Nowa ustawa deweloperska oczami eksperta

Anita Makowska Archicom

Ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym, czyli tzw. nowa ustawa deweloperska, weszła w życie wraz z początkiem lipca br. Celem rozwiązań zaproponowanych przez ustawodawcę jest przede wszystkim zabezpieczenie w relacjach z firmami deweloperskimi osób, które zdecydowały się na zakup nieruchomości. Choć projekt ustawy jest konsultowany od dawna, a deweloperzy mieli czas, aby odpowiednio przygotować się na nadejście nowych przepisów, z pewnością odciśnie ona swoje piętno na całej branży mieszkaniowej. Jednak najważniejsze konsekwencje dla tego sektora będą widoczne w długoterminowej perspektywie.

Obowiązująca ustawa zabezpieczała interesy nabywców lokali w skuteczny sposób, jednakże ustawodawca uznał tę ochronę za niewystarczającą w kontekście zmienności współczesnego rynku. Sytuacja, w której deweloper lub bank prowadzący mieszkaniowy rachunek powierniczy ogłosili upadłość, wiązała się z utratą części środków wpłaconych po zawarciu umowy deweloperskiej. Choć sytuacje upadłości firm deweloperskich w okresie od 2012 roku były sporadyczne i dotyczyły raczej mniejszych przedsiębiorców, z punktu widzenia ustawodawcy pojawiła się konieczność zabezpieczenia ochrony klientów w każdym z takich przypadków. Rachunki zamknięte również nie zapewniały konsumentom całkowitego bezpieczeństwa, choć i bankructwa banków były zdecydowanie rzadkim zjawiskiem. Środki zdeponowane na rachunku banku upadłego niezmiennie podlegają ochronie gwarancyjnej przewidzianej w ustawie o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym wyłącznie do równowartości 100 tys. euro.
Po zmianie przepisów potencjalne ryzyko zostanie wyeliminowane, również w przypadku nierozpoczęcia lub przerwania procesu budowy, a także nieprzekazania na nabywcę własności nieruchomości w ustalonym w ramach umowy deweloperskiej terminie.

W ochronie finansowej nabywców ma pomóc Deweloperski Fundusz Gwarancyjny (DFG), który wymaga od dewelopera odprowadzania składek od każdej wpłaty na otwarty lub zamknięty, mieszkaniowy rachunek powierniczy dla tzw. przedsięwzięcia deweloperskiego. Ich ostateczną wysokość określi stosowne rozporządzenie, jednak z pewnością będzie ona zależna od rodzaju prowadzonego rachunku powierniczego (w przypadku otwartego nawet 10-krotnie wyższa składka). Firma rozpoczynająca sprzedaż ma obowiązek zawarcia takiej umowy i utrzymania rachunku do momentu przeniesienia praw własności ostatniej umowy deweloperskiej. DFG gwarantuje całkowity zwrot wpłaconych środków. Ponadto, nabywcy mogą się o nie ubiegać nie tylko w sytuacji, gdy firma deweloperska lub bank upadną, ale także gdy zdecydują się rozwiązać umowę z wykonawcą zgodnie z przysługującym do tego prawem, np. w wyniku nieusunięcia w należytym terminie wady lokalu.
Na większe poczucie bezpieczeństwa wpływ będą miały również dokumenty, z którymi potencjalny nabywca zainteresowany zawarciem umowy deweloperskiej bądź rezerwacyjnej ma zapoznać się przed transakcją. Deweloper będzie zobowiązany do przedstawienia m.in. decyzji o pozwoleniu na użytkowanie, zaświadczenia o samodzielności lokalu lub aktu ustanowienia jego odrębnej własności, zgody banku lub innego wierzyciela hipotecznego na bezobciążeniowe wyodrębnienie lokalu lub dokument zawierający zobowiązanie do jego udzielenia.

Ponadto, projekt prospektu deweloperskiego został uzupełniony o datę uprawomocnienia się decyzji o pozwoleniu na użytkowanie lub zakończenia budowy domu jednorodzinnego, powierzchnię lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, ich cenę, datę wydania zaświadczenia o samodzielności lokalu mieszkalnego, datę ustanowienia jego odrębnej własności, a także informację o jednolitym limicie gwarancyjnym przysługującym w przypadku upadłości banku, w którym prowadzony jest mieszkaniowy rachunek powierniczy. Nowym obowiązkiem jest dostarczenie prospektu informacyjnego na trwałym nośniku jeszcze przed podpisaniem pierwszej umowy (rezerwacyjnej lub deweloperskiej), niezależnie od tego, czy potencjalny kupujący wyraził takie zainteresowanie. Dzięki wszystkim wspomnianym dokumentom i zawartym w nich informacjom osoba zainteresowana zakupem mieszkania może dogłębnie poznać wszelkie szczegóły związane z aspektami prawno-finansowymi podmiotu odpowiedzialnego za sprzedaż lokalu. To niezwykle istotny krok w kierunku budowania wiarygodności organizacji.
Ustawa przewiduje również dodatkową ochronę na wypadek nieuznania lub zaniechań w obszarze usuwania wad lokalowych przez dewelopera. Klient otrzymuje tym samym możliwość odmowy odbioru nieruchomości z uwagi na istotne wady, których uwzględnienia w protokole odmówił wykonawca. Obowiązywać będzie również tzw. domniemanie uznania wad. Jeśli deweloper nie poinformuje nabywcy o ostatecznej decyzji w sprawie wady w ustawowym terminie 14 dni, na korzyść nabywcy przyjmuje się, że została ona uznana. Następnie firma ma obowiązek do jej usunięcia w ciągu 30 dni od daty podpisania protokołu. Jeśli przy zachowaniu należytej staranności deweloper nie wywiąże się ze swojego obowiązku, odpowiednio uzasadniając wynikające opóźnienia, ma prawo ustalić w porozumieniu z nabywcą dodatkowy termin. Nowa ustawa deweloperska uprawnia właściciela lokalu do usunięcia wady na koszt dewelopera, jeśli nie zrobił on tego w ciągu 30 dni, nie wyznaczył dodatkowego terminu i nie wywiązał się ze swoich zobowiązań w terminie wyznaczonym przez nabywcę.
Warto odnotować, że zakres przedmiotowy nowej ustawy deweloperskiej będzie zdecydowanie szerszy niż dotychczas. Dotyczy ona bowiem zarówno umów deweloperskich (m.in. rezerwacyjnych), jak i porozumień zawieranych po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie nieruchomości oraz umów dotyczących wyodrębnionych lokali z założonymi księgami wieczystymi. Co więcej, przepisy ustawy obejmą nie tylko firmy deweloperskie, ale także podmioty prowadzące działalność gospodarczą z zakresu sprzedaży mieszkań z drugiej ręki. Pod nowe regulacje podlegają również lokale użytkowe, takie jak komórki lokatorskie czy też miejsca postojowe w hali garażowej, pod warunkiem, że jednocześnie zawierana jest umowa zakupu lokalu mieszkalnego.

Zasadne pozostaje pytanie, jak nowa ustawa deweloperska wpłynie na ceny nieruchomości. Deweloperski Fundusz Gwarancyjny stanowi bowiem dodatkowe obciążenie dla wykonawców, warunkując wyższe koszty budowy. Warto zaznaczyć, że firmy będą mogły funkcjonować w myśl dotychczasowych przepisów jeszcze przez dwa lata, jeśli sprzedaż nieruchomości w ramach danego przedsięwzięcia deweloperskiego rozpoczęła się przed 1 lipca, dlatego też realny wpływ na branżę będziemy mogli ocenić w długofalowej perspektywie. Konieczne będzie więc dostosowanie strategii do nowych okoliczności biznesowych, maksymalnie ograniczając odczuwalny przez nabywców dyskomfort związany ze wzrostem kosztów. W perspektywie czasu z pewnością lepiej wpłynie to na efektywność operacyjną firmy deweloperskiej i lojalność klientów.

Autorka: Anita Makowska, Analityk Biznesu w firmie Archicom.

Magazynowe nieruchomości komercyjne okiem eksperta

samuel-zeller-14256-unsplash
W Polsce około połowa całkowitej powierzchni magazynowej klasy A została wybudowana w ciągu ostatnich pięciu lat. Do najważniejszych cech tych magazynów zaliczają się między innymi rozstaw słupów 12x24m, nośność posadzki 5 ton/m2, liczba świetlików w dachu czy instalacje tryskaczowe zgodne z Standardami NFPA 13 lub FM Global.

Spis treści:
7 poziomów składowania, czyli 40% więcej palet
Automatyzacja gwarantuje szybkość
Logistyka na 48 metrach wysokości
Problemem przepisy

Kluczowym parametrem dla magazynu oraz jego użyteczności jest natomiast wysokość w świetle, lub wysokość składowania, czyli odległość pomiędzy posadzką, a najniższym elementem konstrukcji nośnej dachu. Do 2020 roku w Polsce wysokość ta wynosiła 10m. Oznacza to, że towary w regałach mogą być bezpiecznie składowane właśnie do takiej wysokości ponad posadzkę. W związku ze wzrostem cen gruntów na świecie, coraz mniejszej ilości przygotowanych działek inwestycyjnych, zauważany był trend budowania coraz wyższych magazynów. Chociaż w Polsce nie ma jeszcze aż takich problemów z brakiem terenów pod inwestycje logistyczne, deweloperzy spodziewają się, że prędzej czy później ten sam problem pojawi się w naszym kraju. Czym charakteryzują się zatem magazyny wysokiego składowania?

7 poziomów składowania, czyli 40% więcej palet
W konsekwencji, w 2019 roku rozpoczęto analizy i badanie możliwości realizowania wyższych obiektów. Jednocześnie, systematycznie zmieniana jest klasyfikacja budynków magazynowych, a klasa A została poszerzona o standard A+ oraz A++. Biorąc pod uwagę takie aspekty jak standardy i normy pożarowe oraz uwarunkowania planistyczne, przyjęto nową wysokość w świetle, czyli 12m.
Zmiana wysokości magazynu pozwoliła korzystać z systemów regałowych mających nawet 7 poziomów składowania, zwiększając w ten sposób liczbę palet w regałach o 40%. W 2020 roku jednym z pierwszych magazynów na wynajem w formule multi-tenant, zrealizowanym w wyższym standardzie składowania był budynek GLP w Jankach. Wraz ze zmianą wysokości deweloper zadbał również o zwiększenie nośności konstrukcji dachu, umożliwiając w przyszłości montaż instalacji fotowoltaicznej, zastosowano także oświetlenie w systemie LED ze ściemnianiem ograniczające zużycie energii.

Automatyzacja gwarantuje szybkość
Czynnikiem, który determinuje zwiększenie wysokości magazynów jest automatyzowanie wewnętrznych procesów, spotykane w magazynach dedykowanych obsłudze sektora e-commerce. Obiekty te są zróżnicowane zarówno pod względem formy, wielkości, jak również zastosowanych rozwiązań mających na celu szybkie i sprawne kompletowanie zamówień bądź przyjmowanie zwrotów. Znajdziemy w nich sortery, przenośniki taśmowe, a także picktowery, czyli wielopoziomowe antresole pozwalające składować towary na półkach, wyłączając z użytku składowanie towaru na wysokich regałach. Picktowery w konstrukcji stalowej wyposażone są również windy transportowe. Największym wyzwaniem takich przestrzeni jest odpowiednie zabezpieczenie pożarowe, zapewnienie pracownikom odpowiednich długości dróg ewakuacyjnych oraz wentylacja.

Logistyka na 48 metrach wysokości
Rozwiązaniem technicznym realizowanym w magazynach o wyższych parametrach składowania są antresole betonowe. Na stropach budynku tworzona jest mapa magazynu, a roboty nieznacznie przewyższające wielkością samojezdne domowe odkurzacze przewożą całe półki do osoby, tzw. pickera, którego zadaniem jest wybranie konkretnego przedmiotu do zapakowania. Wysokość magazynów e-commerce waha się od 13m do 20m w świetle. Najwięksi operatorzy, którzy korzystają z takich powierzchni to m.in. Amazon, Zalando, About You czy też The Hut.
Analizując temat wyższych parametrów składowania w obiektach magazynowych warto wspomnieć o magazynach typu High Bay, czyli najwyższych obiektach magazynowych zrealizowanych w Polsce. Magazyny te są w pełni zautomatyzowane, a ich wysokość sięga nawet 48m. Największymi magazynami tego typu są centrum dystrybucji Jysk w Radomsku, magazyn Amica we Wronkach czy Centrum Logistyczne Żabka koło Radzymina na północ od Warszawy. W budynkach tego typu konstrukcją główną jest konstrukcja regałów. Na relatywnie grubej płycie fundamentowej mającej przejąć całe obciążenie montowane są samonośne systemy paletowe. Towar na nie dostarczany jest za pośrednictwem wózków poruszających się po szynach miedzy regałami.

Problemem przepisy
Należy pamiętać, że zmiany dyktowane przez gospodarkę będą mogły być wprowadzane o ile nie napotkają problemów legislacyjnych lub tych natury infrastrukturalnej. Niewiele ponad 30% powierzchni Polski jest pokryte Miejscowymi Planami Zagospodarowania przestrzennego. Najmniejsze pokrycie spośród dużych miast posiada Rzeszów, zaledwie 15,5%. Ponadto, jakość dokumentów i opisanych w nich terenów przemysłowych nie do końca odpowiada i pozwala na realizację nowoczesnej, wysokiej przestrzeni logistycznej. Warto podkreślić, że w pełni zautomatyzowane budynki magazynowe mają ponadprzeciętne zapotrzebowanie na energię elektryczną, dlatego inwestorzy oraz najemcy chcą mieć możliwość pozyskiwania czystej energii elektrycznej ze słońca lub wiatru. Niestety przepisy oraz stan infrastruktury elektrycznej nie pozwalają na pełną implementację energooszczędnych założeń. Zmiana wysokości, podniesienie standardu magazynu, zrównoważone budownictwo zgodne z polityką ESG mają na celu ochronę nieruchomości magazynowych przed zbyt szybką eksploatacją oraz starzeniem się. Wdrożenie powyższych rozwiązań pozwoli, aby budynki budowane dziś służyły dłużej.

Autor: Michał Kozdrój, Head of Industrial Agency, Knight Frank.

Handlowe nieruchomości komercyjne wracają do łask kupujących. Wzrost odwiedzalności Galerii Rumia

GR1 (1)

Nieruchomość komercyjna o charakterze handlowym, Galeria Rumia, odnotowała wzrost odwiedzalności.

Dane dotyczące odwiedzalności centów handlowych w Polsce w ostatnim czasie przebiły wyniki sprzed pandemii. Odwiedzalność w oparciu o Footfall Density Index najszybciej rośnie w dużych miastach, a wskaźnik wyniósł + 2,5% w porównaniu do 2019 roku. W trendy te wpisuje się także Galeria Rumia, jednak w przypadku tego obiektu wzrosty są znacznie większe.
Wyniki odwiedzalności osiągane przez Galerię Rumia w ostatnich miesiącach są najwyższe od paru lat, a biorąc pod uwagę plany dalszego rozwoju przez nowych właścicieli, możemy spodziewać się utrzymania trendu wzrostowego i kolejnych rekordów pod koniec 2022 roku.

Webinar BauApp: Polscy deweloperze muszą zmienić strategie działania

9 08 2022 APLIKACJA
Już dzisiaj odbędzie się webinar poświęcony strategiom działania deweloperów.

Nowe funkcjonalności w aplikacji BauApp do efektywnego zarządzania inwestycją budowlaną zostaną zaprezentowane podczas dzisiejszego webinaru.
Aplikacja BauApp to nieskomplikowane i intuicyjne narzędzie do digitalizacji procesów na budowie. Wpiera przedsiębiorstwa z sektora budowlanego na różnych etapach realizacji inwestycji, od projektowania przez wykonawstwo, aż do fazy gwarancyjnej. Innowacyjne, a jednocześnie niezwykle proste w obsłudze oprogramowanie, pozwala optymalizować procesy na budowie, skracając ich czas i pozwalając na oszczędności. Aby zaprezentować najnowsze funkcjonalności, w najbliższy czwartek, 11 sierpnia o godz. 14.00 odbędzie się bezpłatne webinarium dla przedstawicieli firm deweloperskich.
Spotkanie poprowadzi Paweł Smolarek, Dyrektor Techniczny w firmie BauApp.

