Przy budowie nieruchomości zwróć uwagę na elewację budynku

anders-jilden-Sc5RKXLBjGg-unsplashPrzy budowie nieruchomości zwróć uwagę na elewację budynku. Jest to bardzo istotna kwestia.

Spis treści:
Tynk, drewno a może beton?
Elewacja a rodzaj ścian zewnętrznych
Ponadczasowo, neutralnie i funkcjonalnie – trendy kolorystyczne na 2023 rok
Aspekt techniczny – najlepsza elewacja, czyli jaka?

Elewacja domu to zewnętrzna część budynku, która nadaje mu charakterystyczny wygląd oraz chroni ściany przed czynnikami atmosferycznymi i uszkodzeniami mechanicznymi. Jeszcze do niedawna deweloperzy i inwestorzy prywatni nie przykładali większej wagi do kwestii wykończenia ścian zewnętrznych. Dziś jest zupełnie inaczej. Niegdyś popularne, nieco monotonne tynki, ustępują miejsca coraz ciekawszym rozwiązaniom elewacyjnym. Współczesne budownictwo łączy bezpieczeństwo, najwyższą jakość i długowieczność z nieprzeciętną estetyką i ponadczasowym wzornictwem. Jakie rodzaje elewacji królują na dzisiejszym rynku? Jak sprawdzić elewację przy zakupie domu?

Tynk, drewno a może beton?

Współczesny rynek budowlany i architektoniczny to przede wszystkim różnorodność, która pozwala deweloperom tworzyć niebanalne, a przy tym solidne i funkcjonalne aranżacje. Czołowi producenci oferują materiały naturalne i sztuczne, ponadczasowe i nowoczesne, klasyczne i imitujące inne tworzywa, minimalistyczne i wyróżniające się nietypowym designem. Jakie materiały wykończeniowe wiodą prym na dzisiejszym rynku?

Większość polskich domów pokrytych jest tynkiem. Do największych zalet tego ponadczasowego materiału zaliczymy prosty i szybki sposób nakładania oraz niezwykłą różnorodność kolorów. Tynki można zastosować niemal na każdej powierzchni. Łatwo dopasować je do stolarki okiennej i drzwiowej.

Niezwykle popularny w ostatnim czasie jest także beton architektoniczny. Beton elewacyjny najczęściej przybiera formę płytek w rozmaitych kolorach, fakturach i kształtach. Świetnie prezentuje się na nowoczesnych bryłach. Pięknie wygląda w połączeniu z drewnem. Płyty z betonu są odporne na uszkodzenia i negatywne działanie czynników atmosferycznych.

Drewno to ponadczasowy materiał wykończeniowy. Ceni się go za znakomite właściwości termoizolacyjne, elegancki wygląd i uniwersalność. Doskonale dopełnia budynki zaaranżowane w stylu nowoczesnym, industrialnym czy eko. Ściany zewnętrzne najczęściej pokrywa się drewnem egzotycznym. Dobrze sprawdzają się także takie rodzaje jak dąb, buk czy jesion.

Elewacja a rodzaj ścian zewnętrznych

Ładny wygląd elewacji oraz jej odporność na czynniki atmosferyczne to nie wszystko. Równie ważne jest dostosowanie jej do technologii, w jakiej zostały wzniesione ściany. Elewacja musi współgrać ze wszystkimi warstwami przegród zewnętrznych – wyjaśnia Małgorzata Osiak, główny architekt firmy deweloperskiej RealCo.

Ściany zewnętrzne mogą być jednowarstwowe, dwuwarstwowe, trójwarstwowe lub szkieletowe. Pierwsze z nich przeznaczone są do klasycznego tynkowania tynkiem tradycyjnym lub cienkowarstwowym, drugie pokrywa się tynkiem cienkowarstwowym lub w technologii na sucho panelami drewnianymi. Ściany trójwarstwowe wykonane z klinkieru, ceramiki czy silikatów mogą pełnić funkcję gotowej elewacji. Natomiast szkieletowe najczęściej wykańcza się oblicówką z drewna bądź odpowiednich tworzyw sztucznych. Do każdego rodzaju ścian można mocować okładziny ceramiczne, kamienne czy betonowe.

Ponadczasowo, neutralnie i funkcjonalnie – trendy kolorystyczne na 2023 rok

Równie ważna, co materiał, jest kolorystyka elewacji. Od wyglądu ścian zależy bowiem charakter całego budynku. Kolor powinien być dostosowany do rozmiaru, usytuowania oraz otoczenia domu. Jasne odcienie elewacji optycznie powiększają bryłę, natomiast ciemne mogą ją wizualnie pomniejszać. Subtelnie szare czy kremowe ściany rozjaśnią dom znajdujący się w zacienionym miejscu, np. pod lasem.

A co z trendami? Współcześni deweloperzy stawiają na minimalizm, harmonię i najwyższą estetykę. Chętnie wykorzystują odcienie szarości i beżu. Jasne wykończenia elewacyjne przełamują ciemnymi akcentami, tworząc aranżacje będące kwintesencją nowoczesności, niebanalnego stylu i przytulności. Inwestycja Michałowice Parkowa została zaprojektowana w duchu dobrego designu, minimalizmu i estetyki. Elewację w kolorze piaskowca zestawiliśmy z ciemnoszarymi, spadzistymi dachami i wysokimi, panoramicznymi oknami, w ten sposób tworząc kompozycję, idealnie wpisującą się w najnowsze trendy – podkreśla Małgorzata Osiak z RealCo.

Aspekt techniczny – najlepsza elewacja, czyli jaka?

Zakup domu to dla wielu osób decyzja na całe życie. Warto zatem dokładnie sprawdzić cały budynek, by uniknąć ewentualnych problemów czy kosztów dodatkowych w przyszłości. Na co zwrócić szczególną uwagę podczas inspekcji elewacji? Tym, co powinno nas zaniepokoić, są mniejsze lub większe pęknięcia, wykwity grzyba, zacieki, odpadające fragmenty tynku, a także wykruszone elementy murów i spoin.

Warto skorzystać z usług inspektora budowlanego, który fachowym okiem oceni stan elewacji budynku. Ekspert zwróci uwagę na rzeczy niewidoczne dla niedoświadczonej osoby, przygotuje listę ewentualnych poprawek oraz pomoże w przygotowaniu kosztorysu remontu bądź przebudowy.

Źródło: RealCo.

Logistyka magazynowa trzyma stabilną pozycję

ej-yao-194786-unsplash
Rynek powierzchni przemysłowo-logistycznych w Polsce w 2022 roku utrzymał solidne tempo wzrostu. Pod koniec grudnia łączne zasoby wynosiły nieco ponad 28 mln mkw. z nową, kwartalną podażą na poziomie 0,8 mln mkw. Eksperci BNP Paribas Real Estate Poland w swoim raporcie zwracają uwagę na m.in.: wysoki popyt brutto, niezatrzymujący się wzrost czynszów oraz podnajmy, które są coraz częściej wybieraną opcją. Wartym odnotowania trendem, będącym ciekawą alternatywą dla wielu deweloperów, jest „brownfield”.

Na koniec minionego roku zasoby powierzchni magazynowych, logistycznych i przemysłowych przekroczyły 28 mln mkw. Od października do grudnia rynek powiększył się o około 0,8 mln mkw., co w porównaniu z trzecim kwartałem daje wynik mniejszy o około 30 p.p. Sytuacja przeciągającej się niepewności i ustalenia nowego punktu równowagi przekłada się na większą ostrożność po stronie deweloperów. Z nowymi obiektami celują głównie w najlepsze lokalizacje, a dodatkowo oczekują, że przed startem budowy co najmniej połowa powierzchni będzie zabezpieczona umowami najmu.

Analiza i dane za 2022 rok wyraźnie pokazują, że rynek robi swoje. W dobrym tempie idzie do przodu i maksymalnie stara się wykorzystywać swoje atuty na tle innych krajów regionu i nie tylko. Prognozy pokazują, że niebawem przekroczy kolejny magiczny pułap, tym razem 30 mln mkw. Obraz rynku kreśli wysoka podaż idąca w parze z ciągle sporym popytem netto, który choć słabszy w porównaniu do rekordów z 2021 roku (na poziomie 5,6 mln mkw.) to wyniósł ponad 4,4 mln mkw. To dowód wysokiej aktywności najemców. Zmianie uległa jednak jego struktura, co jest spowodowane uwarunkowaniami gospodarczymi. E-commerce, którego rozwój hamuje inflacja i zmniejszanie siły nabywczej, oddaje pola firmom produkcyjnym – mówi Tomasz Arent, dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych, BNP Paribas Real Estate Poland.

Źródło: BNP Paribas Real Estate Poland.

Ekologiczne biura są lepiej postrzegane. Sprawdź, czy Twoja firma drukuje ekologicznie

magdalena-lech-chuchalaCo piąty Polak dba o środowisko i myśli o ekologii – wskazują najnowsze badania1. Aż 50 proc. konsumentów wybiera wyłącznie opakowania, które można później poddać recyklingowi. A w jaki sposób Polacy wybierają firmy, od których zakupią produkty? Dla 35 proc. z nich istotne jest, czy przedsiębiorstwo dba o aspekty środowiskowe i jest społecznie odpowiedzialne. Jeśli drukujesz i reklamujesz swoje produkty np. w OOH – koniecznie postaw na ekologiczne technologie druku. Czas zapomnieć o szkodliwym solwencie i wybrać neutralne ekologicznie alternatywy, np. tusz wodny.

W ostatnich latach coraz więcej firm zaczęło zwracać uwagę na swoje oddziaływanie na środowisko naturalne i podjęło działania w celu jego ochrony. Jednym z powodów jest zwiększająca się świadomość społeczna na temat zmian klimatu, zanieczyszczenia środowiska i ograniczonych zasobów naturalnych. Firmy, które chcą być postrzegane jako odpowiedzialne społecznie, muszą uwzględniać te kwestie w swojej strategii biznesowej.

Wiele przedsiębiorstw wprowadza innowacje i technologie, które pomagają im zmniejszyć zużycie energii, wody i innych zasobów naturalnych, a także ograniczyć emisję gazów cieplarnianych do atmosfery. Firmy, które korzystają z druków reklamowych, coraz częściej zwracają uwagę na to, czy ten jest ekologiczny.

Tusze wodne zamiast solwentowych

Kampanie na billboardach są coraz bardziej popularne, także w firmach należących do MŚP. Wynika to ze strategii biznesowej, a także konieczności dotarcia do odpowiedniej grupy odbiorców. Jak drukować ekologicznie?

Doradzamy i polecamy naszym klientom zakup plakatów zadrukowanych tuszami na bazie wody. Ich komponenty nie są inwazyjne dla środowiska naturalnego. Niestety nadal najpopularniejsze są druki solwentowe, ponieważ kojarzą się z niedrogim plakatem wykorzystywanym w reklamie zewnętrznej. My jednak rekomendujemy tusze wodne, które nie posiadają toksycznych rozpuszczalników. Co ważne, nasze produkty są tak samo trwałe, a nasycenie ich barw nie traci na intensywności ani w miesiącach słonecznych, ani deszczowych. Ponadto należy zauważyć, że druki cyfrowe tuszami wodnymi nie są droższe od nieekologicznych produkcji wielkoformatowych – mówi Magdalena Lech-Chuchała, LFP Director w Recevent.

Druk solwentowy jest niebezpieczny dla zdrowia. Wdychanie oparów szkodzi układowi zdrowotnemu, a nadmierny kontakt z tą substancją może prowadzić do trwałego uszczerbku na zdrowiu. Można też wybrać druk latexowy czy UV, w zależności od podłoża.

Czym są tusze wodne i jakie są ich właściwości?

Tusze wodne stosuje się w wielkoformatowym druku cyfrowym. Są to tusze pigmentowe, z których składu wyeliminowano toksyczny rozpuszczalnik. Tusze te powstają na bazie wody i z wegańskich barwników. Ich trwałość wynosi około 6 miesięcy w zmiennych warunkach atmosferycznych. Jest to czas wystarczający, by świetnie się sprawdzać kampaniach billboardowych drukowanych na papierze blueback. Tusze wodne stosuje się także do druku citylightów na papierze whiteback. Ponadto techniką tą można drukować wszelkie postery do biura czy domu, ponieważ tusze wodne nie zawierają toksycznych składników.

Nietoksyczne tusze wodne mają wiele zalet. Przede wszystkim są bezzapachowe, co zdecydowanie ułatwia pracę drukarzy i monterów reklam. Są nietoksyczne zarówno dla ludzi, jak i dla środowiska naturalnego. Zapewniają przy tym doskonałą jakość wydruków. Tusze, które sami wykorzystujemy, posiadają certyfikat Light Fastness i lokują się na 7 poziomie na skali odporności na światło. Oznacza to, że przez wiele dni kolory plakatu nie tracą na intensywności – dodaje Magdalena Lech-Chuchała.

W reklamie wielkoformatowej stosuje się także druki offsetowe, które są opłacalne przy wysokich nakładach, zaś nieopłacalne przy niższych, np. kilkaset sztuk. Dlaczego? Z powodu kosztów przygotowania do druku, które nie pojawiają się w przypadku opcji cyfrowej. Przy druku cyfrowym nie zużywa się dodatkowych zasobów, gdyż nie są konieczne próby ani naświetlanie, które generują zbędny prąd czy zużycie papieru.

Jak stać się firmą z wyboru? Mając na uwadze ekopobudki Polaków i coraz większe dążenie do wybierania rozwiązań przyjaznych środowisku warto postawić na ekologiczne działania i informować konsumentów o tym, że działamy na rzecz środowiska naturalnego. Reklama wielkoformatowa może te działania wspierać, a nawet potęgować.

1 https://biznes.newseria.pl/news/proekologiczne-oczekiwania,p1045835952

Źródło: Recevent.

Sektor PRS na polskim rynku nieruchomości inwestycyjnych z ambitnymi planami budowy

Paulina Brzeszkiewicz Kuczynska_Research_AY.Sektor PRS na polskim rynku nieruchomości inwestycyjnych z ambitnymi planami budowy. Przedłużający się konflikt w Ukrainie (fala uchodźców) oraz znacznie obniżona zdolność kredytowa ludzi zwiększają popyt na wynajem mieszkań i tym samym wpływają na rozwój rynku PRS w Polsce. Sektor najmu instytucjonalnego będzie rósł także dzięki zmieniającemu się postrzeganiu kwestii własności mieszkań przez młodych ludzi, którzy cenią sobie mobilność i nie muszą koniecznie posiadać mieszkania na własność. Według danych Eurostatu z 2021 roku, w Unii Europejskiej około 30 proc. ludności mieszka w wynajmowanych mieszkaniach, podczas gdy w Polsce tylko około 13 proc.

Spis treści:
Warszawa a miasta regionalne
Wrocław tuż za stolicą

Wśród czynników stwarzających dobry grunt dla rozwoju sektora PRS Avison Young wymienia także lukę podażową jaką mamy w Polsce. Około 35 proc. osób mieszka w przeludnionych mieszkaniach, podczas gdy w UE wskaźnik ten szacuje się na 17 proc. (na podstawie Eurostat 2021).

