Warszawska spółka generalnego wykonawstwa Totalbud SA rozpoczęła realizację nowej inwestycji mieszkaniowej w Łodzi

W:£ódŸ - Przewodnia-Dzwonowa�2_Architektura�3_Projekt wykonaw
Spółka generalnego wykonawstwa z Warszawy, firma Totalbud SA, rozpoczęła realizację nowej inwestycji mieszkaniowej w Łodzi.

Totalbud SA rozpoczyna w Łodzi inwestycję mieszkaniową spółki Yuniversal Development. Inwestycję tę stanowią trzy budynki wielorodzinne zaprojektowane przez pracownię Biprowłók. Budynki liczące trzy kondygnacje zostaną wybudowane w Łodzi przy ulicach Dzwonowej i Przewodniej. Łączna powierzchnia zabudowy wyniesie 1501 mkw., natomiast budynki staną na działkach o powierzchni 6634 mkw.
Oddanie inwestycji do użytku planowane jest na lipiec 2023 roku.

Realizację inwestycji komentuje kierownik kontraktu z ramienia Totalbudu Jan Sawicki: „Należy wspomnieć, iż mamy do czynienia z dobrym projektem budowlanym wykonanym przez biuro projektowe o bardzo dużym doświadczeniu. Budowa rozpoczyna się kaskadowo na wszystkich trzech budynkach jednocześnie. Kończymy wykopy fundamentowe pod wszystkimi budynkami i niebawem zaczniemy właściwe prace fundamentowe”.

Dynamika sprzedaży detalicznej w marcu 2022 roku wg GUS

adeolu-eletu-38649-unsplash
Główny Urząd Statystyczny opublikował krótki raport o nazwie „Dynamika sprzedaży detalicznej w marcu 2022 roku”.

Według informacji zawartych w raporcie Głównego Urzędu Statystycznego, sprzedaż detaliczna w cenach stałych w marcu 2022 r. była wyższa niż przed rokiem o 9,6% (wobec wzrostu o 15,2% w marcu 2021 r.). W zestawieniu z lutym bieżącego roku miał miejsce wzrost sprzedaży detalicznej o 16,4%. Z kolei w całym pierwszym kwartale 2022 r. sprzedaż wzrosła r/r o 9,0% (wobec wzrostu o 1,2% w 2021 r.).
Raport został opublikowany na oficjalnej stronie internetowej Głównego Urzędu Statystycznego.

Deweloper Develia wprowadził do sprzedaży IX etap osiedla Centralna Park w Krakowie

Centralna Park 2

Deweloper Develia wprowadził do sprzedaży IX etap katowickiej inwestycji mieszkaniowej Centralna Park.

Osiedle Centralna Park, jedna z flagowych inwestycji Develii w Krakowie, powiększa się po raz kolejny. W IX etapie powstaną 154 lokale o zróżnicowanych rozkładach i metrażach od 32 do 82 metrów kwadratowych. Zakończenie budowy zaplanowane jest na początek 2024 roku.
Ceny za mieszkania na sprzedaż w IX etapie zaczynają się już od 8750 zł za m kw. Za projekt architektoniczny inwestycji odpowiada pracownia Saran Architekci. Generalnym wykonawcą tej fazy osiedla jest firma TK BUD.
Centralna Park to projekt, który od lat cieszy się dużym zainteresowaniem wśród naszych klientów. Doceniają oni zarówno dobrą, funkcjonalną architekturę, jak i lokalizację, zapewniającą dostęp do rozbudowanej miejskiej infrastruktury. Tylko w pierwszym kwartale 2022 roku sprzedaliśmy blisko 100 mieszkań wchodzących w skład etapów VI-VIII – komentuje Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.

Nowoczesne inwestycje magazynowe kontra starsze obiekty – oba z zaletami

Łozowicka.M

Nowoczesne inwestycje magazynowe kontra starsze obiekty – które z nich są lepsze? Oba rodzaje nieruchomości komercyjnych posiadają swoje zalety i będą odpowiadać przedsiębiorcom o odmiennych oczekiwaniach. Rynek nieruchomości w Polsce notuje obecnie dynamiczny rozwój, można się więc spodziewać, że pozycja kraju wzmocni się bardzo w segmencie magazynowym w ciągu najbliższych kilku lat.


Spis treści:
Rynek nieruchomości komercyjnych notuje rozwój
Magazyny potrzebne na już
Nieruchomości komercyjne typu BTO i BTS z rosnącą popularnością
Najemcy doceniają innowacyjne technologie
Starsze magazyny wciąż przyciągają najemców
Magazyny stare czy nowe?
Jaka będzie przyszłość magazynów?

Rynek nieruchomości komercyjnych notuje rozwój

Polski rynek magazynowych nieruchomości komercyjnych jest jednym z najszybciej rozwijających się w Europie.
Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce notuje dynamiczny rozwój, jednak nie we wszystkich segmentach. To właśnie segment magazynowy jest jednym z tych, które w ciągu ostatnich lat rozwinęły się najbardziej. Zapotrzebowanie na nowe powierzchnie magazynowe utrzymuje się na wysokim poziomie. Najemcy przy wyborze powierzchni biorą również pod uwagę starsze obiekty komercyjne. Pomimo tego, że magazynów stale przybywa na terenie całego kraju, rynek wciąż nie jest nimi przesycony. To dla deweloperów sygnał do tego, by wcielać w życie kolejne projekty inwestycyjne.

Magazyny potrzebne na już

Zapotrzebowanie na nowoczesne powierzchnie magazynowe utrzymuje się na wysokim poziomie. Wzrost zainteresowania nieruchomościami przeznaczonymi do składowania towarów można było zaobserwować krótko po wybuchu pandemii koronawirusa w kraju. Z racji szybkiego rozwoju rynku e-commerce, do którego doszło z uwagi na całkowity lockdown, zwiększyło się także zapotrzebowanie na magazyny do wynajęcia, a także – chociaż w mniejszym stopniu – magazyny na sprzedaż.
Przedsiębiorcy, których internetowe firmy zanotowały zwiększone przychody będące efektem większej liczby zamówień, zaczęli sprowadzać oraz produkować (w zależności od formy prowadzonej działalności gospodarczej) coraz większą liczbę towarów i przedmiotów. W związku z tym zwiększyło się również ich zapotrzebowanie na powierzchnie do składowania rzeczy przeznaczonych do sprzedaży.

Nieruchomości komercyjne typu BTO i BTS z rosnącą popularnością

Magazyny typu build-to-suit oraz magazyny typu built-to-own to obiekty budowane na indywidualne zamówienie klienta. Nieruchomości komercyjne tego rodzaju zyskują w Polsce coraz większe uznanie ze strony przedsiębiorców.
Nieruchomości BTO, czyli built-to-own to obiekty budowane przez dewelopera z przeznaczeniem na własność dla zleceniodawcy. Z kolei BTS, czyli build to suit to rodzaj obiektów szytych na miarę, czyli budowanych zgodnie z wytycznymi i wymaganiami przyszłego najemcy, który zawczasu podpisał umowę najmu nieruchomości komercyjnej.
Nieruchomości komercyjne tego rodzaju cieszą się rosnącą popularnością z uwagi na fakt, że przyszły właściciel lub długoletni najemca ma możliwość wejścia do obiektu, który będzie maksymalnie odpowiadał jego potrzebom. Może również przed oddaniem nieruchomości komercyjnej do użytku podzielić magazyn na część służącą do przechowywania towarów, oraz mniejszą część administracyjno-biurową. To duża wygoda, zatem nie dziwi fakt, że przedsiębiorcy poszukujący magazynów coraz częściej biorą pod uwagę obiekty typu BTS i BTO.

samuel-zeller-14256-unsplash

Najemcy doceniają innowacyjne technologie

Najemcy cenią sobie nowo powstające obiekty magazynowe za ich innowacyjność. Nieruchomości komercyjne, które są obecnie oddawane do użytku, cechują się nie tylko nowoczesnymi rozwiązaniami, ale i większą ekologicznością.
Popularne są w ich przypadku systemy wspomagające pracę, dające możliwość częściowej automatyzacji procesów logistycznych w przedsiębiorstwie. Na rynku pojawiają się też magazyny wysokiego składowania, które stanowią odpowiedź na zmieniające się potrzeby najemców. Standardem w przypadku nowszych obiektów są sterowane klapy dymowe, oświetlenie LED itp.
Nowoczesne obiekty magazynowe często starają się także o uzyskanie ekologicznej certyfikacji BREEAM oraz LEED. Certyfikaty te stanowią poświadczenie wysokiej jakości obiektów, które spełniają nowoczesne normy rynkowe.

Starsze magazyny wciąż przyciągają najemców

Fakt, że nowo powstające nieruchomości magazynowe przyciągają dużą liczbę najemców, wcale nie oznacza, że starsze magazyny mają problemy w komercjalizacją. Wręcz przeciwnie, również one stale utrzymują przy sobie najemców lub w szybkim tempie pozyskują nowych.
Przedsiębiorcy cenią sobie starsze nieruchomości za ich dobrą lokalizację i niejednokrotnie atrakcyjniejszą cenę za metr kwadratowy. Wiele starszych obiektów, które zostały oddane do użytku kilkanaście lat temu, może pochwalić się także dobrym dostępem do dróg krajowych oraz autostrad, lub przestronnymi placami manewrowymi lub dużą liczbą miejsc parkingowych dla pracowników. Niektóre obiekty znajdują się bardzo blisko środków komunikacji miejskiej, co także stanowi dużą wartość dodaną. Niewielka odległość obiektu od przystanków autobusowych daje pracownikom możliwość swobodnego dojazdu, co jest istotne na etapie rekrutacji do pracy.

Magazyny stare czy nowe?

Wybór pomiędzy starszymi magazynami a nowymi obiektami komercyjnymi powinien być uzależniony od indywidualnych preferencji przedsiębiorcy. Każdy kieruje się innymi kryteriami wyboru, które dopasowane są do profilu działalności firmy i oczekiwań najemcy.
Z uwagi na to, że zapotrzebowanie na magazyny do wynajęcia cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie, można się spodziewać, że w najbliższych latach zarówno starsze jak i nowsze obiekty nie będą miały większych problemów z komercjalizacją przestrzeni. Sektor magazynowy cały czas utrzymuje się na podium, jeśli chodzi o rozwój rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce. W najbliższym czasie sytuacja ta z pewnością nie ulegnie zmianie.
Można oczywiście zakładać, że w ciągu kilku następnych lat, kiedy na rynku zwiększy się liczba nowej powierzchni magazynowej na wynajem, starsze obiekty będą musiały się bardziej natrudzić, aby znaleźć najemców. Póki co jednak problem ten zdaje się nie dotykać nieruchomości komercyjnych, które zostały oddane do użytku kilkanaście lat temu.

Jaka będzie przyszłość magazynów?

