Geberit o architekturze pierwszej potrzeby w rozmowie z arch. Aleksandrą Wasilkowską

Aleksandra Wasilkowska

Geberit o architekturze pierwszej potrzeby w rozmowie z arch. Aleksandrą Wasilkowską. W przestrzeni publicznej funkcjonuje wiele elementów, które są traktowane po macoszemu – zarówno przez włodarzy miast, jak i architektów. Tymczasem również one – toalety publiczne, bazary czy wysypiska śmieci – zasługują na uwagę, ponieważ są nam niezbędne w życiu codziennym. Aleksandra Wasilkowska od dwudziestu lat koncentruje się właśnie na takich obiektach. Zaprojektowała m.in. Warszawskie Toalety Publiczne, przyjazne dla opiekunów z dziećmi oraz osób z niepełnosprawnościami. Architektka zasiada w jury 25. edycji Konkursu Geberit „Projekt Łazienki 2023”.

Zofia Malicka: Jest Pani autorką książek „Architektura Cienia” – czy może Pani przybliżyć, co oznacza to pojęcie?

Aleksandra Wasilkowska: „Architektura cienia” to wszystkie elementy przestrzenne, które funkcjonują na peryferiach uwagi, takie jak szalety miejskie, bazary, wysypiska śmieci. To tematy w debacie architektonicznej często pomijane, wypierane na dalszy plan, jako mniej ważne i prestiżowe niż architektura związana z kulturą, pracą czy mieszkalnictwem. A jednocześnie to właśnie ta drobna architektura związana z codziennością, higieną, zdrowiem, jedzeniem jest architekturą pierwszej potrzeby, do której dostęp powinien być sprawiedliwy – niezależnie od płci, wieku, klasy społecznej. Samo określenie „architektura cienia” odnosi się do „archetypu cienia” Carla Gustava Junga i jego koncepcji psychologii analitycznej. Jung uważał, że kluczowe dla uzdrowienia ludzkiej psychiki jest nazwanie i włączenie tego, co ukryte i wyparte z naszej świadomości. Podobnie jest z architekturą cienia. Bez włączenia do przestrzeni miast dobrze zaprojektowanych toalet miejskich, bazarów z tanią i zdrową żywnością, bez właściwej gospodarki odpadami, organizm miejski i społeczny nie może prawidłowo funkcjonować.

Z.M.: Dlaczego to właśnie ten temat zwrócił Pani uwagę jako architektki?

A.W.: Architekturą cienia zajmuję się od dwudziestu lat, czyli od momentu mojego dyplomu, w którym zaproponowałam utrzymanie na Placu Defilad bazaru, toalet publicznych i łaźni miejskiej dla osób w kryzysie bezdomności. Zaproponowałam ucywilizowanie formy targowiska i pozostawienie go w centrum miasta. Sama mieszkam w Śródmieściu i uważam, że jego postępująca gentryfikacja i dyskryminacja wielu grup społecznych nie jest dobrym kierunkiem. Również dwadzieścia lat temu, kiedy zostałam matką, sama doświadczyłam powszechnego braku toalet miejskich i szeregu innych barier oraz wykluczeni. Napotykałam na nie w przestrzeni publicznej, w parkach i przy placach zabaw. Brakowało dostępu do wody, toalet i przewijaków w miejscach powszechnie uczęszczanych przez rodziców, dzieci i osoby starsze. Dlatego moje projekty w większości są związane z moim bezpośrednim doświadczeniem trudu macierzyństwa i braku dostępu do podstawowej infrastruktury społecznej.

Z.M.: Wraz z Markiem Happachem zaprojektowała Pani w 2015 roku Warszawskie Toalety Publiczne, w których niektóre rozwiązania są zaczerpnięte z zagranicznych toalet miejskich. Czy w kwestii dostępności toalet miejskich, ich funkcjonalności i estetyki Polska, Pani zdaniem, odbiega od innych krajów w Europie?

A.W.: Warszawskie toalety były oparte o kilka emancypacyjnych postulatów, które wynikały z mojego własnego doświadczenia macierzyństwa, ale też badań aktywistów związanych z tzw. „potty parity” czyli postulatem sprawiedliwego dostępu do toalet bez względu na płeć czy wiek. Z tego powodu toaleta symbolicznie została oznaczona piktogramem serduszka, znaku sławojki, który jest prosty i zrozumiały dla wielu różnych kultur, a jednocześnie stanowi uniwersalny i niedyskryminujący symbol. Wewnątrz toalety znajduje się na stałe duży przewijak. Jest wystarczająco dużo miejsca, żeby rodzic mógł wejść do wnętrza z wózkiem, np. będąc z dwójką dzieci na spacerze – nie musi go zostawiać na zewnątrz. Toaleta jest też sprawdzona pod kątem dostępności dla osób z ograniczeniami ruchowymi lub poruszającymi się na wózku. Sama elewacja z kafli i obła bryła budynku jest jak najbardziej neutralna, ponieważ ma pasować do różnorodnych lokalizacji i kontekstów. Dlatego dobraliśmy trzy odcienie kafli, które dopasowują się do otoczenia. Na zewnętrz jest kranik z pitna wodą. W tej chwili toalet jest prawie pięćdziesiąt i powstają w kolejnych lokalizacjach. Wrocław skopiował nasze toalety, co dowodzi, że są dobrze zaprojektowane.

Z.M.: Uważa Pani, że w przestrzeni miejskiej ścierają się dwie tendencje – odgórna, urzędowa i oddolna, społeczna – czy i jak daje się je pogodzić?

A.W.: Konsultacje miejscowych planów czy studium, budżet partycypacyjny są formalnymi miejscami dialogu urzędników z mieszkańcami. Ale równie ważne są wystawy i nieformalne debaty organizowane przez takie instytucje jak Fundacja Bęc Zmiana, Zodiak, Narodowy Instytut Architektury i Urbanistyki oraz Warszawa w Budowie – inicjatywa Muzeum Sztuki Nowoczesnej, czy działania Miasto jest Nasze i Magazynu Miasta. Te organizacje to świetne tuby głosu społecznego i progresywnych pomysłów, które później często są uwzględniane przez urzędników w ich strategiach miejskich. Miasto to nieustanne pole walki, wszyscy uczymy się od siebie wzajemnie.

Z.M.: Czy konkursy dla młodych architektów, zakładające realizację zwycięskiego projektu, to dobry sposób na wprowadzenie świeżego spojrzenia i nowatorskich pomysłów do przestrzeni miejskiej?

A.W.: Promocja młodych, zdolnych, zaangażowanych architektek i architektów jest bardzo ważna. W Polsce wciąż bardzo trudne jest wejście do zawodu tuż po studiach, zdobycie zlecenia, prowadzenie własnej pracowni, wymaga to dużej determinacji i poświecenia. Konkursy mogą być świetną trampoliną dla młodego pokolenia twórców, które na początku swojej drogi jest innowacyjne i powinno mieć prawo do naprawiania swojego miasta.

Z.M.: Została Pani zaproszona do jury Konkursu Geberit „Projekt Łazienki 2023” – jak najlepiej przygotować się do zaprojektowania takiego obiektu, co jest największym wyzwaniem w tegorocznej edycji?

A.W.: Pandemia pokazała nam, jak ważne są zdrowie i higiena oraz troska o mniej zamożne grupy społeczne, inne gatunki, o florę i faunę, o jakość wody. Zachęcam do krytycznego podejścia do wytycznych prawa budowlanego, które – jeśli chodzi o zasady budowania toalet – jest archaiczne i patriarchalne. Ciekawie o tym pisze Paulina Januszewska w artykule „Seksizm dosięgnie cię wszędzie, nawet w toalecie”, opublikowanym w „Krytyce Politycznej”. Wiele inspiracji odnośnie samych detali można czerpać z kultowej książki Alexandra Kiry „The Bathroom” oraz ważnej „Public toilets and gender” Olgi Gershenson i Barbary Penne z posłowiem Petera Greenway, którego film „26 bathrooms” również polecam. Warto się przyjrzeć inicjatywie dla tokijskich toalet publicznych organizowanej przez The Nippon Foundation, w ramach której powstały przepiękne toalety publiczne autorstwa wybitnych współczesnych architektów, choć bardzo żałuję, że nie zachowano parytetu, zapraszając tak mało twórczyń. W tym roku szczególnie istotne wydają mi się kwestie oszczędności zasobów materiałowych i energetycznych oraz sprawiedliwość w szerokim tego słowa rozumieniu. Mam nadzieję, że ten konkurs przyniesie nam manifest nowego myślenia o klimacie, relacjach międzygatunkowych  i sprawiedliwości społecznej.

Organizator Konkursu: Geberit
Partner Konkursu: Stowarzyszenie Architektów Polskich SARP
Patronat medialny Konkursu: Elle Decoration, Architektura i Biznes, Architektura Murator, WhiteMad, LABEL Magazine, Design Alive, designteka.pl, BRYŁA, Domosfera, Magazif, Czas na Wnętrze, Architecture Snob, Design Biznes, Nowa Warszawa, Wirtualna Polska, Design Doc, Weranda.

Źródło: Geberit.

Czy nowe przepisy zablokują zakup mieszkań inwestycyjnych?

Central House__OKAM

Jakie skutki, zdaniem deweloperów, może przynieść przygotowywana ustawa, regulująca inwestycyjne nabywanie mieszkań? Czy ograniczenie zakupu do pięciu mieszkań bez dodatkowych opłat może skutecznie zniechęcić do inwestowania? Czy klienci inwestycyjni decydują się kupno lokali, by zdążyć przed wejściem w życie nowych przepisów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Kupowanie kilku czy nawet kilkunastu lokali przez klientów indywidualnych nie jest przyczyną obecnych problemów z dostępnością mieszkań. Pomysł jest czysto populistyczny i jest nastawiony na znalezienie „wspólnego wroga”, który pozbawił przeciętnego Kowalskiego możliwości zakupu mieszkania.

Wszyscy wiemy, że nie to jest problemem. Problemem jest brak dostępności kredytów ze względu na uzależnienie ich oprocentowania od wysokości stóp procentowych oraz brak dostępności gruntów pod realizację budownictwa mieszkaniowego.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

Ostatnie zapowiedzi dotyczące ograniczeń w nabywaniu lokali mieszkalnych zwiększyły zainteresowanie klientów inwestycyjnych. Jeśli założenia zostaną podtrzymane i znajdą się w finalnym projekcie proponowanej ustawy, możemy się spodziewać, że w krótkiej perspektywie popyt na mieszkania wzrośnie, zarówno wśród inwestorów prywatnych, jak i instytucjonalnych.

Rozpatrując jednak tę kwestię w ujęciu długofalowym, nowe przepisy będą miały niekorzystny wpływ na rozwój rynku mieszkaniowego w Polsce. Fundusze inwestują w powstawanie nowych lokali na wynajem, których ograniczona liczba przekłada się na wzrost stawek czynszowych. Żeby poprawić dostępność cenową, należy zwiększać ich podaż. Na koniec 2022 roku liczba mieszkań oferowanych w ramach najmu instytucjonalnego to mniej niż 1 proc. całkowitej bazy lokalowej wynajmowanej na warunkach rynkowych. Skala inwestycji w tym obszarze spadła w minionym roku z uwagi na rosnące koszty finansowania czy wzrost kosztów materiałów budowlanych. Dalsze utrudnienia dla inwestorów będą dodatkowo zmniejszać wolumen nowych projektów, których również w sektorze detalicznym uruchamianych jest mniej z powodu trudnej sytuacji na rynku kredytów hipotecznych. To będzie pogłębiać lukę mieszkaniową i pogarszać warunki mieszkaniowe w naszym kraju.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Uważam, że tego typu ograniczenia nie są odpowiednie, gdy nie obserwujemy braku mieszkań na rynku i nie widzę powodu, aby ograniczać możliwości nabywcze polskim inwestorom. Problemem jest brak możliwości finansowych większości osób, które chcą kupić mieszkanie lub dom dla siebie. Nie posiadają odpowiedniej gotówki ani zdolności kredytowej i dla tych osób należy szukać skutecznych rozwiązań, aby dać im szanse na zakup własnego mieszkania.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży Ronson Development

Inwestowanie w nieruchomości to wciąż jeden z najbezpieczniejszych sposobów lokowania kapitału. Nakładanie dodatkowych podatków na osoby, które chcą w ten sposób uchronić swoje pieniądze przed inflacją czy kolejnymi zawirowaniami na rynku to niepotrzebna i szkodliwa praktyka. Inwestorzy kupują mieszkania głównie w celach najmu, a tym samym uzupełniają ograniczony zasób mieszkaniowy.

Nie widzimy wzmożonego ruchu w zakresie zakupów hurtowych, aczkolwiek zainteresowanie jest rzeczywiście znacznie większe niż jeszcze kilka miesięcy temu. Natomiast już teraz rząd przedstawia pewne modyfikacje projektu, które sprawią, że obostrzenia będą dotyczyć jedynie hurtowych zakupów w obrębie jednej inwestycji. To zmiana ważna z punktu widzenia inwestorów.

