki. Yellow Boson SA należy jednocześnie do holdingu Blue Boson United Kingdom Societas z siedzibą w Londynie. Ta międzynarodowa grupa kapitałowa działa już na kilku rynkach europejskich w obszarach instalacji przemysłowych i domowych elektrowni fotowoltaicznych oraz zwiększania wydajności energii cieplnej oraz gazowej dzięki własnej patentowanej technologii. Jej klientami są między innymi Skoda, Apleona, PAK Konin, CEZ Skawina czy Węglokoks Energia.

Dawid Puton jest Prezesem Spółki Yellow Boson , ale także między innymi współzałożycielem i obecnie członkiem Zarządu firmy Wolna Energia wchodzącej w skład Grupy Kapitałowej. Ma 34 lata. Jest absolwentem Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. Na rynku energetycznym działa już od 15 lat.

Źródło: Yellow Boson.

III Forum Obiektów Infrastruktury Mostowej i Tunelowej

christian-fregnan-339342-unsplash
W dniu 24 marca 2022, w Warszawie, w formule stacjonarnej odbędzie się III Forum Obiektów Infrastruktury Mostowej i Tunelowej.

Budowa obiektów takich jak mosty i tunele to duże wyzwanie – zarówno pod kątem technologicznym jak i planistycznym, zwłaszcza w obecnym otoczeniu prawno-biznesowym.
Podczas wydarzenia zdobędziesz aktualną wiedzę m.in. na temat:
– realizacji inwestycji tunelowych i mostowych w obecnym stanie prawnym
– technologii projektowania i budowy obiektów infrastrukturalnych
– problematyki budownictwa mostowego
– planów rozwoju infrastruktury tunelowej w Polsce.

Zaproszeni eksperci reprezentujący inwestorów, administrację centralną, instytucje naukowe, stowarzyszenia branżowe oraz największe firmy wykonawcze z branży infrastruktury, przedstawią Państwu pełne spektrum aktualnego stanu i perspektyw dla rozwoju infrastruktury mostowo-tunelowej w Polsce.

Organizatorem wydarzenia jest Zespół Doradców Gospodarczych TOR Sp. z o.o.

OKAM rozbudowuje i rewitalizuje inwestycję komercyjną BOHEMA – Strefa Praga w Warszawie

Bohema_Strefa -Praga_biurowiec
W Warszawie przybędzie nowoczesnych nieruchomości komercyjncyh. OKAM otrzymał pozwolenie na budowę nieruchomości inwestycyjnej w postaci nowych budynków. Inwestor otrzymał też pozwolenia zamienne na rewitalizację historycznych budynków w Etapach D i E w BOHEMA – Strefa Praga.

Pozwolenie na budowę wydane zostało dla Etapów D i E inwestycji: nowych budynków mieszkalno-usługowych i biurowych, które zbudowane zostaną od podstaw. Deweloper otrzymał także prawomocne pozwolenie zamienne na rewitalizację historycznego kompleksu w ramach Etapów D i E inwestycji składających się z budynku Produkcyjnego, Magazynu Centralnego, Wieży, Pudełkarni, Budynku Elektryka a także rewitalizacji Budynku Zarządu Fabryki. W części rewitalizowanej powstaną lokale mieszkaniowe / lofty w 100-letnich przestrzeniach, a także atrakcyjne powierzchnie komercyjne. W ten sposób OKAM zamknie całość projektu BOHEMA – Strefa Praga od strony metra Szwedzka.

Uzyskanie prawomocnego pozwolenia na budowę nowych budynków w kolejnych etapach naszej sztandarowej warszawskiej inwestycji oraz prawomocnego pozwolenia zamiennego dotyczącego rewitalizacji zabytkowych budynków, to dla nas kolejny krok naprzód. Otwiera nam drogę do dalszej realizacji tego wyjątkowego, ze względu na swój historyczny charakter, projektu, jakim jest BOHEMA – Strefa Praga. Liczymy, że we współpracy z partnerami uda się sprawnie zrealizować tę część przedsięwzięcia, podobnie jak miało to miejsce w przypadku wcześniejszych Etapów A, B i C. Dzięki budowie nowych obiektów i rewitalizacji przestrzeni historycznych domkniemy praktycznie całą inwestycję od strony Metra Szwedzka. Mamy nadzieję, że to, co zaoferujemy Klientom, spotka się z dużym zainteresowaniem, zapewniając im oczekiwany komfort życia. Ta część BOHEMY będzie naprawdę wyjątkowa – podkreśla Marcin Michalec, CEO OKAM.

Rozpoczęcie realizacji nowych etapów kompleksu BOHEMA ma się odbyć jeszcze w I kwartale br. Natomiast zakończenie zaplanowano na III kwartał 2024 roku.

Nieciekawie w gospodarce. Czy w 2022 roku upadnie pół miliona firm MSP?


W styczniu 2022 roku z bazy REGON wyrejestrowano ponad 31 tys. mikroprzedsiębiorstw. To o 46,8% więcej niż w grudniu ub. roku.

Polski sektor MSP negatywnie ocenia koniunkturę polskiej gospodarki. Powodem tego jest fakt, że nad 20% firm wisi ryzyko bankructwa.

Spis treści:
Firmy walczą o przetrwanie na rynku
Prawo, inflacja i zatory płatnicze
Co z tą płynnością?
Uwaga na niesolidnych płatników

Głównymi przyczynami są zmiany prawno-podatkowe i inflacja, jednak 14% przedsiębiorców wskazuje, że źródłem upadku będzie brak płynności finansowej.
Od początku 2021 r. rośnie średnia wartość 1 zobowiązania negatywnego przypadającego na firmę. W ciągu roku zwiększyła się o 11%. Rośnie też średnia wartości zadłużenia 1 płatnika – w IV kwartale wyniosła 17 442 zł. Przed pandemią było to 13 739 zł.

Firmy walczą o przetrwanie na rynku
W Polsce jest około 2,25 mln firm z kategorii MSP. W czołówce branż pod względem liczebności podmiotów są warsztaty samochodowe, handel, sklepy i hurtownie, firmy budowlane i zajmujące się pracami wykończeniowymi. Bardzo często są to też firmy o klasyfikacji „działalność profesjonalna, naukowa i techniczna”, a tam doradztwo przedsiębiorstw, kancelarie prawnicze, biura rachunkowe, doradztwa podatkowego i agencje reklamowe. Dużo jest też fryzjerów i salonów kosmetycznych.

Sektor MSP stanowi ponad 99% firm działających w Polsce. Wg PARP generuje on prawie połowę PKB, a największy, bo blisko 30% udział w jego tworzeniu mają mikroprzedsiębiorstwa. Niestety po pierwszym roku działalności 1/3 z nich na zawsze znika z rynku. W styczniu 2022 roku z bazy REGON wyrejestrowano ich ponad 31 tys. To o 46,8% więcej niż w grudniu ub. roku. Przekłada się to na mało optymistyczne przewidywania co do przyszłości.

Wiele takich firmy negatywnie ocenia koniunkturę polskiej gospodarki. Badania Instytutu Keralla Research wskazują, że w 2022 roku 20% przedsiębiorców liczy się z ryzykiem bankructwa. Wśród najistotniejszych przyczyn upadłości jest zagrożenie brakiem płynności finansowej.

– To przede wszystkim firmy, którym nie udało się „wsiąść do pociągu” z postpandemiczną hossą. Powody są różne – jedni nie wytrzymali do końca obostrzeń, inni nie mieli środków na inwestycje i teraz nie dogonią już konkurencji. Istotnym powodem jest brak płynności. Wiele firm, które wykonały prace w styczniu czy lutym zapłatę za nie dostanie w maju. To może być jednak za późno, część z nich nie doczeka majówki. Wśród najbardziej zagrożonych są przedsiębiorcy z branży budowlanej, transportu i handlu – mówi Marek Sikorski z Finea, firmy mikrofaktoringowej.

W tym roku powstaje aż o 40,9 proc. mniej mieszkań niż przed rokiem
W najgorszych nastrojach są przedsiębiorcy branży budowlanej, gdzie z prawdopodobieństwem bankructw liczy się aż 1/3 z nich. Aż o 40,9 proc. mniej mieszkań niż przed rokiem zaczęli budować w styczniu deweloperzy (wg GUS). Inwestorzy indywidualni też zwolnili z inwestycjami. Dodatkowym problemem ponownie może być brak siły roboczej, związany z sytuacją za naszą wschodnią granicą.

Zbliżone opinie są w dziedzinie usług oraz transportu, a tylko nieznacznie „lepiej” swoją przyszłość widzi handel. Niemniej i tu 17% respondentów obawia się widma niewypłacalności w najbliższych miesiącach. Niższe w tym przypadku zaniepokojenie może wynikać z faktu, że branża ta została dotknięta „tsunami” bankructw już w roku ubiegłym. Jak podaje Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej, to właśnie handel był tym działem gospodarki, gdzie w 2021 roku odnotowano najwięcej, bo aż 25% spośród wszystkich upadłości.

Prawo, inflacja i zatory płatnicze
45% przedsiębiorców zapytanych przez Keralla Research, jako główne ryzyko upadłości wskazuje nie lockdown i pandemię, ale zmiany prawno-podatkowe. Wśród innych przyczyn są spadek popytu i galopująca inflacja, a także wzrost kosztów działalności. 14% badanych postrzega brak płynności finansowej oraz zatory płatnicze jako główne czynniki mogące spowodować upadek ich biznesów.

Z kolei wg raportu PARP przewaga opinii, że kontrahenci spóźniają się z płatnościami, nad tymi, które określały je jako terminowe wyniosła 32%. Problem płatności dostrzegł także w niedawnym opracowaniu „Szybki Monitoring NBP. Analiza sytuacji sektora przedsiębiorstw” NBP, który stwierdził, że „w formułowanych w IV kw. 2021 r. prognozach sytuacji płynnościowej w horyzoncie 12 miesięcy saldo ocen było – po dwóch kwartałach względnego optymizmu – ujemne”.

– Model polskiej gospodarki od lat opiera się na długich terminach płatności, które są bardzo niedobre dla bieżącej płynności. Pandemia dodatkowo wydłużyła czas oczekiwania na fakturę. Kolejnym czynnikiem, który negatywnie wpłynie na czas oczekiwania na przelew może być wojna w Ukrainie. Przedsiębiorcy, którzy zgłaszają się do nas po finansowanie mają takie obawy. W dodatku przynoszą faktury z coraz dłuższymi terminami zapłaty – stwierdza Mateusz Skowronek z firmy faktoringowej eFaktor.