Mniej więcej od początku drugiego kwartału 2020 roku sektor magazynowy stale się rozwija. W dużej mierze tempo rozwoju sektor ten zawdzięcza rynkowi e-commerce.
Można przy tym zauważyć, że dynamika tego rozwoju wyraźnie wzrosła w ubiegłym roku. Na mapie całej Polski przybywa nieustannie obiektów komercyjnych, przy czym segment magazynowy przoduje w tej ilości.
Magazynów przybywa w zróżnicowanych lokalizacjach, od dużych aglomeracji miejskich, po niewielkie miejscowości oddalone od dużych miast.
Spoglądając na ożywienie, jakie obecnie można zaobserwować na rynku nieruchomości komercyjnych w sektorze magazynów, można spekulować, że korzystna dla rynku magazynów sytuacja utrzyma się do końca 2022 roku. Magazynów z pewnością będzie nieustannie przybywać. Należy mieć jednak na względzie niestabilną sytuację gospodarczą, z jaką mamy obecnie do czynienia, która powodowana jest skutkami pandemii koronawirusa oraz wojną toczącą się na Ukrainie. Niemniej można założyć, że sektor magazynowy dalej będzie sobie radził z rynkowymi trudnościami i będzie dążył do dalszego rozwoju na terenie całego kraju.

Magdalena Łozowicka
Redaktor Naczelna
Komercja24.pl

Warszawska nieruchomość inwestycyjna Generation Park Y z certyfikatem WELL Gold

Generation Park Y

Nieruchomość inwestycyjna Generation Park Y, która została zrealizowana przez Skanska na warszawskiej Woli i sprzedana firmie HANSAINVEST Real Assets, otrzymała najważniejsze wyróżnienie przyznawane powierzchniom biurowym.

Biurowiec otrzymał certyfikat WELL Gold zrealizowany w schemacie Core & Shell. Rozwiązania oparte na jego wymaganiach zapewniają użytkownikom biur bezpieczeństwo i komfort.
Generation Park Y to 38-piętrowy budynek o wysokości 140 metrów, wieńczący największy kompleks biurowy Skanska w Warszawie­. Biurowiec zaprojektowano i wybudowano zgodnie z zasadami ESG, dbając o aspekty środowiskowe i społeczne.

 

– Wszystkie nasze budynki realizujemy zgodnie ze sprawdzonymi zasadami zrównoważonego rozwoju. Najpierw szczegółowo pracujemy nad detalami projektu, a następnie, dzięki certyfikacji WELL, mamy szansę sprawdzić czy to, co zaplanowaliśmy, znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości. To daje nam pewność ,że naszym najemcom przekazujemy budynki absolutnie najwyższej jakości – mówi Monika Chacińska, ekspertka ds. środowiska w spółce biurowej Skanska w regionie CEE.

 

Nowe stopy referencyjne są odporniejsze na manipulacje – rynek potrzebuje czasu na przygotowanie się do zmian

kulig

Minęło dziesięć lat od wybuchu skandalu związanego z manipulowaniem przez pracowników niektórych instytucji finansowych stopą LIBOR (London Inter-Bank Offered Rate). LIBOR był najważniejszym wskaźnikiem dla pięciu walut – funta, dolara, euro, jena i franka szwajcarskiego, ustalanym w jednym miejscu – Londynie.

Spis treści:
Indeks LIBOR a kredyty hipoteczne
Wskaźniki referencyjne w rozporządzeniu BMR
Reforma sektora finansowego
Analiza ekonomiczna zawartych już umów potrzebna?

Indeks LIBOR a kredyty hipoteczne
Oprócz tego, że Indeks LIBOR był stawką referencyjną dla kredytów hipotecznych, odgrywał również bardzo istotną rolę na rynku długu, a związane z nim instrumenty finansowe miały wartość liczoną w miliardach dolarów. Sąd w Londynie, który w 2015 r. skazał byłego tradera na 14 lat więzienia za rolę w manipulacji LIBOR-em, ustalił, że manipulacja na rynku LIBOR trwała co najmniej od 2006 r. W związku z tym wyrokiem nałożono również kary pieniężne na kilka największych instytucji finansowych na rynku międzynarodowym, w tym na jedną z nich na kwotę ponad 1,5 mld USD. Łączna suma kar przekroczyła 10 mld USD. Przez cały ten czas trwały przygotowania do zamiany najważniejszych benchmarków na świecie, która ostatecznie nastąpiła 1 stycznia 2022 roku. Ponieważ LIBOR stał się ważnym narzędziem na rynkach finansowych, narastała pokusa wpływania na wartość wskaźnika, od którego zależały wyniki instytucji finansowych. Słabość tego wskaźnika wynikała z faktu, że był on obliczany na podstawie deklaracji największych banków dotyczących stopy procentowej, po jakiej są one skłonne pożyczać sobie nawzajem pieniądze. Prowadziło to do zarzutów o brak monitorowania, czy dane te rzeczywiście odzwierciedlają koszt kapitału. W celu rozwiania tych obaw w czerwcu 2016 r. przyjęto unijne rozporządzenie w sprawie wskaźników referencyjnych (rozporządzenie BMR), którego celem jest poprawa zarządzania i kontroli nad procesem benchmarkingu, w szczególności w odniesieniu do konfliktu interesów, oraz poprawa jakości danych wejściowych i metodologii.

Wskaźniki referencyjne w rozporządzeniu BMR
Rozporządzenie BMR określa zasady, na jakich opracowywane są wskaźniki referencyjne, oraz zasady nadzoru nad instytucjami, które je opracowują i udostępniają uczestnikom rynku finansowego, w tym bankom. W efekcie od początku 2022 r. LIBOR na stałe zniknął z rynku finansowego i został zastąpiony wskaźnikami opartymi na danych rynkowych i faktycznie zawartych transakcjach. Nowy wskaźnik nazywany jest stopą referencyjną wolną od ryzyka (RFR). Na rynku funta szterlinga wprowadzono wskaźnik SONIA. Uwzględnia on wszystkie transakcje na niezabezpieczonym rynku overnight, na podstawie których wyliczana jest średnia. Z kolei kurs dla rynku dolara jest indeksowany wskaźnikiem Secured Overnight Financing Rate Data (SOFR), a benchmarkiem dla franka szwajcarskiego jest SARON. Jest on obliczany na podstawie średniej z rynku odkupu, ale w odróżnieniu od wskaźnika SONIA dotyczy transakcji zabezpieczonych. Niewątpliwą zaletą nowych benchmarków jest przejrzysta metoda ich obliczania oraz odporność na manipulacje, wspierana przez rozporządzenie BMR, które określa, że dane wyjściowe, na podstawie których obliczany jest indeks, dotyczą „transakcji, jeśli są dostępne i adekwatne”. Jednocześnie, jeśli dane transakcyjne nie odzwierciedlają rynku lub rzeczywistości gospodarczej z wystarczającą dokładnością i wiarygodnością, regulator dopuszcza stosowanie danych szacunkowych.

Reforma sektora finansowego
W wyniku reformy cały sektor finansowy musi zmierzyć się z wieloma wyzwaniami. Na przykład zamiast jednego wskaźnika LIBOR banki mają teraz do czynienia z różnymi metodologiami obliczania stawek. W przypadku polskiego rynku pojawiła się dyskusja na temat zgodności wskaźnika WIBOR z rozporządzeniem BMR. Firma GPW Benchmark, która zarządza indeksem, stoi na stanowisku, że WIBOR jest zgodny z rozporządzeniem BMR regulującym rynek wskaźników referencyjnych, a zgodność jest zapewniona od strony zarządzania, czyli wszystkich procedur po stronie administratora wskaźnika i uczestników fixingu. Trwająca debata publiczna na ten temat, oraz ryzyko stwierdzenia abuzywności klauzul dotyczących wskaźników referencyjnych może jednak skłonić uczestników rynku do rozpoczęcia prac nad reformą wskaźników referencyjnych również w Polsce.

Analiza ekonomiczna zawartych już umów potrzebna?
Z pewnością potrzebna jest analiza ekonomiczna zawartych już umów. Zmiana wskaźników, na których opierają się poszczególne rozliczenia, może wpłynąć na rentowność poszczególnych produktów oraz na warunki umów finansowania zawartych przed przejściem LIBOR-u na RFR, w tym w szczególności na rynek kredytów konsorcjalnych. Wskaźniki oparte na transakcjach overnight mogą nie odzwierciedlać nastawienia instytucji finansowych do rynku długu w dłuższym okresie, gdyż niekoniecznie uwzględniają szereg ryzyk, które pojawiają się przy dłuższych okresach kredytowania. Ponadto umowy kredytowe na rynku konsorcjalnym zwykle przewidują okresy odsetkowe wynoszące jeden lub trzy miesiące, w związku z czym należy odpowiednio dostosować sposób obliczania stóp RFR opartych na transakcjach jednodniowych. Stowarzyszenie Loan Market Association (LMA) zajmujące się rynkiem kredytów konsorcjalnych opublikowało obszerny zbiór wytycznych i dokumentacji dotyczącej przejścia z LIBOR na RFR, w tym zalecane wzory dokumentacji.

Standardowe podejście polega na stosowaniu składanej stopy procentowej RFR z okresem obserwacji (lookback period) wynoszącym pięć dni roboczych, co oznacza, że odsetki za dany okres odsetkowy są obliczane na podstawie okresu kończącego się pięć dni roboczych przed datą faktycznej płatności odsetek. Oznacza to, że kwota należnych odsetek jest znana z odpowiednim wyprzedzeniem. Możliwe są również inne podejścia, np. oparte na terminowych transakcjach swap, dlatego strony umowy kredytowej lub innego dokumentu finansowania powinny starannie rozważyć, którą metodę zastosować, mając na uwadze jej skutki gospodarcze i prawne.
Autor: Michał Kulig – Senior Associate w zespole Bankowości i Finansów w Wolf Theiss. Posiada ponad 12-letnie doświadczenie zawodowe zdobyte w międzynarodowych kancelariach prawnych.

WGN pośredniczy w sprzedaży pałacowej nieruchomości inwestycyjnej pod Poznaniem

2093-1l
WGN Leszno jest wyłącznym agentem sprzedaży Zespołu Pałacowo Parkowego w miejscowości Czempiń.

Nieruchomość inwestycyjna zajęła trzecie miejsce w przewodniku po Wielkopolsce. Hotel o powierzchni 2 000 metry kwadratowe zlokalizowany jest 30 kilometrów od Poznania. Na nieruchomość składa się parter, piętro oraz poddasze. W pałacu znajduje się łącznie 10 sal konferencyjnych: 3 na parterze oraz 7 na piętrze.
Nieruchomość inwestycyjna została wystawiona na sprzedaż za 3 890 000 złotych.

 

Mocny kwartał najmu nieruchomości komercyjnych w Cavatina Holding

cytonn-photography-n95VMLxqM2I-unsplash
Deweloper Cavatina Holding odnotował mocny kwartał na rynku nieruchomości komercyjnych na wynajem.