Anna Bieńko dyrektor Sprzedaży w Wawel Service

Na tą chwilę czekamy na ostateczne zapisy ustawy. W obecnym kształcie projekt nie ogranicza możliwości przeniesienia własności lokali mieszkalnych w ramach inwestycji, której realizację nabywca zakontraktował jeszcze przed uzyskaniem pozwolenia na budowę. W obecnym kształcie ustawy nie będzie się także stosować do nabywania domów jednorodzinnych. Nie zauważyliśmy zwiększonych zakupów mieszkań pod inwestycję. Tego typu transakcje utrzymują się u nas na stałym, wysokim poziomie. Wielu nabywców inwestycyjnych kupuje po kilka mieszkań w naszych inwestycjach.

Damian Tomasik, założyciel Alter Investment

Wprowadzanie ograniczeń inwestycyjnego zakupu mieszkań w czasie, gdy mamy w Polsce ogromy niedobór mieszkań, nie jest właściwym posunięciem. Dodatkowo, ograniczona dostępność finasowania bankowego i uboga oferta mieszkań na wynajem zwiększają tylko deficyt mieszkań i możliwości zamieszkiwania przez wszystkich w godziwych warunkach.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Obserwujemy w ostatnim czasie wzrost zainteresowania klientów inwestycyjnych zakupem mieszkań za gotówkę. Trudno jednak stwierdzić, czy jest to podyktowane zapowiedziami wprowadzenia dodatkowych opłat od zakupu kolejnych lokali, czy też obawą przed wprowadzeniem taniego kredytu 2 proc., który spowoduje znaczący wzrost popytu klientów kredytowych. Z reguły na rynku jest tak, że niskooprocentowane kredyty powodują znaczący wzrost cen mieszkań.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

W naszych osiedlach zainteresowanie mieszkaniami kupowanymi inwestycyjnie utrzymuje się na stałym poziomie. Identyfikujemy się ze stanowiskiem Polskiego Związku Firm Deweloperskich, którego jesteśmy członkiem. Wprawdzie projekt ustawy nie został oficjalnie udostępniony przez Ministerstwo, ale zdaniem PZFD jego podstawowe założenia, które pojawiły się w przestrzeni medialnej budzą wątpliwości i mogą grozić paraliżem na rynku.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal

Na ten moment za mało jest pewnych informacji na ten temat, aby się do nich odnieść. Oprócz projektu, wciąż mówi się też o innych propozycjach rozwiązań.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Rynek znajdzie sposób na realizację swoich celów biznesowych nawet po wejściu w życie takiej ustawy. Niestety rozwiązanie to może nieść różne skutki. Będzie wiązało się to nie tylko z ponoszeniem przez klientów inwestujących w nieruchomości dodatkowych kosztów. Nabywcy, chcący kupować lokale inwestycyjnie zawsze znajdą ofertę u deweloperów. Projektanci tak będą realizować inwestycje, aby było to możliwe, na przykład poprzez aranżację układów funkcjonalnych umożliwiających nieformalny podział przestrzeni na kilka lokali. Osoby posiadające kilka małych mieszkań zmienią je na jedno lub dwa duże. Biznesowo będzie to dla właścicieli lokali korzystne.

Na rynku spadnie niestety dostępność małych mieszkań w nowych projektach i zmniejszona zostanie płynność nieruchomościami lokalowymi. Mali deweloperzy, ze względu na ograniczoną grupę klientów, będą mieć kolejny impuls do rezygnacji z działalności, co przełoży się na spadek ilości realizowanych inwestycji i wielkość oferty na rynku.

Projekt zasługuje na zadanie dwóch pytań retorycznych. Czy poprzez ograniczenie popytu na lokale u klientów mających na to środki, zwiększymy popyt u klientów, którzy na te lokale środków nie mają? Czy jeśli na rynku będzie mniej mieszkań to czy ich cena spadnie, czy wzrośnie?

Obecnie nie obserwujemy zwiększonej decyzyjności klientów inwestycyjnych w związku z ww. projektem ustawy.

Źródło: Dompress.pl

Ghelamco powołuje nowego dyrektora zarządzającego w Polsce

zagórski

Ghelamco, czołowy deweloper nieruchomości komercyjnych w Polsce, ogłosiło zmiany w zarządzie swoich polskich spółek.

Z dniem 14 kwietnia 2023 roku funkcję prezesa zarządu objął Paul Gheysens, właściciel i założyciel Ghelamco. Z kolei nowym dyrektorem zarządzającym został Jarosław Zagórski, zastępując na tym stanowisku Jeroena van der Toolena. Jarosław Zagórski będzie odpowiedzialny za strategię biznesową i całokształt działań operacyjnych Ghelamco w Polsce. Zarząd został również rozszerzony o nowych członków: Michaela Gheysensa, Marie-Julie Gheysens, Chrisa Heggericka i Rafała Gierczaka.

Cieszę się, że za sterami Ghelamco w Polsce zasiądzie tak doświadczony i znakomicie znający naszą firmę i branżę profesjonalista jak Jarosław Zagórski. Rozszerzony zarząd, w którym zasiądą również członkowie naszej rodziny, będzie dla niego i działalności spółki silnym wsparciem. Dzięki tym decyzjom mamy pewność, że dalszy dynamiczny rozwój Ghelamco i nasza pozycja lidera na rynku nieruchomości komercyjnych pozostaną niezachwiane – komentuje Paul Gheysens, CEO, właściciel i założyciel Ghelamco. – Chciałbym również podziękować Jeroenowi van der Toolenowi za ponad 21 lat naszej współpracy. To był bardzo intensywny i owocny czas dla Ghelamco, w czasie którego osiągnęliśmy ogromne sukcesy na rynku polskim i środkowoeuropejskim. Przejęcie jego obowiązków przez Jarosława jest dla nas naturalnym krokiem i najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia interesów spółki, pozwalającym na zachowanie ciągłości operacyjnej i biznesowej.

– To dla mnie zaszczyt móc objąć stanowisko dyrektora zarządzającego Ghelamco Poland i jednocześnie ogromne wyzwanie. Dziękuję Panu Paulowi Gheysensowi i całemu zarządowi Ghelamco za obdarzenie mnie tak wielkim zaufaniem. Nasza firma ma silną i stabilną pozycję lidera na rynku biurowym w Polsce, którą zamierzamy utrzymać realizując kolejne spektakularne projekty i dalej wyznaczając trendy w branży nieruchomości – mówi Jarosław Zagórski, dyrektor zarządzający Ghelamco Poland.

Jakie cechy inwestycji wpływają na wybór mieszkania na sprzedaż przez klienta?

Marcin Michalec_CEO OKAM

Wybór przez konsumenta inwestycji mieszkaniowej, na konkurencyjnym rynku, ale i w czasach niezbyt sprzyjających branży, nie należy do najłatwiejszych. Wśród kryteriów, jakimi klienci kierują się najczęściej, są: cena, lokalizacja budynku, liczba pokoi czy metraż. Dzisiejszy konsument jest jednak coraz bardziej świadomy i szuka ponadprzeciętnej jakości oraz dodatkowych wyróżników, które zapewnią mu lepszy komfort mieszkania i życia.

Spis treści:
Na co zwraca uwagę potencjalny kupujący?
Nowa Polityka Jakości OKAM
INSPIRE w Katowicach oraz kolejne projekty w Łodzi i Warszawie

Na co zwraca uwagę potencjalny kupujący?

Dominującymi czynnikami wpływającymi na wybór mieszkania w segmencie popularnym są koszty zakupu i umiejscowienie nieruchomości. Klienci zwracają też uwagę na standard wykończenia i estetykę inwestycji. W przypadku osób młodych nie bez znaczenia są nowe technologie i rozwiązania smart.

W codziennym życiu Polacy coraz więcej uwagi przykładają do ekologii. Wymagają tego nie tylko przepisy prawa, ale także po prostu chęć zadbania o środowisko naturalne i większa świadomość korzyści płynących z życia w zgodzie z naturą. W odpowiedzi na te trendy inwestorzy coraz częściej w swoich projektach uwzględniają również proekologiczne rozwiązania.

Analizując ofertę mieszkań klienci szukają atrybutów, podnoszących jakość życia. Poza bliskością infrastruktury usługowo-handlowej czy dostępem do zielonych przestrzeni, skłaniają się ku wyróżniającym się rozwiązaniom oferowanym bezpośrednio na terenie inwestycji. Pragną żyć w przyjaznych wnętrzach i atrakcyjnej okolicy, pozwalającej na połączenie życia w mieście z relaksem na łonie natury i kontaktem międzyludzkim. Liczy się dla nich czerpanie radości z aktywnego spędzania czasu wolnego, ale i codziennego życia w rytmie slow i duchu eko. Te tendencje wzmogła jeszcze pandemia COVID-19, która umocniła potrzebę posiadania zielonej przestrzeni wokół siebie i dostępu do najważniejszych usług zaledwie krok od domu.

Nowa Polityka Jakości OKAM

Wychodząc na przeciw potrzebom klientów i pragnąc wyznaczać nowe trendy, wprowadziliśmy w OKAM Nową Politykę Jakości i konsekwentnie od roku 2018 ją realizujemy. Pomimo rosnących kosztów budowy, stawiamy na potrzeby konsumentów, zapewniając możliwie najwyższą jakość realizowanych inwestycji. Najbardziej liczy się dla nas człowiek – patrzymy na klientów przez pryzmat ich oczekiwań i zadowolenia.

Pierwszą, w całości wykonaną w duchu Nowej Polityki Jakości, inwestycją jest oddany do użytkowania w marcu br. CENTRAL HOUSE, zlokalizowany na warszawskim Mokotowie. W realizacji projektu zastosowaliśmy liczne proekologiczne i funkcjonalne rozwiązania. Wśród nich są: zainstalowane na budynkach panele solarne, wypożyczalnia rowerów i pojazdu elektrycznego, miejsce do pielęgnacji aut oraz serwis dla jednośladów czy “inteligentne” ławki do ładowania urządzeń mobilnych na dziedzińcu. Dodatkowo każdy nabywca przy odbiorze kluczy otrzymuje do swojego lokalu oczyszczacz poprawiający jakość powietrza. Poza tradycyjną zieloną przestrzenią na dziedzińcach wewnętrznych, OKAM zrealizował też taras na dachu, dostępny dla mieszkańców, przeznaczony do relaksu, aktywności fizycznej i spotkań. Do dyspozycji mieszkańców jest również lokal mieszkańca ze strefą fitness i sauną.

INSPIRE w Katowicach oraz kolejne projekty w Łodzi i Warszawie

Rozwiązania Nowej Polityki Jakości rozwijamy także w inwestycji INSPIRE w Katowicach, której kolejne etapy powstają w sąsiedztwie pięknych terenów zielonych – Doliny Trzech Stawów w Katowicach. Poza aktywnościami fizycznymi na powietrzu, bezpośrednio na terenie kompleksu mieszkaniowego przewidziane są strefy mieszkańca: przestrzeń eventowa wraz z kącikiem dla najmłodszych, a także fitness z sauną. Na mieszkańców czeka też m.in. bezpłatna wypożyczalnia rowerów i pojazdu elektrycznego oraz oczyszczacze powietrza.

Rozwiązania eko i udogodnienia dla mieszkańców wdrażamy również w realizowanej w Łodzi inwestycji Strefa PROGRESS (obecnie w ramach I etapu), która powstaje tuż obok naszego projektu kulturalno-rozrywkowego Piotrowska 217. Wspólnie, tworząc obiekt mixed-use, staną się one miejscem, gdzie nabywcy na wyciągnięcie ręki będą mieć rozrywkę, relaks, dostęp do kultury czy bogatej oferty restauracyjnej. W Strefie PROGRESS do dyspozycji będzie ponadto szereg udogodnień, takich jak: strefa mieszkańca wraz z co-workingiem, klub fitness, wewnętrzny ogród, wypożyczalnia rowerów, hulajnóg, a także stacje do ładowania aut elektrycznych i serwis naprawy rowerów.

Z kolei warszawski projekt CITYFLOW, realizowany na Woli, w centralnym miejscu będzie miał obszar z placem z fontanną. Do wspólnego użytkowania przez mieszkańców przeznaczony będzie ogródek warzywny, zaciszna enklawa z leżakami i hamakami, a także strefa aktywności. Dodatkowo w każdym mieszkaniu pojawią się podzlewowe filtry do wody i oczyszczacze powietrza. Do dyspozycji mieszkańców oddamy ponadto bezpłatną wypożyczalnię rowerów i hulajnóg, stację do serwisu jednośladów, system automatycznego nawadniania terenów zielonych zbieraną wodą deszczową, a także klub mieszkańca z przeznaczeniem pod wspólne aktywności.

