Firma CPIPG zarządcą biurowców z portfela IMMOFINANZ

Warsaw_Spire_fot1

Firma CPI Property Group (CPIPG), największy właściciel nieruchomości komercyjnych w Czechach, Berlinie i regionie Europy Środkowo-Wschodniej, wprowadził właścicielski property management w 10 biurowcach z portfela IMMOFINANZ w Warszawie.

CPI Property Group po objęciu większościowego pakietu akcji IMMOFINANZ w 2022 roku, zarządza dwoma portfelami nieruchomości. W portfelu własnym, w zakresie asset i property management, obowiązuje właścicielski model operacyjny. Dla ujednolicenia standardów obsługi, modernizacji i funkcjonowania budynków, a także lepszej komunikacji z najemcami CPI Property Group wprowadził właścicielski property management w 10 warszawskich biurowcach z portfela IMMOFINANZ.

Wypracowany przez CPIPG model zarządzania zaimplementowany został w: myhive Warsaw Spire, myhive Crown Point, myhive Crown Tower, myhive Nimbus, myhive IO-1, kompleksie myhive Park Postępu oraz czterech biurowcach myhive Mokotów. Tym samym CPI Property Group stał się property managerem wszystkich, należących do grupy 24 biurowców w Warszawie, o łącznej powierzchni ponad 560 000 m kw. powierzchni i wartości przekraczającej 1,7 miliarda euro.

Jestem przekonany, że zmiana ta pozytywnie wpłynie na zacieśnianie relacji z firmami operującymi w budynkach. Nasi specjaliści, zaangażowani wcześniej we wprowadzanie zasad właścicielskiego zarządzania w biurowcach należących do CPIPG, teraz mogą płynnie przenieść najlepsze wzorce do tych z portfela IMMOFINANZ, oferując tym samym sprawnie działającą strukturę oraz przyjazne zasady współpracy. Jedną z podstawowych zalet naszego property management jest szybkość reagowania na wszelkie potrzeby w zakresie funkcjonowania obiektu, jakości pracy, jak i potrzeb najemców. W konsekwencji możemy skuteczniej realizować naszą misję i stawiać czoła oczekiwaniom najemców, co stanowi jeden z głównych czynników długoletniej obecności firmy w danej lokalizacji”komentuje Marcin Mędrzycki, Head of Asset Management w CPI Property Group Polska.

mat.prasowy

Rynek nieruchomości biurowych dryfuje na spokojnych wodach

Warszawa Walter Herz 2023

Popyt w Warszawie spada, ale w regionach nadal utrzymuje się na dobrym poziomie. Niewielka aktywność deweloperów i brak nowych biur zaczyna doskwierać najemcom poszukującym powierzchni w stolicy.

Spis treści:
Nowe inwestycje w Warszawie tylko w planach
Regiony z utrzymanym poziomem popytu

W centrum Warszawy jest coraz mniej dostępnych powierzchni biurowych. Współczynnik pustostanów na koniec 1Q 2023 roku spadł w centralnym obszarze biznesowym miasta do poziomu około 10 proc., co wygenerowało nieduży wzrost stawek czynszowych w najlepszych lokalizacjach.

W pierwszych trzech miesiącach br. popyt utrzymał się w Warszawie na względnie stabilnym poziomie. Do najemców trafiło prawie 160 tys. mkw. biur, mniej niż w poprzednim kwartale i o 40 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Najwięcej powierzchni zakontraktowane zostało w centralnej strefie biznesu, która cieszy się od dawna największym wzięciem. Firmy stawiają na najlepsze powierzchnie. Wolumen najmu w pierwszych miesiącach roku zdominowany był przez nowe umowy, z tym umowy przednajmu. W efekcie kurczenia się dostępnej powierzchni w centralnym obszarze aglomeracji, jak przewiduje Walter Herz, w następnych miesiącach prawdopodobnie będziemy mieć do czynienia ze wzrostem udziału renegocjacji w transakcjach najmu.

Nowe inwestycje w Warszawie tylko w planach

– Charakterystyczny dla Warszawy jest pogłębiający się spadek aktywności deweloperów, który możemy obserwować już czwarty rok z rzędu. Dzieje się tak ze względu na uwarunkowania gospodarcze i geopolityczne oraz wysokie koszty budowy i obsługi kredytów. Niemniej, w ostatnich tygodniach na rynku warszawskim weszły do realizacji dwa nowe projekty. W budowie jest teraz 274 tys. mkw. powierzchni, trzykrotnie mniej niż w czasie hossy przed 2020 rokiem. W trakcie realizacji pozostaje m.in. The Bridge, Lixa, Vibe, czy Skyliner II. Do końca roku jest szansa na ukończenie budowy jedynie ponad 70 tys. mkw. biur – mówi Mateusz Strzelecki_Partner i Head of Tenant Representation w Walter Herz. – Podobna ilość powierzchni biurowych – 68 tys. mkw., m.in. w projektach Kreo i Mogilska 35, pozostaje na finiszu realizacji w Krakowie, największym regionalnym rynku w kraju – informuje.

Jednocześnie, deweloperzy zwracają się w Warszawie w stronę modernizacji starszych obiektów oraz zastępowania ich nowoczesnymi budynkami jak Upper One, który stanie w miejscu wyburzanego właśnie Atrium. – Rosnąca ilość uzyskanych pozwoleń i złożonych wniosków w ubiegłym roku wskazuje, że inwestorzy chcą zabezpieczyć możliwość startu kolejnych budów, przede wszystkim w centrum Warszawy – zauważa Mateusz Strzelecki.

– W tym roku firmy ostrożniej podejmują decyzje o wynajmie. Kontraktowanych jest mniej dużych powierzchni. Najemcy zaczynają optymalizować koszt utrzymaniem biur, które mocno drożeją. Na rynku mamy do czynienia ze skokowym wzrostem kosztów eksploatacyjnych, które w przypadku niektórych nieruchomości mogą być wyższe nawet o 60 proc. – dodaje Mateusz Strzelecki.

Regiony z utrzymanym poziomem popytu

Na ośmiu największych rynkach regionalnych w Polsce w pierwszym kwartale tego roku wynajęte zostało łącznie 175 tys. mkw. To podobna ilość jak w kwartale poprzednim i o kilkanaście proc. lepszy wynik w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.

W przeciwieństwie do Warszawy, w regionach wzrósł udział renegocjacji umów, a spadła ilość umów przednajmu w zawieranych transakcjach, mimo że w oddawanych w ostatnich latach budynkach dostępnych jest sporo biur.

W ostatnich miesiącach współczynnik pustostanów na największych rynkach regionalnych lekko wzrósł i wynosi średnio około 16 proc. Najwięcej wolnych biur jest w Łodzi – ponad 20 proc. Wzrastająca ilość dostępnej powierzchni sprawia, że presja na podwyżki stawek czynszowych nie jest w regionach tak odczuwalna jak w Warszawie. – Niemniej, niewielki wzrost stawek czynszowych odnotowany został w tym roku w Krakowie, gdzie w pierwszym kwartale br. wynajęte zostało o około 10 proc. więcej powierzchni niż w tym samym okresie 2022 roku. Na tym rynku przeważały nowe umowy najmu – zaznacza Mateusz Strzelecki.

W ośrodkach regionalnych w pierwszym kwartale 2023 roku oddane zostało niespełna 70 tys. mkw. nowej powierzchni. Najwięcej, przeszło 46 tys. mkw. nowych biur weszło na rynek krakowski. We Wrocławiu ukończone zostało Centrum Południe 3, w Trójmieście – Officer, a w Krakowie – Ocean Office Park B i Fabryczna Office Park B5. Tymczasem w Warszawie nie został oddany w tym czasie żaden nowy budynek.

W regionach ubywa powierzchni w budowie. W trakcie realizacji są projekty, w których oddane zostanie łącznie około 530 tys. mkw. Najwięcej metrów biurowych pozostaje w realizacji we Wrocławiu – ok. 150 tys. mkw. i Katowicach – ok. 130 tys. mkw.

 

Źródło: Walter Herz.

Cavatina Holding S.A. rozpoczyna emisję 3,5 letnich obligacji serii P2023A o wartości do 25 mln zł

g-crescoli-365895-unsplash

Cavatina Holding S.A. rozpoczyna emisję 3,5 letnich obligacji serii P2023A o wartości do 25 mln zł. Oprocentowanie obligacji zostanie ustalone w oparciu o WIBOR 6M powiększony o marżę 6 proc. Zapisy będą przyjmowane w dniach 12 do 26 maja 2023 r. Funkcję firmy inwestycyjnej pełni Michael/Ström Dom Maklerski.

„Kontynuujemy realizację naszych założeń biznesowych konsekwentnie oddając do użytku kolejne projekty biurowe na sześciu perspektywicznych rynkach w Polsce. W minionym roku z powodzeniem pozyskaliśmy finansowanie emitując obligacje o wartości ponad 124 mln zł. Zrealizowaliśmy też jedną z największych transakcji w regionach w 2022 r., sprzedając pakiet trzech budynków za ponad 139 mln euro. W lutym br. ustanowiliśmy kolejny program emisji obligacji o łącznej wartości do 150 mln zł i w jego ramach zaoferujemy inwestorom możliwość nabycia obligacji serii P2023A,”

mówi Daniel Draga, Wiceprezes Zarządu Cavatina Holding S.A.

Cavatina Holding S.A. zdecydowała o emisji do 25 000 obligacji serii P2023A o wartości nominalnej 1 000 zł i oprocentowaniu bazującym na WIBOR 6M powiększonym o marżę 6%. Biorąc pod uwagę WIBOR 6M z 26 kwietnia 2023 r., który wyniósł 6,95% łączne oprocentowanie powiększone o marżę 6% wyniosłoby 12,95%. Zapisy będą przyjmowane w dniach 12-26 maja 2023 r. na stronie oferującego, którym ponownie jest Michael/Ström Dom Maklerski, a także w domach maklerskich wchodzących w skład konsorcjum dystrybucyjnego: Noble Securities, Dom Maklerski BDM i Dom Maklerski Banku BPS. Dzień Emisji obligacji przewidywany jest na 5 czerwca 2023 r., a obligacje mają zadebiutować na rynku Catalyst także w czerwcu bieżącego roku. Termin wykupu 3,5 letnich papierów zabezpieczonych poręczeniem Cavatina sp. z o.o. przypada na 5 grudnia 2026 r.
Szczegółowe informacje na temat prowadzonej emisji zawarte są w Ostatecznych Warunkach Emisji Obligacji zamieszczonych na stronie www spółki.

Źródło: Cavatina Holding S.A.

Komunikat Głównego Urzędu Statystycznego w sprawie przeciętnego wynagrodzenia w pierwszym kwartale 2023 roku

analiza

Na oficjalnej stronie internetowej GUS dostępny jest komunikat Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) w sprawie przeciętnego wynagrodzenia. 

Raport dotyczy pierwszego kwartału 2023 roku. Jest to komunikat Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 11  maja 2023 r. w sprawie przeciętnego wynagrodzenia w pierwszym kwartale 2023 r.
Jak czytamy w informacji, na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2022 r. poz. 504, 1504 i 2461), przeciętne wynagrodzenie w pierwszym kwartale 2023 r. wyniosło 7124,26 zł.

WGN pośredniczy w sprzedaży gruntu inwestycyjnego w Piotrkowie Trybunalskim

5645-1

WGN Piotrków Trybunalski jest wyłącznym agentem sprzedaży gruntu inwestycyjnego położonego w Piotrkowie Trybunalskim.

Teren będący przedmiotem sprzedaży ma 1706 metrów kw. powierzchni. Jest to teren narożny, w sąsiedztwie rozwijającego się kompleksu handlowo usługowego.
Teren inwestycyjny jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Istnieje możliwość budowy budynku o przeznaczeniu handlowo-usługowym.
Cena ofertowa nieruchomości wynosi 1 333 000 złotych.

Knight Frank: Najwięcej nowej podaży na rynku nieruchomości biurowych jest w Krakowie

Kraków 2023

Dwa nowe obiekty powiększyły zasoby krakowskiego rynku biurowego o ponad 42 000 m kw. Nowa podaż w Krakowie była najwyższym wynikiem odnotowanym w miastach regionalnych. Jednocześnie, aktywność deweloperów względem realizowanych obecnie projektów jest czterokrotnie niższa w porównaniu do okresu przed 2020 rokiem.

Kraków niezmiennie utrzymuje pozycję lidera wśród rynków regionalnych pod kątem zasobów powierzchni biurowej, które na koniec marca 2023 roku wyniosły 1,75 mln m kw. W pierwszym kwartale roku do użytku oddano dwa budynki biurowe: Ocean Office Park B (Cavatina Holding) oraz Fabryczna Office Park B5 (Inter-Bud) o łącznej powierzchni ponad 42 000 m kw. Dostarczone na rynek zasoby stanowiły ponad 62% nowej podaży, a osiągnięty wynik był najwyższym spośród miast regionalnych.

Na koniec marca w budowie było zaledwie 67 600 m kw. powierzchni, z czego 90% ma zostać ukończone jeszcze w 2023 roku. W porównaniu z latami przedpandemicznymi jest to wynik ponad czterokrotnie niższy, kiedy to w realizacji pozostawało około 250 000 – 300 000 m kw.,” – komentuje Katarzyna Bojar, Konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank.

Do największych realizowanych obiektów należą: Kreo (23 000 m kw., Ghelamco Poland) oraz Mogilska 35 (13 500 m kw., Warimpex), których oddanie do użytkowania planowane jest na II kw. 2023 roku.

Aktywność krakowskich najemców w pierwszym kwartale roku pozostawała na stosunkowo stabilnym poziomie. Od stycznia do marca firmy zawarły transakcje najmu powierzchni biurowej na blisko 38 400 m kw., co było wynikiem wyższym o prawie 10% w porównaniu do analogicznego okresu w 2022 roku. Warto dodać, że był to drugi najwyższy wynik, który stanowił blisko 22% całkowitego wolumenu transakcji zawartych w miastach regionalnych. Z naszych analiz wynika, że w badanym okresie dominowały nowe umowy, które złożyły się na 59% całkowitego popytu. Na kolejnych miejscach znalazły się renegocjacje – 34% i ekspansje – 7%,”dodaje Aleksandra Markiewicz, Associate Director w dziale reprezentacji najemcy w Knight Frank.