Co z tą płynnością?
Problemy z płynnością finansową powodują pogorszenie kondycji ekonomicznej przedsiębiorców. Prowadzi to do spadku ich konkurencyjności, a także ogranicza możliwości inwestowania i rozwoju. PARP wskazuje na zależność pomiędzy obawami o utratę płynności finansowej a wielkością firm – najbardziej narażony jest w tutaj właśnie sektor MSP (64%). Natomiast w przypadku 42% wskazań jednym z najważniejszych powodów utraty płynności finansowej są opóźnienia po stronie kontrahentów. Wg Keralla Research problem ten jest najbardziej widoczny w branży budowlanej. Co dziesiąta firma otrzymuje tu płatności po terminie, a co druga przyznaje, że ¼ jej kontrahentów w ostatnim kwartale w ogóle nie zapłaciła za wykonane usługi. Jednocześnie aż 60% firm boryka się z zatorami płatniczymi.

Uwaga na niesolidnych płatników
Kłopoty firm potwierdzają też dane Biura Informacji Gospodarczej ERIF – od początku 2021 roku w kolejnych kwartałach rosła średnia wartość 1 zobowiązania negatywnego przypadającego na firmę. W ciągu roku zwiększyła się o 11%. Rośnie też średnia wartości zadłużenia 1 płatnika (dotyczy to firm) – w IV kwartale wyniosła 17 442 zł. Przed pandemią było to 13 739 zł (I kw. 2020r.).

Można założyć, że firmy będą szukały wszelkich danych, które pozwolą możliwie najprecyzyjniej stworzyć obraz ich partnera biznesowego jako płatnika. Takie podejście jest zrozumiałe i pozytywne, bo dzięki dostępnym narzędziom pozwoli eliminować z obiegu partnerów, którzy mają problemy z terminowym regulowaniem płatności. Posiadanie solidnych partnerów biznesowych to także szansa na finansowanie zewnętrzne. Nie ma wątpliwości, że sprawdzanie z kim robimy biznes, czy kontrahent jest wypłacalny i uczciwy to podstawa działania.

– Na skutek opóźnień w płatnościach najbardziej zagrożone ryzykiem upadłości czują się podmioty posiadające niewielką liczbę kontrahentów. Wskazuje tak 34% przedsiębiorców posiadających do 10 klientów przebadanych przez PARP. Jednak bez względu na to ilu odbiorców mają firmy, brak płatności za wykonane zlecenia oraz zdolności czasowego finansowania działalności z posiadanych nadwyżek może prowadzić do większego zadłużania. A raty kredytów rosną, co uprawdopodabnia jeszcze większe kłopoty przedsiębiorców z wypłacalnością w najbliższym roku – kontynuuje Marek Sikorski z Finea.

Źródło: Finea.

Czym deweloperzy przyciągają klientów?

Saniwell - wchodzisz i mieszkasz

Wymarzone mieszkanie dla każdego z nas może oznaczać co innego, ale jedno jest ważne dla wszystkich – komfort. Własne lokum to kilkadziesiąt metrów osobistej przestrzeni, w której chcemy się czuć jak najlepiej. Deweloperzy coraz częściej myślą o wygodzie mieszkańców, oferując różne udogodnienia, jakie?

Spis treści:
„Inteligentne” M
Samochody elektryczne są przyszłością
„Wchodzisz i mieszkasz” – to takie proste


„Inteligentne” M
Jednym z wartościowych „dodatków” do mieszkań są rozwiązania typu Smart home. Zwiększenie komfortu użytkowania i obniżenie kosztów eksploatacyjnych energii elektrycznej czy cieplnej, to nie jedyne zalety tego rozwiązania. Mówiąc o inteligentnym domu, najczęściej mamy na myśli formę zdalnego sterowania urządzeniami, które posiadamy w naszym mieszkaniu. – Smart home to mniej lub bardziej rozbudowany system sterowania i zarządzania mieszkaniem lub domem w ramach którego mogą ze sobą współpracować różne systemy i urządzenia. Może być to forma zautomatyzowanego ekosystemu. Tego typu struktury korzystają z wszelkiego rodzaju czujników – temperatury, jakości powietrza czy ruchu. Niektóre technologie dotyczące energooszczędności sprowadzające się do zmniejszenia zapotrzebowania na energię, ciepło etc. deweloperzy zaczynają wprowadzać obligatoryjnie, gdyż obowiązuje ich przestrzeganie nowych dyrektyw unijnych. Instalują więc w budynkach rozwiązania w różny sposób oszczędzające energię: panele fotowoltaiczne, gruntowe lub powietrzne wymienniki ciepła, wentylację mechaniczną czy choćby odzysk wody deszczowe, które mogą być zintegrowane z systemem smart home – mówi Witold Indrychowski, prezes spółki Merari – W naszych inwestycjach proponujemy już takie mniej rozbudowane systemy, które zaczynają się spotykać z coraz szerszym zainteresowaniem, natomiast elementy energooszczędne stały się standardem – dodaje.
Dzięki technologii smart home można również zaoszczędzić pieniądze. Inteligentne systemy pozwalają na przykład na takie zaprogramowanie oświetlenia, by żarówki automatycznie włączały się, gdy ktoś wchodzi do pomieszczenia oraz gasły, kiedy je opuszcza. Dane portalu Housemarket.pl wskazują, że w zależności od zastosowanych rozwiązań, systemy bazujące na inteligentnej automatyce umożliwiają obniżenie kosztów utrzymania domu o średnio 8% w skali roku.
Samochody elektryczne są przyszłością
Coraz więcej osób w naszym kraju interesuje się zakupem samochodów elektrycznych i jest to informacja ważna również dla deweloperów. Według portalu RynekPierwotny.pl po polskich drogach porusza się już około 6 tys. aut napędzanych taką energią. Wciąż jest to więc pewna nisza, ale liczba nowych użytkowników takich pojazdów rośnie i można się spodziewać, że z czasem będzie się zwiększać. Deweloperzy zaczynają już reagować na te zmiany – nowe osiedla coraz częściej oferują specjalnie zaprojektowane ładowarki do samochodów elektrycznych. Inwestycje pozbawione tego typu udogodnień mogą więc w krótkim czasie stać się nieco przestarzałe i, co za tym idzie, mniej atrakcyjne. – Już dziś wiadomo, że samochody elektryczne będą powoli wypierać z rynku klasyczne modele, głównie ze względu na ich niższe koszty eksploatacji oraz nowe regulacje na rynku motoryzacyjnym. Biorąc to pod uwagę, planujemy wykonanie instalacji do podłączenia ładowarek elektrycznych przy każdym miejscu postojowym w naszej nowej inwestycji Greendustry Zabłocie – mówi Grzegorz Woźniak, prezes spółki Quelle Locum.

„Wchodzisz i mieszkasz” – to takie proste

Kolejnym udogodnieniem, o którym należy wspomnieć w kontekście rynku nieruchomości, jest niezbyt jeszcze znana, ale oferowana już przez niektórych deweloperów usługa „wchodzisz i mieszkasz”. Warto nadmienić, że różni się ona od urządzania mieszkań „pod klucz” – odmienności zachodzą w kilku aspektach.

Opcja „pod klucz” ogranicza się do pomalowania ścian, wstawienia drzwi, ułożenia podłóg oraz wykończenia łazienki. Do wyboru mamy zazwyczaj 2-3 warianty w ramach „pakietu”, a wizualizacja projektu dotyczy jedynie łazienki. W przypadku usługi „wchodzisz i mieszkasz”, nabywca przez cały okres współpracy korzysta z pomocy architekta. To duża różnica, gdyż ma on za zadanie stworzyć indywidualny projekt dla każdego wnętrza, wykorzystując w tym celu praktycznie nieograniczoną liczbę materiałów. W efekcie klient otrzymuje wizualizację całego mieszkania, które następnie jest wykańczane zgodnie z projektem i przy stałym nadzorze tegoż architekta. Dzięki tak kompleksowemu podejściu otrzymujemy lokal spełniający wszystkie nasze oczekiwania, nie ma już potrzeby zajmowania się zakupami, kontaktowania z ekipą budowlaną czy kontrolowania postępu prac.

– Największą zaletą usługi „wchodzisz i mieszkasz” jest oszczędność czasu klienta i pozbawienie go problemów związanych z wykończeniem wnętrza, takich jak wybór ekipy remontowej, oczekiwanie na materiały czy transport itp. Zauważamy, że usługa ta od pewnego czasu staje się coraz bardziej popularna wśród deweloperów, chcących wyróżnić swoje inwestycje, zwłaszcza jeśli mowa o nieruchomościach premium – mówi Krzysztof Białkowski, właściciel firmy SaniWell, oferującej wykończenie mieszkania w standardzie „wchodzisz i mieszkasz”.

Żyjemy coraz bardziej intensywnie, a samodzielne wykończenie mieszkania kosztuje zazwyczaj wiele czasu i wysiłku, dlatego usługi typu wykończenie „pod klucz” czy „wchodzisz i mieszkasz” stają się coraz bardziej popularne, podobnie jak ma to miejsce na Zachodzie, gdzie tylko niewielki procent mieszkań oddawanych jest do użytku w stanie deweloperskim. Wszystko wskazuje na to, że trend ten w kolejnych latach będzie jeszcze bardziej przybierał na sile.

Źródło: SaniWell.

Rynek nieruchomości komercyjnych: rekord goni rekord na polskim rynku powierzchni magazynowych

Renata Osiecka 2021 media
Rynek nieruchomości komercyjnych jest w rozkwicie. Rekord goni rekord na polskim rynku powierzchni magazynowych.