Rating EcoVadis: firma Arcadis wśród liderów zrównoważonego rozwoju

Jarosław Miziołek_CEO_Arcadis Polska (2)
Globalna firma projektowo-doradcza, Arcadis, zdobyła platynowy medal w najnowszym rankingu liderów zrównoważonego rozwoju EcoVadis.

EcoVadis jest niezależną globalną agencją ratingową, zajmującą się oceną działań i praktyk przedsiębiorstw z perspektywy zrównoważonego rozwoju. Ocena odbywa się z wykorzystaniem metodologii opartej na międzynarodowych standardach.
Uzyskany przez Arcadis ogólny wynik to 77 punktów (w skali od 1 do 100 punktów), co oznacza poprawę o 8 punktów w stosunku do oceny uzyskanej w 2021 roku.

Osiągnięta ocena plasuje Arcadis w czołówce 1% najlepiej ocenianych firm na świecie w branży: „Działalność architektoniczna i inżynierska; Badania i analizy techniczne”, obejmującej około 2800 firm ale także w gronie 1% najwyżej ocenianych przez EcoVadis firm na całym świecie (w około 200 branżach) pod względem ogólnych wyników w zakresie zrównoważonego rozwoju.

„Jesteśmy dumni z tego, że znaleźliśmy się w czołówce 1% firm z całego świata z najlepszymi wynikami w zakresie zrównoważonego rozwoju, wg EcoVadis. Jako globalny dostawca usług w zakresie projektowania, inżynierii oraz doradztwa w obszarze zasobów naturalnych i zabudowanych jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za ograniczenie emisji dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych w naszej operacyjnej działalności, ale także za dostarczanie naszym klientom zintegrowanych usług i rozwiązań w zakresie zrównoważonego rozwoju. Platynowa ocena EcoVadis jest potwierdzeniem naszych wysiłków na rzecz zwiększenia pozytywnego wpływu na środowisko, naszych Klientów i społeczności, którym oni służą”, powiedział Jarosław Miziołek, CEO Arcadis w Polsce.

mat.pras.

Trwa gorączka złota w Rosji – wzrost rok do roku o prawie 300%

rozne male sztabki

Przez ostatnie trzy miesiące Rosjanie zakupili ponad 5,5 tony złota – wynika z informacji udostępnionych przez Światową Radę Złota (WGC). Oznacza to wzrost popytu na kruszec w tym kraju aż o 293% w stosunku do analogicznego II kwartału z ubiegłego roku. W opinii Zarządu Mennicy Skarbowej wzrost popytu na złoto w Rosji to przede wszystkim prawdopodobnie efekt prowadzonej wojny z Ukrainą a także sankcji nałożonych na tej kraj przez większość państw świata zachodniego. W naszej części Europy popyt na złoto był większy o ponad 12% w stosunku do II kwartału 2021r.

Światowa Rada Złota udostępniła informacje na temat popytu i cen kruszcu na rynkach światowych w II kwartale 2022 roku. Według opublikowanych przez organizację danych, globalny popyt na fizyczne złoto inwestycyjne w postaci sztabek i monet bulionowych wyniósł w drugim kwartale 2022 roku 245 ton – tyle samo co w analogicznym okresie w 2021 roku. Wynik ten oznacza jednak spadek globalnego popytu o 13% w stosunku do I kwartału 2022 roku, na co znaczący wpływ miała słaba sytuacja na rynku chińskim.

Sytuacja na poszczególnych światowych rynkach była niejednolita – w Chinach odnotowany został znaczący (35%) spadek popytu w stosunku do II kwartału 2021 roku oraz spadek o 24% w stosunku do ubiegłego kwartału, na co niewątpliwy wpływ miała surowa polityka prowadzona w celu powstrzymania wirusa COVID-19. Blokady, które zostały wprowadzone w kilku kluczowych miastach i regionach, obowiązywały przez większą część II kwartału i odcięły dostęp części konsumentów do sklepów detalicznych. Sytuacja ta w globalnym ujęciu równoważona była jednak przez wzrost zapotrzebowania na złote sztabki i monety, który odnotowany został w Indiach (20% w stosunku do II kwartału 2021 roku), Pakistanie (32%) oraz Turcji (132%). W Stanach Zjednoczonych popyt na złote sztabki i monety utrzymał się na poziomie zbliżonym do drugiego kwartału 2021 roku. W Rosji popyt na fizyczne złoto inwestycyjne wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie (5,5 tony) i oznacza wzrost aż o 293% w stosunku do analogicznego kwartału ubiegłego roku.

„Inwestycja w złoto to inwestycja długoterminowa, zwróci się za 10 czy 15 lat. Podaż na ten kruszec rośnie szczególnie w momentach kryzysów gospodarczych, wysokiej inflacji ale także konfliktów zbrojnych. Prawdopodobnie więc Rosjanie w wyniku prowadzenia wojny z Ukrainą rzucili się na złoto. Złote monety, małe sztabki łatwo potem sprzedaż albo wymienić np. na inne towary. Od końca czerwca obowiązuje także embargo na rosyjskie złoto. Sankcje nałożyły cztery państwa z G7: USA, Kanada, Wielka Brytania i Japonia. Polacy także nadal chętnie inwestują w złoto, mimo coraz atrakcyjniejszych lokat bankowych. Inwestycję w ten kruszec można zacząć już od kilkuset złotych czy kilku tysięcy, a zakup działki, mieszkania to wydatek co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Nie wszyscy także chcą inwestować na giełdzie czy w kryptowaluty. Zaś lokaty bankowe oprocentowane na 7% oznaczają przy inflacji ponad 15% stratę na kapitale. Złoto wydaje się dobrą alternatywą dla osób, które chcą nabyć aktywo łatwo zbywalne i inwestują długoterminowo. – mówi Jarosław Żołędowski, prezes Mennicy Skarbowej.

Zgodnie z danymi Światowej Rady Złota, pomimo spadku o 14% w stosunku do poprzedniego kwartału, popyt na złoto inwestycyjne w Europie utrzymuje się na wysokim poziomie – 68 ton. Jeśli zaś chodzi o poszczególne rynki europejskie, mimo spadku o 10% w stosunku do poprzedniego kwartału, najsilniejsze znów okazały się Niemcy – popyt wyniósł 41 ton, co oznacza spadek o 8% w stosunku do drugiego kwartału 2021 roku.

Na mniejszych rynkach europejskich (tzw. other Europe, do których należy Polska) odnotowano łączny wynik na poziomie 7,9 tony, co stanowi trzynastoprocentowy spadek popytu na fizyczne złoto inwestycyjne w stosunku do poprzedniego kwartału, ale jednocześnie oznacza wzrost o 12% w stosunku do II kwartału 2021 roku.

Cena złota wyniosła w II kwartale średnio 1,871 USD/oz, czyli o 3% więcej niż średnia z II kwartału 2021 roku. Spadła jednak w stosunku do I kwartału 2022 roku (6%), ale w I połowie roku nieznacznie się umocniła (+1%). Słabość w II kwartale była uzależniona od niestabilnej wartości dolara – cena złota różniła się w zależności od tego w jakiej walucie została denominowana.

Źródło: Mennica Skarbowa.

52 Kongres Grupy WGN odbędzie się 23 – 25 września 2022 w Ciechocinku

33b84584c4d9264baccad9cf28f74af449e11500
Kolejny, 52 Kongres Grupy WGN odbędzie się w dniach 23 – 25 września 2022 w Centrum Konferencyjnym Austeria w Ciechocinku.

Będzie to powrót do tradycyjnej formy Kongresu – bezpośredniego spotkania. Przed Kongresem odbędzie się 26.Konwent Dyrektorów Biur WGN.
Kongres rozpocznie Uroczysta Wielka Gala WGN, która już została uznana za największe wydarzenie tego roku.
Dowiedz się więcej na temat 52 Kongresu – Nowe Wyzwania: TUTAJ.

PlanRadar dla nieruchomości inwestycyjnych: cyfrowe narzędzia pomagają rozwiązać rosnący problem opóźnień inwestycji

PlanRadar_foto_1 (3)

W czasie kryzysu w branży budowlanej z pomocą przychodzą nowoczesne rozwiązania technologiczne.

Szalejąca inflacja, przerwane łańcuchy dostaw i brak rąk do pracy spędzają sen z powiek inwestorów i wykonawców. Gdy ceny materiałów rosną właściwie z dnia na dzień, a ich dostępność lub możliwość wykorzystania stają się niewiadomą, ryzyko niedotrzymania terminów rośnie, często wręcz stawiając pod znakiem zapytania opłacalność projektów. W takiej sytuacji swoje zalety szczególnie mocno ujawniają cyfrowe narzędzia do planowania, takie jak oprogramowanie PlanRadar.

Ceny materiałów budowlanych w pierwszym półroczu 2022 roku wzrosły średnio o 30 proc. Rekordowo zdrożały izolacje termiczne – o 60 proc., z kolei najmniejszy wzrost zanotowały z farby i lakiery – 15 proc. Niestety, w powszechnych opiniach ekspertów nic nie wskazuje na to, aby ta sytuacja w najbliższym czasie miała się zmienić. To skutek utrzymujących się wysokich cen surowców, rekordowych cen energii, oczekiwań płacowych pracowników oraz kosztów transformacji klimatycznej.

Krajowy rynek budowlany mocno odczuł także kadrowe konsekwencje wojny w Ukrainie. Polski Związek Pracodawców Budownictwa szacuje, że po ataku Rosji na naszego wschodniego sąsiada, bronić ojczyzny wyjechało 20-30 procent ukraińskich pracowników zatrudnionych na polskich budowach. Biorąc pod uwagę, że obywatele Ukrainy w 2021 roku stanowili około 80 proc. z 400-500 tys. wszystkich pracujących w firmach budowlanych cudzoziemców, ubytek rąk do pracy jest bardzo odczuwalny: na ich niedobór narzeka dziś ponad 40 procent właścicieli firm wykonawczych.

– Kumulacja wyzwań, z jakimi mierzy się dziś branża budowlana, zmusza jej przedstawicieli do bardzo aktywnego poszukiwania sposobów na zoptymalizowanie kosztów i utrzymanie rentowności podejmowanych działań. W naturalny sposób zainteresowanie budzą w takiej sytuacji wszelkie narzędzia i rozwiązania, które podnoszą efektywność zarządzania projektami oraz elastyczność w dostosowywaniu się do niepewnej i bardzo dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości. Widzimy te oczekiwania rynku i reagujemy na nie, dostarczając szczególnie pożądane w obecnej sytuacji funkcjonalności – wyjaśnia Bartek Pietruszewski, Country Manager PlanRadar w Polsce.

Jednym z takich rozwiązań jest właśnie platforma PlanRadar, która dzięki przeprowadzonej ostatnio aktualizacji umożliwia wizualizację kluczowych faz projektu w formie diagramu Gantta, działającego w ramach istniejącej funkcji Ticket PlanRadar. Korzystający z aplikacji inwestorzy i wykonawcy mogą w łatwy sposób tworzyć szczegółowe i przejrzyste wykresy działań przez całą drogę projektową. Co zaś szczególnie istotne, są w stanie szybko identyfikować potencjalne problemy, zapobiegając w ten sposób opóźnieniom. A jeśli już te wystąpią, oprogramowanie wskaże je, prezentując jednocześnie ich wpływ na cały projekt.

Inwestycja budowlana to gęsta sieć naczyń połączonych, w której jeden niedotrzymany termin z reguły wpływa na kłopoty z dotrzymaniem kolejnych. Opanowanie, a już zwłaszcza zobrazowanie wszystkich takich zależności to z jednej strony fundament skutecznej realizacji projektu, a z drugiej – trudne zadanie, zwłaszcza, gdy inwestycja jest polem współpracy wielu podmiotów. Cyfrowe oprogramowanie PlanRadar zdecydowanie ułatwia zaplanowanie, a przede wszystkim bieżące zarządzanie tego typu przedsięwzięciami – podkreśla Bartek Pietruszewski.

O ile więc przedsiębiorcy nie mają wpływu na inflację czy sytuację międzynarodową, o tyle mogą stale walczyć o coraz lepsze i efektywniejsze zarządzanie swoją działalnością. I choć wyzwania są coraz większe, to coraz większe możliwości daje także rozwijająca się technologia cyfrowa. Odpowiednie wykorzystanie jej możliwości może być kluczowe w kontekście prognoz, które mimo wspomnianych problemów branży przewidują, że na lata 2024-2026 spodziewana jest w Polsce kumulacja inwestycji strukturalnych.

Źródło: PlanRadar.

Większy popyt na przestrzeń w parze z większymi wymaganiami względem konstrukcji

b7c2d4164d95dc3fdba07a57ae8248d6
Zainteresowanie nową przestrzenią magazynową w Polsce rośnie w niespotykanym dotąd tempie. Ogromny popyt sprawia, że nowe hale muszą powstawać coraz szybciej, rośnie także odsetek powierzchni budowanych spekulacyjnie. Aby zwiększyć atrakcyjność przestrzeni nieobjętych umową najmu, deweloperzy muszą stawiać na sprawdzone lokalizacje oraz uniwersalne technologie budowy. Na czele listy wymagań najemców znajdują się m.in. te dotyczące określonej wysokości magazynu oraz wysokiej odporności ogniowej budynku. Jak generalni wykonawcy spełniają te wymagania?

Spis treści:
Odporność ogniowa – co to takiego?
Uniwersalna hala magazynowa – stalowa czy żelbetowa?
Nowoczesne konstrukcje żelbetowe na miarę potrzeb
Magazyny większe i wyższe – jak sprostać wymaganiom najemców?

Rynek magazynowy – rosnący popyt na przestrzeń i nowe wymagania najemców
Całkowity popyt na powierzchnię logistyczną w Polsce w 2021 r. był o około 58% wyższy niż rok wcześniej i sięgnął prawie 5,4 miliona mkw. Wybudowana w ubiegłym roku przestrzeń zwiększyła o 2,9 mln mkw. całkowite zasoby magazynowe, które na koniec grudnia wyniosły 23,8 mln mkw. Warto zwrócić uwagę na zasady, na jakich deweloperzy oferują obecnie powierzchnie, w szczególności na znaczący udział powierzchni spekulacyjnych. Na koniec 2021 r. wyniósł on prawie 47%, czyli niemal dwukrotnie przewyższył wskaźnik z 2020 r. To ogromny wzrost świadczący o dobrej koniunkturze na rynku magazynowym oraz optymistycznych nastrojach deweloperów, którzy widzą potencjał w jego dalszym rozwoju.
– Choć popyt na przestrzeń magazynową dostępną niemal od ręki ciągle rośnie, to deweloperzy decydujący się na takie inwestycje muszą zadbać o ich atrakcyjność. Liczy się nie tylko dobra lokalizacja, która pozwoli na sprawne prowadzenie działalności najemcy w przyszłości, ale także właściwości technologiczne budynku, w tym jego wysoka odporność ogniowa, którą zapewniają odpowiednio dobrane materiały budowlane oraz specjalistyczne instalacje. Widzimy, że takie rozwiązania – dotychczas stosowane przede wszystkim w obiektach mających umowę przednajmu lub wręcz budowanych w formule BTS na zamówienie konkretnego klienta – coraz powszechniej wykorzystywane są także w przypadku magazynów spekulacyjnych. Zwiększa to uniwersalność przestrzeni, a tym samym szanse na jej szybki wynajem – wyjaśnia Rafał Bredow, Konstruktor w firmie Commercecon, która od wielu lat specjalizuje się w budowie hal logistycznych dla największych w kraju deweloperów.

