Nieruchomość handlowa Gemini Park w Tychach obchodzi 5.lecie

gemini_park_tychy

Nieruchomość handlowa Gemini Park w Tychach obchodzi 5.lecie.

W 2023 roku Gemini Park Tychy świętuje pięciolecie swojego istnienia. Po rozbudowie zakończonej w zeszłym roku obiekt rozrósł się do niemal 44 tysięcy GLA, na których mieści się nie tylko przestrzeń handlowo-rozrywkowa, ale także nowoczesne powierzchnie biurowe. Miesięcznie Gemini Park Tychy odwiedza średnio 400 tys. klientów, a centrum stale rozwija swoją ofertę.

– Gemini Park Tychy to miejsce szczególne na śląskiej mapie retail, ale także w portfelu całego Gemini Holding. Myślę, że przez ostatnie 5 lat udowodniliśmy, że mamy pomysł na to, jak w Tychach stworzyć unikalną przestrzeń, która odpowie na oczekiwania naszych klientów. Dbamy o to, żeby proponowane przez nas rozwiązania były zgodne z rynkowymi trendami. Chcemy być wrażliwym, uważnym i wychodzącym naprzeciw lokalnej społeczności sąsiadem. Rozbudowa, którą przeprowadziliśmy w Tychach w okresie pandemii, pokazuje, że nasze zobowiązania traktujemy poważnie, nawet w niesprzyjających warunkach rynkowych – podkreśla Anna Malcharek, Dyrektor Zarządzający Gemini Holding, inwestora galerii w Tychach.

mat.pras.

REDD o sektorze biurowym w Krakowie: Wzrost rynku nieruchomości i atrakcyjność dla biznesu

Krzysztof Foks

Rynek biurowy w Krakowie jest drugim pod względem podaży w kraju, a jego zasoby intensywnie się rozwijają, co przyciąga coraz więcej najemców — wynika z danych firmy REDD, największej i najnowocześniejszej bazy danych o rynku nieruchomości w tej części Europy. Zasoby w istniejących budynkach wynoszą obecnie w Krakowie 1,7 mln mkw. Z kolei dostępna powierzchnia to 282 tys. mkw. Powstaje w tym momencie kolejne 38 tys. mkw.

Spis treści:
Dynamiczny rozwój infrastruktury i transportu publicznego
Wyzwania wynajmu powierzchni biurowej po pandemii
Najbardziej atrakcyjne lokalizacje
Wyzwania związane z pustostanami
Nowoczesne inwestycje biurowe
Boom na powierzchnie coworkingowe

Dynamiczny rozwój infrastruktury i transportu publicznego

— W Krakowie rozwijają się nie tylko nieruchomości komercyjne, lecz także infrastruktura drogowa i transport publiczny. Powstają nowe obszary gotowe na inwestycje, takie jak planowane „Nowe miasto” na terenie Rybitw o powierzchni 680 ha. Aktywność najemców biurowych w poprzednich latach świadczy o pozytywnym obrazie miasta, jego konkurencyjności oraz wysokiej dostępności zasobów ludzkich — mówi Krzysztof Foks, Head Of Research w REDD Group.

Wyzwania wynajmu powierzchni biurowej po pandemii

Kraków zanotował wysokie zainteresowanie ze strony najemców, co przekłada się na wolumen transakcji najmu, który w tym roku wyniósł już 58 tys. mkw. Dla porównania w 2022 roku był zbliżony do poziomu sprzed pandemii. Wolumen transakcji (popyt) w bazie REDD wyniósł w całym zeszłym roku 198 598 mkw.

— Jak pokazuje REDD INDEX, biura w Krakowie są wynajmowane około 433 dni. W Warszawie czas ten wynosi średnio 485 dni, a we Wrocławiu 494 dni. Wraz z rosnącymi cenami wynajmu biur, zarówno najemcy, jak i wynajmujący odczuwają presję związaną ze wzrostem czynszów i opłat eksploatacyjnych. Niepewna sytuacja makroekonomiczna oraz wydarzenia w Ukrainie wprowadzają niepewność i utrudniają podejmowanie decyzji i planów zarówno w Krakowie, jak i innych rejonach kraju — dodaje Krzysztof Foks, Head Of Research w REDD Group.

Najbardziej atrakcyjne lokalizacje

Największą liczbę transakcji odnotowaliśmy na terenie Podgórza i Grzegórzek. Są to rejony z dużą liczbą nowych projektów biurowych w ostatnim czasie, co pozwoliło zainteresować nimi najemców. Sporym zainteresowaniem cieszą się również rejony centralne, w okolicy dworca kolejowego oraz projekty biurowe z bardzo dogodną lokalizacją. W sumie w Krakowie mamy obecnie 7 budynków w budowie, a kolejnych 9 jest w planach.