Wysoki standard, atrakcyjna lokalizacja i szeroki zakres udogodnień wpływają na duże zainteresowanie inwestycjami mieszkaniowymi od OKAM. W projekcie CENTRAL HOUSE, oddanym do użytku w marcu br., zostały ostatnie wolne lokale, klienci aktualnie odbierają klucze do zakupionych mieszkań. W ramach powstającego I etapu łódzkiej Strefy PROGRESS sprzedanych zostało już blisko 40% mieszkań. Nowa warszawska inwestycja CITYFLOW – podobnie – cieszy się dużym zainteresowaniem, sprzedaż w ramach I etapu sięga 40%.

Komentarz: Marcin Michalec, CEO OKAM Capital.

Netskope jednym ze światowych liderów w zakresie cyberbezpieczeństwa i SSE

Netskope-6448_Sanjay_Beri_Full_HIRES

Netskope jednym ze światowych liderów w zakresie cyberbezpieczeństwa i SSE.

Netskope został uznany drugi rok z rzędu przez Gartnera za jednego z liderów w zakresie oferowania usług cyberbezpieczeństwa w ramach platformy Security Service Edge ( raport Gartner Magic Quadrant ™).
SANTA CLARA, Kalifornia – Netskope, lider w dziedzinie Secure Access Service Edge (SASE) i cyberbezpieczeństwa, został drugi rok z rzędu uznany przez Gartnera za jednego z liderów w zakresie świadczenia usług Security Service Edge (SSE) w raporcie Gartner Magic Quadrant ™. Security Service Edge to nowoczesna alternatywa dla tradycyjnych technologii do zabezpieczania sieci i korzystania z aplikacji chmurowych. SSE ochrania przetwarzane dane oraz dostęp do sieci w czasie korzystania przez użytkowników z aplikacji chmurowych. Koncepcja cyberbezpieczeństwa SSE (Secure Service Edge), została wprowadzona przez firmę Gartner w 2021 roku.

Nasza wizja podczas zakładania firmy Netskope zakładała, że tradycyjne sieci i zasady bezpieczeństwa ulegną transformacji, a my będziemy musieli dostarczyć rozwiązanie skoncentrowane na chmurze, danych i kliencie, aby pomóc firmom osiągnąć sukces. Jesteśmy bardzo dumni z uznania nas przez Gartnera za jednego z liderów w zakresie cyberbezpieczeństwa, którzy oferują platformy SSE. Nadal będziemy się intensywnie rozwijać świadcząc usługi największym firmom na świecie.” – powiedział Sanjay Beri, dyrektor generalny i współzałożyciel Netskope.

materiał prasowy

PINK z danymi nt. warszawskiego rynku najmu powierzchni biurowych w I kwartale 2023 roku

warszawa

Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK) publikuje zagregowane dane dotyczące warszawskiego rynku najmu powierzchni biurowych w I kwartale 2023 roku.

Źródłem danych są firmy doradcze działające na rynku nieruchomości komercyjnych (BNP Paribas Real Estate, CBRE, Colliers, Cushman & Wakefield, JLL, Knight Frank, Newmark Polska, Savills), a informacje dotyczą zasobów nowoczesnej powierzchni biurowej, nowych projektów oddanych do użytku, wielkości transakcji wynajmu oraz ilości powierzchni niewynajętej.

Na koniec marca 2023 roku zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w Warszawie wyniosły 6 256 300 m kw.
Na koniec I kwartału br. w Warszawie wskaźnik pustostanów osiągnął wartość 11,6% (stabilny poziom w porównaniu z poprzednim kwartałem i spadek o 0,6 pp. w odniesieniu do analogicznego okresu w 2022 roku). Dostępność powierzchni biurowej wynosiła 724 600 m kw. W strefach centralnych współczynnik pustostanów spadł do 10,2%, natomiast poza centrum miasta sięgnął 12,7%.

Od początku stycznia do końca marca 2023 roku popyt na nowoczesne powierzchnie biurowe osiągnął blisko 159 000 m kw. Największym zainteresowaniem najemców cieszyły się strefy Centrum, Centralny Obszar Biznesu oraz Służewiec.
W pierwszych trzech miesiącach roku najwyższy udział w strukturze popytu odnotowały nowe umowy (włączając umowy przednajmu) i wynosił on aż 70%. Renegocjacje istniejących umów stanowiły 23%, natomiast ekspansje odpowiadały za jedynie 5% zarejestrowanego popytu.

Największymi transakcjami I kwartału 2022 r. były: renegocjacja umowy najmu Accenture na 8800 m kw. w Proximo II, wynajęcie na potrzeby własne 8700 m kw. przez DPD w ich nowej siedzibie oraz nowa umowa najmu na 7000 m kw. zawarta przez poufnego najemcę z sektora usług dla biznesu w budynku P180.

Źródło: PINK.

Nowoczesne budownictwo przy inwestycjach w duchu eco-thinking

28a9a194794e235ad837e5bd64d02226

Nowoczesne budownictwo przy inwestycjach w duchu eco-thinking. Troska o środowisko w budownictwie wykracza już poza fotowoltaikę i segregację odpadów, a wprowadzane rozwiązania nie ograniczają się wyłącznie do budynków mieszkalnych i biurowców. Branżą, w której wysoki poziom komfortu, elegancji i innowacyjność powinny iść w parze ze zrównoważonym rozwojem, jest hotelarstwo.

Dyrektywy Unii Europejskiej, mówiące o tym, że do 2050 roku wszystkie budynki powinny być bezemisyjne, a także wzrost świadomości ekologicznej, zarówno inwestorów, jak i całego społeczeństwa sprawiają, że coraz więcej inwestycji powstaje w zgodzie z naturą. Zielone budynki to nie tylko wykorzystywane materiały czy zastosowane rozwiązania, ale również komfort użytkowników.

Na czym polega budownictwo ekologiczne?

Budownictwo ekologiczne to szereg rozwiązań z zakresu inwestycji budowlanych, na które składają się: ekologia (oddziaływanie na środowisko), ekonomia (oszczędność w zużyciu mediów), a także aspekt społeczny (zapewnienie komfortu użytkownikom). Istotny jest nie tylko efekt końcowy procesu budowlanego, lecz także wykorzystane materiały i ich pozyskanie.

Jak podaje raport Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego, przemysł budowlany jest odpowiedzialny za około 38 proc. wszystkich światowych emisji dwutlenku węgla. Ponadto w regionie, w którym działa Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) budynki są odpowiedzialne za ponad 43 proc. emisji gazów cieplarnianych1. Wskazane liczby pokazują skalę zanieczyszczeń, którą można złagodzić poprzez dekarbonizację budynków i budownictwo ekologiczne.

Promocją ekobudownictwa zajmują się w głównej mierze dwa systemy certyfikacji zielonych inwestycji – BREEAM i LEED. Ich uzyskanie pozwala inwestorowi nazywać swoje budynki zrównoważonymi, czyli takimi, które mają jak najmniejszy negatywny wpływ na środowisko w całym cyklu życia.

1 https://plgbc.org.pl/wp-content/uploads/2021/06/Mapa-drogowa-dekarbonizacji-2050.pdf.

Źródło: Zakolovers.

Colliers: podwyżki opłat eksploatacyjnych wpłynęły na sektor nieruchomości biurowych

Krzekotowska_Agnieszka_Colliers
W 2023 roku odnotowano rekordowe wzrosty opłat eksploatacyjnych w budynkach biurowych w stosunku do lat ubiegłych – na rynku warszawskim ceny osiągnęły poziom nawet 45 PLN miesięcznie za metr kwadratowy.

Eksperci Colliers przeprowadzili analizę blisko 100 nieruchomości biurowych pod kątem wysokości stawki opłat eksploatacyjnych w 2022 i 2023 i przygotowali raport „Rosnące opłaty eksploatacyjne w budynkach biurowych”, w którym wyjaśnili sposób kalkulowania opłat eksploatacyjnych, ich elementy składowe oraz przyczyny wzrostów. W opracowaniu przedstawiono także dobre praktyki umożliwiające optymalizację kosztów.
W przypadku najemców nieruchomości kluczowym elementem umowy najmu są opłaty eksploatacyjne, które wraz z czynszem i opłatami za media, stanowią znaczącą część miesięcznych wydatków.

Wzrost opłat eksploatacyjnych odbija się realnie na kosztach prowadzenia działalności firm wynajmujących powierzchnie biurowe. Zadaniem zarządcy budynku jest przeprowadzenie najemców przez ten proces w sposób transparentny, zwłaszcza w kontekście dynamicznych zmian gospodarczych. Kluczowe jest wcześniejsze informowanie o prognozowanych zmianach cen i ich przyczynach, szczególnie, że na ostateczną stawkę opłaty eksploatacyjnej ma wpływ wiele czynników – tłumaczy Agnieszka Krzekotowska, Senior Partnerka, Dział Zarządzania Nieruchomościami w Colliers.

Źródło: Colliers (fragment raportu).

53 Kongres Grupy WGN już 21-23 kwietnia br.

656b4f7a10e1c708eb04d553888ef5f07931e044

53 Kongres Grupy WGN odbędzie się już niebawem, w dniach 21-23 kwietnia br.

W dniach 21-23 kwietnia br. w Stęszewie pod Poznaniem odbędzie się 53 Kongres Grupy  WGN.
Kongres otworzy 27 Konwent Dyrektorów biur WGN. Dzień zakończony Uroczysta Wielka Gala Broker Awards WGN 2022 r. Kongres szkoleniowy da odpowiedzi jak wychodzić naprzeciw wyzwaniom przed jakimi stoi Grupa WGN. 

Zobacz program Kongresu: TUTAJ.

Hotelowa nieruchomość inwestycyjna Mercure Białystok z prestiżową nagrodą za design

8e83da6111c63066f71ac40208ed1fa5

Hotelowa nieruchomość inwestycyjna Mercure Białystok z prestiżową nagrodą za design.

Otwarty w ubiegłym roku Mercure Białystok otrzymał wyjątkowe wyróżnienie LIV Hospitality Design Awards, zdobywając główną nagrodę w kategorii Interior Design Hotel – Midscale & Lifestyle. Wspomniany plebiscyt to międzynarodowy konkurs wnętrzarski i architektoniczny dla branży hotelowej, w którym każdego roku jury złożone z wiodących architektów, projektantów i deweloperów wyróżnia najciekawsze przestrzenie hotelowe oraz gastronomiczne. W tym roku odbyła się trzecia edycja wydarzenia.

Między Wschodem a Zachodem, między sztuką ludową a barokiem, między mozaiką kultur a nieprzebranym bogactwem podlaskiej przyrody – wnętrza hotelu Mercure Białystok to kwintesencja szacunku do miejscowego dziedzictwa. Nowoczesna forma oraz prawdziwe designerskie tour de force wiedzie od inspiracji tym, co lokalne, do realizacji wnętrz, w których chce się być. Projekt przestrzeni wspólnych hotelu wykonany przez zespół studia MIXD pod kierunkiem Piotra Kalinowskiego zdobył nagrodę w kategorii Interior Design Hotel – Midscale & Lifestyle w trzeciej edycji międzynarodowego konkursu LIV Hospitality Design Awards, w której wzięło udział 450 obiektów z 53 krajów. Złożone z 41 profesjonalistów jury w procesie wielorundowych głosowań wyłoniło zwycięskie projekty w kategoriach wnętrz hotelowych i gastronomicznych, które kształtują wiodące trendy w globalnej branży hotelarskich.

– Wyróżnienie wnętrz Mercure Białystok przez jury LIV Hospitality Design Awards to dla nas nie tylko wielki zaszczyt, lecz także dowód, że wybraliśmy słuszny kierunek dla wystroju hotelu. Powierzając projekt konceptu wnętrz studiu MIXD, chcieliśmy wykorzystać potencjał filozofii marki Mercure do maksimum, łącząc zamiłowanie do lokalności z nowoczesnością. Naszym celem było stworzenie wnętrz czerpiących z kulturowego i naturalnego piękna regionu przy zachowaniu funkcjonalności i komfortu. Cieszymy się, że nasze pomysły znalazły aprobatę gości, a także ekspertów z całego świata, co doskonale oddaje nagroda LIV Hospitality Design Awards – mówi Małgorzata Kalinowska-Klimek, Vice President Franchise Operation Eastern Europe.

Źródło: Accor.

Nastąpiło wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę Osiedla Złota Oksza w Warszawie

Zlota_Oksza_wizualizacja_1

Nastąpiło wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę Osiedla Złota Oksza w Warszawie.

W dniu 6 kwietnia br., w warszawskim Ursusie odbyła się ceremonia podpisania aktu erekcyjnego i wmurowania kamienia węgielnego pod budowę inwestycji Osiedle Złota Oksza. Projekt inwestycyjny realizowany jest przez firmę Profbud. W wydarzeniu wzięli udział m.in. Burmistrz Dzielnicy Ursus m.st Warszawy, przedstawiciele Inwestora – Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Ursus”, przedstawiciele Generalnego Wykonawcy firmy Malbud-1 oraz reprezentanci firm współpracujących z deweloperem. Uroczystość symbolicznie przypieczętowała realizację inwestycji, która wzbogaci ul. Zagłoby o nowe miejsce do życia dla przyszłych mieszkańców.
Nowa nieruchomość stanowić będzie jeden pięcioklatkowy budynek o zróżnicowanej wysokości, liczący od 5 do 12 kondygnacji. Łącznie znajdzie się tu 276 mieszkań o powierzchni od 27 m² do 102 m².

mat.pras.