Odnotowana w I kwartale 2023 roku relatywnie wysoka nowa podaż wpłynęła na wzrost współczynnika pustostanów, który na koniec marca 2023 roku wyniósł 17,4%. W porównaniu do końca 2022 roku wzrost wyniósł 1,4 pp. i na chwilę obecną jest to drugi najwyższy wynik spośród miast regionalnych, ” – komentuje Katarzyna Bojar, Konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank.

Czynsze wywoławcze w Krakowie na koniec marca 2023 roku pozostają na stabilnym poziomie wahając się od 10,00 EUR do 16,00 EUR za m kw. miesięcznie. Utrzymujące się wysokie koszty budowy, a także wciąż wysokie koszty obsługi kredytów budowlanych hamują możliwości negocjacyjne inwestorów, dlatego zwłaszcza w nowych budynkach możliwy jest dalszy wzrost stawek czynszów.

Jednocześnie, ze względu na rosnące koszty mediów i usług, zauważalny jest również wzrost stawek opłat eksploatacyjnych, które na koniec marca 2023 roku w Krakowie wahały się od 15,00 do 25,00 PLN/m kw./miesięcznie.

Źródło: Knight Frank.

Nowe biuro Archicomu w nieruchomości komercyjnej MidPoint71 we Wrocławiu

e66d3c3f513c2115ba2a2aa7b0ead67d

Jak zaprojektować biuro, w którym pracownicy będą czuli się jak w domu, a zarazem przestrzeń, która wspiera pracę zespołową, budowanie więzi między pracownikami i symbiozy z wartościami, jakie wyznaje firma? Na to pytanie odpowiedź znaleźli pracownicy firmy Archicom, w swoim nowym biurze w budynku MidPoint71 we Wrocławiu, przygotowanym według projektu pracowni 3XA Architects.

Nowe biuro Archicom mieści się na 2 kondygnacji nowoczesnego biurowca MidPoint71 we Wrocławiu, wybudowanego przez Echo Investment.

W nowej lokalizacji nie znajdziemy standardowych sal konferencyjnych, czy monotonnego wyposażenia charakterystycznego dla znanych nam open space’ów. W dobie powszechnej pracy zdalnej wyzwaniem jest zaprojektowanie przestrzeni zachęcającej współpracowników do pracy z siedziby firmy. Priorytetem było więc stworzenie miejsca kojarzącego się z domem, ale posiadającego funkcję biura, które będzie sprzyjać integracji i zlikwiduje wszelkie bariery komunikacyjne.

Elastyczne biura, które dostosowują się do potrzeb pracowników – pozwalają na pracę indywidualną, w skupieniu, a także na dzielenie się pomysłami, kreatywne burze mózgów i budowanie relacji z zespołem to nie jest już opcja, czy możliwa przyszłość. Takie miejsca są koniecznością jeśli chcemy wspierać nasz zespół i nieustannie podnosić jego satysfakcję z pracy. Chcąc odpowiednio zaadresować wszystkie te potrzeby, motywem przewodnim projektu stało się hasło „osmoza”, w znaczeniu przenikania, które odnosi się nie tylko do samego wyglądu biura, ale również przenikania stref wspólnych, prywatnych i półprywatnych. Zjawisko to od dawna jest widoczne w kulturze Archicom – poprzez bycie obok siebie, szanowanie swojej różnorodności i korzystanie z niej do rozwoju indywidualnego i zespołowego. Przebywanie ze sobą wzbogaca nas o nowe doświadczenia oraz wiedzę. Dzięki temu wspólnie tworzymy miejsce, które stawia na indywidualizm, jednocześnie dążąc do łączenia różnych pomysłów i perspektyw, tworząc nową jakość życia – mówi Waldemar Olbryk, Prezes Archicom S.A.

Skupiając się na połączeniu wymagań Archicom, potrzeb pracowników i wyzwań stawianych środowisku pracy w projektowanej przestrzeni postawiliśmy na komfortowy, domowy i nieoczywisty dla biura design – wykorzystaliśmy transparentne materiały, ryflowane szkło, miękkie przegrody, a także grę światła. Różnorodna, przemyślana i ciekawie zaprojektowana przestrzeń biura zdecydowanie wspiera nowy styl pracy hybrydowej i doskonale odzwierciedla ideę „przenikania” – mówi Magdalena Plichta – Architekt Prowadzący z pracowni architektonicznej 3XA Architects.

Źródło: Archicom.

Grono najemców nieruchomości inwestycyjnej Złote Tarasy poszerzyło się o nową markę

dieter-de-vroomen-452887-unsplash

Grono najemców nieruchomości inwestycyjnej Złote Tarasy poszerzyło się właśnie o nową markę.

Na początku tygodnia swój pierwszy stacjonarny sklep w Polsce otworzył tam HUGO. Jest to brand należący do jednej z najbardziej cenionych na świecie firm modowych Hugo Boss. Za rekomercjalizację i zarządzanie obiektem odpowiada zespół międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield.

Zaledwie tydzień po otwarciu salonu BOSS w nowej odsłonie, w Złotych Tarasach nadszedł czas na uruchomienie pierwszego w Polsce, stacjonarnego salonu HUGO. Marka ta świetnie dopełnia ofertę centrum. Kolekcje HUGO powstają z myślą o osobach, które śmiało podążają za aktualnymi trendami w modzie i które poszukują odzieży i akcesoriów najwyższej jakości – komentuje Karolina Mucha, Cushman & Wakefield.

Nieruchomość inwestycyjna Złote Tarasy to pięciopoziomowe centrum handlowe o powierzchni ponad 66 000 mkw. zlokalizowane w Warszawie. Jego portfolio tworzy ponad 200 sklepów.

Źródło: Cushman & Wakefield.

Park handlowy w Ciechocinku jeszcze w budowie, a najemcy już zajmują wolną przestrzeń handlową

Ciechocinek - nowy park handlowy

Park handlowy w Ciechocinku jeszcze w budowie, a najemcy już zajmują wolną przestrzeń handlową.

Firmy Sinsay, Rossmann, Dealz i Media Expert to marki, których sklepy zostaną otwarte w nowym obiekcie. Nowy park handlowy powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie sklepu sieci Biedronka i stworzy handlową lokalizację, która dla wielu mieszkańców Ciechocinka i okolic będzie preferowaną destynacją zakupową. Nowy obiekt dostarczy na rynek 2000 mkw. powierzchni wynajmowalnej. Podpisane do chwili obecnej umowy dotyczą około 80% z nowo powstających powierzchni. Deweloperem obiektu jest firma Fortis Investments, a za komercjalizację odpowiada Scallier. Trwają zaawansowane rozmowy w sprawie ostatnich wolnych lokali.

Park handlowy w Ciechocinku to kolejny obiekt realizowany przez Fortis Investments, dewelopera specjalizującego się w dostarczaniu na lokalne rynki nowoczesnych, dopasowanych charakterem do wymagań mieszkańców nieruchomości handlowych oraz mieszkaniowych.. Jest to kompaktowy obiekt, który uzupełni handlową ofertę miasta o najbardziej pożądane przez mieszkańców sklepy. Drogeria, sklep z branży modowej oraz artykuły elektroniczne w połączeniu z bogatą ofertą spożywczą sklepu sieci Biedronka zapewnią lokalnym społecznościom najbardziej potrzebne artykuły i umożliwią znaczną oszczędność czasu. Otwarcie nowego parku planowane jest na dzień 28 września 2023 roku.

mat.pras.

Santander zainwestuje dodatkowe 400 mln euro w edukację i wspieranie przedsiębiorczości

ben-rosett-10614-unsplash

Santander zainwestuje dodatkowe 400 mln euro w edukację i wspieranie przedsiębiorczości. Cel ten ma osiągnąć do 2026 roku.

Ana Botín potwierdziła dalsze wsparcie Grupy Santander dla uczelni wyższych. Bank w latach 2023–2026 przeznaczy dodatkowe 400 milionów euro w edukację, zwiększanie szans na zatrudnienie i wspieranie przedsiębiorczości.
W ciągu ostatnich 26 lat Santander zainwestował w szkolnictwo wyższe 2,2 mld euro. Były to stypendia oraz programy pomocy zgodne z ideą uczenia się przez całe życie dla ponad miliona studentów i specjalistów z różnych dziedzin.

Źródło: Grupa Santander.

Rejestracje i upadłości przedsiębiorstw w 1 kwartale 2023 roku wg GUS

volkan-olmez-73767-unsplash

Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował informację nt rejestracji i upadłości przedsiębiorstw.

Przygotowany przez Główny Urząd Statystyczny raport dotyczy 1 kwartału 2023 roku. Jak czytamy w raporcie GUS, W I kwartale 2023 roku odnotowano 96 274 rejestracji przedsiębiorstw. Jest to o 3,7% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego, 2022 roku. W I kwartale 2023 roku odnotowano ponadto 122 upadłości. Jest to o 38,6% więcej niż w I kwartale 2022 roku.

Jak jest ustalany i od czego zależy PUM, czyli powierzchnia użytkowa mieszkalna

05cb21bf4ffb5ef83fc05939c75cc102
Według danych GUS, w okresie styczeń – marzec 2023 roku oddano do użytkowania 54,9 tys. mieszkań. To oznacza, że od początku tego roku już niemal 55 tysięcy Polaków może się cieszyć z własnego nowego „M”. Wszyscy mają za sobą podpisanie umowy kupna i trudną decyzję związaną z wyborem metrażu lokalu. Fachowo metraż ten określany jest w umowie jako PUM, czyli powierzchnia użytkowa mieszkalna.
Dla kupującego PUM jest istotny nie tylko ze względu na realną możliwą powierzchnię do użytkowania, ale wpływa także na wysokość późniejszych opłat ponoszonych za lokal, czy też kwotę podatku od nieruchomości, którą należy zapłacić. Jak obliczany jest PUM, skąd wynikają różnice i jakie odstępstwo od wielkości zapisanych w umowie jest dopuszczalne? Sprawdź, co powinieneś wiedzieć!

Co jest, a co nie jest wliczane w PUM
Jako PUM rozumie się sumę powierzchni wszystkich pomieszczeń w mieszkaniu lub budynku mieszkalnym, w którym znajduje się tylko jedno mieszkanie, tj. pokoi, kuchni, spiżarni, przedpokoi, holi, korytarzy, łazienek, ubikacji, obudowanej werandy, ganku, garderoby oraz innych pomieszczeń służących mieszkalnym i gospodarczym potrzebom mieszkańców bez względu na ich przeznaczenie i sposób użytkowania – co w praktyce oznacza, że te ostatnie mogą być przeznaczone również np. na prywatne biuro, czy siłownię domową.
Ale nie każdy wie, że niektóre powierzchnie, które choć mają dla kupującego bardzo istotne znaczenie, bo realnie „powiększają” możliwości aranżacyjne, czy funkcjonalnie, to jednak formalnie nie są wliczane do PUM. Chodzi o:
· powierzchnie tarasów,
· balkonów,
· antresoli,
· zabudowanych szaf i schowków w ścianach,
· pralni, suszarni,
· strychów,
· piwnic oraz komórek na opał,
· ogródków,
· powierzchnie otworów na drzwi i okna oraz nisze w elementach zamykających.

– W świetle powyższych norm, musimy przede wszystkim pamiętać, że wartość PUM, którą nabywca widzi w umowie deweloperskiej, nie jest równoznaczna z całą dostępną powierzchnią lokalu, którą możemy nazwać umownie „całkowitą”. Nie jest ona też wartością bezwzględnie ostateczną. Wynika to z faktu, że gdy nieruchomość nie jest jeszcze wybudowana, to PUM określa się na podstawie projektu budowlanego. Gdy budynek już powstanie, deweloper zleca dokonanie pomiarów specjaliście, posiadającemu odpowiednie uprawnienia budowlane. Wynik pomiarów w m2, podawany z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku, jest potem wpisywany do tzw. „zaświadczenia o samodzielności lokalu”, pojawia się też w księdze wieczystej. I dopiero to jest finalny, obowiązujący wskaźnik PUM – wyjaśnia Łukasz Nikliński, Prezes Zarządu Money Square Investment.

Prospekt informacyjny – tam szukaj kluczowych informacji, także o PUM
Gdzie jako klienci powinniśmy szukać dokładnych danych o PUM lokalu, którym jesteśmy zainteresowani i o tym, jak deweloper go wyliczył? Taką informację znajdziemy w prospekcie informacyjnym, który – o czym nie każdy wie – ma rolę nie tylko reklamową, ale jest ważnym dokumentem, którego zawartość reguluje ścisły wzór wymagany przez prawo:

– Co do zasady, prospekt informacyjny jest integralną częścią umowy deweloperskiej, ale powinniśmy móc się z nim zapoznać już na etapie wyboru oferty. Warto wiedzieć, że prawidłowo sporządzony prospekt dzieli się na dwie części. Pierwsza jest ogólna: znajdziemy tam informacje, dzięki którym możemy sprawdzić wiarygodność dewelopera: np. oddane dotychczas do użytku inwestycje, czy informacje o możliwości zapoznania się przez potencjalnego nabywcę z aktualnym stanem księgi wieczystej czy kopią aktualnego odpisu z KRS. W tzw. części indywidualnej prospektu powinien być natomiast komplet informacji o konkretnym lokalu mieszkalnym lub domu, którego dotyczy oferta, a więc: m.in. cena za m2 nieruchomości oraz właśnie PUM wraz z opisem przyjętego sposobu wyliczenia powierzchni użytkowej i przedstawionym układem pomieszczeń. Taki prospekt powinien być poświadczony przez dewelopera lub osobę uprawnioną do jego reprezentacji – mówi Łukasz Nikliński, Prezes Zarządu Money Square Investment.