Sektor PRS będzie się w Polsce rozwijał, co potwierdzają zapowiedzi inwestorów. W trakcie przygotowań są projekty na 20 – 25 tys. mieszkań na wynajem. Doradcy Avison Young dodają, że ze względu na wczesną fazę rozwoju tego sektora, polski rynek jest atrakcyjny, zarówno dla inwestorów krajowych, jak i zagranicznych, którzy mogą w Polsce uzyskać wyższe stopy zwrotu z inwestycji niż na rynkach zachodnioeuropejskich.

Warszawa a miasta regionalne

Według najnowszego raportu Avison Young, na koniec 2022 roku w puli mieszkań na wynajem instytucjonalny było w Polsce ponad 9,4 tys. lokali, a kolejne 13 tys. mieszkań znajdowało się w fazie budowy. Około 75 proc. realizowanych aktualnie projektów PRS należy do czterech funduszy inwestycyjnych, tj. Heimstaden Bostad, Echo Investment / Griffin Real Estate (Resi4Rent), TAG Immobilien (Vantage Rent) oraz Cavatina Holding (Resi Capital).

Co ciekawe, według zapowiedzi inwestorów, na mapie PRS niebawem pojawią się również mniejsze miasta regionalne, jak Szczecin czy Zielona Góra.

Około 40 proc. wszystkich istniejących lokali PRS zlokalizowanych jest w Warszawie. Na etapie budowy na warszawskim rynku znajduje się ponad 4000 kolejnych mieszkań w tej formule. Warszawa jest największym placem budowy PRS w Polsce, natomiast to miasta regionalne odpowiadają sumarycznie za największą ilość nowych projektów PRS – ilość mieszkań w budowie w miastach regionalnych już teraz przekracza ich łączne, istniejące zasoby. To świetnie pokazuje, jak duże zapotrzebowanie i zainteresowanie tym sektorem jest również w miastach regionalnych, nie tylko w stolicy.

Z kolei liderem pod względem udziału lokali PRS w istniejących zasobach mieszkaniowych miasta jest Wrocław z wynikiem 4,2‰; za nim plasuje się Warszawa (3,6 ‰.) i Kraków (3,6‰). Widać jednak wyraźnie, że są to ciągle marginalne udziały, znacznie poniżej 1%. Dla porównania w Berlinie, udział PRS w całkowitych zasobach mieszkaniowych wynosi 30%. Jeśli spojrzeć na liczby, w Warszawie na przełomie roku było prawie 3800 mieszkań na wynajem instytucjonalny, w Krakowie i Wrocławiu po około 1550, w Trójmieście około 1100, w Poznaniu ponad 700, a w Łodzi 550.

Wrocław tuż za stolicą

Wrocław jest aktualnie drugim największym po stolicy rynkiem w Polsce pod względem zasobów mieszkaniowych PRS (istniejących i planowanych). Na koniec 2022 roku liczba mieszkań oferowanych na wrocławskim rynku w formule PRS przekroczyła 1500, a kolejne 3100 było w fazie budowy. Wrocław ma 16 proc. udział w funkcjonujących krajowych zasobach mieszkań na wynajem. Od 2020 roku liczba oddanych w mieście lokali PRS podwoiła się.

Oferta mieszkań na wynajem instytucjonalny we Wrocławiu skoncentrowana jest głównie w centrum miasta. Obecnie rozszerza się również powoli w kierunku północno-zachodnim, czyli w okolicę Popowic, Nadodrza i ulicy Legnickiej, gdzie ze względu na atrakcyjną lokalizację powstaje wiele osiedli z mieszkaniami przeznaczonymi na wynajem.

Avison Young zwraca uwagę na ciekawą enklawę mieszkań na wynajem, która powstała w Wojszycach, na południu Wrocławia – dynamiczny rozwój tej okolicy przyciąga nie tylko inwestorów indywidualnych, ale również instytucjonalnych. Vantage Rent dostarczył w 2021 roku 150 lokali PRS, a później Life Spot wprowadził na rynek kolejne 244 mieszkania.

Wiodącym operatorem PRS we Wrocławiu jest Resi4Rent z 37 proc. udziałem na tym rynku, odpowiedzialny również za ponad 40 proc. mieszkań na etapie budowy. Aktywnym inwestorem w tej lokalizacji jest też TAG Immobilien (Vantage Rent), który posiada ponad 30 proc. wrocławskiego rynku PRS w budowie. Z Wrocławiem swoje plany ekspansji wiąże również Heimstaden Bostad, który w 2021 roku kupił portfolio od Budimexu, w tym część nieruchomości we Wrocławiu.

Jak duże jest zainteresowanie mieszkaniami w formule PRS we Wrocławiu pokazuje inwestycja Vantage Rent, w której w kilka miesięcy wynajęte zostały wszystkie mieszkania od wejścia oferty na rynek w połowie 2021 roku. Podobnie szybko rozeszły się zasoby Funduszu Mieszkań na Wynajem, gdzie nie ma już wolnych lokali. A spośród 570 mieszkań oferowanych przez Resi4Rent na koniec 2022 roku dostępnych było około 10 mieszkań.

Na koniec 2022 roku, średnia stawka wynajmu mieszkania jednopokojowego w inwestycji Resi4Rent przy ulicy Zakładowej we Wrocławiu wynosiła 2400 zł brutto, a przy ulicy Mieszczańskiej 2900 zł. W przypadku mieszkań dwupokojowych czynsze kształtowały się na poziomie 3400 – 3900 zł, a trzypokojowych zamykały się w przedziale 4600 zł – 4900 zł. Jednak stawki te również wzrastają, pod wpływem inflacji i wzrostu kosztów operacyjnych.

Z analizy danych rynkowych Avison Young wynika, że mieszkania instytucjonalne charakteryzują się we Wrocławiu niższymi o ok. 5% cenami za metr kwadratowy w porównaniu z ofertami prywatnych właścicieli, które jednak średnio mają większy metraż. Należy wspomnieć, że jednostki PRS, w przeciwieństwie do prywatnych mieszkań oferują przy tym dodatkowe usługi, jak całodobowa ochrona, udogodnienia w częściach wspólnych, profesjonalne zarządzanie i wsparcie operatora.

 

Autor: Paulina Brzeszkiewicz-Kuczyńska, Research and Data Manager.

Nieruchomość hotelowa Artis Loft Hotel – standard 4* w wykonaniu Vavasis i Trust Us

1Nieruchomość inwestycyjna Artis Loft Hotel jest zlokalizowana w podwarszawskich Radziejowicach. Inwestycja dysponuje 86 pokojami umiejscowionymi na trzech kondygnacjach.

Obiekt przez wiele lat był hotelem typowo biznesowym, nastawionym głównie na organizację konferencji, szkoleń oraz eventów firmowych. W związku z planowaną zmianą kategoryzacji obiektu, wnętrza hotelu przechodzą właśnie metamorfozę.

W ostatnim okresie zrealizowaliśmy szereg nakładów w rozwój infrastruktury hotelu – mówi Tomasz Rybaczek, dyrektor generalny Artis Loft Hotelu. Do użytku gości oddaliśmy już rozbudowaną strefę SPA. Obecnie trwa proces projektowy gabinetów zabiegowych. W planach na lata 2023-2024 jest wykonanie remontu pokoi i zmiana kategoryzacji hotelu na 4*. Jest to kluczowe w procesie pozyskania nowych kontrahentów oraz zwiększenia zainteresowania gości indywidualnych.

Pokoje, które do tej pory utrzymane były w loftowym charakterze, otrzymują właśnie nowy, dużo cieplejszy design. Jest to związane nie tylko z potrzebą wpisania się w aktualnie panujące trendy, ale też z wyjściem naprzeciw zmieniającym się potrzebom gości oraz spełnieniem wyższych wymogów kategoryzacyjnych. Głównym założeniem projektu jest wprowadzanie poszczególnych zmian etapowo, z możliwie jak najmniejszą ingerencją w funkcjonowanie hotelu.

Projekt modernizacji obiektu polegał na podniesieniu standardu pokoi, opracowaniu nowej odsłony części restauracyjnej oraz stworzeniu strefy SPA – mówi Marlena Michałkowska, architekt wnętrz z pracowni VAVASIS. Celem jest wzbogacenie oferty dla gości biznesowych, jak również pozyskanie nowej grupy docelowej, która poszukuje miejsca relaksu i weekendowego odpoczynku. Jednym z głównych założeń projektowych było więc wzbogacenie i ocieplenie wnętrza z zachowaniem niektórych istniejących elementów surowości. Naszym celem było stworzenie sfery harmonii i spokoju z dala od miejskiego zgiełku, a więc miejsca, gdzie w otoczeniu zieleni goście będą mogli odpocząć w klimatycznym wnętrzu.

W efekcie we wnętrzach hotelu pojawiły się różnorodne okładziny ścienne oraz nowe materiały o zróżnicowanych fakturach. Duży nacisk położono tu na naturę i akcenty roślinne, ciepłą paletę barw naturalnego drewna, jak również dodatki i detale w kolorze złota. Realizację wnętrz pokoi powierzono warszawskiej spółce Trust Us, specjalizującej się w wyposażaniu obiektów komercyjnych:

Realizacja w Artis Loft Hotel wynikała z koncepcji zmiany grupy docelowej, zwiększenia funkcjonalności pokoi i podniesienia standardu całego obiektu – mówi Daniel Ochońko, prezes zarządu Trust Us. Pokoje zyskały zupełnie nowe oblicze – wykonaliśmy bardziej funkcjonalne meble wolnostojące, nowe zabudowy z dekoracyjnym oświetleniem i ryflowaniem oraz dekoracje okienne, przygotowane we współpracy z partnerską spółką Pofawe. W łazienkach natomiast pojawiły się dużo większe blaty i lustra. Całość nabrała nowoczesnego charakteru i z pewnością teraz dużo lepiej wpisuje się w aktualne rynkowe trendy.

materiał prasowy

Budowa nieruchomości inwestycyjnej VIBE w Warszawie postępuje

4bc903b64285db9d9f2dd95a0382b379Powstający w biznesowym centrum Warszawy biurowiec VIBE pnie się w górę. Podziemna konstrukcja budynku została ukończona, a postępy na budowie są już widoczne gołym okiem.

Najnowsza inwestycja Ghelamco jako pierwsza w Polsce otrzyma własną, dźwiękową tożsamość. Jej skomponowanie deweloper powierzył uznanemu polskiemu kompozytorowi – Wojciechowi Urbańskiemu.
Kompleks biurowy VIBE jest kolejnym akordem dopełniającym biznesowe centrum stolicy, które Ghelamco stworzyło na przestrzeni ostatnich lat w rejonie ronda Daszyńskiego, i które stale rozwija.
Za projekt architektoniczny VIBE’a odpowiada pracownia PIG Architekci. Jest to koncept wielkomiejski i nowoczesny, a zarazem lokalny w swym charakterze, dzięki nawiązaniom do industrialnej przeszłości i architektury warszawskiej Woli.
Inwestycja ma zostać ukończona w pierwszym kwartale 2024 roku.

Nowoczesne centrum handlowe Promenada w Warszawie odlicza do otwarcia

3Prace renowacyjne w centrum handlowym Promenada dobiegają końca.

Już niebawem, 30 marca br., najciekawsze i najbardziej nowoczesne centrum w Warszawie zostanie oddane do dyspozycji klientów. Spójny, nowoczesny i luksusowy design, sklepy w najnowszych konceptach oraz szeroko rozbudowana oferta dla lokalnej społeczności jeszcze bardziej umacniają dominującą pozycję galerii w mieście.
Nieruchomość handlowa mieści się w Warszawie.

Na dniach oddamy do użytku najnowocześniejsze, wielofunkcyjne centrum handlowe o powierzchni 63 tys. mkw., ze wzbogaconą ofertą pod względem innowacyjnych konceptów handlowych, jak i starannie wyselekcjonowanych marek. Promenada śmiało może pretendować do miana najbardziej ambitnych projektów handlowych w Warszawie. Nie dziwi zatem fakt, że jeszcze przed rozpoczęciem prac remontowych, 80% modernizowanej powierzchni było już wynajęte – mówi Anna Tana, Dyrektor Leasingu, Atrium Poland.

Walencja stolicą szkolnictwa wyższego podczas V Międzynarodowego Spotkania Rektorów Universia

ben-rosett-10614-unsplashSpotkanie, którego gospodarzem jest Grupa Santander oraz Ana Botín jako przewodnicząca Universii, zostało ogłoszone w czwartek 23 marca. 

Prawie 700 rektorów i przedstawicieli środowiska akademickiego z 14 krajów oraz wybitne osobistości polityki i biznesu z całego świata spotkają się w Walencji w dniach 8-10 maja. V Międzynarodowe Spotkanie Rektorów Universia będzie przebiegać pod hasłem „Uniwersytet a społeczeństwo” i zapewni Walencji trwałe miejsce na mapie szkolnictwa wyższego.

Jednym ze strategicznych celów Santander Bank Polska jest wspieranie społeczeństwa m.in poprzez współpracę ze światem akademickim. Z Polski w wydarzeniu weźmie udział 30 Rektorów i Prorektorów reprezentujących 30 uczelni. Jest to unikatowa możliwość nawiązania relacji i networkingu pomiędzy przedstawicielami nauki z całego świata powiedział Wojciech Leśniewski, dyrektor Santander Universidades w Polsce.

materiał prasowy

Wyniki finansowe przedsiębiorstw niefinansowych w 2022 roku wg GUS

g-crescoli-365895-unsplashGłówny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował raport „Wyniki finansowe przedsiębiorstw niefinansowych w 2022 roku”.

Jak czytamy w raporcie GUS, w ubiegłym roku wyniki finansowe badanych przedsiębiorstw niefinansowych były wyższe od uzyskanych rok wcześniej. Pogorszeniu uległy wskaźniki ekonomiczno-finansowe. Nakłady inwestycyjne były wyższe o 5,9% od notowanych w 2021 roku (kiedy miał miejsce wzrost o 7,3%).

Przychody ogółem były wyższe o 27,4% od osiągniętych rok wcześniej, a koszty ich uzyskania wzrosły o 28,3%. Pogorszył się wskaźnik poziomu kosztów z 93,3% przed rokiem do 94,0%. Przychody netto ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów wzrosły o 27,4%, a koszty tej działalności – o 27,1%. – podsumowuje Główny Urząd Statystyczny w swoim raporcie.

Grunt inwestycyjny na wynajem? Na rynku czekają ciekawe oferty

thong-vo-2482-unsplash

Grunt inwestycyjny na wynajem? Mogłoby się wydawać, że działki są zazwyczaj sprzedawane, jednak nie brakuje też gruntów przeznaczonych do wynajęcia. Na rynku czekają ciekawe oferty, którym warto się przyjrzeć.