W jaki sposób nowelizacja procedury cywilnej wpłynie na tzw. sprawy frankowe?

Mec. Karolina Pilawska - adwokat

Z dniem 15 kwietnia 2023 roku wejdą w życie zmiany przepisów postępowania cywilnego w oparciu, o które rozpoznawane są w polskich sądach tzw. sprawy frankowe. W wielu doniesieniach medialnych można przeczytać, że te zmiany dla Frankowiczów są niekorzystne, ale czy na pewno tak jest? Jako prawnik, który od 2016 roku reprezentuje Frankowiczów w sądach mam odmienne zdanie.

Spis treści:
Szybsze procesy
Zmiana zasad właściwości rzeczowej sądów

Szybsze procesy

Po pierwsze uważam, że zmiany proceduralne wpłyną na poprawę sytuacji sądowej kredytobiorców frankowych, bo po prostu przyspieszą rozpoznanie tego rodzaju spraw. Dotychczas zdecydowana większość spraw Frankowiczów trafiała do tzw. Wydziału Frankowego, który został powołany do życia w kwietniu 2021 roku właśnie w celu usprawnienia tych procesów. W drugą rocznicę jego działalności wiemy, że od początku funkcjonowania wpłynęło do niego ponad 42 tys. spraw, które są rozpoznawane przez około 30 sędziów. Prosta matematyka pokazuje, że referat danego sędziego składa się z 1000 – 1500 spraw. W konsekwencji oznacza to, że w większości przypadków czas oczekiwania na rozprawę wynosi od 2 do 3 lat. Doliczając do tego II instancję, która jest niemal pewna, prawomocne rozpoznania danej sprawy w sądzie zajmuje od 4 do 5 lat. Z kolei moje doświadczenia z innymi sądami w Polsce, szczególnie tymi w mniejszych ośrodkach miejskich, pokazują, że średni czas rozpoznania sprawy w obu instancjach łącznie wynosi średnio od 2 do 3 lat, czyli znacznie krócej. Kilka dni temu na rozprawie przed jednym z warmińsko – mazurskich sądów ku mojemu ogromnemu zdziwieniu sędzia rozpoznający sprawę moich Klientów, których pozew trafił do sądu w listopadzie 2022 roku, czyli pół roku temu, przepraszał, że rozpoznanie sprawy trwa dłużej niż powinno. Z mojego punktu widzenia sprawa została rozpoznana ekspresowo, bo w pół roku od złożenia pozwu, co w warunkach warszawskich jest niemal niemożliwe. Oczywiście i w stolicy zdarzają się sprawy, które są rozpoznawane w I instancji w kilka miesięcy, ale nadal są one wyjątkami potwierdzającymi regułę.

Dlaczego większość Frankowiczów do tej pory decydowała się jednak na składanie swoich pozwów w Warszawie? Przed zmianą przepisów postępowania cywilnego kredytobiorca frankowy miał wybór – mógł pozwać bank przed sądem właściwym dla jego siedziby (a większość banków ma siedzibę w obrębie właściwości Wydziału Frankowego) albo w swoim miejscu zamieszkania. Kredytobiorcy decydowali się na sąd warszawski argumentując ten wybór specjalizacją Wydziału Frankowego i odpowiednim przygotowaniem sędziów do orzekania w takich sprawach. Trudno nie przyznać im racji, jednak nie można zapominać także, że sędziowie z innych sądów od lat orzekają w takich sprawach, w większości przypadków również na korzyść Frankowiczów, są do tego merytorycznie przygotowani i robią to znacznie szybciej, bo po prostu spraw w referatach mają zdecydowanie mniej niż sędziowie warszawscy. Po zmianach w procedurze cywilnej Frankowicze będą mogli wnosić pozwy tylko do sądu właściwego ze względu na ich adres zamieszkania, co powinno znacząco wpłynąć na odciążenie Wydziału Frankowego i spowodować rozłożenie tych spraw w różnych ośrodkach sądowych. Uważam także, że ta zmiana – choć ogranicza uprawnienia strony postępowania – w ostatecznym rozrachunku będzie dla kredytobiorców frankowych bardzo korzystna, bo pozwoli im szybciej zakończyć temat tego toksycznego produktu.

Zmiana zasad właściwości rzeczowej sądów

Kolejną zmianą, z mojego punktu widzenia działającą także na korzyść Frankowiczów, jest zmiana właściwości rzeczowej sądów. Dotychczas obowiązujące przepisy postępowania przewidywały, że sądem właściwym do rozpoznania spraw o wartości przedmiotu sporu do 75 tys. PLN były sądy rejonowe, a powyżej tej kwoty – sądy okręgowe. Skutkowało to tym, że szczególnie w ostatnich latach, czyli w czasie dość dynamicznie zmieniającej się sytuacji ekonomicznej, zdecydowana większość spraw trafiała do sądów okręgowych. W efekcie były one bardziej obciążone niż sądy rejonowe, a z założenia powinno być całkowicie odwrotnie. Co istotne, w zdecydowanej większości przypadków, także pozwy frankowe trafiają do sądów okręgowych, ponieważ wartość przedmiotu sporu w tej kategorii spraw rzadko jest niższa niż 75 tys. PLN. Na mocy nowych przepisów podniesiono wartość przedmiotu sporu determinującą właściwość rzeczową sądu okręgowego z 75 tys. PLN do 100 tys. PLN. Jeżeli zatem po zmianach procedury cywilnej więcej spraw będzie trafiało do sądów rejonowych, to sądy okręgowe, czyli te co do zasady właściwe do rozpoznania spraw frankowych, będą miały więcej zasobów czasowych i ludzkich. Zasoby te niewątpliwie będzie można wykorzystać do szybszego rozpoznawania pozwów Frankowiczów. Ta zmiana jest na pewno zmianą w dobrym kierunku, chociaż uważam, że wyższy pułap kwotowy mógłby także ogólnie odkorkować sądy okręgowe w Polsce.

Autor:
adw. Karolina Pilawska
Pilawska Zorski Adwokaci

Louvre Hotels Group razem z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę promuje uniwersalne standardy

bill-anastas-241386-unsplash

Louvre Hotels Group razem z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę promuje uniwersalne standardy.

Jako odpowiedzialny aktor w branży hotelarskiej, dla którego bezpieczeństwo najmłodszych gości jest priorytetem, Louvre Hotels Group przyjęła zaproszenie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę do współpracy przy opracowaniu procedur mających na celu przeciwdziałanie zjawisku wykorzystywania przez przestępców obiektów hotelowych do krzywdzenia dzieci. Akcja jest częścią inicjatywy na rzecz wzmocnienia prawnej ochrony najmłodszych, a przygotowany dokument wraz z programem szkoleń stanowi podstawę uniwersalnych standardów, które powinny znaleźć zastosowanie we wszystkich hotelach w Polsce.

Osoby poniżej 18 roku życia są szczególnie narażone na przemoc i wykorzystywanie seksualne. Na całym świecie, również w Polsce, dzieci padają ofiarami przestępstw tego rodzaju także w kontekście podróży i turystyki. Sprawcy szukają miejsc, które zapewnią im poczucie anonimowości i odosobnienia. Dlatego dzieci narażone są na krzywdę w hotelach i innych obiektach turystycznych oferujących wynajem pokoi. Skuteczne przeciwdziałanie temu zjawisku wymaga zaangażowania całej branży w celu przyjęcia jednolitych standardów ochrony dzieci. Temu właśnie służy inicjatywa Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, która przy wsparciu Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego wypracowała wzór procedur, które mogą zostać zaadaptowane przez hotele i inne obiekty noclegowe w całej Polsce. Dokument został przedłożony do konsultacji liderom branży. W panelu eksperckim z ramienia Louvre Hotels Group wzięli udział Tomasz Krekora, General Manager hotelu Campanile Kraków, oraz Aleksander Laskowski, Deputy General Manager hotelu Campanile Bydgoszcz.

Wrażliwość załogi hotelowej odgrywa kluczową rolę w przeciwdziałaniu krzywdzie dzieci. Zawsze uczulamy naszych pracowników, by w kontakcie z gośćmi zachowywali czujność i reagowali, jeśli tylko zaobserwują niepokojące sygnały. Wiemy jednak, że to trudne zadanie. Wymaga odpowiedniej wiedzy i dużej odwagi. Dlatego chcemy podjąć odpowiednie zobowiązania na poziomie całej naszej sieci i wyposażyć naszych pracowników w konkretne narzędzia w postaci procedur i scenariuszy postępowania oraz przeszkolić ich w skutecznym stosowaniu tych narzędzi, które, jak wierzymy, wkrótce staną się uniwersalnym standardem dla branży hotelarskiej w naszym kraju – mówi Tomasz Krekora, General Manager hotelu Campanile Kraków.

Źródło: Louvre Hotels Group.

Nieruchomość komercyjna Designer Outlet Warszawa wyróżniona

DOW-ecostra

Nieruchomość komercyjna Designer Outlet Warszawa została wyróżniona.

Doroczne największe badanie rynku outletowego prowadzone przez międzynarodowy instytut Ecostra wskazało Designer Outlet Warszawa jako trzecie najlepiej performujące centrum outletowe w Europie. To wyróżnienie przyznawane jest na podstawie
wnikliwej ankiety przeprowadzanej wśród przedstawicieli marek posiadających sklepy w minimum 3 różnych obiektach outletowych.

Designer Outlet Warszawa jest trzecim najlepiej prosperującym centrum wyprzedażowym w Europie – tak wynika z ogłoszonego właśnie raportu OCPRE. To doroczne badanie kondycji europejskich obiektów outletowych, przedstawiające ich wyniki ekonomiczne.

To wysokie trzecie miejsce w Europie jest ważnym osiągnięciem zarówno ROS Retail Outlet Shopping jako operatora centrum, jak i firmy DWS będącego właścicielem Designer Outlet Warszawa. Wspólnie od 2017 roku pracujemy nad stałym przemyślanym rozwojem obiektu zarówno pod kątem zmieniających się oczekiwań klientów, jak i potrzeb naszych partnerów biznesowych. Do tego ważnego wyróżnienia potwierdzającego słuszność podejmowanych działań doprowadziła nas m.in. decyzja o rozbudowie centrum i bardzo spójna strategia leasingowa, która pozwoliła na stworzenie pierwszego i największego centrum outletowego z modą premium w Polsce. Dziękuję naszym najemcom za wielkie wsparcie, współpracę i wkład w ten niekwestionowany sukces powiedział Thomas Reichenauer Założyciel i Dyrektor Zarządzający ROS Retail Outlet Shopping.

Lider płatności odroczonych z biznesowym wsparciem dla klinik

Jakub_Czarzasty_3Lider płatności odroczonych z biznesowym wsparciem dla klinik. Firma LM PAY S.A. chce wspierać rozwój klinik. Na początek – wsparcie marketingowe. – Widzimy, że kliniki, które w swoim modelu biznesowym uwzględniają płatności odroczone dla pacjentów, szybciej zdobywają nowych klientów i mają więcej klientów powracających – przekonuje Jakub Czarzasty, CEO LM PAY S.A.

Z LM PAY S.A. współpracuje już ponad 12 tys. klinik, w których można skorzystać od razu z wybranej formy płatności odroczonych. Firma planuje zadebiutować na giełdzie jeszcze w tym roku.
Rynek finansowania usług medycznych przeżywa w ostatnich latach prawdziwy boom. Coraz więcej osób korzysta z wygodnych odroczonych płatności także za zabiegi medyczne – zarówno w gabinetach stomatologicznych czy medycyny estetycznej, jak i w klinikach weterynaryjnych czy dietetycznych.

Na rynku finansowania usług medycznych działamy od 2010 roku, ale właśnie w ostatnich kilku latach obserwujemy, jak nabiera tempa trend Care now, Pay later (CNPL). To z pewnością efekt dopasowywania się do odbiorców, którzy oswoili się z płatnościami odroczonymi i oczekują tego typu wygodnych innowacji. To z pewnością także zjawisko wyraźnej zmiany podejścia klinik do oferowania w planach leczenia tego typu płatności odroczonych – zwraca uwagę Jakub Czarzasty, CEO LM PAY S.A.

Źródło: PAY S.A.

Firma Sescom przejmuje spółkę PCB Technical Solutions Limited

67ac492602d1af32e6492444bc682d3f

Sescom, jeden z liderów branży Facility Management (FM) w Europie, przejął 100% udziałów w brytyjskiej spółce PCB Technical Solutions Limited (PCB), specjalizującej się w projektowaniu, wykonawstwie i serwisie instalacji HVAC w obiektach retail.

Przejęcie pozwoli Sescom rozwinąć zdolności operacyjne w Wielkiej Brytanii i wpisuje się w strategię Wise Futurist Sescom 2030. Jej celem jest osiągnięcie statusu dostawcy pierwszego wyboru usługi Technicznego Facility Management na głównych europejskich rynkach. Wartość transakcji wynosi 11,3 mln GBP. Została sfinansowana ze środków własnych Sescom oraz kredytu bankowego.