PUM z perspektywy kupującego i dewelopera
Praktyka pokazuje, że „startujący” na rynku deweloperzy niejednokrotnie zaczynają od gęstej zabudowy jednorodzinnej, np. tzw. bliźniaków, ponieważ tego typu inwestycja pozwala wygenerować możliwie największy PUM:

– Takie inwestycje często są podyktowane tym, że początkujący deweloper zapewnia sobie w ten sposób możliwie największy zwrot z inwestycji. Jednak dla kupującego nie zawsze jest to atrakcyjne: ciasna zabudowa, w której sąsiedzi „zaglądają” sobie do okien, zdecydowanie obniża komfort mieszkania w takim miejscu. Tymczasem my, działając w sektorze nieruchomości premium, dostrzegamy szczególnie wyraźnie fakt, jak wielu nabywców ceni sobie intymność lokalizacji. Spokój, prywatna enkalwa – to często dzisiaj synonim luksusu. Dla tych nabywców stworzyliśmy takie miejsca jak Green Peak w Komarnie. To prywatne, wolnostojące domy, wykończone pod klucz i położone w oddaleniu od siebie, które daje poczucie prywatności. Planując tę inwestycję, świadomie nie „wyciskaliśmy” PUM-u, nie zabudowaliśmy działki maksymalnie, aby dać mieszkańcom upragniony „oddech”. Domy są położone tak, że każdy z nich będzie miał otwarty widok na piękne pasma górskie: Karkonosze, Sudety i Izery. PUM to niezwykle istotny wskaźnik, który wpływa więc nie tylko na cenę, ale w perspektywie na wygodę i funkcjonalność nieruchomości – podsumowuje Łukasz Nikliński, Prezes Zarządu Money Square Investment.

Źródło: Money Square Investments.

Codzienne zakupy w sklepach zdrożały rdr. o przeszło 20 proc.

fabian-blank-78637-unsplash

W kwietniu codzienne zakupy w sklepach były droższe średnio o ponad 20% rdr. Sama żywność i napoje rdr. zdrożały o nieco ponad 19%. Największy wzrost odnotowały karmy dla zwierząt – o blisko 49% rdr. Drugie w rankingu są warzywa z wynikiem prawie 36% rdr. Na trzecim miejscu znalazła się chemia gospodarcza ze zwyżką o prawie 28%. Na końcu zestawienia mamy produkty tłuszczowe, owoce i używki – droższe niż rok wcześniej odpowiednio o 8,5%, ponad 10% i niecałe 13%. Komentujący te dane eksperci mówią, że dynamika wzrostu cen faktycznie spada, ale też dodają, że dwucyfrowe podwyżki wciąż utrzymują się w sklepach. To oznacza, że ceny będą dalej rosły, tylko wolniej niż do tej pory. I taki stan może potrwać nawet przez najbliższych 5 lat.

Spis treści:
Dynamika spada, ale wciąż będzie drogo
Drożyźniana „top piątka” w sklepach
Tłuszcze i mięso trochę „odpuściły”

Dynamika spada, ale wciąż będzie drogo

Według raportu pt. „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH”, autorstwa UCE RESEARCH i Uczelni WSB Merito, w kwietniu br. codzienne zakupy były droższe średnio o ponad 20% w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. W marcu wzrost przekroczył 23% rdr. Analiza objęła 17 kategorii i 100 najczęściej kupowanych przez konsumentów artykułów. Łącznie zestawiono ze sobą blisko 68 tys. cen. Z kolei uwzględniając tylko grupę żywność i napoje bezalkoholowe, obejmującą 13 kategorii, ceny poszły w górę średnio o nieco ponad 19% rdr.

– W analizie widać spadek tempa przyrostu cen rdr. w porównaniu z marcem 2023 roku, ale poziom z kwietnia jest prawie taki sam jak w styczniu i w lutym br. Dla mnie oznacza to stabilizację cen na wysokim, nieakceptowanym przez społeczeństwo poziomie. Biorąc jeszcze pod uwagę prognozy z Raportu o inflacji NBP z marca tego roku, musimy być przygotowani na długotrwałość wzrostu cen. Przez 4, a może nawet i 5 kolejnych lat produkty będą drożały, choć w dość wolnym tempie – komentuje prof. Marian Noga, ekonomista z Uniwersytetu WSB Merito.

Jak stwierdza Piotr Bielski, dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych w Santander Bank, wzrost cen zaczął spowalniać z dwóch powodów. Po pierwsze, działają efekty statystyczne tzw. wysokiej bazy. Porównujemy obecny poziom cen z tym sprzed roku, kiedy zaczęły gwałtownie piąć się w górę. Po drugie, potaniały paliwa i niektóre inne surowce, a także umocnił się kurs złotego. To wszystko powoduje, że towary importowane stają się tańsze. Nadal jednak widać, że tzw. rozpęd cen z miesiąca na miesiąc pozostaje wysoki.

– Od strony podażowej do obniżenia dynamiki przyczyniły się głównie spadki opłat za energię, z racji wyjścia z szoku energetycznego, finalnie obniżając koszty produkcyjne. Natomiast od strony popytowej mamy konsumenta, który zmienił swoje nawyki. On rzeczywiście oszczędza pieniądze, wybierając tańsze marki własne oraz ograniczając zbyteczne wydatki. W efekcie wywiera presję na detalistów, którzy zmuszeni są do obniżania cen lub zmiany propozycji produktowej – mówi Jakub Jakubczak, analityk sektora Food & Agri z Banku BNP Paribas.

Do powyższego dr Edyta Wojtyla z Uniwersytetu WSB Merito dodaje, że dynamika wzrostu cen w sklepach nadal utrzymuje się na szkodliwym dla konsumentów poziomie. To efekt wciąż wysokich kosztów produkcji, które zostały przerzucone na klientów przy utrzymaniu marż gwarantujących producentom i sprzedawcom zyski. I jak twierdzi ekspertka, niestabilna sytuacja rynkowa i zmienne otoczenie gospodarcze wymuszają na dostawcach ustalanie zawyżonych cen. Dzięki temu mogą unikać strat np. w wyniku zmian przepisów, niedoboru surowców czy wzrostu stałych opłat. Do tego niestabilna wartość waluty krajowej podbija ceny produktów importowanych.

– Widać wyraźnie, że dynamika wzrostu cen spada, ale faktycznie dość wolno. W naszej ocenie, średnie podwyżki w sklepach przez kilka, a może nawet i kilkanaście najbliższych miesięcy wciąż będą rdr. dwucyfrowe, poza drobnymi wyjątkami. Na rynku będziemy też obserwować niekontrolowane skoki cen poszczególnych towarów, które w miarę bieżących możliwości szybko będą się stabilizować – prognozują autorzy raportu.

Ponadto prof. Noga uważa, że obniża się tempo wzrostu cen, ale nie jest to jakiś gwałtowny spadek. Wiemy też, że gospodarstwa domowe o niskich i średnich dochodach już wykorzystały na bieżące potrzeby większość swoich oszczędności. W związku z tym wyraźnie ograniczone zostały wydatki na dobra żywnościowe.

Drożyźniana „top piątka” w sklepach

Jak wynika z raportu, w kwietniu najmocniej znowu podrożały karmy dla zwierząt – o blisko 49% rdr. Zdaniem prof. Nogi, karmy dla zwierząt właśnie odnotowały szczyt cenowy. Z kolei na drugim miejscu w zestawieniu znajdują się warzywa, które podrożały o prawie 36% rdr. W obrębie tej kategorii widzimy, że np. cena cebuli rdr. poszła w górę o niecałe 130%, marchwi – o ponad 88%, a kapusty – o 32%.

– Produkcja karm nierozerwalnie wiąże się z cenami mięsa i warzyw. Te pierwsze ostatnio przestały tak szybko rosnąć, ale koszty zakupu warzyw wciąż są wysokie. Patrząc na to z perspektywy czasu, art. dla zwierząt w kolejnych miesiącach powinny stracić dużą dynamikę wzrostu, ale powrót do cen sprzed okresu drożyzny nie będzie raczej możliwy – podkreślają autorzy badania.

Z kolei w kwestii warzyw sytuacja wygląda nieco inaczej. Według Jakuba Jakubczaka wzrosty w ostatnich miesiącach wynikały z mieszanki czynników jeszcze z 2022 roku i jednorazowych wydarzeń z 2023 roku. Rekordowo wysokie koszty energii w ub. roku wpłynęły na znaczące ograniczenie produkcji szklarniowej w Polsce oraz Europie, która wspiera rynek w pierwszych miesiącach każdego roku.

– Dodatkowo atak zimy w Hiszpanii i w Afryce Północnej spotęgował braki warzyw na rynku w tym okresie. Możemy zatem spodziewać się realnych spadków cen w najbliższych miesiącach, szczególnie w sytuacji gdy na rynku pojawią się lokalne warzywa, a podaż szklarniowa i zagraniczna się odbuduje – wyjaśnia ekspert z Banku BNP Paribas.

Na trzecim miejscu w kwietniowym zestawieniu widzimy chemię gospodarczą, która podrożała o blisko 28% rdr. Na ten wynik wpływ miały przede wszystkim podwyżki cen papieru toaletowego – o ponad 63% rdr. oraz proszku do prania – o przeszło 52% rdr. Dalej w rankingu mamy nabiał – niespełna 27% rdr. oraz dodatki spożywcze – nieco ponad 26% rdr. W obrębie tej ostatniej kategorii np. majonez podrożał o prawie 52% rdr.

– To, ile płacimy za produkty chemiczne, zależy przede wszystkim od wartości energii elektrycznej. Ewentualne wyhamowanie cen jest uzależnione od regulatora państwowego. Z kolei nabiał drożeje pomimo tego, że spółdzielnie mleczarskie obniżają cenę skupu mleka, bo zaczynają notować straty. To może dawać nadzieję na to, że ceny w sklepach również wyhamują – dodaje prof. Noga.

Według autorów badania, wzrost cen w kategorii dodatków spożywczych został „nakręcony” przez majonez oraz musztardę. To mogło być wynikiem okresu przedświątecznego. Obecnie ceny tych art. powinny zacząć się stablicować. Dalej w zestawieniu mamy pieczywo ze średnim wzrostem rdr. na poziomie 25% i napoje z podwyżką prawie 19% rdr.

Tłuszcze i mięso trochę „odpuściły”

Najmniej spośród siedemnastu analizowanych kategorii rdr. podrożały produkty tłuszczowe – o 8,5%. Natomiast przedostatnie miejsce w rankingu drożyzny zajmują owoce – ponad 10% rdr. Wyżej są używki – prawie 13% oraz słodycze i desery – przeszło 13%.

– Niższa dynamika wzrostu cen produktów tłuszczowych wynika z uregulowania się rynku po stronie podaży oraz ustabilizowania cen transportu i energii. Wojna w Ukrainie, w tym utrudnienia w dostawach z tego kraju, a także sankcje nałożone na Rosję i Białoruś ograniczyły liczbę dostawców na rynku europejskim i krajowym. Ceny w tej kategorii są zwyczajowo wyższe w okresie zimowym, kiedy ogranicza się podaż jajek i masła – zaznacza dr Edyta Wojtyla.

Prof. Noga uważa, że ceny słodyczy i deserów, niebędących towarami pierwszej potrzeby, nie mają dla smakoszy większego znaczenia. I dodaje, że ekonomiści powszechnie mówią o zjawisku uniezależnienia się popytu od ceny tych produktów. Ich nabywcy to głównie ludzie dysponujący tzw. funduszem swobodnej decyzji. Od jego poziomu zależeć będzie popyt na te towary, co de facto może doprowadzić do wzrostu cen w tym obszarze.

Patrząc na pozostałe kategorie wzięte pod uwagę w badaniu, widać np. mięso i wędliny, które nie drożeją już tak mocno jak wcześniej. W kwietniu ceny poszły w górę odpowiednio o 14% i blisko 17% rdr. Dla porównania, w marcu mięso zaliczyło wzrost rdr. na poziomie ponad 22%, a wędliny były droższe o prawie 25% rdr.

– Na niższą dynamikę wzrostu cen tych kategorii względem innych przełożyło się ustabilizowanie, zaburzonej w wyniku wojny i kryzysu energetycznego, podaży pasz, leków, hodowli i usług transportowych. Jednak produkty wciąż drożeją w tempie dwucyfrowym, a więc nie należy mówić o stabilizacji, zwłaszcza gdy odniesieniem jest wysoka baza z tamtego roku. W przypadku kształtowania się cen znaczenie ma też sezonowość. W kwietniu, tuż przed Wielkanocą, zwyczajowo rosły. Klienci, nie chcąc przepłacać, zaopatrzyli się w mięso i wędliny już w marcu. Następnie po świętach, popyt spadł, co wpłynęło właśnie na wyhamowanie dynamiki wzrostu cen – podsumowuje dr Edyta Wojtyla.

Źródło: Serwis Agencyjny MondayNews.

Mennica Skarbowa: Wraca sezonowość sprzedaży złota inwestycyjnego

rozne zloto na dłoni

Mennica Skarbowa, największy w Polsce dealer złota inwestycyjnego i innych metali szlachetnych, wygenerowała I kwartale 2023 roku 175,1 mln zł przychodów, natomiast w I kwartale 2022 r.

Spółka osiągnęła przychód na poziomie 369,4 mln zł. Wysoka wartość sprzedaży w I kwartale roku ubiegłego była głównie wynikiem zdarzeń jednorazowych takich jak wybuch wojny w Ukrainie, czy trwająca pandemia COVID-19 w wariancie Omikron, które powodowały ponadnormatywne zainteresowanie lokowania kapitału w bezpiecznie aktywa, tj. złoto. Zarząd Spółki spodziewa się powrotu sezonowości, która występowała przed pandemią, kiedy większość sprzedaży realizowana była w drugim półroczu. Podobna sytuacja jest obserwowana w prawie całej Europie, która zanotowała spadki sprzedaży złota w I kwartale tego roku. Porównując jednak przychody Mennicy Skarbowej z I kwartału 2023 r. do I kwartału 2019 r., czyli okresu przed pandemicznego, które wyniosły 51 mln zł, można dostrzec efekty stałej, sukcesywnej pracy Spółki nad zwiększeniem sprzedaży poprzez rozszerzenie kanałów sprzedaży oraz dostępności produktów.