Wyzwania związane z pustostanami

Krakowski rynek biurowy znajduje się trudnej sytuacji. Podobnie jak większość rynków regionalnych w kraju, dotyczy to również poziomu wolnych powierzchni biurowych w mieście. Niewielka liczba rozpoczętych realizacji nowych obiektów biurowych w trakcie pandemii spowodowała mniejszą liczbę dostępnych powierzchni biurowych do wynajęcia.

W 2022 roku odnotowano dużą aktywność najemców, jednak w pierwszych trzech miesiącach 2023 roku zaobserwowano lekkie osłabienie tego trendu. Zmiany w sposobie realizacji pracy mogą wpłynąć na zainteresowanie wynajmem powierzchni biurowych w najbliższych miesiącach.

W połowie czerwca uśredniony wskaźnik pustostanów w istniejących budynkach biurowych wyniósł 15,93%. Mimo że współczynnik pustostanów może utrzymywać się na poziomie zbliżonym do końca 2022 roku, sytuacja na rynku najmu jest bardzo dynamiczna i nie do końca przewidywalna.

Nowoczesne inwestycje biurowe

Podaż powierzchni biurowych w Krakowie nieustannie się rozwija. Obecnie w realizacji znajdują się takie projekty jak Brain Park kompleks biurowy realizowany przez Echo Investment, Ocean Office Park wieloetapowy projekt powstający na Podgórzu przez Cavatinę, Fabryczna Office Park biurowce wchodzące w kompleks mixed-use Fabryczna City, Kreo obiekt położony przy Bonarce City Center, budowany przez Ghelamco, Mogilska 35 czy The Park wieloetapowa inwestycja położona w Podgórzu, której deweloperem jest White Star.

W Krakowie wciąż można znaleźć miejsce na kolejne inwestycje. Większa dostępność nowej, najwyższej jakości powierzchni biurowych pozwala na regularne podnoszenie standardu wynajmowanej powierzchni przez najemców oraz wpływa pozytywnie na atrakcyjność inwestycyjną miasta.

Boom na powierzchnie coworkingowe

W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszą się przestrzenie coworkingowe. Kraków nie jest tu wyjątkiem, a wręcz przeciwnie dynamicznie rozwija się na tym rynku. Coraz więcej firm decyduje się na wynajem elastycznych biur, które oferują różnorodne udogodnienia, takie jak dostęp do nowoczesnej infrastruktury, miejsca spotkań, strefy relaksu czy usługi dodatkowe.

Jak wynika z raportu „COWORKING IN POLAND” przygotowanego przez REDD i finne, Kraków jest na drugim miejscu po względem wielkości rynku coworkingowego, oferując ponad 37 tys. mkw. powierzchni i 4,7 tys. stanowisk pracy.

Miejsca coworkingowe stają się atrakcyjną alternatywą zarówno dla startupów, jak i dla większych firm, które szukają elastycznych rozwiązań. Kraków oferuje różnorodne przestrzenie coworkingowe, zarówno w centrum miasta, jak i na obrzeżach, co przyciąga różne grupy przedsiębiorców i freelancerów.

Źródło: REDD.

Barceló Hotel Group z pierwszą nieruchomością hotelową w Polsce

fc926590c4a6206aa3d6eec60d60577d

Barceló Hotel Group z pierwszą nieruchomością hotelową w Polsce.

Barceló Hotel Group ogłosiła otwarcie Barceló Warsaw Powiśle. Jest to nowy, 4-gwiazdkowy hotel z 151 pokojami i apartamentami. Nieruchomość komercyjna mieści się w centrum Warszawy. Hotel mieści się na terenie Elektrowni Powiśle, która przez prawie 100 lat dostarczała miastu energię, a obecnie została przekształcona w spektakularny projekt o charakterze „mixed use” z ponad 70 restauracjami i sklepami. Hotel łącząc charakter elektrowni z efektownym wzornictwem przemysłowym, jest doskonałym uzupełnieniem w tej nowej, rozwijającej się kulturalnie dzielnicy Warszawy.

Otwarcie hotelu Barceló finalizuje proces zagospodarowania wszystkich budynków w kompleksie Elektrowni Powiśle. Spójna i funkcjonalna koncepcja architektoniczna, w której każdy element został potraktowany przez architektów z szacunkiem dla jego historycznej wartości, pozwoliła w pełni wykorzystać potencjał tego niezwykle ważnego na mapie Warszawy miejsca. Bardzo się cieszymy, że teraz nie tylko mieszkańcy stolicy, ale również turyści będą mogli poczuć klimat industrialnej przestrzeni dawnej elektrowni. Możemy śmiało powiedzieć, że Elektrownia Powiśle z hotelem Barceló będą tworzyć wizytówkę Powiśla, o której będzie głośno nie tylko w Warszawie – mówi Dariusz Domański, Managing Partner w White Star Real Estate.