Spis treści:
Sektor magazynowy na rynku nieruchomości komercyjnych
Pandemia niestraszna nieruchomościom inwestycyjnym na polskim rynku
Najemcy na rynku nieruchomości komercyjnych

Sektor magazynowy na rynku nieruchomości komercyjnych
Na zakończenie 2021 r. polski sektor magazynowy po raz kolejny udowodnił, że jest najbardziej rozgrzanym segmentem rynku nieruchomości komercyjnych. Według wstępnych danych przygotowanych przez analityków AXI IMMO popyt netto przekroczył granicę 5,4 mln mkw. i tak, jak w poprzednich kwartałach był głównie generowany przez klientów z branży e-commerce i logistyki. Rekordowe zapotrzebowanie ze strony najemców przełożyło się na aktywność inwestycyjną deweloperów, którzy oddali do użytkowania ponad 2,8 mln mkw., uzyskując najlepszy po 2019 r. wynik nowej podaży. Na zakończenie 2022 r. polski rynek magazynowy może zbliżyć się do granicy 30 mln mkw. całkowitych zasobów, ponieważ w budowie znajduje się kolejne 4,9 mln mkw. AXI IMMO publikuje wstępne dane podsumowujące rynek powierzchni magazynowych w Polsce w 2021 r.

„Według naszych wstępnych wyliczeń całkowity wolumen transakcji inwestycyjnych w sektorze logistycznym i przemysłowym przebił kolejną granicę, uzyskując rekordowe 3 mld EUR. Wydawało się, że ubiegłoroczny wynik tj. 2,6 mld EUR był wysoko postawioną poprzeczką, niemniej inwestorzy ponownie postanowili nas zaskoczyć. Przedmiotem ich zainteresowania są głównie w pełni wynajęte i dobrze zlokalizowane magazyny typu BIG-BOX na najbardziej dojrzałych rynkach, a także rosnący w siłę segment logistyki ostatniej mili, który korzysta z boomu na e-commerce. Rynek magazynowy znajduje się w złotym okresie, który z pewnością będzie trwał przez kilkanaście najbliższych miesięcy,” komentuje Renata Osiecka, Partner Zarządzająca, AXI IMMO.

Pandemia niestraszna nieruchomościom inwestycyjnym na polskim rynku
Pomimo pierwotnej dużej niepewności na rynku powierzchni magazynowych w Polsce na początku 2020 r. spowodowanej wybuchem pandemii COVID-19 rekordowy koniec roku okazał się dobrym prognostykiem na kolejne 12 miesięcy. Niesłabnący od kilku kwartałów popyt wpływa na coraz śmielsze decyzje deweloperów, którzy starają się nadążyć za rozgrzanym sektorem logistycznym i przemysłowym. Pod względem nowej podaży rok 2021 zakończył się oddaniem do użytkowania ok. 2,8 mln mkw., które powiększyły całkowite zasoby rynku do ponad 25 mln mkw. Znaczną część dostarczonej powierzchni zrealizowano na trzech rynkach tj. Górnym Śląsku, Warszawie i okolicach oraz w Polsce Zachodniej, oddając tam do dyspozycji najemców łącznie 1,3 mln mkw. Według danych deweloperów na koniec 2021 w budowie pozostawało 4,9 mln mkw. – najwięcej na Dolnym i Górnym Śląsku oraz w Polsce Centralnej. W ciągu najbliższych 12 miesięcy zasób powierzchni magazynowej na tych rynkach ma powiększyć się łącznie o ok. 2,5 mln mkw.

Najemcy na rynku nieruchomości komercyjnych
Najbardziej aktywnymi najemcami w 2021 r. pozostawali klienci z branż e-commerce oraz operatorzy logistyczni. Popyt netto nieuwzględniający umów krótkoterminowych i przedłużeń dotychczasowych kontraktów wyniósł w tym okresie 5,4 mln mkw., z kolei popyt brutto osiągnął 6,8 mln mkw. (+30% r/r). Ponownie to w ostatnim kwartale roku mogliśmy zaobserwować największy wolumen transakcji, na poziomie ponad 1,9 mln mkw. W 2021 r. popyt brutto na trzech rynkach regionalnych (Warszawa i okolice, Poznań i Górny Śląsk) przekroczył poziom 1 mln mkw. Pomimo dużej aktywności deweloperów, niewielkie wydłużenie terminów realizacji projektów oraz rekordowe zapotrzebowanie na powierzchnię ze strony najemców wpłynęły na spadek wskaźnika pustostanów poniżej historycznie najniższej wartości 4,3% (odnotowanej w III kwartale 2018 r.), do poziomu 3,72% w skali kraju. Rynkiem o relatywnie największej dostępności powierzchni jest Górny Śląsk (ok. 7%).

Źródło:  AXI IMMO.

WGN sprzedaje klimatyczną nieruchomość inwestycyjną – obiekt hotelowy w Bolesławcu

3021-2
WGN Wrocław pośredniczy w sprzedaży stylowej nieruchomości inwestycyjnej, którą jest obiekt hotelowy.

Nieruchomość inwestycyjna zlokalizowana jest na działce o powierzchni 6513 mkw.
Nieruchomość składa się z budynku głównego, w którym znajduje się 28 pokoi, 2 apartamenty oraz 6 pokoi typu superior. Na parterze mieści się sala restauracyjna, balowa, kominkowa oraz pomieszczenia techniczne. Do nieruchomości inwestycyjnej należą również 2 niezależne budynki z letnim parkietem tanecznym oraz miejscem grillowym.
Nieruchomość inwestycyjna została wystawiona na sprzedaż za 7 900 000 złotych.

 

Nieruchomości inwestycyjne się rozwijają. Logistyka magazynowa przyjazna środowisku

Karol Frankowski

Pierwsze dwie dekady XXI wieku minęły pod znakiem ogromnych zmian, nie tylko technologicznych, ale również światopoglądowych, w tym zwrócenia większej uwagi na wpływ działalności człowieka na środowisko naturalne. Odejście od paliw kopalnych i zerowy ślad węglowy zdają się być docelowymi rozwiązaniami nowych kierunków rozwoju w Europie i większości krajów na świecie. Deweloperzy parków logistycznych mierzą się dziś z różnymi dylematami związanymi z określaniem nowych standardów budynków w kontekście wpływu na środowisko, aby odpowiadać na zmieniające się oczekiwania rynkowe oraz społeczne.

Spis treści:
Magazynowe nieruchomości komercyjne coraz bardziej zielone
Ochrona środowiska w praktyce – wyzwania dla rynku nieruchomości komercyjnych
ESG a realne zmiany
Dostosowanie rynku nieruchomości do trendów eko
Ewolucja czy rewolucja na rynku nieruchomości komercyjnych?

Magazynowe nieruchomości komercyjne coraz bardziej zielone
Wiele z potrzebnych rozwiązań ekologicznych, dających wymierne korzyści, na stałe wdrożyliśmy do standardowej specyfikacji technicznej obiektów logistycznych klasy A. W projektach zabudowy magazynowej i produkcyjnej procedowanych w Hines Polska na działkach w Piasecznie, Jankach oraz Gdańsku-Kowalach, stosujemy takie metody i są one dla nas standardem. Planujemy dostarczenie parków magazynowo-produkcyjnych w tych lokalizacjach w II kw. 2023 r.

Stopniowe wdrażanie technologii prośrodowiskowych do nowych standardów zabudowy jest stałym procesem. Każdy rok przynosi nowości, których zastosowanie znajdujemy później w praktykach budowlanych oraz organizacyjnych w przygotowaniu nieruchomości przemysłowych do użytku. Dobrym przykładem tych działań jest oświetlenie LED – ważny element procesu redukcji zużycia energii w ogólnoświatowej gospodarce. Zdecydowanie dłuższa żywotność takich żarówek sprawia, że są mniej szkodliwe dla środowiska w trakcie utylizacji niż chociażby świetlówki. Ich efektywność wynika również z samego procesu emitowania światła. LEDowe źródła światła mają znacznie mniejsze starty energii spowodowane emisją ciepła od standardowych żarówek wolframowych, które dawały przy tym samym zużyciu prądu ok. 8 razy mniej światła, generując straty energii głównie poprzez nagrzewanie się. Lepsza jakość produktu zachęca więc użytkowników do jego zakupu. Przejście na nową technologię jest więc zwyczajnie opłacalne dla konsumenta.

Płyty warstwowe stosowane jako obudowa ścian i dachów konstrukcji magazynów zapewniają zachowanie wysokich parametrów termoizolacyjnych, a co za tym idzie energooszczędnych. Są zazwyczaj skonstruowane z cienkich profilowanych blach stalowych powlekanych powłokami ochronno-dekoracyjnymi. Pomiędzy blachami znajduje się rdzeń wykonany z pianki poliuretanowej lub wełny mineralnej. Dzięki zastosowaniu tej technologii w budownictwie udaje się minimalizować straty uwalniania energii w sezonie grzewczym, jak również ograniczać nagrzewanie się budynków w lecie. Płyty utrzymują bardziej komfortową dla pracowników temperaturę powietrza w hali oraz pozwalają obniżyć koszty klimatyzacji biura.

Automatycznie nadawany dostęp na wjeździe dla zarejestrowanych pojazdów znacznie przyspiesza proces wjeżdżania na teren parków dystrybucyjnych. Dodatkowo zapobiega stacjonarnej emisji spalin w trakcie oczekiwania na wjazd w celu załadunku lub rozładunku składów transportowych. W tej sytuacji rozwiązanie ekologiczne połączone jest z wygodą użytkowania takiego usprawnienia nieruchomości.
Warto wspomnieć również o niedrogim, lecz efektywnym rozwiązaniu, jakim jest odzyskiwanie wody szarej poprzez montaż odpowiedniej instalacji. Technologia ta jest już powszechnie stosowana w nieruchomościach komercyjnych, a jej obecność ma niebagatelne znaczenie przy przyznawaniu obiektom zielonych certyfikatów. Do użytku wykorzystywana jest również woda opadowa, czyli deszczówka (kwalifikowana jako woda czysta), magazynowana w specjalnie przystosowanych zbiornikach. Szacuje się, że ze 100 mkw. dachu można uzyskać nawet 60 metrów sześciennych wody rocznie, co w przełożeniu na wielkopowierzchniowe budynki daje solidny naturalny zasób nadający się, np. do podlewania terenów zielonych czy też w formie zabezpieczenia, jako zbiornik przeciwpożarowy. Ponadto w zagłębieniach, gdzie może gromadzić się woda, zasadza się rośliny o właściwościach pochłaniania wilgoci, rosnące np. na terenach podmokłych. Możliwe jest również stosowanie na parkingach przeznaczonych dla samochodów osobowych, wielowarstwowego podkładu przepuszczającego wodę, co umożliwia zasilenie gruntu w wodę poprzez opady deszczu.