Spis treści:
Rynek gruntów w Polsce
Kupić działkę? …A może wynająć?
Biura WGN z atrakcyjnymi ofertami działek na wynajem
Działki inwestycyjne do wynajęcia atrakcyjną alternatywą dla gruntów na sprzedaż

Rynek gruntów w Polsce

Pomimo zawirowań na rynku nieruchomości i braku stabilizacji w niektórych sektorach, rynek gruntów w Polsce utrzymuje stałe zainteresowanie. Deweloperzy cały czas poszukują atrakcyjnych gruntów pod budowę inwestycji mieszkaniowych i apartamentowych, zarówno w dużych aglomeracjach miejskich, jak również w mniejszych miastach. Z kolei inwestorzy realizujący obiekty komercyjne jak galerie handlowe, magazyny hale produkcyjne itp. stale śledzą dostępność działek zlokalizowanych na obrzeżach miast, lub poza granicami aglomeracji, jednak w stosunkowo niewielkiej odległości od nich.
Można więc pokusić się o stwierdzenie, że grunty w Polsce cały czas cieszą się zainteresowaniem ze strony nabywców komercyjnych. Część z nich nie tylko nabywa działki pod bieżące projekty, ale również buduje portfele terenów komercyjnych, nabywając działki inwestycyjne na poczet możliwych w przyszłości realizacji.

Kupić działkę? …A może wynająć?

Najczęściej inwestorzy i deweloperzy kupują grunty inwestycyjne na własność. Tymczasem okazuje się, że działki można również wynająć. Jest to bardzo dogodne rozwiązanie dla przedsiębiorców, którzy nie mają w planach wiązać się z daną lokalizacją na dłużej.
Oczywiście liczba działek na wynajem jest znacznie mniejsza, niż działek na sprzedaż. Niemniej na rynku można natrafić na oferty terenów przeznaczonych nie na sprzedaż, lecz właśnie do wynajęcia.
Postanowiliśmy przyjrzeć się bieżącej ofercie rynkowej, aby przybliżyć kwestię terenów do wynajęcia. Na co takie działki mogą zostać przeznaczone? Gdzie są zlokalizowane? Jaki jest miesięczny koszt wynajęcia działki? Na te pytania odpowiemy, opisując wybrane oferty działek na wynajem pochodzących z biur WGN – Wielkiej Giełdy Nieruchomości, która swoje oddziały franczyzowe rozsiane ma po mapie całego kraju.

Biura WGN z atrakcyjnymi ofertami działek na wynajem

Poniżej prezentowane opisy pochodzą z ofert biur WGN i są ofertami na wyłączność. Prezentując konkretne przykłady, będzie można lepiej zobrazować, z jakimi kosztami wiąże się wynajęcie terenu, oraz na co można przeznaczyć wynajęty teren.

WGN Polkowice jest wyłącznym agentem wynajmu działki inwestycyjnej położonej w miejscowości Sobin. Jest to wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie polkowickim, w gminie Polkowice. Przedmiotowy grunt o charakterze rolnym w MPZP, czyli miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, jest oznaczony symbolem R – teren dla użytkowania rolniczego. Najemca może więc prowadzić na działce działalność o charakterze rolnym. Jest to działka o płaskim ukształtowaniu terenu, uporządkowana, położona w cichej i spokojnej okolicy. Dojazd do działki zapewniony jest polną drogą. W pobliżu terenu zlokalizowana jest luźna zabudowa jednorodzinna i tereny zalesione. Odległość do najbliższych miast wynosi: 4 km do Polkowic, oraz 19 km do Lubina. Działka na wynajem ma powierzchnię 30177 metrów kwadratowych, a cena wynajmu wynosi 3000 złotych miesięcznie.

Kolejną propozycją gruntu na wynajem, jest działka przemysłowa, której wyłącznym agentem wynajmu jest WGN Lublin. Grunt o charakterze przemysłowym zabudowany jest halami. W MPZP, czyli miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego grunt ten oznaczony jest symbolem I. P1, czyli jako teren zabudowy przemysłowej, składów, magazynów, stacji paliw, warsztatów samochodowych, oraz jako teren zabudowy usługowej. Całkowita powierzchnia przedmiotowej działki wynosi 1,6 ha, jednak pod wynajem przeznaczone jest około 1,25 ha. Grunt posiada przyłączone media. Jest to teren zabudowany trzema halami, z czego dwie hale wykorzystywane były do produkcji zwierzęcej, natomiast hala nr 3 jako magazyn/stodoła. Budynki zostały wybudowane z pustaka i pokryte eternitem. Hale mają powierzchnie: hala nr 1 – 1870 metrów kwadratowych, hala nr 2 – około 550 metrów kwadratowych, oraz hala nr 3 – około 640 metrów kwadratowych. Plac, na którym znajdują się zabudowania, jest ogrodzony i utwardzony do użytkowania przez ciężkie samochody. Ponadto na placu znajduje się waga samochodowa. Istnieje możliwość adaptacji, przebudowy bądź rozbiórki i budowy nowych budynków według uzgodnionych warunków. Grunt zlokalizowany jest w Końskowoli – osadzie położonej w województwie lubelskim, w powiecie puławskim, siedziba gminy Końskowola. Cena wynajmu wynosi 9000 złotych miesięcznie.

WGN Gdańsk jest wyłącznym agentem wynajmu działki inwestycyjnej położonej w Gdyni. Na gruncie inwestycyjnym prowadzony jest obecnie komis samochodowy, i stanowi on przedmiot wynajmu wraz z gruntem. Przedmiotowa działka położona jest w dynamicznie rozwijającej się dzielnicy Gdynia Dąbrowa, w bliskim sąsiedztwie drogi Gdynia-Chwaszczyno. Dzielnica może poszczycić się dobrze rozbudowaną infrastrukturą handlowo-usługową, jest też doskonale skomunikowana zresztą miasta. Grunt ten stanowi idealne miejsce na prowadzenie działalności typu: komis samochodowy, parking strzeżony, powierzchnia pod wystawę sprzedażową, miejsce pod reklamę itp. Istnieje możliwość budowy nieruchomości według własnego projektu w przypadku najmu długoterminowego. Cena wynajmu działki inwestycyjnej, której powierzchnia wynosi 1030 metrów kwadratowych, wynosi 5000 złotych miesięcznie.

WGN Poznań Grunwald jest wyłącznym agentem wynajmu działki z posadowionym na niej budynkiem, zlokalizowanej w Poznaniu. Jest to grunt o powierzchni 1226 metrów kwadratowych, który cechuje się bardzo atrakcyjną lokalizacją. Budynek, który mieści się na działce, jest obiektem parterowym o powierzchni około 200 metrów kwadratowych. Może zostać zaadaptowany pod działalność handlową, usługową bądź produkcyjną. Na terenie tym obowiązuje Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną i usługową. Działka posiada przyłączone wszystkie media. Miesięczny koszt wynajmu terenu wynosi 8000 złotych.

Działki inwestycyjne do wynajęcia atrakcyjną alternatywą dla gruntów na sprzedaż

Wynajęcie działki wydaje się całkiem rozsądnym pomysłem. Jeśli przedsiębiorca nie wie, czy jego biznes się sprawdzi, lub czy lokalizacja dla jego działalności jest odpowiednia, może pokusić się o wynajęcie terenu. Takie rozwiązanie niesie ze sobą pewne korzyści. Przede wszystkim daje najemcy możliwość rezygnacji i zmiany lokalizacji w razie, gdyby obecna okazała się nieodpowiednia. Musi jednak wziąć pod uwagę okres wypowiedzenia, ponieważ w przypadku gruntów inwestycyjnych umowy najmu często są długoterminowe. Ponadto najemca nie musi dysponować dużym kapitałem finansowym na starcie, aby móc prowadzić planowaną przez siebie działalność na wybranym gruncie. Wystarczy mu od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, dzięki czemu nie ponosi aż tak dużego ryzyka inwestycyjnego, na jakie byłby narażony w przypadku chęci zakupu działki z myślą o prowadzeniu na jej terenie swojej działalności. Działki na wynajem stanowią więc atrakcyjną i tańszą alternatywę.

Redakcja
Komercja24.pl

Co-living jest nowym trendem mieszkaniowym

4_PolyRoom by Cutwork_ ©photo by Pierre Châtel-InnocentiCo-living jest nowym trendem mieszkaniowym, który po podbiciu rynków w poszczególnych europejskich krajach z impetem wkracza na polskie podwórko. Jego popularność wynika z trzech zasadniczych czynników: ekonomicznego – koszty usług i infrastruktury dodatkowej ponoszą wszyscy mieszkańcy; socjologicznego – zgodnego z naturalną potrzebą funkcjonowania w społeczności oraz komfortu życia, dzięki rozwiązaniom stworzonym pod konkretną grupę mieszkańców.

Spis treści:
Modułowy co-living w Europie
Na krajowym podwórku
Okiem architektów
Komfort na jasnych zasadach

Obiekty co-livingowe stanowią obecnie jeden z najdynamiczniej rozwijających się segmentów rynku PRS (Professional Rental Sector). W Polsce wpływ na ich popularyzację w znacznym stopniu miało ograniczenie dostępności kredytów hipotecznych. To w naturalny sposób wywołało rynkowy zwrot w stronę najmu. Sytuacja ta nie obniżyła jednak wymagań przyszłych najemców w zakresie oczekiwanego standardu, transparentnych warunków umowy oraz usług towarzyszących. Rozwój tego segmentu stawia wyzwania przed branżą budowlaną, jak sprostać potrzebie szybkiego oddawania takich inwestycji do użytku, a od architektów wymaga umiejętności poruszania się na wciąż nowych obszarach projektowania.

Modułowy co-living w Europie

W okresie zastoju sprzedaży mieszkań na rynku deweloperskim inwestorzy poszukują rozwiązań pozwalających im szybko wybudować i generować przychody z inwestycji przeznaczonych na najem. Budowa apartamentowców w tradycyjnej technologii zabiera około trzech lat, co jest zdecydowanie zbyt długo w okresie dynamicznych zmian rynku. Stąd rosnące zainteresowanie technologią modułową, która pozwala skrócić czas budowy nawet o połowę. Tym bardziej, że rozwijająca się technologia pozwala oddawać do użytku coraz bardziej zróżnicowane obiekty, sięgające nawet 35 pięter. Dla inwestorów i deweloperów budownictwo modułowe stanowi dostępne od ręki rozwiązanie, dzięki któremu mogą generować przychody już po 12-18 miesiącach od rozpoczęcia inwestycji. Przykładami takich inwestycji mogą być nowoczesne obiekty zlokalizowane w Kopenhadze, Edynburgu, Amsterdamie, Sion czy Paryżu, wybudowane przez DMDmodular.

Koncentracja na zastosowaniu rozwiązań, w tym technologii, bardziej efektywnych pod względem czasu stało się motywem przewodnim poszukiwań wielu inwestorów, szczególnie tych, doświadczonych okresem pandemii, kiedy rynek stracił sporo czasu – mówi Ewelina Woźniak-Szpakiewicz, prezes zarządu DMDmodular. W zależności od skali przedsięwzięcia stosowane przez nas rozwiązania pozwalają oddać do użytku obiekty w pełni wykończone i wyposażone nawet w 3 miesiące. Do tego modułowość oznacza elastyczność, co wciąż nie jest wystarczająco rozpowszechnione. W tej technologii mogą powstać wielokondygnacyjne apartamentowce lub akademiki z ofertą usług dodatkowych typowych dla co-livingów, a także osady wolnostojących domów na obrzeżach miast lub na malowniczych terenach z dala od wielkomiejskiego zgiełku, w sąsiedztwie których inwestor zapewni obiekty usług wspólnych.

Na krajowym podwórku

Interesującym segmentem rynku PRS jest dynamicznie rozwijający się sektor prywatnych akademików, w których studenci oczekują stabilnych zasad najmu, wysokiego standardu i nierzadko – usług dodatkowych. Na polskim rynku prekursorem tego segmentu jest gdańska spółka Silver Rock, która już 3 lata temu oddała do użytku prywatny akademik Collegia, przyjmującym pod swój dach polskich, ale też zagranicznych studentów Politechniki Gdańskiej i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. O dobrym rozpoznaniu potrzeb rynku najlepiej świadczy fakt, że Collegia rokrocznie cieszy się pełnym obłożeniem, a proces rezerwacji na kolejny rok akademicki rozpoczyna się nawet 6 miesięcy przed jego rozpoczęciem.

Odczytywane z rynku sygnały wskazały potrzebę zapewnienia młodym ludziom prywatnej przestrzeni mieszkalnej w komfortowo wyposażonych pokojach oraz stworzenia wspólnych przestrzeni, służących do integracji podczas spędzania wolnego czasu, w czasie wspólnej nauki czy podczas rozwijania pasji – mówi Karol Wojtas, członek zarządu Silver Rock. Collegia zapewnia komfort zbliżony do trzygwiazdkowego hotelu, a nawet wyższego niż rynkowy standard. W naszym obiekcie oferujemy profesjonalną salę fitness, salę muzyczną wyposażoną w instrumenty oraz duży, ogólnodostępny foodcourt. Całość została zaprojektowana tak, aby zapewnić mieszkańcom prywatność w pokojach i zaspokoić potrzeby integracyjne w przestrzeniach wspólnych.

Okiem architektów

Rozwój co-livingów niesie ze sobą olbrzymie możliwości aranżacyjne, otwierając zupełnie nowy segment rynku. Co-livingi adresowane do różnych grup społecznych realizowane będą w sposób zróżnicowany pod względem standardu i komfortu, jak również udogodnień towarzyszących, które dotychczas nie występowały w większości apartamentowców. Rozwój ten wymaga znajomości potrzeb tak różnorodnych grup jak single, seniorzy i młode małżeństwa. Wiąże się z tym znajomość projektowania np. gabinetów fizjoterapii, punktów opieki nad dziećmi, sal fitness czy przestrzeni integrujących młodych ludzi. Inwestycje tego rodzaju są nowością w Polsce, jednak wiele co-livingów powstało już w Europie, zatem dużą część inspiracji polskie pracownie będą musiały czerpać z doświadczeń swoich zagranicznych kolegów. Z pewnością wyzwaniom związanym z rozwojem co-livingów sprostają najbardziej doświadczone pracownie architektoniczne, posiadające w swoim portfolio bardzo zróżnicowane projekty.

Należy się spodziewać, że szeroki poziom oferty co-livingów będzie wymagać od branży doskonałego wyczucia potrzeb określonej grupy odbiorców – mówi Paulina Czurak-Czapiewska, właścicielka sopockiej pracowni Ideograf. Co-livingi adresowane do seniorów mogą bowiem odpowiadać wymogom klientów zarówno segmentu premium, jak i segmentu ekonomicznego. To samo odnosi się do pozostałych grup użytkowników co-livingów. Powstaje całkowicie nowy segment, który dzięki atrakcyjnej ofercie, wcale nie musi zniknąć z rynku w momencie, gdy poprawiająca się sytuacja na rynku kredytów hipotecznych spowoduje, że rynek sprzedaży mieszkań odżyje. Co-livingi dla seniorów stanowią doskonałą alternatywę dla domów opieki, co-livingi dla absolwentów studiów zapewnią im natomiast elastyczność wobec pracodawców i otwartość na relokację w związku z nowymi ofertami pracy, a młodym małżeństwom dadzą szansę na rozpoczęcie swojej drogi życiowej w otoczeniu innych rodziców i przy obniżonych kosztach opieki nad dziećmi.

Ten szereg udogodnień mających na celu budowanie społeczności zamieszkałej w obrębie jednego obiektu otwiera przed architektami cały wachlarz możliwości projektowych, będących jednocześnie zbiorem zupełnie nowych wyzwań dla całej branży.