Inwestycja apartamentowa z segmentu premium rośnie we Wrocławiu

Czysta 4 Wrocław zdjęcie z budowy 06 2023 (2)

Inwestycja apartamentowa z segmentu premium rośnie we Wrocławiu.

Realizacja inwestycji Czysta 4 we Wrocławiu nabiera tempa a zaawansowanie prac wynosi już 33 procent. Projekt deweloperski jest inwestycją klasy premium realizowaną przez BPI Real Estate Poland, w jednej z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji w samym sercu Wrocławia.  Nowoczesny apartamentowiec, budowany z zastosowaniem najwyższych, europejskich standardów, powstaje nieopodal Centrum Handlowego Renoma, jak i innych kluczowych obiektów w centrum Stolicy Dolnego Śląska, w tym Opery Wrocławskiej i samego Rynku Starego Miasta. Liczne funkcjonalne rozwiązania, w tym strefa cooworkingowa i taras wypocznykowy na dachu, zapewnią wielowymiarowy komfort życia wszystkim miłośnikom wielkomiejskiego stylu życia.  Termin zakończenia realizacji nastąpi już w II kwartale 2024 roku.

Polska spółka Impact Clean Power Technology z Grupy Grenevia zaprezentowała wizualizacje GigafactoryX

Impact_GigafactoryX_recepcjaPolska spółka Impact Clean Power Technology z Grupy Grenevia zaprezentowała wizualizacje GigafactoryX.

Spółka Impact Clean Power Technology z Grupy Grenevia, lider europejskiego rynku elektromobilności, zaprezentowała wizualizacje GigafactoryX. Jest to wielkoskalowa fabryka baterii przeznaczonych dla pojazdów elektrycznych i magazynów energii. Nieruchomość ma zostać uruchomiona w podwarszawskim Pruszkowie.

Nowoczesny zakład, zaprojektowany w zgodzie z aspektami ESG, będzie jednym z największych tego typu w Europie. Jego powstanie zwiększy moce produkcyjne Impactu do poziomu1,2GWh w 2024 i ponad 4 GWh rocznie w 2027 roku. W pełni zautomatyzowana, nowoczesna linia produkcyjna umożliwi wytworzenie co 11 minut nowej baterii dla e-mobility.

– Projekt GigafactoryX to kolejny wielki krok w rozwoju Impact Clean Power Technology. Pierwszy etap inwestycji pozwoli na już w przyszłym roku zwiększyć moce produkcyjne do poziomu 1,2GWh rocznie, dzięki czemu zagwarantujemy bezpieczeństwo dostaw systemów bateryjnych dla wiodących światowych marek, które są naszymi partnerami. Docelowo, w 2027 roku, produkcja osiągnie poziom 4GWh rocznie. Powstanie GigafactoryX oznacza, że Polska będzie wiodącym w Europie dostawcą baterii dla branży e-mobility, a to wszystko w oparciu o polskie rozwiązania – komentuje Bartek Kras, prezes zarządu Impactu. – Dodatkowo niezwykle istotny jest dla nas fakt, że nowy zakład został zaprojektowany w zgodzie z zasadami zrównoważonego rozwoju – dodaje.

Źródło Impact Clean Power Technology.

Firma Rohlig SUUS Logistics przejmuje nieruchomości w Czechach i planuje dalszą ekspansję

SUUS_3 (1)

Firma Rohlig SUUS Logistics przejmuje nieruchomości w Czechach i planuje dalszą ekspansję.

Firma Rohlig SUUS Logistics objęła 100 proc. udziałów w Joppa Logistics. Jest to  czeska firma, która specjalizuje się w usługach magazynowych i drobnicowym transporcie drogowym. Dzięki inwestycji SUUS niemal podwoi swój udział na czeskim rynku i umocni pozycję w Europie Środkowo-Wschodniej. Jest to pierwsza zagraniczna akwizycja firmy i druga w ciągu zaledwie kilku miesięcy, po przejęciu polskiej firmy Expert, która specjalizuje się w dostawach na tzw. ostatniej mili i usługach dodanych. Umowa została podpisana 6 czerwca 2023 r., a cała transakcja ma zostać sfinalizowana w kolejnych tygodniach.

Źródło: Rohlig SUUS Logistics.