Odporność ogniowa – co to takiego?
Odporność ogniowa, zwana także ognioodpornością, to nic innego jak zdolność poszczególnych materiałów, z jakich wykonane zostały elementy budynku, do spełnienia określonych warunków w przypadku narażenia na bezpośrednie działanie ognia, np. w trakcie pożaru. Odporność ogniowa dotyczyć może całego budynku lub jego elementu np. konstrukcji ściany czy stropu. Odporność ogniową elementów budynków określa się za pomocą trzech podstawowych kryteriów tj. nośność ogniowa – R, szczelność ogniowa – E oraz izolacyjność ogniowa – I, a także odpowiedniej liczby. Mówi ona, jak długo podczas pożaru element budynku spełni swoje funkcje i określone wymagania odporności ogniowej, np. REI120 oznacza, że element spełnia wymagania szczelności, nośności i izolacyjności przez 120 minut od pojawienia się ognia. – Aby przegroda mogła spełnić warunki odporności ogniowej, jej wszystkie elementy muszą odpowiadać podanym wymaganiom. Dla przegrody, którą tworzą słupy i belki prefabrykowane, a także ścienne płyty warstwowe, wszystkie przekroje muszą spełniać wymagania normowe dotyczące klasy ognioodporności. W przypadku elementów żelbetowych, o ich ognioodporności decyduje schemat statyczny, przekrój poprzeczny oraz otulina zbrojenia – wyjaśnia Łukasz Andrzejewski, kierownik Działu Projektowego w firmie BETARD, która specjalizuje się w produkcji prefabrykatów betonowych dla budownictwa.

Uniwersalna hala magazynowa – stalowa czy żelbetowa?
Przy wznoszeniu wielkopowierzchniowych obiektów logistycznych najczęściej wykorzystuje się szkieletowe ustroje konstrukcyjne. Główną konstrukcję nośną stanowią w nich dźwigary dachowe oparte na słupach, które z kolei mocowane są do stóp fundamentowych. Z uwagi na materiał, z jakiego wykonywane są wspomniane elementy, hale magazynowe możemy podzielić na stalowe, żelbetowe oraz hybrydowe. Pierwsze, wyróżniają się lekką, smukłą budową, która pozwala osiągać bardzo duże rozpiętości konstrukcji.
Jednak w przypadku hal magazynowych o wysokich wymaganiach ognioodporności, stalowe elementy konstrukcyjne się nie sprawdzą – charakteryzują się bowiem znacznym osłabieniem ich własności mechanicznych pod wpływem działania wysokiej temperatury. Jak wskazuje ekspert Commercecon, wówczas do budowy hali o takich wymaganiach należy wykorzystać elementy żelbetowe wykonane z betonu zbrojonego prętami żebrowanymi lub/i stalą sprężającą. – Choć budynki wznoszone w technologii żelbetowej cechują się większą masywnością w porównaniu z konstrukcjami stalowymi, a sam beton jest materiałem o wielokrotnie niższej wytrzymałości na rozciąganie niż stal, to w kwestii odporności ogniowej sprawdza się od niej zdecydowanie lepiej. Wykazuje naturalną odporność ogniową, dzięki czemu wykonane z niego elementy nośne zazwyczaj nie wymagają dodatkowych zabezpieczeń przed działaniem pożaru, a sam budynek zapewnia znacznie większe bezpieczeństwo pożarowe przebywającym w nim ludziom oraz mieniu.

Słupy żelbetowe wykonuje się na indywidualne zamówienie generalnego wykonawcy w specjalizowanych zakładach prefabrykacji – Commercecon od lat współpracuje w tym zakresie z firmą BETARD. Po dostarczeniu ich na budowę, wykwalifikowane i doświadczone brygady montażowe dokonują montażu, wykorzystując w tym celu wyspecjalizowane maszyny budowlane, dostosowane do technologii montażu.

Nowoczesne konstrukcje żelbetowe na miarę potrzeb
Jak powiedzieliśmy wcześniej, konstrukcje żelbetowe – z uwagi na gorsze parametry mechaniczno-wytrzymałościowe – cechują się większą masywnością w porównaniu z konstrukcjami stalowymi. Zdając sobie sprawę z tych właściwości, producenci elementów żelbetowych opracowali taką technologię ich wytwarzania, która pozwala uzyskać znacznie lepsze parametry wytrzymałościowe. Na czym ona polega, wyjaśnia Łukasz Andrzejewski. – W celu optymalizacji przekrojów poprzecznych elementów prętowych (głównie belek) oraz płytowych (stropy), projektuje się elementy sprężone z wykorzystaniem stalowych splotów sprężających (w konstrukcjach strunobetonowych) oraz kabli sprężających (w konstrukcjach kablobetonowych). Wprowadzenie w element siły sprężającej znacznie zmniejsza ugięcia oraz zwiększa nośność elementów konstrukcyjnych. Ognioodporność elementów sprężających, analogicznie jak żelbetowych, determinuje ich przekrój oraz otulina zbrojenia.
Elementy strunobetonowe coraz częściej znajdują zastosowanie w wielkopowierzchniowych obiektach przemysłowych, zarówno jako elementy stropowe, jak również dachowe. Dzięki możliwości optymalizacji przekroju, konstrukcja staje się lekka i konkurencyjna cenowo w porównaniu nie tylko z tradycyjnymi elementami żelbetowymi, a także z elementami stalowymi, które z kolei wyraźnie przewyższa właściwościami odporności ogniowej.

Magazyny większe i wyższe – jak sprostać wymaganiom najemców?
W przypadku budowy magazynu liczy się niemal każdy metr sześcienny przestrzeni. W optymalnym jej wykorzystaniu pomaga wiele rozwiązań, w tym odpowiednio dopasowana konstrukcja, a konkretniej – materiał, z jakiego wykonane są poszczególne elementy nośne. – Prefabrykowane elementy sprężone wykorzystywane w konstrukcji dachu cechują się niższą wysokością w stosunku do konstrukcji stalowej kratownicowej. Pozwala to na oszczędność kubatury, obudowy, a tym samym – efektywniejsze zaregałowanie. Co więcej, tak wykonana konstrukcja nie wymaga dodatkowych zabezpieczeń zwiększających odporność ogniową, jak to jest konieczne w przypadku konstrukcji stalowych, zatem rozwiązanie z wykorzystaniem konstrukcji żelbetowych sprężonych jest optymalne także pod względem konstrukcyjnym oraz finansowym – wyjaśnia ekspert firmy BETARD.

W przypadku obiektów magazynowych warto mieć jeszcze na uwadze fakt, że odpowiedni dobór rozwiązań technologicznych związanych z ochroną przeciwpożarową na etapie projektowania, potrafi przynieść ogromne oszczędności w trakcie budowy. Chodzi na przykład o określenie odpowiedniej wysokości składowania.

– Każdy inwestor powinien zdawać sobie sprawę, że przekroczenie pewnych wysokości wiąże się ze wzrostem obciążenia ogniowego na jednostkę powierzchni obiektu lub określonej strefy pożarowej, a tym samym z zaostrzeniem wymogów ochrony przeciwpożarowej. W takich wypadkach zwykle koniecznym okazuje się wykonanie specjalistycznej instalacji tryskaczowej, która jest niezwykle kosztownym przedsięwzięciem – przestrzega ekspert Commercecon. Jedną z opcji zapewnienia wymaganej ochrony przeciwpożarowej obiektu jest wydzielenie mniejszych części magazynu, stanowiących odrębne strefy pożarowe, z których każda z osobna nie wymaga wykonania instalacji tryskaczowej. Takie rozwiązanie okazuje się nieporównywalnie tańsze od wykonywania specjalistycznych instalacji, a często w żaden sposób nie wpływa negatywnie na komfort użytkowania obiektu.

Budownictwo magazynowe zmienia się na naszych oczach. I choć sprostanie nowym wymaganiom najemców stanowi duże wyzwanie dla projektantów, producentów materiałów budowlanych oraz generalnych wykonawców, to wysiłki nie idą na marne – sprzyjają bezpieczeństwu, komfortowi oraz przede wszystkim środowisku naturalnemu.

Źródło: BETARD.

Informacja zwrotna to wysokooktanowe paliwo napędowe biznesu

Ewelina Ciach_Medallia (2)

Firmy, które stawiają klientów na pierwszym miejscu, mają świadomość, jak wielkie znaczenie ma pozyskiwanie informacji zwrotnych. Odpowiednia liczba jakościowych opinii oraz szczegółowa analiza pozwalają na dostosowanie działań biznesu do oczekiwań grupy docelowej. Pozyskanie cennego feedbacku od klientów jest sposobem na zobrazowanie poziomu ich satysfakcji i lojalności, a także szybszego rozwoju – przekonała się o tym firma 3M. Dzięki wprowadzonym zmianom odnotowała wzrost poziomu satysfakcji o 3 punkty w skali 0-10. Ponad jedna trzecia całkowitych przychodów firmy 3M pochodzi ze strony internetowej dedykowanej dystrybucji B2B. W związku z tym konieczne było wprowadzenie zmian, które wpłynęły na ulepszenie strony, konsolidując wiele systemów ERP w jeden system – co poskutkowało niemal 60% skróceniem czasu ładowania witryny www. Jednocześnie, wyeliminowanie problemów generujących dużą liczbę połączeń telefonicznych, pozwoliło na znaczną oszczędność kosztów. Warto zwrócić uwagę, że inwestycje w satysfakcję kontrahentów mają kluczowy wpływ na przygotowanie scenariusza szybszego organicznego wzrostu przychodów i rozwoju firmy.

Spis treści:
Połączenie CX i agile development wnosi na nowy poziom doświadczenia klienta
Wsłuchanie się w głos dystrybutorów procentuje

Połączenie CX i agile development wnosi na nowy poziom doświadczenia klienta

Globalna firma, 3M, produkująca ponad 60 000 produktów dla wielu branż, m.in. ochrony zdrowia, bezpieczeństwa i przemysłu, transportu i elektroniki oraz rynków konsumenckich, wykorzystała bezpośrednie informacje zwrotne od dystrybutorów oraz wprowadziła innowacyjne projekty w celu poprawy kluczowych przepływów danych pomiędzy zespołami i pracownikami. Informacje zwrotne po wdrożeniu nowych systemów wskazywały przede wszystkim na potrzebę zwiększenia szybkości działania strony. Aby dokładniej zdiagnozować przyczyny, zespół przeanalizował 100 przykładowych odpowiedzi od dystrybutorów i skontaktował się z nimi bezpośredni. Na podstawie rozmów specjaliści zidentyfikowali trzy główne tematy, z których najważniejszy był związany z wydajnością strony internetowej i jej zbyt wolnego działania. Rozwiązanie tego problemu stało się pierwszym dużym projektem usprawniającym w przedsiębiorstwie. W związku ze wzrastającą prędkością ładowania strony można było obserwować poprawę wyników sprzedażowych i komentarzy, co świadczyło o zwiększeniu pozytywnych doświadczeń klientów po bezpośrednim kontakcie z nią. W ciągu pierwszego roku osiągnięto redukcję czasu ładowania strony o 60%, a wyniki satysfakcji wzrosły o prawie 3 punkty w skali 0-10.

Wsłuchanie się w głos dystrybutorów procentuje

Podczas gdy zespoły techniczne firmy 3M wymyśliły rozwiązanie poprawiające czas ładowania strony, inne ulepszenia użyteczności pochodziły bezpośrednio z informacji zwrotnych od dystrybutorów. Dotyczyły m.in. procesu składania zamówień i naliczania rabatów. Należy zauważyć, że ze względu na różnice wynikające z czynników bazujących na ilości towaru, ofertach specjalnych, przyjmowaniu ciężarówek z materiałami za jednym razem itd. – rodzaje i wysokości upustów znacznie się różnią. Poziom skomplikowania prowadził do wielu nieporozumień i nieprawidłowej interpretacji zamówień, co prowadziło do niedopasowania cen w momencie wprowadzania zamówienia do elektrycznego systemu obiegu dokumentów (ang. EDI). Pomysł na rozwiązanie tego problemu wyszedł od dystrybutora, a polegał na analogicznym procesie promocyjnym co w supermarketach. Jak się okazało, bardziej konsumencka wizualizacja okazała się niezwykle skuteczna i dużo bardziej intuicyjna.

Chcąc rozpocząć działania oparte na analizie CX, warto na początek zebrać i skrupulatnie analizować opinie klientów i dystrybutorów. Pomimo skomplikowanego i długotrwałego procesu, przy wykorzystaniu odpowiednich rozwiązań technologicznych pozwala on bliżej poznać potrzeby klientów oraz dopasować towar lub usługę do oczekiwań. Warto więc zastanowić się, w jaki sposób firmy mogą i powinny kontaktować się ze swoimi kontrahentami i partnerami, tak aby zebrać najbardziej wartościowe odpowiedzi, które pomogą w podejmowaniu lepszych decyzji biznesowych. Dbanie o CX staje się priorytetem firm w wielu branżach, dzięki niemu mogą nie tylko budować lojalność klientów, sprawnie odpowiadać na ich potrzeby, ale również umocnić pozycję swojej marki na rynku.

Autorka: Ewelina Ciach, Senior Solution Consultant Medallia.

Dompress.pl: W których osiedlach kupimy mieszkanie i odbierzemy klucze?

Bouygues Immobilier_Lune de Malta (1)

W jakich inwestycjach deweloperzy mają ukończone mieszkania lub z bliskim terminem oddania? Jakie lokale są jeszcze w sprzedaży? W jakich cenach? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl    

 

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.

Do końca tego roku planujemy zakończenie kilku inwestycji. Na rynku warszawskim jest to m.in. projekt Prestovia House. Z kolei w Krakowie zakończymy budowę poszczególnych etapów w ramach inwestycji Słoneczne Miasteczko, Centralna Park oraz Grzegórzecka 77. W Gdańsku do końca roku będziemy mieli gotowe mieszkania w projektach Osiedle Latarników, Baltea Apartments, Szmaragdowy Park, Przy Alejach, a w Katowicach w projekcie Ceglana Park. Zakresy cen w poszczególnych inwestycjach są mocno zróżnicowane, co wynika z tego, że chcemy być obecni w każdym segmencie rynku.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal

Nasze inwestycje cieszą się dużym zainteresowaniem. W efekcie w większości z nich w momencie otrzymania pozwolenia na użytkowanie dostępne są już nieliczne lokale. Niemniej jednak na niektórych rynkach regionalnych, na których operujemy można je znaleźć. Na przykład w inwestycjach Sokolska 30 w Katowicach, Nowe Miasto Jagodno we Wrocławiu i Nowa Grochowska w Warszawie. To mieszkania o różnym metrażu i zakresie cenowym.

Biorąc pod uwagę harmonogram, najwcześniej planujemy przekazanie klientom lokali w stołecznej inwestycji Bartycka 49 Apartamenty. Są w niej dostępne cztery lokale o powierzchni około 60 mkw. Dwa mieszkania w stanie deweloperskim w cenie 12 800 – 12 900/mkw. i dwa w opcji z wykończeniem w cenie 14 800 – 15 000 zł za mkw.

Cezary Grabowski, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska

Od wielu lat nie mieliśmy sytuacji, kiedy w naszej ofercie znajdowały się wolne mieszkania w już gotowych inwestycjach. Większość mieszkań znajduje nabywców na wczesnym etapie realizacji projektu, a ostatnie lokale sprzedajemy jeszcze przed zakończeniem budowy. W tym roku, pomimo innej sytuacji rynkowej, nic się pod tym względem nie zmieniło.

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper S.A.

Ostatnie dwa kwartały roku zapowiadają się dla nas intensywnie. Finalizujemy budowę etapów I-III wrocławskiej inwestycji Lokum Porto powstającej przy ul. Gnieźnieńskiej na Starym Mieście oraz etapów I-II położonego na Zakrzowie Lokum Verde. W tym roku zakończymy także realizację etapu IIIa krakowskiego osiedla Lokum Vista. W wymienionych inwestycjach oferujemy szeroki wybór mieszkań od jedno do czteropokojowych.

W podwrocławskiej Sobótce, tuż przy parku krajobrazowym usytuowane jest kolejne, nasze osiedle – Lokum Monte, nad którym niedawno ukończyliśmy prace i po otrzymaniu pozwolenia na użytkowanie rozpoczniemy przekazywanie kluczy przyszłym mieszkańcom. Inwestycję tę bez wątpienia wyróżnia wyjątkowe położenie, wysoki standard i prywatna strefa wellness. Obecnie w tym projekcie dostępne są gotowe mieszkania o zróżnicowanych metrażach 46 mkw. – 100 mkw.