Ochrona środowiska w praktyce – wyzwania dla rynku nieruchomości komercyjnych
Wdrażanie ekologicznych rozwiązań wiąże się z wieloma wyzwaniami. Jednym z nich jest określenie, czy dana technologia będzie efektywna, a przy tym jednoznacznie neutralna dla środowiska. Przykładowo produkcja płyt warstwowych o zaawansowanych właściwościach termicznych i wzmocnionej wytrzymałości może być bardziej kosztowna pod względem energetycznym od produkcji tańszych odpowiedników, a co za tym idzie nieść większy ślad węglowy w momencie wyprodukowania. Jednakże w dłuższej perspektywie jej wytrzymałość oraz właściwości termoizolacyjne mogą ograniczyć straty energii i zmniejszyć jej zużycie w procesie ogrzewania pomieszczeń, jak również zredukować uwalnianie ciepła z budynku. Płyty można więc uznać za neutralne dla środowiska. Z problemem podobnej natury zmagają się też użytkownicy instalacji fotowoltaicznych, których wydajność zależy od klimatu i pogody. Panel słoneczny na Saharze może wygenerować średnio nawet trzy razy więcej energii elektrycznej niż taki sam zlokalizowany w Polsce. Przy podobnym koszcie energetycznym jego wyprodukowania, dostarcza więcej energii w trakcie funkcjonowania, więc jest bardziej efektywny niż ten w Europie Środkowej. Rozwiązania wykorzystujące promienie słoneczne mogą w pewnych warunkach generować większe straty niż zyski. Warto w takiej sytuacji skupić się na innych proekologicznych technologiach, dających lepsze efekty, np. pozyskiwaniu energii z gazu ziemnego.

Według obecnie panujących zasad w Unii Europejskiej, metoda ta jest przyjazna dla środowiska, pod warunkiem wykorzystania ciepła uwalnianego w całym procesie.
Doskonałym przykładem dookreślania właściwości ekologicznych zabudowy magazynowej jest dostosowanie szkieletu hali pod dodatkowe obciążenie panelami słonecznymi na dachu, które wymaga zaplanowania oraz podjęcia decyzji na etapie tworzenia modelu inwestycji. Można spodziewać się wzrostu zainteresowania takimi własnościami obiektów ze strony funduszy inwestycyjnych. Patrząc perspektywicznie mogą one w trakcie zakupu nieruchomości widzieć we wzmocnionej konstrukcji zaletę na przyszłość i spodziewać się wyższej ceny przy późniejszej sprzedaży takiego parku magazynowo-logistycznego, z uwagi na rosnący trend stosowania rozwiązań eko przez firmy na całym świecie. Po kilku latach ogólne oczekiwania mogą się tak zmienić, że wzmocniona konstrukcja dachu umożliwiająca założenie paneli słonecznych będzie standardowym wymogiem wpisanym w specyfikację techniczną poszukiwanej przez najemcę hali.

ESG a realne zmiany
W Hines przykładamy bardzo dużą wagę do skutków prowadzenia biznesu i stale monitorujemy pojawiające się oczekiwania społeczne w zakresie procedur ESG (Environmental, Social, and Corporate Governance). Nieustannie skupiamy naszą uwagę na coraz lepszym rozumieniu tematów ochrony środowiska, tworzenia przyjaznych warunków pracy, pozostawiając wartość dodaną naszym lokalnym społecznościom i jednocześnie dbając o nie. Działania realizujemy przy jednoczesnym poszanowaniu przepisów obowiązujących w danym kraju oraz według standardów przyjętych przez naszą organizację.

Firmy w dużej mierze skupiają się na komunikowaniu wdrożenia zmian, których widoczność przyjdzie z czasem. Jesteśmy na etapie, który można ocenić jako konsultacje społeczne z biznesem w celu utworzenia nowych zasad i dookreślenia, jakie są wymagania w poszczególnych kontekstach. Wprowadzenie raportowania ESG w kontekście budynków przemysłowych spowoduje w przyszłości szereg zmian wynikających z oczekiwań inwestorów, rozwijających się możliwości technologicznych oraz oczekiwań społecznych. Z pewnością każda inicjatywa, na przykład wzmocniony dach pod instalację PV czy turbiny wiatrowe będą istotnymi parametrami przy ocenie inwestycji. W najbliższych latach będzie można obserwować nowe oraz obecnie rozwijające się ekologiczne trendy, które później wpiszą się w działania rynku jako standardy.

Dostosowanie rynku nieruchomości do trendów eko
We wdrażaniu ekologicznych rozwiązań warto zachować swego rodzaju złoty środek, który dotyczy m.in. obciążeń finansowych wynikających z ekologicznych usprawnień budynków oraz tego, jak rozłożyć koszty pomiędzy wszystkich udziałowców korzyści wynikających z istnienia takiej zabudowy. Należy również brać pod uwagę koszty spowodowane wymogami związanymi ze stosowaniem zielonych technologii, ponieważ ich część poniesie w konsekwencji społeczeństwo. Działalności gospodarcze, operujące na rachunku zysków i strat, wpiszą tylko dodatkowe wydatki związane z ekologią i zwiększą marżę. Z drugiej strony – rozsądne i efektywne rozwiązania eko będą wkrótce decydować o dostępie do tańszego kapitału, a więc będą mieć wpływ na opłacalność inwestycji.

Potrzeba dostosowania ekosystemu rynku do nowych oczekiwań społecznych dotyczy również nieruchomości komercyjnych. Proces zmian zachodzących w branży w dziedzinie ochrony środowiska przypomina bardziej zjawisko naczyń połączonych, gdzie pewne rozwiązania są już oczekiwane przez najemców na konkretnym poziomie, np. certyfikacja BREEAM, która de facto może być elementem raportowania ESG. Certyfikaty jakości na określonym poziomie odzwierciedlają rosnącą potrzebę wprowadzania zielonych technologii w magazynach. Bez takich atrybutów procedowany obiekt nierzadko jest usuwany z shortlisty przez najemcę. Inne zmiany są wprowadzane przez deweloperów patrzących na przyszłą perspektywę, nie tylko pierwszych, ale również kolejnych najmów planowanego obiektu. Przykładem jest wcześniej wspomniane stosowanie wzmocnionej konstrukcji hali w celu umożliwienia najemcom instalacji fotowoltaicznych. Poziom możliwości deweloperów do budowania bardziej eko oraz stan zapotrzebowania najemców wyrównują się gdzieś pomiędzy i wspólnie tworzą aktualny „wskaźnik” rozwoju zastosowań ekologicznych w budownictwie przemysłowym i logistycznym.

Ewolucja czy rewolucja na rynku nieruchomości komercyjnych?
Wszelkie powyższe zmiany w kierunku zwiększania ekologiczności budynków, produkcji i procesów powinny opierać się na zdrowym rozsądku i stałej weryfikacji wcześniejszych założeń. Dziejący się na naszych oczach zwrot ku nowym wartościom przywołuje problem z czasów drugiej rewolucji przemysłowej, dotyczący gromadzących się pozostałości po koniach zaprzęganych do dorożek. Mieszczanie zastanawiali się wtedy, jak przeżyją kolejne lata przy rosnącej emisji odpadów biologicznych zalegających na ulicach, podczas gdy w tym samym czasie w innym miejscu trwały prace Carla Friedricha Benz’a nad skonstruowaniem pierwszego samochodu z silnikiem spalinowym. Po kilku dekadach cały świat przestawił się na konie mechaniczne i zapomniał, że problem bioodpadów w ogóle istniał. Emisja biologiczna zamieniona została na emisję CO₂. Teraz przed nami stoi podobne wyzwanie jak sprzed 150 laty, jednak nadmiernie generowane odpady są potencjalnie dużo bardziej niebezpieczne w skutkach niż wtedy i w dodatku nie ograniczają się do jednego miasta lub regionu, ale wpływają globalnie na cały ekosystem. Czy czeka nas kolejny przeskok?

Autor: Karol Frankowski, Leasing Manager, Hines Polska.

Zadbaj o jakość powietrza w domu dzięki rekuperacji nieruchomości

Realistisk_Alle (1) (1)
Wentylacja domu jest niezwykle istotna. Właściwa cyrkulacja powietrza to bowiem nie tylko zdrowie mieszkańców ale również stan techniczny całego budynku. Warto zatem potraktować jej projekt naprawdę poważnie. Rekuperacja w domu to z kolei nic innego jak wentylacja z odzyskiwaniem ciepła. Jej zalety, a wśród nich korzyści finansowe, możemy odczuwać przez cały rok. W jaki sposób rekuperacja dba o jakość powietrza?

Budując dom sięgamy po najnowsze technologie aby stworzyć miejsce do życia na lata. Coraz grubsza warstwa ocieplenia i coraz bardziej szczelne okna mają zatrzymać zimą jak najwięcej ciepła a latem zapobiegać nagrzewaniu się wnętrza. Lecz na koniec dnia tak szczelny dom jest niczym dobrze zakręcony słoik: nie zachodzi w nim wymiana powietrza. Dlatego rekuperacja w domu jest niesłychanie ważna.

Spis treści:
Jakość powietrza wewnątrz nieruchomości – dlaczego jest tak ważna?
Rekuperacja nieruchomości – jak poprawia jakość powietrza?

Jakość powietrza wewnątrz nieruchomości – dlaczego jest tak ważna?
Na co dzień dom tętni życiem. Gotowanie, pranie, korzystanie z łazienki – to wszystko sprawia, że w domu wytwarza się wilgoć. Nie bez znaczenia pozostają również mieszkańcy i wydychane przez nich powietrze a co za tym idzie, rosnące stężenie dwutlenku węgla. Optymalna wilgotność dla człowieka to 40-60% i taki poziom jest również optymalny dla ubrań, mebli i książek. Powyżej tego poziomu zaczynają się problemy takie jak nieświeży zapach, oraz pleśń. Nadmiar wilgoci wsiąka w meble i dostaje się do ubrań a na ścianach może się utworzyć grzyb.
Wilgoć w domu i brak tlenu to również konsekwencje dla ludzkiego zdrowia: bóle i zawroty głowy, kiepski sen lub zupełny jego brak, problemy dróg oddechowych. Lista problemów, jak widać, jest zatem długa, a przyczyną jest wyłącznie brak właściwej wentylacji w domu.