Rolą architekta i projektanta wnętrz w takim procesie jest zadbanie o to, żeby powstała oprawa, w której ten „teatr życia razem” będzie miał szansę się skutecznie rozgrywać – mówi Wojciech Witek, założyciel Iliard Architecture & Interior Design. Zadbanie o to, żeby przestrzenie prywatne – z jednej strony – miały odpowiedni standard do zachowania wszelkiej intymności. Kiedy chcemy być sami lub intymnie, musimy mieć taką możliwość, bez słuchania przez ścianę, jaki film oglądają akurat nasi współlokatorzy w salonie. Standard rozwiązań akustycznych, czy układ przestrzenny co-mieszkania powinien temu sprzyjać. Z drugiej strony, jeśli chcemy być razem, to żebyśmy mieli możliwość do takiej integracji musimy mieć do tego właściwie zaprojektowane przestrzenie. Powinny one być zaprojektowane zarówno na poziomie mieszkania – wygodny salon, przestrzenna kuchnia, w której możemy razem przygotować potrawy, czy jadalnia w której możemy razem siąść do stołu, jak i na poziomie całego budynku, gdzie możemy pokusić się o przestrzenie do wspólnej pracy i relaksu, przestrzenie gastronomiczne, czy też przestrzenie do zabawy.

Przy dobrze dobranej ofercie usług dodatkowych rozwój co-livingów może być również źródłem dodatkowych przychodów dla inwestorów. Zajęcia fizjoterapii, opieka nad dziećmi, sale rozrywki czy nawet kuchnie, w których mieszkańcy mogą chodzić na lekcje wspólnego gotowania to doskonałe warianty, które stanowić będą rynkowy wyróżnik, przyciągający klientów oraz wpływy z organizacji wydarzeń specjalnych w przestrzeniach co-livingów. Gdańska Collegia oferuje np. biletowane Stand-up’y, których frekwencja przerosła przewidywania inwestora. Również otwarty food court stanowi znaczący magnes dla studentów w czasie roku akademickiego i dodatkową wartość w czasie sezonu letniego, gdy apartamenty w budynku wynajmują turyści.

Komfort na jasnych zasadach

Dynamiczny rozwój rynku PRS w Polsce wpływa na coraz większa świadomość najemców, co przekłada się na potrzebę życia w komfortowych warunkach w oparciu o przejrzyste i stabilne umowy. Z drugiej strony nabywcy apartamentów poszukują również komfortowych dla siebie rozwiązań wymagających od nich minimalnego zaangażowania i stałych przychodów.

Inwestycja w co-livingi może być doskonałym rozwiązaniem dla właścicieli apartamentów w jednym budynku, którzy zdecydują się na oddanie ich w zarządzanie doświadczonemu operatorowi, ale także dla inwestorów budujących z myślą o rozwoju własnego portfela apartamentów – mówi Justyna Rachuba, managerka aparthoteli INA Management. Nasze doświadczenie pokazuje, że ciekawie zaprezentowana oferta dodatkowych rozwiązań, które czekają na najemców stanowi najczęściej ten decydujący argument. Młodzi ludzie, otrzymujący gotowe rozwiązania w obiekcie, seniorzy, dla których przygotowano profesjonalną opiekę i rodziny z dziećmi, którzy kosztami opieki mogą się podzielić z innymi rodzicami będą stanowić rosnącą grupę klientów, dla których obiekty pozbawione tych funkcji po prostu nie będą atrakcyjne.

materiał prasowy

Sposoby na oszczędność – przydatne wskazówki od architektów i projektantów wnętrz

Anna Wilniewczyc_Ambasador GeberitWoda jest niezbędna do utrzymania życia. Wykorzystujemy ją do większości codziennych czynności. Światowy Dzień Wody odbywa się co roku, 22 marca, w celu uświadomienia, jak wielką rolę ona odgrywa i jak wielkie zagrożenie niesie ze sobą spadek jej zasobów. Architekci i projektanci wnętrz – Ambasadorzy marki Geberit – radzą, jak dbać o ten cenny surowiec.

Spis treści:
Wspólne dobro
Wanna czy prysznic?
Wybierz dobrze
Nie lej wody!
Instalacja do odzysku wody

Wspólne dobro

Wydaje nam się, że wody mamy pod dostatkiem. Jest wszędzie pod ręką. Leci z baterii w łazience, kuchni, w galerii handlowej, na stacji benzynowej. W rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Deficyty wody są ogromne. Nie mamy świadomości problemu, a jeśli mamy taką wiedzę, to i tak odnosimy mylne wrażenie, że brak wody nigdy nas nie dotknie. Zagrożenie jest tu i dotyczy nas już teraz. Co możemy zrobić, by zminimalizować lub spowolnić problem deficytu wody? Po pierwsze – zdać sobie sprawę z jego istnienia. Następnie – działać! – podkreśla proj. wnętrz Agnieszka Bronka-Pawlicka, właścicielka INNI DESIGN.

Odpowiedzialność ekologiczna zaczyna się we własnych czterech kątach. Dlatego już na etapie projektowania domu czy mieszkania warto wybrać instalacje i wyposażenie, które pomogą oszczędzać wodę i dbać o otaczający nas świat. Takich rozwiązań na rynku odnajdziemy naprawdę wiele. Najlepszym przykładem jest oferta marki Geberit – swoistego ambasadora wody w branży sanitarno-łazienkowej. Marka, stawiając na nowoczesność, nie tylko dba o ponadczasowy design swoich produktów, łączących maksymalną użyteczność z ciekawymi rozwiązaniami, ale również bierze pod uwagę ochronę środowiska.

Wanna czy prysznic?

Bardziej przyjazny dla środowiska jest prysznic. – Podczas 60-sekundowej kąpieli pod prysznicem jesteśmy w stanie zużyć ok. 15 litrów wody, natomiast do napełnienia wanny potrzebujemy ok. 150 litrów wody. – mówi arch. wnętrz Marzena Miszczyk, właścicielka Miszczyk Interior Design. Istotną kwestią przy projektowaniu strefy prysznica jest brodzik. Projektując proekologiczne łazienki zawsze sugeruję wyeliminowanie wanny na rzecz dużej i wygodnej strefy prysznicowej. Idealnie sprawdza się brodzik Geberit Sestra, który staram się zawsze wpuścić w posadzkę, aby stworzyć wejście bez barier. podkreśla proj. wnętrz Agnieszka Bronka-Pawlicka, właścicielka INNI DESIGN.

Wybierz dobrze

Misa WC i stelaż to także urządzenia, które mogą pomóc nam zadbać o środowisko naturalne we własnej łazience. Wszystkie nowe miski ustępowe oraz wybrane stelaże podtynkowe Geberit i Koło dysponują rozwiązaniem 2/4, pozwalającym wykorzystać zmniejszoną lub zwiększoną ilość wody, w zależności od zapotrzebowania. W ten sposób łatwo ogranicza się zużycie tego cennego surowca, a jednocześnie oszczędza pieniądze.Stelaże marki Geberit mają możliwość ustawienia spłukiwania 2/4 l., które jest w zupełności wystarczające, a przekłada się na mniejsze zużycie wody. – mówi arch. wnętrz Anna Wilniewczyc.

Spłuczka to jedno z częściej używanych urządzeń w domu. W wolny dzień każdy domownik uruchamia ją co najmniej 5-6 razy dziennie. – W naszych projektach rekomendujemy toalety z podwójną spłuczką, które rocznie zapewniają oszczędność wody nawet 40 000 litrów. – mówi arch. wnętrz Marzena Miszczyk, właścicielka Miszczyk Interior Design. W ofercie marki Geberit można znaleźć dwudzielne przyciski spłukujące w zróżnicowanych stylach, kształtach i kolorach. Przykładem może być Geberit Sigma50. Przycisk wyposażony jest w różne funkcjonalności np. integrację z urządzeniem DuoFresh do usuwania zapachów.

Nie lej wody!

Edukację w zakresie oszczędzania wody, w tym utrwalanie dobrych nawyków, warto zacząć już od najmłodszych lat. – Konieczność poświęcania większej uwagi myciu rąk zauważyłam, kiedy córki zaczęły robić to samodzielnie… i tym samym wylewać zbyt dużo wody dla zabawy. Edukuję je, aby najpierw namoczyć dłonie i zamknąć kurek, a następnie namydlić i odkręcić, by je opłukać. Oszczędność wody przy tej rutynowej czynności jest zauważalna. – mówi arch. Monika Staniec, właścicielka autorskiej pracowni Monika Staniec Architekt Wnętrz. W łazience dobrze sprawdzą się baterie bezdotykowe m.in. Geberit Piave i Geberit Brenta. Strumień płynie tylko przez kilkanaście sekund podczas mycia rąk i natychmiast po zakończeniu procesu jest zatrzymywany. – Baterie można zastosować np. na podczerwień lub takie z systemem Eco Smart, które obniżają zużycie wody aż o 60%! – wskazuje arch. wnętrz Anna Wilniewczyc.

Instalacja do odzysku wody

Na etapie projektowania domu warto uwzględnić instalacje, które umożliwią ponowne wykorzystanie wody zużytej w gospodarstwie domowym. – Świetną opcją jest zbiornik na wodę szarą, a na zewnątrz domu – na deszczówkę. Tymi metodami nie tylko oszczędzamy wodę – dbamy również o edukację najmłodszych. – mówi arch. Monika Staniec, właścicielka autorskiej pracowni Monika Staniec Architekt Wnętrz. Aby móc poddać szarą wodę recyklingowi, musimy najpierw mieć możliwość wydzielenia jej ze strumienia ścieków i odseparowania od zanieczyszczeń biologicznych pochodzących z domowych toalet. W tym celu już na etapie projektowania domu warto poprowadzić oddzielną instalację kanalizacyjną przeznaczoną do odprowadzania szarej wody do odpowiednich zbiorników magazynujących. – To, co gigantycznie wpływa na oszczędzanie wody, a nie wymaga od nas dużych inwestycji, to zbieranie deszczówki. W upalne dni uratuje ona rośliny w ogrodzie czy na balkonie. Wystarczy jedynie przewidzieć zbiorniki wyłapujące wodę – proste zewnętrzne beczki lub specjalistycznie montowane wyłapywacze (inaczej zbieracze) wody deszczowej. Są to elementy bezpośrednio instalowane na rurach spustowych. Otwory, które znajdują się w wyłapywaczach, pozwalają na gromadzenie deszczówki w specjalnych pojemnikach. – podkreśla proj. wnętrz Agnieszka Bronka-Pawlicka, właścicielka INNI DESIGN.

Każdy z nas ma możliwość, by swoimi codziennymi działaniami przyczynić się do dbania o cenny zasób, jakim jest woda. Wszystkie nasze zachowania mogą determinować również decyzje i postępowanie innych, dlatego warto pokazywać i mówić o dobrych nawykach. Jak podsumowuje arch. wnętrz Anna Wilniewczyc: – Sama również bardzo dbam o wodę, zawsze zamykam strumień, gdy myję zęby, łapię każdą kroplę, która mogłaby spłynąć, a mogę nią podlać kwiaty czy umyć podłogę. Biorę prysznic, nie kąpiel w wannie, a namydlając ciało, wyłączam strumień. Zbieram również deszczówkę wykorzystywaną później w ogrodzie. Takie czynności stają się później nawykiem, dzięki któremu mam wpływ na zasoby Ziemi.

Źródło: Geberit.

Lobby warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej Warsaw Trade Tower w świetle kryształów

44e32485251e6b0ecd10f8e43f0891ccLobby warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej Warsaw Trade Tower w świetle kryształów.

Aby podkreślić wyjątkowość biurowca i uczynić go jeszcze bardziej funkcjonalnym, eksperci z działu Workplaces Globalworth we współpracy ze studiem architektonicznym MIXD, podjęli się rearanżacji lobby. W efekcie część reprezentacyjna WTT wyposażona została w nowe, wielofunkcyjne strefy. Imponująco elegancką przestrzeń dodatkowo podkreślają trzymetrowymi żyrandolami z kryształów, które rozświetlają jego wnętrze, a ich kolumnowe kształty uwydatniają architekturę budynku.
Pierwsze wrażenie nierzadko ma decydujące znaczenie. Nie inaczej jest w przypadku flagowego biurowca WTT z portfela Globalworth.
Głównym założeniem projektantów było wykorzystanie atutów wnętrza. Dzięki dużej ilości światła dziennego i istniejących materiałów stworzono jeszcze bardziej unikalną przestrzeń. Światło wprowadza do wnętrza przez wszystkie piętra holu imponujący świetlik dachowy i duże przeszklenia. Takie rozwiązanie gwarantuje dużą ilość światła w słoneczną pogodę, które niezwykle ożywia wnętrze. Projektanci z MIXD postanowili wykorzystać ten atut umieszczając pod świetlikiem wysokie na trzy metry, kryształowe żyrandole, zaprojektowane specjalnie dla WTT.
materiał prasowy

Inwestorzy wymuszają zeroemisyjne nieruchomości

kosieniak
W osiąganiu celów klimatycznych dekarbonizacja sektora budowlanego odgrywa kluczową rolę, ponieważ – jak wskazują dane ONZ – rynek nieruchomości odpowiada za 38 proc. światowych emisji CO2. – W przypadku nowych budynków, szczególnie przemysłowych, projekty uwzględniające rozwiązania ekologiczne stały się standardem. Wymuszają to zresztą nierzadko inwestorzy – podkreśla Marcin Kosieniak, projektant i współwłaściciel biura projektowego PM Projekt, ekspert RRJ Group.

Spis treści:
Ekologia napędza zmiany na rynku nieruchomości
Jakie jeszcze rozwiązania ekologiczne stosuje się dziś w nowoczesnym projektowaniu budynków?

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) szacuje, że osiągnięcie zerowej emisji dwutlenku węgla netto w obiektach budowlanych do 2050 roku możliwe będzie tylko wtedy, jeśli bezpośrednie emisje CO2 z budynków spadną o połowę jeszcze przed końcem tej dekady.
Z danych wynika, że budynki odpowiadają też za około 50 proc. zużycia wszystkich wydobytych surowców, 33 proc. zużycia wody i 35 proc. generowanych odpadów.

Ekologia napędza zmiany na rynku nieruchomości

Regulacje prawne, w tym także unijne dyrektywy zobowiązujące firmy do realizacji celów zrównoważonego rozwoju, wymusiły zmiany, które najlepiej widać na rynku nieruchomości przemysłowych.

– Zmniejszanie emisji CO2 i inne rozwiązania ekologiczne to bez wątpienia podstawa współczesnego projektowania, gdzie projekt architektury szczegółowo sprawdza projektant instalacji pod kątem szczegółowych rozwiązań. Dokonuje odpowiednich obliczeń, zgodnie z którymi precyzyjnie jesteśmy w stanie powiedzieć nie tylko, jakie będzie zużycie CO2, ale i jakie będzie zużycie energii, jak i skąd można odzyskiwać ją do ponownego wykorzystania. W przypadku nowych inwestycji – zwłaszcza na rynku przemysłowym, ale nie tylko – ekologiczne rozwiązania, oszczędzające zarówno energię, jak i wodę to nierzadko także wymóg inwestorów. Dlaczego? Bo ekologiczne certyfikacje znacząco podnoszą cenę np. dla przyszłych najemców – zwraca uwagę Marcin Kosieniak, projektant i współwłaściciel biura projektowego PM Projekt, ekspert RRJ Group.