Pod koniec 2022 roku świadczyliśmy usługi dla ponad 40 000 placówek 60 firm na 25 międzynarodowych rynkach m.in. w Czechach, Portugalii, Hiszpanii oraz Austrii. Przy tak ogromnym doświadczeniu brakowało nam jednak wystarczających zasobów serwisowych, by stać się istotnym graczem w obszarze usług FM na rynku brytyjskim. Potrzebowaliśmy rzetelnego partnera, który przy wykorzystaniu naszego doświadczenia, bazy międzynarodowych klientów oraz wypracowanego modelu obsługi, wzmocniłby pozycję Sescom na lokalnym rynku. Przejęcie spółki PCB pozwoli znacząco rozszerzyć grupę odbiorców usług Sescom w Wielkiej Brytanii, a także istotnie wzmocni naszą pozycję na europejskim rynku – przekonuje Sławomir Halbryt, prezes Sescom S.A.

Szkło we wnętrzu nieruchomości mieszkalnej

austin-li-201808-unsplash
Na srebrnym ekranie często możemy śledzić działania nieustraszonego głównego bohatera, który wpada w okno, spektakularnie rozbijając szybę na drobne kawałki, następnie otrzepuje się i pędzi dalej, by ratować ukochaną i całą ludzkość. Scenarzyści pomijają fakt, że ostre kawałki szkła potrafią dotkliwie zranić. Tymczasem projekt domu to nie scenariusz filmowy i nie ma tu miejsca na niedopowiedzenia. Żeby móc podjąć świadomą decyzję o wyborze szkła powinniśmy zgłębić różnice między jego rodzajami, by wybrać takie, które bez stosowania efektów specjalnych zagwarantuje bezpieczeństwo oraz komfort życia nam i naszej rodzinie.

Spis treści:
Uwaga, szkło!
Dlaczego szkło pęka?
Bezpieczny pancerz – czyli szkło hartowane i laminowane
Silne… jak szkło!

Uwaga, szkło!

Szkło płaskie typu float, odprężone, jest najbardziej znanym rodzajem szkła, od dawna stosowanym w stolarce okiennej i używanym jako podstawa wszelkich rozwiązań. Swoją nazwę zawdzięcza temu, że powstaje w wyniku wylania masy szklanej na roztopioną cynę i stopniowego schłodzenia w odprężarce. Ten proces usuwa naprężenia wewnętrzne, prowadzące do pękania szklanej tafli podczas cięcia lub w trakcie dalszej obróbki. Niestety, ten rodzaj szkła charakteryzuje się niewielką odpornością na uszkodzenia mechaniczne i kiedy dojdzie do jego uszkodzenia ostre kawałki mogą poważnie zagrażać zdrowiu.
Co więcej, nie zawsze mamy wpływ na pękanie tafli. Zdarza się bowiem, że dochodzi do tego… samoistnie.

Dlaczego szkło pęka?

Szkło jest materiałem trwałym, ale kiedy zostanie przekroczona granica jego wytrzymałości – pęka. Najczęściej spotykane jest pękanie mechaniczne, np. w wyniku celowego lub przypadkowego uderzenia ciężkim przedmiotem czy po prostu beztroskiej zabawy dzieci z piłką. Ale może ono również być wywołane naprężeniami mechanicznymi spowodowanymi zbyt ciasnym montażem szkła w mocowaniu, niewłaściwym jego transportem, defektami fabrycznymi, małymi ryskami na powierzchni czy zanieczyszczeniami chemicznymi w trakcie produkcji.

Na drugiej szali możemy natomiast umieścić zjawisko pękania termicznego, będące rezultatem nierównomiernego nagrzewania się szklanej powierzchni. Czy jesteśmy w stanie mu zapobiec? Nie zawsze, ale warto wiedzieć, jakich praktyk należy się wystrzegać, by uniknąć przykrych konsekwencji w postaci pęknięć. Posiadacze okien od strony południowej powinni zrezygnować z montażu mocno zaciemniających, niewentylowanych żaluzji czy rolet. Dlaczego?

– Oprócz światła widzialnego, przesłony zaciemniające nie przepuszczają też fal podczerwieni, a więc energii cieplnej, w związku z czym ciepło to kumuluje się pomiędzy szybą a roletą i nagrzewa szkło. Jednocześnie ta część szyby, która jest schowana w ramie okna, pozostaje chłodniejsza, przez co pojawia się różnica temperatur na tyle duża, że może prowadzić do pęknięcia tafli – wyjaśnia Jakub Rydkodym, Kierownik Wsparcia Technicznego Sprzedaży Saint-Gobain Glass.
Nawet z pozoru mało znaczące czynniki, jak zbyt blisko dosunięty do szyby mebel czy poduszki ułożone na parapecie, mogą podnieść ryzyko pękania termicznego. Taki nieoczekiwany zwrot akcji wymaga zdecydowanego działania – odpowiednich procesów wzmacniających szkło, bowiem bezgraniczne bezpieczeństwo użytkowników to jedyny dopuszczalny scenariusz!

Bezpieczny pancerz – czyli szkło hartowane i laminowane

Aby szkło nie pozostawało jedynie elementem domowej scenografii, ale bezpośrednio angażowało się w poprawę naszego bezpieczeństwa, poddawane jest procesowi hartowania. Szkło odprężone jest rozgrzewane do niemal 700°C i następnie gwałtownie schładzane w strumieniu sprężonego powietrza, dzięki czemu w wierzchniej warstwie powstają naprężenia ściskające, podnoszące wytrzymałość mechaniczną i termiczną szkła. Tak wzmocnioną taflę zdecydowanie trudniej rozbić, a jeśli do tego dojdzie, rozsypuje się ona na drobne kawałki o tępych krawędziach, minimalizując powstanie skaleczeń. Szkło hartowane, oznaczane skrótem ESG (niem. Einscheiben Sicherheitsglas), to szkło bezpieczne coraz częściej wykorzystywane w wymagających projektach. Ale prawdziwym agentem do zadań specjalnych jest szkło laminowane VSG (niem. Verbund Sicherheits Glas), co oznacza dokładnie „bezpieczne szkło warstwowe”.
– Szkło laminowane, takie jak STADIP® PROTECT, składa się z co najmniej dwóch tafli połączonych jedną lub kilkoma warstwami specjalnej folii PVB, umieszczonej między nimi. W przypadku rozbicia, folia ta utrzymuje fragmenty szkła na miejscu, a samo przeszklenie pozostaje w ramie, co utrudnia przedostanie się intruza do budynku czy wypadnięcie przez szybę, a także niweluje ryzyko zranienia odłamkami – mówi Monika Naczeńska, Marketing Manager Saint-Gobain Glass. – Na dowód tego, szkło laminowane STADIP® PROTECT przechodzi pomyślnie nawet najbardziej wymagające testy wytrzymałościowe, tym samym spełnia najwyższe i najbardziej restrykcyjne normy budowlane.

Szkło hartowane czy laminowane nie tylko pełni rolę naszego domowego bodyguarda, ale zadba o odpowiednie doświetlenie czy temperaturę wnętrza, jest przyjazne środowisku i zapewnia wielowymiarowy komfort użytkownikom przestrzeni. A wszystko to dzięki odpowiednim powłokom.

– Różnokierunkowy komfort ludzi we wnętrzach wynika między innymi ze stosowania szyb bezpiecznych laminowanych pokrytych specjalnymi powłokami, które można komponować dowolnie, zgodnie z własnymi wymaganiami. Pakiet szybowy STAPID® PROTECT z powłoką ECLAZ® przepuszcza jeszcze więcej promieni słońca do wewnątrz i zatrzymuje ciepło w pomieszczeniach – dodaje Monika Naczeńska. – Z kolei STAPID® PROTECT SILENCE o podwyższonej dźwiękoszczelności, to najtrafniejszy wybór dla poszukujących ciszy, spokoju i ochrony w dzisiejszym świecie. Skomponowanie idealnej szyby jest bardzo proste i przynosi naprawdę wiele korzyści.

Silne… jak szkło!

Ze względu na doskonały design i znakomitą funkcjonalność, szkło stanowi niezwykle atrakcyjny materiał budowlany – tak w oczach projektantów, jak i użytkowników. Cechy te sprawiają, że chcemy się nim otaczać i stosować szklane tafle wszędzie tam, gdzie nam się wymarzy. Żeby nasz dom nie zamienił się jednak w „szklaną pułapkę”, powinniśmy wybierać szkło o najlepszych parametrach wpływających na odporność tafli i w efekcie – nasze bezpieczeństwo. Nowoczesne przeszklenia na podłodze, dachu czy balustradzie muszą być niezawodne i skuteczne niczym gwiazda kina akcji. W naszej życiowej fabule nie ma przecież miejsca na… dziury.

Autor: Saint-Gobain Glass.

Nieruchomość biurowa The Park Warsaw zatrzymuje najemcę na dłużej

The Park Warsaw

CEMEX Polska, producent materiałów budowlanych zdecydował o przedłużeniu umowy najmu w kompleksie The Park Warsaw.

Najemca zajmuje w budynku biuro o powierzchni 2 tys. mkw. W renegocjacjach doradzali eksperci ITRA Polska.

– Wybór odpowiedniej powierzchni biurowej jest procesem złożonym oraz długotrwałym. Przy poszukiwaniu optymalnego miejsca skupiliśmy się na dokładnej analizie potrzeb pracowników CEMEX oraz naszego przedsiębiorstwa. Pełne wsparcie zespołu ITRA Polska w trakcie poszukiwania biura oraz doradztwo podczas całego procesu negocjacji umowy najmu, na każdym etapie charakteryzowało się profesjonalnym podejściem, wysokimi umiejętnościami negocjacyjnymi oraz znajomością aspektów prawnych, dzięki którym sfinalizowaliśmy transakcję zgodnie z oczekiwaniami mówi Magdalena Królak, Menadżer Zakupów – Europa Centralna z CEMEX Polska.

The Park Warsaw to atrakcyjna przestrzeń biurowa otoczona starannie dobraną zielenią i innymi elementami architektury. Wyróżnia ją ciekawa architektura, obiekt oferuje wiele różnych udogodnień handlowo-usługowych, takich jak sklepy, kawiarnie, restauracje, klub fitness oraz przedszkole.

– Wszystko to wpływa na dobre samopoczucie i komfort pracy, a w rezultacie efektywność pracowników. Powyższe argumenty skłoniły nas do podjęcia decyzji o przedłużeniu umowy z obecnym kontrahentem – dodaje Iwona Wojtasik, Dyrektor Pionu Zarządzania Ludźmi i Organizacją z CEMEX Polska.

Kompleks biurowy The Park znajduje się przy ul. Krakowiaków, na warszawskich Włochach. Tworzy go 10 budynków klasy A ze starannie zaprojektowaną zielenią i elementami małej architektury. Biurowce The Park uzyskały certyfikat BREEAM na poziomie Excellent.

– Wiemy, jak bliska Grupie CEMEX jest idea zrównoważonego rozwoju. The Park spełnia wysokie standardy ekologiczne, gwarantując również odpowiedni komfort pracy. Cieszymy się, że pracownicy biura CEMEX będą mogli nadal korzystać z lokalizacji, którą doskonale znają. Jednocześnie, wynegocjowane warunki zapewnią naszemu klientowi możliwość optymalnego rozwoju firmy komentuje Martyna Balcer, COO, Associate Director in Office Department z ITRA Polska.

Lokale usługowe – lepiej wynająć, czy kupić?

jason-leung-537357-unsplash

Lokal usługowy – lepiej kupić go na własność, czy wynajmować? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Wybór uzależniony jest nie tylko od indywidualnych preferencji przedsiębiorcy, ale również budżetu, jakim dysponuje. O ile w Polsce stale rozwija się sektor e-commerce, w ramach którego przedsiębiorcy prowadzą sprzedaż internetową, o tyle stacjonarne lokale usługowe również są cały czas potrzebne. Lokale usługowe stanowią ciekawą opcję inwestycyjną zarówno pod własną działalność biznesową, jak i na wynajem, z opcją czerpania stałych zysków z tego tytułu.

Spis treści:
Lokale usługowe na sprzedaż czekają na nabywców
Osiedla mieszkalne dobrym miejscem do prowadzenia biznesu?
Nie tylko dla siebie…
Lokale usługowe poszukiwane przez najemców
Czy zapotrzebowanie na lokale usługowe wzrośnie?
Kupić czy wynająć?