Po udanym 2021 roku, Cavatina Holding, jeden z największych polskich deweloperów biurowych, udowadnia, że wie jak dobrze wykorzystać potencjał regionalnych rynków. Tylko w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 r. Cavatina pozyskała najemców na 24,5 tys. mkw. GLA w inwestycjach realizowanych w Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Gdańsku oraz Bielsku-Białej.
Cavatina Holding sukcesywnie realizująca duże projekty biurowe oraz mixed-use, pomimo trwającej pandemii może zaliczyć 2021 r. do udanych – podpisała umowy najmu i przednajmu na ponad 40 tys. mkw. powierzchni biurowych. Zgodnie z prognozami od początku 2022 r. rozmowy z firmami nabrały jeszcze większego rozpędu.
„Miasta takie jak Kraków, Katowice czy Wrocław od lat prężnie się rozwijają przyciągając międzynarodowy kapitał i firmy, które znajdują tu wykwalifikowaną kadrę oraz solidnie przygotowaną infrastrukturę. Dobrze skomponowane, zrównoważone inwestycje Cavatina Holding w przemyślany sposób wpisują się w ewolucje tych miast i cieszą się uznaniem pośród firm z różnych sektorów w tym IT, usług dla biznesu oraz finansowych”,

mówi Sebastian Suchodolski, Head of Leasing w Cavatina Holding.

Firma Langowski Logistics skonsolidowała i powiększyła powierzchnię magazynową w Gdańsku

Pomeranian-Logistics-Centre-in-Gdansk-_render
Firma Langowski Logistics skonsolidowała i powiększyła powierzchnię magazynową w Gdańsku.

Firma Langowski Logistics, specjalizująca się w spedycji międzynarodowej oraz usługach logistyki magazynowej, skonsolidowała i zwiększyła ponad dwukrotnie wynajmowaną w Pomorskim Centrum Logistycznym powierzchnię magazynową do 17 500 mkw. W negocjacjach warunków umowy najemcę reprezentowała firma doradcza Newmark Polska.

Pomorskie Centrum Logistyczne w Gdańsku to hale magazynowe klasy A realizowane i zarządzane przez GLP. Inwestycja znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Głębokowodnego Terminalu Kontenerowego, ok. 16 km od Obwodnicy Trójmiasta.

W ramach ekspansji nasz Klient skonsolidował i jednocześnie powiększył swój największy oddział, powierzchnię magazynową w Gdańsku. Decyzja o kontynuowaniu współpracy z Pomorskim Centrum Logistycznym została podyktowana atrakcyjną lokalizacją, dobrze układającymi się relacjami z wynajmującym oraz perspektywami ekspansji w kolejnych latach. Cieszymy się, że firma Langowski Logistics dostrzega zaangażowanie i wartość dodaną naszej współpracy – mówi Jakub Dudkiewicz, Associate w Newmark Polska.

ADM przedłużył umowę najmu w nieruchomości komercyjnej Business Garden Poznań

Business Garden Poznań

Firma ADM przedłużyła umowę najmu w nieruchomości komercyjnej Business Garden Poznań.

ADM, jeden z największych światowych koncernów w branży przetwórstwa rolno-spożywczego, renegocjował umowę najmu ponad 2000 mkw. w biurowcu Business Garden Poznań. Najemcę w transakcji reprezentował Colliers, wiodąca firma doradcza na rynku nieruchomości komercyjnych i zarządzania inwestycjami.
To kolejna duża umowa najmu zawarta w Poznaniu w I kw. 2022 r., co świadczy o wzroście liczby procesów i poprawie kondycji rynku nieruchomości komercyjnych w regionie po ograniczeniu aktywności w trakcie pandemii. Cieszymy się, że decyzja ADM sprzed blisko siedmiu lat o ulokowaniu biura w Business Garden Poznań, w której również doradzał Colliers, okazała się trafiona, czego potwierdzeniem jest przedłużenie umowy najmu. Tym samym inwestycja jeszcze mocniej ugruntowała swoją pozycję na biurowej mapie Poznania – mówi Sebastian Bedekier, Partner, Dyrektor Regionalny odpowiedzialny za rozwój Colliers w Poznaniu i Szczecinie.

Kompleks oferuje łącznie 88 tys. mkw. biur w dziewięciu nowoczesnych budynkach biurowych klasy A, usytuowanych w obrębie ulic Marcelińskiej, Bułgarskiej i Łubieńskiej na poznańskim Marcelinie. Inwestycja została zaprojektowana w oparciu o nowoczesne i energooszczędne rozwiązania techniczne w zakresie ograniczenia zużycia energii, wody, emisji gazów cieplarnianych i ilości wytwarzanych odpadów, co zostało potwierdzone certyfikatem LEED na poziomie Platinum.

Nieruchomości inwestycyjne: Scallier sprzedał park handlowy w Pleszewie

Pleszew - park handlowy - Scallier

Transakcje na rynku nieruchomości inwestycyjnych: Scallier sprzedał park handlowy w Pleszewie.

Scallier sprzedał park handlowy w Pleszewie, który zrealizował we współpracy z PKB Inwest Budowa. Właścicielem zostało LCP Properties. W pleszewskim parku handlowym na powierzchni 3500 mkw. GLA działalności prowadzą wiodące sieci handlowe: Rossmann, Pepco, KiK, TEDI, Kaes i RTV Euro AGD. Scallier odpowiadał za pozyskanie lokalizacji, przygotowanie koncepcji komercjalizacji, wynajem i sprzedaż.
Park handlowy zlokalizowany przy ulicy Armii Poznań.

“Pleszewski park handlowy idealnie wpisuje się w rynkowe zapotrzebowanie rozwoju nowoczesnych powierzchni handlowych w tych mniejszych i średnich polskich miastach, w których podaż takiej powierzchni była do tej pory ograniczona. Oznaczało to brak miejsc w tych ośrodkach miejskich dla uznanych marek, które mają konkretne wymagania odnośnie jakości przestrzeni, na której otwierają swoje sklepy. Ponadto w parkach handlowych obok międzynarodowych marek funkcjonują także punkty lokalnych przedsiębiorców, a to tworzy wyjątkowe lokalizacje handlowe idealnie wpisujące się w gusta i potrzeby lokalnych mieszkańców. Nie do przecenienia jest również komplementarność parków handlowych względem e-commerce. Obiekty te stanowią często ważny element w łańcuchu dostaw towarów, które konsumenci zamawiają w sklepach internetowych, a dotyczy to w dużej mierze, choć nie tylko, towarów elektronicznych” – podkreśla Bartosz Nowak, Partner Zarządzający w Scallier.

ALDI z pierwszymi nieruchomościami komercyjnymi w Jaworze, Łowiczu i Krotoszynie

ALDI in Poland_2
ALDI z pierwszymi nieruchomościami komercyjnymi w Jaworze, Łowiczu i Krotoszynie.

Już niebawem ALDI otworzy dla klientów pierwsze sklepy w Jaworze, Łowiczu i Krotoszynie. We wszystkich nowych lokalizacjach sieć zaplanowała specjalne promocje sięgające nawet do 50%.
ALDI z każdym rokiem przyspiesza rozwój, systematycznie i konsekwentnie zwiększając liczbę otwarć o 60-70 rocznie. Ekspansja sieci oznacza również potrzebę zatrudniania nowych osób, a dla partnerów biznesowych i kontrahentów dyskontera, rosnące zapotrzebowanie na ich produkty czy usługi. Choć sieć koncentruje się na ekspansji w największych metropoliach takich, jak Warszawa czy Wrocław to otwiera także placówki w mniejszych miejscowościach, w tym turystycznych. Proces ten wspomagany jest przez dziewięć biur ekspansji w całej Polsce.

W poznańskiej nieruchomości komercyjnej powstanie jeden z największych sklepów Half Price w Polsce

Avenida Poznan im polnischen Posen. Foto: Heiko Meyer

 Foto: Heiko Meyer

W poznańskiej nieruchomości komercyjnej powstanie jeden z największych sklepów Half Price w Polsce.

Nieruchomość komercyjna Avenida Poznań to jedno z największych centrów handlowych w województwie wielkopolskim. Na 3 kondygnacjach o łącznej powierzchni niemal 60 tysięcy mkw. mieści blisko 200 lokali handlowych i użytkowych.
Serię modernizacji obecnych salonów oraz nowych otwarć zwieńczy latem mocny akcent w postaci otwarcia jednego z największych w Polsce sklepów marki Half Price.

Jak mówi Katarzyna Korpak, Dyrektor Avenidy Poznań: Naszym celem jest wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom Klientów odwiedzających Centrum oraz sprawianie by stawało się ono coraz bardziej komfortowe i przyjazne dla odwiedzających. Odpowiednio skomponowany tenant mix Avenidy jest ważnym punktem naszej strategii działań. Dlatego bardzo mnie cieszy planowane na lato otwarcie sklepu Half Price, tym bardziej, że na ten moment będzie to największy sklep tej marki w Polsce. 

Dynamika produkcji budowlano-montażowej w marcu 2022 roku wg GUS

guilherme-cunha-222318-unsplash
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował informację nt dynamiki produkcji budowlano-montażowej w marcu 2022 roku.

Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych) zrealizowana na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób w marcu br. była wyższa o 27,6% w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku (przed rokiem spadek o 10,8%). Była ona wyższa również o 41,4% w stosunku do lutego br. roku (przed rokiem wzrost o 34,2%). Informacja została opublikowana na oficjalnej stronie internetowej GUS.

WGN wyłącznym agentem sprzedaży hotelowej nieruchomości inwestycyjnej w Tarnowskich Górach

2760-1
WGN Sosnowiec jest wyłącznym agentem sprzedaży atrakcyjnej nieruchomości inwestycyjnej – dobrze prosperującego hotelu Tarnowskie Góry.

Przedmiotem sprzedaży  jest nieruchomość inwestycyjna  o powierzchni 1737,28 metrów kwadratowych. Nieruchomość, położona na zadbanej i zagospodarowanej działce o powierzchni 2 154 metry kwadratowe, składa się z cztero-kondygnacyjnego obiektu hotelowego wraz z parkingiem oraz budynku gospodarczego z garażem. Dodatkowo w ogrodzie zorganizowane zostało miejsce pod różnego rodzaju wydarzenia.
Nieruchomość inwestycyjna została wystawiona na sprzedaż za 2 860 000 złotych.

 

Budownictwo mieszkaniowe w I kw. 2022 roku wg GUS

verstappen-photography-532656-unsplash
W pierwszym kwartale 2022 roku oddano do użytkowania więcej mieszkań niż przed rokiem – informuje Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Jak informuje GUS, spadła liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.

Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego, w okresie styczeń-marzec 2022 roku oddano do użytkowania 54,7 tys. mieszkań, tj. 3,2% więcej niż w roku ubiegłym. Deweloperzy przekazali do eksploatacji 29,3 tys. mieszkań – o 3,6% mniej niż w 2021 r., natomiast inwestorzy indywidualni – 24,2 tys. mieszkań, tj. 12,6% więcej. W ramach tych form budownictwa wybudowano łącznie 97,8% ogółu nowo oddanych mieszkań. W pozostałych formach budownictwa, tj. spółdzielczej, komunalnej, społecznej czynszowej i zakładowej, oddano do użytkowania łącznie 1 194 mieszkania (wobec 1 110 przed rokiem).

Drugi etap osiedla mieszkaniowego Bacciarellego 54 we Wrocławiu gotowy

bef03389b5635202843aa9337dc1dfeb
Drugi etap osiedla mieszkaniowego Bacciarellego 54 we Wrocławiu został już ukończony.

Trei Real Estate Poland uzyskał pozwolenie na użytkowanie dla drugiego etapu osiedla Bacciarellego 54. Inwestycja zlokalizowana na Wielkiej Wyspie we Wrocławiu oferuje przestronne apartamenty o wysokim standardzie w otoczeniu parku i naturalnej zieleni. Osiedle Bacciarellego 54 docelowo liczyć będzie 14 budynków. Łącznie w czterech fazach inwestycji Trei dostarczy 278 mieszkań. 70 proc. powierzchni osiedla Bacciarellego 54 stanowią tereny zielone, a centralnym punktem inwestycji jest prywatny park z małą architekturą.

Nieruchomość komercyjna GO!Park w Jaśle z nowym najemcą handlowym

default

Do grona najemców największego w mieście parku handlowego – Go! Park Handlowy – dołącza sieć sklepów sportowych Martes Sport.

Nowy najemca nieruchomości komercyjnej zajmie powierzchnię 730 m.kw. Za komercjalizację powierzchni odpowiada firma Mallson Polska.
Obiekt o powierzchni 7,5 tys. mkw. zlokalizowany przy drodze krajowej DK 73 Krosno-Gorlice będzie największym parkiem handlowym w mieście. Atutem projektu jest sąsiedztwo największego w regionie hipermarketu spożywczego Kaufland.
Otwarcie handlowej nieruchomości komercyjnej zaplanowane jest na IV kwartał 2022r.

Trzy biurowe nieruchomości komercyjne należące do Henderson Park i EPP z prestiżowym certyfikatem WELL Health-Safety Rating™

O3_Business_Campus

Trzy biurowe nieruchomości komercyjne należące do Henderson Park i EPP uzyskały prestiżowy certyfikat WELL Health-Safety Rating™.

Trzy biurowce należące do Henderson Park (70% udziałów) i EPP (30%) z międzynarodowym certyfikatem WELL Health-Safety Rating™.
Obiekty zostały wyróżnione międzynarodowym certyfikatem WELL Health-Safety Rating™ potwierdzającym spełnienie wyśrubowanych, światowych wymagań dotyczących higieny i bezpieczeństwo pracy.
Złożony, wielokryteriowy proces certyfikacji został przeprowadzony przez ekspertów z firmy SWECO i objął wszystkie budynki wchodzące w skład zespołów biurowych: Malta Office Park w Poznaniu, O3 Business Campus w Krakowie i Symetris Business Park w Łodzi.

 

Konrad Biskupski – szef Działu Technicznego EPP: „Uzyskanie certyfikatów Well to bardzo duży sukces naszych zespołów. Wyróżnienie to wiąże się ze spełnieniem wyjątkowo rygorystycznych norm dotyczących wielu aspektów nieruchomości. Jest również czytelnym świadectwem ciągłych starań podejmowanych przez pracowników odpowiedzialnych za stan i standard naszych budynków biurowych. Jakość przestrzeni pracy, zdrowie i bezpieczeństwo pracujących w nich osób to nasze absolutne priorytety, wpisane w filozofię firmy i uwzględnione w realizowanej strategii ESG”.

Sztuczna inteligencja wkracza do sektora nieruchomości komercyjnych

ogrodzki
Sztuczna inteligencja (AI) wkracza do sektora nieruchomości komercyjnych i może już niebawem zrewolucjonizować inwestycje kapitałowe na rynku, który obok rynku finansowego jest największą siłą gospodarczą na świecie. REDD Real Estate Digital Data (REDD), nagradzany europejski startup działający w sektorze Proptech, pozyskał finansowanie na projekt warty 1.5 miliona dolarów. Dofinansowanie zasili rozwój przełomowego projektu sztucznej inteligencji.

Spis treści:
Sztuczna inteligencja zastąpi rzeczoznawców?
REDD AI to kandydat na Świętego Graala rynku. Czy możliwy?
Dane to nowa „ropa”, która napędzi świat
Sztuczna inteligencja na ratunek klimatu

Firma zarządzana przez Tomasza Ogrodzkiego i Piotra Smagałę zamierza wykorzystać technologię AI do rewizji fundamentów rynku kapitałowego nieruchomości komercyjnych, którego wartość tylko w Europie wynosi 15 bilionów dolarów.

Rynek AI wyceniany jest na ponad 300 mld dolarów z perspektywą wzrostu do 1 biliona dolarów w 2029 roku. Ta wartość to wynik szerokiego zastosowania sztucznej inteligencji w sektorach finansowych, w tym bankowym, ubezpieczeniowym czy giełdowym. Algorytmy decydujące np. o przyznaniu kredytu hipotecznego, wysokości składek ubezpieczeniowych czy maszyny tradingowe to nie science fiction, tylko standardowe narzędzia biznesowe. Naszym celem jest wdrożenie tego poziomu innowacji na rynku nieruchomości komercyjnych. Jak? REDD AI pozwoli funduszom inwestycyjnym podejmować strategiczne decyzje szybciej i lepiej. – mówi Tomasz Ogrodzki, CEO REDD Group

Sztuczna inteligencja zastąpi rzeczoznawców?
Nowa technologia AI od REDD pozwoli funduszom inwestującym w nieruchomości komercyjne oraz innym podmiotom finansowym analizować wartość wybranych aktywów przez pryzmat nie kilku, ale tysięcy wymiarów danych.
Wartość nieruchomości kształtowana jest w oparciu o tysiące zmiennych, które wykraczają daleko poza tradycyjne, niedoskonałe metody wycen nieruchomości. Wierzymy, że użycie technologii sieci neuronowych zdolnych zidentyfikować często ukryte czynniki kształtujące wartość danego aktywa będzie przełomem na rynku. – mówi Tomasz Ogrodzki, CEO REDD Group

Twórcy podkreślają, że inwestorzy będą w stanie nie tylko sprawdzić aktualną wartość aktywów, ale też prowadzić zaawansowane symulacje w przyszłości, z uwzględnieniem czynników rynkowych, demograficznych, ale również geopolitycznych i klimatycznych.
REDD AI będzie w pełni zintegrowany z naszą platformą internetową, która swoimi danymi już dzisiaj wspiera największe światowe fundusze inwestujące w naszej części Europy. Rewolucją będzie możliwość nie tylko analizy wybranej nieruchomości, ale również inteligentne wyszukiwanie niedoszacowanych i przewartościowanych aktywów. – mówi Piotr Smagała, Managing Director REDD

REDD AI to kandydat na Świętego Graala rynku. Czy możliwy?
Twórcy podkreślają, że do realizacji projektu badawczego zaangażowano najlepszych profesjonalistów z rynku nieruchomości komercyjnych i badaczy wyspecjalizowanych w technologiach sieci neuronowych i big data.
Projekt realizujemy z laboratoryjną precyzją przy zaangażowaniu wybitnych teoretyków i praktyków. Motywowani sukcesami podobnych projektów w innych branżach, jesteśmy przekonani, że nasze algorytmy osiągną wysokie odzwierciedlenie w rzeczywistej wartości nieruchomości.

Rusłan Hajduk, Junior Strategy & Operations Manager REDD.

Dane to nowa „ropa”, która napędzi świat
– Jeśli „dane to nowa ropa”, to z ponad 14 miliardami danych jesteśmy największym złożem ropy na rynku nieruchomości komercyjnych – kontynuuje Tomasz Ogrodzki.
– Dynamika postępu nie daje wyboru – dodają twórcy REDD AI. W ich ocenie dane muszą być analizowane z każdej perspektywy, wielokrotnie i coraz szybciej. To niezbędne, by mądrze budować kolejne nieruchomości biurowe i efektywniej zarządzać już istniejącymi.
Sztuczna inteligencja w tej branży to nieunikniony krok i cieszę się, że właśnie my robimy go jako pierwsi. Podejmowanie decyzji na podstawie fragmentarycznych danych, nawet interpretowanych przez najlepszych analityków, to zawsze liczenie na intuicję. Przy obecnych technologiach takie rzeczy nie powinny mieć miejsca – szczególnie w tak wpływowym i odpowiedzialnym biznesie. Dlatego oferujemy solidne dane i nieskończone możliwości analityczne, które daje AI.

Piotr Smagała, Managing Director, REDD.

Sztuczna inteligencja na ratunek klimatu
Poza intencją wpływu na rynek kapitałowy jest też jednak drugi, fundamentalny dla rewolucyjnego startupu czynnik – wpływ nieruchomości na środowisko. Założyciele od początku nie ukrywali, że tak samo, jak analitykę, pragną gruntownie zmienić nasze myślenie o planowaniu i zarządzaniu samymi budynkami.
– Na świecie, nieruchomości odpowiadają nawet za 40% emisji CO2 do atmosfery. Na inwestorach i deweloperach spoczywa szczególna odpowiedzialność za przyszłość planety. Krótkoterminowe korzyści nie powinny być przekładane ponad długoterminowe efekty klimatyczne. Wierzę, że zaawansowane 5- i 10- letnie prognozy AI dadzą silne argumenty do podejmowania mądrych i odpowiedzialnych decyzji o nowych projektach deweloperskich – podsumowuje Tomasz Ogrodzki, CEO REDD Group.

Źródło: REDD.

CEVA Logistics uruchamia nowe magazynowe nieruchomości komercyjne i wyznacza standardy dla zrównoważonej logistyki kontraktowej

CEVA Logistics_magazyn Jundiai_Brazylia
CEVA Logistics uruchamia nowe magazynowe nieruchomości komercyjne i wyznacza standardy dla zrównoważonej logistyki kontraktowej.

CEVA Logistics uruchomiła nowy magazyn w Jundiai w Brazylii, ustanawiając nowy standard zrównoważonego magazynowania w Ameryce Łacińskiej (LATAM). Magazyn ma pełnić rolę center of excellence w regionie. Także w Polsce już wkrótce CEVA otworzy zautomatyzowane centrum dystrybucji e-commerce w Magnicach k/Wrocławia, zarządzane zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju.
Położony 57 km na północny zachód od São Paulo magazyn typu greenfield spełnił wszystkie kryteria CEVA. Obecnie pracuje tu ok. 250 osób, które zapewniają obsługę klientów w zakresie magazynowania i dystrybucji.
Nowy magazyn w Jundiai o powierzchni 25 tys. mkw. posiada 37 doków przeładunkowych, a także 62 stanowiska pracy administracyjnej, sale konferencyjne i szkoleniowe oraz przestronne pomieszczenia socjalne dla pracowników.

