Resideo Technologies: Jakie rozwiązanie wybrać, żeby skutecznie obniżyć comiesięczne rachunki za ciepło?

joshua-sortino-215039-unsplash

Europa odchodzi od polityki węglowej i przerzuca się na zieloną energię. Problem polega na tym, że zimą czymś trzeba ogrzać mieszkanie, a nie wszystkie państwa (w tym Polska) posiadają rozbudowaną infrastrukturę produkującą prąd ze źródeł odnawialnych. Zima 2022/23 była na szczęście wyjątkowo łagodna, ale zmieniający się klimat nie raz już potrafił zaskoczyć. W tym roku temperatura w większości kraju rzadko spadała poniżej minus 5 stopni Celsjusza, ale co będzie w przyszłym? Tego nie wiemy. Dlatego tak ważne jest, aby domowy system grzewczy był sprawny, a obsługujący go termostat z najwyższej półki.

Spis treści:
Wzrost cen za ogrzewanie – w poszukiwaniu oszczędności
Termostat nie jest dla każdego
Warto wybrać raz a dobrze

Wzrost cen za ogrzewanie – w poszukiwaniu oszczędności

W 2021 roku cena paliwa gazowego za 1 MWh wynosiła 190 złotych. W 2023 roku już 650 złotych. O tym, jak wzrosły ceny za ogrzewanie w 2023 roku wiemy wszyscy, w końcu płacimy co miesiąc rachunki za gaz i prąd. I jeśli rok wcześniej obowiązywała jeszcze tarcza antykryzysowa i mogliśmy się cieszyć obniżonym podatkiem VAT, tak w 2023 roku zapłacimy już pełne 23 procent. Nie pomaga również sytuacja za wschodnią granicą. Rosja wciąż okupuje część Ukrainy, a Unia Europejska, pomimo sprzeciwów niektórych polityków, utrzymuje embargo na rosyjskie surowce. Dodatkowo Zachód żąda od nas odejścia od węgla do 2030 roku. Te wszystkie czynniki sprawiają, że mieszkańcy domów i mieszkań zmuszeni są do szukania oszczędności w domowych budżetach. Z pomocą na szczęście przychodzą nowoczesne technologie.

Bardzo dobrym pomysłem jest zamontowanie w domu termostatu. Nowoczesne urządzenia tego typu pozwalają nie tylko kontrolować temperaturę w domu, ale również ustawić, ile stopni ma być o danej porze dnia, a ile w nocy. Jeśli wyjeżdżamy na wakacje, system może zmniejszyć temperaturę w domu, a kilka godzin przed naszym powrotem rozgrzać grzejniki. Dzięki temu, na bieżąco kontrolujemy wydatki związane z ogrzewaniem. Rozsądne gospodarowanie ciepłem pozwala uzyskać oszczędności nawet do 25 procent. To oczywiście wariant optymistyczny, ale według ekspertów obniżenie temperatury w pomieszczeniu o 1 stopień Celsjusza przekłada się na około 5 procent mniejszy rachunek – przekonuje Marek Arndt z Resideo Technologies, globalnego lidera na rynku rozwiązań zwiększających komfort i bezpieczeństwo w domu.

Termostat nie jest dla każdego

Termostat to dobre rozwiązanie dla domów i niektórych mieszkań. Jeśli mieszkanie ma zamontowany licznik ciepła do indywidualnego naliczania kosztów zużycia energii, termostat jest jak najbardziej opcją godną przemyślenia. W przypadku jego braku, całościowy koszt ogrzewania jest dzielony na poszczególne lokale i wszyscy mieszkańcy otrzymują takie same rachunki. Oczywiście, gdyby cały blok zdecydował się na inwestycję w termostaty, koszty dałoby się znacznie obniżyć. Niestety jednorazowe wydanie nawet kilkuset złotych (tyle kosztują urządzenia renomowanych producentów) i konieczność dbania o utrzymywanie odpowiedniej temperatury to często bariera nie do pokonania.

Warto wybrać raz a dobrze

Wybór na rynku jest na tyle duży, że każdy znajdzie coś dla siebie. Powinno się jednak przestrzegać kilku zasad. Po pierwsze, warto przede wszystkim nawiązać kontakt z rzetelnym partnerem, którego sprzęt jest polecany przez instalatorów systemów grzewczych. Kupowanie urządzeń bez atestów, od firm nie cieszących się renomą i kierowanie się tylko niską ceną może skończyć się koniecznością wymiany termostatu lub jego ciągłym naprawianiem. Po drugie, w dzisiejszych czasach wszyscy zwracają uwagę na ekologię, warto zatem postawić na rozwiązania, które są wyposażone w tak zwany tryb ECO, pomagające konsumentom zwiększyć efektywność energetyczną w domach. Po trzecie, powinno dobrać się termostat do posiadanego systemu ogrzewania. Oczywiście na rynku można znaleźć również urządzenia, które są przystosowane do wielu rodzajów instalacji i tym warto zapoznać się bliżej. Jak podkreśla Marek Arndt:

W przyszłości klient będzie chciał, być może, wymienić piec lub kocioł grzewczy na nowy, albo założyć ogrzewanie podłogowe. Po co przy okazji zmieniać termostat? Jeśli korzystamy z rozwiązań jednego producenta, warto również zobaczyć, czy jego poprzednie produkty będą kompatybilne z nowym sprzętem, który chcemy kupić? Dla części z nas bardzo ważna jest również estetyka, w końcu elementy wyposażenia mieszkania powinny ze sobą współgrać. Taką filozofię wyznajemy w Resideo. Najważniejszą wartością naszej firmy jest dostarczanie dokładnie tego, czego oczekują nasi klienci. To między innymi dlatego, podczas procesu rozwoju wszystkich naszych produktów radzimy się i rozmawiamy z instalatorami systemów grzewczych z całej Europy. Ich zdanie ma dla nas ogromne znaczenie.

Źródło: Resideo Technologies.

Wskaźniki cen produkcji budowlano-montażowej w kwietniu 2023 roku wg GUS

ibrahim-rifath-789914-unsplash

Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował raport „Wskaźniki cen produkcji budowlano-montażowej w kwietniu 2023 roku”.

Według wstępnych danych zgromadzonych przez Główny Urząd Statystyczny, w kwietniu 2023 r. ceny produkcji budowlano-montażowej w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku wzrosły o 11,3%, a w porównaniu z marcem 2023 r. o 0,7%. W kwietniu 2023 r. w stosunku do marca 2023 r. zanotowano wzrost cen budowy obiektów inżynierii lądowej i wodnej o 0,8%, budowy budynków – o 0,6% oraz robót budowlanych specjalistycznych – o 0,5%. W porównaniu z kwietniem 2022 r. podniesiono ceny budowy obiektów inżynierii lądowej i wodnej o 12,2%, budowy budynków – o 11,7%,  jak również robót budowlanych specjalistycznych – o 9,7%. – podsumowuje GUS.

Źródło: GUS.

MŚP z optymizmem patrzą na przyszłość polskiej gospodarki

rodak

Rośnie optymizm małych i średnich firm – wynika z najnowszego badania nastrojów przedsiębiorców Bibby MSP Index. Czy ich oczekiwania znajdują odzwierciedlenie w prognozach dotyczących polskiej gospodarki?

Spis treści:
Przedsiębiorcy liczą na wzrost zamówień
Polska gospodarka – czy widać odbicie na horyzoncie?
Bez kryzysu na rynku pracy
Alternatywne źródła finansowania – faktoring wsparciem dla firm
Podsumowanie

W kwietniowym badaniu Bibby MSP Indeks odczyt nastrojów odbił w górę o 10,1 punktów do poziomu 52,7 pkt. Badanie pokazuje, że przedsiębiorcy mają dużo wiary w poprawę kondycji swoich biznesów w najbliższych 6 miesiącach. Liczą przede wszystkim na wzrost sprzedaży, co wpływa też na ich dobre rokowania co do płynności finansowej czy poziomu zadłużenia.

Przedsiębiorcy liczą na wzrost zamówień

Lepszej sprzedaży spodziewają się przede wszystkim przewoźnicy i usługodawcy, gdzie na poprawę liczy już jedna trzecia badanych. Generalnie liczba przedsiębiorców prognozujących wzrost zamówień zwiększyła się niemal dwukrotnie w stosunku do badania z jesieni 2022 r. (31 proc. wobec 17 proc.). W większości sektorów lekko poprawiły się też – w stosunku do jesieni – przewidywania dotyczące płynności finansowej. Według 63 proc. badanych płynność finansowa ich firm będzie się utrzymywać w kolejnych sześciu miesiącach na stabilnym poziomie. Odsetek badanych, którzy przewidują jej spadek zmniejszył się z 27 proc. do 16 proc.
Czy rokowania odnoście lepszej sprzedaży i wiara w poprawę płynności finansowej przełożą się na rozwój biznesów i inwestycji? Na wzrost inwestycji liczą w szczególności firmy działające w usługach i transporcie. Żadnych zmian w tym obszarze nie spodziewają się natomiast przedstawiciele handlu i producenci. Ich spadek zaś zakładają głównie reprezentanci branży budowlanej oraz działalności pozostałej.

Polska gospodarka – czy widać odbicie na horyzoncie?

Czy ten lekki optymizm jest uzasadniony w kontekście obecnej sytuacji gospodarczej i prognoz ekonomicznych na najbliższe miesiące? – Wiele wskazuje na to, że najgorsze mamy już za sobą, a firmy przystosowały się do funkcjonowania w trudnych warunkach. Z kwartału na kwartał powinno być już coraz lepiej

– mówi Tomasz Rodak, dyrektor sprzedaży Bibby Financial Services, firmy która bada nastroje polskich przedsiębiorców już od 12 lat.

Potwierdzają to najnowsze prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, który ocenia, że odbicie gospodarki będzie teraz wspierane przez wydatki publiczne (m.in. KPO) oraz właśnie inwestycje firm, które związane będą przede wszystkim z nakładami przedsiębiorstw na sprzęt oraz środki transportu, przy nadal słabym popycie konsumpcyjnym, zwłaszcza na dobra trwałe i mieszkania. W ocenie Instytutu w pierwszym kwartale br. gospodarka skurczyła się o około 0,5 proc., a kolejne miesiące przyniosą jej odbicie – w całym 2023 r. ma ona urosnąć o 0,8 proc., a w 2024 r. o 2,2 proc. Również Komisja Europejska spodziewa się, że Polska uniknie recesji ze wzrostem PKB na poziomie 0,4%, w tym roku i jego przyspieszeniem do 2,5 proc. w następnym roku. Podobne są też oczekiwania Banku Światowego. Sprzyjać będzie temu spodziewany spadek inflacji, przecena na rynku surowców i paliw, napływ inwestycji zagranicznych – często w ramach nearshoringu – a także eksport i ogromne nakłady na obronność.

Bez kryzysu na rynku pracy

 – Badania Bibby MSP Index pokazują, że mali i średni przedsiębiorcy są mocno osadzeni w realiach gospodarczych i doskonale rozumieją mechanizmy gospodarcze, stojące za obecnym spowolnieniem. Słabe wyniki sektora produkcyjnego to przecież m.in. efekt postpandemicznego przestawienia się konsumentów na usługi, stąd lepsze rokowania przedsiębiorców z tego sektora. Producenci mierzą się z wysokimi stanami zapasów, co było efektem zwiększonych zakupów dóbr trwałych w czasie pandemii i zawirowań w sieciach dystrybucji

– tłumaczy Tomasz Rodak.

Jak dodaje, nietypowość widać też w przewidywaniach firm dotyczących zatrudnienia: – Obecny kryzys nie przekłada się na wzrost bezrobocia. Handel oraz branża budowlana są co prawda mniej pewne przyszłego wzrostu zatrudnienia, ale już produkcja i usługi spodziewają się go. Potwierdzają to dotychczasowe dane GUS i prognozy dotyczące rynku pracy oraz stabilizacji stopy bezrobocia w granicach ok. 6 proc. Firmy raczej ograniczają rekrutacje niż zwalniają pracowników.

Alternatywne źródła finansowania – faktoring wsparciem dla firm

Co to oznacza dla przedsiębiorców? Bez wątpienia powinni nadal monitorować swoją sytuację finansową, a w miarę poprawy sytuacji gospodarczej zwiększać inwestycje i konkurencyjność swoich firm. Z badania Bibby MSP Index wynika, że spadła liczba tych przedsiębiorców, którzy obawiają się, że dostęp do zewnętrznego finansowania zmaleje (z 23 proc do 7 proc.). Do 68 proc. wzrosła natomiast liczba tych, którzy nie spodziewają się zmian w tym zakresie.