W sąsiedztwie wrocławskiego Rynku i Ostrowa Tumskiego znajduje się unikatowa inwestycja Lokum Vena. Pozostało tam zaledwie kilka wolnych, prestiżowych apartamentów o powierzchni 25 mkw. – 59 mkw. W Krakowie, przy ul. Klimeckiego sfinalizowaliśmy kolejny etap osiedla Lokum Salsa. Po otrzymaniu pozwolenia rozpoczniemy przekazywanie mieszkań. W ramach tej inwestycji wciąż dostępne są komfortowe lokale o metrażach 33 mkw. – 115 mkw. Mając na uwadze oczekiwania naszych klientów, wybrane mieszkania na tym osiedlu realizujemy pod klucz oferując wybór atrakcyjnych pakietów wykończeniowych. Na terenie Lokum Siesta można nabyć ostatnie lokale z II etapu o powierzchniach 44 mkw. – 65 mkw. Inwestycja cieszy się dużą popularnością, przede wszystkim ze względu na funkcjonalność mieszkań oraz jej atrakcyjne położenie w sąsiedztwie Parku Rzecznego Wilgi.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Gotowe są lokale inwestycyjne w prestiżowym apartamentowcu Apartamenty Jerozolimskie Invest w Warszawie. Funkcjonalnie urządzone, o metrażu 27 mkw., z odrębną, indywidualną księgą wieczystą, oferujemy w cenie 340 tys. zł. Można kupić już wynajęty lokal i od razu zarabiać.

Ostatnie sześć gotowych mieszkań o metrażu od 42 mkw. do 93 mkw. mamy również w inwestycji Bliska Wola w Warszawie w cenie od 17 tys. zł/mkw. Na uwagę zasługują dwa lokale. Dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 42 mkw. na 24. piętrze, skąd roztacza się widok na panoramę Warszawy w cenie ponad 826 tys. zł i trzypokojowe o powierzchni 68 mkw. za 1 331 000 zł.

W prestiżowym budynku Hanza Tower w centrum Szczecina są ostatnie gotowe dwu i czteropokojowe mieszkania w cenie od 13,2 tys. zł za mkw. Znajdujące się na 26. piętrze pięciopokojowe apartamenty, o metrażach 208 mkw. i 214 mkw., z salonami o powierzchni 100 mkw., całe przeszklone, z pięknym widokiem na trzy strony świata można kupić w cenie 20 tys. zł za mkw.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

W Gdańsku gotowe do odbioru mieszkania mamy w inwestycji Nowa Letnica w cenie od 399 tys. zł i projekcie Park Południe. Poza tym, bliski termin oddania mają inwestycje Zielony Widok, Nadmotławie Apartments oraz Szumilas.

We Wrocławiu gotowe mieszkanie o metrażu 91 mkw. w cenie 7400 zł/mkw. i 92 metrowe za 7600 zł/mkw. można znaleźć w inwestycji Wojszyckie Alejki. W październiku br. będzie oddana inwestycja Robyg Jagodno, gdzie w ofercie są mieszkania o powierzchni od 55 mkw. do 88 mkw. w kwocie od 7700 zł/mkw. do 9630 zł/mkw. W lutym 2023 roku planujemy oddanie także projektu Wojszyckie Alejki II, w którym dostępne są mieszkania o metrażu od 44 mkw. do 85 mkw. w cenie od 7500 zł/mkw. do 10 500 zł/mkw.

W Warszawie aktualnie mamy jeden gotowy, dwupokojowy lokal o powierzchni 41 mkw. w inwestycji City Sfera  w cenie 14 500 zł/mkw. Z terminem oddania w październiku br. można kupić mieszkania w projekcie Apartamenty Królewskie w Wilanowie w cenach od 14 760 zł/mkw. do 16 900 zł/mkw. oraz w Osiedlu Życzliwa Praga w cenie 10 300 zł/mkw. A we wrześniu br. oddany zostanie także lokal użytkowy o funkcji mieszkalnej wielkości 89 mkw. w aparthotelu Modern Space do nabycia w cenie 11 439 zł/mkw. brutto. W wybranych inwestycjach oferujemy harmonogram spłat w systemie 20/80.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor Sprzedaży Ronson Development

Gotowe mieszkania trzy oraz czteropokojowe dostępne są w inwestycjach Nowe Warzymice, gdzie czteropokojowy lokal można kupić w cenie od 553 tys. zł. W inwestycji Miasto moje trzypokojowe mieszkania są do kupienia w kwocie od 549 tys. zł, a w projekcie Wilanów Tulip lokal z trzema pokojami jest dostępny w cenie od 691 tys. zł.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Gotowe mieszkania i apartamenty mamy w Osiedlu Kociewskim, etap I oraz w inwestycji Villa Neptun i Lazur Park. Bliski termin oddania mają projekty Osiedle Pastelowe, Neo Jasień, Trimare i Osiedle Kociewskie II. Oferta jest bardzo zróżnicowana, w sprzedaży są mieszkania dwu, trzy i czteropokojowe w cenach od 5 800 zł/mkw. do 13 800 zł/mkw. w przypadku lokali bez wykończenia i do 14 300 zł/mkw., jeśli chodzi o mieszkania z wykończeniem.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Najbliższy termin oddania mamy w inwestycji Moja Północna na warszawskim Tarchominie. W I kwartale przyszłego roku będziemy oddawać mieszkania w drugim etapie tej inwestycji. W ofercie mamy jeszcze tylko 13 lokali, w tym mieszkania o powierzchni 30 mkw. i 60 mkw.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Ostatnie 10 gotowych mieszkań oferujemy w drugim etapie inwestycji Warszawski Świt na warszawskim Bródnie. W sprzedaży mamy także pięć ukończonych lokali na Bielanach w inwestycji Apartamenty Przy Agorze 6 oraz dziesięć na Targówku w inwestycji Apartamenty Oszmiańska 20. W sierpniowej promocji można zyskać nawet do 101 tys. zł rabatu na wybranym mieszkaniu oraz 50 proc. rabatu na miejscu postojowym w garażu.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Miasteczko Jutrzenki to inwestycja, która cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem klientów. W sprzedaży znajdują się jeszcze mieszkania dwu i trzypokojowe, których odbiór planowany jest w kwietniu 2023 roku. Lokale mają przemyślane rozkłady. Klienci znajdą w nich dużą przestrzeń na przechowywanie, okno w części kuchennej, czy bardzo cenione, duże balkony. Współpracujemy z firmą Home Planer, która pomaga przygotować lokal do zamieszkania w bardzo krótkim czasie.

Marcin Michalec, CEO Okam

Już niedługo, bo w pierwszym kwartale 2023 roku zakładamy finalizację i oddanie do użytkowania inwestycji Central House na warszawskim Mokotowie. To pierwszy projekt zrealizowany w pełni według Nowej Polityki Jakości OKAM, zgodnie z którą na terenie naszych inwestycji rozwijamy nowoczesne, w tym prośrodowiskowe rozwiązania, jak wypożyczalnie eko pojazdów Renault TWIZY i rowerów, oczyszczacze powietrza, czy panele fotowoltaiczne. Na kompleks składać się będzie około 480 mieszkań od jedno do pięciopokojowych o metrażu między 26 mkw. a 114 mkw. Około 80 proc. mieszkań mamy w tej inwestycji już sprzedane. Aktualna cena w zależności od powierzchni czy umiejscowienia mieszkania różnicuje się średnio na poziomie około 14 000 zł/mkw.

W sprzedaży mamy ostatnie mieszkania z drugiego etapu osiedla INSPIRE w Katowicach, którego oddanie do użytkowania planowane jest na drugi kwartał 2023 roku. Pod koniec bieżącego roku planujemy zakończyć natomiast budowę mieszkań w etapie C inwestycji BOHEMA – Strefa Praga, gdzie ceny lokali, które jeszcze pozostają w sprzedaży kształtują się w przedziale od 13 tys. zł/mkw. do 14 tys. zł/mkw.

Joanna Janowicz, dyrektor zarządzająca w firmie Constructa Plus

Mamy w sprzedaży aktualnie mieszkania w inwestycji Kościelna 23 w poznańskich Jeżycach. W ofercie dostępne jest 37 mieszkań, w tym kawalerki, lokale dwu, trzy i czteropokojowe z balkonami lub loggiami. Największy wybór pozostaje wśród lokali dwu i trzypokojowych. Ceny mieszkań zaczynają się od 393 tys. zł.

Marek Pawlukiewicz, rzecznik prasowy Aria Development

W ubiegłym roku rozpoczęliśmy sprzedaż i realizację nowego Osiedla Natura 2 w Wieliszewie. Mieszkańcy otrzymają klucze do mieszkań pod koniec tego roku. Ceny zaczynają się od 6 200 zł/mkw. Najmniejsze mieszkania mają powierzchnię 29 mkw.

Osiedle Natura to kameralny projekt powstający w Wieliszewie, w pobliżu Zalewu Zegrzyńskiego, kilkanaście kilometrów od granic Warszawy. Mieszkańcy inwestycji będą cieszyć się spokojem i otoczeniem przyrody, a jednocześnie korzystać z komfortowego i szybkiego dojazdu do wielu ważnych punktów bez stania w korkach. Sprawną komunikację zapewniają Szybkie Koleje Miejskie, którymi przejazd do stacji Dworzec Gdański zajmuje około 30 minut.

 Źródło: dompress.pl

Nieruchomość pod Wrocławiem łącząca nowoczesność i klasę

Decoroom_Dom pod Wrocławiem_fot. Marek Koptyński (12)

Dom w Zębicach pod Wrocławiem zachwyca lekkością i ponadczasową elegancją. Ponad 100-metrowe, nowoczesne wnętrze zostało skrojone na miarę oczekiwań rodziny z dwójką dzieci. Architektka z pracowni Decoroom postawiła na wiodący kolorystycznie granat i drewno, które ociepla aranżację i daje poczucie przytulności i bliskości z naturą.

Spis treści:
Niewymuszona elegancja na ponad 100 metrach kwadratowych
Prywatne królestwo na piętrze

W każdym z pomieszczeń udało się stworzyć wyrazistą aranżację, zachowując przy tym spójny charakter wnętrza. Dom podzielono na strefę dzienną i nocną. Pierwsza znajduje się na parterze, druga zaś – na piętrze. Przewodnim kolorem całego domu jest precyzyjnie aplikowany granat, który pojawia się zarówno na mniejszych elementach, jak i większych powierzchniach.

Niewymuszona elegancja na ponad 100 metrach kwadratowych

Otwarta przestrzeń na parterze mieści kuchnię, jadalnię, salon i małą łazienkę z prysznicem. Choć stylistycznie są ze sobą bardzo spójne, architektka wyznaczyła subtelne, ale wyraźne granice między każdym z tych pomieszczeń za sprawą centralnych elementów, które definiują każdą ze stref. Podłogi w przestrzeni dziennej pokrywają drewniane panele marki Barlinek oraz płytki podłogowe Tubądzin Grey Pulpis.

W przypadku kuchni centralna jest wyspa z praktycznymi bocznymi półkami. W przestrzeni kuchennej zastosowano stonowane kolory: szarości, biel, brąz, odrobinę czerni i granat. W kuchni, podobnie jak w pozostałych pomieszczenia, wyraźnie czuć inspiracje naturą, ale w nowoczesnym, minimalistycznym wydaniu.

Sąsiadującą z kuchnią jadalnię wyznacza drewniany stół wraz z welurowymi krzesłami w wyrazistym odcieniu granatu. Efektowne żyrandole nad stołem wprowadzają do wnętrza odrobinę awangardy. Z kolei centrum salonu stanowi elegancka sofa skierowana w stronę telewizora i kominka, który pokrywają dekoracyjne płytki w szarym odcieniu, nawiązujące do tych znajdujących się na podłodze. Bardzo ciekawe i eleganckie jest z kolei tło dla telewizora. Wykonano je z lameli drewnianych, które można zauważyć również w innych pomieszczeniach. W strefie dziennej znalazły się również drzwi Porta z ukrytą ościeżnicą, które świetnie współgrają z całą aranżacją wnętrza.

Zmierzając na piętro, uwagę przyciągają pręty zdobiące schody, które poprowadzono od podłogi aż do nadproża. Pełniąc funkcję barierki, stanowią jednocześnie wyrazistą dekorację.

Prywatne królestwo na piętrze

A raczej trzy królestwa – rodziców i każdego z dzieci. Znajduje się tu też obszerna sypialnia z garderobą, a także łazienka, w której znalazło się miejsce zarówno dla wanny, jak i prysznica.

W sypialni rodziców wzrok od razu przykuwa romantyczna, nawiązującą do ulic Paryża fototapeta. Podobnie jak na parterze, dominuje tu ciepły odcień drewna, szarości, biel, a nade wszystko – ulubiony przez inwestorów granat. Ten ostatni kolor architektka przemyciła dzięki zasłonom, welurowej pufie i wezgłowiu łóżka z tego samego materiału. Za lekką ścianą znajduje się wygodna, otwarta garderoba z dużym lustrem.

Obydwa pokoje dziecięce zaaranżowano pod kątem potrzeb każdego małego domownika. Są jasne dzięki pokryciu ścian białą farbą, a wesoły charakter udało się osiągnąć dzięki winylowym tapetom z sympatycznymi wizerunkami zwierząt. Wnętrza mają na tyle uniwersalną kolorystykę, że będzie można łatwo zmienić ich aranżację w miarę dorastania dzieci. W obydwu pokojach jest sporo miejsca na zabawki, wygospodarowano też mnóstwo przestrzeni przechowalniczej.

Łazienka jest stylistycznie i kolorystycznie spójna z pozostałymi pomieszczeniami. Króluje tu elegancki minimalizm i nawiązania do natury. Podłogę pokrywają płytki marki Paradyż w odcieniu Linearstone Taupe, natomiast na ścianach umieszczono białe płytki z efektem marmuru.

Na drewnianej szafce umieszczono dwie minimalistyczne umywalki marki Roca (model Gap Round). Powyżej ścianę zdobi ogromne lustro, dzięki czemu nikt nie musi o nie walczyć w trakcie porannej lub wieczornej toalety. Strefę WC tworzy miska ustępowa Meridan Rimless Compacto marki Roca, do której dobrano przycisk Duplo One tej samej marki.

Oczywiście w łazience nie mogło zabraknąć wiodącego w całym domu koloru, czyli granatu. Architektka umieściła go w strefie prysznica pod postacią ceramicznych płytek. Dzięki temu udało się w estetyczny sposób wydzielić to miejsce w łazience. W strefie prysznica znajduje się kabina (model Idea Kdj), do której dobrano brodzik Doros F – obydwa marki Radaway.

Projekt wnętrza: Olga Nowosad-Szewców, architekt wnętrz Decoroom
Zdjęcia: Marek Koptyński

materiał prasowy

Rynek nieruchomości premium odporny na kryzys kredytowy

fot.1
Z danych portalu mieszkaniowego luksusowemieszkania.pl za lipiec wynika, że sprzedaż luksusowych apartamentów wzrosła w stosunku do średniej miesięcznej sprzedaży za I półrocze o blisko 26%.

W zeszłym miesiącu sprzedano łącznie 455 luksusowych apartamentów, to o ponad 72% więcej niż w czerwcu, kiedy sprzedaż była rekordowo niska. Jednak nawet biorąc pod uwagę fakt, że w I półroczu sprzedano 2169 takich lokali (średnia miesięczna to 362 apartamenty), stanowi to wzrost o 25,7% w stosunku do średniego miesiąca. Porównując te dane do lipca ubiegłego roku, kiedy sprzedano łącznie 514 mieszkań, notujemy spadek o 11,5%. W porównaniu do całego rynku mieszkaniowego w Polsce, na którym nastąpiło załamanie sprzedaży, a spadki sięgnęły nawet 50%, wyraźnie widać, że rynek nieruchomości w segmencie premium jest całkowicie odporny na podwyżki stóp procentowych oraz inflację.