Pierwszy kwartał 2023 roku charakteryzował się w Europie dawno niewidzianym spadkiem popytu na złoto fizyczne w postaci sztabek i monet bulionowych. Choć globalny popyt wzrósł rok do roku o 5%, był to przede wszystkim efekt zakupów w Azji południowo-wschodniej i na Bliskim Wschodzie. W Stanach Zjednoczonych, na skutek marcowego upadku banku Silicon Valley kwartalny popyt wzrósł rok do roku o 4 proc., tymczasem rynek europejski odnotował w tym czasie spadek popytu na poziomie 53% r/r. Najważniejszy europejski rynek – czyli Niemcy, zakończył pierwszy kwartał z wynikiem -73% rok do roku. Ze sprzedażą na poziomie 12,6 t. Niemcy zanotowali najniższy kwartalny wynik od 2010 roku, czyli odkąd Światowa Rada Złota publikuje szczegółowe dane.

„ Najwięksi europejscy dealerzy potwierdzają te dane z poziomu swojej sprzedaży hurtowej i detalicznej, jednocześnie wskazując trend, który obserwujemy także w Polsce – znaczny wzrost skupów złota z rynku wtórnego. Jest to niewątpliwie skutek wysokich notowań kruszcu oraz poziomu stóp procentowych, zachęcających obecnie do lokowania kapitału na lokatach. Mimo tego, że zanotowaliśmy spadek sprzedaży w porównaniu do roku ubiegłego to warto zauważyć, że jednak Spółka utrzymała wysoki poziom marży brutto na sprzedaży na poziomie ok. 4,6% oraz w dalszej mierze kontrolowała wysokość kosztów operacyjnych. W kolejnych kwartałach zamierzamy zwiększać swoje wyniki, głównie ze względu na rozbudowę sieci dystrybucji, zarówno detalicznej, jak i on-line. Z naszych analiz wynika także, że wracamy do sezonowości obserwowanej 3-4 lata temu kiedy generowaliśmy lepszą sprzedaż w II półroczu. Złoto nadal jest popularne w Polsce, a my wypracowaliśmy taką pozycję na rynku, która pozwala nam z optymizmem patrzeć na kolejne kwartały a nawet lata w zakresie sprzedaży złota.”- komentuje Jarosław Żołędowski, Prezes Mennicy Skarbowej.

Zysk Spółki ze sprzedaży w I kwartale osiągnął poziom 3,2 mln zł w porównaniu do 18,4 mln zł w I kwartale 2022 r. Spadek wynikał głównie z zmniejszenia wartości uzyskanych przychodów. Zysk na działalności operacyjnej wyniósł 3,2 mln zł wobec 18,4 mln zł w I kwartale 2022 roku.

Przychody finansowe w wysokości 1,6 mln zł wynikały głównie z różnic kursowych księgowanych według średniego kursu NBP. Zarząd Spółki zaznacza, że Spółka stosuje na bieżąco zabezpieczenia kursu oraz hedging i nie prowadzi spekulacji w zakresie cen złota i euro. Wskazane zjawiska są typowymi warunkami gospodarczymi dla prowadzonej działalności, w przypadku której zdecydowana większość zakupów dokonywana jest w euro. Koszty finansowe w wysokości 0,8 mln zł w I kwartale 2023 roku wynikały głównie z odsetek od kredytów wykorzystywanych przez Spółkę do finansowania bieżącej działalności handlowej.

Przygotowanie do wzrostu sprzedaży w kolejnych okresach, szczególnie w drugim półroczu, spowodował przyjęcie polityki wysokiego zatowarowania, m.in. w celu płynnej realizacji sprzedaży towarów „od ręki”, co w wpłynęło na wzrost aktywów obrotowych Spółki. Stan towarów na koniec I kwartału 2023 roku wyniósł 95,9 mln zł, co oznacza wzrost o 19% w porównaniu do końca 2022 r. Wysoki stan towarów był wypadkową dwóch czynników. Część towarów stanowiły zamówienia Klientów, które zostały odebrane po zakończeniu kwartału. Drugą część stanowiły towary zgromadzone na poczet sprzedaży w kolejnym kwartale. Zaspokojenie ogromnego popytu, jaki wciąż panuje na rynku złota, wymaga bowiem zgromadzenia towaru w celu płynnej realizacji sprzedaży.

Poziom zobowiązań krótkoterminowych Emitenta zwiększył się z 98,1 mln zł na koniec 2022 roku do 111,7 mln zł na koniec I kwartału 2023 roku. Wzrost ten to pochodna zwiększenia poziomu zobowiązań handlowych wynikających z wysokiej liczby i wartości zamówień oraz wzrostu wartości kredytów przeznaczonych na zwiększenie zatowarowania w tym okresie.

Warty podkreślenia jest fakt, iż ostatnie trzy lata 2020-2022 stymulowane były przez czas pandemii oraz wojny na Ukrainie dlatego też okres ten charakteryzował się ponadnormatywnym popytem na złoto. Bazując na historycznych trendach w branży metali szlachetnych Zarząd Emitenta szacuje, iż kolejne lata będą charakteryzować się sezonowością sprzedaży jednak już na wyższych poziomach obrotów niż miało to miejsce w latach przed rokiem 2020. Jednakże utrzymująca się wyższa marża brutto na sprzedaży pozwoli na generowanie zadowalających dochodów pomimo mniejszego popytu na rynku.

Źródło: Mennica Skarbowa.

Majowa promocja mieszkaniowa w 12 miastach

Wro SJ 1

Do 31 maja można oszczędzić na zakupie lokalu z puli promocyjnej nawet 167 tys. złotych.

222 mieszkania dostępne są w ramach 19 inwestycji zlokalizowanych na terenie Gdańska, Bydgoszczy, Krakowa, Łodzi, Poznania, Siewierza, Sosnowca, Torunia, Tychów, Warszawy, Wieliczki i Wrocławia. Klienci mają do wyboru szeroką gamę układów i metraży, od kawalerek po lokale 4-pokojowe. W standardzie każdego mieszkania znajduje się pakiet antysmogowy, chroniący wnętrza przed zanieczyszczeniami z zewnątrz, a także alergenami i owadami. Grupa Murapol montuje w budynkach swoich inwestycji także Home Management System, który pozwala lokatorom na korzystanie z rozwiązań inteligentnego domu. Możliwość zarządzania mediami przekłada się na oszczędności np. w zużyciu energii elektrycznej i cieplnej, sięgające nawet 29% w skali roku. Na terenie wybranych inwestycji powstaną także stacje ładowania pojazdów elektrycznych oraz stojaki rowerowe dla fanów dwóch kółek.

– Majowa promocja mieszkaniowa to doskonała okazja, by spełnić marzenie o własnym „M”. Do wszystkich lokali dorzucamy atrakcyjny pakiet bonusów, który uczyni nowe mieszkanie jeszcze bardziej komfortowym. Inwestycje zostaną wyposażone w innowacyjne technologie i udogodnienia, zapewniające bezpieczeństwo i wygodę przyszłym lokatorom. Istotną kwestią jest także zakup miejsca do parkowania, dlatego w promocyjnej ofercie bonusem w wybranych inwestycjach jest prawo do wyłącznego korzystania nawet z dwóch miejsc postojowych. Ponadto klienci mogą otrzymać w cenie ochronę ubezpieczeniową na wypadek utraty dochodu albo pobytu w szpitalu. Zachęcam, by już teraz sprawdzić listę lokali objętych majową akcją specjalną w swoim mieście. Pula mieszkań jest ograniczona, więc im wcześniej się zdecydujemy, tym będziemy mieć większy wybór mówi Łukasz Tekieli, dyrektor ds. sprzedaży w Grupie Murapol.

Źródło: Grupa Murapol.

Nowi najemcy w nieruchomości komercyjnej Westfield Mokotów w Warszawie

Westfield Mokotów by night

Nowi najemcy w nieruchomości komercyjnej Westfield Mokotów w Warszawie.

Nieruchomość komercyjna Westfield Mokotów to nowoczesne centrum handlowe położone w jednej z najbardziej prestiżowych dzielnic Warszawy. Centrum należy do Unibail-Rodamco-Westfield.

Otwarcia salonów Pull&Bear oraz Tatuum to wydarzenia, na które z pewnością czekali wszyscy miłośnicy mody – teraz wyjątkowe stylizacje i światowe trendy można odkrywać w sklepach obydwu marek w Westfield Mokotów. A to nie koniec nowych propozycji, jakie czekają na klientów tego popularnego centrum handlowego.
Dla tych, którzy lubią nowoczesny styl, w Westfield Mokotów pojawiła się marka Pull&Bear. Przestronny salon, znajdujący się na pierwszym piętrze centrum handlowego, to innowacyjny i zdigitalizowany koncept, zapewniający wyjątkowe doświadczenie zakupowe.
Tatuum to marka, która od ponad 25 lat poprzez swoje kapsułowe kolekcje zachęca klientki do skupienia się na ich potrzebach i do osiągania wielowymiarowej harmonii. Natura wpisana jest w DNA marki Tatuum i od zawsze ją inspiruje, stąd też pomysł na najnowszą lnianą kapsułę TAKE A BREATH, która jest już dostępna w nowym salonie w Westfield Mokotów.
Osoby, które preferują zdrowe przekąski, wykonane z prawdziwych owoców, bez dodatku cukru, barwników i konserwantów, na pewno ucieszą się na wieść o otwarciu punktu Bob Snail.

Źródło: Westfield Mokotów.

Nieruchomości, które pomogą w pomnożeniu kapitału inwestorskiego – lokale handlowe na sprzedaż

clem-onojeghuo-127163-unsplash

Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce nieustannie się rozwija. W poszczególnych jego segmentach stale przybywa nowoczesnych obiektów. Inwestorzy nieustannie wypatrują okazji do dobrego ulokowania pieniędzy, co pozwoliłoby na pomnożenie ich dotychczasowego kapitału finansowego. Tym, na co inwestorzy chętnie zwracają uwagę, są lokale handlowe na sprzedaż.

Spis treści:
O czym inwestor powinien pamiętać?
Różnorodność lokalizacji sprzyja większemu wachlarzowi wyboru nieruchomości
Czego oczekują najemcy?
Szansa na biznes, która nie jest bez ryzyka
Podsumowanie

Nabycie lokalu handlowego może stanowić bardzo dobry pomysł inwestycyjny. Lokale handlowe są segmentem rynku nieruchomości komercyjnych, a jak wiadomo, ten w Polsce rozwija się dość prężnie. Czy jednak nie jest ich na rynku zbyt wiele? A może popyt wciąż nie jest zaspokojony? Warto przyjrzeć się bieżącej sytuacji, aby ocenić, czy wejście w tego rodzaju inwestycję jest obecnie opłacalne. Lokali handlowych do sprzedaży jest obecnie dość sporo – na tyle, aby inwestorzy mieli w czym wybierać. Warto jednak przeanalizować rentowność takiej lokaty kapitału.

O czym inwestor powinien pamiętać?

Inwestor, który chciałby kupić lokal handlowy, musi dokładnie przemyśleć jaką nieruchomość chce kupić, i przeanalizować wszystkie za i przeciw. Trendy konsumenckie ulegają ciągłym zmianom, sektor handlowy się rozrasta a standardy związane z przestrzeniami komercyjnymi ulegają modyfikacjom. Inwestor powinien określić potencjał inwestycyjny nieruchomości komercyjnej, której zakupem jest zainteresowany. Różnorodność lokali handlowych oraz ich lokalizacji jest na tyle duża, że dopasowanie odpowiedniego obiektu do potrzeb i możliwości inwestora nie powinno nastręczać inwestorowi większych trudności.
Inwestorzy powinni też brać po uwagę, że zakup lokalu handlowego może być plastyczną lokatą kapitału. Z jednej strony inwestor będący przedsiębiorcą może sam korzystać z nieruchomości i prowadzić w niej własny biznes. Z drugiej strony może on wynająć cały lokal, lub jego część, i czerpać przychody z tytułu wynajmu. Jeszcze inną metodą na pomnożenie inwestorskiego kapitału finansowego jest odsprzedanie lokalu handlowego z zyskiem. Wystarczy poczekać na odpowiedni moment, kiedy ceny nieruchomości komercyjnych będą wysokie. Wówczas inwestor może liczyć na największy zysk, chociaż oczywiście musi mieć na uwadze, że sprzedaż nieruchomości komercyjnej w niekorzystnym dla nabywców okresie będzie trudniejsza.

Różnorodność lokalizacji sprzyja większemu wachlarzowi wyboru nieruchomości

Zaletą lokali handlowych na sprzedaż jest ich duża ilość na mapie całego kraju. Inwestorzy, którzy planują nabycie tego rodzaju nieruchomości, mają szerokie pole do popisu. Mogą nabyć lokal zarówno w dużym mieście, jak i w mniejszej miejscowości, praktycznie w każdym regionie. Ponadto w przypadku dużych metropolii miejskich wybór jest całkiem szeroki nawet w obrębie poszczególnych dzielnic. Inwestorzy mogą też wybierać, czy wolą lokale handlowe na sprzedaż zlokalizowane w centrum miasta, w obrębie Rynku, czy może bardziej odpowiadają im skrajne lokalizacje bliżej obrzeży. Dużym zainteresowaniem cieszą się również lokale handlowe na sprzedaż usytuowane w galeriach handlowych oraz pasażach. Dzięki tak szerokiemu wyborowi inwestor może dopasować lokal pod rodzaj prowadzonej przez siebie działalności. Jeśli natomiast planuje przeznaczyć go pod wynajem, może kierować się takimi kryteriami wyboru, aby lokal ten był atrakcyjny z punktu widzenia przyszłych najemców.

Czego oczekują najemcy?