– To zapewne reakcja na niższe tempo wzrostu inflacji. Są prognozy, które mówią, że na koniec tego roku może być nawet jednocyfrowa

– mówi Tomasz Rodak.

Warto nadmienić, że przy zaostrzonej polityce monetarnej przedsiębiorcy mają do dyspozycji alternatywne źródła finansowania, takie jak faktoring. Może on pomóc firmom w poprawie płynności finansowej oraz podnieść ich zdolność do inwestowania czy zwiększania zatrudnienia.
Korzystając z faktoringu, firma nie musi czekać na opłacenie faktur przez klientów, a pieniądze z ich tytułu szybko pozyskać od faktora. Faktor może także przejąć na siebie ryzyko niewypłacalności klienta.

Podsumowanie

Prognozy przedsiębiorców w badaniu Bibby MSP Index na najbliższe sześć miesięcy są nieco bardziej optymistyczne niż pół roku wcześniej, zwłaszcza w kluczowym obszarze sprzedaży. Ich oczekiwania co do rozwoju sytuacji gospodarczej są najczęściej zgodne z przewidywaniami makroekonomicznymi różnych instytucji. Warto jednak śledzić sytuację i dostosowywać strategie biznesowe do zmieniających się warunków rynkowych, szczególnie w kontekście ciągle dużej niepewności związanej z wyzwaniami geopolitycznymi.

Źródło: Bibby Financial Services.

CTP skomercjalizowało 25 400 metrów kw. w nieruchomości inwestycyjnej CTPark Gdańsk Port

867096e6480f1afb38270c73d432cee8

CTP skomercjalizowało 25 400 metrów kw. w nieruchomości inwestycyjnej CTPark Gdańsk Port.

Międzynarodowy deweloper energii odnawialnej, dystrybutor i dostawca usług oraz rozwiązań dla branży energetycznej wynajął ponad 25 400 mkw. w CTPark Gdańsk Port. Tym samym zajmie blisko 70 proc. pierwszego etapu inwestycji. Jego oddanie do użytkowania jest zaplanowane na IV kwartał 2023 roku. W transakcji najmu doradzała agencja AXI IMMO.

CTP ogłosiło start budowy parku biznesowego na Pomorzu w marcu tego roku. CTPark Gdańsk Port jest premierową inwestycją w portfolio firmy usytuowaną w północnej Polsce. Zaoferuje najemcom dwa budynki o łącznej powierzchni prawie 119 000 mkw. zlokalizowane na terenie Pomorskiego Centrum Inwestycyjnego oraz nieopodal jedynego terminalu głębokowodnego w rejonie Morza Bałtyckiego – Baltic Hub (DCT). Jest to też pierwszy w Polsce projekt dewelopera bez udziału lokalnego generalnego wykonawcy – za budowę kompleksu odpowiada Grupa CTP.
Jako pierwsza do budynku CTP wprowadzi się firma z branży energii odnawialnej. Zajmie 24 800 powierzchni magazynowej i ponad 620 mkw. przestrzeni biurowej w budynku o metrażu 37 500 mkw.

Parki magazynowe to klasa aktywów, która w ostatnich latach mocno osadziła się na rynku nieruchomości komercyjnych i prowadziła pod względem całkowitego wolumenu transakcji. Obecnie popyt w dużej mierze generuje sektor logistyki, ale coraz większy wpływ na strukturę najmu ma także trend związany z nearshoringiem. Dlatego CTP stawia na lokalizacje, które umożliwiają sprawną i niezachwianą produkcję oraz dystrybucję usług i towarów, zapewniając wysoką dostępność komunikacyjną, 

wyjaśnia Bogi Gabrovic, Deputy Country Head w CTP Poland.

Czujemy satysfakcję, że klient pozyskał powierzchnię magazynową na strategicznym rynku, a dodatkowo udowodniliśmy, że pomimo dzielących nas kilometrów konsultanci AXI IMMO z różnych regionów Polski działają jak jeden doskonale funkcjonujący organizm, 

podsumowuje Marta Nowik, Dyrektor w Dziale Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych, AXI IMMO.

 materiał prasowy

Przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu 2023 roku wg GUS

scott-graham-OQMZwNd3ThU-unsplash

GUS, czyli Główny Urząd Statystyczny, opublikował raport „Przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu 2023 roku”.

Jak czytamy w raporcie GUS, w kwietniu tego roku przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z kwietniem 2022 r. było wyższe o 0,4% i wyniosło 6524,3 tys. etatów. W stosunku do poprzedniego miesiąca przeciętne zatrudnienie zwiększyło się o 0,1%. Z kolei przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu 2023 r. w porównaniu z kwietniem 2022 r. było wyższe o 12,1% i wyniosło 7430,65 zł (brutto). Względem marca 2023 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto zmniejszyło się o 1,0%.
Informacja została opublikowana na oficjalnej stronie internetowej GUS.

Źródło: GUS.

Colliers: Spadki na rynku inwestycyjnym w regionie EMEA i CEE po I kw. 2023 r.

dominik-vanyi-469309-unsplash

W pierwszym kwartale 2023 r. wolumen inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej wyniósł 1,3 mld euro i spadł o ok. 58% w porównaniu do roku ubiegłego. Jest to nieznacznie lepszy wynik od danych z regionu EMEA, które wykazały spowolnienie rynku o 62%. Jak wynika z najnowszego raportu Colliers, podsumowującego I kw. na rynku inwestycyjnym, Polska, mimo spadku inwestycji, nadal była atrakcyjną lokalizacją dla inwestorów i zakończyła I kw. z 50% udziałów w wolumenie regionu CEE na poziomie 650 mln euro. Eksperci Colliers prognozują początek odbicia na rynku w czwartym kwartale 2023 r.

Jak kształtują się wolumeny w regionach EMEA i CEE

Kryzysy bankowe w Europie i USA spotęgowały dotychczasowe obawy inwestorów związane z wysoką inflacją, podwyżkami stóp procentowych, słabym wzrostem gospodarczym i ryzykiem geopolitycznym. Obecnie całkowite koszty finansowania wynoszą 5-6%, co wynika ze znacznie wyższych stóp procentowych niż 12 miesięcy temu.

W efekcie wolumeny na rynkach Europy kształowały się następująco: Niemcy odnotowali jeden z najsłabszych kwartałów otwierających rok od ponad dekady (w siedmiu największych miastach nastąpił niemal całkowity zastój w transakcjach, który prawdopodobnie utrzyma się w drugim kwartale, ponieważ kupujący i sprzedający próbują ustalić nowy poziom cen rynkowych obecnych realiach), zaś wartości inwestycji we Francji i Hiszpanii spadły o ponad jedną trzecią w porównaniu z I kw. 2022 r. W przypadku regionu Europy Środkowo-Wschodniej wolumeny były jednymi z najniższych odnotowanych od czasu globalnego kryzysu finansowego. Polska, mimo spadków, posiada 50% udziału w wolumenie wszystkich transakcji za I kw. 2023 r., natomiast Czechy 31%. Z analizy wynika, że Rumunia i Bułgaria miały lepszy początek roku niż w 2021 i 2022 r.

– W przypadku Polski, pomimo mniejszych chęci inwestorów do zawierania transakcji w chwili obecnej, korekta wycen, nadal dobre funkcjonowanie rynku najmu oraz pozytywna dynamika podaży i popytu w średnim okresie na wszystkich głównych rynkach w kraju, powinny przyciągnąć nabywców, zwłaszcza z Europy Środkowo-Wschodniej i krajów bałtyckich oraz w dalszej kolejności sprzyjać powrotowi tradycyjnych nabywców z najbardziej ustabilizowanych rynków. Spodziewamy się, że sytuacja na rynku zacznie się normować pod koniec 2023 r. – mówi Piotr Mirowski, Senior Partner, Dział Doradztwa Inwestycyjnego w Colliers.

Przyszłość

Globalne perspektywy pozostają dość mieszane: inwestorzy mają większą jasność co do inflacji, ale nie musi to oznaczać, że znane są im zagrożenia związane z kryzysem bankowym i potencjalną zapaścią kredytową w zaawansowanych gospodarkach. Inne kryzysy geopolityczne i związane z COVID wciąż wywierają wpływ na rynki, co wyjaśnia, dlaczego globalne perspektywy gospodarcze, wraz z przewidywaniami dla CEE-6, nieco się pogorszyły w porównaniu z sytuacją sprzed kilku miesięcy. Niemniej jednak, dopóki żadne wydarzenie zewnętrzne nie spowoduje istotnego spadku aktywności gospodarczej w strefie euro, spodziewane jest, że w długim okresie kraje Europy Środkowo-Wschodniej będą nadal przewyższać swoich zachodnich partnerów atrakcyjnością zwrotów i potencjalne makroekonomicznym dzięki funduszom unijnym i atrakcyjnemu otoczeniu biznesowemu.

 

Źródło: Colliers.

Jak uniknąć wypadków przy pracy na produkcji czy w magazynie?

Piotr_Rafalski_Agencja Pracy Tymczasowej Formika

W wypadkach przy pracy ginie nadal wiele osób. Chociaż wskaźnik wypadkowości maleje z roku na rok, to ciągle odnotowujemy tysiące zdarzeń rocznie. Jak podaje GUS w roku 2022 wypadkom przy pracy uległo 66 606 osób. To i tak mniej o 3,2% niż w 2021 r. Jednakże zginęło 180 pracowników i aż 365 zostało ciężko zranionych, głównie w przemyśle, budownictwie, rolnictwie oraz w sektorze usług magazynowych. Główną przyczyną tych zdarzeń były nieprawidłowe zachowania oraz niewłaściwe posługiwanie się narzędziami pracy, a najczęstszą przyczyną była brawura. Nie rzadziej wynikało to z braku odpowiedniego wdrożenia pracownika do pracy i przygotowania go do obsługi stanowiska, na którym ma pracować. Jak prawidłowo przygotować proces wdrożenia pracownika do pracy i tym samym zminimalizować ryzyko wypadków? Wyjaśnia Piotr Rafalski, prezes Agencji Pracy Tymczasowej Formika.

Spis treści:
Jak poradzić sobie z onboardingiem?
Kluczowe zasady wdrożenia pracownika do pracy
Standardy w praktyce

– Większość firm doskonale zdaje sobie sprawę, jak ważny jest proces onboardingu. Mają wypracowane procedury, których ściśle przestrzegają. Niestety nadal spotykamy się na rynku z pośpiechem i brakiem uważności w tej, jakże ważnej materii. Część przedsiębiorstw, szczególnie te zatrudniające pracowników tymczasowych, informują ich pobieżnie na temat zasad bhp, czy ryzyk związanych z wykonywaniem określonych czynności. Tu nie tylko chodzi o obsługę maszyn, czy urządzeń, ale też właściwą postawę, aby np. nie narażać kręgosłupa na kontuzje. Przecież stworzenie prostych zasad wdrożenia pracownika do pracy nie jest niczym skomplikowanym – mówi Piotr Rafalski, prezes Agencji Pracy Tymczasowej Formika.

Niestety, pośpiech i koszty powodują, że niektórzy traktują proces wdrożenia do pracy pobieżnie, myśląc „jakoś to będzie” albo „jak nie wie, to niech pyta kolegów”. To nie jest rozwiązanie, a wręcz droga do katastrofy i ogromnego ryzyka, głównie narażenie zdrowia i życia ludzkiego. Wiadomo, że działy kadr i HR, które odpowiadają za procedury wdrożenia do pracy, często nie są rozbudowane i liczą od jednego do kilku pracowników, głównie w firmach małych i średnich. Z kolei menedżerowie operacyjni, pochłonięci procesami i pilnujący targetów, chcą mieć zapewnione ręce do pracy i poświęcają minimum czasu na kwestie związane z procedurami wdrożenia nowych osób do pracy.

Jak poradzić sobie z onboardingiem?

– Ważne jest abyśmy stworzyli plan wdrożenia, krok po kroku jakie musi przejść nowa osoba w firmie, aby zająć określone stanowisko pracy. Od samego początku, czyli przekroczenia bram zakładu, aż po ścieżkę ewakuacji. Nie bagatelizujmy kwestii, które są dla nas jako pracodawcy oczywiste, bo dla kogoś z zewnątrz wcale nie muszą być takie. Przy tworzeniu procedur onboardingu najważniejszą rzeczą jest dobrze opisane stanowisko pracy – czynności i narzędzia, a także co wiąże się z ich obsługą i wykonywaną pracą – wyjaśnia Piotr Rafalski.

Kluczowe zasady wdrożenia pracownika do pracy

Na początku przedstawmy zasady wdrożenia, prześlijmy je pracownikowi wcześniej, aby mógł się z nimi zapoznać i przygotować się na ewentualne pytania, albo dodatkowy czas, który musi poświęcić na szkolenie. Przy tym warto dołączyć dodatkowe informacje o firmie, o jej kulturze organizacyjnej i czym dokładnie się zajmuje dział, albo oddział, do którego trafia pracownik. To pozwoli zrozumieć pracownikowi pewne procedury, które bez tej wiedzy mogłyby wydawać mu się dziwne.