Inwestowanie w nieruchomości komercyjne: DL Green wdrażane przez DL Invest Group

DL Invest Group_magazyn
Sustainalytics, globalny lider w zakresie analiz ESG pracujący dla wiodących na świecie inwestorów instytucjonalnych i korporacji pozytywnie zopiniował Green Finance Framework i polityki ESG przyjęte przez DL Invest Group.

Jest to ważny krok w kontekście uruchomienia finansowania w postaci zielonych obligacji i kredytów opartych o ekologiczne parametry inwestycji.

Przyjęty przez DL Invest Group Green Finance Framework został oceniony, jako zgodny z podstawowymi założeniami Green Bond Principles 2021 (International Capital Market Association) oraz Green Loan Principles 2021 (Loan Market Association). Ocenie podlegały określone i wprowadzane przez DL Invest Group procedury i polityki związane z zielonym budownictwem, wykorzystaniem w energetycznym miksie energii z odnawialnych źródeł, efektywnością energetyczną budynków, zarządzaniem obiegiem wody i ekologicznym transportem.

„Aby zapewnić realizację ekologicznych założeń oraz celów firmy zawartych w Green Finance Framework powołaliśmy wewnątrz firmy Komitet, w skład którego weszły osoby z rożnych działów naszej organizacji: finansowego, zarządzania, wynajmu, księgowego, administracji oraz ochrony środowiska. Ich zadaniem jest ocena każdego naszego przedsięwzięcia według przyjętych w dokumencie Green Finance Framework benchmarków” – mówi Dominik Leszczyński, CEO DL Invest Group.

Za pełne, zgodne z harmonogramem wdrożenie przyjętych procedur odpowiada Dyrektor Finansowy firmy pod nadzorem Zarządu i Rady Nadzorczej. Pełne wdrożenie opracowanych polityk nastąpi w ciągu 24 miesięcy.

Nieruchomości rolne – czy warto w nie inwestować?

chimko

Czy warto inwestować w ziemię rolną? Kiedy się to opłaca i jak rozpocząć zmianę kwalifikacji gruntu.

Spis treści:
Cena to nie wszystko
Od czego uzależniona jest cena ziemi rolnej?
Przekształcenie ziemi rolnej na działkę budowlaną – o czym trzeba wiedzieć?

Analizując dane z GUS nietrudno zauważyć, że cena ziemi stale wzrasta. W 2004 roku hektar ziemi rolnej kosztował nieco ponad 6 tysięcy złotych. W 2014 roku za ten sam kawałek ziemi trzeba było zapłacić ponad 32 tysiące złotych. Tak naprawdę od czasów II Wojny Światowej ceny gruntu ani razu nie zmalały. Z tego względu wielu inwestorów uznaje ziemię za jedną z lepszych inwestycji, ale czy w dalszym ciągu to się opłaca?

Ziemia jest dobrem ograniczonym. Nie jesteśmy w stanie jej wyprodukować, nie zwiększy się też dostępna powierzchnia, za to populacja stale się zwiększa, a wraz z nią zapotrzebowanie na ziemię. Nic dziwnego, że grunty rolne są nie tylko dobrym sposobem na pomnażanie kapitału, ale przede wszystkim zapewniają wysokie bezpieczeństwo inwestycji. Analitycy szacują, że tendencja wzrostowa cen ziemi będzie w najbliższych latach jeszcze wyraźniejsza. Na tle Europy grunty rolne w Polsce są stosunkowo tanie, co najprawdopodobniej przełoży się na dalszy wzrost cen.

Cena to nie wszystko

Nieustanny wzrost cen ziemi to nie jedyna zaleta inwestowania w grunty. Zwłaszcza, jeśli rozpatrywać to w kontekście dalszych inwestycji – w mieszkania czy działki budowlane. Zacznijmy od tego, że grunty rolne są obarczone najniższymi podatkami, a z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że średnia roczna stopa zwrotu z takiej inwestycji wynosi około 30%. Ze względu na to, że ziemie rolne są najbardziej pierwotną formą inwestycji, są też zdecydowanie tańsze niż działki budowlane.

Wielu inwestorów decyduje się przekształcić ziemię rolną, podnosząc tym samym jej wartość. Cały proces nie zajmuje wiele czasu, nie wymaga też dużych nakładów finansowych – informuje ekspert z firmy Horyzont Inwestycji, Michał Chimko.

Od czego uzależniona jest cena ziemi rolnej?

Ogromne znaczenie ma klasyfikacja gruntów. Ziemia klasy IV-VI drożeje najszybciej ze względu na to, że nie jest w żaden sposób prawnie chroniona, a do tego oferuje bardzo wiele możliwości w kontekście jej dalszego przekształcania. I właśnie z tego względu inwestorzy najchętniej inwestują w takie grunty, chociaż ich cena jest znacznie wyższa.

Klasa gruntu jest czynnikiem ważnym, ale nie jedynym. Na atrakcyjność ziemi wpływa także lokalizacja, łatwość dojazdu i dostęp do mediów – podkreśla ekspert ds. inwestycji w nieruchomości. Szacuje się, że grunty rolne, które teraz są po prostu polami, ale znajdują się w niedużej odległości od większych miast, już niedługo znacznie zyskają na wartości.

Przekształcenie ziemi rolnej na działkę budowlaną – o czym trzeba wiedzieć?

Już na samym początku trzeba powiedzieć, że nie każdą działkę rolną można przekształcić w działkę budowlaną. Grunty muszą spełniać określone warunki, a potrzebne informacje znajdziemy w Ustawie z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz w MPZP – Miejskim Planie Zagospodarowania Przestrzennego. Jest on fundamentem dla każdego, kto poważnie podchodzi do zakupu gruntu, także rolnego z zamiarem przekształcenia na działkę budowlaną. Powinniśmy dokładnie wczytać się nie tylko w dokumentację, jaka jest zawarta w MPZP, ale także w mapę zawierającą wiele informacji, które przeoczone lub błędnie zinterpretowane mogą spowodować, iż inwestycja nie będzie możliwa do zrealizowania – zauważa Michał Chimko z firmy Horyzont Inwestycji.

To jednak nie wszystko. Nawet jeśli z prawnego punktu widzenia działkę można wyłączyć z produkcji rolnej, to za każde przekształcenie trzeba zapłacić. Cena uzależniona jest od klasyfikacji grunty – im wyżej klasyfikowany grunt, tym wyższa będzie cena przekształcenia. Dlatego inwestorzy najchętniej wybierają ziemię rolną klasy IV, V oraz VI, czyli grunty o niskiej klasie przydatności, które można przekształcić mniejszym kosztem.

Źródło: Horyzont Inwestycji.

Automatyzacja przedsiębiorstw przemysłowych – 5 korzyści dla najemców nieruchomości komercyjnych

Wąs
Automatyczne etykieciarki skutecznie wspomagają pracę zakładów przemysłowych. Nowoczesne rozwiązanie do drukowania i naklejania etykiet pozwala zwiększyć wydajność procesów, wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo danych, a także przekłada się na oszczędności w firmowym budżecie.

Spis treści:
Automatyzacja
Bezpieczeństwo
Oszczędność
Wydajność
Łatwe drukowanie

Prawidłowe oznakowanie produktów czy opakowań zbiorczych jest niezbędne do terminowej realizacji procesów. Czytelna etykieta umieszczona w widocznym miejscu pozwala szybko odnaleźć niezbędne artykuły.

– Czytelna etykieta stanowi podstawę procesów logistycznych w zakładach zajmujących się produkcją i magazynowaniem. To główne źródło informacji o produkcie dla człowieka oraz urządzeń skanujących – mówi Michał Wąs, odpowiedzialny za systemy automatycznego druku i aplikacji etykiet print&apply w firmie Etisoft.

Przedsiębiorstwa korzystają z etykieciarek przemysłowych, aby zwiększyć tempo pracy oraz podnieść jej jakość. Oto 5 korzyści, jakie przynosi stosowanie tych urządzeń.

Automatyzacja

Etykieciarki przemysłowe generują informacje prosto z systemu ERP. Zawarte tam dane zapisane w formacie PDF zostają przetworzone przez urządzenie do postaci etykiety, a następnie umieszczone na opakowaniu. Cały proces odbywa się automatycznie. Etykieciarki gwarantują też wysoką precyzję działania. Urządzenie zawsze umieszcza etykietę dla danego produktu w tym samym miejscu, co znacznie ułatwia odnajdywanie informacji. Sprzęt jest przystosowany do obsługi powierzchni o zróżnicowanej strukturze. Problemu nie stanowią elementy płaskie, wypukłe, czy też okrągłe. Większość etykieciarek pozwala na umieszczanie etykiet w dowolnym miejscu – na górze, na dole, po bokach lub w narożnikach opakowania.

Bezpieczeństwo

Etykieciarki przemysłowe zapewniają bezpieczeństwo na trzech poziomach. Po pierwsze, gwarantują bezpieczeństwo danych. Generowane z systemu informacje trafiają prosto na etykietę. Zbędne pośrednictwo w przetwarzaniu danych, ryzyko wycieku informacji wrażliwych oraz pomyłki w druku zostają wyeliminowane. Po drugie, etykieciarki zapewniają ochronę produktu etykietowanego. Dokładnie aplikują etykiety na dowolnych powierzchniach, a siła nacisku zostaje wyważona tak, aby nie uszkodzić opakowań wykonanych z delikatnych materiałów. Jednocześnie etykieta zostaje naklejona na tyle mocno, aby nie odkleić się w trakcie transportu. Po trzecie, stosowanie etykieciarek przemysłowych znacznie zwiększa bezpieczeństwo operatorów.

– W zakładach przemysłowych istnieje wiele stref podwyższonego ryzyka. Zastąpienie pracy operatorów fizycznych urządzeniami mechanicznymi i wykorzystanie w tym celu automatycznego etykietowania pozwala wyeliminować konieczność pracy człowieka w strefie zagrożenia – zauważa ekspert z Etisoft.

Oszczędność

Automatyczne etykietowanie to sposób na oszczędność czasu oraz pieniędzy. Działanie etykieciarek nie wymaga stałej obecności operatora, stąd też istnieje możliwość zmniejszenia obsady albo przekierowania pracowników do innych zadań. Jednocześnie automatyczne urządzenia pobierają dane prosto z systemu, co znacznie obniża ilość błędnych etykiet. Przekłada się to na niższe koszty eksploatacji urządzeń oraz mniejsze ilości odpadów.