Lokale usługowe na sprzedaż czekają na nabywców

Na rynku nieruchomości w Polsce, w ramach nowych osiedli mieszkalnych, powstaje coraz więcej nowych lokali usługowych. Stanowią one bardzo atrakcyjny kąsek, ponieważ są bardzo dogodnym miejscem do prowadzenia lokalnego biznesu. Już teraz, obserwując oddane do użytku osiedla mieszkalne, można zauważyć popularność firm, które prowadzą działalność w ramach osiedla. Okolicznym mieszkańcom zależy na dostępie do punktów handlowych i usługowych, które znajdują się w niewielkiej odległości od ich miejsca zamieszkania. Z tego względu, kiedy deweloperzy wprowadzają do sprzedaży nowe lokale usługowe, spotykają się one ze sporym zainteresowaniem. Niestety ich cena potrafi być zaporowa, przez co nie każdy inwestor zainteresowany kupnem będzie mógł pozwolić sobie na złożenie oferty.

Osiedla mieszkalne dobrym miejscem do prowadzenia biznesu?

Mogłoby się wydawać, że osiedle mieszkalne nie jest dobrym miejscem na otwarcie lokalu handlowego lub usługowego. Nic bardziej mylnego. Obecnie, kiedy tempo życia jest naprawdę szybkie, wielu osobom zależy na bliskości istotnych usług w obrębie ich miejsca zamieszkania. Kosmetyczka, fryzjer, logopeda, stomatolog… tego rodzaju usługi są wręcz pożądane w niewielkiej odległości. Zakup lokalu usługowego w parterowej części budynku mieszkalnego wydaje się więc być dobrym pomysłem inwestycyjnym. Jeżeli inwestor dysponuje odpowiednim budżetem, to rzeczywiście może pokusić się o nabycie lokalu. Zakup ten powinien być jednak poprzedzony wnikliwą analizą lokalnego rynku, weryfikacją zaludnienia okolicy, zapotrzebowania na konkretne usługi itp.

Nie tylko dla siebie…

Inwestor, który zakupi lokal usługowy na własność, może samodzielnie z niego korzystać, prowadząc własny biznes. Istnieją jednak dwa alternatywne rozwiązania, które mogą przynosić mu dochody. Pierwszym z nich jest przeznaczenie kupionego lokalu usługowego na wynajem. Tym sposobem właściciel nieruchomości będzie mógł ją spłacić przy pomocy comiesięcznego czynszu pobieranego od najemcy. Innym rozwiązaniem jest podzielenie lokalu i przeznaczenie jednej jego części pod własną działalność gospodarczą, natomiast drugiej pod wynajem. Przy takim układzie właściciel nieruchomości może zarówno prowadzić w lokalu własną działalność gospodarczą, a równocześnie pobiegać dodatkowe przychody w tytułu wynajmu części lokalu. Ta opcja wydaje się być bardzo rozsądnym rozwiązaniem. Właściciel lokalu będzie mógł jednak skorzystać z niego wyłącznie w sytuacji, kiedy lokal będzie wystarczająco duży, aby dało się go podzielić. Czasami podział uniemożliwia rozkład pomieszczeń lub niestandardowy kształt lokalu. Inwestor powinien weryfikować ten aspekt jeszcze przed złożeniem podpisu na umowie kupna.

Lokale usługowe poszukiwane przez najemców

Jakie lokale usługowe są obecnie poszukiwane przez inwestorów? Dużą popularnością cieszą się lokale parterowe, które dają możliwość wejścia bezpośrednio z ulicy. Często posiadają one duże, przeszklone witryny. Jest do bardzo duża zaleta, ponieważ potencjalni klienci mogą zapoznać się z ofertą lokalu, dosłownie przechodząc koło niego.
Najemcy lokali usługowych zwracają ponadto uwagę na bliskość przystanków komunikacji miejskiej. Ważny jest też dostęp do odpowiedniej liczby miejsc parkingowych, najlepiej nieodpłatnych.
Istotny z punktu widzenia najemców jest także nie tylko wygląd samego lokalu usługowego na wynajem, ale także samego budynku. To, jak prezentuje się jego elewacja, będzie miało wpływ na ogólny odbiór w oczach osób odwiedzających lokal.
Ilość pomieszczeń oraz ich rozkład to kolejna istotna rzecz. Najemcy, poza sprawdzeniem ilości dostępnych metrów kwadratowych powierzchni, weryfikują również rozkład pomieszczeń pod kątem działalności, jaką będą chcieli prowadzić. Czasami bardzo istotna jest możliwość oddzielenia od siebie dwóch części, lub wydzielenia w tym samym pomieszczeniu, na otwartej przestrzeni, części recepcyjnej z poczekalnią.
Najemcy zwrócą również uwagę na stan techniczny lokalu usługowego. Będą bowiem musieli oszacować, z jakimi kosztami na wejściu będą musieli się liczyć w kwestii aranżacji wnętrz. Czasami lokale są już wykończone w neutralnym stylu, co minimalizuje te koszty. Jednak w przypadku lokali z rynku pierwotnego, kiedy lokal usługowy należy urządzić od zera, najemca musi liczyć się ze sporym wydatkiem.

Czy zapotrzebowanie na lokale usługowe wzrośnie?

Czy można spodziewać się wzrostu zapotrzebowania na lokale usługowe? Na ten temat można obecnie jedynie dywagować. Oczywiście daje się zaobserwować rosnące zainteresowanie lokalami handlowymi i lokalami usługowymi do wynajęcia. Czy jednak tempo wzrostu zainteresowania się utrzyma? Ciężko określić.
Branża e-commerce, która dynamicznie rozwinęła się w okresie pandemii koronawirusa i wprowadzonego w związku z nią lockdownu, mocno wpłynęła na poziom konkurencji na rynku. Wiele osób przekonało się do robienia zakupów za pomocą komputera czy telefonu, rezygnując w dużej mierze z zakupów stacjonarnych. Nie brakuje jednak osób, które w dalszym ciągu chętnie wybierają się do sklepów i punktów usługowych. Co więcej, część przedsiębiorców działających w branży online, na tyle rozwinęła swoje biznesy, że obecnie poza sprzedażą internetową, otwierają również lokale stacjonarne. Można założyć, że o ile o dynamice rozwoju sektora lokali usługowych ciężko spekulować, o tyle można uznać, że w najbliższych miesiącach zainteresowanie lokalami usługowymi na sprzedaż oraz lokalami usługowymi na wynajem nie spadnie w żaden drastyczny sposób.

Kupić czy wynająć?

Celem podsumowania, jak można odpowiedzieć na pytanie, czy lokal usługowy lepiej kupić, czy mogę lepiej go wynająć? W dalszym ciągu nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady. Z pewnością przy zakupie lokalu usługowego inwestor musi dysponować dużo większym budżetem na wejściu. Nabycie lokalu na własność wiąże się także z koniecznością wykonywania działalności w tym określonym miejscu. Z kolei lokal na wynajem daje swobodę w kwestii zmiany lokalizacji, przy uwzględnieniu umownego okresu wypowiedzenia umowy najmu. Dodatkowo przedsiębiorca nie musi dysponować wysokim kapitałem wejściowym. Jednak tego rodzaju inwestycja naraża go na stałą, comiesięczną opłatę, która może obciążyć jego budżet, a nie przyczynia się w żaden sposób do nabycia prawa własnościowego do lokalu usługowego. Jak widać, oba rozwiązania posiadają swoje zalety oraz wady. Wybór jest więc kwestią indywidualną, opartą na własnych preferencjach inwestora oraz jego możliwościach finansowych.

Redakcja
Komercja24.pl

Firma AQ Wiring Systems powiększa wynajmowaną przestrzeń w nieruchomości komercyjnej SEGRO Park Łódź

segro-park-Łódź

Firma AQ Wiring Systems powiększa wynajmowaną przestrzeń w nieruchomości komercyjnej SEGRO Park Łódź.

Firma zajmująca się projektowaniem, produkcją oraz sprzedażą wiązek kablowych zasilających i sterujących oraz modułów elektromechanicznych, AQ Wiring Systems, zdecydowała się wynająć dodatkowe 5 700 m², budowane zgodnie z jej zapotrzebowaniem, a jednocześnie przedłużyła kontrakt na wcześniej wynajmowane 12 300 m2 powierzchni produkcyjnej w ramach SEGRO Park Łódź. Rozbudowa budynku zakłada m.in. przygotowanie 20% miejsc parkingowych pod możliwość ładowania pojazdów elektrycznych. Docelowa wielkość obiektu to 18 000 m2. AQ Wiring Systems planuje zwiększenie zatrudnienia w rozbudowanej powierzchni nawet do 400 osób.

W dotychczas wynajmowanej powierzchni w SEGRO Park Łódź, AQ Wiring Systems działa od 2019 roku. Pracuje w niej tysiąc osób, które korzystają z części magazynowo-produkcyjnej i biur wyposażonych w nowoczesny system rezerwacyjny.

– Rozbudowa to kolejny, ważny krok podczas naszej wieloletniej współpracy z SEGRO – mówi Mariusz Kopeć, Dyrektor Zarządzający, AQ Wiring Systems. – W 2019 roku zrealizowany został szyty na miarę obiekt, dzięki któremu zwiększyliśmy przestrzeń operacyjną o ponad 9 600 m2. Teraz, dzięki kolejnej umowie zyskamy dodatkowe 5 700 m2, co da nam możliwość zwiększenia produkcji, realizacji większej ilości zamówień oraz zatrudnienia. Park SEGRO jest doskonale zlokalizowany, dlatego idealnie pasuje do naszego modelu działania i od lat jest filarem logistyki eksportu AQ Wiring Systems.

mat.pras.

Biurowa nieruchomość inwestycyjna Nowy Rynek E w Poznaniu przyciągnęła kolejnego najemcę

Nowy Rynek E_Skanska_wizualizacjaBiurowa nieruchomość inwestycyjna Nowy Rynek E w Poznaniu przyciągnęła kolejnego najemcę.

Nowym najemcą poznańskiej nieruchomości inwestycyjnej jest firma PwC Polska.
Firma doradcza PwC otworzy swoje biuro w budynku E kompleksu Nowy Rynek. Nowy najemca zajmie ponad 700 mkw. powierzchni biurowej zrealizowanej zgodnie z zasadami ESG i przystosowanej do różnych form pracy. Otwarcie biura zaplanowane jest na wrzesień 2023 roku.

– Poznań rozwija się bardzo szybko. Tylko w 2022 roku działalność rozpoczęło tu 11 nowych firm z kluczowych sektorów. Tak dynamiczny wzrost lokalnego biznesu wymaga odpowiedniego wsparcia oraz profesjonalnego doradztwa. To właśnie oferuje nasz partner, firma PwC Polska. My także dokładamy do tego rozwoju naszą cegiełkę, oferując najwyższej jakości powierzchnie biurowe, które ułatwiają firmom funkcjonowanie i pozwalają im realizować swoje plany – mówi Małgorzata Wojtoń, starszy menadżer ds. wynajmu w spółce biurowej Skanska w regionie Europy Środkowo-Wschodniej

Nasze nowe biuro w Poznaniu stanowi ważny element naszej globalnej strategii The New Equation. Cenimy wysoką jakość usług jaką nasi pracownicy z Poznania świadczą zewnętrznym klientom oraz innym firmom sieci PwC – zwłaszcza za ich chęć do współpracy oraz dzielenie się wiedzą. Zapewniamy optymalne i dopasowane do potrzeb warunki pracy, dlatego zdecydowaliśmy się na przeprowadzkę do biura, które wspiera efektywną współpracę i budowanie więzi międzyludzkich” – mówi Mariusz Kozłowski, dyrektor Infrastructure & Procurement PwC Polska.

Apartamenty nad Rzeką – Dom Development rusza z budową inwestycji we Wrocławiu

Dom Development_Apartamenty nad Rzeką_wizualizacja 01

Dom Development rusza z budową inwestycji we Wrocławiu. Chodzi o Apartamenty nad Rzeką.

Blisko centrum i jeszcze bliżej Odry – przy ul. Michalczyka na wrocławskim Szczepinie Dom Development rozpoczął realizację nowej inwestycji mieszkaniowej – Apartamenty nad Rzeką.
Projektantami inwestycji są wrocławscy architekci z pracowni AP Szczepaniak, a generalnym wykonawcą – spółka Dom Construction z grupy kapitałowej Dom Development. Mieszkania będą gotowe do odbioru w IV kwartale 2024 r.

Budynek będzie mieć 6 kondygnacji naziemnych i 2 podziemne. Powstaną w nim zarówno przestronne studia, jak i komfortowe penthouse’y, o metrażach od 30 do 118 mkw. Wszystkie apartamenty będą posiadały balkony, loggie, tarasy lub ogródki oraz możliwość stosowania filtrów antysmogowych.

– Działamy we Wrocławiu od 15 lat i czujemy się częścią tego miasta, dlatego chętnie podejmujemy się realizacji dodatkowych inwestycji, które wzbogacają jego atrakcyjność – podkreśla Mirosław Kujawski, prezes Dom Development Wrocław. – Przy planowaniu każdego projektu współpracujemy z magistratem oraz radami osiedli. To gwarantuje spójność naszych planów z potrzebami miasta oraz jego mieszkańców – dodaje.