 

Santander Bank Polska z bezpłatnym programem szkoleniowym dla przedsiębiorców

wspolpraca

Santander Bank Polska z bezpłatnym programem szkoleniowym dla przedsiębiorców.

Santander Bank Polska rusza z projektem #aFIRMAcje dla przedsiębiorców oraz osób, które chcą założyć własną działalność. To cykl bezpłatnych szkoleń z uznanymi ekspertami z różnych branż. Partnerami projektu są Polfund Fundusz Poręczeń Kredytowych S.A. oraz Polska Fundacja Przedsiębiorczości.

– Wspieramy przedsiębiorców nie tylko oferując im nowe rozwiązania i narzędzia do finansów, ale także pomagając w rozwoju. Projekt #aFIRMAcje powstał, aby dzielić się z przedsiębiorcami praktyczną wiedzą. Szkolenia rozwijają miękkie umiejętności związane z budowaniem marki, motywacją czy nawiązywaniem relacji w biznesie – mówi Filip Jaskuła z Santander Bank Polska.

– Inspirowanie do prowadzenia biznesu to jedno ze statutowych działań Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości. Motywujemy tych, którzy dopiero przymierzają się do założenia swojej firmy, ale i staramy się wskrzesić ogień motywacji, w tych, którzy biznes prowadzą od lat i szukają dla siebie nowych ścieżek, rozwiązań i inspiracji. Projekt #aFIRMAcje to niestandardowe podejście do szkoleń. Łączy merytoryczną wiedzę z luzem i lekkością wnoszoną przez bardzo ciekawych prelegentów – mówi Marcin Pawłowski, Prezes Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości.

Szkolenia online odbywają się w co drugi wtorek o godz. 9.00 na platformie szkoleniowej Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości. Potrwają do września. Najbliższe spotkanie z Karolem Bieleckim na temat motywacji odbędzie się już 20 czerwca. #aFIRMAcje to kolejny wspólny projekt po „MOCnych w Biznesie” przygotowany wspólnie przez Santander Bank Polska oraz Polską Fundację Przedsiębiorczości.

Więcej szczegółów na temat programu #aFIRMAcje oraz harmonogram szkoleń znajdują się na oficjalnej stronie internetowej Santander Bank Polska.

Źródło: Santander Bank Polska.

Zespół Reprezentacji Najemcy Walter Herz z nowym dyrektorem

Michał Porzycki,dyrektor w dziale Reprezentacji Najemcy w Walter Herz

Zespół Reprezentacji Najemcy Walter Herz z nowym dyrektorem.

Michał Porzycki objął stanowisko dyrektora w dziale Reprezentacji Najemcy firmy doradczej Walter Herz, gdzie jest odpowiedzialny za rozwijanie i budowanie relacji z klientami na warszawskim rynku biurowym oraz rozbudowę zespołu doradców. Pokieruje pracami zespołu projektowego dedykowanego do obsługi najemców na terenie Warszawy. Będzie uczestniczył także w kluczowych projektach firmy, wspierając realizację procesów swoją wiedzą i doświadczeniem, jakie zyskał w trakcie 12 lat pracy na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce.

– Cieszy nas stabilny rozwój zespołu Reprezentacji Najemcy, którego kompetencje swoim obszernym doświadczeniem wzmocni teraz Michał. Legitymuje się wszechstronną znajomością rynku nieruchomości i wyróżnia profesjonalizmem w pracy z klientem. Jestem przekonany, że Michał odegra kluczową rolę w doskonaleniu modelu długofalowej obsługi klientów, którego głównym wyznacznikiem jest podniesienie standardu obsługi. Będzie miał wybitny wkład w opracowanie najbardziej optymalnych i efektywnych rozwiązań w obszarze współpracy z najemcami, dostosowanych do obecnych warunków prowadzenia biznesu – mówi Mateusz Strzelecki, Partner i Head of Tenant Representation w firmie doradczej Walter Herz.

– Mam ogromną satysfakcję z wejścia w skład teamu Walter Herz, wspólnie z którym będę miał szansę tworzyć portfolio nowych klientów, budować relacje ze stałymi partnerami, jednocześnie pracując nad podnoszeniem poziomu świadczonych usług doradczych. Na nowym stanowisku będę koncentrował się także na umacnianiu i rozbudowie struktury działu Reprezentacji Najemcy. W pracy nad projektami zależy mi przede wszystkim na poszukiwaniu nowych szans sprzyjających rozwojowi działalności klientów oraz dostarczaniu najemcom dodatkowych wartości – mówi Michał Porzycki, dyrektor w dziale Reprezentacji Najemcy w Walter Herz.

Źródło: Walter Herz.   