Rekuperacja nieruchomości – jak poprawia jakość powietrza?
Jakość powietrza w domu ma ogromne znaczenie. Według badań dorosły człowiek wykonuje ok. 22 tyś. oddechów na dobę. Każdy wdech to pył, kurz i wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia, które znajdują się w powietrzu. Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że powietrze w domach czy też biurach zawiera od 4 do 10 a czasami nawet 100-krotnie więcej toksycznych substancji, niż powietrze na zewnątrz . Trudno się temu dziwić biorąc pod uwagę jak dużo czasu spędzamy obecnie w domu i jak dużą ilość różnego rodzaju czynności właśnie w tym domu wykonujemy. Dlatego tak istotna jest wymiana powietrza w miejscu naszego zamieszkania.

Zacznijmy od tego że rekuperacja w domu jest niemal niewidoczna dla oka. To bowiem sieć kanałów wentylacyjnych, które są w domu poukrywane w stropach oraz ścianach. Otwory wentylacyjne, przez które jest doprowadzane świeże powietrze do wnętrza domu, są z kolei na tyle dyskretne że na co dzień nie rzucają się w oczy. Samo serce instalacji, jakim jest rekuperator, montuje się w pomieszczeniu gospodarczym. Rekuperacji zatem nie widać i nie słychać ale jej działanie w domu czuć natychmiastowo.

Rekuperacja w domu nie tylko odpowiada za regularną wymianę powietrza. Dba również o to, aby w okresie grzewczym nie wychładzać budynku. Dzieje się tak ponieważ rekuperacja odzyskuje ciepło z powietrza, które odprowadza na zewnątrz. Następnie właśnie tym ciepłem ogrzewa powietrze, które pobiera z zewnątrz aby dostarczyć domownikom niezbędnego do życia tlenu.

Wbrew pozorom rekuperacja to nie jest ani bardzo kosztowne ani też skomplikowane technologicznie rozwiązanie. Ale z pewnością warto pomyśleć o jej obecności jeszcze na etapie projektowania domu. Dzięki temu jesteśmy w stanie wykonać precyzyjny projekt i wykonać montaż na samym początku budowy kiedy budynek pozostaje w stanie surowym.

materiał prasowy

Nieruchomość inwestycyjna Gemini Park Tychy podpisała umowę z multipleksem na 2,3 tys. m kw. powierzchni najmu

Większe Gemini Park Tychy, fot. Gemini Park Tychy

W nieruchomości inwestycyjnej na Śląsku pojawi się nowy najemca. Kino w Gemini Park Tychy będzie najnowocześniejsze na Śląsku.

Otwarcie obiektu nastąpi 4 marca br.
Rozkładane fotele SuperVIP w każdej z sal, laserowe projektory nowej generacji i premiery filmowe.
Nowy najemca centrum handlowego, Multikino, to marka należąca do Grupy Vue International. Sieć wynajęła w tyskiej galerii łącznie 2,3 tys. m kw., zajmując tym samym blisko 1/3 powierzchni dobudowanej części centrum handlowego.

W nowej przestrzeni ulokowano 7 sal kinowych, mogących pomieścić od 49 do 104 widzów. W sumie dla wielbicieli filmów przygotowano 541 miejsc, w tym 14 stworzonych specjalnie z myślą o osobach niepełnosprawnych i ich opiekunach.

Otwarcie Multikina to ważne wydarzenie dla Gemini Park Tychy, będące także kolejnym etapem rozwoju naszego obiektu. Dzięki debiutowi kina nie tylko wzbogacamy ofertę rozrywkową, ale także wprowadzamy do niej wyjątkową atrakcję, która ma szansę stać się jedną z najpopularniejszych w regionie destynacji dla wielbicieli kina – mówi Tomasz Misztalewski, dyrektor Gemini Park Tychy.

Oferta, z jaką Multikino wchodzi do Gemini Park jest naprawdę imponująca, wprowadzając nową jakość na śląski rynek. Każda z kinowych sal została naszpikowana nowoczesną, ale i unikalną na regionalnym rynku technologią, jak również licznymi rozwiązaniami, dzięki którym widzowie mogą liczyć na najlepszą rozrywkę i komfort w czasie seansu – mówi. – To oferta, na jakiej nam zależało od początku, idealnie dopasowana do rodzinnego charakteru naszego obiektu, ale także wyróżniająca się na lokalnym, jak i regionalnym rynku – dodaje.

Źródło: Gemini Park Tychy, Gemini Holding, Guarana PR.

Własna agencja nieruchomości – jak ją założyć?

wspolpraca
W jaki sposób założyć agencję nieruchomości?

Wiele osób zastanawia się, jak założyć swoją własną agencję nieruchomości w Polsce. Odpowiedzi na to pytanie poszukują osoby, które zaznajomiły się z zasadami panującymi na tym rynku i widzą tam pole do własnej działalności. Dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest nawiązanie współpracy franczyzowej. Odpowiedni wybór Partnera franczyzowego jest istotny.  Sprawdzoną marką jest Grupa WGN, z którą współpracę podjęło już wielu Partnerów franczyzowych.

 

Czytaj więcej: TUTAJ.

Firma Sescom wspiera realizację strategii biznesowej ESG czołowego polskiego ubezpieczyciela

ESG
Firma Sescom wspiera realizację strategii biznesowej ESG czołowego polskiego ubezpieczyciela.

Wdrażanie strategii ESG, czyli sposobu prowadzenia biznesu w oparciu m.in. o rozwiązania kładące nacisk na poszanowanie środowiska, staje się wręcz wymogiem dla firm działających zarówno na rynku polskim, jak i światowym. Sescom jest spółką działającą w obszarze usług technicznego Facility Management dla obiektów rozproszonych przy wykorzystaniu najnowszych technologii.
Firma ta wspiera sieci handlowe również w podnoszeniu efektywności energetycznej ich placówek, w tym redukcji emisji CO2. Zaawansowane narzędzia pomiarowe, wieloletnie doświadczenie, wiedza techniczna i analityczna ekspertów Sescom pozwoliły spółce wkroczyć w nowy obszar biznesowy – wspieranie firm w realizacji założeń strategii ESG.

Nasz Klient, który jest liderem branży ubezpieczeniowej w Polsce, w swojej strategii ESG założył, że do 2024 roku obniży zużycie energii elektrycznej oraz emisję dwutlenku węgla do atmosfery od 3 do 10 proc. Firma samodzielnie rozpoczęła wprowadzanie zmian mających na celu realizację strategii, jednak nie miała narzędzi do oszacowania, na jakim etapie realizacji założeń się znajduje. Wśród podjętych przez firmę ubezpieczeniową działań były m.in.: wymiana kotłów olejowych na gazowe, montaż instalacji paneli fotowoltaicznych, wymiana oświetlenia na LED, termomodernizacja obiektów, centralizacja lokalizacji biur firmy, zakup zielonej energii czy wprowadzenie zmian w zarządzaniu transportem, zasobami wody oraz odpadami – mówi Bartłomiej Gawin, Dyrektor Biura Energy i Digital wspierający operacyjnie i analitycznie realizację usług Energy w Grupie Sescom. – Przygotowaliśmy modele, które umożliwiły obliczenie, na ile wprowadzone przez Klienta zmiany wpłynęły na realizację założeń opisanych w strategii ESG. Co więcej, zaproponowaliśmy działania, które w przyszłości pozwolą na dalszą redukcję emisji CO2 przez organizację.

Osiedle Dobrynów w Katowicach wzbogaca portfolio inwestycji komercyjnych TDJ Estate

Osiedle-Dobrynów-w-Katowicach.-Inwestycja-mieszkaniowa-TDJ-Estate.-Wizualizacja-2

Deweloper TDJ Estate rozpoczął w Katowicach nową inwestycję o nazwie Dobrynów.

Nowa inwestycja deweloperska obejmie 8 budynków z 404 mieszkaniami, 9 lokalami usługowymi i klubem mieszkańca. Na terenie osiedla przewidziano również zieloną strefę relaksu i aktywności. Budowa i sprzedaż mieszkań w ramach pierwszego etapu już się rozpoczęły. Inwestycja powstanie przy ul. Rzepakowej w katowickiej dzielnicy Brynów, nieopodal galerii handlowej Libero.  Finał prac planowany jest na III/IV kwartał 2023 roku.

– W nowy rok wkraczamy z kolejnym projektem mieszkaniowym w Katowicach. Po realizacji inwestycji w sąsiedztwie Strefy Kultury, w Ligocie i na Osiedlu Witosa, postawiliśmy na Brynów. Dostrzegamy potencjał tej dzielnicy i chcemy wprowadzić do niej nową jakość, budując mieszkania o ponadprzeciętnym standardzie i zróżnicowanych metrażach. Dobrynów powstanie w atrakcyjnej lokalizacji, z dostępem do pełnej infrastruktury handlowo-usługowej i doskonałymi możliwościami komunikacyjnymi. Ufamy, że te atuty docenią również przyszli nabywcy – mówi Adam Urbański, dyrektor sprzedaży w TDJ Estate.

 

Konferencja w formule stacjonarnej: Forum Bezpieczeństwa Kolejowego 2022

andrei-stratu-576842-unsplash
W dniu 17.03.2022 w Warszawie odbędzie się Forum Bezpieczeństwa Kolejowego 2022.

Jak zaznaczają organizatorzy, zapewnienie bezpieczeństwa przewozów kolejowych to priorytet dla przewoźników i organizatorów transportu szynowego. Tym bardziej w dobie wciąż szalejącej pandemii COVID-19.
Podczas Forum Bezpieczeństwa Kolejowego 2022 zaproszeni eksperci i prelegenci poruszą wątki dotyczące:
– Stanu bezpieczeństwa kolejowego w 2021 roku
– Problematyki wdrażania Filara Technicznego IV Pakietu Kolejowego
– Różnych aspektów promocji kultury bezpieczeństwa na kolei
– Potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa kolejowego i działań zapobiegawczych.

Organizatorami wydarzenia są Urząd Transportu Kolejowego i TOR-Audytor.

Ana Nekhamkin nową wiceprezeską ds. nieruchomości w firmie Mindspace

Ana Nekhamkin_Mindspace_VP Real Estata and Projects
Mindspace to globalny dostawca elastycznych przestrzeni biurowych, który działa na rynku nieruchomości komercyjnych.