– Dane zarówno za ostatni miesiąc, jak i całe pierwsze półrocze potwierdzają tezę, że rynek nieruchomości w segmencie premium, jak zresztą każdych dóbr luksusowych, opiera się kryzysowi kredytowemu. Apartamenty te kupowane są głównie za gotówkę, więc podwyżki stóp procentowych i wynikająca z nich zdolność kredytowa mają niewielkie znaczenie w podejmowaniu decyzji zakupowych – mówi Robert Chojnacki, założyciel serwisu luksuwowemieszkania.pl.

– Dobra kondycja rynku luksusowych apartamentów zupełnie mnie nie dziwi. Tego typu inwestycje należą do obszaru nieruchomości w segmencie premium, niezależnego od nastrojów konsumenckich czy wysokiej inflacji. Co więcej w czasach niepewnej sytuacji gospodarczej zakup takiego mieszkania, położonego w bardzo prestiżowej lokalizacji, może okazać się najlepszą lokatą naszego kapitału, zapewniającą ochronę przed galopującą inflacją – komentuje Katarzyna Tworska, dyrektor zarządzająca redNet 24, firmy specjalizującej się w sprzedaży mieszkań deweloperskich.

 

Źródło: REDNET 24, luksusowemieszkania.pl, tabelaofert.pl.

MLP Group ze strategią w zakresie wdrażania zasad zrównoważonego rozwoju

DJI_0254_edited2_breeam

MLP Group – Green Industrial Developer – należący do liderów w zakresie wdrażania zasad zrównoważonego rozwoju, opublikował strategię w zakresie ESG. Deweloper zamierza wyznaczać najwyższe ekologiczne standardy w branży nieruchomości logistyczno-przemysłowych. Szacunek dla przyrody i troska o środowisko naturalne jest podstawą działalności Grupy rozwijającej sieć nowoczesnych parków logistycznych i miejskich na rynku polskim, niemieckim, austriackim i rumuńskim. Celem MLP Group jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2026 r. 

MLP Group buduje obiekty, które są nie tylko przyjazne środowisku, ale także zapewniają komfort jego użytkownikom. Deweloper systematycznie wprowadza do swoich parków eko-rozwiązania. Wyrazem jak dużą wagę przykłada Zarząd MLP Group do zrównoważonego rozwoju jest zaprezentowana strategia działania w zakresie ESG.  

 „W naszych obiektach stosujemy najnowsze rozwiązania technologiczne przyczyniając się do ochrony naszej planety. Oddawane najemcom do użytkowania parki logistyczne to środowisko pracy dla setek, a nawet tysięcy pracowników. Dlatego bardzo zależy nam, aby było to środowisko przyjazne, także dzięki stosowaniu rozwiązań ekologicznych oraz dbaniu o naturę. Chętnie sadzimy i pielęgnujemy drzewa na terenie naszych parków logistycznych, a znaczny procent powierzchni przeznaczamy na tereny zielone. W opublikowanej strategii ESG zawarliśmy wszystkie kluczowe kierunki działania i główne zadania do realizacji, dzięki którym chcemy zrealizować zerową emisyjność. Koncentrujemy się na naszym celu, jakim jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2026 roku. To bardzo ważne również dla naszych najemców, dla których ochrona środowiska często też jest istotnym wyzwaniem, a jednocześnie m.in. dzięki wykorzystaniu energii odnawialnej osiągają oni realne korzyści finansowe” – powiedział Tomasz Zabost, Członek Zarządu MLP Group S.A.

ENVIRONMENTAL (środowiska) 

Głównym celem MLP Group jest ograniczenie negatywnego wpływu firmy na środowisko naturalne i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2026 roku. Zadania, które mają doprowadzić firmę do tego celu, obejmują przede wszystkim: zmniejszenie zużycia energii elektrycznej i cieplnej oraz stopniowy wzrost wykorzystania odnawialnych źródeł energii w obiektach MLP Group. W efekcie zostanie ograniczona emisja CO2 i innych gazów cieplarnianych do atmosfery. Firma kładzie nacisk na stosowanie materiałów przyjaznych dla środowiska i ulegających biodegradacji.

Strategicznym zadaniem MLP Group jest rozwój instalacji fotowoltaicznych. W 2021 roku MLP Group rozpoczęła budowę instalacji PV w swoich parkach logistycznych. MLP Group zrealizuje instalacje PV o mocy ok. 9 MW. Efektem będzie zmniejszenie zużycia energii o ok. 9 000 MWh/rok oraz redukcja emisji CO2 o 6 380 t/rok. We wszystkich parkach logistycznych zlokalizowanych w Polsce, począwszy od 2022 roku, cała zakupiona energia elektryczna pochodzi z odnawialnych źródeł energii, które są poświadczone gwarancjami pochodzenia. Polityka zakupu zielonej energii będzie kontynuowana w kolejnych latach.

Zgodnie ze standardem Grupy wszystkie realizowane nowe inwestycje są obligatoryjnie objęte certyfikacją BREEAM na poziomie Excellent lub Very Good, a na rynku niemieckim i austriackim certyfikatem DGNB Gold lub Platinum. W ten sposób analizowane są wskaźniki zrównoważonego rozwoju obejmujące szereg zagadnień środowiskowych. Strategia MLP Group w zakresie rozwiązań ekologicznych zakłada dostosowywanie także istniejących obiektów do wymogów zielonych certyfikatów. Celem jest, aby w przyszłości całe portfolio nieruchomości było objęte certyfikacją.

Budynki wyposażane są w urządzenia, które zapobiegają nadmiernemu zużyciu wody. Instalowane są zbiorniki na wodę deszczową. MLP Group prowadzi działania w zakresie bioróżnorodności poprzez m.in. sadzenie drzew, tworzenie łąk kwietnych, stawianie budek dla owadów, tworzenie terenów zielonych. Zachęca również do jazdy rowerami budując wiaty rowerowe. W planie jest sortowanie i recykling odpadów we wszystkich parkach logistycznych poprzez uruchomienie programu „zero waste”.

SOCIAL RESPONSIBILITY (odpowiedzialność społeczna) 

MLP Group chce podnosić świadomość ekologiczną wśród społeczności lokalnych. Dawać przykład w obszarze ESG, który będzie naśladowany przez innych. Wśród prowadzonych działań jest m.in. wolontariat. Grupa angażuje się w program Szlachetna Paczka, wspiera fundację Poland Business Run, bierze udział w różnych akcjach charytatywnych.

MLP Group przestrzega polityki równych szans, która zapewnia równe szanse w zakresie procesu rekrutacji i zatrudnienia. Zgodnie z zasadami zawartymi w tej polityce, zatrudnianie, ocena i awansowanie pracowników firmy może odbywać się wyłącznie na podstawie takich kryteriów, jak: indywidualne kompetencje, doświadczenie i efektywność.

CORPORATE GOVERNANCE (ład korporacyjny) 

„Naszym głównym celem jest spełnienie oczekiwań klientów. Oferujemy nowoczesną, wysokiej jakości powierzchnię magazynową, w pełni dostosowaną do indywidualnych potrzeb naszych najemców. Współpracujemy z klientami na każdym etapie procesu tworzenia parku logistycznego, począwszy od decyzji lokalizacyjnej, poprzez prace projektowe, uzyskiwanie pozwoleń, budowę i komercjalizację, aż po zarządzanie nieruchomością. Działamy zgodnie z naszym kodeksem etycznym i zasadami ładu korporacyjnego, a podstawową wartością, na której się opieramy, jest partnerstwo” – podkreślił Tomasz Zabost. MLP Group wdrożyło również m.in. procedury zgłaszania naruszeń prawa, w tym mechanizm whistleblowingu.

Źródło: MLP Group.

Ceny luksusowych nieruchomości inwestycyjnych na świecie rosną wolniej, ale spadków nie widać

austin-li-201808-unsplash
Na koniec drugiego kwartału 2022 roku firma Knight Frank opublikowała
Prime Global Cities Index
, czyli indeks śledzący ceny luksusowych nieruchomości na świecie w 45 miastach. Po dwóch latach, w trakcie których obserwowaliśmy historycznie najwyższą dynamikę wzrostu cen nieruchomości luksusowych widoczny jest spadek.

Średni roczny wzrost cen w stosunku do końca II kwartału 2021 roku wyniósł 7,5%, przy czym I kwartał 2022 roku w ujęciu r/r zamknął się wzrostem o 10%. Rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych i globalne prognozy przewidujące wyhamowanie gospodarcze chłodzą apetyt zakupowy, który w ciągu ostatnich dwóch lat był rekordowy. Spowolnienie na rynku nieruchomości luksusowych będzie najbardziej odczuwalne w przypadku nieruchomości tańszych i na rynkach zorientowanych na lokalnych inwestorów.

Najważniejsze wnioski:

  • W Europie, Berlin (12.6%), Dublin (10.2%), Edynburg (11.2%) i Paryż (8.9%) są w czołówce miast z najwyższym wzrostem cen z uwagi na wracające zainteresowanie zagranicznych inwestorów oraz ponownie rosnącą atrakcyjność mieszkania w mieście.

  • Dubaj odnotował najwyższy wzrost cen spośród 45 badanych miast. Ceny nieruchomości luksusowych wzrosły tam o 64,8% w ujęciu rocznym, ale w stosunku do I kwartału 2022 roku spadły o 0,6%.

  • Na 19 z 45 badanych rynków odnotowano spadki cen w okresie od marca do czerwca 2022 roku.

  • Tylko 6 miast odnotowało spadek cen w ujęciu r/r – Manila, Filipiny (-0,1%); Kuala Lumpur, Malezja (-0,5%); Dżakarta, Indonezja (-2%); Kanton, Chiny (-2,1%); Frankfurt, Niemcy

(-5,1%); Wellington, Australia (-8,1%).

Źródło: Knight Frank LLP.

Firma Newmark Polska przeniosła siedzibę do nieruchomości komercyjnej Centrum Marszałkowska w Warszawie

Centrum-Marszalkowska_Warsaw-scaled

Firma Newmark Polska przeniosła siedzibę do warszawskiej nieruchomości komercyjnej Centrum Marszałkowska.

Newmark Polska, firma doradcza działająca na rynku nieruchomości komercyjnych, zmieniła swoją warszawską siedzibę. Nowe biuro znajduje się w nowoczesnym kompleksie Centrum Marszałkowska, zlokalizowanym w biznesowym sercu Warszawy.
Centrum Marszałkowska to nowoczesny kompleks biurowo-handlowy klasy A+ zlokalizowany u zbiegu ulic Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej.
Budynek oferuje łącznie 16 500 mkw. powierzchni, a parter i kondygnacja podziemna przeznaczone są na handel i usługi. Obiekt posiada certyfikat BREEAM Excellent.

– W związku z dynamicznym rozwojem naszej działalności w Polsce i rosnącym zapotrzebowaniem na specjalistyczne usługi doradcze podjęliśmy decyzję o powiększeniu naszego biura i przeniesieniu się do nowej, prestiżowej lokalizacji. Przywiązujemy szczególną wagę do komfortu pracy i dobrego samopoczucia naszych pracowników, którzy oprócz wielu salek konferencyjnych i przestronnej kuchni będą mieli do dyspozycji także dwa zewnętrzne tarasy z widokiem na Pałac Kultury i Nauki, Park Świętokrzyski oraz Ogród Saski. Naszym celem było zapewnienie przyjaznych i nowoczesnych warunków do twórczej i efektywnej pracy oraz wzmocnienie zaangażowania i integracji pracowników. Jestem przekonany, że stworzenie bardziej komfortowego środowiska pracy przyczyni się do dalszego podnoszenia jakości oferowanych usług i zwiększenia konkurencyjności firmy na rynku – mówi Piotr Kaszyński, Partner Zarządzający, Newmark Polska.

Rynek nieruchomości komercyjnych: biurowce na rynkach regionalnych z wyjątkowym wzięciem

Marcin Purgal_Senior Director, Investment w Avison Young.

W pierwszym półroczu br. popyt na biura w największych miastach regionalnych w kraju był większy niż w całym 2021 roku. Także aktywa biurowe w regionach są teraz jednym z głównych celów inwestorów.

Spis treści:
Biurowce lepsze niż magazyny
Podaż sprzyja nowym inwestycjom
Nowe biurowce poza Warszawą

Okazuje się, że wyższe koszty finansowania i zmiany w otoczeniu biznesowym nie zniechęciły inwestorów do lokowania kapitału w nieruchomości komercyjne w Polsce. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku wolumen inwestycyjny osiągnął wartość 2,9 miliarda euro, notując trzeci najlepszy wynik za H1 w ciągu ostatnich sześciu lat.

– Polski rynek inwestycyjny, mimo zawirowań geopolitycznych ma się bardzo dobrze. Na uwagę zasługuje fakt, że koszulkę lidera odebrał w tym roku magazynom sektor biurowy, który miał aż 44 proc. udziału we wszystkich transakcjach inwestycyjnych z wynikiem prawie 1,3 miliarda euro. Aktywność inwestorów w sektorze biurowym wzrosła o 60 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem – zauważa Marcin Purgal, Senior Director, Investment w Avison Young.

– Już początek roku przyniósł kilka przejęć kluczowych aktywów biurowych w kraju, a w drugim kwartale sfinalizowanych zostało 8 transakcji biurowych, z czego aż 7 zrealizowano w miastach regionalnych. Największe z nich to sprzedaż Nowego Rynku D w Poznaniu do Eastnine AB, newcomera ze Szwecji, MidPoint 71 we Wrocławiu do Trigea Real Estate Fund, czy Sky Tower, najwyższego budynku regionalnego i ikony Wrocławia, kupionego przez Adventum Group – wymienia Marcin Purgal, który przy ostatniej z wymienionych transakcji reprezentował sprzedającego, firmę Develia w roli agenta wyłącznego.

Biurowce lepsze niż magazyny

Na jeden z najlepszych wyników w historii, jaki był udziałem segmentu biurowego na polskim rynku inwestycyjnym w pierwszym półroczu br. wpływ miała akwizycja warszawskiego The Warsaw Hub przez Google, co było największą pojedynczą transakcją odnotowaną dotąd w sektorze biurowym w Polsce. I to właśnie dzięki tej transakcji segment biurowy zepchnął z najwyższego miejsca na podium magazyny, które królowały przez ostatnie dwa lata wśród transakcji inwestycyjnych.

– Zaznaczyć przy tym należy, że spośród 14 nieruchomości biurowych, które zmieniły właściciela w pierwszym półroczu tego roku aż 11 to biurowce zlokalizowane w miastach regionalnych. Przeważały wśród nich obiekty typu core i core +, kupowane bezpośrednio od deweloperów – mówi Marcin Purgal. – Tak duże zainteresowanie inwestorów aktywami biurowymi w miastach regionalnych to efekt mocno konkurencyjnej oferty naszego rynku w porównaniu z Europą Zachodnią w zakresie stóp kapitalizacji czy jakości budynków. Nie zauważamy znaczącej dekompresji stóp kapitalizacji, w Polsce pozostają one nadal na stabilnym poziomie, a jednocześnie w topowych budynkach biurowych zaczęły rosnąć czynsze – dodaje Purgal.

Podaż sprzyja nowym inwestycjom

Odporność polskiego rynku inwestycyjnego na zawirowania w światowej gospodarce, jaką mogliśmy obserwować podczas pandemii pozwala patrzeć z optymizmem na nadchodzące półrocze. Niemiej jednak, dalsza aktywności inwestycyjna będzie uzależniona od sytuacji geopolitycznej, poziomu inflacji czy dostępności finansowania przy zmieniających się stopach procentowych. Apetyt inwestorów na aktywa zlokalizowane w Polsce nie słabnie, o czym świadczą toczące się negocjacje oraz nowe produkty, które są właśnie prezentowane na rynku. Avison Young posiada aktualnie kilka mandatów na sprzedaż, w tym nieruchomości biurowych i portfeli biurowców, których proces sprzedaży już się rozpoczął.

Krajowy rynek biurowy może się pochwalić w tym roku nie tylko spektakularnymi transakcjami inwestycyjnymi, ale także rewelacyjnymi wynikami pod względem popytu i przyrostu podaży, przede wszystkim w regionach. Co jest także bardzo pozytywnie odbierane przez inwestorów.