Zauważa, że także w przypadku innych typów budynków – zakładów przemysłowych, obiektów użyteczności publicznej czy w sektorze mieszkaniowym – rozwiązania energooszczędne, wodooszczędne stają się coraz popularniejsze.

– Kluczowa jest świadomość, że jeśli przy projekcie pracuje sprawdzony projektant systemów instalacyjnych, można precyzyjnie sprawdzić i przeliczyć niemal wszystkie możliwe rozwiązania ekologiczne. Chodzi zatem nie tylko o stosowanie popularnych już paneli słonecznych, ale także na przykład o odzyskiwanie ciepła. Coraz powszechniejsze staje się ponowne wykorzystanie ciepła zrzutowego, odpadowego, np. z serwerowni czy agregatorów chłodniczych, do ogrzania hal z maszynami, lub innych części obiektów powiązanych. W zakładach produkcyjnych, gdzie po analizie obiektu możemy precyzyjnie zaplanować, skąd odzyskać energię i gdzie ją ponownie wykorzystać, przekłada się to mniejsze zużycie ciepła nawet o 20-30 procent – twierdzi Kosieniak.

– Często także mając w ręku projekt od biura architektonicznego, robimy szczegółowe obliczenia dotyczące zysków ciepła dla różnego rodzaju oszklenia, dzięki czemu architektowi precyzyjnie możemy wskazać, jaki rodzaj materiału, z jakim współczynnikiem odbicia promieni słonecznych musi zastosować. W kilku projektach skutecznie też wykorzystaliśmy chłodzenie pochodzące z gruntu jako element chłodzenia pasywnego budynku – wylicza.

Jakie jeszcze rozwiązania ekologiczne stosuje się dziś w nowoczesnym projektowaniu budynków?

– Poza odzyskiwaniem energii trendem staje się odzyskiwanie wody, energooszczędne baterie odgórnie regulowane, zwłaszcza w budynkach użyteczności publicznej; wykorzystanie deszczówki, czyli tzw. wody szarej. Duże obiekty zazwyczaj mają własne zbiorniki wody. Doskonale potrafią się sprawdzać systemy odpylania z ponownym odzyskiwaniem przefiltrowanego powietrza, co bywa kluczowe zwłaszcza w zakładach produkcyjnych w takich branżach jak spawalnictwo czy stolarka – wymienia Marcin Kosieniak, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.
– Z pewnością w projektowaniu systemów kluczową rolę odgrywają precyzyjne obliczenia, doświadczeni projektanci takich systemów i dobra współpraca z architektem. Dziś coraz powszechniej mówi się o zmniejszeniu CO2 w procesie pracy. I tak w stworzonym systemie obliczeniowym dzięki agregowaniu danych z różnych projektów możemy dość precyzyjnie zaplanować pracę poszczególnych osób poświęconą na projekt: obliczyć czas niezbędny na wykonanie całości projektu, liczbę osób, czas poświęcony na obsługę projektu i tym podobne. To właśnie wpływa na jedynie konieczną emisję CO2 – tym razem w procesie projektowania. Poza tym precyzyjnie określamy, za co klient płaci – podsumowuje Marcin Kosieniak, projektant i współwłaściciel biura projektowego PM Projekt, ekspert RRJ Group.

Autor: Marcin Kosieniak, projektant i współwłaściciel biura projektowego PM Projekt, ekspert RRJ Group.

Panattoni z kolejną inwestycją komercyjną build-to-own

bee7105c3ba34c11bea4de1f5bd2192dPanattoni, lider rynku powierzchni przemysłowych w Europie, z nową realizacją Build-to-own dla globalnej marki.

DHL Parcel – będący częścią światowego lidera branży logistycznej – korzysta z blisko 9000 m kw. obiektu cross-dockowego, który firma nabyła pod koniec ubiegłego roku.
Inwestycja BTO powstała w Kostrzynie – 20 km od centrum Poznania oraz 30 km od Lotniska Poznań – Ławica. Obiekt dla DHL położony jest 3,5 km od węzła Kostrzyn, łączącego autostradę A2 z drogą ekspresową S5, biegnącą m.in. przez Wrocław i Bydgoszcz.

– „Formuła Bulid-to-own to zawsze wyraz ogromnego zaufania, które w przypadku współpracy z Grupą DHL zostało zbudowano na gruncie wielu realizacji BTS w całej Polsce. To także kolejny obiekt zrealizowany przez nas dla firmy w Wielkopolsce, co potwierdza ogromny potencjał regionu dla firm o międzynarodowym zasięgu – m.in. dzięki bliskości autostrady A2, łączącej Poznań z Berlinem – głównym ośrodkiem logistycznym Europy Centralnej” – mówi Marek Dobrzycki, Managing Director z Panattoni i dodaje: – „Historia naszej współpracy z DHL to także historia rosnącego standardu zrównoważonych realizacji, ponieważ każda kolejna była coraz bardziej zaawansowana pod kątem zielonych i energooszczędnych rozwiązań. To wspaniałe uczucie dokładać swoją cegiełkę do wdrażanej przez DHL koncepcji Go Green i dążeniu firmy do zeroemisyjności”.

– „Inwestycja zrealizowana dla DHL przez Panattoni ma duże znaczenie operacyjne. Tylko hala zajmuje obszar niemal 8000 m kw. Obiekt został wyposażony w pierwszy w Polsce system cross-belt, pozwalający na bezbłędne sortowanie 7,5 tys. przesyłek na godzinę. Warto podkreślić, że jednostka operacyjna w Kostrzynie koło Poznania to jedna z najnowocześniejszych i najbardziej efektywnych placówek tego typu w Europie. Wciąż rozwijamy naszą ekspercką wiedzę i inwestujemy w coraz bardziej innowacyjne rozwiązania. Dzięki temu znacznie zwiększa się nasza wydajność i odpowiadamy na potrzeby klientów, które stawiamy na pierwszym miejscu” – podkreśla Arkadiusz Stasiak, Wiceprezes ds. Operacyjnych w DHL Parcel Polska.

Inwestycja na ukończeniu – Port w Szczecinie na ostatniej prostej

DCIM101MEDIADJI_0234.JPG

Przebudowa Portu w Szczecinie ma na celu poprawę dostępu do portu w Szczecinie w rejonie basenu Kaszubskiego.

Inwestycja osiągnęła już blisko 75% realizacji. Część kluczowych robót jest już praktycznie wykonanych. Zakończenie wszystkich prac planowane jest na trzeci kwartał 2024 r. W ramach usług generalnego wykonawstwa w projekt zaangażowana jest Korporacja Budowlana DORACO.

„Ciąg nabrzeży jest realizowany w miejscu istniejących i funkcjonujących nabrzeży. W trakcie robót rozbiórkowych mierzyliśmy się z dużą ilością niezinwentaryzowanych i nieujętych w dokumentacji projektowej przeszkód podziemnych w postaci pali, konstrukcji stalowych i żelbetowych. Napotkaliśmy też bardzo dużą nieregularną przeszkodę betonową zalegającą do – 9 m pod poziomem terenu, będącą pozostałością po iniekcjach naprawczych nabrzeża. Warto podkreślić, że prace są prowadzone na wyłączonych odcinkach nabrzeży przy stałej eksploatacji pozostałej części portu” – podkreślił Andrzej Kędzior, Dyrektor Oddziału Szczecin, Korporacja Budowlana DORACO.

Nieruchomość inwestycyjna Brama Miasta w Łodzi wciąż przyciąga najemców

Brama Miasta_01Nieruchomość inwestycyjna Brama Miasta w Łodzi wciąż przyciąga najemców.

Nowym najemcą łódzkiego kompleksu biurowego Brama Miasta została Grupa LUX MED. Firma planuje uruchomić tu centrum stomatologiczne. To już drugi oddział tego typu w biurowcach Skanska – pierwszy pojawił się w 2021 roku na parterze gdańskiej inwestycji Wave. Otwarcie placówki w Łodzi jest przewidziane na koniec maja tego roku. Brama Miasta to flagowy projekt Skanska w Nowym Centrum Łodzi o łącznej powierzchni 40 800 mkw.
Kompleks Brama Miasta to już trzecia realizacja biurowa Skanska w Łodzi. Inwestycja oferuje łącznie 40 800 mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej i usługowej.

Cieszymy się z kolejnej inwestycji w Łodzi. To drugie nasze centrum pod marką LUX MED Stomatologia w tym mieście. Jest to odpowiedź na potrzeby naszych Pacjentów, którzy szukają coraz wyższej jakości usług świadczonych w najbliższej okolicy – tam gdzie pracują i spędzają większość dnia. W Bramie Miasta planujemy otworzyć placówkę oferującą pełen zakres usług stomatologicznych – od higienizacji po cyfrową ortodoncję i implantologię. Na miejscu będzie także pełen zakres diagnostyki stomatologicznej – mówi Daniel Petryczkiewicz, dyrektor rozwoju LUX MED Stomatologia.

Kolejny najemca w Bramie Miasta jest efektem naszych dążeń do zróżnicowania oferty usługowej dostępnej w biurowcu. Na fali dobrych doświadczeń z placówkami stomatologicznymi w innych lokalizacjach i dużego zainteresowania ich ofertą, z przyjemnością podjęliśmy kolejną współpracę z Grupą LUX MED, tym razem w Łodzi. To najlepszy dowód zaufania, za który dziękujemy – mówi Paulina Strutyńska, starszy menadżer ds. wynajmu w spółce biurowej Skanska w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Skandynawska nuta designu we wnętrzu nieruchomości

FotelPernilla_duxiana_male
Dzięki reputacji podążającej za ich jakością, trwałością i minimalistycznym szykiem, skandynawskie wzornictwo zyskało wielu zwolenników na całym świecie. Krzesło Wishbone Hansa J. Wegnera, regał String Nilsa Strinninga, lampa Grasshopper Grety Magnusson, czy FlowerPot Vernera Pantona – to doskonale znane klasyki, które mimo wielu pojawiających się trendów, wciąż trwają i nic nie jest w stanie ich zdetronizować. Szwedzi, Duńczycy i Finowie już w latach trzydziestych XX w. zaczęli tworzyć dzieła nowatorskie na tyle, że do dziś dzień nie przestają być wzorem do naśladowania dla kolejnych pokoleń projektantów. Dowodem na to są także meble Bruno Mathssona – fotel Jetson, Karin, Pernilla 69 czy krzesło Sama Larssona z 1974 roku – nadal produkowane i niezmiennie budzące zachwyt.

Spis treści:
Meble Mathssona
Historia we współczesnej odsłonie

Inwestycja w klasyki skandynawskiego designu ma kilka niepodważalnych zalet. Decydując się na wprowadzenie ich do wnętrz, można mieć pewność obcowania z solidnym i przemyślanym rzemiosłem, które wytrzyma próbę czasu i przetrwa pokolenia. To nie tylko meble, bo świat dawno temu zwrócił uwagę na charakterystyczne elementy, takie jak słynne wzory fińskich maków Marimekko, które weszły do zbiorowej świadomości, rozgaszczając się wiele lat temu na sukienkach Jacqueline Kennedy.

Meble Mathssona

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom nabywców i ich apetytowi na atrakcyjne walory rękodzieła, Agnieszka Bujak sprowadziła do Polski najciekawsze projekty Bruno Mathssona, jednego z najbardziej cenionych i wpływowych szwedzkich projektantów mebli XX wieku. Tworzone przez skandynawską firmę Duxiana unikatowe egzemplarze lub małe serie, powstają w zaciszu warsztatu rodzinnej manufaktury, z troską o jakość i trwałość. Niektóre z nich są jak bezcenne dzieła sztuki.

Bruno Mathsson, którego dzieła znajdziemy w krakowskim showroomie Duxiana, stworzył nowoczesne jak na tamte czasy meble, określające w latach 60. ambicje epoki. Przyjaciele profesora Mathssona mawiali, że miał obsesję na punkcie sztuki „wygodnego wylegiwania”. Zafascynowany możliwościami, jakie odnalazł w rozwijaniu formy przy użyciu nowych technologii, architekt zainspirował się ruchem funkcjonalistycznym. W latach 20. i 30. głęboko pochłonęły go własne studia. Zagłębiając się w literaturę o projektowaniu, pożyczoną od kuratora Röhsska Konstslöjdsmuseet w Göteborgu, wyrósł na jednego z najsłynniejszych interpretatorów idei funkcjonalistycznej szkoły. Zmiękczał ostre linie architektury, dodając projektowanym obiektom ciepła i osobowości.

Ponad trzy dekady po śmierci Mathssona wciąż podziwiamy jego obiekty, a dzięki Agnieszce Bujak i marce Duxiana, możemy je wreszcie zobaczyć w Polsce. Szwedzka firma nie ustaje w propagowaniu łączenia dawnego ze współczesnym, zwłaszcza że odbiorcy chętnie sięgają po wypróbowane wzorce. Mimo upływu lat te projekty wciąż mają się dobrze i wciąż znajdują nabywców.

Historia we współczesnej odsłonie

W 1968 Duxiana wprowadziła na rynek jeden z wielkich klasyków naszych czasów. Fotel Jetson, został zainspirowany rodzącą się wówczas erą kosmiczną. Podobnie jak wiele innych dzieł Mathssona, opiera się o design łączący funkcjonalność i wygodę. Kusi rzeźbiarskim kształtem, niesamowitym kunsztem wykonania i dbałością o szczegóły, takie jak chociażby funkcja pamięci ustawienia fotela, która pozwala zawsze na powrót mebla do tego samego położenia. Kolejne projekty Mathssona dla Duxiany, takie jak kolekcja foteli z podnóżkami Karin, czy Pernilla 69, są dziś tak samo aktualne, jak kilkadziesiąt lat temu, znajdując zastosowanie w wielu realizacjach premium.

„Najciekawsze i najlepiej starzejące się wnętrza to te, których nie da się w łatwy sposób zaszufladkować. Umieszczenie w projekcie klasyków XX wieku wzmacnia eklektyczny charakter i efekt różnorodności, które sprawiają, że wnętrze staje się ponadczasowe. To też odpowiedzialność – rzeczy, które już przetrwały próbę czasu, będą z całą pewnością cieszyły nowego właściciela przez następne długie lata i nie wylądują na śmietniku, kiedy moda na nie przeminie” – mówi Rafał Otłog, Partner w pracowni Boris Kudlička with Partners.

Krakowski showroom Duxiana, to dla jednych sklep – ikona, dla innych źródło pierwotnego szwedzkiego stylu, sprzed ery gigantów meblowych. Meble z jednej strony nawiązują do klasycznych wzorów, a z drugiej otwierają się na nowe wpływy. Wciąż jednak są produkowane w Szwecji, w większości powstając w tych samych manufakturach, w których produkowano je w latach 60. zeszłego stulecia.

Źródło: Duxiana.

Biur na wynajem jest dużo, ale czynsz jest coraz droższy

Warszawa Walter HerzSkala realizowanych w Polsce inwestycji biurowych jest dziś znacznie mniejsza niż w poprzednich latach, a zapotrzebowanie na powierzchnie wciąż duże.