Mindspace powołał Anę Nekhamkin na stanowisko wiceprezeski ds. nieruchomości (VP of Real Estate & Projects). W nowej roli Ana Nekhamkin będzie odpowiedzialna za realizację działań związanych z rozwojem firmy. Jej zadaniem będzie koordynacja całego procesu związanego z otwarciem kolejnych lokalizacji, w tym dostarczanie gotowych projektów na rynek, a także zbudowanie zespołu ds. nieruchomości.
– Ogromnie cieszę się, że Ana Nekhamkin dołączyła do naszego zespołu i objęła stanowisko Wiceprezeski ds. Nieruchomości. Jestem przekonany, że dzięki jej imponującemu doświadczeniu w branży hospitality i w obliczu obecnego, dynamicznego tempa rozwoju rynku przestrzeni biurowych typu flex, Ana wraz z naszym nowym zespołem ds. nieruchomości z powodzeniem poprowadzi Mindspace ku dalszemu rozwojowi. Mając na względzie, że cały czas aktywnie poszukujemy nowych możliwości biznesowych zakładających zawieranie partnerskich umów o zarządzaniu, jak i koncentrujemy się na szeroko rozumianej działalności leasingowej, wsparcie Any Nekhamkin będzie bez wątpienia nieocenione – powiedział Dan Zakai, współzałożyciel i prezes Mindspace.

– Jestem zaszczycona, że mogę dołączyć do zespołu Mindspace i korzystając z mojego doświadczenia w branży hospitality, wspierać jego ekspansję na rynkach globalnych. Mindspace zyskał pozycję kluczowego gracza w tej ekscytującej, szybko rozwijającej się klasie aktywów, a dzięki swojej silnej marce, produktowi i dobrym wynikom finansowym ma ogromny potencjał rozwoju – zarówno na tych rynkach, gdzie jest już obecny jak i na zupełnie nowych – dodała Ana Nekhamkin, wiceprezeska ds. nieruchomości w Mindspace.

WGN sprzedaje biurową nieruchomość inwestycyjną w Węgrowie

1541-2
WGN Polkowice jest agentem sprzedaży nieruchomości inwestycyjnej o charakterze biurowo – technicznym, zlokalizowanej w miejscowości Wągrów.

Na nieruchomość inwestycyjną składają się trzy budynki. Są to: obiekt jednokondygnacyjny o powierzchni 1095,18 mkw., budynek garażowy o powierzchni 152,56 mkw oraz budynek gospodarczy, wolnostojący o wielkości 28 mkw. Atutem nieruchomości jest jej lokalizacja w pobliżu ścisłego centrum miasta Węgrowa. Nieruchomość inwestycyjna została wystawiona na sprzedaż za 1 150 000 złotych.

WGN z kolejny Partnerem biznesowym – nowy oddział WGN w Lubinie

0d59638401132e8cd33982146a550ea57f641300

Franczyza oferowana przez WGN jest atrakcyjna dla wielu przedsiębiorców, którzy chcą rozpocząć biznes związany z rynkiem obrotu nieruchomościami.

WGN otworzył już trzecie biuro franczyzowe w tym roku. W dniu 1 lutego 2022 roku Grupa WGN powiększyła się o kolejnego Partnera Franczyzowego w Lubinie.
Na czele nowego biura WGN Lubin stanie Krzysztof Zawada, którego pasją oraz zainteresowaniem stał się szeroko pojęty świat nieruchomości. Nowy Partner zdecydował się na współpracę z siecią WGN ze względu na fachową pomoc oraz wiedzę, jakie otrzymuje.

„Podjąłem decyzję o otwarciu biura nieruchomości, aby poznać tę branżę od „kuchni”, aby zdobyć wiedzę specjalistyczną oraz się rozwijać. Sam w przyszłości zamierzam prowadzić działalność deweloperską, doskonale rozumiem potrzeby deweloperów, ale jeszcze bardziej znam się na potrzebach ludzi. którzy chcą otworzyć lub zamknąć nowy rozdział w życiu.” – mówi Krzysztof Zawada.

 

Wstępny szacunek produktu krajowego brutto w IV kw. 2021 roku

DeathtoStock_Wired3
Główny Urząd Statystyczny opublikował wstępny szacunek produktu krajowego brutto w IV kw. 2021 roku.

Jak informuje Główny Urząd Statystyczny (GUS), produkt krajowy brutto (PKB) niewyrównany sezonowo w ostatnim kwartale ubiegłego roku wzrósł realnie o 7,3% rok do roku wobec spadku o 2,5% w analogicznym kwartale 2020 r. (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego).
W IV kw. 2021 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) wzrósł realnie o 1,7% w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 7,6% – informuje GUS. PKB niewyrównany sezonowo (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) wzrósł realnie o 7,3% w porównaniu z 4 kwartałem roku poprzedniego.

Czy deweloperzy zmieniają plany odnośnie nieruchomości inwestycyjnych?

Osiedle Ksieznej Dabrowki_Nickel Development

Sytuacja na rynku mieszkaniowym szybko się zmienia, czy deweloperzy weryfikują swoje strategie działania? Czy firmy rozważają zmianę działalności i planów sprzedażowych na ten rok? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.
Rok 2021 był dla Develii bardzo udany. Udało nam się przekroczyć plany sprzedażowe. Znaleźliśmy nabywców na 1921 mieszkań, czyli o 41 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym roku planujemy wprowadzić do oferty 2450-2650 lokali i zamknąć go sprzedażą na poziomie 2300-2450 mieszkań. W ramach przedsięwzięcia joint venture z hiszpańską grupą kapitałową Grupo Lar rozpoczniemy sprzedaż pierwszych dwóch projektów. Zamierzamy umocnić jeszcze bardziej naszą pozycję w największych miastach Polski.
Zdajemy sobie sprawę, że w 2022 roku otoczenie rynkowe może być trudniejsze z wielu powodów, jak choćby podwyżki stóp procentowych, wysoka inflacja, zmiany w prawie dotyczącym nowych inwestycji deweloperskich, czy rosnące koszty materiałów budowlanych oraz generalnego wykonawstwa. Naszą odpowiedzią na te wyzwania jest dywersyfikacja produktowa. W tym roku rozpoczniemy pierwsze projekty z segmentu najmu instytucjonalnego (PRS). Nowoczesne mieszkania na wynajem, oferowane na jasnych warunkach prawnych i zarządzane przez profesjonalnego operatora to trend, który w najbliższych latach będzie szybko się upowszechniał i stanowił ważny element wzrostu. W najbliższych latach zamierzamy dostarczać rocznie co najmniej 600-800 lokali w tej formule. Pod koniec 2021 roku podpisaliśmy dwa listy intencyjne związane z zaangażowaniem w ten segment rynku i rozpoczęliśmy negocjacje warunków sprzedaży nieruchomości w Warszawie i we Wrocławiu.
W rozwoju nowych produktów mieszkaniowych i budowie portfela PRS pomogą nam środki pozyskane ze sprzedaży aktywów komercyjnych, obiektu wielofunkcyjnego Sky Tower oraz centrum handlowego Arkady Wrocławskie. Transakcję dotyczącą Sky Tower sfinalizujemy do końca kwietnia br., w przypadku Arkad planujemy zamknąć umowę z końcem tego roku.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.
Na bieżąco przyglądamy się sytuacji na rynku, analizujemy możliwe scenariusze i tym samym dostosowujemy się do aktualnych warunków. Zakładamy, że w tym roku zakontraktujemy około 4000 lokali. Podkreślamy, że nie bierzemy udziału w wyścigu o jak najwyższą sprzedaż. Istotne jest dla nas zachowanie wysokiej rentowności prowadzonych projektów.
W Polsce luka mieszkaniowa wciąż jest duża. Zapotrzebowanie na mieszkania jest wysokie, a zdecydowanie większość naszej oferty skierowana jest do klientów, którzy kupują nieruchomości z myślą o własnych celach mieszkaniowych. Jesteśmy zdywersyfikowani geograficznie, działamy w siedmiu największych aglomeracjach w Polsce i zapewniamy klientom kompleksowe wsparcie przy zakupie mieszkania. Wypracowany przez nas model biznesowy pozwala kontrolować proces inwestycyjny oraz zarządzać sprzedażą i jej stabilnością, co w konsekwencji pozytywnie wpływa na rentowność prowadzonej działalności. Działamy kompleksowo, posiadamy własne generalne wykonawstwo, własne biura projektowe, własne biura sprzedaży, pomagamy klientom w pozyskaniu finansowania, a za wykończenie mieszkań odpowiada Atal Design.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska
Bouygues Immobilier ma ponad 60 lat doświadczeń we Francji, w Polsce równo 20. To znaczy, że nasza firma z powodzeniem funkcjonowała już w różnych warunkach ekonomicznych. Oczywiście uważnie obserwujemy sytuację makroekonomiczną i zmiany zachodzące na rynku, ale nie zmieniamy planów. Konsekwentnie realizujemy naszą strategię działania. W czterech miastach – Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdyni oferujemy mieszkania w podwyższonym standardzie, zapewniające znakomitą funkcjonalność również na małych metrażach. Zależy nam na tym, by projektować także wysokiej jakości przestrzeń wokół budynków, jak na przykład atrakcyjne i rozbudowane strefy rekreacji.
W ubiegłym roku odnotowaliśmy sprzedaż na wysokim poziomie, a plany sprzedażowe zrealizowaliśmy w 100 proc. na każdym rynku, na którym jesteśmy obecni w Polsce. Do tego przekazaliśmy klientom klucze do 1200 mieszkań. W tym roku kontynuujemy nasz rozwój we wszystkich miastach, a sprzedaż planujemy na podobnym poziomie. Dodam, że w 2021 roku rozpoczęliśmy kilka nowych projektów, m.in. Novelia Bemowo w Warszawie, Le Vert we Wrocławiu, Vilda Moderne i Vilda Unique w Poznaniu. Zadebiutowaliśmy również na nowym dla nas rynku trójmiejskim. Nasz premierowy projekt nad morzem – Żeromskiego 7 w Gdyni to budynek z elegancką architekturą, nawiązującą do słynnego gdyńskiego modernizmu.
W tym roku zamierzamy wprowadzać następne projekty mieszkaniowe. Nowości pojawią się w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu. Mamy ambitne plany. W dłuższej perspektywie chcemy być jednym z kluczowych deweloperów w Polsce. Stoi za nami potencjał Grupy Bouygues Immobilier, która i jest jednym z największych deweloperów w Europie.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.
Stawiamy na rozwój i jesteśmy otwarci na nowe obszary, kreujemy nowe trendy. W 2019 roku zaangażowaliśmy się w promowanie zrównoważonego rozwoju, rozwijając segment budownictwa szkieletowego w technologii prefabrykowanej. Wykorzystując przyjazną środowisku technologię, korzystając z naturalnych materiałów budujemy domy ekologiczne, drewniane, o zerowym zapotrzebowaniu na energię nieodnawialną. Projekt realizowany jest w Ożarowie Mazowieckim, gdzie docelowo powstanie 180 domów jednorodzinnych, a już zrealizowanych jest 51. Drewniane prefabrykaty powstają w fabryce w Tłuszczu, przy użyciu najnowocześniejszych technologii. Domy przygotowane są do montażu instalacji fotowoltaicznej. W niedługim czasie wprowadzimy sprzedaż podobnych domów, oferując je klientom, którzy mają własne działki. Pracujemy również nad projektem: dom o powierzchni 70 mkw. bez pozwolenia na budowę.