Wydajność

Jedną z największych zalet procesów automatycznych jest ich powtarzalność. Etykieciarka przemysłowa zintegrowana z linią produkcyjną może znakować produkty w trakcie ich przemieszczania się po taśmie. Urządzenie działa w trybie 24/7, utrzymując jednakowo wysoką wydajność przez cały czas wykonywania pracy.

Łatwe drukowanie

Automatyczne etykieciarki mogą generować etykiety w formacie PDF prosto z systemu ERP. Istnieje również możliwość szybkiej edycji danych na etykiecie, jeśli zajdzie taka konieczność. Po integracji urządzenia z systemem oraz linią nie potrzebujemy więc sztabu specjalistów, którzy będą nadzorować proces etykietowania, a wprowadzanie zmian oraz drukowanie etykiet jest intuicyjne i szybkie.

Wskazane korzyści nie pozostawiają złudzeń – stosowanie etykieciarek przemysłowych to ważny krok w drodze do pełnej automatyzacji przedsiębiorstwa przemysłowego.

Źródło: Etisoft.

Coraz drożej na rynku nieruchomości inwestycyjnych – powodem są m.in. ceny materiałów budowlanych

volkan-olmez-73767-unsplash
Coraz drożej na rynku nieruchomości inwestycyjnych. Powodem takiego stanu rzeczy są między innymi ceny materiałów budowlanych. Te osiągają rekordowe wzrosty. Sytuacja ta niepokoi deweloperów, wykonawców jak również inwestorów kupujących nieruchomości inwestycyjne.

Spis treści:
Jak bardzo wszystko podrożało?
Mieszkania wciąż drożeją
Biura także droższe
Czy to odpowiedni czas na inwestowanie w nieruchomości?
Rosną ceny materiałów budowlanych
Czy ceny za materiały bodowlano-wykończeniowe wciąż będą rosły?
Co odpowiada za rosnące ceny materiałów?

Ceny za materiały budowlane są niebotycznie wysokie. Podobnie jest z materiałami wykończeniowymi. Taki stan rzeczy bardzo negatywnie odbija się na nastrojach deweloperów, inwestorów, wykonawców i podwykonawców. Co gorsza, trend wzrostu cen daje się obserwować już od dłuższego czasu. Czy sytuacja ulegnie zmianie? Czy rynek nieruchomości może liczyć na wyhamowanie i spadek cen?

Jak bardzo wszystko podrożało?

Mówiąc o wzrostach cen należy zaznaczyć, że są one niesymetryczne. Podczas gdy ceny jednych produktów wzrosły o kilka procent, stawki za inne poszybowały w górę. Mowa w tym przypadku o ponad 100.procentowych wzrostach cen. Dotyczy to zarówno cen za materiały budowlane, jak i cen za materiały wykończeniowe. Dla podmiotów działających na rynku nieruchomości w Polsce nie jest to dobra wiadomość. Konieczność zapłacenia wyższych kwot na fakturach sprawia, że na przykład deweloperzy sprzedający lokale mieszkalne, ustalają wyższe ceny za metr kwadratowy mieszkania na sprzedaż. Ostatecznie za podwyżki płacą osoby, które kupują mieszkania.

Mieszkania wciąż drożeją

Zasada jest prosta: droższe materiały budowlane i wykończeniowe równają się wyższym cenom za metr mieszkania z rynku pierwotnego na sprzedaż. Ceny za lokale mieszkalne przeznaczone do sprzedaży rosną na terenie całego kraju. Co jednak ciekawe, Polacy nie rezygnują z zakupu własnego M. Wiele osób obawia się, że stawki za metr kwadratowy mieszkań mogą poszybować jeszcze wyżej, inni są zmuszeni do zakupu lokum mieszkalnego już teraz z uwagi na swoją sytuację rodzinną.
Ciężko jest nie tylko kupującym, ale i deweloperom. Muszą oni dokładać większych starań, aby możliwie najtaniej ukończyć swoje inwestycje, przy równoczesnym zachowaniu jakości materiałów budowlanych i wykończeniowych, jakie są używane na placu budowy. Starają się oni dbać o prestiż swoich inwestycji, ponieważ zdają sobie sprawę, że pomimo rosnących cen na rynku, rosną także wymagania kupujących.

Biura także droższe

Na rynku biurowym również jest drożej. Inwestorzy, którzy realizują inwestycje biurowe, muszą bardzo dbać o jakość materiałów użytych przy wykańczaniu biur. Przyszli najemcy zwracają baczną uwagę na standard oferowanych do wynajęcia powierzchni biurowych. Dużym powodzeniem cieszą się obecnie biura do wynajęcia oferowane w standardzie klasy A. Dodatkowym atutem jest przyznanie obiektowi biurowemu ekologicznego certyfikatu BREEAM, lub certyfikatu zrównoważonego budownictwa LEED.

ibrahim-rifath-789914-unsplash

Czy to odpowiedni czas na inwestowanie w nieruchomości?

Mogłoby się wydawać, że obecnie, kiedy ceny za materiały budowlane i wykończeniowe cały czas szybują w górę, niewiele osób będzie zainteresowanych inwestowaniem w nieruchomości. Tymczasem pomimo wzrostowej fali cen na rynku, nieruchomości inwestycyjne cieszą się cały czas dużym zainteresowaniem wśród kupujących, w tym inwestorów indywidualnych. Jednym z powodów jest wspomniana wcześniej obawa przed tym, że ceny za mieszkania na sprzedaż wzrosną jeszcze bardziej. Kupujący, którzy mogą pozwolić sobie na ich zakup, decydują się na ten krok możliwie najszybciej. Jeszcze inną przyczyną, dla którego mieszkania na sprzedaż cieszą się sporą popularnością wśród kupujących właśnie w tym niekorzystnym okresie, jest wizja zarobku. Osoba, która kupi mieszkanie w obecnym okresie, gdy ceny cały czas rosną, będzie mogła odsprzedać je w późniejszym czasie po jeszcze wyższej cenie za metr kwadratowy lokalu mieszkalnego. Sporo zależy od tego, przez jak długi okres utrzyma się jeszcze bańka cenowa. Dopóki mamy z nią do czynienia, wizja zarobienia na odsprzedaży mieszkania jest realna.

Rosną ceny materiałów budowlanych

Ceny za materiały budowlane i wykończeniowe nie chcą przestać rosnąć. Sytuacja taka jest niekorzystna nie tylko dla deweloperów i inwestorów indywidualnych, ale również firm usługowych. Osoby, które kupiły mieszkanie i planują zatrudnić firmę do na przykład wykonania mebli na wymiar, zderzają się z dość wysokimi cenami. Nie są to jednak zawyżone koszy robocizny. Ceny za wykonanie usług rosną, ponieważ podrożały materiały potrzebne do ich wykonania. Właściciele mieszkań zdają się jednak w pełni zdawać sobie z tego sprawę. Korzystają w usług firm, póki ceny nie poszybują jeszcze wyżej.

Czy ceny za materiały bodowlano-wykończeniowe wciąż będą rosły?

Bieżąca sytuacja na rynku nieruchomości jest trudna. Wzrosty cen są często nie do przewidzenia. W efekcie deweloperzy muszą w przemyślany sposób tworzyć harmonogramy finansowe, biorąc pod uwagę widełki wzrostów cen. Firmom usługowym ciężko jest przyjmować zlecenia w przód, z dłuższymi okresami oczekiwania na realizację, jeśli nie posiadają odpowiednio dużego zaplecza magazynowego do przechowywania materiałów potrzebnych do realizacji usług.
Ceny za materiały budowlane i wykończeniowe cały czas rosną. Wzrosty te są przy tym zróżnicowane w zależności od tego, jakich materiałów dotyczą. W przypadku jednych ceny nieco się już ustabilizowały, z kolei za inne materiały cały czas nieubłaganie idą w górę.
Kiedy można się spodziewać stabilizacji cenowej? Niestety, ciężko jest jednoznacznie określić, w jakim terminie można spodziewać się wyhamowania rosnących cen za materiały budowlane i wykończeniowe. Przez to przedsiębiorcy w dalszym ciągu muszą się borykać z niepewną sytuacją na rynku i zwracać pilną uwagę na wyceny, uwzględniając dalsze, możliwe podwyżki cenowe.

Co odpowiada za rosnące ceny materiałów?

Wiele osób wzrosty cenowe przypisuje pandemii koronawirusa. W dużej mierze rzeczywiście przyczyniła się ona do destabilizacji rynku i wzrostu cen wielu materiałów budowlanych oraz wykończeniowych. Pod koniec pierwszego kwartału 2020 roku, kiedy wprowadzony został pełny lockdown w całym kraju, drastycznie zmniejszyło się zainteresowanie zakupem materiałów budowlanych. Ten nagły, zmniejszony popyt wymusił na producentach ograniczenie mocy przerobowych. Oczywiście lockdown sam w sobie również uniemożliwił pracownikom wykonywanie swoich obowiązków służbowych, co w przypadku fabryk praktycznie wstrzymało produkcję. Właściciele przedsiębiorstw nie mogli nic z tym zrobić. Dopiero kiedy lockdown został zniesiony, pracownicy powrócili na swoje stanowiska, jednak odrobienie strat wymagało czasu. W efekcie ceny materiałów budowlanych i wykończeniowych zaczęły wyraźnie rosnąć. Producenci dokładają starań, aby zapewnić na rynku odpowiednią podaż, jednak obecnie nie jest to łatwe.

Jak będzie kształtowała się sytuacja na rynku w Polsce? Czy ceny za materiały budowlane i wykończeniowe się uspokoją? Niestety, ciężko to oszacować. Jednak o spadku cen z pewnością nie ma teraz mowy. Można jedynie liczyć na to, że tempo wzrostu cen za materiały budowlane i wykończeniowe wyhamuje. Nie wiadomo jednak, jaka dynamika cen czeka przedsiębiorców, producentów i deweloperów.

Redakcja
Komercja24.pl

Analiza ekspercka rynku mieszkaniowego w 2021 i 2022 roku w Polsce

Zlota_Oksza_wizualizacja_2

Ubiegły, 2021 rok uznawany jest przez wielu za jeden z najciekawszych okresów w ciągu ostatniej dekady na polskim rynku nieruchomości. Ogromny popyt przy niskiej podaży, wysoki wzrost cen i rekordowe wyniki sprzedaży deweloperów, a także wzrost zainteresowania inwestycjami PRS to tylko kilka z wielu aspektów, które mogliśmy zaobserwować na przestrzeni minionego roku. Jakie wnioski powinniśmy wyciągnąć z analizy? Co sądzą o nich sami zainteresowani? Sprawdźmy podsumowania i prognozy na 2022 rok.