Pamiętajmy o podstawowych rzeczach, w które powinien być wyposażony pracownik od pierwszych chwil na terenie zakładu pracy. Zadbajmy o wcześniejsze przygotowanie stanowiska pracy i narzędzi, wszelkich niezbędnych przepustek, kodów itp. Poświęćmy tyle czasu na szkolenie z obsługi urządzeń i maszyn, ile będzie potrzeba, abyśmy mieli pewność, że pracownik poznał dobrze ich zasady obsługi. Największym błędem jest ograniczanie się tylko do przedstawienia zasad bhp na papierze. To nie wystarczy! Jeśli ktoś nie ma żadnego doświadczenia w pracy z urządzeniami, szczególnie mechanicznymi, trzeba też sprawdzić faktyczne zdolności do obsługi tych urządzeń. Same uprawnienia, np. na wózki widłowe, nie czyni jego posiadacza dobrym operatorem.

Komunikacja! Nowi pracownicy mają często wiele pytań i wątpliwości. Bądźmy dla nich dostępni, wręcz zachęcajmy ich do dzielenia się swoimi uwagami. W pierwszych dniach pracy, sprawdzajmy jak sobie radzą nowo wdrożeni pracownicy i na bieżąco pomagajmy im przechodzić przez kolejne etapy przystosowania się do pracy w firmie.

Standardy w praktyce

Ostatnia ważna rzecz, wypracujmy standardy wdrażania pracownika do pracy poprzez zaangażowanie kadry menedżerskiej oraz całego zespołu. Dzięki temu, zwiększymy zaangażowanie w przestrzeganie procedur, które zostaną wspólnie wypracowane, a praca na terenie zakładu będzie bezpieczna.

– Pamiętajmy o tym, że nie ma znaczenia czy to jest pracownik na umowę o pracę, czy tylko jest pracownikiem tymczasowym. Zasady bezpieczeństwa i wdrożenia do pracy powinny być jednakowe dla wszystkich, bo od tego zależy nie tylko zaangażowanie i osiągnięte wyniki, ale przede wszystkim zdrowie wszystkich, których zatrudniamy – podsumowuje Piotr Rafalski, prezes Agencji Pracy Tymczasowej Formika.

Źródło: FORMIKA Agencja Pracy Tymczasowej.

Świadectwa charakterystyki energetycznej – nieruchomości handlowe z nowymi obowiązkami

Patrycja Chmiel_CF

Dnia 28 kwietnia 2023 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o charakterystyce energetycznej budynków. Dotychczas obowiązek posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej dotyczył właścicieli nowo wybudowanych budynków i ich części przeznaczonych do sprzedaży lub wynajmu. Zgodnie z nowymi przepisami obowiązek ten obejmuje teraz wszystkie obiekty – również te, które powstały wcześniej. Istniejące obiekty handlowe, jeżeli jeszcze nie pozyskały świadectw, wkrótce będą musiały to zrobić. Zarówno dla samego budynku jak i wszystkich znajdujących się w nim lokali. Firmy, które nie przekażą świadectwa, mogą narazić się na grzywny w wysokości 5.000 złotych. Problem analizuje mec. Patrycja Chmiel z kancelarii prawnej Causa Finita.

Spis treści:
Zobowiązany właściciel lub zarządzający
Tylko nowe umowy najmu
Więcej danych w ogłoszeniach
Świadectwo do publicznej wiadomości
Pojawiają się wątpliwości

Zobowiązany właściciel lub zarządzający

Świadectwo charakterystyki energetycznej to dokument, który określa wielkość zapotrzebowania na energię potrzebną do zaspokojenia potrzeb energetycznych związanych z użytkowaniem budynku, bądź jego części – a więc lokalu. Mowa tu m.in. o energii niezbędnej do ogrzewania, wentylacji czy chłodzenia. Należy podkreślić, że świadectwa sporządza się zarówno dla budynków jak i dla znajdujących się w nich lokali. Podmioty zobowiązane do ich pozyskania to właściciele lub zarządzający obiektami. Świadectwa podlegają weryfikacji przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, same zaś systemy ogrzewania i klimatyzacji obiektów budowlanych objęte są obowiązkowymi, okresowymi kontrolami prowadzonymi na koszt właściciela.

Tylko nowe umowy najmu

Ustawa nie przewiduje jednak automatycznego obowiązku uzyskiwania świadectw charakterystyki energetycznej. Przepisy stanowią, że wynajmujący zobowiązany jest przekazać najemcy wydruk świadectwa dopiero przy zawieraniu umowy najmu. Obowiązek nie dotyczy zatem umów najmu zawartych przed wejściem w życie nowelizacji. Najemcy, którzy wynajęli wtedy lokale, nie mają możliwości żądania od wynajmujących, aby ci uzyskali i przekazali im te dokumenty. To samo dotyczy aneksów do już obowiązujących umów najmu. O ile w ich wyniku nie zmienia się lokalizacja salonu najemcy w centrum handlowym, do aneksu nie trzeba dołączać świadectwa. Co zaś stanie się w przypadku, gdy wbrew ustawie świadectwo charakterystyki energetycznej nie zostanie przekazane najemcy przy zawieraniu umowy najmu? Fakt ten nie będzie powodował nieważności umowy najmu. Wynajmujący narazi się jednak na karę grzywny.

Więcej danych w ogłoszeniach

Wydaje się, że większość wynajmujących nie będzie czekać na zakończenie umów najmu i od razu przystąpi do uzyskiwania świadectw charakterystyki energetycznej dla wszystkich lokali w swoich centrach handlowych. Przemawiają za tym względy praktyczne. Przepisy wymagają, aby „w ogłoszeniu lub reklamie” dotyczącej najmu lokalu, wynajmujący podawał wskaźniki rocznego zapotrzebowania na energię użytkową, energię końcową i nieodnawialną energię pierwotną, udział odnawialnych źródeł energii w rocznym zapotrzebowaniu na energię końcową oraz jednostkową wielkość emisji CO2. Potrzeba posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej ujawni się zatem znacznie szybciej. Trzeba je będzie wręczyć pośrednikowi w momencie podjęcia decyzji o poszukiwaniu nowego najemcy.

Świadectwo do publicznej wiadomości

Jeżeli natomiast wynajmujący uzyska świadectwo dla galerii, parku handlowego czy innego obiektu, w którym świadczone są usługi dla ludności, powinien umieścić jego kopię, bez zaleceń w nim zawartych, w widocznym miejscu. Co oznacza ten termin, nie jest w ustawie jasno określone. Wydaje się jednak, że strona internetowa centrum lub tablica ogłoszeń przy wejściu do administracji obiektu spełnia ten wymóg. Co ważne, obowiązek ten powstaje w momencie uzyskania przez wynajmującego świadectwa energetycznego i dotyczy tych budynków, których powierzchnia użytkowa przekracza 500 m2.

Pojawiają się wątpliwości

Jakkolwiek ustawodawca najwyraźniej starał się, aby nowe przepisy nie były dla obywateli zanadto uciążliwe, o czym świadczy chociażby możliwość przygotowywania świadectwa dla lokalu na bazie świadectwa już przygotowanego dla innego lokalu, trudno jest pozbyć się wrażenia, że przepisy nie do końca uwzględniają specyfikę funkcjonowania nieruchomości komercyjnych. Umowy najmu zawiera się często przed rozpoczęciem budowy, kiedy wydanie najemcy świadectwa charakterystyki energetycznej lokalu jest w praktyce niewykonalne. Co więcej, poszczególni najemcy mają przecież własne standardy jeżeli chodzi o aranżację wnętrza salonów. Jeżeli nowy najemca i tak musi od nowa wykonać większość prac adaptacyjnych, świadectwo charakterystyki energetycznej dla lokalu ma dla niego niewielkie znaczenie praktyczne.

Źródło: Causa Finita.

Anwis & Somfy: inteligentny dom bliżej natury

mat.-pras.-IP_Inteligentny-dom-blizej-natury_2023-1-1

Z raportu Otodom przeprowadzonego przez agencję badawczą Kantar wynika, że aż 8 na 10 osób przy wyborze inwestycji bierze pod uwagę aspekty ekologiczne i technologiczne. W swoich domach chcemy czuć się komfortowo i bezpiecznie. Jednocześnie zależy nam na ochronie środowiska naturalnego. Marka Anwis we współpracy z marką Somfy, w swojej kampanii „Twój inteligentny dom bliżej natury” pokazuje, jak umiejętnie połączyć technologię z ekologią!

Spis treści:
Smart home to eco home
Anwis i Somfy łączą siły
Inteligentny dom bliżej natury – tak mieszka Anna Dereszowska

Somfy jest światowym liderem w dziedzinie inteligentnych rozwiązań dla domu, dostarczającym zautomatyzowane systemy osłon okiennych, rolet zewnętrznych, oświetlenia i zabezpieczeń domowych. Z kolei ANWIS to renomowana marka, która od 44 lat produkuje wysokiej jakości osłony okienne.

„Mamy tylko jedną Ziemię, a jej przyszłość zależy od każdego, na pozór niewielkiego, ludzkiego działania. Zależy od każdego z nas” – słowa Floriana Plita mają dziś potężną moc. Podkreślają, że każdy ma wpływ na przyszłość naszej planety. Cytat perfekcyjnie wpisuje się we współczesny trend eko w budownictwie. Moda na naturalność i ekologię od lat króluje w branży i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie miało się coś zmienić. Chętnie wykorzystujemy naturalne materiały i stosujemy rozwiązania, które są całkowicie bezpieczne dla środowiska.

Smart home to eco home

Wsparciem dla ekologii w budownictwie są innowacyjne technologie. Rozwiązania technologiczne znacznie podnoszą komfort użytkowania przestrzeni mieszkalnej. Wyobraź sobie, że masz w domu wirtualnego asystenta dostępnego przez 24 godziny na dobę. Asystent zaparzy dla Ciebie aromatyczną kawę, zasunie rolety, kiedy będziesz zmęczony intensywnym światłem słonecznym i zmniejszy lub zwiększy temperaturę w wybranym pomieszczeniu, podczas gdy Ty będziesz spokojnie odpoczywać na kanapie. W inteligentnym domu rolę asystenta pełni aplikacja zainstalowana w telefonie. Dzięki innowacyjnej technologii możesz sterować systemem nawet wtedy, kiedy przebywasz poza domem. Smart home to najwyższy poziom bezpieczeństwa, nieprzeciętny komfort i ekologia – i właśnie to marki Anwis & Somfy podkreślają w swojej kampanii.

Anwis i Somfy łączą siły

Anwis należy do czołówki europejskich producentów osłon okiennych oraz komponentów używanych do ich produkcji. Dewizą marki jest funkcjonalność i innowacyjność. Żaluzjami i roletami oferowanymi przez firmę można sterować zdalnie za pomocą dedykowanej aplikacji. Marka stawia na trend eko w aranżacji wnętrz, oferując produkty w stonowanych kolorach oraz te wykonane z naturalnych materiałów – np. z drewna czy bambusu.

Somfy od lat tworzy zrównoważone systemy automatyki domowej i smart home, które wprowadzają do życia prostotę, bezpieczeństwo i spokój. Ciche napędy elektryczne, przyjazne aplikacje i nowoczesne metody sterowania to tylko jedne z wielu rozwiązań oferowanych przez markę. Firma działa w zgodzie z naturą. Dąży do równowagi ekologicznej na każdym etapie – od wydobycia surowców aż do zakończenia użytkowania produktów.

Marki Anwis i Somfy, łącząc swoje siły, chcą promować trend eko we współczesnym budownictwie. Ich inicjatywa zestawia ideę bycia blisko z naturą z nowoczesnymi rozwiązaniami, które można dostosowywać do naszego cyklu dnia i sposobu życia. Kampania pokazuje, jak zaprojektować ekologiczny i jednocześnie innowacyjny dom, wykorzystując produkty obu marek.

Inteligentny dom bliżej natury – tak mieszka Anna Dereszowska

W kampanii udział wzięła Anna Dereszowska. Aktorka pokazała swoją oazę spokoju, miejsce, do którego ucieka zawsze wtedy, kiedy chce odpocząć – swój inteligentny dom, usytuowany w samym sercu malowniczych Mazur.

Inteligentny dom Anny Dereszowskiej to połączenie natury i innowacyjności. We wnętrzach króluje subtelność. Efektowny stół ze starego drewna, kamienny blat w kuchni, delikatne dekoracje z gałązek – to wszystko tworzy niesamowity klimat. Klimat, który pozwala się odprężyć, poprawia samopoczucie i dodaje energii.