Bartosz Kuźniar, prezes zarządu Lokum Deweloper S.A.
Pomimo niepewnej sytuacji i wielu wyzwań odnotowaliśmy duży wzrost wolumenu sprzedaży oraz przekazań lokali rdr. W 2022 roku zamierzamy konsekwentnie realizować naszą strategię, która zakłada przynajmniej utrzymanie wypracowanego pułapu, choć ambicje zachęcają do osiągnięcia wyższej ilości. Dynamika sprzedaży i jej wielkość będzie w dużej mierze zależna od tego, jak klienci zareagują na wyższe koszty wytworzenia mieszkań. Prowadzimy działalność w sektorze budownictwa o podwyższonym standardzie, a nasza oferta kierowana jest do klientów dysponujących większą zdolnością kredytową. Z uwagi na wzrost cen mieszkań i stóp procentowych realizacja planów na ten rok będzie jednak stanowiła niemałe wyzwanie. Wszystko wskazuje więc na to, że oferta rynkowa będzie węższa i siłą rzeczy dedykowana osobom zamożniejszym. W rezultacie pozostali będą realizować swoje potrzeby mieszkaniowe w sektorze najmu. Sytuacja ta sprzyjać będzie rozwojowi segmentu najmu instytucjonalnego (PRS), który nie ma dziś dużego udziału w rynku, a który dysponuje kapitałem. My również otrzymujemy zapytania ze strony funduszy instytucjonalnych i nie wykluczamy tego rodzaju współpracy. Nasza działalność w dalszym ciągu będzie jednak przede wszystkim opierać się na zaspokajaniu indywidualnych potrzeb klientów poprzez sprzedaż detaliczną.

Joanna Janowicz, dyrektor zarządzająca w firmie Constructa Plus
W obszarze produktowym trzymamy się wyznaczonej strategii i poszukujemy możliwości rozwoju zgodnie z przyjętymi założeniami. Rozważamy nowe podejście do sprzedaży. Biorąc pod uwagę niepewność na rynku materiałów budowlanych, surowców, a także zawirowania w podaży pracy dyskutujemy w zespole nad możliwością sprzedaży mieszkań w niektórych projektach dopiero po ich wybudowaniu. Nie mamy wpływu na wiele czynników, które decydują o rentowności inwestycji, a ich przewidywalność jest coraz mniejsza. Odraczając sprzedaż i wyznaczenie cen do momentu wykonania całego budynku ograniczymy ryzyko związane z oszacowaniem kosztów.
Z drugiej strony, istotną barierą z jaką już musimy się mierzyć to ceny gruntów, które w obliczu ograniczonej dostępności zaskakują nawet doświadczonych inwestorów. Przewidując możliwe zawirowania rynkowe już w ostatnich latach zaczęliśmy bardziej intensywnie pozyskiwać grunty i zwiększać potencjał rozwojowy na przyszłe lata. Z uwagą podchodzimy do każdej oferty sprzedaży gruntu, o ile tylko odpowiada założeniom naszego portfela produktów.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper
Sytuacja na rynku zmienia się, jednak stale stawiamy na stabilny i ciągły rozwój firmy. Mamy ambitne plany sprzedażowe. Ważnym aspektem naszych działań jest zrównoważony wzrost portfolio oraz dywersyfikacja, zarówno gruntów pod zabudowę, jak i realizowanych inwestycji. Naszym celem jest, by firma postrzegana była na rynku w kategorii organizacji przyszłości, dlatego stale pracujemy nad wdrażaniem nowoczesnych rozwiązań oraz analizujemy różne kierunki rozwoju biznesu.
Cechuje nas elastyczność, więc na bieżąco jesteśmy w stanie reagować na sygnały z rynku. Stale staramy się wykorzystywać szanse biznesowe, jakie niesie rynek nieruchomości i wszelkie zmiany, które na nim zachodzą. Obecnie rozważamy działania związane z zagadnieniem instytucjonalnego wynajmu mieszkań w segmencie PRS.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Ten rok zaczął się dość ciężko ze względu na szalejącą pandemię oraz nieudaną reformę podatkową, która wiele osób niemiło zaskoczyła, a także podwyżki stóp procentowych i rosnącą inflację. Otoczenie rynkowe jednak stale się zmienia. Po kilku miesiącach szoku spowodowanego nową sytuacją przewidujemy dalszą stabilizację. W najbliższym czasie planujemy wprowadzenie do sprzedaży trzech inwestycji.
Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development
Przyglądamy się sytuacji, w szczególności reakcjom popytu na zmiany stóp procentowych. W dalszym ciągu popyt jest wysoki i wynika z realnych potrzeb mieszkaniowych Polaków. Kwestią pozostaje tylko, kto je zakupi. Czy sami użytkownicy, czy inwestorzy, którzy następnie przeznaczą je pod najem. Spodziewamy się więc, że ceny w dalszym ciągu będą stabilnie rosły, przynajmniej w Poznaniu.
Bezpiecznie mogą się czuć deweloperzy, którzy zabezpieczyli wcześniej bank ziemi i mogą konsekwentnie realizować swoje założenia. My jesteśmy w takiej sytuacji i mamy ten komfort, że możemy być elastyczni, ale w ramach założonej strategii, która sprawdza się w naszym przypadku od wielu lat. Chodzi o dywersyfikację portfela aktualnie oferowanych produktów, tak by w każdym momencie mieć dla klientów przynajmniej dwie alternatywne propozycje. W tym momencie mamy trzy propozycje. Pierwsza to niska zabudowa wielorodzinna na otoczonym zielenią Osiedlu Naturama w Poznaniu, wybierana najczęściej przez młode rodziny i seniorów poszukujących spokojnej okolicy w bliskości lasów i terenów rekreacyjnych nad jeziorami Strzeszyńskim i Kierskim oraz Rusałka. Druga propozycja to nowoczesne mieszkania w kompaktowej realizacji typu mixed-use. Mowa oczywiście o FIQUS Marcelin adresowanym, zarówno do klientów końcowych, jak również inwestorów. Trzecia, która pojawi się na przestrzeni tego roku to kolejny etap naszego flagowego Osiedla Księżnej Dąbrówki w podpoznańskiej Dąbrówce. W ramach kolejnego etapu przygotowaliśmy trzy rodzaje zabudowy.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Wawel Service
Rzeczywiście, sytuacja zmienia się dość dynamicznie. Na rynku nieruchomości jedno jest jednak pewne, dalsze wzrosty cen mieszkań. Wzrosną również koszty budowy i koszty zakupu działek pod budownictwo wielorodzinne. Jeżeli chodzi o nasze plany na ten rok i najbliższe lata, zamierzamy nadal budować rodzinne, bezpieczne i komfortowe osiedla mieszkaniowe. Nowe inwestycje powstają na rynkach, na których już w tej chwili działamy, tj. w Krakowie i Katowicach. W najbliższym czasie planujemy rozpocząć realizację projektów mieszkaniowych m.in. w Łodzi oraz Lublinie. Postanowiliśmy również dołączyć do sektora condo i aparthoteli. Planujemy budowę tego typu obiektów w Czorsztynie oraz nad polskim morzem. Planujemy również rozpoczęcie budowy osiedla mieszkaniowego na Zanzibarze.