Spis treści:
Wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego – mniej ludzi więcej mieszkań
Polski Związek Firm Deweloperskich zabrał głos
Analiza sytuacji okiem dewelopera
Dalsze obserwacje i prognozy na 2022 rok

  1. Wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego – mniej ludzi więcej mieszkań

Wraz z końcem stycznia br. Główny Urząd Statystyczny opublikował wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w 2021 roku. Według przedstawionych danych liczba ludności Polski przekroczyła 38 mln osób, co stanowi niewielki spadek wynoszący 0,9% w stosunku do danych pozyskanych w 2011 roku. Proporcja płci jest z kolei zbliżona do danych opublikowanych we wcześniejszym spisie – 51,5% ludności stanowią kobiety, z kolei 48,5% populacji Polski to mężczyźni. W dalszym ciągu w kraju dominuję również grupa osób w wieku produkcyjnym w przedziale wiekowym 18-59/64 lata, stanowiąca aż 60% całej populacji kraju. Wstępne wyniki Spisu wskazują także na trend wzrostowy i potrzebę budowania nowych lokali mieszkalnych. Z opublikowanych danych wynika, iż liczba budynków w Polsce w 2021 roku wyniosła 6,8 mln, co stanowi wzrost o 800 tys. inwestycji w porównaniu z NPS z 2011 roku. Podobną sytuację wzrostową można zauważyć, jeśli chodzi o liczbę mieszkań w Polsce. W minionym roku przekroczyła ona 15 mln lokali – co w porównaniu z rokiem 2011 wskazuje wzrost na poziomie 12,6%, czyli 1,7 mln mieszkań. Łączna powierzchnia wszystkich lokali w budynkach mieszkalnych wyniosła z kolei 1121,3 mln m2, czyli o niemal 175 m2 więcej (18,5%), w porównaniu do roku wcześniejszego badania1.

  1. Polski Związek Firm Deweloperskich zabrał głos

Według raportu opublikowanego przez Polski Związek Firm Deweloperskich, rok 2021 można zaliczyć do rekordowych, jeśli chodzi o sprzedaż mieszkań. W tym czasie w tzw. „6M”, czyli sześciu największych miastach Polski: Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu, Łodzi i Trójmieście udało się sprzedać ponad 69 tys. lokali mieszkalnych. Co ciekawe, podobny wynik należący do największych rekordów sprzedaży udało się zanotować jedynie raz w 2017 roku – wtedy też owa sprzedaż wyniosła 72 tys. mieszkań. Zdaniem ekspertów, ustanowienie nowego, lepszego wyniku było w tym roku realnie możliwie, jednak na finalnym efekcie zaważyła podaż. Deweloperzy z „6M” nie byli bowiem w stanie wprowadzić do sprzedaży wystarczającej ilości mieszkań, a na koniec roku Klienci mogli wybierać z niewielkiej puli składającej się z zaledwie 37,4 tys. lokali. W ten sposób łączna oferta deweloperów spadła w tych miastach o ponad 20% w stosunku do roku poprzedniego, czyli do najniższego poziomu od niemal dekady. Między innymi z tego względu ceny mieszkań w Polsce uległy znacznemu podwyższeniu – w sześciu największych miastach wzrost cen wyniósł średnio 17%. Najbardziej trafnym przykładem wspomnianej sytuacji może okazać się Warszawa, w której oferta zmniejszyła się do bardzo niskiej wartości, wynoszącej zaledwie 10 tys. jednostek. W związku z tym średnia cena mieszkań wprowadzonych do oferty w IV kw. 2021 roku w stolicy zwiększyła się aż o 33% w stosunku do cen z ostatniego kwartału 2020 roku2.

  1. Analiza sytuacji okiem dewelopera

Warszawski deweloper, firma Profbud podzielił się informacjami dotyczącymi sprzedaży mieszkań w 2021 roku. Wynika z nich, że od początku minionego roku firma prowadziła sprzedaż łącznie w dziewięciu inwestycjach, z czego dwa nowe projekty: Osiedle Złota Oksza mieszczące się w warszawskim Ursusie, a także Osiedle Primo etap III w Łodzi, zostały wprowadzone do sprzedaży we wspomnianym 2021 roku. Największą sprzedaż Profbud zakontraktował na projekcie Zakątek Cybisa na warszawskim Ursynowie – odnotowując wzrost podpisanych umów rezerwacyjnych rok do roku na

poziomie aż 105%. W ubiegłym roku, drugą cieszącą się największą popularnością wśród Klientów dewelopera dzielnicą okazał się spokojny i bezpieczny Ursus3. – Analizując dane sprzedażowe za 2021 rok możemy pochwalić się zdecydowanie wyższą sprzedażą mieszkań w porównaniu do roku poprzedniego, z dynamiką wzrostu pod kątem ilościowym na poziomie 154%, a także wartościowym wynoszącym aż 183%. Ubiegły rok upłynął nam również pod znakiem umów przeniesień własności, których w porównaniu do 2020 roku było 4,5 razy więcej. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z wielu wyzwań stojących przed całą branżą, m.in. tymi związanymi ze spadkiem podaży mieszkań. Na chwilę obecną nie mamy jednak trudności z wprowadzeniem na rynek nowych inwestycji deweloperskich, a bank ziemi zapewnia nam komfortową sytuację i możliwość realizacji projektów przez najbliższe kilka lat. W związku z tym nie zwalniamy tempa i realizujemy kolejne projekty budowlane. Już w tym roku mamy w planach zaskoczyć Klientów kolejnymi realizacjami w zupełnie nowych odsłonach. – mówi Anna Skotnicka- Ryś, Członek Zarządu, Dyrektor Działu Handlowego firmy Profbud.

  1. Dalsze obserwacje i prognozy na 2022 rok

Ostatni kwartał minionego roku należał do niezwykle dynamicznych i ciekawych, dlatego z pewnością może on mieć realne przełożenie na cały 2022 rok. Przy tym temacie warto wspomnieć o dwóch aspektach: inflacji w budownictwie, która napędza wzrost nie tylko cen mieszkań, ale i domów, a także o coraz prężniej rozwijającym się segmencie PRS, czyli zakupie i najmie instytucjonalnym.

Wzrost cen mieszkań w Polsce komunikowany jest na rynku już od dłuższego. Przyczyn takich sytuacji jest wiele, a należą do nich m.in. wspomniana podaż, wysoka inflacja, wzrost obciążeń podatkowych, utrudnienia w dostawach materiałów spowodowanych pandemią Covid-19, ale także wyższe wymogi efektywności energetycznej, dodatkowe wymogi związane z elektromobilnością, czy też ewentualne zmiany w zakresie warunków technicznych4. W IV kw. 2021 roku średnie ceny mieszkań wzrosły o 5,2% porównując je kwartał do kwartału, a średnie krajowe ceny kawalerek sięgnęły już poziomu 10 tys. zł za m2. Jak wygląda z kolei sytuacja w przypadku domów, o których nie wspomina się tak często? Jak wskazuje serwis Otodom, we wszystkich analizowanych przez nich kategoriach domów, roczne tempo wzrostu cen przekroczyło już 20% i z kwartału na kwartał będzie nadal przyspieszać. Najszybsze tempo wzrostu wykazują ceny domów wolnostojących, zarówno na dużych działkach, jak i tych mniejszych, zlokalizowanych na terenach podmiejskich. W obu wskazanych kategoriach ich ceny są już wyższe o 25% niż przed rokiem. W efekcie bardzo szybko zmniejsza się również różnica cenowa między domem szeregowym i wolnostojącym, która w III kw. minionego roku wynosiła 1,1 tys. zł, z kolei w IV kw. stanowiła już tylko 0,8 tys. zł5. Wspomniane dane wskazują więc na możliwy, nowy trend na rynku nieruchomości, w którym coraz większe znaczenie zaczną odgrywać cztery kąty we własnym domu.

Innym ciekawym i wartym obserwacji trendem jest rozwój rynku najmu instytucjonalnego w Polsce. Jak podaje międzynarodowa firma doradcza Savills, segment mieszkań na wynajem instytucjonalny jest już drugim największym sektorem nieruchomości w Europie. W pierwszej połowie 2021 roku wartość transakcji inwestycyjnych w tym sektorze wyniosła 24,1 mld euro, co stanowi 23% całkowitego wolumenu inwestycyjnego6. Rozwój rynku najmu prowadzi jednak nie tylko do wynajmu mieszkań, ale także do powstawania całych obiektów, a nawet osiedli przeznaczonych na wynajem. Co prawda, inicjatywy w tym zakresie zaczęły rozwijać się w Polsce już kilka lat temu, jednak wówczas nie było odpowiednich warunków do szybkiego rozwoju wspomnianego sektora. Dzisiaj wiele funduszy interesuje się zakupem całych inwestycji realizowanych w największych miastach Polski. Według danych opublikowanych w raporcie firmy badawczo-rozwojowej ThinkCo, obecnie istnieje 3 873 inwestycji PRS (Private Rented Sector), z czego do 2023 roku w budowie lub planach jest kolejne 7362 lokali. Do 2025 roku natomiast przewiduje się, że inwestycji spółek najmu instytucjonalnego będzie już o kolejne 25 865 więcej. Jaki z tego wniosek? Szacowany zasób najmu instytucjonalnego nieustannie rośnie, a do wspomnianego 2025 roku może on przekroczyć liczbę 37 tys. inwestycji w całej Polsce7.

1 https://stat.gov.pl/infografiki-widzety/infografiki/infografika-wstepne-wyniki-narodowego-spisu-powszechnego-ludnosci-i-mieszkan-2021,115,2.html
2 PZFD, Rynek mieszkaniowy w 2021 roku. Podsumowanie i prognozy Polskiego Związku Firm Deweloperskich
3 Profbud, opracowanie własne
4 PZFD, Rynek mieszkaniowy w 2021 roku. Podsumowanie i prognozy Polskiego Związku Firm Deweloperskich
5 Otodom, Polityka Insight, Kwartalnik mieszkaniowy. Raport o sytuacji na rynku mieszkań w IV kwartale 2021 roku
6 Savills, European Investment – September 2021, European Multifamily
7 ThinkCo, Budowanie na wynajem. Perspektywy rozwoju rynku najmu w Polsce

Źródło: Profbud.

Firma TK Maxx rozgości się w nieruchomości komercyjnej Gemini Park Tarnów

Gemini Park Tarnów, fot. Gemini Park Tarnów, mat. prasowe
Firma TK Maxx rozgości się w nieruchomości komercyjnej Gemini Park Tarnów.

Już niebawem w największym centrum handlowym we wschodniej Małopolsce zadebiutuje pierwszy w regionie sklep TK Maxx. Umowa, w której pośredniczyła firma doradcza Colliers, została już podpisana. TK Maxx zajmie w Gemini Park lokal o powierzchni ponad 2100 m kw., dołączając tym samym do grona największych najemców tarnowskiego obiektu.