Ratunek przed kryzysem energetycznym?

fabian-blank-78637-unsplash

Choć trudno określić, jak długo skutki trwającego kryzysu energetycznego odczuwać będą zarówno indywidualni odbiorcy energii, jak i samorządy, jedno jest pewne: musimy maksymalnie wykorzystać najbliższe sześć miesięcy, aby przygotować się do następnego sezonu grzewczego. Dane wskazują, że działaniem przynoszącym najszybsze i najbardziej trwałe efekty jest dodatkowe ocieplenie budynków.

Początek wiosny, pierwsze słoneczne dni i rosnące z dnia na dzień słupki termometrów z jednej strony stanowi promyk optymizmu w dzisiejszych, trudnych czasach, z drugiej klarowny sygnał: należy zakasać rękawy i zrobić co w naszej mocy, aby zmniejszyć zużycie energii końcowej, zarówno na poziomie pojedynczych gospodarstw domowych, jak i całej gospodarki. Kluczowym sektorem w tym kontekście są budynki, które w Unii Europejskiej odpowiadają za około 40% konsumowanej energii, z czego większość służy do ich ogrzewania i chłodzenia.
– W porównaniu do różnych dostępnych i popularnych metod ograniczania kosztów ogrzewania, takich jak panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła, docieplenie dachu czy ścian zewnętrznych często okazuje się metodą najbardziej przystępną i efektywną ekonomicznie. Zwłaszcza teraz, gdy dofinansowania w ramach rządowego programu Czyste Powietrze zostały rozszerzone również na dodatkową izolację domu. Zwłaszcza, że w 2023 roku rządowy program Czyste Powietrze dopuszcza możliwość składania wniosku o dofinansowanie na termomodernizację pomimo wcześniejszego wsparcia na wymianę kotła. Podwyższone zostały także progi dochodowe, dzięki czemu o dofinansowanie może ubiegać się szersza pula beneficjentów – podkreśla Łukasz Kondracki, ekspert firmy Owens Corning PAROC Polska. – De facto, im wyższe ceny energii, tym szybciej inwestycja w termomodernizację nam się zwróci – dodaje.
Zwiększenie efektywności energetycznej starszych obiektów i stawianie na energooszczędne rozwiązania budowlane to gra zdecydowanie warta świeczki. Szacuje się, że systemowe docieplenie budynków, które są zaizolowane w sposób niedostateczny lub które praktycznie w ogóle pozbawione są izolacji termicznej w ścianach czy dachach, pozwoliłoby ograniczyć zapotrzebowanie tego sektora na energię końcową nawet o 45%.
– Każda płyta czy otulina izolacyjna, jaka zjeżdża z naszych taśm produkcyjnych, wspiera pośrednio i bezpośrednio cel, jakim jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych. Poprzez inwestycje w odnawialne źródła energii, sukcesywnie zmniejszamy swój ślad węglowy, jednocześnie zwiększając korzyści dla środowiska płynące z wykorzystania izolacji. W przypadku wełny kamiennej PAROC, na każdą 1 tonę emisji CO2 potrzebną do jej wytworzenia przypada około 200 ton CO2, które udaje się zaoszczędzić w ciągu 50 lat dzięki ograniczeniu energochłonności budynków – podsumowuje Łukasz Kondracki.

Autor: PAROC Polska.

Nieruchomość komercyjna od GLP z certyfikatem BREEAM Excellent

GLP_Pomorskie Centrum Logistyczne

Nieruchomość komercyjna od GLP z certyfikatem BREEAM Excellent.

GLP, międzynarodowa firma z sektora nieruchomości logistycznych, infrastruktury cyfrowej, energii odnawialnej oraz technologii z nimi związanych, otrzymała certyfikat BREEAM na poziomie „Excellent” dla budynku zrealizowanego w zeszłym roku w Pomorskim Centrum Logistycznym.
Hala, która została oceniona na poziomie „Excellent” w certyfikacji BREEAM, wyróżnia się ponadstandardową wysokością 12 metrów, dzięki czemu można tu składować więcej na mniejszej przestrzeni. Konstrukcja dachu umożliwia instalację paneli fotowoltaicznych. W budynku zastosowano oświetlenie LED, energooszczędne urządzenia grzewczo-wentylacyjne oraz smart metering. W częściach biurowych zadbano o wysokiej jakości wygłuszenie oraz zainstalowano żaluzje zewnętrzne, pozwalające regulować dostęp światła naturalnego. Obok hali powstała łąka kwietna i strefa relaksu z siłownią, a także stojaki rowerowe.

Cieszymy się, że nasze praktyki w zakresie zrównoważonego rozwoju są doceniane przez niezależnych ekspertów. Budynki GLP wyróżniają się na rynku dzięki rozwiązaniom proekologicznym na etapie budowy i eksploatacji, w szczególności w zakresie energooszczędności oraz ograniczania emisji CO2. To konkretne rozwiązania i konkretne korzyści dla użytkowników oraz lokalnej społeczności. Jesteśmy w procesie certyfikacji kolejnych nowych budynków. BREEAM Excellent jest dla nas ważnym etapem w osiąganiu zeroemisyjności”komentuje Christophe Brzeziński, Head of Technical Development w GLP.

Źródło: GLP.

Panattoni z kredytem w wysokości 57 mln euro na realizację nieruchomości inwestycyjnej

a1c2982ca5abefa9ad7039fe3229a3bf

Panattoni z kredytem w wysokości 57 mln euro na realizację nieruchomości inwestycyjnej.

Deweloper uzyskał od Banku Pekao SA finansowanie na poziomie 57 mln euro na realizację Panattoni Park Nadarzyn II, który stanie się jedną z największych platform biznesowo-przemysłowych w regionie.
Realizacja Panattoni Park Nadarzyn II ruszyła w ub. r., a cały projekt obejmujący dwa budynki ma osiągnąć ponad 90 000 m kw. Jeden z nich został już oddany do użytku. Sprawną realizację całego kompleksu wsparł Bank Pekao SA, udzielając finansowania na poziomie 57 mln euro.

– „Finansując kolejną realizację Panattoni, Bank Pekao SA potwierdza ogromny potencjał nie tylko tej inwestycji, ale też samego rynku warszawskiego, który w 2022 r. cieszył się największym popytem na powierzchnię przemysłową w całej Polsce. Rosnące przez ostatnie lata zapotrzebowanie na powierzchnię w regionie stolicy jest argumentem dla instytucji finansowych, że warto wspierać projekty właśnie tutaj. W regionie warszawskim dostarczyliśmy blisko 2 mln m kw. powierzchni przemysłowej, utrzymując minimalny poziom pustostanów, przyciągając przedstawicieli dziesiątek branż. Cieszymy się, że Pekao SA widzi w nas zaufanego partnera i po raz kolejny stawia na współpracę z Panattoni.” – mówi Karina Trojańska, Chief Financing & Operating Officer w Panattoni. –„Panattoni Park Nadarzyn to inwestycja kluczowa dla dalszego rozwoju regionu, o bardzo dużej powierzchni i możliwości dostosowania do rożnego typu działalności” – dodaje.

Źródło: Panattoni.

Grupa Akomex zwiększa eksport oraz planuje kolejne inwestycje

Łajca Grzegorz_web

Grupa Akomex zwiększa eksport oraz planuje kolejne inwestycje.

Grupa Akomex, czołowy producent opakowań kartonowych w Polsce, wygenerowała w 2022 roku przychody w wysokości 372 mln złotych, co oznacza wzrost o 38 proc. w stosunku do 2021. Obecnie najważniejsze cele jakie stawia przed sobą Zarząd Akomeksu to zwiększanie udziału firmy w rynku oraz dalsze zwiększanie mocy produkcyjnych, między innymi dzięki kolejnym inwestycjom.
Zanotowany przez Grupę Akomex wzrost przychodów o 38% w skali roku jest efektem kilku czynników. Pierwszym z nich jest przyjęcie nowej struktury firmy, a co za tym idzie wzmocnienie działu sprzedaży całej grupy kapitałowej. Drugim, powiązanym z powyższym i istotnym impulsem wpływającym na wysokie wyniki sprzedaży była szeroka oferta produktów, w tym wprowadzenie na rynek innowacyjnych tacek Nata Box, które są odpowiedzią na rynkową potrzebę redukcji plastiku. Cała grupa kapitałowa zanotowała także większą sprzedaż na eksport. Zagospodarowanie kolejnego segmentu rynku opakowaniowego oraz zwiększenie produkcji przełożyło się na imponujące wyniki.

– Rok 2022 to był okres wielkich zawirowań na rynku. Problemy z dostawami surowców oraz przerwanie łańcuchów dostaw, w końcu zmieniające się z tygodnia na tydzień ceny głównych surowców, zmuszały do weryfikacji zatwierdzonych wcześniej planów działania. Jednak dzięki zmianom w strukturze firmy, szczególnie w dziale sprzedaży, wcześniejszym inwestycjom oraz wzroście eksportu udało nam się wygenerować wzrost sprzedaży. Szczególnie cieszy nas większa popularność naszych produktów w sektorze farmaceutycznym oraz nowe kontrakty w Europie Zachodniej. Zwiększyliśmy sprzedaż opakowań kartonowych do krajów Europy Zachodniej i Południowej m.in. do Włoch, Francji i Niemiec. Obecnie coraz większą liczbę produktów Grupy Akomex można znaleźć na półkach największych europejskich sieci handlowych i aptek. Ten rok także nie będzie stabilny dla branży. Już teraz obserwujemy duże wahania, jeśli chodzi o ceny końcowych produktów, na które musimy błyskawicznie reagować. Jednak nadal chcemy zwiększać udział w rynku, a szczególnie nasz eksport. Mamy nadzieję, że pomogą nam w tym dokonane w ostatnich latach inwestycje, które zwiększyły nasze moce produkcyjne o 0,8 mld sztuk opakowań rocznie – komentuje Grzegorz Łajca, Prezes Grupy Akomex.

Źródło: Grupa Akomex.

Kaufland z certyfikatem budynków ekologicznych BREEAM In-Use

hl-24688045178
Jako odpowiedzialna sieć handlowa Kaufland przywiązuje dużą wagę do zrównoważonego budownictwa. W swoich sklepach firma inwestuje m.in. w odzysk ciepła odpadowego, oświetlenie LED czy zieloną energię. Ale nie tylko sklepy sieci Kaufland budowane są w sposób zrównoważony.

Siedziba główna firmy – Centrum Usług Wspólnych – zdobyła właśnie certyfikat BREEAM In-Use przyznawany obiektom, które zostały stworzone i są utrzymywane w oparciu o standardy ekologicznego budownictwa. Proces certyfikacji przeprowadziła firma doradcza JW+A, specjalizująca się w zielonym budownictwie i certyfikacjach wielokryterialnych.

Certyfikat BREEAM In-Use jest jednym z najbardziej wiarygodnych i rozpoznawalnych narzędzi mierzenia jakości budynków komercyjnych w Polsce i Europie, który pozwala ocenić skuteczność obiektu w zakresie minimalizacji wpływu na środowisko naturalne, ale także dbałości o komfort pracowników. Certyfikacja BREEM In-Use, do której dobrowolnie przystąpiła sieć Kaufland, składała się z dwóch części: Asset Performance oraz Building Management. Budynek Centrum Usług Wspólnych osiągnął wyniki na poziomie excellent w pierwszej części oraz very good w drugiej. Weryfikacja rozwiązań zaimplementowanych w siedzibie głównej firmy Kaufland skoncentrowana była wokół  zasadniczych obszarów: zmniejszenia zużycia energii i wody, zrównoważonej gospodarki materiałami, czystości powietrza i wody, komfortu użytkowników oraz ekologii.

Źródło: Kaufland.

Rusza budowa kolejnego etapu osiedla mixed use na Kamionku od Yareal

kardan_widok_od_parku

Rusza budowa kolejnego etapu osiedla mixed use na Kamionku od Yareal. Mowa o SOHO by Yareal.

W ramach trzeciego etapu SOHO by Yareal na warszawskim Kamionku powstaną dwa budynki mieszkalne w sumie z 14 apartamentami oraz 132 mieszkaniami o podwyższonym standardzie. Sztandarowa inwestycja mieszkaniowa dewelopera jeszcze w tym roku wzbogaci się o stanowiący wewnętrzną oś kompleksu, 300-metrowy, w pełni urządzony park linearny, który zostanie oddany w docelowej formie. Na przełomie roku Yareal rozpocznie także przekazania mieszkańcom kluczy do apartamentów i mieszkań w czterech budynkach drugiego etapu, powstających wzdłuż parku.
Czteropiętrowy apartamentowiec o nazwie SPLENDOR powstanie przy ul. Mińskiej, a jego elegancką architekturę podkreśli od strony ulicy odnowiony, zabytkowy mur, świadczący o przemysłowej historii kompleksu SOHO by Yareal. Yareal planuje rozpoczęcie sprzedaży apartamentów w budynku SPLENDOR jeszcze przed wakacjami. KARDAN z kolei to nowoczesny budynek mieszkalny w kształcie litery U z otwartym dziedzińcem. W KARDANIE zamieszkają 132 rodziny. W sumie już ponad 30% mieszkań w tym etapie znalazło swoich nabywców.