Produkty marek Anwis i Somfy nadały domowej przestrzeni nowoczesny wymiar. Dzięki dedykowanej aplikacji na telefon aktorka może zdalnie odsłonić rolety w pokoju dziennym, by wpuścić trochę naturalnego światła do środka, czy też zwiększyć temperaturę, by wnętrza powitały ją przyjemnym ciepłem w chłodny jesienny lub zimowy dzień. Lodówka powiadamia ją, kiedy ktoś zostawi otwarte drzwi, a piekarnik daje znać, że czas pieczenia się skończył i trzeba go wyłączyć, żeby nie marnować prądu.

Kampania Anwis & Somfy podkreśla, że inteligentny dom to ekologia, ekonomia, funkcjonalność i najwyższy komfort, a przy tym niesamowity design i nieprzeciętna estetyka. To miejsce, w którym z przyjemnością spędza się czas.

Źródło: Anwis & Somfy.

GUS: Koniunktura w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, handlu i usługach – maj 2023 roku

okulary

Koniunktura w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, handlu i usługach – maj 2023 roku to jeden z nowych raportów zaprezentowanych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS).

W maju br. w większości prezentowanych obszarów gospodarki wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury kształtuje się na poziomie zbliżonym do prezentowanego w kwietniu br. Wskaźnik ten we wszystkich obszarach, poza handlem detalicznym, znajduje się poniżej średniej długookresowej[1]. W większości badanych obszarów sygnalizuje się brak zmian lub pogorszenie składowych „diagnostycznych”, natomiast w przypadku „prognostycznych” brak zmian. – czytamy w raporcie GUS.

Jednostki z sekcji działalność finansowa i ubezpieczeniowa (plus 17,9) oraz informacja i komunikacja (plus 10,7) jako jedyne oceniają koniunkturę korzystnie[2], choć poniżej średniej długookresowej (odpowiednio plus 25,9 i plus 18,2). Najbardziej pesymistyczne oceny formułują podmioty z sekcji przetwórstwo przemysłowe (minus 12,2) oraz budownictwo (minus 11,4). – podsumowuje Główny Urząd Statystyczny.

[1] Poprzez sformułowanie „korzystnie” (dodatnia wartość wskaźnika) rozumiemy sytuację, gdzie odsetek przedsiębiorców spodziewających się poprawy sytuacji gospodarczej ich podmiotów w najbliższych trzech miesiącach lub obserwujących taką poprawę, przeważa nad odsetkiem przedsiębiorców oczekujących jej pogorszenia.

[2] Średnia długookresowa (średnia arytmetyczna dla poszczególnych wskaźników ogólnego klimatu koniunktury) obejmuje szeregi czasowe od 2000 r., poza usługami (od 2003 r.) i handlem hurtowym (od 2011 r.).

Pełny raport znajduje się na oficjalnej stronie Głównego Urzędu Statystycznego.

Źródło: GUS.

Zarząd spółki Mex Polska rekomenduje wypłatę 1,07 mln zł dywidendy

markus-spiske-484245-unsplash

Zarząd spółki Mex Polska rekomenduje wypłatę 1,07 mln zł dywidendy.

Zarząd notowanej na GPW spółki holdingowej Mex Polska przyjął uchwałę, zgodnie z którą zarekomendował przeznaczenie na dywidendę 1,07 mln PLN. Wynik ten oznacza 35 proc. jednostkowego zysku netto za 2022 rok (3,1 mln PLN). Dywidenda na jedną akcję wyniesie 0,14 PLN.
Propozycja wypłaty oznacza powrót do zapoczątkowanej kilka lat temu praktyki dywidendowej Mex Polska oraz wiąże się z coraz lepszymi wynikami finansowymi, a to oznacza wyraźny powrót Grupy Kapitałowej do stanu sprzed pandemii.

Źródło: Mex Polska.

Kto może liczyć na pożyczkę hipoteczną i czy to się opłaca?

maria-ziegler-jJnZg7vBfMs-unsplashO kredycie hipotecznym słyszeli (prawie) wszyscy – nawet te osoby, które nigdy nie starały się o środki na zakup własnych „czterech kątów”. Podwyżki stóp procentowych, wysoka inflacja, nowe zasady wyliczania zdolności kredytowej – te i inne wydarzenia sprawiły, że w ostatnich miesiącach o wspomnianym rodzaju finansowania było szczególnie głośno. Zupełnie inna sytuacja dotyczy pożyczki hipotecznej. Stosunkowo niewiele osób dokładanie zna ten produkt. Eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) wyjaśniają, kiedy warto zdecydować się na pożyczkę hipoteczną, jakie są zasady jej udzielania i czy z kredytem hipotecznym wiąże ją tylko nazwa, czy zbieżności jest więcej.

Spis treści:
Pożyczka hipoteczna – o co w tym chodzi?
Warunki przyznawania pożyczki hipotecznej
Uwaga – jest łatwiej o środki, ale jest drożej

Pożyczka hipoteczna – o co w tym chodzi?

W przypadku pożyczki hipotecznej, jak i kredytu hipotecznego zabezpieczeniem spłaty zobowiązania jest nieruchomość (a dokładnie wpis hipoteki w Dziale IV Księgi Wieczystej tej nieruchomości), stąd nazwa produktu. Aby otrzymać środki, należy posiadać na własność dom czy mieszkanie (a nawet nieruchomość gruntową), ponieważ pożyczka udzielana jest pod zastaw nieruchomości. Co ważne, nie może być ona zadłużona.

– Okres kredytowania może być rozciągnięty na wiele lat i możemy starać się o stosunkowo wysoką sumę – to kolejne podobieństwa między pożyczką hipoteczną i kredytem mieszkaniowym. Różnica między tymi produktami dotyczy celu przeznaczenia otrzymanych środków. Kredyt hipoteczny możemy przeznaczyć na cele tzw. mieszkaniowe, np.: zakup mieszkania/domu, sfinansowanie powstania nieruchomości, np. budowę domu, w tym zakupu działki budowalnej, refinansowanie wydatków poniesionych na cele mieszkaniowe czy remont mieszkania lub domu. Z kolei pożyczkę hipoteczną możemy przeznaczyć na dowolny cel, niezwiązany z działalnością gospodarczą. Co ważne, w jej przypadku nie musimy zbierać faktur, by potwierdzić bankowi, na co były wydane pieniądze – komentuje Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Warunki przyznawania pożyczki hipotecznej

Ponieważ zabezpieczeniem pożyczki hipotecznej jest nieruchomość, bank będzie wymagać od wnioskodawcy operatu szacunkowego, który pomoże ocenić wartość zabezpieczenia – dokładnie tak samo, jak przy kredycie hipotecznym. Bank będzie również weryfikować prawo własności do nieruchomości, która zostanie obciążona hipoteką. Istnieje możliwość zabezpieczenia się na nieruchomości, która jest własnością innej osoby, ale ta nie będzie przystępować do długu jako pożyczkobiorca.

Bank oczywiście przeanalizuje zdolność i historię kredytową osoby starającej się o środki. W pierwszym przypadku kluczowa jest wysokość i źródło otrzymywanych dochodów (forma zatrudnienia) oraz suma miesięcznych wydatków. Pożyczkodawca sprawdzi również, jak wcześniej wnioskodawca radził sobie ze spłatą kredytów, pożyczek, itp. i jakie zobowiązania spłaca aktualnie.

Kolejna ważna kwestia – pożyczki hipoteczne przeważnie są udzielane w wysokości zdecydowanie niższej niż sama wartość zabezpieczenia – do 60-70% wartości nieruchomości.

Uwaga – jest łatwiej o środki, ale jest drożej 

Większość ofert pożyczek hipotecznych dostępnych na naszym rynku pozwala zaciągnąć zobowiązanie na 20, a nawet 3 lat, z 5-letnim oprocentowaniem okresowo stałym albo oprocentowaniem zmiennym. RRSO (rzeczywista roczna stopa oprocentowania, czyli całkowity koszt kredytu/pożyczki) ponoszony przez konsumenta) wynosi od 11 do nawet ponad 15%[1].

– Możemy skorzystać z oferty, wedle której bank oferuje środki w wysokości nawet 80% wartości nieruchomości, jednak w większości przypadków jest to 60-70%. Warto też zwrócić uwagę na górne limity dostępnej kwoty przyszłego zobowiązania. Przykładowo, pożyczkodawca może określić, że maksymalna kwota, o jaką może się ubiegać wnioskodawca, nie może przekroczyć 500 tys. zł, ale dostępne są również kwoty siedmiocyfrowe. Przy składaniu wniosku o pożyczkę warto również zwrócić uwagę na minimalną kwotę pożyczki, bo tu w ofertach mamy dużą rozpiętość – od 20 do 100 tys. zł – podpowiada Rafał Salach, ekspert ZFPF, Credipass.

Wiele osób może zadawać sobie pytanie, czy pożyczka hipoteczna może stanowić „alternatywę” dla kredytu hipotecznego i w jakiś sposób pomóc zrealizować marzenie o posiadaniu nowego mieszkania albo jakiś cel związany z nowym lokum (np. wykończenie mieszkanie)? Pytanie szczególnie zasadne w obecnej rzeczywistości, która nie jest łatwa dla osób starających się o kredyt mieszkaniowy. A jaka będzie odpowiedź?

– Należy pamiętać o tym, że jeżeli chcemy starać się o pożyczkę hipoteczną, musimy być już właścicielem jakiejś nieruchomości, a bank wypłaci środki w wysokości 60-70% tej nieruchomości. Jeżeli więc dysponujemy, przykładowo, domem otrzymanym w spadku po babci czy cioci, którego nie chcemy się pozbyć i w dodatku, który posiada dużą wartość rynkową, pieniądze otrzymane w ramach pożyczki hipotecznej mogą nam, chociażby częściowo pomóc sfinansować zakup nowego mieszkania. Warto być jednak świadomym faktu, że RRSO pożyczki hipotecznej wynosi obecnie średnio ponad 11%, a na rynku znajdziemy i takie oferty, gdzie RRSO dobiega do 15%. W przypadku kredytów hipotecznych mówimy o RRSO na poziomie na poziomie 9,4-11%[2] – wyjaśnia Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Wniosek: pożyczka hipoteczna nie stanowi „zamiennika” kredytu hipotecznego i przy dzisiejszych wysokich cenach nieruchomości otrzymane środki prawdopodobnie nie pozwolą na pełne pokrycie kosztu związanego zakupem nowego mieszkania lub budowy domu. Jednak w pewnych okolicznościach (część z nich została wspomniana powyżej) może znacząco ułatwić ten proces.

Przede wszystkim pożyczkę hipoteczną możemy przeznaczyć na dowolny cel – to jedna z ważniejszych cech tego produktu – np. na zakup nowego samochodu, drogiego sprzętu IT potrzebnego nam do pracy czy na wykończenie mieszkania. W tym przypadku pożyczka hipoteczna jest atrakcyjniejszym produktem niż kredyt gotówkowy czy konsumencki, bo jest od nich tańsza – oprocentowanie pożyczek hipotecznych jest niższe. Przeważnie kredyt gotówkowy możemy zaciągnąć na 10 lat, a w przypadku pożyczki hipotecznej tej okres jest zdecydowanie dłuższy – 20-25 lat. Nie można zapominać również o najważniejszym: wnioskując o pożyczkę hipoteczną, możemy liczyć na pożyczenie większej kwoty niż w przypadku kredytu gotówkowego.

Podsumowując – dla kogo pożyczka hipoteczna? Przede wszystkim dla osób, które potrzebują gotówki, dzięki której zrealizują konkretny zakup, spłacą inne zobowiązania, a chcą otrzymać środki na atrakcyjniejszych warunkach, niż jest to w przypadku np. kredytu gotówkowego. – Jeżeli nasze potrzeby mieszkaniowe są większe – chcemy np. wybudować od podstaw i wykończyć dom na kredyt, a w dodatku nie posiadamy innej nieruchomości – wtedy najlepszym rozwiązaniem jest kredyt hipoteczny – uzupełnia Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

[1] Stan na przełom kwietnia i maja.
[2] Stan na przełom kwietnia i maja.

Źródło: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Biurowce adaptują się do popularnego obecnie, hybrydowego systemu pracy

alex-knight-309862-unsplash

Polskie biurowce przechodzą proces dopasowywania się do zmieniających się trendów rynkowym. Jednym z nich jest adaptacja do popularnego obecnie, hybrydowego systemu pracy. Zarządcy nieruchomości biurowych chcą ponadto podkreślić zalety stacjonarnych biur na wynajem, aby zachęcić do powrotu pracowników, którzy przeszli na zdalny system pracy, czyli tzw. home office. Starają się więc modyfikować przestrzenie pod takim kątem, aby w oczach pracowników stały się one bardziej interesujące, niż praca w domu.