 Spis treści:
Optymalizacja kosztów
Warszawa z rekordowym popytem
Deficyt warszawskich biur
Rynki regionalne ze sporą nową podażą
Popyt równoważy przyrost powierzchni w regionach

Trzy lata po pandemii, po przejściu na hybrydowy model pracy na rynku biurowym możemy mówić o zastoju inwestycyjnym. Niesprzyjająca realizacji nowych projektów koniunktura gospodarcza w Polsce i na świecie, presja inflacyjna oraz rosnące koszty budowy i finansowania inwestycji spowodowały, że inwestorzy sporadycznie inicjują teraz budowę nowych projektów biurowych. Na rynku widoczna jest duża ostrożność w podejmowaniu decyzji, mimo że popyt na biura utrzymuje się na wysokim poziomie.

– W 2022 roku warszawski rynek biurowy wrócił do najlepszych okresów pod względem popytu. Ograniczona nowa podaż i duże zainteresowanie wynajmem spowodowały, że w Warszawie nastąpił spory spadek wolnej powierzchni. W tym roku spodziewamy się kontynuacji tego trendu, za którym pójdą podwyżki stawek czynszowych. Nieduży wzrost cen wynajmu widoczny był już pod koniec minionego roku, a w tym roku mamy do czynienia z dalszą waloryzacją stawek. W odróżnieniu od Warszawy, w regionach nie ma tak silnego podłoża dla presji na podwyżki z uwagi na większą dostępność powierzchni – mówi Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz.

Optymalizacja kosztów 

Doradcy Walter Herz spodziewają się, że w tym roku popyt na biura nieznacznie zmaleje ze względu na rosnące koszty wynajmu i wykończenia powierzchni. Stoi za tym coraz powszechniejsza weryfikacja zapotrzebowania na przestrzeń do pracy związana z jej nowym modelem. Najemcy rewidują zapotrzebowanie na biura, optymalizują wielkość zajmowanych powierzchni, jednocześnie podnosząc ich standard.

Walter Herz prognozuje, że w tym roku wzrośnie również poziom zainteresowania rozwiązaniami, które pozwalają na zmniejszenie opłat eksploatacyjnych i zużycia mediów. Właściciele budynków koncentrować się będą na wprowadzaniu rozwiązań z zakresu ESG. Pozwoli to zaspokoić coraz bardziej zaostrzające się wytyczne unijne, ale przede wszystkim wprowadzić oszczędności i obniżyć koszty utrzymania i eksploatacji nieruchomości. W związku z rosnącymi wymaganiami środowiskowymi w najbliższym czasie podejmowane będą również realizacje mające na celu modernizację starszych obiektów biurowych.

Warszawa z rekordowym popytem

Popyt na powierzchnie biurowe w Warszawie w ubiegłym roku był rekordowo wysoki, plasował się na podobnym poziomie, jak w czasie największej prosperity rynku przed pandemią. Przyczynił się do tego także  biznes przenoszony zza naszej wschodniej granicy. Z danych Walter Herz wynika, że w 2022 roku do najemców trafiło około 846 tys. mkw. biur, o jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. Firmy celowały przede wszystkim w lokalizacje centralne, gdzie zakontraktowane zostało około 60 proc. powierzchni.

– Należy jednak zwrócić uwagę, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku najemcy wyjątkowo byli zainteresowani bardziej biurami usytuowanymi poza centrum Warszawy, gdzie wynajęte zostało prawie dwa razy więcej powierzchni niż w centralnym obszarze miasta. Oznacza to, że firmy zaczynają poszukiwać oszczędności, o czym świadczyć może również rosnący udział renegocjacji umów w całkowitym wolumenie najmu – informuje Jarosław Zdzitowiecki, Associate Partner / Head of Tricity w Walter Herz.

W 2022 roku rynek warszawski zwiększył zasoby biurowe o prawie 236 tys. mkw. powierzchni. Został oddany m.in. wysokościowiec Varso Tower w kompleksie Varso Place z 64 tys. mkw. powierzchni i wieża Forest Tower z ponad 51 tys. mkw. oraz biurowiec P180 z 32 tys. mkw. powierzchni i budynki w kompleksie Skysawa, które dostarczyły łącznie przeszło 31 tys. mkw.

Deficyt warszawskich biur

W budowie pozostaje o połowę mniej biur niż rok wcześniej. W trakcie realizacji jest w stolicy ponad 203 tys. mkw. powierzchni, podczas gdy w szczycie hossy rynkowej w 2019 roku było to 800 tys. mkw. Trwa budowa inwestycji The Bridge, Lixa, Vibe i Drucianka Campus, a w przygotowaniu do realizacji są m.in. projekty Upper One, T22, czy The Form.

Przyrost podaży biurowej w tym i przyszłym roku w stolicy, jak szacuje Walter Herz, spadnie do poziomu około 80 tys. mkw. Duża chłonność warszawskiego rynku powoduje natomiast, że maleje współczynnik pustostanów, który wynosi dziś około 10,7 proc. To zjawisko odwrotne do obserwowanego w największych, europejskich ośrodkach biznesowych, co świadczy o dużym potencjale lokalizacji.

Rynki regionalne ze sporą nową podażą

Na rynkach regionalnych sytuacja jest nieco inna niż w Warszawie. Buduje się więcej, poziom pustostanów (ponad 15 proc.) nie spada i może jeszcze wzrosnąć w miarę oddawania do użytkowania kolejnych projektów.

Pod koniec 2022 roku w regionach było w budowie około 620 tys. mkw. powierzchni. Najwięcej we Wrocławiu – ponad 190 tys. mkw. W Katowicach deweloperzy mieli w realizacji 130 tys. mkw. powierzchni, a w Krakowie przeszło 100 tys. mkw. nowych biur.

W 2022 roku w regionach oddano ponad 405 tys. mkw. powierzchni, na rynki weszło o prawie 80 proc. więcej nowych biur niż rok wcześniej, ale i o 25 proc. mniej niż w czasie hossy. Najbardziej wzrósł rynek w Katowicach, Krakowie i Wrocławiu.

–  Rok 2023 upłynie pod znakiem optymalizacji w sektorze nieruchomości biurowych. Na rynkach w całej Polsce spodziewamy się lekkiego obniżenia popytu ze względu na pogarszające się warunki gospodarcze i rosnące ceny. Zarówno najemcy, jak i właściciele nieruchomości mierzą się aktualnie z wyższymi kosztami utrzymania powierzchni. Rosnące ceny energii oraz koszty pracy przełożyły się na wyższe stawki opłat eksploatacyjnych. W tym roku będziemy zatem świadkami jeszcze głębszego dostosowywania przez firmy wielkości wynajmowanych powierzchni biurowych do rzeczywistych potrzeb – mówi Mateusz Strzelecki, Partner, Head of Tenant Representation w Walter Herz.

Popyt równoważy przyrost powierzchni w regionach

W zeszłym roku na rynkach regionalnych, poza Warszawa wynajęte zostało łącznie około 624 tys. mkw. powierzchni biurowych, nieco więcej niż w 2021 roku i nieznacznie mniej niż w rekordowo dobrym pod tym względem 2019 roku. Największa aktywność najemców zarejestrowana została w Krakowie, gdzie podpisano umowy na prawie 200 tys. mkw. biur. We Wrocławiu zakontraktowane zostało 137 tys. mkw. powierzchni, a w Trójmieście około 100 tys. mkw.

Miniony rok, zarówno pod względem aktywności deweloperów, jak i najemców do udanych może zaliczyć Wrocław. W aglomeracji w budowie jest ponad 154 tys. mkw. powierzchni biurowych, najwięcej spośród rynków regionalnych. W 2022 roku zasoby stolicy Dolnego Śląska zwiększyły się o około 65 tys. mkw. biur, co oznacza przeszło trzykrotnie lepszy wynik w porównaniu z 2021 rokiem. Do użytkowania zostały oddane m.in. inwestycje MidPoint i Quorum Office Park D, a na etapie budowy są Ininity, i Centrum Południe III.

W Krakowie w 2022 roku został m.in. ukończony pierwszy etap Brain Park, pierwszy budynek kompleksu The Park Kraków, MK29, czy ostatni budynek High5ive i kolejny biurowiec w inwestycji Fabryczna Office Park. Oddane zostało łącznie około 100 tys. mkw. nowych biur.

W budowie na krakowskim rynku pozostaje około 115 tys. mkw. powierzchni. Największe projekty w trakcie realizacji to kolejne etapy kompleksu Ocean Office Park. Kreo, Fabryczna Office Park, Brain Park, Mogilska 35, The Park Kraków.

W 2022 roku w Trójmieście deweloperzy oddali do użytku 50 tys. mkw. biur. Nowa podaż na trójmiejskim rynku była o jedną trzecią mniejsza niż rok wcześniej. Na gdański rynek weszły m.in. biurowce Format, Airport City Gdańsk Alpha, Palio Office Park B i Officyna, a w Gdyni inwestycja K2.

W budowie na przełomie roku było w Trójmieście około 80 tys. mkw. powierzchni biurowych. Trwa realizacja m.in. Waterfront II w Gdyni oraz projektu Punkt, C300,  Palio Office Park C w Gdańsku.

2022 rok był dla Katowic lepszy niż poprzedni pod względem popytu, do najemców trafiło 63 tys. mkw. powierzchni. Ubiegły rok był natomiast dla katowickiego rynku rekordowy pod względem wolumenu powierzchni oddanej do użytku, na rynek weszło ponad 127 tys. mkw. biur. Ukończone zostały m.in. projekty Global Office Park i budynek .Ktw II o łącznej powierzchni prawie 100 tys. mkw.

Na koniec 2022 roku na katowickim rynku w budowie pozostawało przeszło 100 tys. mkw. biur. Wśród realizowanych inwestycji jest budynek Craft i kompleks Eco City Katowice.

W Poznaniu w ubiegłym roku zawarte zostały umowy najmu na ponad 48 tys. mkw. powierzchni biurowych. W stolicy Wielkopolski dała się zauważyć spora aktywność najemców. W ciągu dwóch ostatnich lat w Poznaniu nie oddano żadnego budynku biurowego. Nowy Rynek budynek E ma zostać ukończony w połowie bieżącego roku. W budowie jest projekt Andersia Silver, którego oddanie planowane jest w 2025 roku. W fazie realizacji pozostaje łącznie ponad 93 tys. mkw. powierzchni.

W Łodzi nowa podaż w połączeniu z relatywnie niskim popytem przyczyniły się do znacznego wzrostu współczynnika pustostanów, który na koniec 2022 roku wyniósł 21 proc. W 2022 roku deweloperzy dostarczyli około 43 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Największymi zrealizowanymi projektami były budynki C i D w kompleksie Fuzja i inwestycja React I.

Na koniec 2022 roku na etapie realizacji było na łódzkim rynku ponad 48 tys. mkw. powierzchni biurowych. W trakcie budowy jest Widzewska Manufaktura i kolejny budynek Fuzji.

Całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej na dziewięciu największych rynkach w Polsce przekraczają 12,7 mln mkw. powierzchni.

 Źródło: Knight Frank.

Firma ID Logistics ogłosiła przejęcie Spedimex

default

Firma ID Logistics ogłosiła przejęcie Spedimex. Przejęcie obejmie 100% udziałów spółki Spedimex w Polsce (z obrotami 510 mln zł/ 109 mln Euro w 2022 roku), specjalizującej się w obsłudze sektorów fashion i e-commerce.

Efektem przejęcia będzie zwiększenie zasięgu geograficznego ID Logistics w Polsce, dzięki 15 nowym lokalizacjom i współpracy z wiodącymi markami.
ID Logistics, jeden z europejskich liderów logistyki kontraktowej, ogłasza przejęcie 100% udziałów firmy Spedimex. Jest to operator logistyki kontraktowej w Polsce, specjalizujący się w obsłudze branży modowej oraz sektora e-commerce.
Transakcja podlega jeszcze zatwierdzeniu przez krajowe organy antymonopolowe. Przejęcie ma zostać sfinalizowane do czerwca 2023 roku.

Hala komercyjna dla GTV w ramach nieruchomości inwestycyjnej MLP Pruszków II z wiechą

_14A0427
Na terenie nieruchomości inwestycyjnej MLP Pruszków II zakończone zostały prace konstrukcyjne przy budowie nowoczesnej hali magazynowej dla firmy GTV.

W uroczystości zawieszenia symbolicznej wiechy udział wzięli przedstawiciele MLP Group, najemcy, firmy Pekabex – generalnego wykonawcy oraz podwykonawców. Zgodnie z założeniami oddanie gotowego obiektu do użytkowania, liczącego 32 tys. m2, planowane jest w kwietniu 2023 roku.
Firma GTV na cele magazynowe zamierza przeznaczyć ponad 30,2 tys. m². Natomiast duże nowoczesne przeszklone przestrzenie biurowe na trzech kondygnacjach zajmą kolejne 1,6 tys. m².

„To nasz dziesiąty wspólny kontrakt z MLP Group. Jestem bardzo dumny z tego, że Pekabex, jako jedna z największych firm budowlanych w Polsce, został przez Państwa wybrany do realizacji hali D1 i możemy poszczycić się tym, że wykonaliśmy 1/3 powierzchni magazynowych Parku w Pruszkowie. Mam nadzieję, że przed nami jeszcze wiele wspólnych działań oraz takich spotkań wieńczących sukcesy. Najemcy – firmie GTV, życzę, aby halę użytkowało się wygodnie i z przyjemnością” – powiedział Tomasz Seremet, Członek Zarządu Pekabex S.A.

Centrum logistyczne MLP Pruszków II należy do największych kompleksów magazynowych w regionie aglomeracji warszawskiej. To jednocześnie jeden z najpopularniejszych i najszybciej rozbudowywanych projektów z naszego krajowego portfolio. Nowy obiekt powstający dla firmy GTV to kolejna inwestycja przeznaczona dla naszego wieloletniego partnera korzystającego obecnie już z ponad 20 tys. m2 nowoczesnej powierzchni. Bardzo dziękujemy firmie Pekabex za sprawną realizację projektu. Wciąż duży potencjał do rozbudowy parku logistycznego pozwala nam rosnąć razem z najemcami i w ten sposób elastycznie dopasowywać ofertę do ich zwiększających się potrzeb” – dodał Tomasz Zabost, Członek Zarządu MLP Group S.A.

MLP Pruszków II to nowoczesne centrum logistyczne położone w okolicach Warszawy, w gminie Brwinów, w odległości 5 km od Pruszkowa.

„Decydując się na obiekt build-to-suit od MLP Group mogliśmy dostosować magazyn, biuro i ich rozkład do charakterystyki naszej działalności i prowadzonych przez nas operacji logistycznych. Są one zróżnicowane, ponieważ w ofercie GTV posiadamy asortyment z wielu grup produktowych: od akcesoriów meblowych, przez systemy przesuwne oraz oświetlenie LED, kończąc na narzędziach ręcznych oraz odzieży BHP. Łącznie jest to blisko 12000 produktów. Wybierając nowy kompleks logistyczny nie mogliśmy także pominąć kwestii proekologicznych, dlatego bardzo ważny jest dla nas fakt, że budynki w parku MLP Pruszków II są przyjazne środowisku naturalnemu i posiadają certyfikat BREEAM” – komentuje Arkadiusz Marcyjanik, dyrektor logistyki GTV.

Źródło: MLP Group.