W jakim miejscu jest polski rynek inwestycyjny po 5 miesiącach 2023 roku?

Marcin Purgal-2_Investment_AY

W jakim miejscu jest polski rynek inwestycyjny po 5 miesiącach 2023 roku? Zbliżamy się do półmetka 2023. Zanim powstaną półroczne podsumowania sytuacji na rynku inwestycyjnym, Avison Young pokazuje bieżące wyniki.

Spis treści:
Zdolności adaptacyjne rynku
Aktualny status
Biura spowolniły
W magazynach sale & leaseback
Parki handlowe wyhamowały
Strategie banków i strategie kupujących
Co nas czeka w drugim półroczu?

Zdolności adaptacyjne rynku

Bieżące wyniki nie napawają optymizmem. Jednak jest to stan przejściowy. Nasz rynek posiada stabilne podstawy, a inwestorzy dużą zdolność adaptacyjną, co potwierdzają wyniki ubiegłych lat. Przyjrzyjmy się w skrócie, jak rynek reagował na wyzwania pojawiające się w ostatnich 3 latach.

COVID-19 miał olbrzymi wpływ na gospodarkę i zachowania konsumentów, co naturalnie przełożyło się na rynek nieruchomości i aktywność inwestorów. W obliczu restrykcji i wzrostu znaczenia lokalności, klienci częściej wybierali „convenience retail” niż centra handlowe; rozwijał się home office i model pracy hybrydowej. Nasilająca się pandemia spowodowała boom na e-commerce (dwukrotny wzrost udziału handlu detalicznego przez Internet w ciągu tylko dwóch miesięcy z 5,6% w styczniu i lutym 2020 na blisko 12% w kwietniu 2020 wg GUS), co z kolei wpłynęło na dynamiczny rozwój rynku magazynowego.

Inwestorzy jednak dość szybko dostosowali się do nowych warunków, a całkowity volumen w 2020 roku wyniósł 5,3 miliarda euro oraz 5,9 miliarda euro w 2021 roku. Owszem, te wyniki były mniejsze niż wolumeny z 2018 i 2019 roku, ale zapewniły 3 i 4 najwyższe miejsce pod względem wolumenu w historii rynku.

W 2020 roku inwestorzy stawiali na biurowce typu „core”, portfolia magazynowe i parki handlowe. W roku 2021 odnotowaliśmy z kolei rekordową płynność rynku (166 transakcji) i skierowanie uwagi inwestorów – ze względu na przedłużający się okres pandemii – również na oportunistyczne transakcje centrami handlowymi i budynkami biurowymi.

W 2022 roku wybuch wojny w Ukrainie wywołał kolejne zawirowania rynkowe, rekordową inflację, wzrost stóp procentowych i eskalację niepewności inwestycyjnej. Niemniej, ten kolejny pełen wyzwań rok, zakończył się wolumenem na poziomie 2021 roku (5,8 miliarda), co po raz kolejny potwierdziło dojrzałość i płynność polskich nieruchomości. Podczas dającego się odczuć spowolnienia i strategii wait-and-see przyjętej przez inwestorów, rynek odnotował 5 historycznie dużych transakcji odpowiadających za 40% całego wolumenu inwestycyjnego, w tym sprzedaż warszawskich biurowców typu prime (The Warsaw Hub i Generation Park Y), pierwszą od 2018 roku dużą transakcję centrum handlowym typu prime (Forum Gdańsk), sprzedaż portfolio magazynowego Danica czy utworzenie dwóch JV przez EPP. Dla porównania, spadki wolumenów transakcji w porównaniu do 2021 roku w Europie Zachodniej sięgały średnio blisko 20%, a w regionie Europy Środkowo-Wschodniej niespełna 3%.

W 2022 roku inwestorzy kierowali swoją uwagę na regionalne rynki poza głównymi ośrodkami, co dotyczyło wszystkich sektorów nieruchomości. Budynki biurowe w regionach stanowiły 68% transakcji i 50% całkowitego wolumenu na rynku biurowym, w magazynach 40% wolumenu dotyczyło obiektów poza największymi hubami magazynowymi. Na rynku handlowym pojawiły się transakcje centrami handlowymi w miastach średniej wielkości, ale nowi gracze wciąż stawiali na bezpieczne parki handlowe.

Aktualny status

Szacujemy, że wolumen zamkniętych transakcji ogłoszonych publicznie od początku bieżącego roku do końca maja wyniósł tylko ok. 800 milionów euro. Dla porównania, w latach 2021 i 2022 wolumen transakcji w analogicznym okresie wyniósł ponad 2 razy więcej. Zabrakło dużych transakcji, które w pierwszym kwartale 2022 roku (The Warsaw Hub, dwie inwestycje typu joint venture utworzone przez EPP) same stanowiły 75% całkowitego wolumenu.