Spis treści:
Hybrydowy system pracy nową modą?
Plusy widać na drogach
Hybrydowe trudności, czyli w wadach popularnego systemu pracy
Hybrydowy system pracy kontra stacjonarne biura
Home office także wciąż na topie, jednak…
Biura otwarte na zmiany

Hybrydowy system pracy nową modą?

Hybrydowy model pracy posiada wiele zalet. Przede wszystkim daje pracownikom możliwość elastycznego zarządzania czasem pracy oraz miejscem jej wykonywania. Część obowiązków pracownik może wykonywać w dowolnym, wybranym przez siebie miejscu, a część w stacjonarnym biurze. Często rodzaj pracy wymaga spotkań w zespole i omówienia szczegółów projektu – wówczas skorzystanie ze stacjonarnego biura wydaje się być najlepszym miejscem do takiego spotkania. Ponadto pracownik, który sam zarządza swoim trybem pracy, może się rozwinąć i zwiększyć swój poziom samodzielności przy podejmowaniu decyzji. To z kolei może być korzystne dla przedsiębiorstwa, którego właścicielowi zależy na budowaniu solidnego i doświadczonego zespołu pracowników.
Kolejną zaletą pracy w systemie hybrydowym jest minimalizacja kosztów utrzymania stanowiska pracy. Osoby, które pracują hybrydowo, mogą naprzemiennie korzystać z pracowniczych biurek dostępnych w siedzibie. Takie rozwiązanie sprawia, że przedsiębiorca może ograniczyć wielkość wynajmowanej powierzchni biurowej, a tym samym zmniejszyć comiesięczne koszty utrzymania biura.

Plusy widać na drogach

Nie da się ukryć, że hybrydowy system pracy pośrednio przyczynia się też z korzyścią dla pracowników stacjonarnych, którzy codziennie muszą dojeżdżać do stacjonarnych biur. Zazwyczaj stoją oni w porannych korkach i dojazd do biura zajmuje im sporo czasu, zwłaszcza w dużych aglomeracjach miejskich, gdzie natężenie ruchu w godzinach porannych jest bardzo duże.
Dzięki temu, że pracownicy hybrydowi pozostają często w domach lub mogą dojechać do biura w dużo późniejszych godzinach, ilość samochodów na drogach wyraźnie się zmniejszyła. Kierowcy nie stoją w korkach tak długo, jak było to przed wzrostem popularności zdalnych systemów pracy – zarówno hybrydowego, jak również home office, czyli całkowicie zdalnego. Można więc powiedzieć, że hybrydowy system pracy przyczynia się do poprawy porannej sytuacji na drogach, z korzyścią dla pracowników stacjonarnych.
Duże aglomeracje miejskie borykają się z zatłoczonymi drogami, a zmniejszenie się liczby osób, które muszą o poranku dojeżdżać do biura stacjonarnego, jest korzystne. Mniejsze też jest zatłoczenie na parkingach, dzięki czemu nieco łatwiej można znaleźć miejsce parkingowe. Gdyby nie funkcjonował popularny obecnie hybrydowy model pracy, lub cieszący się również dużą popularnością home office, problem z ilością samochodów na drogach byłby dużo poważniejszy.

Hybrydowe trudności, czyli w wadach popularnego systemu pracy

Hybrydowy model pracy posiada dużą liczbę zalet, jednak nie jest przy tym wolny od wad. Jednym z największych minusów, jaki można mu przypisać, jest odpowiedni poziom komunikacji pomiędzy pracownikami w firmie, a także jej zarządem. Po pierwsze, pracownicy wykonujący swoje obowiązki w systemie hybrydowym, nie mają stałego kontaktu z pracownikami stacjonarnymi co może powodować dezinformację, pogorszenie współpracy itp. Z drugiej strony osoby takie muszą wykazać się doskonałą organizacją pracy, w przeciwnym razie ich wydajność może się zmniejszyć. Ponadto pracodawca często nie ma kontroli nad tym, czy pracownik rzeczywiście wykonuje swoje służbowe obowiązki, czy może przeznacza czas pracy na czas wolny. Hybrydowa współpraca wymaga od obu stron – pracownika i pracodawcy – zaufania i rzetelnego podejścia do obowiązków.

Hybrydowy system pracy kontra stacjonarne biura

Hybrydowy system pracy stanowi konkurencję dla zarządców nieruchomości biurowych. Jednak starają się oni współgrać z bieżącymi trendami. W efekcie na rynku powstaje coraz więcej przestrzeni coworkingowych, które oferują możliwość pracy w stacjonarnych biurach na określone godziny, lub w systemie dobowym. Takie rozwiązanie jest korzystne dla obu stron – pracowników oraz zarządców nieruchomości komercyjnych. Ci pierwsi mają bowiem możliwość skorzystania z profesjonalnie przygotowanej przestrzeni do pracy, z wszelkimi biurowymi udogodnieniami, jak komfortowe biurko do pracy, dostęp do Internetu oraz wszelkich urządzeń biurowych oraz salek konferencyjnych. Z kolei właściciele biurowców zyskują najemców. Nawet, jeśli są to najmy godzinowe lub dobowe, to przynoszą inwestorowi zysk.

Home office także wciąż na topie, jednak…

Mówiąc o zdalnym systemie pracy, nie można pominąć systemu pracy home office. Jest to zdecydowanie bardziej autonomiczny model wykonywania służbowych obowiązków, ponieważ daje pracownikowi większą swobodę w planowaniu dnia pracy. Może on samodzielnie decydować, gdzie chce pracować. Dodatkowo w przypadku niektórych stanowisk, może on także swobodnie dopasowywać do swojego dnia godziny pracy. Takie rozwiązanie jest korzystne dla osób, które bardzo dobrze potrafią zarządzać własnym czasem. Niemniej należy mieć na uwadze, że nie każdy sprawdzi się w całkowicie zdalnej pracy. Co więcej, pracodawca nie ma wówczas kontroli nad tym, czy pracownik rzeczywiście wykonuje swoje obowiązki służbowe. Jest to więc dobry system pracy dla osób, które nie są ograniczane sztywnymi godzinami pracowniczymi, a bardziej obowiązkami, które w danym dniu mają wykonać – obojętnie, w jakich godzinach.

Biura otwarte na zmiany

Zarządcy nieruchomości o charakterze biurowym zdają sobie sprawę z tego, że system pracy w Polsce ulega ciągłym modyfikacjom. Starają się więc dopasować swoją ofertę do zmieniających się trendów. Na rynek dostarczanych jest więcej nowoczesnych powierzchni biurowych, z których korzystać będą mogli nie tylko całkowicie etatowi pracownicy, ale również Ci, którzy pracują w systemie hybrydowym.
Do łask wracają w wielu miejscach powierzchnie biurowe typu open-space, które umożliwiają skorzystanie w biurka osobom nie pracującym w określonych godzinach w biurach, oraz takim, które nie mają przypisanych pracowniczych biurek. Często są to przestrzenie biurowe wyposażone w wygodne kanapy i biurka, z których pracownicy hybrydowi mogą skorzystać. Najczęściej posiadają oni służbowe laptopy, dzięki czemu mogą usiąść do pracy w wygodnym dla siebie miejscu.
Biura stacjonarne przyciągają pracowników hybrydowych jeszcze jednym – oferują sale konferencyjne. Często są one potrzebne do odbycia zebrania pracowniczego, lub spotkania biznesowego z klientami. Z tego względu praca w systemie hybrydowym, w której pracownik korzysta z dowolności miejsca wykonywania obowiązków służbowych, a równocześnie jest związany z biurem stacjonarnym, wydaje się optymalnym rozwiązaniem, korzystnym nie tylko dla firmy będącej najemcą, ale również dla zarządcy budynku.

Redakcja
Komercja24.pl

Jakim sposobem prawo zmienia nawyki inwestorów i konstruktorów? Niemiecki boom na pompy ciepła

kosieniakZmiany w Prawie wodnym zmieniły zasadniczo podejście do projektowania budynków, kładąc większy nacisk na odpowiednio zaprojektowane zarządzanie retencją wody, którą musimy utrzymywać jak najdłużej na działce inwestora – zauważa Marcin Kosieniak, specjalista MEP, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt. W Niemczech z kolei rekordy bije zainteresowanie… pompami ciepła.
Niemcy chcąc zachęcić właścicieli domów do dekarbonizacji ogrzewania, wprowadziły w 2023 roku program oferujący aż 40 proc. zwrotu kosztów zakupu i instalacji pomp ciepła. Niemiecki program jest tylko jedną z wielu możliwości uzyskania dopłaty na pompy ciepła w całej Europie.

Wpisuje się zresztą w szerszy plan unijny nakierowany na redukcję CO2 poprzez znacząco większy udział odnawialnych źródeł energii. Niemcy chcąc być liderem w Europie w redukcji CO2, wprowadziły prawo mówiące o tym, że od 2024 roku każdy nowy system grzewczy zainstalowany w Niemczech musi być w 65 proc. zasilany energią odnawialną.

– Nacisk regulacji unijnych i państwowych z pewnością najmocniej zmienia branżę nieruchomości i przy okazji buduje nowe nawyki u inwestorów. Zmienia się przy tym podejście do projektowania, w tym efektywniejszego wykorzystania pracy inżynierów i projektantów. Dziś pompy ciepła, zbiorniki na wodę, fotowoltaika czy wszelkie inne rozwiązania oszczędzające wodę, energię czy wykorzystujące pasywne chłodzenie z gruntu stały się elementami niezbędnymi w projekcie. Jak bardzo wpływa na to prawo? W ostatnich latach najlepiej to widać na przykładzie Prawa wodnego, które zmusza nas do zmiany sposobu myślenia o zarządzaniu retencją wody, z mocniejszym akcentem na wykorzystanie naturalnych zasobów – zwraca uwagę Marcin Kosieniak, specjalista MEP, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt, ekspert RRJ Group.

Znowelizowane pod koniec zeszłego roku Prawo wodne – dostosowujące polskie przepisy do wymogów unijnych – narzuca obowiązek uzyskania pozwolenia wodnoprawnego przed rozpoczęciem realizacji budowlanej. Aby otrzymać pozwolenie, wymagane jest szczegółowe opracowanie hydrologiczne (czyli operat wodnoprawny).
 Czy także pompy ciepła w Polsce stają się popularne? – Z pewnością daleko nam do innych krajów europejskich, choć ten rynek wyraźnie rośnie. I pewnie będzie rósł nie tylko z powodu rządowych programów dotacyjnych, obecnych w niemal każdym kraju europejskim, ale i z powodu tego, że inwestorzy, deweloperzy zaczynają rozumieć, że dekarbonizacja zaczyna wpływać na ich wyniki finansowe. Dziś na rynku nieruchomości każdy zdaje sobie sprawę, że jeśli budynek nie będzie spełniał odpowiednich wymogów ekologicznych, za kilka–kilkanaście lat w ogóle nie będzie można ich wynajmować na przykład – przekonuje Kosieniak.

Według Międzynarodowej Agencji Energii 60 proc. budynków w Norwegii jest wyposażonych w pompę ciepła, tuż za nią plasuje się Szwecja z 43 proc. i Finlandia z 41 proc. W Niemczech wskaźnik ten wynosi nieco ponad 4 proc, a w Wielkiej Brytanii –zaledwie 1 proc.

W Polsce w 2022 roku – jak wskazują dane Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) – sprzedano 203,3 tys. pomp ciepła i stanowiło to wzrost o 120 proc.w stosunku do 2021 roku.

Pompy ciepła wykorzystują energię pobieraną z powietrza, wody lub gruntu, aby zapewnić zarówno ogrzewanie, jak i chłodzenie. Udowodniono, że działają nawet w ekstremalnych temperaturach i mogą drastycznie obniżyć rachunki za energię po zainstalowaniu.

– Boom na pompy ciepła w Niemczech i innych krajach Europy pokazuje jeszcze jedną ciekawą tendencję. A mianowicie zaczyna brakować wykwalifikowanych instalatorów, specjalistów, techników, którzy zapewnią instalację i edukację właścicieli co do odpowiedniego użytkowania – zwraca uwagę Marcin Kosieniak, specjalista MEP, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.

materiał prasowy

Prace budowlane przy nieruchomości inwestycyjnej Towarow Towers w Warszawie idą w szybkim tempie

TT_2

Inwestycja komercyjna Grupy Asbud położona w nowym biznesowym centrum Warszawy osiągnęła kolejny kluczowy etap.