W pierwszej połowie 2022 roku, według danych Avison Young, regionalne rynki biurowe urosły łącznie o ponad 300 tys. mkw. powierzchni. Zgodnie z szacunkami doradców, do końca bieżącego roku w największych miastach w regionach oddane ma zostać kolejne 200 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej, najwięcej w Krakowie i Wrocławiu. W trakcie realizacji w regionach pozostaje ogółem około 550 tys. mkw. biur z terminami oddania do końca 2024 roku. Przed nami zatem jeszcze szczyt nowej podaży, a to dobrze wróży zawieraniu kolejnych transakcji inwestycyjnych.

Nowe biurowce poza Warszawą

Największe biurowce oddane w tym roku do użytkowania w regionach to m.in. Global Office Park A1 i A2 (55 200 mkw.), KTW II (40 000 mkw.) w Katowicach, wrocławski MidPoint71 (36 200 mkw.), łódzka Fuzja, budynki C i D (18 700 mkw.), trójmiejski Format (16 tys. mkw.), Office Park D w Lublinie (15 tys. mkw.) czy krakowski The Park Kraków I (11 700 mkw.).

W pierwszej połowie tego roku najwięcej powierzchni biurowych przybyło w Katowicach, Trójmieście i Krakowie. Dzięki temu, do grupy największych rynków biurowych w kraju, których zasoby przekraczają 1 mln mkw. powierzchni, dołączyło Trójmiasto.

Źródło: Avison Young.

Portfolio nieruchomości inwestycyjnych European Logistics Investment przekroczyło 1,2 mln mkw w pierwszym półroczu

ELI Gdańsk – newly completed asset (79k sqm)_digital

Portfolio nieruchomości inwestycyjnych firmy European Logistics Investment przekroczyło 1,2 mln metrów kw. w pierwszym półroczu 2022 roku.

Firma osiąga dobre wyniki i kontynuuje swoje cele. European Logistics Investment (ELI), szybko rozwijająca się na polskim rynku platforma logistyczna, zakończyła I półrocze 2022 r. z portfelem projektów ukończonych, w fazie budowy oraz zabezpieczonych pod nowe inwestycje o łącznej powierzchni przekraczającej 1,2 mln mkw. W tym okresie ELI powiększyło swój bank ziemi o 90 tys. mkw. GLA. Przedsiębiorstwo rozpoczęło realizację nowych projektów logistycznych o łącznej powierzchni 97 tys. mkw. GLA.

 

– ELI aktywnie monitoruje nisze rynkowe i uczestniczy w rozwoju perspektywicznych hubów logistycznych, które notują zwiększające się zainteresowanie inwestorów i najemców. Nasze inwestycje w Krakowie, Lublinie i Toruniu zlokalizowane są wzdłuż nowych lub planowanych korytarzy tranzytowych, które pobudzają aktywność gospodarczą w regionach. Nowe projekty wpisują się w naszą strategią inwestowania w wysokiej klasy aktywa logistyczne na rynkach wschodzących charakteryzujących się wysokim potencjałem wzrostu – mówi Łukasz Troczek, Senior Vice President Investments w Griffin Capital Partners, odpowiedzialny za rozwój platformy ELI.

 

– Silny rozwój portfolio ELI odzwierciedla dynamiczną sytuację na polskim rynku logistycznym. Zdecydowana większość nowej powierzchni, która została ukończona w ostatnich miesiącach, została zaabsorbowana przez rynek, a wskaźnik dostępnej powierzchni znajduje się blisko historycznego minimum (tj. 5%). W dalszym ciągu widzimy potencjał do dalszego wzrostu naszego portfela i pozostajemy aktywni inwestycyjnie na krajowym rynku logistycznym – mówi Hubert Rossa, Senior Vice President Investments w Griffin Capital Partners odpowiedzialny za rozwój platformy ELI.

Rendin: mieszkania na wynajem zagrożone przez niewypłacalnych najemców?

dan-gold-220226-unsplash
Zarówno inflacja jak i ceny wynajmu nieruchomości w wielu polskich miastach nadal rosną, tym samym realny staje się scenariusz niewypłacalności części najemców.

Spis treści:
Pewny najemca to pewny zysk
Klęska urodzaju na rynku najmu nieruchomości

Aktualna sytuacja może być postrzegana jako raj dla właścicieli mieszkań na wynajem, którzy ze względu na liczbę chętnych mogą swobodnie podnosić czynsz. Warto jednak pamiętać, że wyższe ceny mogą wykluczyć część potencjalnych najemców lub doprowadzić do problemów z wypłacalnością już po zawarciu umowy. Jednocześnie, w przypadku długotrwałych problemów z lokatorem nawet wysoka kaucja może okazać się niewystarczająca. Z tego powodu w przypadku decyzji o wynajmie warto skorzystać z usług firmy Rendin, która weryfikuje potencjalnego najemcę, dostarcza wzór umowy oraz gwarantuje zabezpieczenie finansowe do wysokości czterokrotnego czynszu.

Pewny najemca to pewny zysk

Jak wynika ze statystyk Rendin, firma w procesie weryfikacji odrzuca przeciętnie co trzeciego potencjalnego lokatora, a dzięki przeprowadzonej selekcji w przypadku pozytywnie zweryfikowanych kandydatów daje gwarancję pieniężną pokrycia niezapłaconych kosztów wynajmu do czterech miesięcy (nie tylko umownego czynszu, ale też opłat za media). Wspiera również wynajmującego we wszystkich kwestiach prawnych. Firma wprowadziła do swojej oferty także umowy w formie najmu okazjonalnego, która ułatwia i przyśpiesza procedurę eksmisji problematycznych lokatorów.

Obecna sytuacja na rynku niesie za sobą poważne zagrożenia, zwłaszcza w kwestii wiarygodności i wypłacalności najemców, niezależnie czy są nimi obywatele Polski z długą historią kredytową i stałym zatrudnieniem, czy uchodźcy będący w Polsce od kilku miesięcy. W Rendin weryfikujemy więc ich możliwości pokrycia zobowiązania z tytułu umowy najmu i co najważniejsze, ręczymy za pozytywnie zweryfikowanego najemcę. Oznacza to, że wypłacimy właścicielowi mieszkania należny mu czynsz i pokryjemy koszty zniszczeń nawet do wysokości czterokrotności czynszu, jeśli nie zrobi tego lokator – wyjaśnia Piotr Kula, Country Manager Rendin Polska.

Klęska urodzaju na rynku najmu nieruchomości

Na rynku wynajmu nieruchomości w polskich metropoliach sytuacja dawno nie była tak trudna. Według danych serwisu Otodom, ogłoszeń o wynajmie mieszkań jest o prawie 38% mniej niż w tym samym okresie 2021 roku. Najsilniej spadek ofert widoczny jest w Łodzi i Krakowie, gdzie ich liczba jest o ponad 70 proc. niższa, w Warszawie, Wrocławiu i Rzeszowie, ogłoszeń jest o ok. 60 proc. mniej, a w Gdańsku – ponad 53 proc.1.

Skąd bierze się tak duży popyt? Na pewno znaczenie mają takie czynniki, jak napływ ukraińskich uchodźców, powrót pracowników do biur, a także spadek zdolności kredytowej Polaków, która dziś jest średnio aż o 40 proc. niższa niż rok temu2, co oznacza, że wielu z nich musi zrezygnować z zakupu własnego mieszkania i zasila rynek najmu.

Jednocześnie, wobec tak niewielkiej podaży i dużego popytu, a także z powodu szybującej inflacji, od początku roku obserwujemy podnoszące się koszty najmu nieruchomości. Na przykład w Gdańsku i Gdyni stawki w maju były aż o 28% wyższe niż w styczniu3. Wzrost cen widać też w ostatnich tygodniach. Średnie ceny ofertowe mieszkań na wynajem w maju br. – w porównaniu do kwietnia br. – wzrosły niemal we wszystkich miastach (od 1,1 proc. we Wrocławiu do 7 proc. w Gdańsku i 8,5 proc. w Rzeszowie)4.

Przed wybuchem wojny w Ukrainie sytuacja na rynku była unormowana, a popyt i podaż utrzymywały się we względnej równowadze. Obecnie jednak ofert jest znacznie mniej niż chętnych. Na platformie Rendin mamy do czynienia ze średnio 15-30 kandydatami na 1 mieszkanie, a rekord wyniósł 182 osoby chętne wynająć ten sam lokal. Wydawałoby się, że tak duża liczba zainteresowanych sprzyja właścicielom mieszkań, którzy mogą wynająć swój lokal drożej. Istnieje jednak obawa, że podwyżki czynszu, mogą paradoksalnie odbić się negatywnie na portfelach wynajmujących, gdy najemca nie będzie w stanie pokryć rosnących kosztów. Z tego powodu, w sytuacji gdy rynek jest tak rozgrzany warto zwrócić jeszcze większą uwagę na weryfikację najemcy i zabezpieczenie najmu – podsumowuje Piotr Kula, Country Manager Rendin Polska.

Obecny wysoki popyt na rynku najmu nieruchomości sprawia, że właściciele mieszkań mogą teoretycznie dyktować odpowiadające im stawki najmu jednocześnie zachowując możliwość wyboru najemcy, któremu zechcą zaufać. Warto jednak pamiętać, że oprócz właściwie zbalansowanej wysokości czynszu, zyskowność zależy także od odpowiedniej weryfikacji i zabezpieczenia finansowego umowy najmu.

1 Dane Otodom: https://www.otodom.pl/wiadomosci/rynek-nieruchomosci/sytuacja-na-rynku-najmu-lipiec2022
2 Analiza HRE Investmments – https://heritagere.pl/analizy/czwarty-miesiac-z-rzedu-marze-hipoteczne-ponizej-2/165
3 Raport Expander I Rentier.io: https://www.expander.pl/raport-expandera-i-rentier-io-najem-mieszkan-czerwiec-2022/
4 Dane Otodom: https://www.otodom.pl/wiadomosci/rynek-nieruchomosci/sytuacja-na-rynku-najmu-lipiec2022


Źródło: Rendin.

Gdańska nieruchomość komercyjna Olivia Centre z maksymalnym wynikiem w międzynarodowej certyfikacji WELL

PANO0001-2-Pano-2 (1)

Gdańska nieruchomość komercyjna Olivia Centre z maksymalnym wynikiem w międzynarodowej certyfikacji  WELL.

Nieruchomość komercyjna Olivia Centre utrzymała pierwszy na świecie, maksymalny wynik w międzynarodowej certyfikacji WELL. Obiekt już po raz drugi został uznany za całkowicie bezpieczne, przyjazne i odpowiedzialne miejsce do pracy. Olivia Cntre uzyskała potwierdzenie International Well Building Institute (IWBI) z Nowego Yorku. Po roku od pierwszej certyfikacji utrzymał maksymalną ocenę 25 punktów na 25 możliwych we wszystkich analizowanych kategoriach.

Rok temu Olivia osiągnęła tak wysoki wynik jako pierwsze centrum biznesowe na świecie, co potwierdza, że gdańskie budynki należą do ścisłej światowej czołówki biznesowej. Olivia po raz drugi potwierdziła swoją klasę – mówi Marcin Gawroński, Dyrektor Działu Budownictwa Ekologicznego firmy SWECO, odpowiedzialnej za przeprowadzenie ponownej certyfikacji w Olivii. Bezpieczeństwo, dobrostan pracowników oraz wysoka jakość wody i powietrza wewnętrznego to znaki rozpoznawcze obiektów uzyskujących certyfikat WELL Health-Safety Rating. Centrum biznesowe Olivia Centre w zeszłym roku uzyskało maksymalny wynik we wszystkich analizowanych kategoriach i w tym roku powtórzyło to osiągnięcie. To ogromny sukces oraz potwierdzenie warunków bezpieczeństwa i odpowiedzialnego podejścia do zarządzania kompleksem budynków Olivia – dodaje Marcin Gawroński.

Cushman & Wakefield: wolumen inwestycyjny w pierwszym półroczu 2022 roku w Polsce wyniósł 2,88 mld euro

biznesman
Międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield podzieliła się podsumowaniem pierwszej połowy 2022 roku na polskim rynku inwestycyjnym. Wynika z niego m.in., że całkowity wolumen transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości komercyjnych w pierwszych dwóch kwartałach wzrósł o 44% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jakie inne wnioski płyną z podsumowania?

Rok 2022 rozpoczął się bardzo dobrze na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce. W pierwszym półroczu sfinalizowanych zostało wiele dużych transakcji inwestycyjnych przy niskich stopach kapitalizacji, a kolejne zostaną zrealizowane do końca roku. Całkowity wolumen inwestycyjny w Polsce wzrósł od początku roku do 2,88 mld euro i jest to wynik wyższy od średniej pięcioletniej o 15% – komentuje Paweł Partyka, Partner, Capital Markets, Cushman & Wakefield Polska.

Aktywność inwestycyjna utrzymuje się na stosunkowo wysokim poziomie, jednak z uwagi na zmieniającą się sytuację makroekonomiczną i redefiniowanie strategii przez inwestorów, liczba nowo rozpoczynanych transakcji sprzedaży jest ograniczona.

Podstawowe wskaźniki rynkowe stopniowo się poprawiają. Współczynniki powierzchni niewynajętej w obiektach magazynowo-przemysłowych są na rekordowo niskim poziomie, a na warszawskim rynku biurowym prognozowana jest luka podażowa w ciągu najbliższych 18-24 miesięcy, która może spowodować presję na wzrost czynszów. Perspektywy rosnących stawek czynszu już teraz zachęcają inwestorów do większej aktywności, co może doprowadzić do powrotu wolumenu transakcji inwestycyjnych do zazwyczaj notowanych poziomów.

Zainteresowanie banków finansowaniem transakcji kupna-sprzedaży aktywów generujących stałe przychody w dłużej perspektywie utrzymuje się na stabilnym poziomie – to samo dotyczy marż bankowych. W przypadku najbardziej atrakcyjnych nieruchomości o wysokim wskaźniku obłożenia i z długim średnim ważonym okresem najmu (WAULT), marże bankowe mogą być niższe niż jeszcze kilka miesięcy temu – dodaje Mira Kantor-Pikus, Partner, Capital Markets, Cushman & Wakefield Polska.

Jednym ze skutków wysokiej inflacji w Polsce i innych krajach UE jest wzrost stóp bazowych, a także kosztów zabezpieczenia kredytów inwestycyjnych. Wysokie stopy procentowe utrzymają się najprawdopodobniej przez dłuższy czas, co może mieć wpływ na kształtowanie się stóp kapitalizacji w najbliższej przyszłości.

Źródło: Cushman & Wakefield.

Nabór do Programu Mentoringowego Top Woman in Real Estate wydłużony

Grafika publikacja IV edycja Ptogramu Mentoringowego Top Woman (1)

Nabór do Programu Mentoringowego Top Woman in Real Estate został wydłużony do dnia 15 sierpnia 2022 roku.

Program Mentoringowy Top Woman in Real Estate to inicjatywa, w ramach której kobiety z branży nieruchomości i budownictwa mogą czerpać wiedzę, doświadczenie i narzędzia do rozwoju osobistego i zawodowego. Przez 8 miesięcy trwania programu uczestniczki będą miały okazję uczestniczyć w szkoleniach, warsztatach i spotkaniach z mentorami. Nabór wydłużony został do 15 sierpnia 2022 roku. Jest to już termin ostateczny.

To wszystko nie byłoby możliwe gdyby nie wsparcie partnerów biznesowych, co roku otrzymujemy wsparcie od firm z branży, którym zależy na wspieraniu i rozwoju kobiet w biznesie. W tym roku jeszcze jest możliwość zostania partnerem wspierającym projekt – mówi Krystyna Swojak Managing Director i pomysłodawczyni projektu Top Woman in Real Estate.

Skanska wykorzystuje beton o obniżonym śladzie węglowym przy budowie swoich nieruchomości inwestycyjnych

Studio_Skanska_wizualizacja

Skanska wykorzystuje beton o obniżonym śladzie węglowym przy budowie swoich nieruchomości inwestycyjnych. Tym razem używa go przy budowie warszawskiej inwestycji komercyjnej Studio.