Marcin Michalec, CEO Okam
Rosnąca inflacja czy podwyżki stóp procentowych, mające wpływ między innymi na siłę nabywczą konsumentów to zjawiska, z którymi mieliśmy do czynienia już w ubiegłym roku. Trwająca pandemia “przyzwyczaiła” nas jednocześnie do braku stabilności, w pewnym sensie wymusza jeszcze większą elastyczność i dostosowywanie się każdej z branż do zmieniających się okoliczności. Obecnie nie zakładamy jednak znaczących zmian w strategii firmy, ale oczywiście na bieżąco obserwujemy rynek i ogólną sytuację gospodarczą.
Aktualnie koncentrujemy się na inwestycji na warszawskim Mokotowie tj. Central House, która, jak zakładamy, zostanie sfinalizowana i oddana do użytku pod koniec bieżącego roku. Będzie to pierwszy projekt zrealizowany w pełni w ramach tzw. Nowej Polityki Jakości Okam, zgodnie z którą zakładamy szereg ekologicznych, praktycznych i przyjaznych mieszkańcom oraz środowisku rozwiązań. Co do zasady, kładziemy szczególny nacisk na trend eko w strategii i będziemy rozwijać go we wszystkich naszych realizacjach.
Drugą inwestycją, na której aktualnie się koncentrujemy jest łódzka Strefa PROGRESS. To nasza, pierwsza inwestycja mieszkaniowa w Łodzi, ale aktualnie projektujemy też kolejną łódzką inwestycję na ponad 300 mieszkań przy ulicy Dowborczyków. Mamy nadzieję, że w fazę mocniejszego rozwoju w najbliższych miesiącach wejdzie również nasz projekt na warszawskim Żeraniu. W Katowicach kończymy budowę I etapu inwestycji INSPIRE w Dolinie Trzech Stawów, jednocześnie realizując kolejne etapy, a także przygotowujemy się do rozpoczęcia prac nad etapem III.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży i marketingu Ronson Development
Nasza firma działa na rynku na tyle długo, a jej pozycja jest na tyle ugruntowana, że jesteśmy przygotowani na zmiany rynkowe. Zainteresowanie naszą ofertą ze strony klientów jest nadal wysokie, jednak widzimy, że część z nich, szczególnie z segmentu popularnego ma obecnie ograniczone możliwości nabycia nieruchomości ze względu na niższą zdolność kredytową. Naszą strategiczną decyzją, podjętą także z myślą o tej grupie klientów jest rozszerzenie działalności o drugi, prowadzony równolegle filar biznesu, jakim będzie rynek najmu instytucjonalnego. Na takie odważne decyzje pozwala nasze doświadczenie, biznesowe know-how, znajomość rynku i trendów, jakie nim rządzą, ale przede wszystkim nasza stabilność finansowa. Mieszkania dedykowane segmentowi PRS będą częścią naszego portfolio i będziemy nimi zarządzać. W 2022 roku wprowadzimy też do sprzedaży wiele nowości. Będą to m.in. ekologiczne domy jednorodzinne w Falentach pod Warszawą, projekt przy Smardzewskiej w Poznaniu, projekt Zielono Mi na warszawskim Mokotowie, czy Osiedle Vola na Woli. Uruchomimy też kolejne etapy dotychczas prowadzonych inwestycji, jak Nowe Warzymice, Ursus Centralny, Miasto moje, czy Nova Królikarnia.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest
Na bieżąco obserwujemy sytuację na rynku mieszkaniowym i w miarę możliwości dostosowujemy aktywność do różnych okoliczności. Działamy na rynku od ponad 17 lat, jesteśmy doświadczonym deweloperem. Nie podejmujemy żadnych pochopnych ruchów. Realizujemy kolejne inwestycje w Warszawie. W 2022 roku planujemy wprowadzenie kilka nowych projektów mieszkaniowych do sprzedaży. Nieustanie poszukujemy gruntów inwestycyjnych, które chcemy nabyć w celu dalszego rozwoju Grupy Kapitałowej Home Invest. Z końcem 2021 roku sprzedaliśmy jedną z naszych inwestycji do funduszu. Poza tym, 2021 rok był dla nas rekordowy pod względem sprzedaży w historii działalności, sprzedaliśmy ponad pół tysiąca lokali. W 2022 roku planujemy utrzymać poziom sprzedaży z ubiegłego roku, a nawet go zwiększyć. Jesteśmy także otwarci na współpracę z funduszami przy sprzedaży kolejnych projektów na terenie Warszawy.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development
Sukcesem kończymy projekt Osiedla Łomianki. W sprzedaży pozostało nam tylko jedno 100 metrowe mieszkanie wykończone pod klucz. Obecnie prowadzimy sprzedaż 1 i 2 etapu nowego Osiedla Natura 2 w Wieliszewie i przymierzamy się do rozpoczęcia budowy oraz sprzedaży mieszkań w 3 etapie inwestycji. Przygotowujemy projekt dużego osiedla w Poznaniu oraz modelowego miasteczka na obrzeżach Warszawy. Nie planujemy znaczących zmian w działalności, aczkolwiek bacznie przyglądamy się sytuacji na rynku.

Jarosław Kozak, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa
Bieżące zmiany gospodarcze, a co za tym idzie zachodzące przez nie procesy ekonomiczne, takie jak inflacja, stopy procentowe, zwiększone marże banków, Polski Ład nie mają wpływu na strategię naszego działania. Od wielu lat podstawą funkcjonowania spółki jest umiejętność dostosowywania się do nowej rzeczywistości, obserwowanie warunków rynkowych i szybie reagowanie na zmiany. Sytuacja ekonomiczna w kraju zawsze ma ogromny wpływ na branżę nieruchomości oraz popyt i podaż. Jednakże wieloletnie doświadczenie oraz przeprowadzanie różnego rodzaju analiz wskazuje na brak konieczności przebudowywania strategii działania. W związku z tym, przyjęte na ten rok plany sprzedażowe nie zakładają zmniejszonego popytu w porównaniu z rokiem poprzednim.

Źródło: dompress.pl   

Hillwood Polska rozpoczął budowę nowej nieruchomości logistycznej Hillwood Zgierz

HILLWOOD_Zgierz_I_render_logo_roadsHillwood Polska rozpoczął budowę nowej nieruchomości komercyjnej – centrum logistycznego Hillwood Zgierz.

Hillwood Polska rozpoczął budowę nowego centrum logistycznego Hillwood Zgierz. Pierwszą umowę na wynajem 17 000 mkw. powierzchni magazynowej i biurowej podpisano z 3LP SA, jednym z czołowych operatorów logistycznych w kraju.
Nieruchomość komercyjna będzie miała wysokość 12 metrów, podwyższoną odporność ogniową (+4000 mJ/mkw.) oraz zwiększoną nośność posadzki (do 8 t/mkw.) Do wynajęcia pozostaje 41 tys. mkw. Minimalny moduł magazynowy wynosi 3800 mkw.
Zakończenie budowy Parku Hillwood Zgierz planowane jest na trzeci kwartał 2022 r.
– Cieszymy się z rozpoczęcia budowy i podpisania pierwszej umowy najmu w tym projekcie z firmą 3LP, która już po raz kolejny wybrała obiekty Hillwood. Klienci kontynuujący współpracę z nami są wizytówką dobrze przeprowadzonych wcześniejszych transakcji i obsługi ich działalności we wcześniej wynajmowanych obiektach. Jesteśmy wdzięczni za zaufanie i dotychczasową współpracę z 3LP we Wrocławiu, Siechnicach oraz Sycowie – podkreśla Wojciech Dachniewski, Business Development Director Hillwood Polska.

-3LP SA konsekwentnie od momentu powstania dynamicznie się rozwija, z tego wynika decyzja o nowej umowie najmu w Parku Hillwood Zgierz. Poszukiwaliśmy magazynu blisko centrum Polski, gdyż tego typu lokalizacje są najbardziej pożądane przez klientów z sektora e-commerce. Propozycja Hillwood Polska doskonale wpisała się w nasze potrzeby i kolejny raz potwierdziła naszą długofalową i owocną dla obu stron współpracę – mówi Grzegorz Hachoł, Dyrektor Handlowy 3LP SA.

Nowoczesne lokale mieszkalne w ramach etapu IIIb inwestycji Lokum Vista w Krakowie

maria-ziegler-jJnZg7vBfMs-unsplash

Lokum Deweloper, oferujący mieszkania o podwyższonym standardzie, rozpoczyna sprzedaż lokali mieszkalnych w ramach nowej inwestycji mieszkaniowej.

Do sprzedaży trafia 131 mieszkań z etapu IIIb inwestycji Lokum Vista w Krakowie.
Osiedle Lokum Vista położone jest w południowej części Krakowa, przy ul. Walerego Sławka. Projekt realizowany jest etapowo, do tej pory deweloper oddał do użytku blisko 500 mieszkań w tej inwestycji.
W etapie IIIb osiedla Lokum Vista powstaną wygodne kawalerki, idealne dla par lokale 2-pokojowe oraz 3-, a nawet 4-pokojowe mieszkania. Przyszli mieszkańcy będą mieć do dyspozycji lokale o powierzchni od około 30 do ponad 100 m2.

Do zalet, a jednocześnie wyróżników, inwestycji Lokum Vista należy między innymi świetna lokalizacja w bliskiej odległości od centrum miasta oraz nowoczesny, przemyślany projekt architektoniczny z wysokim standardem części wspólnych. Nasi klienci doceniają też zróżnicowane metraże i układy mieszkań, pozwalające każdemu znaleźć lokum idealnie odpowiadające jego potrzebom. Wychodząc naprzeciw dużemu zainteresowaniu nabywców naszą krakowską ofertą, wprowadzamy do sprzedaży kolejny etap tego popularnego osiedla, którego realizację planujemy zakończyć w III kw. 2023 r. – mówi Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper.

Rekordowy rok dla MLP Group pod względem leasingu na rynku nieruchomości komercyjnych

photo: Dariusz Iwanski phone: 0048 601 362 305 www.iwanski.com.pl foto.iwanski@yahoo.com photo.iwanski@yahoo.com

photo: Dariusz Iwanski

W 2021 r. MLP Group podpisało 48 umów najmu, komercjalizując łącznie blisko 300 tys. m2 przestrzeni w ramach nieruchomości komercyjnych. Były to przestrzenie magazynowe i biurowe.

Skomercjalizowana w minionym roku powierzchnia w ramach nieruchomości komercyjnych była o około 50% większa niż w 2020 roku. Wówczas bowiem podpisano umowy na około 200 tys. m2.

W ramach nowo zawieranych kontraktów największą popularnością cieszyły się powierzchnie oferowane w ramach parku logistycznego MLP Poznań West. Nowi najemcy zakontraktowali blisko 76 tys. m2. Pozostałe transakcje dotyczyły centrów logistycznych MLP Business Park Poznań, MLP Poznań, MLP Czeladź, MLP Pruszków I, MLP Pruszków II, MLP Business Park Berlin oraz MLP Bucharest West.

Miniony rok pod był dla nas bardzo udany. Oceniając jedynie nowo zawierane umowy osiągnęliśmy ponad 90% wzrost wynajętej powierzchni w porównaniu do poprzedniego roku. Oznacza to, że popyt na rynku magazynowym jest cały czas bardzo wysoki. Potwierdza to także skuteczną realizację naszej strategii zorientowanej na ekspansji na traktowanych przez nas priorytetowo rynkach polskim i niemieckim. Również skala rozszerzeń najmu oraz odnowień była na nieco wyższym poziomie niż w poprzednim roku. To potwierdza, że zdecydowana większość naszych partnerów pozostaje z nami na dłużej” – podkreśliła Agnieszka Góźdź, Dyrektor Działu Sprzedaży w MLP Group S.A.

MLP Group w perspektywie kolejnych lat zakłada kontynuowanie dynamicznego wzrostu skali działania. Dalej będziemy szybko rozwijać się przede wszystkim w Niemczech, gdzie systematycznie wzbogacamy nasze portfolio projektów. Zakładamy przede wszystkim wejście do nowych lokalizacji w tym m.in. do Idstein, Stuttgartu czy Monachium, ale także poszerzenie oferty na terenie Zagłębia Ruhry. Planujemy także umocnienie swojej pozycji na rynku austriackim – w trakcie są już dwa projekty. Dodatkowo będziemy wkrótce obecni w Holandii i na Węgrzech. Cały czas jest dla nas istotny rynek polski, gdzie będziemy konsekwentnie zwiększać ofertę w kluczowych regionach magazynowych. W perspektywie 2024 r. powinno to przełożyć się na podwojenie naszej skali działania” – stwierdził Radosław T. Krochta, Prezes Zarządu MLP Group S.A.