„Ruszamy z budową trzeciego etapu SOHO by Yareal, a jednocześnie zbliżamy się do półmetka rozwoju tego wielofunkcyjnego kompleksu na warszawskim Kamionku. W najbliższych miesiącach kluczowe będzie zakończenie budowy parku linearnego, czyli centralnej części inwestycji, wokół której będzie skupiało się życie całego kwartału miejskiego. To właśnie park z 17 000 roślin i ponad 100 drzewami będzie tworzył zieloną oś SOHO by Yareal, zapewniając mieszkańcom atrakcyjne widoki z okien apartamentów i mieszkań, a także tereny rekreacyjne i place zabaw. Zieleń parkowa będzie stanowiła również najbliższe otoczenie kilkudziesięciu lokali użytkowych, w których rozgoszczą się klienci ogródków restauracji i kawiarni, sklepów i punktów usługowych. Nasza sztandarowa inwestycja została zaprojektowana w duchu 15-minutowego miasta, zgodnie z którym większość potrzeb mieszkańców kompleksu będzie można zaspokoić na miejscu lub w najbliższym sąsiedztwie. Ponadto wewnątrz osiedla wyeliminowany będzie ruch samochodowy na rzecz pieszych i rowerzystów” – wyjaśnia prezes Yareal, Jacek Zengteler.

Generalnym Wykonawcą inwestycji SOHO by Yareal jest firma UNIBEP S.A., projekt architektoniczny osiedla powstał w renomowanej pracowni HRA Architekci.

Karolina Kaim o tym jak kupować i sprzedawać mieszkania

karolina_kaim_1

Dobry portfel nieruchomości? Taki, który jest nie tylko w złotych, zawierający inwestycje przemyślane i niepowtarzalne, bo to również gwarancja zysku. Gdzie najlepiej kupować mieszkania? Jakich okazji szukać przede wszystkim? Jakie nowe trendy w sektorze nieruchomości mogą pojawić się u nas?

Karolina Kaim, prezeska Blueprint Group i ekspertka rynku nieruchomości radzi, jak dobrze inwestować w tym sektorze i dlaczego jest to dużo bardziej interesujące niż skupowanie obligacji.
Oryginalność nigdy nie stanieje Dobry portfel nieruchomości?
Po pierwsze taki, który jest nie tylko w złotych, inflacja pokazuje, że warto go w ten sposób dywersyfikować.
Po drugie – zawierający inwestycje przemyślane, czyli takie, które sprzedadzą się w przyszłości za więcej.
Po trzecie – niepowtarzalne, bo to również gwarancja zysku.

– Oryginalne nieruchomości zazwyczaj znaleźć można w centrum miast. Ja szukam tam, przede wszystkim. Samo miasto musi mieć też dobrą markę, przyciągać. Jeśli te warunki są spełnione, to mogę inwestować i wiem, że gdy coś znajdę, to będzie to wyłącznie zyskiwać na wartości – tłumaczy Karolina Kaim.

Oczywiście dotyczy to nie tylko Polski. Dobrze mieć również nieruchomości w strefie euro. Najbardziej popularne są obecnie Hiszpania czy Portugalia, ale relatywnie nowym dla Polaków rynkiem jest Cypr, który oferuje nie tylko atrakcyjne ceny lokali, ale również wiele usług związanych z wynajmem. Ostania rada – w tym biznesie liczy się cierpliwość. Ci, którzy szukają szybkich zysków, mogą się rozczarować.

Znalezienie wartościowej nieruchomości to prawdziwe wyzwanie, ale i nie lada przygoda. Odkrywamy nowe miejsca, poznajemy ludzi, możemy też stworzyć coś od podstaw, dlatego szefowa Blueprint Group ceni sobie dużo bardziej pomnażanie kapitału w ten sposób, niż na przykład kupowanie obligacji.

– Prawdziwe perełki można znaleźć na rynku wtórnym, czasem się trafiają, bo właściciel musi je sprzedać, w innych okolicznościach nie możemy liczyć na taki krok. Warto więc cały czas uważnie śledzić oferty. Na rynku pierwotnym dużo trudniej znaleźć oryginały, deweloperzy w dużej mierze zamrozili działalność, budują mniej, bo widzą, że i mniej się sprzedaje. Kapitał zawsze szuka ochrony lub okazji – mówi Karolina Kaim.

Autorka: Karolina Kaim, CEO Blueprint Group.

„Eko-reputacja” jest ważna na rynku nieruchomości inwestycyjnych

Greendustry Zabłocie

Budownictwo odpowiada za ponad 40 proc. światowej emisji dwutlenku węgla do atmosfery – alarmuje Międzynarodowa Agencja Energetyczna. Potrzeba proekologicznych zmian w tym sektorze jest więc ogromna. Można tym samym przewidywać, że wymogi narzucane przez koncepcję ESG już wkrótce silnie wpłyną na funkcjonowanie deweloperów.

Spis treści:
“Eko-reputacja” znaczącym czynnikiem
Europejska taksonomia wyznacznikiem standardów
Liczba certyfikacji rośnie

“Eko-reputacja” znaczącym czynnikiem

Według wyliczeń ONZ, w 2030 r. mieszkańcy miast stanowić będą prawie 60 proc. całej populacji Ziemi. Sektor nieruchomości musi więc być w pewnym stopniu przygotowany na piętrzące się przed nim wyzwania i podchodzić odpowiedzialnie do swoich pracowników, otoczenia i środowiska. Z tego względu rynek od kilku lat wyraża zainteresowanie tematyką ESG i właśnie od wyników w tym zakresie zależeć może w przyszłości uzyskanie finansowania na kolejne projekty i dotyczy to coraz większej rzeszy podmiotów rynkowych. Od 2024 r. zgodnie z projektem europejskiej dyrektywy Corporate Sustainability Reporting Directive, obowiązek raportowania niefinansowego będzie dotyczył spółek publicznych i prywatnych mających powyżej 250 pracowników. Pociągnie to za sobą lawinę zmian w podejściu do zrównoważonego rozwoju, dlatego warto przygotowywać się na to już teraz. – Koncepcję ESG można rozbić na trzy segmenty – środowiskowy, społeczny i organizacyjny. Wszystkie mają być  podstawą strategii zrównoważonego rozwoju w przedsiębiorstwach i odgrywać coraz większą rolę w relacjach biznesowych. Dlaczego? Otóż ESG nie jest kwestią wyłącznie wizerunkową. Niebawem stanie się znaczącym aspektem, od którego będzie zależeć, na jakich warunkach – i czy w ogóle – pozyskamy finansowanie na dany projekt – mówi Wojciech Wołkowski Z Q3D Contract.

Deweloperzy coraz częściej decydują się na włączenie aspektów ESG do swoich strategii biznesowych. Przede wszystkim ze względu na oczekiwania klientów. Według raportu “Odpowiedzialne inwestycje. ESG na rynku nieruchomości” niemal 90 proc. przedstawicieli tego sektora uważa, że uwzględnianie elementów ESG to istotny czynnik sukcesu całej marki. Z kolei 66 proc. ankietowanych w badaniu Urban Land Institute wierzy, że odpowiednia “eko-reputacja” stanie się w najbliższych latach kluczowym elementem sukcesu biznesowego na rynku nieruchomości.

Europejska taksonomia wyznacznikiem standardów

Priorytetem dla branży budowlanej w kontekście unijnych norm ESG są przede wszystkim kwestie środowiskowe. W raportach niefinansowych uwzględnia się więc m.in. takie kwestie jak gospodarowanie wodą, zużycie energii, pozyskiwanie jej, czy też ograniczenie emisji gazów cieplarnianych. Ważną kwestią jest również ilość odpadów wytwarzanych w procesie produkcyjnym oraz sposób ich utylizacji. Z tego względu rozwijającym się trendem budowlanym stają się zielone domy, proekologiczne projekty urbanistyczne oraz infrastrukturalne – Według danych unijnych na całym kontynencie około 75 proc. budynków jest dziś nieefektywnych energetycznie. Znaczna część zużywanej energii elektrycznej jest więc marnowana. Komisja Europejska jest zdania, że straty te można ograniczyć poprzez odpowiednią modernizację obiektów, korzystanie z inteligentnych rozwiązań technologicznych oraz wybieranie energooszczędnych materiałów podczas budów. Właśnie w tym obszarze trzeba upatrywać największego wpływu ESG oraz korzyści płynących z odpowiedzialnego zarządzania i raportowania niefinansowego – mówi Wojciech Wołkowski.

Unijna taksonomia odnosi się do wielu odrębnych obszarów działalności sektora budowlanego. Zgodnie z nią, urządzenia wodne w nowych budynkach powinny posiadać potwierdzenie zużycia wody w karcie charakterystyki produktu, certyfikacie budynku lub obowiązującym w Unii oznakowaniu produktu. Wyznaczono nawet maksymalny przepływ wody w kranach – nie może on przekraczać 6 litrów/min. Unia Europejska wymaga także, aby co najmniej 70 proc. odpadów z budowy i rozbiórki wytwarzanych na placu budowy było gotowe do ponownego użycia, recyklingu i innych procesów odzysku materiału. Chodzi przede wszystkim o odpady inne niż niebezpieczne, czyli np. gleba, ziemia i kamienie. Jeśli chodzi o zapobieganie zanieczyszczeniom, to taksonomia stanowi natomiast, że elementy budynków i materiały budowlane muszą być zgodne z kryteriami dotyczącymi restrykcji w stosowaniu substancji niebezpiecznych. Ponadto, jeżeli nowy budynek jest wznoszony na terenie potencjalnie zanieczyszczonym, to musi być on poddany badaniu pod kątem potencjalnych zagrożeń dla środowiska. Dodatkowo, inwestor powinien wprowadzić w trakcie robót specjalne środki służące redukcji emisji hałasu, kurzu i zanieczyszczeń. Podobną ocenę i konieczne środki łagodzące wprowadza się również w przypadku realizacji budowy na terenie obszaru wrażliwego pod względem bioróżnorodności – Deweloper, by udokumentować zeroemisyjność swoich projektów, może na przykład przygotować raport przeznaczony dla inwestorów lub najemców ukazujący wpływ swojej działalności na emisję dwutlenku węgla, generowanie odpadów lub bezpieczeństwo na swoich placach budowy – mówi Wojciech Wołkowski z Q3D Contract.

Liczba certyfikacji rośnie

Obraz zrównoważonego budownictwa w Polsce najlepiej przedstawia liczba i powierzchnia obiektów, które uzyskały certyfikaty środowiskowe. Według Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego powierzchnia użytkowa certyfikowanych budynków w Polsce wynosi już 28,6 mln mkw. i od 2021 roku zwiększyła się o ponad 5 mln mkw., co oznacza 23,5 proc. wzrostu w ciągu roku. Analizując poszczególne branże, warto podkreślić zwiększenie liczby certyfikacji w ubiegłym roku. Liderem jest branża przemysłowo-magazynowa, która zanotowała aż 171 nowych obiektów tego typu, co stanowi 75 proc. wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Również w sektorze mieszkaniowym odnotować można rosnące zainteresowanie certyfikacjami, choć w porównaniu z innymi branżami jest ono mniejsze. Na przestrzeni roku przybyło bowiem 29 nowych budynków tego typu, a liczba wszystkich obiektów mieszkalnych poddanych certyfikacji wyniosła 118. Co ciekawe, certyfikaty uzyskują nie tylko nowe inwestycje, ale też obiekty już istniejące. Na przestrzeni roku przybyło 2,9 mln mkw. certyfikowanej powierzchni użytkowej w budynkach nowo powstających oraz 2,7 mln mkw. w istniejących. Certyfikaty środowiskowe są bardziej atrakcyjne również dla inwestorów, ponieważ wpływają na transparentność i standaryzację transakcji. – Dzięki certyfikatom inwestorzy zyskują możliwość natychmiastowego poznania wielu cech budynku, które na późniejszym etapie analizy nieruchomości i tak musiałyby zostać dodatkowo zweryfikowane. To znacznie ułatwia wybór preferowanych inwestycji w kontekście obowiązujących norm czy przyjętej strategii. Może także przekładać się to na oszczędność zarówno czasu, jak i kosztów – mówi Wojciech Wołkowski z Q3D Contract.

Według ankiety przeprowadzonej przez firmę Drooms, 38 proc. europejskich ekspertów rynku nieruchomości wciąż jest dopiero na początku drogi, jeśli chodzi o przygotowanie do zgodności z ESG. Blisko 20 proc. zapoznało się już z wymogami, ale nie rozpoczęło jeszcze procesu ich wdrażania, natomiast 33 proc. deklaruje kompleksowe przygotowanie do wdrożenia działań ESG, aby móc dostosować się do przyszłych regulacji. Uwzględnienie tych wskaźników będzie wymagało istotnej transformacji procesu budowlanego i konkretnych działań ograniczających emisyjność. Kluczowe mogą być  inwestycje w nowoczesne technologie, minimalizujące ślad środowiskowy i zwiększające efektywność procesu budowlanego.

Źródło: Prime Time PR.