Nieruchomość komercyjna Studio mieści się w biznesowej dzielnicy Wola w Warszawie. Na kompleks składają się dwa budynki o charakterze biurowym o łącznej powierzchni ok. 40 400 mkw. NLA.  Pierwsza faza inwestycji zaoferuje 16 400 mkw. NLA, trzynaście pięter biurowych i trzy kondygnacje podziemne.

Przy realizacji płyty fundamentowej w ramach inwestycji Studio Skanska współpracuje z firmą Bosta-Beton. Jest to pierwsze zastosowanie receptury Bosta Green Eco w Europie Centralnej.

Mając świadomość, że beton jest najbardziej rozpowszechnionym materiałem budowlanym na świecie, zaprojektowaliśmy recepturę o ograniczonej emisyjności, udowadniając w ten sposób, że aspekt prośrodowiskowy może być motorem dynamicznego rozwoju naszej firmy. Rozszerzając gamę naszych produktów o Bosta Green Eco, zaoferowaliśmy mieszankę, którą cechuje wysoka trwałość i jakość przy maksymalnym ograniczeniu negatywnego wpływu na środowisko – Marek Górecki, Dyrektor ds. Handlu i Marketingu w firmie Bosta-Beton.

Inwestowanie w nieruchomości wciąż atrakcyjne. Kiedy jest dobry moment na inwestycję?

Paweł Kuczera

W kontekście inwestowania w nieruchomości nie istnieją takie pojęcia jak lepszy i gorszy czas. Rynek ulega pewnym prawom sezonowości, ale wszystko zależy od tego, czy inwestor dostrzega szansę na zysk. Kiedy pojawia się okazja, trzeba ją wykorzystać. Czasem jest to szczęśliwe zrządzenie losu, ale doświadczeni inwestorzy nieustannie pracują nad tym, aby nic im nie umknęło. Perełka inwestycyjna nie będzie czekać na niezdecydowanego kupca, a szansa często jest tylko jedna. I w żadnej mierze nie wynika z sezonu czy pory roku, a przynajmniej nie dosłownie. Wakacje to tak samo dobry moment na świetną inwestycję, jak okres zimowy czy wiosenny. Jeżeli inwestor nie czuje się pewnie na rynku nieruchomości, ma do wyboru także inne, ciekawe opcje.

Spis treści:
Sezonowość na rynku nieruchomości
Z drugiej strony… fluktuacja i efekty kalendarzowe
Inwestor otwarty na okazję
Inwestuj w to, co jest na topie

Sezonowość na rynku nieruchomości

Na inwestycję w nieruchomości zawsze jest dobry moment. To jednak wcale nie oznacza, że przez cały rok warto lokować kapitał w domach jednorodzinnych czy gruntach. Sezonowość w branży jest bardzo zróżnicowana, co przekłada się na to, że inwestor, który chce zmaksymalizować zyski, musi mieć gotowy plan… albo liczyć na łut szczęścia. – Wiele zależy od tego, jaki okres roku mamy. Wiosną nasila się popyt na działki budowlane, który znacząco słabnie już jesienią. Z kolei pod koniec wakacji w zawrotnym tempie znikają pokoje i mieszkania w miejscowościach akademickich. Dla doświadczonego inwestora to sygnał, że trzeba planować z wyprzedzeniem, aby przygotować się na nadejście sezonu – informuje Paweł Kuczera, Prezes Zarządu i ekspert z firmy Horyzont Inwestycji.

Warto jednak mieć na uwadze, że w niektórych sektorach rynku nieruchomości zjawisko sezonowości nie występuje wcale. Jako przykład można tutaj podać chociażby mieszkania, na które popyt nie słabnie praktycznie przez cały rok. Jeszcze innymi prawami rządzi rynek lokali użytkowych na sprzedaż i pod wynajem. Tutaj duże znaczenie odgrywa sytuacja gospodarcza i chociaż są to parametry powtarzalne, to trzeba je rozpatrywać w znacznie szerszym przedziale czasowym niż jeden rok.

Wracając do postawionej tezy – inwestować zawsze warto, trzeba tylko wiedzieć, na co akurat będzie popyt. Wakacje to równie dobry moment jak każdy inny, by znaleźć inwestycję, która zagwarantuje satysfakcjonującą stopę zwrotu.

Z drugiej strony… fluktuacja i efekty kalendarzowe

Rynek nieruchomości, podobnie jak każdy inny, ulega fluktuacji, czyli przypadkowym wahaniom, których nie sposób przewidzieć. Jeszcze inną kwestią są tzw. efekty kalendarzowe, które należy rozumieć jako sezonowość (kalendarzową). Z teorii efektywności rynków finansowych wynika, że można wyróżnić kilka efektów kalendarzowych, m.in.: efekt stycznia, efekt wiosny, efekt lipca czy efekt października. Idąc dalej, najlepszym momentem inwestycyjnym z punktu widzenia kupującego jest marzec, a zaraz za nim okres jesienno-zimowy. Z kolei z punktu widzenia sprzedającego najbardziej atrakcyjnymi miesiącami są czerwiec wrzesień, i październik.

Inwestor otwarty na okazję

Pewne zależności widać jak na dłoni, z kolei niektórych kwestii nie da się przewidzieć. Niemniej jednak, dobry inwestor, to inwestor zawsze otwarty na okazję. – Inwestowanie w nieruchomości to zabezpieczenie na lata. To także od lat jeden z najlepszych sposobów na ochronę kapitału, a obecnie, przy szalejącej inflacji, w szczególności opłacalny. Mieszkania, domy i ziemia z upływem czasu nie tracą na wartości, a w dobie braku alternatyw inwestycyjnych, nie warto zastanawiać się, kiedy zacząć, a skupić się na tym, ile można zarobić – komentuje Paweł Kuczera.

Wakacyjne rozleniwienie nie ma miejsca w przypadku wytrawnych inwestorów. Zawsze jest dobry czas na zyskowne inwestycje, a sposobów na pomnażanie i zabezpieczenie kapitału na tyle dużo, że sezonowość, fluktuacja i efekt kalendarzowy nie powinny zniechęcać. I to niezależnie od tego, w jakim czasie planujemy dokonać inwestycji. Dodatkowo inwestycje w branży nieruchomości to nie jedyna możliwość.

Inwestuj w to, co jest na topie

Moda na ekologiczne, energooszczędne rozwiązania wzrasta. Coraz więcej Polaków zwraca uwagę na to, czy produkty i usługi, z których korzystają, są przyjazne środowisku naturalnemu. Na popularności zyskuje elektromobilność. Już co trzeci Polak planuje zakupić taki pojazd. Inwestorzy upatrują szansę na zysk w rosnącej popularności eko rozwiązań wśród konsumentów.

Obecnie wchodzimy w nowe obszary działalności i wprowadzamy na rynek zintegrowane systemy ładowania samochodów elektrycznych. Obserwujemy ponad 120-procentowy wzrost sprzedaży tego typu aut. Zatem popyt na stacje zwiększy się. Bazujemy na sprawdzonych rozwiązaniach, już dostępnych na rynku. Inwestorzy będą mogli samodzielnie ustalać ceny za kilowatogodzinę, a stacje są samoobsługowe, zatem nie wymagają poświęcania dodatkowego czasu. Strategia marketingowa jest ustalana przez inwestora. Ma on dużą samodzielność w zarządzaniu projektem – dodaje Paweł Kuczera.

Jak widać, wytrawni inwestorzy, jak Horyzont Inwestycji, rozszerzają swoje działania, planują ekspansję na nowe rynku i widzą potencjał w elektromobilności, o czym szczegółowo poinformują już wkrótce.

Autor: Paweł Kuczera, Horyzont Inwestycji.

Nieruchomość komercyjna The Park Warsaw pozyskała nowego biurowego najemcę

3fedd8081dab301a020a8ce52eba3c01

Nieruchomość komercyjna The Park Warsaw to kampus biurowy, zlokalizowany na warszawskich Włochach. Obiekt pozyskał nowego najemcę.

Spółka EURO-net, będąca właścicielem sieci detalicznej RTV EURO AGD, wprowadzi się do biurowca w Warszawie w połowie 2023 roku. Najemca zajmie 9 budynek kompleksu The Park Warsaw – inwestycji realizowanej przez White Star Real Estate. Najemca zajmie 80% budynku, którego budowa rozpoczęła się w grudniu 2021 r.

„Podpisanie umowy z długoletnim najemcą, to zawsze powód do dużej satysfakcji dla całego zespołu, a gdy jeszcze wiąże się z relokacją głównej siedziby firmy, jak w przypadku RTV EURO AGD, to również dowód na naszą skuteczność i jakość relacji wypracowanych przez ostatnie 8 lat. Nasze projekty tworzymy z pasją, tak by odpowiadały na potrzeby nawet najbardziej wymagających najemców i zapewniały wysoki komfort pracy. The Park Warsaw obecny jest na biurowej mapie Warszawy już od blisko 10 lat, ale nadal chcemy ten projekt rozwijać i udoskonalać jego funkcjonowanie. Nasi partnerzy to doceniają i dzięki temu możemy budować długofalowe relacje, owocujące dalszą współpracą” – mówi Bartosz Prytuła, Managing Partner w White Star Real Estate.

Optymistyczne prognozy dla złota na drugą połowę roku

michal-teklinski-goldenmark (1)

Od ponad 1800 do nawet 2500 dolarów za uncję – do tego poziomu, wedle różnych prognoz, jeszcze w tym roku może wzrosnąć cena złota. Na razie królewski kruszec mocno odbił się od lipcowego dołka.

W obliczu niepokojów wokół Tajwanu oraz negatywnych odczytów makroekonomicznych, cena złota od lipcowego dołka zyskała prawie 100 dolarów (wedle stanu na koniec ubiegłego tygodnia). Z uwagi na dynamikę zdarzeń trudno oszacować, czy będzie to już trwałe odbicie kursu, którego jednak spodziewają się analitycy.

Prognozy Citibank zakładają, że w III kwartale złoto osiągnie 1 845 USD za uncję. Oparte na algorytmach prognozy Gov.capital zakładają cenę 1 803 USD na koniec roku. Dużo dalej idzie Goldman Sachs, który – w razie wystąpienia recesji – widzi złoto na koniec roku po 2 500 USD.

Tymczasem Bank Rezerwy Zimbabwe – kraju, który od lat zmaga się z bardzo wysoką inflacją (191,6 proc. w czerwcu), zdecydował o wprowadzeniu do obiegu złotej monety. Jej nazwa to „Mosi-oa-Tunya”, co oznacza „Grzmiący dym” i jest nawiązaniem do Wodospadów Wiktorii, które znalazły się na awersie monety. Waży ona 33,93 gramy i zawiera 1 uncję złota (31,1 g), a więc posiada próbę .916 i specyfikę zbliżoną do Amerykańskiego Orła.

Choć moneta jest legalnym środkiem płatniczym, jej celem jest raczej umocnienie lokalnej waluty poprzez zmniejszenie jej ilości w obiegu. Bank Rezerwy Zimbabwe przekonuje, że złoto to najskuteczniejszy sposób na ochronę oszczędności przed inflacją i zachęca obywateli do wyboru właśnie tej formy lokaty.

Inflacja spadnie po wakacjach?

Zdaniem szefa NBP Adama Glapińskiego, inflacja po wakacjach powinna zacząć zwalniać. Ekonomiści banku Pekao prognozują, że we wrześniu osiągnie ona swój szczyt na poziomie ok. 16 proc. i na chwilę spadnie, jednak wraz z początkiem roku wzrośnie znów w związku z podwyżkami cen prądu i gazu. Dopiero w dalszej części 2023 roku będziemy mogli liczyć na niższe tempo wzrostu cen.

W tzw. międzyczasie, w związku ze wzrostem rat kredytów oraz zaostrzaniem kryteriów przez banki, w II kwartale drastycznie zmalał popyt na kredyty mieszkaniowe (66,8 proc. r/r). Proces ten ma postępować również w III kwartale roku. Pogarszają się również odczyty PMI dla polskiego przemysłu – w lipcu wysokość tego wskaźnika wyniosła 42,1 pkt. wobec oczekiwanych 43,6 i był to najgorszy wynik od maja 2020 roku, co zwiastuje możliwy spadek produkcji i zatrudnienia.

Bank Anglii zdecydował się podnieść stopy procentowe o 50 pkt. bazowych. To najwyższa podwyżka od 1995 roku. Inflacja w Wielkiej Brytanii jest obecnie na rekordowym poziomie – w czerwcu wyniosła 9,1 proc. Takiego wzrostu cen Brytyjczycy nie widzieli od 40 lat. Bank Anglii spodziewa się, że inflacja pod koniec roku przekroczy 13 proc., a brytyjska gospodarka znajdzie się w recesji nawet na pięć kwartałów.

Autor: Michał Tekliński, dyrektor ds. rynków międzynarodowych w Grupie Goldenmark.

Nieruchomość komercyjna SEGRO Logistics Park Poznań, Komorniki z najemcą na 10 500 m2

SLP Poznań, Komorniki_render

Firma SEGRO, wiodący deweloper, zarządca i właściciel nowoczesnej powierzchni magazynowej, wynajęła firmie Vilmorin Garden 10 500 m2 powierzchni w nieruchomości komercyjnej SEGRO Logistics Park Poznań, Komorniki.

Nieruchomość komercyjna SEGRO Logistics Park Poznań, Komorniki położony jest w bliskiej odległości od Poznania (10 km), przy skrzyżowaniu autostrady A2 i drogi krajowej nr 5 z Poznania do Wrocławia. Obiekt został oddany do użytku w 2021 roku. Wieloletni klient SEGRO prowadzi działalność na znacznie większej i nowocześniejszej powierzchni.
Vilmorin Garden, należący do francuskiej firmy Vilmorin Jardin, zajmuje się konfekcjonowaniem i dystrybucją nasion kwiatów, warzyw i ziół, a także cebulek kwiatowych oraz wysokiej jakości mieszanek traw dostarczanych przez największego na świecie producenta, duńską firmę DLF. Firma jest wieloletnim klientem SEGRO Logistics Park Poznań, Komorniki i od pewnego czasu skaluje działalność w nowo wybudowanym obiekcie, na podstawie umowy typu pre-let na 10 500 m2 powierzchni.

Jesteśmy zadowoleni ze współpracy z firmą SEGRO, która od lat nieprzerwanie dostarcza wysokiej jakości usługi. Wsparcie dedykowanych Kierowników ds. Technicznych i Nieruchomości, a także atrakcyjna lokalizacja parku znacznie ułatwiają nam codzienną działalność. Były to główne czynniki, które skłoniły nas do przedłużenia umowy w ubiegłym roku – mówi Władysław Peter, Prezes Zarządu Vilmorin Garden.

Długoterminowa umowa z Vilmorin Garden utwierdza nas w przekonaniu, że prowadzone przez nas działania są satysfakcjonujące dla naszych klientów. Nowszy magazyn, doskonała lokalizacja parku w Komornikach pod Poznaniem oraz bliskość autostrady A2 zdecydowanie ułatwiają rozwój biznesu – podkreśla Waldemar Witczak, Dyrektor SEGRO w Poznaniu, Centralnej Polsce i Warszawie.

Frankowicze niezbyt chętnie chcą mediować z bankami

knf_centrala_budynek_c_mondaynews_pl

Jak podaje Komisja Nadzoru Finansowego, od października ub.r. do maja br. banki, korzystając z Systemu Obsługi Sądu Polubownego, przekazały ponad 23 tys. umów o mediację w sprawach o kredyty denominowane/indeksowane do waluty obcej. Przeszło 6 tys. przypadków było w grudniu 2021 roku, a nieco ponad tysiąc – w maju br. W analizowanym okresie zakończono 20 tys. postępowań, z czego ugody dotyczą prawie 74% z nich. Ponadto było prowadzonych 650 postępowań mediacyjnych poza Systemem Obsługi Sądu Polubownego przy KNF.