Kompleks dwóch wież tworzący Towarowa Towers to nowoczesne, pełne udogodnień budynki, oraz miejsce zapewniające komfort i możliwość relaksu. Oprócz apartamentów o zróżnicowanej powierzchni zaplanowane zostały również lokale usługowe oraz miejsca rekreacji czy spotkań z przyjaciółmi.
Obie wieże, które wchodzą w skład nieruchomości inwestycyjnej Towarowa Towers, osiągnęły już 100% zaplanowanej wysokości oraz stan surowy otwarty. Swoich właścicieli znalazło już 70% z niemal 600 lokali.
Inwestor planuje zakończyć budowę w III kwartale 2024 roku.
Nadzór inwestorski nad Towarowa Towers prowadzi firma Gleeds Polska.

Roboty AMR wspierają nieruchomości magazynowe ID Logistics

Roboty AMR_centrum dystrybucji Mahou San Miguel_ID Logistics_1

Roboty AMR wspierają nieruchomości magazynowe ID Logistics. Służą pomocą przy kompletowaniu zamówień.

ID Logistics, europejski lider logistyki kontraktowej, wykorzystuje autonomiczne roboty mobilne AMR do optymalizacji operacji w centrum dystrybucji Mahou San Miguel, hiszpańskiej firmy z branży beverage. Roboty AMR znacząco zwiększają wydajność i przyspieszają proces kompletacji zamówień. Wdrożenie pozwoliło też na redukcję tras w magazynie a dzięki dodatkowym systemom podnoszenia próżniowego poprawia ergonomię pracy.

Rozwiązania z zakresu robotyzacji i automatyzacji procesów, wdrożone w centrum dystrybucji Mahou San Miguel, zostały przygotowane w ramach współpracy trzech firm – ID Logistics jako operatora zarządzającego logistyką Mahou San Miguel, 3CO specjalizującej się w innowacyjnych rozwiązaniach technologicznych dla logistyki oraz Hik Robotics, wiodącego globalnego dostawcy produktów i rozwiązań sztucznej wizji oraz robotów mobilnych.

Autonomiczne roboty mobilne AMR wykorzystywane są w procesie kompletacji zamówień. Z miejsc składowania roboty przewożą palety do stanowisk kompletacji, a po przygotowaniu zamówień, już gotowe dostarczają do stref załadunku. Za opracowanie rozwiązania łączącego stanowiska do kompletacji zamówień z robotami AMR i oprogramowania umożliwiającego optymalizację procesu odpowiadała firma 3CO.

Źródło: ID Logistics.

Czy niższa cena złota inwestycyjnego jest potencjalną okazją?

michal-teklinski-goldenmark (1)

Złoto w minionym tygodniu słabło na fali umacniania się amerykańskiego dolara. To przede wszystkim efekt pozytywnych danych makroekonomicznych i prawdopodobnego zakończenia lub przerwy w podwyżkach stóp procentowych w USA.

Spis treści:
Jastrzębie głosy w FED
Inflacja w Polsce spada powoli

Po zapoczątkowanej w marcu fali wzrostowej, która w kwietniu zwolniła nieco tempo, w połowie maja złoto zaczęło tracić impet. Zbiega się to z wieloma pozytywnymi informacjami gospodarczymi, które pozwalają snuć przypuszczenia, że FED zakończy lub przynajmniej zrobi przerwę w cyklu podwyżek stóp procentowych, dając tym samym rynkom nieco wytchnienia.

Jak zwykle w takich sytuacjach, dolar staje się bardziej pożądanym aktywem, szczególnie dla dużych, zinstytucjonalizowanych inwestorów, którzy czekają na rynkowe okazje. Mocniejszy dolar to tańsze złoto, co z kolei w obecnej sytuacji może jawić się jako okazja do zakupów i uzupełnienia portfela o królewski kruszec.

Już w kwietniu prognozy analityków TD Securities zakładały, że w drugim kwartale możliwa jest korekta spowodowana tym, że część inwestorów zechce zrealizować swoje zyski. I taką sytuację istotnie obserwujemy. Nowy szczyt, na który czeka TD Securities to 2 150 USD za uncję. Tę cenę złoto osiągnąć ma pod koniec roku.

Z kolei australijski bank ANZ przewiduje nieco ostrożniej – wedle analityków tego banku, do końca roku kurs złota osiągnie 2 100 USD za uncję, a do końca przyszłego 2 200 USD.

Jastrzębie głosy w FED

Choć rynki przyjmują za pewnik, że stopy procentowe nie zostaną podniesione, w FED nie brakuje jastrzębich głosów. O konieczności dalszego zaostrzania polityki pieniężnej mówił m.in. Neel Kashkari, przewodniczący FED z Minneapolis.

W ostatnich dniach w podobnym tonie wypowiedziała się Lorie Logan z oddziału FED w Dallas. Zasugerowała ona, że dotychczasowe dane dotyczące inflacji nie uzasadniają pominięcia podwyżki w czerwcu.

Również Philip Jefferson, członek Rady Gubernatorów Rezerwy Federalnej podkreśla, że inflacja jest zbyt wysoka. Choć zaznacza on także konieczność obserwacji wpływu podwyżek na gospodarkę.

Według CME FedWatch Tool szanse na podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych w czerwcu wynoszą obecnie 38 proc. Posiedzenie odbędzie się w dniach 13-14 czerwca.

Inflacja w Polsce spada powoli

Inflacja CPI (konsumencka) w Polsce w kwietniu wyniosła 14,7 proc. względem 16,1 proc. w marcu. Nieco gorzej wygląda sytuacja z inflacją bazową (bez cen żywności i energii), o której ostatnio mówi się sporo – ta w kwietniu wyniosła 12,2 proc. względem 12,3 proc. miesiąc wcześniej.

Zdaniem ekonomistów NBP to właśnie ta druga lepiej obrazuje dynamikę wzrostu cen, gdyż nie uwzględnia chociażby sezonowych zmian cen żywności. Powolne tempo spadku inflacji bazowej (również na tle innych europejskich krajów) przekłada się na fakt, że nie widać – na razie – perspektyw na obniżki stóp procentowych, co stanowiłoby duże odciążenie dla kredytobiorców.

Osobną sprawą są zbliżające się wybory i obietnice wyborcze, jak chociażby budzący kontrowersję pomysł waloryzacji 500+ do 800+. Choć NBP utrzymuje, że głównymi przyczynami inflacji są agresja rosyjska w Ukrainie oraz pandemia i jej skutki, wiele ostrzeżeń dotyczących inflacji pojawiało się jeszcze przed wybuchem wojny, właśnie w związku z wprowadzaniem na rynek pieniądza w postaci świadczeń socjalnych.

Autor: Michał Tekliński, dyrektor ds. rynków międzynarodowych w Grupie Goldenmark.

Dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w kwietniu 2023 roku wg GUS

mari-helin-tuominen-38313-unsplash

Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował raport nt dynamiki produkcji sprzedanej przemysłu.

Raport opublikowany przez GUS dotyczy kwietnia 2023 roku. W kwietniu br. produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 6,4% w porównaniu z kwietniem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 12,4% w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, natomiast w porównaniu z marcem br. spadła o 14,8%. W okresie styczeń – kwiecień br. produkcja sprzedana przemysłu była o 1,9% niższa w porównaniu z analogicznym okresem 2022 roku, kiedy notowano wzrost o 14,9% w stosunku do porównywalnego okresu poprzedniego roku. – podsumowuje GUS w swoim raporcie.

Źródło: GUS.

Jak rozpocząć swoją przygodę z inwestowaniem w nieruchomości?

Jakub Mazur - foto

Rozpoczęcie przygody z inwestowaniem w nieruchomości może być fascynującym krokiem w kierunku osiągnięcia finansowej niezależności. W porównaniu do obywateli innych państw Europy, wynika że Polacy chętnie inwestują w nieruchomości. Jak więc rozpocząć swoją przygodę w tej branży?

Najpopularniejszą formą inwestowania w nieruchomości w Polsce jest kupienie działki
i przekazywanie jej z pokolenia na pokolenie. Działka często jest dziedziczona jako wartościowy majątek rodziny, który może być wykorzystywany jako miejsce zamieszkania, bądź wynajmu w celu inwestycyjnym. Działanie to jest również korzystne pod względem podatkowym, ponieważ przekazywanie majątku drogą dziedziczenia może być zwolnione z podatku od spadków i darowizn, w zależności od okoliczności i wartości dziedziczonej nieruchomości.

Pierwszym krokiem do rozpoczęcia inwestowania w nieruchomości jest oczywiście założenie celu lokowania kapitału. Może to być mieszkanie na wynajem lub działka, najważniejsza jest decyzja jakiego rodzaju ma to być posiadłość. Kluczowa jest decyzja o tym, w jakim kraju i mieście pragniemy posiadać nieruchomość. Wiele osób inwestuje właśnie w Polsce, ponieważ nasz rynek jest bezpieczny i ciągle się rozwija.

W tym przypadku istotna jest kwota inwestycji jaką dysponujemy, czy wspieramy się kredytem oraz to ile czasu jesteśmy w stanie przeznaczyć na ten cel. Jeśli mamy stałą pracę i chcemy, aby inwestowanie w nieruchomości było dodatkiem do pensji, musimy uwzględnić ilość naszego czasu, który możemy poświęcić na zajęcie się nieruchomością. Na początku tej ścieżki jest to bardzo dużo ważnych wiadomości, które warto poznać.

Najczęściej przygodę z inwestowaniem w nieruchomości rozpoczynamy dzięki obserwacji znanych nam osób, które dzięki wynajmowi posiadłości stały się niezależne finansowo. Przed rozpoczęciem takiej decyzji warto zaczerpnąć rady osoby doświadczonej w tej branży, jaką jest pośrednik nieruchomości.

– Jeśli zastanawiamy się nad kupnem naszej pierwszej nieruchomości pod inwestycję lub dla siebie, polecam skonsultować się z pośrednikiem i skorzystać z jego profesjonalnych usług – mówi Jakub Mazur ekspert do spraw rynku nieruchomości, inwestor, dyrektor firmy zarządzającej najmem długoterminowym Heaven Zarządzanie Premium. – To właśnie pośrednicy nieruchomości potrafią nas uchronić przed różnymi problemami, które wiążą się z zakupem nieruchomości. Co najważniejsze, są to osoby doświadczone w tej branży, ich rolą jest wsparcie inwestorów – podkreśla ekspert.

Czy inwestowanie w nieruchomości się opłaca?

Inwestowanie w nieruchomości jako forma inwestycji jest często rekomendowane ze względu na swoją stabilność i odporność na wahania rynków finansowych. Posiadanie mieszkań do wynajmu może stanowić ważny element zrównoważonego
i zdywersyfikowanego portfela inwestycyjnego.

Korzyści z wynajmowania mieszkania jest naprawdę wiele. Wynajmowanie nieruchomości może generować regularne i stabilne dochody, a dzierżawienie długoterminowe zapewnia regularne wpływy z czynszu, co może stanowić stałe uzupełnienie budżetu. Istotnym jest, że w dłuższej perspektywie czasowej, wartość nieruchomości może wzrastać, co prowadzi do zysku kapitałowego. Szczególnie w atrakcyjnych lokalizacjach, gdzie popyt na wynajem jest wysoki, ceny nieruchomości mogą rosnąć. Inwestowanie w nieruchomości jest często uważane za skuteczną ochronę przed inflacją. Wraz ze wzrostem inflacji, czynsze zwykle podnoszą się, co oznacza większe wpływy dla właściciela posiadłości.

Co najważniejsze, wynajmowanie mieszkań gwarantuje kontrolę nad inwestycjami
i decyzjami związanymi z zarządzaniem nieruchomością. Możemy wybrać najemców, określić czynsz, zarządzać remontami i utrzymaniem budynku, co daje większą kontrolę nad inwestycją.

– Aby zwiększyć zysk z najmu, można wynająć mieszkanie krótkoterminowo np. na portalach takich jak Booking, czy Airbnb. Zysk jest większy, gdy wynajmujemy mieszkanie na pokoje, a w Warszawie i większych aglomeracjach ten biznes bardzo się rozwija. Duże mieszkania wynajmują się wolniej, niż kawalerki, na które jest popyt. Cena i standard to elementy, które wpływają na to czy mieszkanie zostanie wynajęte. Czystość i świeżość mieszkania ma istotne znaczenie – podkreśla Jakub Mazur.

Źródło: Heaven Zarządzanie Premium.

Mikrokamienica z Krakowa z oknami OknoPlus nagrodzona w konkursie SARP 2023

24882b481a0ee61f2863bb6f9a3b5d51

Mikrokamienica z Krakowa z oknami OknoPlus nagrodzona w konkursie SARP 2023.