Na czym zależy najemcom nieruchomości handlowych? Przede wszystkim zwracają oni uwagę na cenę najmu lokalu handlowego. Nie da się ukryć, że jest to dość istotne kryterium wyboru nieruchomości. Poza stałym, comiesięcznym czynszem, najemcy muszą jeszcze wciąż pod uwagę opłaty za media itp. W przypadku najmu nieruchomości koszty napraw i remontów często stoją po stronie właściciela, jednak nie zawsze może tak być. Z tego względu najemcy powinni wnikliwie zaznajomić się ze szczegółowymi zapisami umowy, na której mają złożyć swój podpis. Ważny jest także okres wypowiedzenia, jaki jest wpisany w umowę, a także wysokość kaucji, jaką przyszły najemca będzie musiał uiścić, zanim otrzyma klucz do drzwi lokalu handlowego.
Kolejną kwestią jest lokalizacja lokalu. Dla najemców ma ona kluczowe znaczenie, przy czym stanowi kwestię mocno indywidualną. Dla jednym dobrą lokalizacją będzie ścisłe centrum, dla innych z kolei osiedle mieszkalne położone w cichej i spokojnej okolicy.
Powierzchnia, rozkład i ilość pomieszczeń to kolejne ważne kwestie. Plusem jest, kiedy lokal handlowy znajduje się na parterze i posiada bezpośrednie wejście z ulicy. Jeśli do drzwi prowadzą schodki, to istotne jest, czy obok znajduje się podjazd dla wózków, z którego będą mogły skorzystać również osoby niepełnosprawne.
Duże, przedszkolne witryny to kolejna rzecz, na którą najemcy zwracają często uwagę. Umożliwiają one wyeksponowanie towaru, a tym samym przyciągnięcie większej liczby klientów do lokalu handlowego.
Z punktu widzenia najemców bardzo ważną kwestią jest także dostęp do parkingu. Idealnie, jeśli w okolicy dostępne są nieodpłatne miejsca parkingowe. Brak możliwości zaparkowania w pobliżu lokalu handlowego może zniechęcić klientów do jego odwiedzania.
Bardzo ważny jest też dostęp do lokalu środkami komunikacji miejskiej.
Najemcy weryfikują również, jak bardzo rozbudowana jest okoliczna infrastruktura handlowa. Istotna jest również liczba okolicznych mieszkańców oraz osób odwiedzających okolicę, ponieważ wszyscy oni stanowią potencjalnych klientów przyszłego najemcy lokalu handlowego.

Szansa na biznes, która nie jest bez ryzyka

Jak każda inwestycja, również lokata kapitału finansowego w nabycie lokalu handlowego niesie ze sobą ryzyko inwestycyjne. Przede wszystkim inwestor musi zdawać sobie sprawę z tego, że nabycie lokalu na własność wiąże się z dużym kosztem. Jeśli inwestor planuje odzyskać włożone w zakup pieniądze poprzez wynajem nieruchomości, to musi mieć na uwadze, że lokal handlowy może nie przyciągnąć najemców w oczekiwanym terminie, lub oczekiwana przez inwestora wysokość czynszu może być dla potencjalnych najemców nie do przyjęcia i zwyczajnie nie uda się znaleźć chętnego na wynajem. W efekcie nabyta nieruchomość komercyjna może okazać się mniej rentowna, niż inwestor sobie założył.
Warto też zwrócić uwagę na konkurencję w regionie. O ile lokal handlowy może być atrakcyjny i przyciągać najemców, o tyle duży poziom konkurencji może obniżyć rentowność nabycia nieruchomości komercyjnej. Inwestor, który będzie chciał wynająć swój lokal handlowy, może być zmuszony do obniżenia ceny najmu, jeśli w okolicy znajduje się dużo podobnych nieruchomości przeznaczonych na wynajem.

Podsumowanie

Inwestycja kapitału w lokal handlowy na sprzedaż może być dobrym pomysłem. Nabywca musi jednak zdawać sobie sprawę z ryzyka inwestycyjnego, jaki niesie ze sobą zakup tego rodzaju nieruchomości komercyjnej. Ponadto inwestor musi być przygotowany na dynamicznie zmieniający się rynek i zachwiania gospodarki, co może mieć przełożenie na poziom zainteresowania jego nieruchomością. Jeśli dokładnie przygotuje się przed poszukiwaniami idealnego lokum, będzie mógł lepiej ocenić, jaka nieruchomość będzie dla niego dobrą inwestycją.

Redakcja
Komercja24.pl

Samochody na wodór mają szansę wejść na rynek? Konkurencja dla pojazdów elektrycznych na horyzoncie

Grzegorz Putynkowski Prezes_CBRTP

Ważnym aspektem współczesnych dążeń do ochrony środowiska i łagodzenia skutków zmian klimatycznych jest elektryfikacja pojazdów. Coraz częściej mówi się też o potencjale samochodów na wodór, które stanowią alternatywę dla aut elektrycznych. Jak to działa i czy technologia wodorowa rzeczywiście ma szansę zawojować rynek motoryzacyjny?

Spis treści:
Wodorowy potencjał
Czysta energia?
Czy to się opłaca?
Czy wodór jest pierwiastkiem przyszłości?

Wodór to jeden z najpowszechniejszych pierwiastków występujących w przyrodzie i jednocześnie świetny nośnik energii. W środowisku nie funkcjonuje jednak w czystej postaci, a więc trzeba go wyprodukować z innych związków (np. gazu ziemnego, wody czy biomasy).

Ogniwa paliwowe zasilane wodorem, które pozwalają na wytworzenie energii bezpośrednio w samochodzie, mogą być alternatywą dla baterii pojazdów elektrycznych. Warto podkreślić, że auta na wodór to żadna nowinka motoryzacyjna. Pierwsze tego typu samochody produkowane seryjnie pojawiły się już 15 lat temu. Niemniej jednak na rynku nadal są czymś nietypowym.

Wodorowy potencjał

Technologia wodorowa dotyczy nie tylko samochodów osobowych. Na świecie jest już (lub będzie, ze względu na szeroko zakrojone prace nad wdrożeniem) wykorzystywana w statkach, samolotach, autach ciężarowych, autobusach miejskich, pociągach czy nawet wózkach widłowych.

Jak to działa w samochodzie? Po zatankowaniu wodór trafia do ogniw paliwowych, zasilając je. W wyniku zachodzącej tam reakcji (połączenie jonów wodoru w anodzie i z tlenem w katodzie) otrzymujemy energię elektryczną, która dociera do akumulatora. Właściwie można powiedzieć, że auto na wodór to „elektryk”, z istotnie wydajniejszym magazynem energii jakim są zbiorniki wodorowe. Ze względu na zbiornik auto wodorowe ma też cechy konwencjonalnego samochodu benzynowego, z tą różnicą że paliwo możemy produkować samodzielnie, wykorzystując powszechne obecnie moduły fotowoltaiczne. W praktyce wodór pełni w pojeździe funkcję nośnika energii, umożliwiając jej gromadzenie i dysponowanie nią.

Czysta energia?

Ważnym walorem tego rozwiązania jest fakt, że wodór można pozyskiwać z czystych, neutralnych dla środowiska źródeł, co sprawia że jest ono komplementarne z wszelkimi źródłami odnawialnymi. Do tego technologia ta nie emituje spalin, więc taki pojazd jest ekologicznym rozwiązaniem. Co ciekawe, efektem ubocznym pracy ogniwa paliwowego są tylko ciepło i woda. Kolejnym plusem jest wydajność – na jednym, trwającym zaledwie kilka minut tankowaniu, auto na wodór przejedzie ok. 1000 km, czyli cztery razy więcej niż „elektryk” po ładowaniu, które w dodatku trwa znacznie dłużej niż tankowanie auta wodorowego.

Przejdźmy do minusów. Po pierwsze, znaczna część produkowanej poprzez tę technologii energii jest tracona. Po drugie, sposobem na pozyskanie czystego wodoru jest odwrócony proces elektrolizy wody, a ten pochłania sporo energii i może okazać się po prostu zbyt kosztowny. Gdyby jednak uwzględnić przyszłościowe kierunki rozwoju technik wodorowych zapewne możliwe będzie wykorzystanie nie tylko energii elektrycznej lecz także cieplnej, co w bilansie ogólnym da efektywność niemalże 98%.

Czy to się opłaca?

Rozwiązaniem problemu finansowo opłacalnego i ekologicznego czerpania energii koniecznej do przeprowadzenia procesu elektrolizy wody jest pozyskiwanie jej z odnawialnych źródeł. I tu dochodzimy do kluczowej kwestii.

– Zielony wodór rzeczywiście może być ważny w kontekście kryzysu klimatycznego i energetycznego, stanowiąc ciekawą, przyjazną dla środowiska alternatywę dla gazów kopalnianych. Jednak warunkiem właściwego wykorzystania tego potencjału jest opracowanie i wdrożenie odpowiednich technologii, które umożliwiałyby jego bezemisyjne, niedrogie, szybkie i wydajne pozyskiwanie na dużą skalę – podkreśla Grzegorz Pytynkowski, CEO Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu, jednostki badawczej, która wprowadziła na rynek polski i światowy wiele przełomowych rozwiązań, również w dziedzinie motoryzacji.

Kolejną barierą jest fakt, że póki co stacji do tankowania wodoru jest jak na lekarstwo. W ciągu kilku lat ich liczba w Polsce ma jednak wzrosnąć do kilkudziesięciu, mimo, że pojazdy na wodór stanowią zdecydowaną mniejszość na polskich drogach. W 2021 r. było ich zaledwie 78*.

Niektórzy mają też wątpliwości związane z łatwopalnością wodoru – pada wówczas pytanie o bezpieczeństwo. Obawy są nieuzasadnione, ponieważ wodór jest kilkanaście razy lżejszy od powietrza i szybko ulatuje. Paradoksalnie większym zagrożeniem jest tradycyjna benzyna czy gaz LPG. Współczesne instalacje wodorowe są szczelne i odpowiednio zabezpieczone.

Czy wodór jest pierwiastkiem przyszłości?

Trudno jednoznacznie wskazać, w jakim kierunku będzie dalej ewoluował rozwój motoryzacji w aspekcie ekologicznych rozwiązań i czy auta na wodór wyprą klasyczne „elektryki”, czy też jedne i drugie będą funkcjonowały równolegle. Z pewnością szukanie i doskonalenie rozwiązań sprzyjających ochronie środowiska jest dobrą drogą. Być może ostatecznie wodór odegra jednak większą rolę w ogrzewaniu niż w samej motoryzacji. Czas pokaże.

– Patrząc szerzej, w długofalowej perspektywie technologia wodorowa mogłaby być ważnym aspektem budowania niezależności energetycznej w kraju. Polska ma duży wodorowy potencjał. Na razie przed nami jednak niełatwa droga związana z badaniami nad właściwym jego pozyskiwaniem i magazynowaniem – podsumowuje Grzegorz Pytynkowski z CBRTP.

* https://pspa.com.pl/aktualnosci/raport/

Autor: Grzegorz Pytynkowski z CBRTP.

Bank Pocztowy rozpoczął promocję „Zyskaj 100 zł z Kontem w Porządku”

Joanna Moskalik foto

Oferta Banku Pocztowego przeznaczona jest dla nowych klientów Banku, którzy otworzą Konto w Porządku/Konto w Porządku Start z kartą i bankowością internetową lub mobilną.

W ramach promocji uczestnik może otrzymać 100 zł na swój rachunek w Banku Pocztowym. Promocja trwa do momentu założenia 20 000 kont, spełniających warunki do otrzymania nagrody, lecz nie dłużej niż do 31 sierpnia 2023 roku.

Oferta „Zyskaj 100 zł z Kontem w Porządku” przeznaczona jest dla Klientów, którzy otworzą w Banku Pocztowym Konto z kartą. Co ważne, muszą to być nowi Klienci lub osoby, które w okresie 3 miesięcy (poprzedzających datę założenia konta) nie byli posiadaczem ani współposiadaczem innego konta będącego w ofercie lub obsłudze Banku Pocztowego. Aby uzyskać 100 zł w ramach promocji, należy również zaakceptować zgody marketingowe oraz podać poprawny i należący do klienta numer telefonu komórkowego oraz adres e-mail.

Nagroda w wysokości 100 zł jest przyznawana Klientowi za spełnienie bardzo prostych warunków w ciągu 2 miesięcy od otwarcia Konta. Wystarczy dokonać płatności bezgotówkowych za towary i usługi w placówkach Poczty Polskiej, przy użyciu karty, na łączną kwotę minimum 100 zł. Oznacza to, że po wypłacie nagrody zakupy te stają się praktycznie „gratis”. Dla wypłaty pełnej kwoty nagrody konieczne jest również wykonanie minimum jednego przelewu elektronicznego. Jeśli Klient nie dokona przelewu elektronicznego, nagroda też będzie przyznana, jednak jej wartość wyniesie 50 zł – mówi Joanna Moskalik, Zastępca Dyrektora Departamentu Produktów Detalicznych i Rozwoju Bankowości Cyfrowej Banku Pocztowego. – Ze względu na ograniczoną liczbę nagród, warto się spieszyć – dodaje.

Źródło: Bank Pocztowy.

SEGRO w raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki”

Akademia_SEGRO

SEGRO w raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki”. Jest to już czwarty udział SERGO w tym raporcie.

Raport „Odpowiedzialny biznes w Polsce. Dobre praktyki” wydawany jest od 2002 roku jako najważniejsza, cykliczna publikacja Stowarzyszenia Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
Firma SEGRO, deweloper, zarządca i właściciel nowoczesnych powierzchni magazynowych i produkcyjnych, po raz kolejny pojawiła się w raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce 2022. Dobre praktyki”, opracowywanym co roku przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu (FOB). Wśród siedmiu docenionych działań firmy wskazano m.in. program Akademia SEGRO, pomoc dla Ukrainy oraz udział w projekcie Operacja Czysta Rzeka. Pozytywnie oceniono również działalność ekologiczną SEGRO z obszaru rozwoju elektromobilności.

Stowarzyszenie Forum Odpowiedzialnego Biznesu jak co roku doceniło dobre praktyki firm w Polsce z zakresu zrównoważonego rozwoju. W zestawieniu „Odpowiedzialny biznes w Polsce 2022. Dobre praktyki” znalazło się aż siedem przedsięwzięć SEGRO. Co ważne, wszystkie projekty są integralną częścią ambicji firmy, aby być najlepszą firmą na rynku nieruchomości oraz zostały zrealizowane w ramach programu Odpowiedzialne SEGRO i jego trzech priorytetów: inwestowania w lokalne społeczności i środowisko naturalne, dążenia do redukcji emisji dwutlenku węgla oraz rozwoju talentów.