Spis treści:
Umowy do mediacji
Poszukiwanie ugody
Inne opcje

Umowy do mediacji

Od października ub.r. do końca maja br. do KNF wpłynęły 23 103 umowy o mediację. Dotyczy to spraw o kredyty denominowane/indeksowane do waluty obcej, które są przekazywane wyłącznie przez banki przy wykorzystaniu platformy informatycznej – System Obsługi Sądu Polubownego. Ona umożliwia elektroniczną, w pełni zdalną obsługę postępowań mediacyjnych, a także samodzielne wprowadzanie do systemu dokumentów przez banki.

– Wobec wszystkich tzw. kredytów walutowych, czyli ok. 800-900 tysięcy, 20 tysięcy postępowań ugodowych to ok. 2%. Jeśli odniesiemy tę liczbę do kredytów jeszcze aktywnych, to mamy 4-5%. Nie jest to więc bardzo popularne rozwiązanie. Pewną zaletą postępowań przed KNF jest ich względnie nieduży koszt i szybkie postępowanie. Sprawy sądowe, choć dużo bardziej opłacalne dla kredytobiorców, trwają niestety 2-4 lata – komentuje adwokat Jakub Bartosiak z Kancelarii MBM Legal.

Patrząc na szczegółowe dane z poszczególnych miesięcy, widać, że w ubiegłym roku było 15 647 umów o mediację (październik – 5441, listopad – 4155, grudzień – 6051). Natomiast w pięciu miesiącach br. było ich 7456 (styczeń – 2150, luty – 1481, marzec – 1738, kwiecień – 1083 i maj – 1004). Jak stwierdza mec. Bartosiak, początkowo ta próba rozwiązania problemu cieszyła się dużym zainteresowaniem. Wynikało to także z intensywnej kampanii informacyjnej banków. Obecnie kredytobiorcy coraz rzadziej decydują się na takie postępowanie. Zdaniem eksperta, wynika to z faktu, że tzw. mediacja jest pozorna. Klienci mają do wyboru zaakceptować propozycję banku lub ją odrzucić.

– Tak znaczący spadek zainteresowania kredytobiorców mediacjami spowodowany jest rozczarowującą ofertą banków, a także znacznie większymi korzyściami dla kredytobiorców z sądowego rozstrzygnięcia ich problemu. Stwierdzenie nieważności umowy przez sąd, powoduje definitywne zakończenie dalszych spłat kredytu oraz brak konieczności zapłaty kosztów finansowania. Z kolei proponowane ugody przekształcają kredyt walutowy w złotowy, który w najbliższej przyszłości będzie skrajnie drogim produktem – mówi radca prawny Adrian Goska z Kancelarii SubiGo.

Poszukiwanie ugody

Według danych udostępnionych przez KNF, od października ub.r. do końca maja br. zakończono 20329 postępowań. Pozostałe są w toku. Biorąc pod uwagę te zakończone, to ugoda została zawarta w 15001, a nie doszło do niej w 5328. Z tego wynika, że ugody zawarto w prawie 74% zakończonych postępowań.

– W mojej ocenie, odsetek zawartych ugód jest zaskakująco wysoki. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że propozycje banku zostały skierowane w pierwszej kolejności do osób, które nie zdecydowały się jeszcze na rozpoczęcie postępowania sądowego. Z ich perspektywy właściwie korzystne jest każde rozwiązanie, poprawiające ich obecną sytuację, jak np. obniżenie salda kredytu – stwierdza ekspert z Kancelarii MBM Legal.

Średnia miesięczna zakończonych postępowań w okresie od października do grudnia 2021 roku wyniosła ponad 5006 (październik – 5343, listopad – 3988, grudzień – 5689). Natomiast w pięciu miesiącach br. łącznie zakończono 5309 postępowań. To z kolei daje średnią miesięczną wynoszącą prawie 1062 zakończone postępowania (np. w maju 60).

– Ta różnica to efekt drastycznego zmniejszenia zainteresowania rozwiązaniem ugodowym, a także rozczarowaniem kredytobiorców z oferty banku. Duża część kredytobiorców chciała też sprawdzić ofertę ugodową, bardzo często również proponowaną na etapie postępowania sadowego. Jednak, jak wynika z liczby zawieranych ugód, propozycje banków okazują się niezadowalające dla kredytobiorców – dodaje Adrian Goska.

Inne opcje

Ponadto w okresie od października 2021 roku do maja 2022 roku było prowadzonych 650 postępowań mediacyjnych poza Systemem Obsługi Sądu Polubownego przy KNF dotyczących umów kredytów indeksowanych i denominowanych do waluty innej niż polska. W 323 przypadkach zakończyło się zawarciem ugody, a w 13 – jej brakiem.

– Ugody mogą być zawierane także bez udziału instytucji. Obok Sądu Polubownego przy KNF jest także podobna forma przy Związku Banków Polskich, są również postępowania prowadzone przez Rzecznika Finansowego. Rozmowy ugodowe toczą się również w ramach postępowań sądowych. Wybór procedury m.in. zależy od tego, jakiego banku dotyczy sprawa oraz jaki jest jej etap, tzn. sądowy lub przedsądowy – informuje mec. Bartosiak.

Jak zaznacza ekspert z Kancelarii SubiGo, w przypadku ugody w Sądzie Polubownym przy KNF, z pewnością więcej korzyści osiągają banki. Znacząco zmniejszają stratę, a także definitywnie zapobiegają procesowi sądowemu, który praktycznie w dużej większości kończy się dla nich przegraną.

– Sąd Polubowny przy KNF pozostanie najpopularniejszym rozwiązaniem, ponieważ ten tryb jest promowany przez banki. Na zainteresowanie ugodami może wpłynąć ewentualny dalszy wzrost kursu CHF, który przekłada się na wysokość rat. Dotyczy to jednak osób, które nie rozpoczęły procesów sądowych. Kredytobiorcy, którzy zdecydowali się na pozwanie banku lub planują to zrobić, mają świadomość, że bardzo często sądy zawieszają spłatę rat. Pozwala to ze spokojem oczekiwać na zakończenie procesu, nawet jeśli potrwa to kilka lat – podsumowuje ekspert z Kancelarii MBM Legal.

materiał prasowy

Nieruchomość inwestycyjna MLP Wrocław z najemcą na ponad 15 tys. m2 powierzchni komercyjnej

dji_0138_hdr_edited_logo-scaled(2)

Do grona najemców nieruchomości komercyjnej MLP Wrocław dołączyła firma SPM Poland, należąca do Grupy BCUBE Poland.

Operator logistyczny wynajął łącznie ponad 15 tys. m2 nowoczesnej powierzchni, z czego pierwsza gotowa hala została już oddana do użytkowania. Budowa kolejnego obiektu właśnie się rozpoczyna, a jego przekazanie planowane jest w pierwszym kwartale przyszłego roku. Funkcję generalnego wykonawcy powierzono firmie W.P.I.P.

Funkcje generalnego wykonawcy powierzono przedsiębiorstwu W.P.I.P. zajmującemu się projektowaniem i generalnym wykonawstwem budynków magazynowych, produkcyjnych i biurowych, w których stosowane są rozwiązania spełniające wysokie standardy środowiskowe, z którym MLP Group współpracuje również przy realizacji innych centrów logistycznych.

„Kolejna wspólna realizacja z MLP Group to dla nas wyznacznik szacunku i wzajemnego zaufania. Partnerstwo, które przewodzi naszej współpracy, pozwala sprostać każdemu wyzwaniu. Zrównoważone budownictwo, nowoczesne i ekologiczne rozwiązania to nasz wspólny cel. Jako generalny wykonawca zdajemy sobie sprawę, jak istotne jest kompleksowe odpowiadanie na potrzeby klienta, by cały proces inwestycji i późniejsze użytkowanie obiektu były satysfakcjonujące dla nas wszystkich – powiedział Janusz Signetzki, Wiceprezes Zarządu W.P.I.P

„Nasze centrum logistyczne MLP Wrocław powstaje zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Potwierdzają to przyznane certyfikaty oceniające budynki pod kątem ich ekologiczności. Na dachach montujemy panele słoneczne realizując nasz strategiczny cel osiągnięcia poziomu zerowego śladu węglowego. Wszystkie wdrażane rozwiązania są bardzo dobrze oceniane przez potencjalnych najemców i często decydują o wyborze naszych centrów logistycznych. Bardzo cieszymy się z podpisania umowy z nowym najemcą. Posiadając wybudowaną halę mogliśmy ad hoc przekazać najemcy gotową powierzchnię. Pozostałą przestrzeń, której budowę właśnie rozpoczynamy, przekażemy klientowi na początku przyszłego roku” – powiedział Tomasz Pietrzak, Leasing Director Poland w MLP Group S.A.

„Z punktu widzenia strategii handlowej naszej firmy na najbliższe lata, Wrocław należy zdecydowanie do jednego z najbardziej strategicznych obszarów. Ta inwestycja pozwoli nam zabezpieczyć przestrzeń dla przyszłego rozwoju naszej działalności, a przy tym otworzy nam nowe, szersze możliwości, jeśli chodzi o umocnienie pozycji BCUBE na terenie zachodniej Polski.  Nowy obiekt stanie się także istotnym atutem pod względem zaangażowania naszej firmy w sprostanie międzynarodowym standardom tzw. logistyki „green”, gwarantując lepszą efektywność i niższą emisję CO2” – podkreślił Simone Grasso, Managing Director BCUBE Poland.

Cisco Talos: główne cyberzagrożenia w drugim kwartale 2022 r.

DeathtoStock_Wired2
Po raz pierwszy od ponad roku ransomware nie jest głównym zagrożeniem obserwowanym przez Cisco Talos Incident Response (CTIR). Nieznacznie wyprzedziły go ataki wykorzystujące tzw. commodity malware. W porównaniu z poprzednimi kwartałami, ransomware stanowił znacznie mniejszy odsetek wszystkich ataków. W Q2 2022 było to 15%, a w Q1 aż 25%. Ma to związek m.in. z zakończeniem działalności – czy to z własnej woli, czy też na skutek śledztw prowadzonych przez organy ścigania i rządy – kilku grup zajmujących się właśnie ransomware.

Commodity malware było najczęściej pojawiającym się zagrożeniem w minionym kwartale, co jest o tyle istotną zmianą, że wcześniej liczba obserwowanych przez zespół CTIR (Cisco Talos Incident Response) ataków wykorzystujących trojany typu commodity spadała regularnie od 2020 r. Eksperci Cisco Talos wskazują, że obecnie obserwujemy renesans trojanów odpowiadających za ataki na pocztę elektroniczną. W okresie kwiecień – czerwiec stwierdzono działanie m.in. Remcos Remote Access Trojan (RAT), złodzieja informacji Vidar, Redline Stealer oraz Qakbot (Qbot) – dobrze znanego trojana bankowego, który w ostatnich tygodniach pojawił się w nowych skupiskach aktywności.

W dalszym ciągu najbardziej narażone na ataki były firmy z branży telekomunikacyjnej, którą niezmiennie od IV kwartału 2021 r. interesują się cyberprzestępcy. Tuż za nią plasują się organizacje z sektora edukacji i opieki zdrowotnej.

Commodity malware głównym zagrożeniem w Q2 2022

W drugim kwartale tego roku zauważono znaczny wzrost zagrożeń ze strony commodity malware, które stanowiły 20% wszystkich ataków odnotowanych przez Cisco Talos Incident Response. To szkodliwe oprogramowanie można łatwo zakupić lub nawet bezpłatnie pobrać. Zazwyczaj cyberprzestępcy, którzy je wykorzystują, stawiają na efekt skali, gdyż nie jest ono dostosowane do potrzeb ataków na konkretne cele. Atakujący używają go na różnych etapach swoich operacji m.in. do dostarczania dodatkowych zagrożeń, w tym wielu wariantów złośliwego oprogramowania, o których mowa poniżej.

O tym, że phishing jest wciąż chętnie wykorzystywaną przez cyberprzestępców metodą, świadczy przykład ataku na placówkę medyczną w USA. Zespół CTIR zidentyfikował złośliwy plik Microsoft Excel (XLS) rozpowszechniany za pośrednictwem wiadomości phishingowych zawierających jeden z wariantów złośliwego programu RAT Remcos. Będący w użyciu od co najmniej 2016 roku Remcos nagrywa audio, robi zrzuty ekranu, gromadzi dane ze schowka i informacje wprowadzane za pomocą klawiatury, a także wiele więcej. Zespół CTIR zidentyfikował zdalne połączenia sieciowe przy użyciu konta administratora systemu, poza godzinami jego pracy.

W ostatnich tygodniach zespół Cisco Talos zaobserwował aktywność Qakbota, trojana przejmującego wątki e-mail. Metoda ta polega na rozsyłaniu wiadomości z historią konwersacji w treści, dzięki czemu osoba zaatakowana odnosi wrażenie, że jest to kontynuacja korespondencji. W ramach incydentu, który dotknął władze lokalne w USA, zespół CTIR zbadał trzy fale wiadomości phishingowych, które po otwarciu przez użytkownika instalowały Qakbota. Zainfekowane wiadomości były tworzone na dwa sposoby. Jednym z nich było użycie całkowicie fałszywych kont i wiadomości e-mail, które miały rzekomo zawierać dokumenty podatkowe. Drugi polegał na połączeniu sfałszowanej i prawdziwej treści wiadomości e-mail, zaprojektowanej tak, aby pojawiła się w odpowiedzi na trwającą już konwersację.

Ransomware nadal groźny

Ransomware nadal stanowił jedno z głównych zagrożeń obserwowanych przez Cisco Talos. W drugim kwartale szczególnie widoczne były znane już wcześniej warianty oprogramowania ransomware dostępne jako usługa (Ransomware as a Service, RaaS), takie jak BlackCat (znany również jako ALPHV) i Conti. Wykorzystywano je do ataku na duże organizacje, licząc na znaczne wypłaty okupu.

Mimo, że grupa Conti ogłosiła zaprzestanie działalności na początku tego roku, to potencjalny wpływ tej decyzji na krajobraz oprogramowania ransomware jest nadal nieznany. Eksperci Cisco Talos podejrzewają, że nowy wariant RaaS o nazwie Black Basta jest rebrandingiem Conti i może stanowić zagrożenie w nadchodzących kwartałach.

Z kolei ransomware LockBit pojawił się w nowej wersji, która zawiera nowe opcje płatności w kryptowalutach dla ofiar, dodatkowe taktyki wymuszeń i nowy program „bug bounty”, zachęcający do zgłaszania nowych podatności, które następnie cyberprzestępcy mogą wykorzystać do ataku.

Źle skonfigurowane zasoby są bardziej narażone na ataki

W minionym kwartale przeprowadzono również kilka akcji, w których do ataku wykorzystano podatności w publicznie dostępnych aplikacjach, routerach i serwerach. W jednym przypadku działająca w Europie firma informatyczna miała źle skonfigurowany i przypadkowo ujawniony serwer Azure. Hakerzy próbowali zdalnie uzyskać dostęp do systemu, zanim został on odizolowany. Działał on sam w swojej podsieci, ale był połączony z innymi zasobami wewnętrznymi za pośrednictwem tunelu IPSec VPN. Analiza pozwoliła na zidentyfikowanie wielu nieudanych prób logowania i ataków typu brute force, polegających na sprawdzaniu wszystkich możliwych kombinacji haseł lub kluczy z różnych zewnętrznych adresów IP.

Jak można zmniejszyć ryzyko cyberataku

Zespół CTIR zlokalizował w ostatnich miesiącach kilka programów – złodziei informacji (ang. infostealers), które wykorzystały brak odpowiednio skonfigurowanego uwierzytelniania wieloskładnikowego w zaatakowanej organizacji lub u partnerów firmy.

Eksperci Cisco Talos wskazują uwierzytelnianie wieloskładnikowe jako metodę znacznie zmniejszającą ryzyko wystąpienia cyberataku. W co najmniej dwóch incydentach w tym kwartale, partner lub osoba trzecia związana z dotkniętą atakiem organizacją, nie mieli wdrożonej tej formy zabezpieczeń, co umożliwiło napastnikowi łatwiejsze uzyskanie dostępu i dokonanie uwierzytelnienia.

Źródło: Cisco Talos.