Wysokie koszty ogrzewania w zimie problemem wielu Polaków

rawpixel-670711-unsplashFakty są takie, że mniejsze lub większe podwyżki cen ogrzewania dotknęły w 2022 roku użytkowników wszystkich źródeł energii. Koszty wzrosły przeciętnie o kilkanaście, a w skrajnych przypadkach nawet kilkaset procent. Zarówno właściciele domów, jak i członkowie spółdzielni oraz wspólnot mieszkaniowych od początku zeszłego roku straszeni byli wizją ponadprzeciętnych podwyżek. Prognozy się sprawdziły – ceny wzrosły bardziej niż zakładano. Najwyższa pora wyciągnąć z tego lekcje i dokonać odpowiednich zmian, aby ustrzec się przed kolejnymi podwyżkami w przyszłości.

Spis treści:
Początek roku – idealny moment na przyjrzenie się rachunkom za ogrzewanie
Czy jesteśmy zmuszeni do drastycznych zmian?
Kiedy jest najlepszy moment na zmianę systemu ogrzewania?

Początek roku – idealny moment na przyjrzenie się rachunkom za ogrzewanie

Statystyki są bezlitosne. Ceny paliw opałowych są znacznie wyższe od zeszłorocznych. Mimo tego kotły i piece na paliwa stale nadal są najbardziej popularnym rodzajem ogrzewania mieszkań i domów Polaków. Zgodnie z danymi Centralnej ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), tylko 3% obywateli używa kolektorów słonecznych, a jedynie 2% zainwestowało na nowoczesne pompy ciepła, mimo iż roczne koszty ogrzewania z wykorzystaniem tych rozwiązań są kilkanaście razy niższe.

Z drugiej strony, wszystko wskazuje też na to, że w 2023 roku nastąpi wyraźny wzrost popularności instalacji fotowoltaicznych i pomp ciepła. Taki stan rzeczy spowodowała zmiana przepisów dotyczących finansowego wsparcie tego typu inwestycji.

Pompy ciepła doskonale współpracują z systemami fotowoltaiki, dzięki czemu możemy stworzyć dom w pełni przyjazny środowisku – zauważa Łukasz Woźniak z Euros Energy. – Niskie koszty eksploatacji, rzadkie prace konserwatorskie, zerowa emisja dwutlenku węgla oraz szybki zwrot z inwestycji wyraźnie przemawiają do wyobraźni Polaków. Podobnie jak komfort użytkowania pompy ciepła, która jest w zasadzie bezobsługowa, a przez to, że nie emituje nawet najmniejszych zanieczyszczeń, nie wymaga wydzielania specjalnego pomieszczenia typu kotłownia.

Czy jesteśmy zmuszeni do drastycznych zmian?

Zgodnie z ostatnim komunikatem Ministerstwa Klimatu i Środowiska, ceny energii cieplnej dla obywateli wzrosły do poziomów wyższych, niż zakładano projektując obecnie obowiązujące mechanizmy wsparcia. Dlatego rząd w trybie pilnym przyjął projekt ustawy wprowadzający automatyczną rekompensatę za znacząco wyższe rachunki. Przepisy mają zastąpić aktualnie funkcjonujący mechanizm średniej ceny. Czy zmiany te okażą się wystarczające, by realnie odciążyć portfele Polaków?

– Pompy ciepła to jedne z najbardziej zaawansowanych technologicznie rozwiązań służących do ogrzewania pomieszczeń i wody użytkowej. Choć początkowe koszty instalacji niektórych mogą odstraszać, wystarczy kilka wyliczeń, by zrozumieć, że pompy ciepła w połączeniu z termomodernizacją budynku i instalacją fotowoltaiczną stanowią najbardziej opłacalne źródło ciepła – podkreśla przedstawiciel Euros Energy.

Każda zmiana wymaga odpowiedniego przygotowania. Pompy ciepła cieszą się coraz większym zainteresowaniem osób posiadających instalację fotowoltaiczną, która zapewnia odpowiednią ilość energii. Użytkownicy podkreślają nie tylko energooszczędność całego systemu, ale także jego komfortową obsługę, niską awaryjność, długą żywotność i wielofunkcyjność. Dzięki współpracy pompy ciepła z systemem fotowoltaiki roczne koszty ogrzewania pomieszczeń i wody spadają praktycznie do zera.

Kiedy jest najlepszy moment na zmianę systemu ogrzewania?

Wiosna to najlepszy moment na zmiany w dotychczasowym systemie ogrzewania. Planując zmianę trzeba przede wszystkim przeanalizować aktualną sytuację, czyli wielkość zapotrzebowania na ciepło oraz rodzaj istniejącej infrastruktury. Warto przyjrzeć się dokładnie planom budynku, by właściwie rozplanować cały system grzewczy i zadecydować o ostatecznej wielkości pompy grzewczej. Należy również zadbać o termomodernizację budynku, ponieważ maksymalne ograniczenie strat ciepła pozwoli wygenerować jeszcze większe oszczędności i zwrot z inwestycji.

– Decyzję o montażu pompy ciepła w domu jednorodzinnym powinniśmy podjąć już na etapie przygotowywania projektów fundamentów. Nie oznacza to jednak, że pomp ciepła nie można instalować w już istniejących budynkach. Prace montażowe warto zaplanować na wiosnę, tak by instalacja była gotowa do użytku jeszcze przed nadejściem kolejnego sezonu grzewczego – radzi przedstawiciel Euros Energy.

Źródło: Euros Energy.

Nieruchomości premium stawiają na ekologię i rozwój technologiczny

Marlena-Joks-na-komercja24 (1)Nieruchomości premium na polskim rynku nieruchomości inwestycyjnych stawiają na ekologię i rozwój technologiczny.

Dobra luksusowe, do których należy zaliczyć wyjątkowe nieruchomości  o charakterze apartamentowym i rezydencje wciąż nie tracą na popularności. Dodatkowo z biegiem lat ich wartość może jedynie wzrastać.
Badania preferencji nabywców nieruchomości wykonane przez deweloperów skupionych w Polskim Związku Firm Deweloperskich opublikowane pod tytułem  „ Nie ma jak w domu, czyli jak mieszkają Polacy” wskazują ,że posiadanie odpowiedniego lokalu mieszkalnego to nie tylko gwarancja bezpieczeństwa, ale przede wszystkim poczucie wygody i niezależności.

Czytaj więcej: TUTAJ.

Dla kwartalnika ApartamentyREZYDENCJE – słowo wstępne Marleny Joks / Starszego Analityka WGN.

Nieruchomość handlowa Ozimska Park w Opolu podpisała z marką Sinsay umowę najmu powierzchni komercyjnej

OPO_dron_2
Nieruchomość handlowa Ozimska Park w Opolu podpisała z marką Sinsay umowę najmu powierzchni komercyjnej.

Trwają zaawansowane prace przebudowy Galerii Ozimskiej w Opolu. Obiekt stanie się nowoczesnym parkiem handlowym pod nową nazwą Ozimska Park, a jednocześnie najnowszym dużym i znaczącym projektem handlowym w Opolu.
Do grona najemców przebudowywanej Galerii Ozimskiej w Opolu dołączyła popularna marka grupy LPP – Sinsay. Nowy najemca zajmie powierzchnię blisko 1.000 metrów kw.
Otwarcie nieruchomości handlowej Ozimska Park w nowej odsłonie ma nastąpić w IV kwartale 2023 roku.
Deweloperem i inwestorem projektu jest Redkom Development. Za wynajem powierzchni handlowej odpowiada firma Mallson Polska. Nadzór nad komercjalizacją oraz zarządzanie obiektem prowadzi firma Scallier.

Nieruchomość inwestycyjna Retail Park Dzierżoniów pozyskała najemcę na 1310 m2 powierzchni

default

Projekt realizowany przez Falcon Investment Management we współpracy z BOIG Property Consulting, poszerza ofertę modową o sklep marki NEW YORKER.

Nowy najemca nieruchomości handlowej zajmie powierzchnię ponad 1300 m2. Otwarcie sklepu NEW YORKER w Retail Parku Dzierżoniów będzie debiutem marki w powiecie dzierżoniowskim.
W obiekcie, realizowanym przez inwestora – Falcon Investment Management w kooperacji z BOIG Property Consulting, spółką odpowiedzialną za komercjalizację inwestycji – swoje sklepy otworzy ponad 20 marek.
Obecnie trwają intensywne przygotowania do rozpoczęcia budowy nieruchomości handlowej. Otwarcie parku handlowego w Dzierżoniowie zaplanowano na 2024 rok.

„Rynkowy sukces sieci handlowej NEW YORKER przenosimy na lokalny grunt w przekonaniu, że także w Dzierżoniowie marka zyska rzeszę fanów. Zależy nam na tym aby oferta obiektu wykraczała poza standard typowy dla parków handlowych, stąd właśnie obecność w obiekcie takich marek odzieżowych jak Sinsay, Cropp, House, Diverse czy wspomniany NEW YORKER” – mówi Jan Wciślak, Associate Director w BOIG.

Izolacja dachu płaskiego hali przemysłowej – wyzwanie dla producentów materiałów dla nieruchomości komercyjnych

619f6abb00363eba60c666a7d8375566
Ciepło przenikające przez nieprawidłowo wykonane pokrycie dachu może sięgać 30% całkowitych strat energii cieplnej budynku. W obliczu wysokich wymagań energetycznych dla obiektów mieszkalnych oraz przemysłowych, ale także ogromnych problemów z dostępnością podstawowych źródeł energii, któremu towarzyszy galopujący wzrost ich cen, kluczowe wydaje się korzystanie ze sprawdzonych i skutecznych materiałów izolacyjnych. Dzięki nim, nie tylko zmniejszymy zapotrzebowanie energetyczne budynku, ale poprawiamy także komfort akustyczny oraz zadbamy o bezpieczeństwo pożarowe. Czym ocieplić dach hali produkcyjnej, by optymalnie pełnił swoją funkcję? Odpowiedź znajdziecie w artykule przygotowanym przez ekspertów Commercecon oraz ROCKWOOL Polska.

Branża budowlana od wielu lat zmierza w kierunku niskoemisyjności budynków. Zmiany, początkowo wynikające z wprowadzanych odgórnych przepisów, dziś napędzane są w inny sposób. Chodzi, po pierwsze, o rosnącą świadomość inwestorów w zakresie wpływu nowych inwestycji na środowisko naturalne. Coraz mocniej zdajemy sobie sprawę z postępującej jego degradacji, poprzez wysoką emisję CO2 w trakcie eksploatacji budynków, która prowadzi do odczuwanych przez wszystkich zmian klimatycznych. A po drugie, chodzi o niespotykane dotąd problemy z dostępem do podstawowych w naszym kraju źródeł energii, jakimi są gaz i węgiel, którym towarzyszy galopujący wzrost cen tych surowców.

Ograniczenie konsumpcji energii budynków ważne jak nigdy dotąd

Zmiany w tzw. Warunkach Technicznych zapoczątkowane zostały w 2014 roku, by przybrać finałowy kształt 1. stycznia 2021 r. Jak wyglądają dziś wymagania dla dachów hal przemysłowych?

– W budynkach, w których temperatura pomieszczenia ogrzewanego jest wyższa niż 16 st.C, wartość współczynnika przenikania ciepła dla dachu nie powinna przekraczać 0,15 W/m2K. W halach pracy fizycznej, magazynach i składach wymagającej stałej obsługi, wymagania są dwukrotnie słabsze – wynoszą 0,30 W/m2K, dlatego że temperatura obliczeniowa mieści się w przedziale 8-16 st.C. Natomiast wartość współczynnika przenikania ciepła dla dachów nad pomieszczeniami o temperaturze niższej niż 8 st.C wynosi jedynie 0,70 W/m2K. Warto również wziąć pod uwagę rachunek efektywności ekonomicznej inwestycji obejmujący koszty budowy i eksploatacji budynku. Dlatego w budynkach produkcyjnych, magazynowych i gospodarczych projektanci narzucają niekiedy inne wartości współczynnika przenikania ciepła Uc(max) – wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski, Doradca Techniczny ROCKWOOL Polska.

Narzucone odgórnie przepisy zapoczątkowały zachodzące zmiany. W ostatnich latach, bardziej niż dotychczas, kluczowa wydaje się troska o środowisko naturalne. Ekolodzy od lat przestrzegają – jeśli nie ograniczymy emisji CO2, niebawem czeka nas katastrofa klimatyczna, której skalę w tej chwili nawet trudno oszacować. To dlatego zielone budownictwo i uzyskanie do 2050 roku neutralności klimatycznej są jednym z głównych celów, jakie postawiła sobie Unia Europejska. Przemawiają za tym liczby – ogrzewanie budynków i ciepłej wody konsumuje ok. 40% energii zużywanej w państwach UE, co odpowiada za ok. 36% emisji CO2.

To jednak nie wszystko. Potrzeba szybszej zielonej transformacji miała w ostatnim roku inne niezwykle istotne źródło – jeden z największych w historii Europy kryzys energetyczny.

– To wszystko prowadzi do jednego wniosku – musimy ograniczyć energię zużywaną w budynkach, także przemysłowych. Od czego zacząć? Podobnie, jak ma to miejsce w przypadku obiektów mieszkalnych – od zapobiegania jej marnotrawieniu. Służy temu nowoczesna stolarka okienna i drzwiowa oraz odpowiednie materiały do wznoszenia i izolacji przegród zewnętrznych. W przypadku hal magazynowych i przemysłowych, te ostatnie odgrywają niezwykle ważną rolę – wyjaśnia Marcin Wojcieszek, Dyrektor ds. Realizacji w firmie Commercecon.

Dach na straży utraty energii

Dach jest kluczowym elementem konstrukcji każdego budynku – stoi na pierwszej linii frontu w walce z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, jest barierą akustyczną, ale odgrywa także ogromną rolę w ograniczeniu strat ciepła uchodzących z wnętrza. Niektóre źródła podają, że straty ciepła przez nieprawidłową konstrukcję dachu mogą sięgać nawet 30% całkowitych strat energii cieplnej budynku. I choć maksymalne wartości odnoszą się przede wszystkim do domów jednorodzinnych z użytkowym poddaszem i skomplikowaną konstrukcją dachu, nie oznacza to wcale, że problem nie dotyczy dachów płaskich hal przemysłowych.

Przy tak określonych wymaganiach wobec dachu nie dziwi podejście, w którym szczególną rolę przypisuje się właściwej jego izolacji. Jakie są najpopularniejsze materiały, z których możemy ją wykonać w przypadku obiektów o charakterze produkcyjnym i magazynowym?

– Bez wątpienia materiałem od lat wiodącym prym wśród izolacji dachów płaskich jest wełna mineralna. Materiał ceniony za świetne właściwości izolacyjne oraz, a może przede wszystkim, za doskonałe parametry odporności ogniowej. Dodatkowo na korzyść wyrobów z wełny mineralnej przemawiają właściwości akustyczne, co przy zmieniających się wymaganiach emisyjności akustycznej budynków nie umyka uwadze inwestorów i projektantów. Drugim materiałem stosowanym na pokrycia dachów płaskich w charakterze termoizolacji są płyty z pianki PIR (poliizocyjanurowa). I choć jest to materiał o doskonałych właściwościach termicznych i odporności mechanicznej, to niestety w kwestii ognioodporności znacząco ustępuje materiałom z wełny mineralnej. Trzecim produktem wykorzystywanym do izolacji dachów płaskich jest styropian. Czasy, kiedy ten materiał był powszechnie stosowany, minęły bezpowrotnie – wynika to ze zmian zachodzących w przepisach pożarowych dla obiektów kubaturowych. Styropian, w grupie wyżej wymienionych materiałów, wypada najmniej korzystnie – jego izolacyjność i właściwości mechaniczne są gorsze od pianki PIR, a uzyskanie stopnia odporności ogniowej wełny mineralnej – niemożliwe – odpowiada ekspert Commercecon.