W ramach inwestowania w lokalne społeczności i środowisko naturalne firma promowała w ostatnim czasie m.in. picie wody kranowej wśród uczniów szkół. W tym celu, we współpracy z Urzędem Miasta Łodzi, w latach 2021-2022 w łącznie 27 placówkach edukacyjnych deweloper zainstalował nowoczesne bezdotykowe źródełka wody pitnej. Warto dodać, iż w tym roku firma SEGRO rozwija ten projekt także w Gliwicach, gdzie zainstalowała już 11 źródełek oraz planuje dalsze wdrożenia w Łodzi i w kolejnej lokalizacji. Drugie docenione w raporcie, realizowane przez SEGRO działanie edukacyjne, to Akademia SEGRO, pierwszy tego typu projekt wdrożony przez firmę z branży magazynowej, którego pierwsza edycja odbyła się w 2021, a druga w 2022 r. Ma on na celu wspieranie edukacji młodzieży licealnej poprzez popularyzację nauki języka angielskiego, przy jednoczesnym przybliżaniu branży magazynowo-produkcyjnej. W pierwszej edycji projektu w 2021 r. udział wzięło 260 uczniów trzecich klas z siedmiu szkół średnich z Łodzi, Poznania oraz ich okolic, zaś w 2022 r. w pierwszym etapie drugiej edycji programu wzięło udział aż 750 uczniów z pięciu miast i ich okolic: Warszawy, Poznania, Gliwic/Tychów, Łodzi i Wrocławia.

 

– Jesteśmy dumni z wyróżnienia, jakim jest obecność w zestawieniu „Odpowiedzialny biznes w Polsce 2022” – mówi Magdalena Szulc, SEGRO Managing Director, Central Europe. – Wierzymy, że dokonując odpowiedzialnych wyborów w biznesie możemy mieć wpływ zarówno globalnie, na klimat i rozwój świadomej gospodarki, jak i lokalnie, na swoje najbliższe otoczenie. Dziękuję naszym pracownikom za zaangażowanie w cele społeczne i związane ze środowiskiem naturalnym, które udało się nam wspólnie osiągnąć w minionym roku, a naszym partnerom za organizację programów i wsparcie. Wspólnie mamy szansę być częścią większej zmiany.

Źródło: SEGRO.

Rynek inwestycyjny w Polsce stanowi odbicie sytuacji ekonomicznej

markus-spiske-484245-unsplash

Rynek inwestycyjny w Polsce stanowi odbicie sytuacji ekonomicznej. Zgodnie z przewidywaniami początek 2023 roku na polskim rynku inwestycji w nieruchomości komercyjne nie przyniósł oczekiwanych wyników z powodu trudnych warunków finansowania i niepewności gospodarczej. Mimo to, część funduszy szuka okazji do inwestowania, analizując projekty pod kątem generowania wartości dodanej. Dobry początek roku zaliczył sektor przemysłowo-logistyczny.

Spis treści:
Mniej transakcji, ale inwestorzy szukają okazji
Rynek przechyla się w stronę kupujących

W pierwszym kwartale 2023 roku odnotowano wolumen transakcji inwestycyjnych wynoszący 651 milionów Euro. Stanowi to blisko 40% wartości zanotowanej w analogicznym okresie 2021 roku i jest o 763 miliony Euro mniej w porównaniu z poprzednim kwartałem.
W analizowanym okresie przeważający udział w inwestycjach przypadł na nieruchomości przemysłowo-logistyczne, stanowiące aż 62% wolumenu kwartalnych transakcji. Drugą dominującą kategorią były nieruchomości handlowe, które stanowiły 21% udziału w całkowitym wolumenie inwestycji w tym okresie.

W przypadku niemal wszystkich klas aktywów stawki czynszowe nadal rosną, co pozwoliło częściowo zneutralizować kwartalny wzrost stóp kapitalizacji o około 0,25 p.p. Rynek obligacji międzynarodowych oferuje atrakcyjne zwroty, wpływając na przecenę bezpiecznych klas aktywów, takich jak wynajęte nieruchomości komercyjne. Widzimy, że rynek, szczególnie biurowy, wchodzi też w fazę niższej podaży, co skutkować będzie spadkiem obrotów nowymi budynkami.Pierwszych sygnałów powrotu do   wyższych wolumenów transakcji w Polsce należy spodziewać się już na przełomie III i IV kw.

mówi Mateusz Skubiszewski, Head of Capital Markets, BNP Paribas Real Estate Poland.

Mniejsza dostępność aktywów w rezultacie może skłonić fundusze do bardziej agresywnej polityki cenowej wobec starszych nieruchomości, co może zahamować przeceny. Pod koniec roku można spodziewać się powrotu na ścieżkę wzrostu wolumenów transakcyjnych.

Mniej transakcji, ale inwestorzy szukają okazji

Ostatni kwartał na rynku nieruchomości komercyjnych przyniósł mniejszą liczbę transakcji kupna-sprzedaży, jednak nie oznacza to braku zainteresowania ze strony inwestorów. W obecnej sytuacji ekonomicznej aktywne pozostały fundusze „value-add”, które widzą możliwości okazyjnych zakupów. 
 W obecnym klimacie ekonomicznym wszystkie sektory obserwują ostrożność inwestorów i oczekiwanie na dalszą dekompresję stóp kapitalizacji.

W segmencie aktywów magazynowych wzrosty czynszów prowadzą potencjalnych nabywców do poszukiwania obiektów, w których najemcy będą w stanie ponosić wyższe koszty po zakończeniu obecnych umów najmu. W tej sytuacji istotna będzie kondycja ekonomiczno-finansowa najemców oraz możliwość udźwignięcia wyższych kosztów wynajmu, w tym opłat eksploatacyjnych. Kluczowe okażą się również równowaga podażowo-popytowa oraz istnienie realnych alternatyw, które pozwolą firmom na zmianę dotychczasowej siedziby

mówi Marta Gorońska-Wiercioch, zastępca dyrektora w Dziale Capital Markets, BNP Paribas Real Estate Poland.

W przypadku aktywów biurowych na znaczeniu zyskują trendy dotyczące pracy hybrydowej i zdalnej, które od niedawna mają umocowanie w Kodeksie Pracy. Większa dostępność podnajmów może skłonić niektórych najemców do przyjęcia bardziej zdecydowanej postawy negocjacyjnej względem właścicieli budynków, co z kolei wpłynie na stopy zwrotu osiągane przez inwestorów. Z drugiej strony mniejsza liczba rozpoczynanych nowych budów może ten trend powstrzymać.

Rynek przechyla się w stronę kupujących

Panująca wciąż wysoka inflacja zarówno w Polsce, jak i na całym świecie, skłania banki centralne do zacieśniania polityki monetarnej. Wysoki poziom stóp procentowych i niepewność dotycząca możliwych kolejnych podwyżek prowadzą do przecen aktywów i powodują, że nabywcy przyjmują ostrożniejsze podejście, oczekując jednocześnie korzystniejszych ofert od właścicieli budynków. Dotyczy to między innymi centrów handlowych dla których stopy kapitalizacji w przeciągu kwartału wzrosły o 0,5 p.p. 
 W przypadku tej klasy aktywów, inwestorzy dostosowując strategię powinni brać pod uwagę średnio korzystne prognozy na 2023 rok, zakładające 0,7% spadek realnych wydatków konsumenckich.

Źródło: BNP Paribas Real Estate Poland.

Nieruchomość inwestycyjna Centrum Południe we Wrocławiu z najemcą na ok. 20 300 mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej

Centrum Południe_II faza_Skanska_01

BNY Mellon, międzynarodowa firma z sektora bankowości i finansów, wynajęła całą powierzchnię biurową budynku należącego do II fazy wrocławskiego kompleksu Centrum Południe.

Nieruchomość inwestycyjna zrealizowana jest przez firmę Skanska. Pracownicy nowego najemcy będą mieli do dyspozycji ok. 20 300 mkw. komfortowej powierzchni biurowej wyposażonej w technologie pozwalające oszczędzać energię i wodę. Otwarcie biura zaplanowane jest na kwiecień 2024 roku. Jest to największa transakcja najmu we Wrocławiu od 2020 roku.

Wybór Centrum Południe na swoją nową wrocławską lokalizację przez tak prestiżową, międzynarodową firmę jak BNY Mellon to dla nas zaszczyt i ogromny powód do radości. To także dowód na słuszność naszej strategii tworzenia zrównoważonych, innowacyjnych, energooszczędnych i wysokiej jakości miejsc pracy. To bardzo ważne, zwłaszcza teraz, przy obecnie preferowanym modelu pracy, biura zmieniają swoją rolę – powinny oferować jego użytkownikom wyjątkowe doświadczenia, w tym szereg udogodnień – mówi Marek Stasieńko, dyrektor ds. wynajmu w spółce biurowej Skanska w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

BNY Mellon w Polsce rozwija się dynamicznie. Zaledwie kilka tygodni temu ogłosiliśmy otwarcie wrocławskiego oddziału naszego Banku Europejskiego, a dodatkowo planujemy zwiększać zatrudnienie w najbliższych latach mówi Ewa Carr-de Avelon, BNY Mellon Poland Country Executive. Naszym obecnym i przyszłym pracownikom chcemy zapewnić najlepsze możliwe środowisko pracy, aby mogli skupić się na kooperacji i dostarczaniu najwyższej jakości rozwiązań dla klientów. Nasze wrocławskie biuro będzie nowoczesnym, zrównoważonym i tętniącym życiem miejscem pracy, w którym pracownicy będą mogli wydajnie i przyjemnie spędzać wspólnie czas – dodaje Ewa Carr-de Avelon.

– Centrum Południe to idealny przykład najwyższej jakości i standardów ESG, jakie może zaoferować nowoczesny budynek biurowy. Obiekt doskonale wpisuje się w długoterminowe cele banku i będzie wspierał dalszy rozwój we Wrocławiu. Cieszę się, że JLL doradzał BNYM w tej znaczącej na wrocławskim rynku transakcji – mówi Karol Patynowski, dyrektor ds. rynków regionalnych w JLL.

mat.pras.

Harden Construction ma na koncie ponad 400 000 m² wybudowanej powierzchni magazynowej

Harden Construction_Paweł i Łukasz

Harden Construction ma na koncie ponad 400 000 m² wybudowanej powierzchni magazynowej.

W IV kwartale 2020 roku na rynek Generalnych Wykonawców wszedł nowy gracz – Harden Construction. Wystarczyły niecałe trzy lata, aby firma mogła pochwalić się dużą ilością zrealizowanych obiektów przemysłowych na potrzeby produkcji, magazynowania i logistyki oraz e-commerce. Powierzchnia zakończonych inwestycji właśnie przekroczyła 400 tys. m2, a w trakcie budowy są kolejne obiekty.

Wchodząc na rynek wiedzieliśmy, że mamy sprawdzony team ekspertów, partnerów i podwykonawców, posiadających ogromny know-how i doświadczenie, które możemy zaoferować naszym klientom , a tym samym zagwarantować terminowość, wysoką jakość realizowanych obiektów, ale też innowacyjne rozwiązania technologiczne, które pomogą w optymalizacji ich biznesów. Zależy nam na tym, żeby budowane przez nas obiekty były jak najbardziej efektywne ekonomicznie a zarazem ekologiczne. Stale poszukujemy nowych rozwiązań, usprawniamy procesy, aby w optymalny sposób wykorzystywać zasoby – mówi Paweł Fiuczek, Dyrektor Zarządzający w Harden Construction.

Do tej pory firma Harden Construction zbudowała 9 hal magazynowych i produkcyjnych. W sumie oddano do użytku budynki o łącznej powierzchni 400 tys. m2, zlokalizowanych w województwach: mazowieckim, łódzkim, wielkopolskim i śląskim. Wśród inwestorów znaleźli się między innymi Carrefour, InPost Media Expert i DB Schenker.

– 400 tys. m2 to symboliczna liczba, która nas ogromnie cieszy, ale jeszcze bardziej cieszy nas to, że w niedługim czasie ona wzrośnie. Jesteśmy w trakcie kolejnych realizacji, m.in. budujemy obiekt o powierzchni 79,5 tys. m2 dla światowego lidera z branży odzieżowej, kolejny o powierzchni 65 tys. m2 dla czołowego producenta sprzętów elektronicznych i AGD. Jesteśmy równie w trakcie realizacji najbardziej nowoczesnego obiektu z sortownią dla Poczty Polskiej. To pokazuje, że kierunek, który obraliśmy się sprawdza, a jakość i terminowość utrzymujemy nawet w niesprzyjających okolicznościach rynkowych – mówi Łukasz Kozerski, Dyrektor Operacyjny w Harden Construction.

Firma dba o to, aby realizowane inwestycje były zaawansowane pod względem stosowanych technologii, ale też były przyjazne dla środowiska. Przy każdej naszej inwestycji znajdują się tereny zielone, obsadzone drzewami lub kwietnymi łąkami, na których montowane są specjalne budki dla owadów, ale też infrastruktura dla pracowników, jak choćby stojaki na rowery czy ładowarki do samochodów elektrycznych.

Obok powszechnie stosowanych już pomp ciepła, paneli fotowoltaicznych, Harden Construction wykorzystuje systemy do zarządzania budynkami, które ograniczają zużycie energii czy wody, ale też stawia na nowatorskie rozwiązania, jak zielone dachy, dotąd nie stosowane na dużych obiektach magazynowych. – Choć jest to wyzwaniem, z racji obciążeń i dużej połaci dachu, jako pierwsi zdecydowaliśmy się na zastosowanie tej technologii. Taki zielony dach, to nie tylko przestrzeń do wegetacji roślin, ale też sposób na retencję wody opadowej, wytłumienie hałasu, nawet o 8dB lepiej, niż na standardowych dachach, ale też czystsze powietrze. Z naszych obliczeń wynika, że w ciągu roku taki dach może odfiltrować nawet 936 kg szkodliwego pyłu zawieszonego powietrzu, aby to zobrazować, odpowiada to jego rocznej produkcji przez 777 aut osobowych – dodaje Paweł Fiuczek.

Źródło: Harden Construction.