Mimo to, na tle krajów Europy Środkowo-Wschodniej, wciąż pozostajemy najbardziej atrakcyjnym i płynnym rynkiem.

Biura spowolniły

Na rynku biurowym zostało zawartych w tym okresie tylko 7 transakcji budynkami typu core + i oportunistycznymi zlokalizowanymi w Warszawie, poza centrum miasta. Zespół inwestycyjny Avison Young reprezentował stronę sprzedającą przy transakcji sprzedaży budynków Celebro i Wola Retro.

W magazynach sale & leaseback

Wśród transakcji magazynowych od początku roku wyraźnie widać dominację regionów zachodnich pod względem lokalizacji, głównie dolnego śląska. Z kolei w ostatnich 2 miesiącach przeważały transakcje typy sale & leaseback. Wciąż nie odnotowano żadnych transakcji portfelowych.

Parki handlowe wyhamowały

W ciągu pierwszych 5 miesięcy 2023 roku została zrealizowana i ogłoszona tylko jedna transakcja parkiem handlowym. W pierwszym kwartale największym powodzeniem cieszyły się oportunistyczne, mniejsze centra handlowe i obiekty do przebudowy. Przykładem takiej transakcji może być portfelowa sprzedaż 4 obiektów handlowych, znajdujących się w Koszalinie, Szczecinie, Wałbrzychu i Strzegomiu, gdzie zespół Avison Young reprezentował sprzedającego.

Z kolei w ciągu ostatnich 2 miesięcy przedmiotami komunikowanych transakcji były wielkopowierzchniowe nieruchomości handlowe: 3W portfolio oraz Castorama w Płocku.

Strategie banków i strategie kupujących

Jedną z przyczyn zmniejszonej liczby transakcji i wolumenu w pierwszych 5 miesiącach 2023 roku, jest to, że proces dostosowywania oczekiwań cenowych na linii sprzedający-kupujący ciągle jeszcze trwa. Jednak widać już pierwsze sygnały, że ta sytuacja może się poprawić w końcówce roku – komentuje Marcin Purgal, Senior Director, Investment w Avison Young – Banki, pomimo iż dalej bardzo selektywne, jednak coraz sprawniej analizują nowe produkty do finansowania. Sytuacja związana ze stopami procentowymi wydaje się być już w miarę przewidywalna, inflacja hamuje, niemniej jednak wciąż potrzeba czasu, aby rynek się ustabilizował i wrócił na tory. Obecnie, wielu kupujących próbuje wykorzystać sytuację rynkową i składa oferty dużo poniżej wycen nieruchomości, licząc na upolowanie korzystnej okazji. Jednakże wielu sprzedających nie spieszy się ze sprzedażą. To się zmienia, gdy sprzedający musi likwidować fundusz, kończy się finansowanie lub nieruchomość przestaje „performować” lub komuś „powinie się noga.”

Co nas czeka w drugim półroczu?

Spodziewamy, się że w drugim półroczu, na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce w każdym sektorze będą dominowały aktywa oportunistyczne i typu „value add”. Niemniej jednak, najlepsze biurowce, czy to w Warszawie, czy w głównych miastach regionalnych a także magazyny, powinny również cieszyć się zainteresowaniem inwestorów.
Autorzy: Paulina Brzeszkiewicz-Kuczyńska (Research and Data Manager) oraz Marcin Purgal (Senior Director, Investment).

Konferencja Propety Forum 2023 coraz bliżej

Propety Forum_2023 (1)

Organizowane przez Grupę PTWP Property Forum to największa w Polsce konferencja biznesowa skierowana do firm działających na rynku nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych. To dwa dni dyskusji, wystąpień i prezentacji z udziałem ponad 100. wyjątkowych prelegentów z Polski i ze świata. 

Polski sektor nieruchomości komercyjnych konsumuje ponad połowę apetytu inwestycyjnego dla regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Jak kreować atrakcyjny rynek i utrzymać fotel lidera? Kto kupuje i inwestuje nad Wisłą? O tym będą rozmawiać goście Property Forum 2023 (18-19 września br., Sheraton Grand Warsaw). Tematem przewodnim 13. edycji wydarzenia jest atrakcyjność inwestycyjna sektora nieruchomości w Polsce, a hasłem: #PropertyInvestment. The power of Polish real estate market.

– Przed nami dwa dni wypełnione inspirującymi sesjami tematycznymi, spotkania z prelegentami z Polski i ze świata oraz finały branżowych konkursów Prime Property Prize – dla najlepszych nieruchomości i Proptech Festival – dla najlepszych technologii poświęconych nieruchomościom – mówi Robert Posytek, redaktor naczelny PropertyNews.pl, współautor programu Property Forum 2023.