Dlaczego płyty z wełny skalnej doskonale sprawdzają się w izolacji dachu?

– Obiekty budowlane i ich instalacje grzewcze, chłodzące i wentylacyjne muszą być zaprojektowane i wykonane w taki sposób, aby utrzymać na niskim poziomie ilość energii wymaganej do ich użytkowania, przy uwzględnieniu miejscowych warunków klimatycznych i potrzeb użytkowników. Płyty dachowe ROCKWOOL (np. MONROCK MAX E, HARDROCK MAX) są materiałami o bardzo dobrych parametrach izolacyjności cieplnej, które w trakcie zmiennych warunków atmosferycznych i starzenia się, nie zmieniają się w czasie. Przy grubości izolacji na dachu płaskim rzędu 25 cm, każde rozwiązanie z zastosowaniem tych płyt spełnia wymagania prawne w zakresie maksymalnego współczynnika Uc(max) – wyjaśnia ekspert ROCKWOOL Polska.

Energooszczędność w parze z wytrzymałością

Innowacyjne płyty dachowe z wełny mineralnej – obok właściwości termicznych – powinny wykazywać się również wspomnianą już ognioodpornością, a także chronić wnętrze budynku przed zawilgoceniem. Warto także zwrócić uwagę na parametr dotyczący wytrzymałości płyt na obciążenia mechaniczne. Dlaczego to takie istotne wyjaśnia Marcin Wojcieszek. – Na materiał wykorzystywany do izolacji dachu, w trakcie eksploatacji budynku, oddziaływać będę różne siły nacisku. Wynikać mogą zarówno z opadów atmosferycznych (mokra i ciężka pokrywa śniegu czy zalegająca woda opadowa z ulewnych deszczów), jak i obciążeń aparaturą techniczną niezbędną do funkcjonowania obiektu. W ostatnich latach znaczenia nabiera także system instalacji fotowoltaicznej, na który decyduje się coraz więcej inwestorów, zwykle montowany właśnie na niemal płaskim dachu.

Czy wełna skalna ROCKWOOL spełnia także i te wymagania?

– Tak. Rekomendowany przez nas sposób wykonania izolacji dachu, na którym planowane jest wprowadzanie obciążeń punktowych od instalacji i ich serwisowanie, zakłada wykorzystanie płyt HARDROCK MAX. Płyty powinny być ułożone co najmniej w dwóch warstwach z przesunięciem nie mniejszym niż 100 mm między sąsiadującymi warstwami, z uwzględnieniem pozostałych zasad ROCKWOOL dotyczących układania płyt na blachach trapezowych – wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski.

Nowoczesne hale w trosce o komfort akustyczny pracowników

Wraz z rozwojem technologii, który pozwala na produkcję coraz bardziej innowacyjnych materiałów budowlanych, projektanci dostają więcej narzędzi do walki z negatywnymi skutkami hałasu. Dotyczy to zarówno budynków mieszkalnych, jak też hal magazynowych oraz produkcyjnych, których konstrukcja dachu płaskiego jest pod względem akustyki wyjątkowo wymagająca. – W tym przypadku mamy jednak do czynienia z odwrotną, niż w obiektach mieszkalnych, sytuacją – bardziej niż o ograniczenie poziomu hałasu dochodzącego z zewnątrz, chodzi o zminimalizowanie hałasu wydostającego się z fabryki czy magazynu. Jest to szczególnie ważne wtedy, gdy budynek zlokalizowany jest w pobliżu terenów chronionych przed nadmiernym wpływem hałasu – zwraca uwagę Marcin Wojcieszek.

Jak płyty izolacyjne z wełny skalnej sprawdzają się w przypadku wymagań akustycznych?

– W dachach z blach trapezowych pełnych, stosowanie płyt dachowych ROCKWOOL umożliwia wykorzystanie jednej z naturalnych cech skalnej wełny – pochłaniania dźwięku. Dlatego nasze płyty, np. HARDROCK MAX z unikalną dwugęstościową strukturą, minimalizują zarówno hałas wydostający się z budynku, jak i ten dochodzący z zewnątrz – ich udokumentowana izolacyjność akustyczna właściwa dla rozwiązań dachów na blachach trapezowych wynosi 49-50 dB – wyjaśnia doradca techniczny ROCKWOOL Polska.

W kontekście akustyki hal przemysłowych warto na koniec zwrócić jeszcze uwagę na inny ważny aspekt, choć nie dotyczy on już konstrukcji dachu. Mowa o ograniczeniu wysokiego natężenia hałasu generowanego w strefie produkcyjnej czy magazynowej, który może być uciążliwy dla osób przebywających w części biurowej – w takich obiektach obie strefy zwykle bezpośrednio ze sobą sąsiadują. Wełna skalna w tym przypadku nie tylko zredukuje hałas, ale pozwoli także kontrolować wibracje wynikające z procesu produkcyjnego.

Autorami są eksperci Commercecon oraz ROCKWOOL Polska.

Domy Przyszłości: nowoczesne nieruchomości z oknami od OknoPlus

image_processing20230321-22815-5yex4jOkna OknoPlus zostały wykorzystane w projekcie nowoczesnego osiedla domów energooszczędnych od HausWerk.

W otuleniu zieleni, w cieniu polskiej stolicy królów powstaje kameralne osiedle Domów Przyszłości, a że nazwa zobowiązuje, jego generalny wykonawca do współpracy zaprosił producenta okien, który o energooszczędności, jakości oraz innowacjach wie naprawdę wszystko. Tak na placu budowy osiedla domów prefabrykowanych od HausWerk zagościły rozwiązania OknoPlus.
Technologia, natura, komfort – trzy słowa będące fundamentem nowoczesnego projektu, do którego mieszkańców zaprasza HausWerk. To firma wywodząca się z grupy PalettenWerk, a więc jednej z największych firm branży drzewnej w Europie Środkowo-Wschodniej, będąca aktywnym członkiem wiodących stowarzyszeń branżowych związanych z budownictwem drewnianym. Domy produkowane w podkrakowskich Krzeszowicach to nowoczesne budynki, których trwałość i precyzję wykonania potwierdza wiele krajowych i europejskich certyfikatów. Całości dopełniają rozwiązania topowych producentów np. innowacyjne okna i systemy przesuwne OknoPlus.
– Nowoczesna technologia budownictwa, na której oparliśmy te niezwykłe budynki, została opracowana we współpracy z Politechniką Krakowską i Małopolskim Centrum Budownictwa Energooszczędnego, a także z ekspertami i reprezentantami instytucji branżowych – mówi Rafał Korytowski Prezes zarządu HausWerk Sp. z o.o. – Dzięki prefabrykacji uzyskaliśmy doskonałą jakość wszystkich elementów konstrukcyjnych, tworząc budynki o bardzo dobrych parametrach izolacyjnych i akustycznych, a także funkcjonalne rozwiązania podnoszące komfort korzystania z przestrzeni każdego z domów wchodzących w skład naszego osiedla. Podstawowym materiałem budowlanym wykorzystanym w procesie produkcji było drewno – jedyny w pełni odnawialny, naturalny, a zarazem szlachetny surowiec, który pozwala zachować zerowy bilans emisji CO2 budynków i uważany jest za główny materiał budownictwa w przyszłości – dodaje przedstawiciel podkrakowskiego producenta domów prefabrykowanych.
Na straży ciepła, ciszy i bezpieczeństwa domowników stanęły również innowacyjne rozwiązania OknoPlus.
– W projektach domów, które stawiają na ekologiczne i ekonomiczne rozwiązania, świetnie sprawdzą się systemy przesuwne Reveal Slide oraz Morlite Vision. Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że oba produkty będą tu strzałem w dziesiątkę. Łączą bowiem to, co efektywne z tym, co efektowne, a do tego pozwalają postawić zdecydowany krok na drodze ekologicznego, zrównoważonego budownictwa na miarę XXI wieku – podkreśla Monika Srebrny, ekspertka marki OknoPlus.

materiał prasowy

Dział Leasing Retail w CPI Property Group znów się powiększył

Dariusz_Kafara_fotCPI Property Group (CPIPG), największy właściciel nieruchomości komercyjnych w Czechach, Berlinie i regionie Europy Środkowo-Wschodniej, powiększa dział najmu powierzchni retail o kolejnych pracowników.

Nowym Leasing Managerem został Dariusz Kafara. Dariusz Kafara to leasing manager oraz zarządca nieruchomości z ponad 15-letnim doświadczeniem  w branży, zdobytym zarówno po stronie właściciela jak i najemcy. Absolwent Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie oraz Licencjonowany Zarządca Nieruchomości (Licencja Polskiej federacji Rynku Nieruchomości nr 28473).
W warszawskim oddziale CPI Property Group specjalista ten odpowiada za utrzymanie maksymalnego poziomu komercjalizacji w dwóch sieciach parków handlowych z portfolio grupy – CityMarket i STOP SHOP. 

W dziale Leasing Retail w warszawskim biurze CPI Property Group pracują specjaliści o bardzo starannie dobranych kompetencjach i doświadczeniu w różnych formatach handlowych. Darek doskonale porusza się w środowisku nieruchomości, zarówno w procesach leasingowych, jak i  związanych z pełną obsługą nieruchomości. Jego atutem jest również rozumienie potrzeb oraz możliwości zarówno zarządców jak i najemców obiektów retail. Mam więc wielką nadzieję, że cały nasz zespół zyskał wielozadaniowego eksperta, który zapewni najwyższy poziom komercjalizacji w prężnie działających formatach, jakimi są parki handlowe” komentuje Agnieszka Baczyńska, Leasing Retail Director w CPI Property Group Polska.

Peakside Capital podpisało umowę najmu z DPD Polska w ramach nieruchomości inwestycyjnej City Point Targówek

Peakside_Targowek_uj05_001Peakside Capital podpisało umowę najmu z DPD Polska w ramach nieruchomości inwestycyjnej City Point Targówek.

Nieruchomość inwestycyjna City Point Targówek wchodzi w skład portfela logistycznego zakupionego przez Partners Group, wiodącą globalną firmę działającą na rynkach prywatnych w imieniu swoich klientów oraz Peakside Capital Advisors w ramach joint venture.
Peakside Capital podpisało umowę najmu z DPD Polska, jedną z wiodących firm kurierskich, na 7 tys. mkw. powierzchni typu cross-dock na terenie parku City Point Targówek. Kompleks oferujący powierzchnie w ramach tzw. logistyki ostatniej mili jest aktualnie całościowo przebudowywany. Docelowo dostarczy blisko 100 tys. mkw. powierzchni komercyjnej o najwyższym standardzie i będzie największym miejskim obiektem logistycznym w Warszawie. Zgodnie z planem, DPD Polska wprowadzi się do gotowego obiektu jeszcze w tym roku.

Philippe Dewevre, Member of Management, Private Real Estate, Partners Group, komentuje:Umowa najmu z wiodącą firmą kurierską jest pierwszym kamieniem milowym dla City Point Targówek. Jesteśmy w pełni przekonani co do potencjału sektora logistyki ostatniej mili, a kluczową wartością dodaną naszego planu przebudowy City Point Targówek będzie dostarczenie najlepszej w swojej klasie powierzchni przy zachowaniu zasad zrównoważonego rozwoju w ramach polityki ESG”.

Roman Skowroński, Managing Director Peakside Capital Advisors w Polsce, dodał: „Jesteśmy dumni z podpisanej umowy z DPD Polska. Cieszymy się, że wysoki standard oraz doskonała lokalizacja spełniają oczekiwania tak wymagającego najemcy. City Point Targówek po zakończeniu przebudowy będzie nie tylko największym miejskim parkiem logistycznym, ale także najnowocześniejszym tego typu kompleksem w Warszawie”.

Nieruchomość inwestycyjna Turawa Park w Opolu została w pełni skomercjalizowana

IMG_8097Nieruchomość inwestycyjna Turawa Park w Opolu została w pełni skomercjalizowana.

Focus Estate Fund już niebawem rozpocznie prace nad rozbudową centrum handlowego Turawa Park w Opolu. Dodatkowy koncept parku handlowego zaoferuje klientom niepowtarzalne doświadczenia zakupowe, zapewniając wygodę zakupów oraz dostępność dużo szerszej oferty handlowej.
Proces związany z przebudową już ruszył i ma zostać zakończony w czwartym kwartale 2023 roku, wtedy też planowane jest otwarcie.
Pod koniec 2022 roku proces wynajmu istniejącego Centrum Handlowego Turawa Park w Opolu został sfinalizowany otwarciem sklepu Maxi Zoo, które zajęło ostatni wolny lokal w parku handlowym.

„Olbrzymie plany rozwoju budownictwa mieszkaniowego w bezpośrednim otoczeniu Turawa Park oraz towarzysząca temu infrastruktura, która uczyni tę lokalizację jeszcze bardziej atrakcyjną sprawiły, że stało się dla nas oczywiste, iż chcemy zapewnić naszym klientom jeszcze lepszą, bardziej kompleksową ofertę zakupową. Dlatego zdecydowaliśmy się na stworzenie nowej przestrzeni handlowej, która przez lata zajmowana była przez market budowlany. Wchodzimy w nowy rozdział przebudowy i chcemy, aby jeszcze w tym roku nasi klienci mogli cieszyć się ofertą nowych, znanych i pożądanych marek. Przy okazji chcielibyśmy podziękować za wsparcie firmie BNP Paribas Real Estate Poland, która odegrała kluczową rolę w urzeczywistnieniu tego projektu. Dzięki ich udziałowi jesteśmy pewni, że Turawa Park będzie nadal liderem na rynku obiektów handlowych Aglomeracji Opolskiej i najwyższej klasy miejscem zakupów przez wiele lat.”– mówi Maxim Shkolnick, Focus Estate Fund Generalny Partner.

Centrum Handlowe Turawa Park to nowoczesny obiekt o powierzchni ponad 36 000 m2 powierzchni handlowo-usługowej, łączący cechy galerii handlowej i parku handlowego, zarządzany przez BNP Paribas Real Estate Poland Sp. z o.o.

„Turawa Park osiąga bardzo dobre wyniki, co potwierdzają zadowoleni najemcy. W 2022 roku zanotowano wzrost odwiedzalności na poziomie 7,8%  oraz wzrost obrotów o 14%  w porównaniu do roku 2021. Pokazuje to, że długoterminowa strategia handlowa działa, a przez te wszystkie lata stworzyliśmy dobrze funkcjonujące regionalne centrum handlowo – usługowe dla mieszkańców Aglomeracji Opolskiej. Wychodząc naprzeciw dalszemu zapotrzebowaniu rynku, na nowej, dodatkowej powierzchni 10 000 m2 znajdą się kolejne atrakcyjne marki idealnie uzupełniające ofertę w zakresie handlu, usług i rozrywki”– mówi Anna Pływacz, Associate Director,BNP Paribas Real Estate Poland.