Czeka nas powtórka procederu afery GetBack?

jodko

Podawanie nieprawdziwych danych finansowych przy emitowaniu obligacji i zaciąganiu pożyczek, wprowadzanie w błąd inwestorów poprzez fałszywe dane w sprawozdaniach finansowych – to mechanizm znany z tzw. afery GetBack, który wciąż jest obecny i przed którym w kryzysie trzeba przestrzegać inwestorów – zwraca uwagę ekspert ds. inwestycji Radosław Jodko z RRJ Group. Jedną z takich spraw zajęła się niedawno zarówno warszawska prokuratura, jak i Komisja Nadzoru Finansowego. 

Afera GetBack należy do jednej z największych afer finansowych ostatnich lat. Dotyczy oszustw związanych z dystrybucją obligacji spółki i certyfikatów funduszy inwestycyjnych, nadużywania uprawnień i wprowadzania w błąd poprzez podawanie nieprawdziwe informacje w sprawozdaniach finansowych.

– Informacje o kondycji finansowe spółki, która chce pozyskać finansowanie czy to w postaci pożyczki czy poprzez emisję obligacji, to jeden z najbardziej wrażliwych momentów i jednocześnie najbardziej niebezpiecznych momentów. Firma bierze pożyczki, emituje obligacje, pozyskując inwestorów, których wcześniej wprowadziła w błąd poprzez podawanie nieprawdziwych informacji o kondycji finansowej spółki, przedstawiając nieprawdziwe dokumenty, doprowadzając do takiego zadłużenia spółki, które skutkuje potem niemożnością spłaty zadłużenia, a jednocześnie wyprowadzając ze spółki pieniądze. To klasyczny mechanizm wykorzystany właśnie w aferze GetBack, który wciąż ma miejsce na rynku finansowym. Jedna z takich spraw, w które jestem także osobiście zaangażowany, jest już w prokuraturze i dotyczy spółek Unilink Cash Sp.z o.o., Raven 16 Sp. z o.o. oraz zarządzających nimi – wskazuje ekspert z RRJ Group.

Postępowanie prokuratorskie dotyczące Unilink Cash Sp. z o.o. oraz Raven 16 Sp. z o.o. prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie, odbyły się już pierwsze przesłuchania. Pokrzywdzonych jest co najmniej kilkudziesięciu inwestorów.

„Trzymając się oczywiście proporcji porównania z aferą GetBack, zwrócić trzeba uwagę właśnie na ten sam rodzaj mechanizmu zastosowanego po to, żeby świadomie wprowadzić w błąd inwestorów dla uzyskania korzyści majątkowych” – można przeczytać w złożonym pozwie.

Zgodnie z zawiadomieniem do prokuratury prezes zarządu spółek Unilink Cash Sp. z o.o. oraz Raven 16 Sp. z o.o. podawał nieprawdziwe informacje dotyczące obecnej i historycznej kondycji finansowej spółki Unilink Cash, pozyskując pożyczki, których z uwagi na fatalną kondycję żadna z tych spółek nie była w stanie spłacić, o czym wprowadzający w błąd zarządzający spółkami musieli wiedzieć. Pozyskali finansowanie z pożyczek i emisji obligacji właśnie na podstawie nieprawdziwych informacji w dokumentach finansowych, czym – według zawiadamiających prokuraturę pokrzywdzonych – złamali prawo, w szczególności art. 286 § 1 k.k. (oszustwo), art. 296 § 1 k.k. (nadużycie zaufania) i art. 311 k.k. (oszustwo kapitałowe), a także dopuścili się czynów zabronionych opisanych w art. 79 ust. 4 ustawy o rachunkowości z dnia 29 września 1994 r. oraz art. 91 ust. 1 ustawy o obligacjach z dnia 15 stycznia 2015 r.

– Nieprzestrzeganie dyscypliny finansowej spółki i wprowadzanie w błąd inwestorów to jedno, ale w tej sprawie równie ważne staje się nieskładanie sprawozdań ginsnowych i nieudostępnianie go obligatariuszom wyemitowanych akcji. Do tego w tego typu mechanizmach stosuje się narzędzia, takie jak rachunki powiernicze czy konta instytucji typu Revolut, dające możliwości ukrywania majątku przed polskimi komornikami – zwraca uwagę ekspert.

Czy można spodziewać się zwiększonego ryzyka tego typu działań w sytuacji pogarszającej się kondycji firm na rynku?

– Tak daleko bym nie szedł, ale z pewnością trzeba tego typu sprawy nagłaśniać i ostrzegać o tego typu mechanizmach, zwłaszcza że często bardzo trudno zweryfikować prawdziwość danych podawanych w sprawozdaniach finansowych. Nie wynika to więc z niedostatecznej uwagi inwestorów, tylko z tego powodu, że ktoś świadomie wprowadza ich w błąd – podsumowuje Jodko.

Autor: Radosław Jodko z RRJ Group.

Rekordowa wartość wymiany handlowej Irlandii z Polską?

uscisk reki

W 2022 r. wartość wymiany handlowej pomiędzy Irlandią, a Polską przekroczyła 6 mld EUR, z czego eksport z Irlandii do Polski wyniósł 4 mld EUR, co oznacza ponad 10% wzrost w porównaniu do 2021 r. Ponad 130 firm irlandzkich eksportuje do Polski, a 62 mają tu swoje oddziały zatrudniające ponad 12 tys. pracowników. Kolejne firmy między innymi z sektora cyberbezpieczestwa planują otwarcie swoich oddziałów w Polsce, a inne planują rozszerzenie działalności i kolejne inwestycje. Według przedstawicieli irlandzkiego rządu także w tym roku może paść kolejny rekord jeśli chodzi o wartość wymiany handlowej pomiędzy Irlandią i Polską. 16 maja br. przyjedzie do Polski Dara Calleary, irlandzki minister stanu ds. promocji handlu, regulacji cyfrowych i firm, który spotka się z przedstawicielami firm technologicznych aktywnych w Polsce. Wizyta ministra będzie okazją do wymiany doświadczeń i prezentacji przykładów irlandzkich firm, które z sukcesami działają w naszym kraju. Przedstawiciele irlandzkiego rządu liczą na dalsze poszerzanie współpracy pomiędzy polskimi i irlandzkimi firmami, szczególnie w zakresie nowych technologii oraz innowacji dla rolnictwa.

Jedną z najnowszych irlandzkich inwestycji jest uruchomiona 16 marca 2023 r. fabryka opakowań kartonowych Smurfit Kappa w Pruszkowie zmodernizowana kosztem 40 mln EUR. Obiekt jest w tej chwili największym zakładem produkcyjnym Smurfit Kappa w Polsce i jednym z najnowocześniejszych tego typu w Europie.

„Istnieje kilka powodów dobrych stosunków gospodarczych między Polską a Irlandią, jednym z nich są na pewno trwałe, międzyludzkie, niejednokrotnie rodzinne relacje, bo w Irlandii mieszka 125 tysięcy Polaków. Są bardzo dobrze zintegrowani ze społeczeństwem irlandzkim i są największą mniejszością narodową, stanowiącą 2,5% ogółu populacji w Irlandii. Irlandzkie firmy chętnie zatrudniają Polaków, doceniają ich kompetencje i doświadczenie. Często także wykorzystują ich obecność do rozpoczęcia eksportu produktów i usług do Polski lub otwarcia tu swoich oddziałów”- komentuje Dara Calleary, irlandzki minister stanu ds. promocji handlu, regulacji cyfrowych i firm.

Drugi czynnik łączący Polskę i Irlandię to nastawienia na globalnie skalowalne innowacje i technologie cyfrowe, w tym np. fintech i cyberbezpieczeństwo.

Irlandia plasuje się na 5 miejscu europejskiego indeksu gospodarki i społeczeństwa cyfrowego i właśnie ogłosiliśmy naszą National Digital Strategy, w ramach której chcemy aby 90% małych i średnich firm osiągnęło podstawowy poziom ucyfrowienia do 2030 i żeby 75% dużych firm analizowało posiadane dane, korzystało z chmury i sztucznej inteligencji”dodaje minister Calleary.

Przy okazji wizyty ministra irlandzka firma 4Securitas oferująca innowacyjne rozwiązania z obszaru cyberbezpieczeństwa ogłosi start działalności na polskim rynku. „Dla 4Securitas wejście na nowy, rosnący rynek taki jak Polska jest strategicznym krokiem i dużym wyzwaniem. Naszym celem jest rozpowszechnienie rewolucyjnego modelu aktywnej cyberobrony i monitoringu zagrożeń w czasie rzeczywistym. Tworzenie suwerennych, europejskich rozwiązań w obszarze cyberbezpieczeństwa gwarantuje nam niezależność technologiczną. Wejście na polski rynek jest ważnym etapem w tym procesie i obecnie szukamy w Polsce partnerów biznesowych, którzy chcą sprzedawać i wdrażać najnowocześniejsze rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa wśród swoich klientów”, mówi Stefan Umit Uygur, prezes i współzałożyciel 4Securitas.

Kolejnym przykładem polsko-irlandzkiej technologicznej współpracy jest Oblivious, firma założona przez dwóch doktorantów Uniwersytetu Oksfordzkiego: Polaka Roberta Pisarczyka i Irlandczyka Jacka Fitzsimmonsa. Naukowcy specjalizujący się w teorii i praktycznych aplikacjach komputerów kwantowych wraz z zespołem programistów stworzyli rozwiązanie pozwalające wielu podmiotom na analizowanie danych przy zachowaniu ich poufności dzięki wykorzystaniu tzw. bezpiecznych enklaw. Oblivious właśnie pozyskał 5,35 mln EUR finansowania na rozwój od grupy funduszy inwestycyjnych. Wśród klientów Oblivious są m.in. firmy telekomunikacyjne, agendy ONZ i urzędy statystyczne.

„Polska jest bardzo atrakcyjnym rynkiem dla irlandzkich firm, co potwierdzają przykłady PM Group, JFC, ICON, Smurfit Kappa, Keywords Studios, które inwestują i z sukcesami działają tu od wielu lat czy nawet dekad i są cenionymi pracodawcami. Te firmy bardzo dobrze znane na rynku irlandzkim przetarły drogę dla kolejnych irlandzkich przedsiębiorców z branży technologii cyfrowych, medycznych, producentów maszyn rolniczych, czy sektora inżynieryjnego. Właśnie dzięki tej aktywności widzimy znaczący wzrost wymiany handlowej między Polską i Irlandią. Szacuję, że w przyszłym roku padnie kolejny rekord jeśli chodzi o wartość wymiany handlowej pomiędzy naszymi obydwoma krajami”- podsumowuje minister Calleary.

„Czasami nie zdajemy sobie sprawy, jak często sięgamy po irlandzkie produkty w naszym codziennym życiu. Jako przykład możemy podać chociażby leki, gdzie 80% z 8 najczęściej kupowanych leków na świecie jest produkowanych w Irlandii, czy stenty sercowo-naczyniowe, gdzie 75% globalnej produkcji pochodzi z Irlandii. Równie często firmy irlandzkie obecne w Polsce są pionierami nowoczesnych rozwiązań w innych dziedzinach, jak np. rolnictwo precyzyjne i ekologiczne. Innym przykładem jest silny klaster 60 firm irlandzkich zaangażowanych w budowę obiektów z obszaru tzw. wysokich technologii (high-tech construction), które z sukcesami wdrażają swoje międzynarodowe doświadczenie i know-how do projektów rozwijanych na polskim rynku” – dodaje Tonia Spollen-Behrens, dyrektor Enterprise Ireland na Polskę i kraje bałtyckie.

Enterprise Ireland jest irlandzką agendą rządową wspierającą irlandzkie firmy w innowacjach i zwiększaniu eksportu na globalnych rynkach. Enterprise Ireland ma 50 biur w 24 krajach, wspiera ponad 4000 irlandzkich firm. Odnotowały one w 2022 r. 32 mld EUR eksportu i zatrudniają w sumie 218 tys. pracowników.

Enterprise Ireland jest też bezpośrednim inwestorem w ponad 3000 irlandzkich firm i regularnie inwestuje w kolejne. W rankingu serwisu Pitchbook opublikowanym w 2022 r. Enterprise Ireland było najaktywniejszym inwestorem na rynku europejskim z 988 inwestycjami w okresie od 2018 do 2022 r. Organizacja obchodzi w 2023 r. 25-lecie swojej działalności.

Warszawskie biuro Enterprise Ireland również działa od 25 lat i wspomaga irlandzkie firmy wchodzące i działające na rynku polskim i rynkach bałtyckich.

Źródło: Enterprise Ireland.

Zdzisław Kaczmarek z Perłą WGN

IMG_1545 kadr

Zdzisław Kaczmarek z Perłą WGN. W kwietniu 2023 r. na Uroczystej Gali Awards Broker WGN w Stęszewie oprócz wyróżnień i głównej nagrody Orła Brokera wręczono nadzwyczajną nagrodę.

Perła WGN została wręczona Zdzisławowi Kaczmarkowi jako podziękowanie za zaangażowanie i wieloletnią współpracę. Zdzisław Kaczmarek prowadził biuro WGN w Ostrowie Wielkopolskim już od 27 lat. Był jednym z pierwszych Partnerów WGN dołączając do Grupy w 1996 r. Po latach przekazał swoją dobrze prosperującą firmę drugiemu pokoleniu tj. synowej i synowi – Annie i Marcinowi Kaczmarek.

Czytaj więcej: TUTAJ.

Nieruchomość inwestycyjna Quattro Business Park pozyskała nowego najemcę na powierzchnię biurową

a3168a09ad0a2e9930378d04a34fc54a

Nieruchomość inwestycyjna Quattro Business Park pozyskała nowego najemcę na powierzchnię biurową. 

Nowym najemca krakowskiego biurowa jest firma One More Level. Jest to krakowskie studio zajmujące się produkcją i wydawaniem gier przeznaczonych na konsole i komputery. Firma otworzy swoją siedzibę w Quattro Business Park. Firma będzie najemcą powierzchni biurowej znajdującej się na najwyższym piętrze  budynku D, do której wprowadzi się latem tego roku.

 „Quattro Business Park to przykład zespołu biurowego, który w ostatnim czasie przechodzi wieloetapową metamorfozę za sprawą m.in. modernizacji technicznych. Efekty tych działań dostarczają najemcom wielu nowoczesnych i komforotowych rozwiązań. Kolejne udogonienia przed nami, całkowitej metamorfozie ulegnie wewnętrzne patio pomiędzy budynkami, a także hole recepcyjne i części wspólne. Jestem przekonany, że rosnący zespół One More Level w naszym biurowcu będzie miał komfortowe warunki do rozwoju”. – mówi Adam Iwański, Asset Management & Leasing Manager, Globalworth Poland.