 – Property Forum to wydarzenie, na którym trzeba być. To tu można spotkać wszystkich, którzy tworzą rynek nieruchomości w Polsce. Będą z nami również goście z zagranicy, których zapytamy o globalne trendy – dodaje Małgorzata Burzec-Lewandowska, redaktorka naczelna PropertyDesign.pl, współautorka programu Property Forum 2023.

Źródło: Property Forum 2023.

 

Raport REDD: We Wrocławiu na jednego mieszkańca przypada 2,14 mkw. biura

REDD_WRO

Jak wskazuje raport REDD, we Wrocławiu na jednego mieszkańca przypada 2,14 mkw. biura.

Wrocławski rynek inwestycyjny stale rozwija się, czyniąc z miasta jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc dla inwestorów w Polsce — wynika z danych firmy REDD, największej i najnowocześniejszej bazy danych o rynku nieruchomości w tej części Europy. Niezależnie od sektora, wrocławskie inwestycje budują tkankę miejską, wpływając na rozwój gospodarczy regionu. Rynek biurowy, magazynowy i handlowy dynamicznie się rozwijają, tworząc nowe możliwości biznesowe dla firm działających we Wrocławiu i przyciągając inwestorów zarówno z kraju, jak i zza granicy. Obecnie w mieście powstaje aż 148 tys. mkw. powierzchni biurowych, z czego największe projekty znajdują się na terenie Starego Miasta i Krzyków.

— Wrocław jest jednym z najbardziej rozwiniętych rynków nieruchomości w Polsce, obejmującym sektory biurowy czy magazynowy. Obecnie w mieście powstaje aż 148 tys. mkw. powierzchni biurowych, z czego największe projekty znajdują się na terenie Starego Miasta i Krzyków. Kompleks Quorum, realizowany przez Cavatinę, wyróżnia się jako największe przedsięwzięcie biurowe — mówi Krzysztof Foks, Head Of Research w REDD Group.

Wrocław intensywnie rozbudowuje również rynek magazynowy, a obecnie w budowie znajduje się około 400 tys. mkw. powierzchni. Dalsze projekty są planowane na najbliższe kwartały i cieszą się dużym zainteresowaniem potencjalnych najemców.

Wysokie nasycenie powierzchniami komercyjnymi

Nasycenie powierzchniami komercyjnymi we Wrocławiu jest stosunkowo wysokie w porównaniu do innych dużych rynków w Polsce. Na koniec maja uśredniony wskaźnik pustostanów w istniejących budynkach biurowych wyniósł 15,26%, przewyższając inne miasta, z wyjątkiem Łodzi. Istniejąca powierzchnia biurowa w stosunku do liczby mieszkańców jest trzecia najwyższa w kraju, wynosząc średnio 2,14 mkw. na mieszkańca.

Ważnym czynnikiem przyciągającym inwestorów do Wrocławia jest rozbudowana infrastruktura. Miasto posiada dogodne połączenia komunikacyjne, w tym lotnisko, sieć autostrad i kolei. Wrocław jest również jednym z największych ośrodków akademickich w Polsce, z licznymi uniwersytetami i instytutami badawczymi, co przyciąga firmy z sektora innowacyjnego i technologicznego — zaznacza Krzysztof Foks, Head Of Research w REDD Group.

Wrocławski rynek inwestycyjny oferuje atrakcyjne warunki dla firm i inwestorów. Miasto oferuje różne formy wsparcia, takie jak ulgi podatkowe, dotacje czy udogodnienia dla inwestorów zagranicznych. Dodatkowo, rozwinięta infrastruktura biznesowa, dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej oraz dobre relacje między biznesem a władzami lokalnymi przyciągają inwestycje.

Źródło: REDD Group. 

EKObarometr: Zmiany w świadomości ekologicznej Polaków – sukces czy alarm?

Bez tytułuEko Entuzjastów aż trzykrotnie więcej niż Eko Krytyków. Stabilna pozycja Eko Troskliwych i przyrost ekologicznie Zagubionych – to wnioski z najnowszej edycji badania EKObarometr realizowanego przez instytut badawczy SW Research.

W polskim społeczeństwie wyróżniamy cztery Eko-segmenty: Entuzjaści, Troskliwi, Krytycy i Zagubieni –wynika z V edycji badania EKObarometr, w którym od lat stosowany jest pomiar tzw. ekologicznych osobowości Polaków. Co ciekawe, po raz pierwszy w historii struktura segmentów nie uwzględnia grupy Eko Oportunistów (d. Eko „Na pokaz”), których elementy wybrzmiewają jednak w wyróżnionych osobowościach. Co jeszcze uległo zmianie, jeżeli chodzi o nasze opinii i postawy ekologiczne oraz czy możemy być z siebie dumni, czy raczej powinniśmy się zacząć martwić?