Nagroda Roku SARP to jedno z najważniejszych trofeów architektonicznych w Polsce. Tę, z rąk kapituły, otrzymał krakowski Architekt Bogusław Bernaś za wybudowaną w Krakowie Mikrokamienicę. Budynek udowadnia, że trudna i wąska działka czy ograniczona powierzchnia zabudowy, nie są przeszkodą w kreowaniu atrakcyjnej, funkcjonalnej przestrzeni. Ten nieszablonowy i oryginalny projekt został wyposażony w okna OknoPlus Morlite 103 mm oraz Genesis! To dwa flagowe rozwiązania producenta łączące doskonały design, najwyższe parametry i niezwykłą funkcjonalność.
– Nagrody, które zdobywają nasze rozwiązania to nie tylko powód do dumy dla całego zespołu OknoPlus, ale doskonałe potwierdzenie tego, że obrana przez nas droga rozwoju była słuszna. A w przypadku jakości, estetyki i ekologii nie pozwalamy sobie na żadne kompromisy – mówi Dawid Mickiewicz, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu OknoPlus.

Źródło: OknoPlus.

Ceny produktów rolnych w kwietniu 2023 roku wg GUS

fabian-blank-78637-unsplash

Główny Urząd Statystyczny opublikował informację nt cen produktów rolnych w kwietniu 2023 roku.

Jak czytamy w raporcie Głównego Urzędu Statystycznego, ceny skupu podstawowych produktów rolnych[1] spadły w kwietniu 2023 r. w stosunku do miesiąca poprzedniego (o 0,4%). Z kolei w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosły (o 2,4%).
Informacja została opublikowana na oficjalnej stronie internetowej GUS.

[1] Pszenica, żyto, żywiec wołowy, żywiec wieprzowy, drób, mleko krowie

Źródło: GUS.

Urszula Matej-Bil zasiadła w zarządzie EPP

EPP_Urszula Matej-Bil_2

Urszula Matej-Bil zasiadła w zarządzie EPP.

Z początkiem marca 2023 roku Urszula Matej-Bil awansowała na stanowisko członka zarządu odpowiedzialnego za marketing i komunikację w spółce EPP. Spółka ta jest największym w Polsce zarządcą centrów handlowych pod względem powierzchni najmu. Z firmą jest związana od 2019 roku, kiedy dołączyła do jej struktur jako dyrektor ds. PR i komunikacji.

Urszula Matej-Bil zajmuje się m.in. zarządzaniem komunikacją wewnętrzną i zewnętrzną firmy, koordynacją działań marketingowych w zarządzanych obiektach, obszarem public affairs i współpracą z organizacjami branżowymi, działaniami w mediach społecznościowych oraz tematami związanymi ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Jest też członkiem zarządu Polskiej Rady Centrów Handlowych.

 W EPP rozumiemy i doceniamy rolę komunikacji w biznesie, dlatego z wielką radością witamy Urszulę w gronie członków zarządu. Awanse wewnętrzne zawsze cieszą, szczególnie jeśli dotyczą osób takich jak Ula – wysoko wyspecjalizowanych, zaangażowanych, znających realia branży, w której działamy i otwartych na nowe doświadczenia. Przez ostatnie lata poznaliśmy jej wyjątkowe kompetencje, stąd jestem przekonany, że rozszerzone działania w obszarze marketingu i komunikacji – szczególnie w obszarze cyfrowym – nadzorowane przez Urszulę przyczynią się do zwiększenia konkurencyjności i efektywności naszego portfela centrów handlowych i biurowców. Pozwolą też na wzmocnienie wizerunku EPP i naszych obiektów wśród klientów, najemców oraz innych partnerów biznesowych, a także pracowników. Liczę też, że dla Uli będzie to okazja do dalszego rozwoju i zdobywania nowych umiejętności w ramach EPP – komentuje zmiany Tomasz Trzósło, prezes zarządu EPP.

Źródło: EPP.

Firma Real Management S.A. pozyskała finansowanie w wysokości 125 mln zł

Neo Natolin_1

Firma Real Management S.A. pozyskała finansowanie w wysokości 125 mln złotych.

Real Management S.A. pozyskał finansowanie w wysokości 125 mln zł na budowę osiedla mieszkaniowego Neo Natolin. Inwestycja powstaje w warszawskim Wilanowie przy ul. Stefana Korbońskiego.
W procesie pozyskiwania finasowania firmie Real Management S.A. doradzał Zespół Bankowości i Finansów kancelarii Dentons, którego pracami kierował partner Bartosz Nojek.

Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Santander Bank Polska S.A. docenił naszą wieloletnią współpracę, doświadczenie w branży i wyjątkowe atuty projektu Neo Natolin. To finansowanie, razem z wkładem własnym inwestora pokrywa pełne zapotrzebowanie budżetu i pozwala skupić się na dalszej realizacji inwestycji. W I etapie tego przedsięwzięcia budujemy 84 nowoczesne domy w zabudowie bliźniaczej. Działki pod każdy lokal mają powierzchnię między 580 a 990 mkw., co zapewni wszystkim naszym klientom komfort oraz prywatność. Docelowo, w ramach projektu Neo Natolin, na 36,5-hektarowej wybudujemy 300 lokali mieszkalnych wraz z infrastrukturą rekreacyjną. I etap osiedla będzie gotowy na przyjęcie pierwszych mieszkańców już w trzecim kwartale 2024 roku – powiedział Marcin Malka, Prezes Zarządu Real Management S.A.

Etisoft z przejściem z trzyzmianowego systemu na dwuzmianowy

mat.-pras.-Etisoft-firma-przyjazna-czlowiekowi-i-rodzinie-1

W tym roku, wśród firm wyróżnionych tytułem „Firma Przyjazna Rodzinie/Firma Przyjazna Człowiekowi”, nadawanym przez Instytut Humanites, znalazł się gliwicki Etisoft. Ten wyjątkowy tytuł jest przyznawany firmom, które w znaczący sposób przyczyniają się do poprawy jakości życia i równowagi między życiem zawodowym a prywatnym swoich pracowników.

Wyróżniony projekt Etisoftu „Przejście z trzyzmianowego systemu pracy do systemu dwuzmianowego, z powodzeniem łączący transformację technologiczną i troskę o dobro pracowników” został wdrożony z myślą o stworzeniu dogodnych warunków do równoważenia życia zawodowego pracowników z życiem osobistym. Celem konkursu jest promowanie innowacyjnych i ciekawych inicjatyw wyznaczających standardy dla pracodawców na rynku pracy. Ta wyjątkowa nagroda podkreśla wielowymiarowe podejście firmy do aspektów społecznych.

Cieszymy się, że już po raz kolejny zostaliśmy docenieni przez Instytut Humanites – mówi Agnieszka Aleksowicz, Dyrektor pionu HR firmy Etisoft. Odejście od trzyzmianowego systemu pracy jest jednym z elementów całej zmiany, którą wdrażamy, mającej na celu wzrost poziomu dobrostanu naszych pracowników. Temat pracy w godzinach nocnych, ze względu na jej skutki tj. m.in. przyczynianie się do problemów zdrowotnych i negatywny wpływ na codzienne funkcjonowanie pracownika jak i jego najbliższych, był dla nas niezwykle istotny. Wdrożenie tej zmiany było możliwe dzięki przygotowaniom poczynionym przez firmę z wyprzedzeniem. Poprzez inwestycje w rozbudowę parku maszynowego, podnosząc kompetencje zespołu pracowników, usprawniając procesy w organizacji ten element zmiany udało się wdrożyć z sukcesem.

Źródło: Etisoft.

OKAM uzyskał od PKO BP finansowanie na I etap inwestycji CITYFLOW w Warszawie

01_OKAM_CITYFLOW

OKAM uzyskał od PKO BP finansowanie na I etap inwestycji CITYFLOW.

OKAM, deweloper z ponad 19-letnim doświadczeniem na rynku nieruchomości, zawarł umowę z PKO Bankiem Polskim. Jej przedmiotem jest finansowanie realizacji pierwszego etapu inwestycji CITYFLOW przy Redutowej w Warszawie. W ramach I fazy projektu powstanie ponad 300 mieszkań, a całą inwestycję charakteryzować będzie szereg udogodnień i rozwiązań prośrodowiskowych.
Projekt OKAM realizowany jest na postindustrialnym terenie zlokalizowanym na Woli przy ul. Redutowej 7, 7a, 7b, 7c. W ramach I etapu powstaną 333 mieszkania w dwóch budynkach, które liczyć będą maksymalnie 9 kondygnacji naziemnych i 2 podziemne.
Zakończenie projektu przewidziane jest na I kwartał 2025 roku.

Uzyskanie finansowania to ważny krok w realizacji naszej kolejnej warszawskiej inwestycji – CITYFLOW. Duże zainteresowanie klientów i sprzedaż około 40 proc. mieszkań w ramach I etapu – przełożyły się na pozytywną decyzję PKO Banku Polskiego i świadczą o potencjale projektu. W rozwijającej się części Woli stworzymy wielofunkcyjną przestrzeń do życia. Dostarczy ona mieszkańcom liczne eko-rozwiązania i udogodnienia ze strefami przeznaczonymi do aktywności. W projekcie blisko 40 proc. – tj. około 1,5 ha działki – stanowi powierzchnię biologicznie czynną. Wyróżnikiem inwestycji są rozległe tereny zielone, znajdzie się na nich m.in. ogród warzywny, zaciszna enklawa z leżakami czy hamakami, a także amfiteatr do organizacji wydarzeń. Lokalizacja zapewni mieszkańcom łatwy dostęp do centrum miasta, przy jednoczesnej możliwości odpoczynku na łonie natury – podkreśla Marcin Michalec, CEO OKAM Capital.

Źródło: OKAM Capital.

Najwyższe biurowce w Polsce – symbol prestiżu i sukcesu

grafika_finne_press2

Wieżowce stały się na całym świecie symbolem nowoczesnego miasta i biznesu. Z jednej strony są to spektakularne budynki, które przyciągają uwagę swoim wyglądem, a z drugiej oferują wiele korzyści dla firm szukających idealnego miejsca na swoje biura. Wieżowce to nie tylko budynki, to także symbol sukcesu, prestiżu i miejsca, w którym odbywają się najważniejsze transakcje biznesowe mówi Krzysztof Foks, Head of Research w REDD i finne. W raporcie REDD i finne.pl przedstawiamy listę najwyższych biurowców w Polsce oraz powody, dla których są tak popularne.

Spis treści:
Wieżowce w Polsce. Jakie mają atuty?
Warszawa. Stolica wieżowców

Wieżowce w Polsce. Jakie mają atuty?

Pierwszym z powodów, dla którego wieżowce są tak atrakcyjne dla firm, jest prestiż. Wysoki budynek zawsze kojarzy się z wysokim statusem.

– Umieszczenie biura w wieżowcu może dać firmie pozytywny wizerunek, który wpłynie na jej postrzeganie w oczach klientów i partnerów biznesowych. Wieżowce to nie tylko budynki, to symbol sukcesu, prestiżu i miejsca, w którym odbywają się najważniejsze transakcje biznesowe. Dlatego chcą tam pojawiać się największe firmy w Polsce mówi Krzysztof Foks, Head of Research w REDD i finne.

Kolejnym powodem, dla którego wieżowce są tak popularne wśród firm, jest ich lokalizacja. Większość wieżowców znajduje się w centrach biznesowych, gdzie koncentrują się główne siedziby firm, banki, centra handlowe, hotele i restauracje. Takie położenie ułatwia dostęp do usług, które są niezbędne w prowadzeniu biznesu, a także umożliwia łatwiejsze kontakty z innymi firmami, co może przynieść korzyści biznesowe.

– Wieżowce oferują spektakularne widoki i prestiżowe adresy, co czyni je nieodłącznym elementem krajobrazu wielu miast na całym świecie. Brak barier w postaci innych budynków nie tylko wpływa na piękny widok, ale również pozwala na lepsze doświetlenie powierzchni, co wraz z wysoką jakości oferowanej powierzchni, pozytywnie przekłada się na warunki pracy dodaje Foks z REDD.

Warszawa. Stolica wieżowców

Najwyższym budynkiem nie tylko w Polsce, ale również w całej Unii Europejskiej, jest Tower. Budynek mierzący aż 310 metrów wysokości, to wyjątkowa inwestycja na planie Warszawy. Prestiżowa lokalizacja przy ul. Chmielnej 69 czyni nieruchomość niezwykle atrakcyjną. Nadachu wieżowca, czyli nawysokości 230 metrów znajduje się ogólnodostępny taras widokowy. Spektakularne widoki napanoramę Warszawy iokolic będą też możliwie do podziwiania dla gości restauracji na 46. i47. piętrze obiektu.