„Cieszymy się z faktu, że wkrótce przeniesiemy swoje biuro do Quattro Business Park. Projekt naszego nowego biura w Krakowie wpisuje się w zaplanowaną na najbliższe lata strategię rozwoju One More Level i głęboko wierzymy że pomoże ją w 100% zrealizować. Współpraca z Globalworth przebiegła bardzo sprawnie. Oferta, warunki, udogodnienia, a także wizja projektu Quattro Business Park po planowanej przez Wynajmującego rewitalizacji w połączeniu z dogodną dla naszej organizacji lokalizacją była dla nas atrakcyjna. To właśnie te elementy wraz z informacją o planowanych korzystnych zmianach infrastrukturalnych wokół kompleksu, które znacząco ułatwią również komunikację zadecydowały przez nas o wyborze Quattro Business Park. W całym procesie wyboru naszego wymarzonego biura mogliśmy liczyć na niezawodne wsparcie Doradców firmy Walter Herz za co serdecznie dziękujemy i polecamy współpracę każdemu kto będzie poszukował swojego nowego miejsca pracy.” – komentuje Klaudia Wolińska – Office Manager – One More Level S.A.


„Dla One More Level S.A. szukaliśmy miejsca, które po odpowiednim przygotowaniu znacząco poprawi warunki oraz komfort pracy, a także da możliwości rozwoju organizacji na następne lata. Po kompleksowym przeanalizowaniu dostępnych opcji oraz wzięciu pod uwagę wszystkich istotnych dla One More Level czynników decyzja padła na Quattro Business Park, który jest jednym z największych kompleksów biurowych w tym rejonie Krakowa z dużą ilością udogodnień w pobliżu. Nie bez znaczenia są również plany na poprawienie istniejącej już infrastruktury komunikacyjnej w pobliżu poprzez nową linię tramwajową oraz północną obwodnicę miasta w najbliższych latach, która poprawi i tak już dobrą komunikację wokół kompleksu. Gratulujemy stronom transakcji i życzymy owocnej współpracy.” – 
mówi Kamil Kowalewski – Associate Director, Walter Herz.

Źródło: Globalworth Poland.

Colliers: Oczy zwrócone w stronę półprzewodników – czy Polska jest na nie gotowa?

Delezynski Filip_Colliers

Delikatna równowaga, którą charakteryzował się rynek półprzewodników została zachwiana w 2020 r. – olbrzymi popyt na umożliwiające pracę zdalną urządzenia (takie, jak laptopy, pecety i telefony komórkowe), których podstawową składową są półprzewodniki, spowodował olbrzymie braki tych półproduktów. Efektem tego było zahamowanie rozwoju innych branż, np. motoryzacyjnej, gdzie w 2021 r. powstała jedynie część zakładanej pierwotnie produkcji.

Spis treści:
Podstawowy warunek – technologiczne wyrafinowanie miejsca produkcji
Polska i jej szanse
Czynniki atrakcyjności inwestycyjnej
Zielona transformacja i ESG

Wyzwania, jakie postawiła przed światem pandemia, sprawiły, że Stany Zjednoczne i Unia Europejska musiały uważnie przyjrzeć się swoim zależnościom od produkowanych w większości w Azji półprzewodników oraz opartych na nich układów scalonych. Skutkiem tego jest niedawne uchwalenie aktów prawnych, mających na celu uniezależnienie się od produkcji na drugim końcu świata kluczowego dla współczesnej gospodarki komponentu – CHIPS and Science Act w Stanach oraz European Chips Act (Akt w Sprawie Czipów) w Unii Europejskiej. Bezpośrednio odnoszące się do Polski europejskie rozporządzenie ukierunkowane jest również na wzmocnienie konkurencyjności Europy w technologiach i aplikacjach opartych na półprzewodnikach oraz wsparcie cyfrowej i zielonej transformacji.

Podstawowy warunek – technologiczne wyrafinowanie miejsca produkcji

Fabryki półprzewodników i układów scalonych oraz sam proces produkcji należą do najdroższych i najbardziej zaawansowanych technologicznie. Podstawowym warunkiem jest zatem dostęp do wysoko wykwalifikowanych pracowników, w tym inyżnierów oraz kadry zarządzającej produkcją. Drugą kwestią jest samo miejsce produkcji, które musi spełnić wyśrubowane standardy pozwalajace na uzyskanie powtarzalnych serii produktów w skali mikro (m.in. chodzi o stałe warunki temperatury i wilgotności powietrza oraz niemal sterylna czystość, uzyskiwane m.in. poprzez obecność śluz i kombinezonów). Olbrzymie znaczenie mają również ogólne doświadczenie w zakresie budowania złożonych technologicznie produkcji czy bliskość odbiorców półprzewodników/układow scalonych.

Pierwsze przykłady zmieniającej się sytuacji widać już teraz – w maju 2022 tajwańska spółka TSMC (produkcja układów scalonych dla m.in, Apple czy AMD) ogłosiła ulokowanie nowej fabryki w Arizonie. Co więcej, pierwotne założenia produkcyjne zostały w grudniu zwiększone ponad trzykrotnie.

Polska i jej szanse

Z każdym rokiem przybywa w Polsce fabryk, w których odbywają się złożone technologicznie procesy produkcji. Do najbardziej znanych należą duże fabryki baterii elektrycznych do samochodów, np. LG Chem we Wrocławiu czy SK Innovation w Dąbrowie Górniczej. Ale warto zwrócić uwagę także na mniejsze inwestycje, w których również wytwarzane są technologie z najwyższej półki – przykładem może być inny projekt z branży elektromobilności – fabryka BTS postawiona dla Phoenix Contact E-Mobility w Rzeszowie.

Stopień zaawansowania produkcji, jakie powstały w ostatnim czasie, pozwala przypuszczać, że Polska jest gotowa na ulokowanie fabryki półprzewodników. Niestety, wydaje się to raczej mało prawdopodobne, przede wszystkim ze względu na położenie na wschodniej granicy UE. Niemniej jednak produkcja układów scalonych w sąsiadujących krajach (przede wszystkim w Niemczech) może okazać się szansą dla działających w Polsce poddostawców. Przykładem może być tutaj uruchomienie fabryki Tesli pod Berlinem, co pociągnęło za sobą powstanie szeregu inwestycji w pobliżu zachodniej granicy (w województwach lubuskim i wielkopolskim).

Czynniki atrakcyjności inwestycyjnej

Warunkiem przyciągania najbardziej opłacalnych z punktu widzenia kraju inwestycji jest konkurencyjność na tle innych rozważanych lokalizacji. Jednym z argumentów może być pomoc publiczna dla firm, która w najprostszym ujęciu jest uzależniona od relacji PKB generowanego przez dany region w stosunku do średniej unijnej. Z tego płynie prosty wniosek, że jako kraj będziemy pod tym względem bardziej atrakcyjni niż np. Niemcy, ale podobnie konkurencyjni jak większość krajów, z którymi sąsiadujemy. Pomoc ta jest regulowana przepisami unijnymi określającymi m.in. maksymalną wielkość inwestycji, dla której można uzyskać taką pomoc. Dla przedsięwzięcia o szczególnym znaczeniu dla gospodarki, a w praktyce dla inwestycji o olbrzymim rozmachu, możliwe jest również ustalenie wielkości zachęt bezpośrednio między inwestorem a rządem danego kraju. Przykładem firm, które skorzystały z takiej możliwości w Polsce, są m.in. Daimler, LG, SK Innovation, Volkswagen czy Toyota.

Pomoc publiczna to jednak jedynie jeden z wielu elementów decydujących o lokowaniu inwestycji w danym kraju. Wśród innych, bezwzględnie koniecznych czynników są dostęp do wykwalifikowanych pracowników, bliskość odbiorcy produktu, łatwość transportu (dobra komunikacja drogowa, port), zaangażowanie lokalnych władz czy stabilność prawna. Co więcej, bez doskonałej znajomości tych parametrów i umiejętności poruszania się w tym środowisku oszacowanie opłacalności inwestycji i sprawne jej wykonanie jest niemożliwe. Colliers od lat doradza w tym obszarze inwestorom i może pochwalić się licznymi zrealizowanymi projektami, świadczącymi zarówno o naszym doświadczeniu jak i wysokim poziomie inwestycji technologicznych w Polsce.

Zielona transformacja i ESG

Rozporządzenie European Chips Act (Akt w Sprawie Czipów) zwraca uwagę również na kwestie zielonej (i cyfrowej) transformacji. Choć Polska charakteryzuje się bardzo dobrą dostępnością gazu i prądu (z czego skorzystali LG i SK Innovation), to w coraz większym stopniu znaczenia nabiera również sposób ich pozyskiwania.

Obowiązująca od stycznia 2023 r. dyrektywa dotyczące ESG (ang. Environmental, Social and Corporate Governance) nakłada obowiązek składania sprawozdań dotyczących zrównoważonego rozwoju. Choć firmy mają na to jeszcze trochę czasu (do dwóch lat w zależności od wielkości firmy), zbieranie danych musi rozpocząć się już teraz. Można spodziewać się, że taka sprawozdawczość przyczyni się do bliższego przyjrzenia się procesom i ich optymalizacji pod kątem ochrony środowiska. Dodatkowym motywatorem są oczywiście stale rosnące ceny prądu i gazu, spowodowane m.in. wojną w Ukrainie i jej konsekwencjami.

Przykładowo, inwestorzy coraz częściej decydują się na pokrycie dachów obiektów przemysłowych panelami fotowoltaicznymi. Zakłada się, że każde 10 tys. mkw. pokrycia dachowego, zabezpiecza około 0,8 MW dodatkowej energii. Oczywiście taki „dodatek” to zwiększenie wyjściowego kosztu obiektu oraz konieczność zaplanowania odpowiedniego udźwigu konstrukcji dachu, ale opłacalne w dłuższej perspektywie.

Źródło: Colliers.

Nieruchomość inwestycyjna Varso Tower w Warszawie z nowym najemcą biurowym

de75f89c451b10759c4e41ca74e00ac2

Nieruchomość inwestycyjna Varso Tower w Warszawie z nowym najemcą biurowym. HB Reavis, międzynarodowa firma specjalizująca się w tworzeniu przestrzeni pracy, podpisała umowę najmu z Transition Technologies MS S.A.

Nieruchomość inwestycyjna Varso Tower to część wielofunkcyjnego projektu Varso Place zrealizowanego przez HB Reavis tuż obok stołecznego Dworca Centralnego.
Nowe biuro spółki wchodzącej w skład jednego z największych podmiotów branży IT w Polsce, zajmie ponad 930 mkw. na 30. piętrze wieżowca Varso Tower w centrum Warszawy. Najemca planuje przeprowadzkę w lipcu tego roku.
Transition Technologies MS (“TTMS”) to polski, dynamicznie rozwijający się dostawca usług IT, działający na rynku globalnym. Należy do Grupy Kapitałowej TT, jednej z największych polskich organizacji w branży informatycznej.

Biuro w Varso Tower będzie naszym „centrum dowodzenia”, jak również miejscem spotkań z partnerami biznesowymi i koordynatorami naszych oddziałów w kraju i za granicą. Decyzja o zmianie głównej siedziby jest naturalną konsekwencją dynamicznego rozwoju oraz ambicji stania się dużym graczem na globalnym rynku usług IT. Podjęliśmy decyzję o staniu się spółką zeroemisyjną do 2025 roku, a biuro – w budynku z certyfikatami BREEAM oraz WELL, odpowiednio na poziomie Outstanding oraz Gold – pomoże nam w realizacji tych celów. Przyjazna dla pracowników przestrzeń biurowa oraz odpowiedzialne podejście do ochrony środowiska są dla nas równie istotne co zdobywanie zaufania kolejnych klientów. – mówi Sebastian Sokołowski, Prezes Zarządu Transition Technologies MS.
Varso Tower to tętniące życiem centrum biznesowe, w którym stworzyliśmy przestrzeń pracy dla firm, które są liderami w swoich dziedzinach. Niezależnie od wielkości biura, nasz budynek zapewnia idealne warunki dla organizacji, które stawiają na dobrostan pracowników i chcą korzystać z biur, które inspirują i sprzyjają efektywnej pracy. Cieszę się, że zespół TTMS będzie mógł dalej rozwijać się i świadczyć swoje innowacyjne usługi właśnie z Varso Tower – mówi Karol Wyka, dyrektor ds. wynajmu HB Reavis Poland.

Źródło: HB Reavis Poland.

Deweloper ACCIONA rozpoczyna budowę nieruchomości inwestycyjnej RYTMO w Warszawie

LR_RYTMO_ACCIONA_2

Deweloper ACCIONA rozpoczyna budowę nieruchomości inwestycyjnej RYTMO w Warszawie. Osiedle powstanie w dzielnicy Białołęka.

ACCIONA, deweloper od 30 lat działający w Warszawie, wystartował z budową inwestycji RYTMO. Będzie to nowe osiedle zlokalizowane na warszawskiej Białołęce przy ul. Skarbka z Gór 29. Minimalistyczna architektura, atrakcyjna lokalizacja i okoliczna infrastruktura to największe atuty tej nowej inwestycji. Sprzedaż pierwszych lokali już trwa. Start budowy osiedla rozpoczął się w kwietniu bieżącego roku.

– RYTMO to pierwsza inwestycja ACCIONA na warszawskiej Białołęce. Mocnymi stronami tego osiedla jest doskonała lokalizacja, gwarantująca swobodną komunikację, np. z centrum stolicy, a także bliskość terenów rekreacyjnych i obiektów sportowych. W ACCIONA zależy nam bowiem na tworzeniu miejsc, które będą oferować wygodę i możliwość odpoczynku swoim mieszkańcom. To bardzo przemyślana inwestycja, która spełni oczekiwania zarówno singli, jak i seniorów czy rodzin z dziećmi – mówi Katarzyna Unold, Dyrektorka Zarządzająca ACCIONA w Polsce.

Źródło: ACCIONA.