Gemini Park Tarnów to obiekt, który postrzegany jest przez marki jako niezwykle atrakcyjny leasingowo, zarówno ze względu na silną pozycję regionalnego lidera wśród centrów handlowych, jak i z powodu niezwykle szerokiego otoczenia konsumenckiego, na którym działa. Obiekt leży w sąsiedztwie sześciu osiedli, zamieszkałych przez około 45 tys. osób, a cała strefa oddziaływania galerii obejmuje ponad 700 tys. klientów, z czego 60% z nich dojeżdża spoza Tarnowa. Ten ogromny potencjał dostrzegła sieć TK Maxx, wybierając na swój lokalny debiut właśnie ten obiekt. Jestem przekonana, że siła przyciągania centrum handlowego, która już teraz jest ogromna, jeszcze się zwiększy po otwarciu TK Maxx – mówi Katarzyna Kamińska-Nobis z firmy doradczej Colliers.

 

Duże galerie handlowe ustępują mniejszym obiektom komercyjnym? Rośnie popularność pasaży handlowych

heidi-sandstrom-466619-unsplashCzy rzeczywiście duże galerie handlowe ustępują mniejszym obiektom komercyjnym? Z cała pewnością rośnie popularność pasaży handlowych. Kupujący docenili ich liczne zalety, którymi nie mogą pochwalić się duże obiekty komercyjne. Czy kompaktowe centra handlowe staną się bardziej popularne? Na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce rozwija się moda na centra convenience.

Spis treści:
Pandemia kontra duże nieruchomości o charakterze handlowym
Zalety dużych obiektów handlowych nie wszystkich przekonały
Pasaże handlowe umożliwiają szybsze zakupy
Konsumenci modyfikują swoje zwyczaje zakupowe
Małe formaty handlowe docenione również przez deweloperów
Konsumenci przychylni pasażom handlowym
Pasaże handlowe przyszłością sektora
convenience?

Mniejsze formaty handlowe, jakimi są centra convenience, są dla konsumentów coraz bardziej atrakcyjnym miejscem do dokonywania codziennych zakupów. Korzystając z mniejszych obiektów handlowych, kupujący mają możliwość zaoszczędzenia cennego czasu. A to nie jedyne zalety mniejszych obiektów zakupowych.

Pandemia kontra duże nieruchomości o charakterze handlowym

Nie da się ukryć, że pandemia koronawirusa, która wybuchła w Polsce w 2020 roku, była motorem napędowym do poszukiwania przez konsumentów alternatywnych miejsc do dokonywania codziennych zakupów.
Duże formaty handlowe cieszyły się dużą popularnością. Zmieniło się to po wybuchu pandemii i wprowadzeniu lockdownu w całym kraju. Polacy zaczęli się obawiać kontaktu z innymi osobami i przebywania w tłumach. Duże centra handlowe, pomimo licznych zalet, zaczęły kojarzyć się wielu osobom z miejscami mało bezpiecznymi dla zdrowia.

Zalety dużych obiektów handlowych nie wszystkich przekonały

Faktem jest, że duże nieruchomości komercyjne o charakterze handlowym posiadają liczne zalety. Przede wszystkim, z racji dużej liczby zróżnicowanych najemców, można w nich kupić niemal wszystko – od ubrań, poprzez literaturę, na spożywce kończąc. Rozbudowane strefy gastronomiczne stanowią nie tylko miejsce, w którym można coś zjeść. Przede wszystkim stały się miejscami wspólnych spotkań wśród młodych osób. Wiele dużych galerii handlowych wśród swoich najemców posiada multipleksy, a oferta kinowa przyciąga do tych obiektów jeszcze większą liczbę odwiedzających.
Pomimo tego, że duże galerie handlowe posiadają bardzo dużo zalet, są to również miejsca, które można by określić jako zatłoczone. Pandemia koronawirusa zmieniła sposób postrzegania własnego bezpieczeństwa o myślenia o ochronie zdrowia u wielu osób w Polsce. W efekcie te właśnie osoby zdecydowanie bardziej komfortowo czują się w mniejszych obiektach handlowych, które nie są aż tak zaludnione.

Pasaże handlowe umożliwiają szybsze zakupy

Pasaże handlowe zaczynają coraz częściej pojawiać się w polskich miastach. Lokalne społeczności są usatysfakcjonowane tym, że w okolicy ich miejsca zamieszkania pojawiają się kompaktowe miejsca zakupowe. Jest to również dobry rodzaj inwestycji dla deweloperów, dla których znalezienie odpowiedniej wielkości gruntu komercyjnego pod obiekty zakupowe, nie jest wcale rzeczą prostą.
Pasaże handlowe nie wymagają pozyskania przez deweloperów gruntów o bardzo dużej powierzchni (w porównaniu z galeriami handlowymi). Dodatkowo koszty budowy takich nieruchomości komercyjnych są niższe, niż galerii handlowych, a proces komercjalizacji można szybciej domknąć, z uwagi na małą liczbę potencjalnych najemców.
Osób chętnych na zrobienie szybkich zakupów w lokalnym pasażu handlowym nie brakuje. Inwestycje tego rodzaju są przez deweloperów budowane zarówno w ścisłych centrach dużych aglomeracji miejskich, jak i w bardziej skrajnych lokalizacjach. To dowodzi, jak duże jest zapotrzebowanie na lokalne mini-galerie handlowe.

Konsumenci modyfikują swoje zwyczaje zakupowe

Pandemia koronawirusa odbiła się dość mocno na zwyczajach zakupowych polskich konsumentów. Duża powierzchnia obiektu handlowego, ogromna liczba odwiedzających i równie duża liczba sklepów zaczęły odstraszać część kupujących. Osoby te zdecydowanie chętniej wybierają mniejsze pasaże handlowe, w których mogą dokonać zakupów w o wiele krótszym czasie. Co więcej, jest to rozwiązanie bardzo wygodne, ponieważ w przypadku codziennych zakupów każdorazowe odwiedzanie dużej galerii handlowej jest kłopotliwe i męczące. Pasaże handlowe likwidują ten problem, dając możliwość dokonania naprawdę szybkich zakupów w wybranym przez konsumenta sklepie.

Małe formaty handlowe docenione również przez deweloperów

Popularność małych formatów handlowych wzrosła w ostatnim czasie do tego stopnia, że o ich budowie myśli coraz szersze grono inwestorów i deweloperów. Coraz chętniej inwestują oni w centra convenience. Inwestycje tego rodzaju są o tyle korzystne z punktu widzenia ich przyszłych właścicieli, że nie wymagają aż tak dużego wkładu, jak budowa dużej galerii handlowej. Z racji tego, że lokali handlowych w ramach takiej inwestycji powstaje dużo mniej, dużo szybciej i sprawniej przebiega proces komercjalizacji nieruchomości. Również parkingi wymagają mniejszego terenu, niż w przypadku handlowych olbrzymów. Dla wielu inwestorów i deweloperów zalety te są wystarczające, bo podjąć się tego rodzaju inwestycji.

Konsumenci przychylni pasażom handlowym

Polscy konsumenci zdają się być przychylni pasażom handlowym. Doceniają oni bowiem, że w ramach jednego obiektu mają do swojej dyspozycji od kilku do kilkunastu lokali handlowych oraz lokali usługowych. Konsumenci mają więc możliwość dokonywania bezpiecznych zakupów w ramach kilku sklepów zlokalizowanych pod tym samym adresem.
W Polsce można spotkać się z dwoma rodzajami pasaży handlowym – zewnętrznymi i wewnętrznymi.

W przypadku pasaży zewnętrznych pasaży handlowych wejście do każdego sklepu dostępne jest od zewnątrz, tj. od ulicy. Tego rodzaju pasaże nie posiadają części wspólnych, co dla wielu osób jest zaletą. Konsument, który przyjechał kupić konkretne produkty, może bezpośrednio z ulicy wejść do odpowiedniego sklepu, bez konieczności przedzierania się przez wewnętrzny pasaż. Do minusów tego rodzaju pasaży można zaliczyć brak toalet. Dodatkowo, kiedy warunki pogodowe nie są sprzyjające, a kupujący planują odwiedzić w ramach pasażu kilka sklepów, wewnętrzny pasaż wcale nie okazuje się być taki zły – chroni przed deszczem i śniegiem.
W przypadku pasaży z wewnętrznym pasażem, mamy już do czynienia z obiektem bardziej przypominającym małą galerię handlową. Nieruchomości komercyjne tego rodzaju posiadają wewnętrzny korytarz chroniący przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi oraz dostęp do toalet. Niemniej jednak konieczność wejścia do wnętrza pasażu wydłuża czas od wyjścia z samochodu do dotarcia do wybranego sklepu. Dla konsumentów, którzy w dalszym ciągu obawiają się zarażenia koronawirusem itp., takie rozwiązanie również mniej zadowala.

Pasaże handlowe przyszłością sektora convenience?

Biorąc pod uwagę zmieniające się preferencje zakupowe Polaków, a także malejącą liczbę dużych gruntów inwestycyjnych, można się spodziewać, że liczba mniejszych centrów zakupowym będzie rosła. Pasaże handlowe stanowią doskonałą alternatywę zakupową dla osób, które nie chcą odwiedzać galeriowych gigantów, a muszą dokonać dość zróżnicowanych zakupów. Już teraz deweloperzy budują pasaże handlowe nie tylko w centrach miast, ale również w dużej mierze na ich obrzeżach, co poświadcza o dużym zapotrzebowaniu na tego rodzaju obiekty handlowe.

Redakcja
Komercja24.pl

Mocny kwartał na rynku nieruchomości inwestycyjnych do wynajęcia w Cavatina Holding

ben-rosett-10614-unsplash
Deweloper Cavatina Holding odnotował mocny kwartał na rynku nieruchomości inwestycyjnych do wynajęcia.

Po udanym 2021 roku, Cavatina Holding, jeden z największych polskich deweloperów biurowych, udowadnia, że wie jak dobrze wykorzystać potencjał regionalnych rynków. Tylko w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 r. Cavatina pozyskała najemców na 24,5 tys. mkw. GLA w inwestycjach realizowanych w Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Gdańsku oraz Bielsku-Białej.

Cavatina Holding sukcesywnie realizująca duże projekty biurowe oraz mixed-use, pomimo trwającej pandemii może zaliczyć 2021 r. do udanych – podpisała umowy najmu i przednajmu na ponad 40 tys. mkw. powierzchni biurowych. Zgodnie z prognozami od początku 2022 r. rozmowy z firmami nabrały jeszcze większego rozpędu. Nowi najemcy tylko w pierwszym kwartale zdecydowali się wynająć w sumie aż 24,5 tys. mkw. GLA.

Wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2022 roku g GUS

okulary
GUS, czyli Główny Urząd Statystyczny opublikował wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2022 roku.

Raport dotyczy marca br. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 11,0% (przy wzroście cen towarów – o 11,6% i usług – o 9,1%). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 3,3% (w tym towarów – o 4,1% i usług – o 0,8%).
Informacja została opublikowana na oficjalnej stronie Internetowej GUS.