Jednym z najpopularniejszych dresów biurowych w Warszawie jest także kolejny na liście REDD/finne wieżowiec. Myhive Warsaw Spire A to prestiżowa nieruchomość przy Placu Europejskim 2 liczy 220m wysokości. Oferuje łącznie 59 000 mkw powierzchni rozmieszczonych na 47 piętrach. Nowoczesny wieżowiec razem z dwoma przyległymi budynkami na planie łuku tworzy wyjątkową kompozycję architektoniczną.

Także Wrocław może pochwalić się swoim prestiżowym wieżowcem. Sky Tower jest zdecydowanie najbardziej charakterystycznym budynkiem w stolicy Dolnego Śląska, widocznym z wielu odległych punktów w mieście. 212 metrów wysokości i 50 pięter. W inwestycji Sky Tower znaleźć można nie tylko nowoczesne powierzchnie biurowe ale także luksusowe apartamenty.

W ocenie eksperta, wieżowce to nie tylko miejsca pracy, ale także centra biznesowe. To także symbole wyjątkowej pozycji w świecie biznesu. Są także ważnym elementem w rekrutacji najlepszych specjalistów.

– Wieżowce to doskonała opcja dla firm, które chcą zaoferować swoim pracownikom nowoczesne i stylowe miejsce pracy, które z kolei przyciągnie najlepszych pracowników mówi Piotr Smagała, Managing Director & Co-Founder REDD.

W ocenie ekspertów wieżowce są jednym z najważniejszych symboli nowoczesnego miasta i jego ekonomicznego rozwoju. Są one również ważnym elementem składowym krajobrazu miejskiego, przyciągającym turystów z całego świata, także do Polski.

Źródło: REDD i finne.

Firma Mabor Logistic nowym najemcą nieruchomości komercyjnej Panattoni Park Gdańsk West II

Panattoni-Park-Gdansk-West-II

Firma Mabor Logistic, która działa w branży TSL, wynajęła ponad 3800 mkw. powierzchni magazynowo-biurowej w Panattoni Park Gdańsk West II. W znalezieniu optymalnej lokalizacji i negocjacjach najemcę wsparła firma Newmark Polska.

Nieruchomość komercyjna Panattoni Park Gdańsk West II to nowoczesny park magazynowy położony przy obwodnicy Trójmiasta. W obiekcie pojawił się nowy najemca.
Głównym przedmiotem działalności Mabor Logistic jest spedycja drogowa i magazynowanie. Park, w którym powierzchnię wynajęła firma Mabor Logistic, został zrealizowany przez Panattoni, najaktywniejszego dewelopera w regionie, który dostarczył tu już blisko 600 000 mkw.

– Firma Mabor Logistic poszukiwała obiektu na terenie Trójmiasta. O wyborze Panattoni Park Gdańsk West II zadecydowała dostępność magazynu w terminie oczekiwanym przez Klienta, dogodna lokalizacja i zapewnienie sobie możliwości rozwoju wewnątrz parku – mówi Kaja Karbowska-Nowak, Starszy Doradca w Newmark Polska.

Ogromne portfolio powierzchni spekulacyjnej na Pomorzu po raz kolejny procentuje i pozwala w bardzo krótkim czasie dostarczyć przestrzeń dostosowaną do klienta – mówi Martyna Sochaczewska, Leasing Director w Panattoni. – Branża logistyczna coraz mocniej stawia na region Gdańska, który napędzany jest m.in. rozwojem infrastruktury portowej i nieustannym wzrostem wolumenów. W 2022 roku przeładunek Portu Gdańskiego wyniósł 68,2 mln ton, co stanowiło historyczny rekord. Coraz większy potencjał biznesowy potrzebuje powierzchni przemysłowej, dlatego na Pomorzu nie zwalniamy tempa – dodaje.
Źródło: Newmark Polska.

Biurowa nieruchomość komercyjna Forest w Warszawie z dodatkowym finansowaniem

d768426c7388b55d54717f63e1b8f34f

Biurowa nieruchomość komercyjna Forest w Warszawie z dodatkowym finansowaniem.

Konsorcjum czterech banków zwiększyło finansowanie dla kampusu biurowego Forest w Warszawie do 205 milionów euro. Budynki, których realizacja zakończyła się w 2022 roku, to jedna z największych inwestycji HB Reavis w Europie, wyróżniająca się licznymi rozwiązaniami proekologicznymi, potwierdzonymi certyfikatami BREEAM i WELL.
Banki tworzące konsorcjum: Santander Bank Polska (Agent Kredytu), BNP Paribas Bank Polska S.A. (Agent Zabezpieczeń) oraz Bank Pekao S.A. i PKO Bank Polski S.A. zwiększyły kredyt inwestycyjny na realizację kampusu Forest ze 162 milionów do 205 milionów euro. Finansowanie zostało udzielone HB Reavis w 2020 roku.
W najnowszej transakcji firma HB Reavis korzystała z doradztwa kancelarii Dentons. Na rzecz konsorcjum banków doradzała firma DLA Piper. Doradcą technicznym był Arcadis.

Źródło: HB Reavis.

Elektroniczne oświadczenie do ustanowienia hipoteki od Santander Bank Polska

analiza

Klienci Santander Bank Polska mogą otrzymać cyfrowe oświadczenie dla notariusza, które jest potrzebne do ustanowienia hipoteki. Złożenie wniosku i odbiór dokumentów odbywają się w bankowości internetowej lub mobilnej. To pierwsze takie rozwiązanie w polskim sektorze bankowym.

Klienci Santander Bank Polska mogą zawnioskować i odebrać oświadczenia bez wychodzenia z domu. Dostęp do bankowości elektronicznej wystarczy, aby złożyć wniosek o wydanie odpowiednich dokumentów, a potem odebrać dokument w swojej skrzynce w e-bankowości. Santander Bank Polska wprowadził tę w pełni cyfrową ścieżkę jako pierwszy na rynku.

Małgorzata Jawor – Piotrowska Departament Obsługi Klientów Detalicznych Santander Bank Polska: „Santander Bank Polska stawia na cyfrowe, innowacyjne rozwiązania dla klientów. Proces obsługi kredytu hipotecznego digitalizujemy systematycznie, aby ułatwiać i przyspieszać dostarczanie niezbędnych dokumentów klientom, bez potrzeby wizyty w banku. To rozwiązanie umożliwia nie tylko cyfrowy obieg dokumentów między bankiem a klientami, ale także później pozwala przekazać notariuszowi odpowiednie dokumenty elektronicznie. To jeden z przykładów wdrożeń, które pozwala na większą wygodę bankowania, a także ogranicza zużycie papieru”.

Polska pracownia architektoniczna MODO Architektura z potrójnym wyróżnieniem w konkursie European Property Awards

default

Polska pracownia architektoniczna MODO Architektura z potrójnym wyróżnieniem w konkursie European Property Awards.

Polska pracownia MODO Architektura zdobyła trzy nagrody w międzynarodowym konkursie European Property Awards. Wyróżnienia zostały przyznane w kategoriach Landscape Architecture za projekt parku handlowego Glinianka (deweloperem obiektu jest firma Redkom Development), Residential Development 20+ Units za projekt inwestycji mieszkaniowej Między Mostami zlokalizowanej w Kaliszu (deweloperem nieruchomości jest firma FB Antczak) oraz w kategorii Retail Architecture za projekt inwestycji Ozimska Park Opole (deweloperem jest Redkom Development). To wyjątkowe nieruchomości, które znacząco wpłynęły na rozwój regionów, w których powstały tworząc wartość dodaną dla mieszkańców, klientów, najemców oraz inwestorów. To kolejne wyróżnienia dla pracowni MODO Architektura, która w ubiegłorocznej edycji konkursu otrzymała nagrodę za projekt Wave Międzyzdroje Resort & Spa w kategorii Architecture Multiple Residence (deweloperem projektu jest firma Green House Development).

Park handlowy Glinianka, który powstał w podwarszawskiej miejscowości Łubna to wyjątkowy w skali kraju obiekt, który służy wszystkim mieszkańcom okolicznych miejscowości zaspokajając ich codzienne potrzeby. W ramach inwestycji zaplanowana została również przestrzeń rekreacyjna w postaci boisk sportowych oraz mini parku zlokalizowanego od strony zbiornika wodnego, od którego obiekt wziął swoją nazwę. Park handlowy Glinianka to wyróżniający się punkt na mapie regionu, który dostarcza nie tylko wygodnego miejsca do dokonywania zakupów i spędzania czasu, ale także podnosi atrakcyjność okolicznych terenów – mieszkańcy Łubnej i jej okolic najpotrzebniejsze zakupy będą mogli zrobić w swoim sąsiedztwie i nie będą musieli podróżować w celach zakupowych do obiektów położonych w większej odległości od ich miejsc zamieszkania. Obiekt o powierzchni wynajmowalnej około 10 000 mkw. zrealizował uznany deweloper, firma Redkom Development, a wśród najemców, którzy posiadają swoje sklepy w obiekcie znajdują się między innymi: Carrefour, Jysk, Sinsay, TEDi, KiK, Pepco czy też Rossmann, jak również piekarnia i inne, niezbędne dla mieszkańców punkty handlowe i usługowe.

Osiedle mieszkaniowe Między Mostami to z kolei inwestycja zlokalizowana w Kaliszu, na którą składają się dwa budynki mieszczące w sumie 77 wysokiej jakości lokali mieszkalnych. Jednym z kluczowych aspektów, które przyświecały projektantom przy tworzeniu projektu było nawiązanie do zniszczonej w czasie pierwszej wojny światowej miejskiej tkanki. Kalisz po dziś dzień boryka się ze skutkami działań wojennych sprzed ponad 100 lat. Inwestycja Między Mostami sprzyja procesowi przywracania świetności centrum miasta. Projekt nawiązując do historycznego układu miasta uwzględnia istniejący układ urbanistyczny i koresponduje z funkcjonującą miejską tkanką dostarczając na lokalny rynek wysokiej jakości powierzchni mieszkaniowych. Deweloperem projektu, we współpracy z którym powstał projekt Między Mostami, jest firma FB Antczak.  

Ozimska Park Opole to nowy obiekt, który powstaje na bazie dawnej Galerii Ozimskiej, centrum handlowego starszej generacji. Jej największym najemcą był hipermarket Tesco. W nowym obiekcie na 18 000 mkw. powierzchni najmu powstaje pasaż handlowy, któremu towarzyszyć będzie klasyczny park handlowy. Centralna lokalizacja Ozimska Park gwarantuje łatwy dojazd dla przyszłych klientów handlowego kompleksu i to zarówno tych zmotoryzowanych, jak i poruszających się komunikacją publiczną, a została ona rozwinięta w znacznym stopniu dzięki temu, że obiekt znajduje się w lokalizacji, która w świadomości mieszkańców Opola funkcjonuje już od wielu lat, jako tradycyjnie handlowa. W pobliżu tego projektu znajduje się też wiele innych obiektów handlowych i usługowych. Ozimska Park w Opolu to połączenie różnych koncepcji: z jednej strony tradycyjnej galerii handlowej z ofertą uznanych marek, a z drugiej parku handlowego, dla tych z klientów, którzy chcą zakupy zrobić w możliwie krótkim czasie. W Galerii Ozimskiej klienci znajdą między innymi sklep uznanej marki Kaufland. Deweloper projektu, firma Redkom Development otwarcie planuje na IV kwartał 2023 roku.

Wyróżnienia, które otrzymaliśmy są dla nas tym cenniejsze, że dotyczą nieruchomości o ogromnym potencjale i znaczeniu dla lokalnych społeczności. Implementują na lokalne rynki nowe funkcje oraz uzupełniają tkankę miejską przyczyniając się do dalszego rozwoju regionów. Praca nad projektami o tak dużym znaczeniu to z jednej strony duże wyzwanie, ale jednocześnie olbrzymia odpowiedzialność, której ze wszech miar staramy się sprostać kreując nieruchomości wpisujące się w potrzeby zarówno mieszkańców, jak i najemców oraz inwestorów” – mówi Piotr Chojara, Członek Zarządu MODO Architektura.

Nagrody w konkursie European Property Awards to docenienie zarówno nas, jak i inwestorów, za sprawą których powstają tak wyróżniające się projekty. Dzięki ich zaangażowaniu mamy wyjątkową szansę, aby wpływać na kształt miast i innych ośrodków, i przyczyniać się do poprawy jakości powierzchni, warunków oraz komfortu mieszkańców, a także stymulować rozwój biznesu, co bezpośrednio wpływa na rozwój regionów. Misją naszego działania jest tworzenie wyjątkowych projektów wnoszących trwały wkład w kontekst otoczenia, a otrzymane wyróżnienia podkreślają wysoką jakość naszej pracy” – dodaje Tomasz Borowiak, Członek Zarządu MODO Architektura.

Źródło: MODO Architektura.