Na przestrzeni ostatnich czterech lat można zauważyć, że dynamika typów postaw ekologicznych ulegała istotnym wahaniom. Najnowszy raport EKOBarometr pokazuje, że pomimo pewnych fluktuacji, ogólna świadomość ekologiczna rośnie. Świadczy o tym istotne ożywienie Eko Entuzjastów, którzy odnotowali wzrost (o 9 pkt proc.) po spadku w poprzedniej fali badania. To pozytywny sygnał wskazujący na rosnącą liczbę osób, dla których ekologia jest istotną częścią systemu społecznych wartości.

Jednocześnie zmalał udział Eko Krytyków (zaledwie 10%). Ich najniższy odsetek w historii pomiarów może oznaczać zmniejszenie poziomu sceptycyzmu wobec ekologii i większą otwartość na pro-ekologiczne działania.

Najbardziej stabilną grupą okazali się Eko Troskliwi, którzy niezmiennie od prawie roku stanowią ok ¼ polskiego społeczeństwa (27%). Reprezentują oni postawę umiarkowanego, ale konsekwentnego zainteresowania sprawami ekologicznymi z przewagą pragmatycznych motywów.

Z drugiej strony, na uwagę zasługuje alarmujący wzrost liczby Eko Zagubionych, którzy aktualnie stanowią najliczniejszy segment w polskim społeczeństwie (32%).

Badanie dostarcza nam fascynujących informacji o dynamice ekologicznych postaw w polskim społeczeństwie. Rosnący odsetek Eko Entuzjastów wskazuje na nasilające się zrozumienie i docenianie ekologii, co jest pozytywnym sygnałem, że ekologia staje się coraz bardziej istotna w publicznym dyskursie. Z drugiej strony, wzrost grupy Eko Zagubionych, jako najliczniejszego segmentu, podkreśla konieczność zwiększenia edukacji ekologicznej – jak pokazuje historia, samo zwiększenie świadomości nie jest wystarczające. Najbardziej stabilnym elementem jest umiarkowane zaangażowanie Eko Troskliwych, co może sugerować, że pragmatyczne i praktyczne podejście do ekologii jest najbardziej trwałym i zrozumiałym dla większości społeczeństwa – komentuje Piotr Zimolzak, wiceprezes SW Research i szef zespołu badawczego EKObarometr.

A na czym polega pomiar eko osobowości? Używając statystycznej terminologii, badani podlegają segmentacji psychograficznej. W skrócie, odpowiadają oni na zestaw 55 pytań na temat ich opinii, wartości i postaw dotyczących środowiska naturalnego. Następnie, na bazie udzielonych odpowiedzi, profilowani są pod względem konkretniej osobowości ekologicznej.

Jednak pomiar ekologicznych osobowości to tylko jeden z wielu elementów obszernego badania „EKObarometr – na drodze do zielonego społeczeństwa”. W pełnym raporcie znajdziemy pytania i odpowiedzi w ramach takich obszarów jak: zielony marketing, greenwashing, ekologiczne biura, OZE i recykling, decyzje zakupowe, opakowania, kosmetyki, elektromobilność, obawy wobec kryzysu klimatycznego czy eko-miasta.

Nota metodologiczna:

Badanie EKOBAROMETR – V EDYCJA przeprowadzono w dniach 8-16.05.23 techniką CAWI przez instytut badawczy SW Research na reprezentatywnej próbie 1500 Polaków w wieku 16-80 lat.

O badaniu EKObarometr:

EKObarometr to jedyny w swoim rodzaju cykl badań poświęcony analizie aktualnych postaw i nastrojów polskich konsumentów wobec szeroko pojętej ekologii obecnej w różnych sferach codziennego życia. Realizowany jest przez agencję SW Research nieprzerwanie od I kwartału 2020 roku.

V edycja badania realizowana jest przy wsparciu Partnerów:

Partnerzy strategiczni: AMS, BiOgardena, Carrefour Polska, GroupM, Grupa Akomex, Nuvalu Polska, SAR Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej, Solar Edge

Partnerzy eksperccy: Algolytics, Fundacja Kierunkowskaz, Lovebrands Group, Operacja Czysta Rzeka, Polska Izba Żywności Ekologicznej, Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego, Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, SalesTube, Group One, Wydział Socjologii UW

Medialni: 300gospodarka, BeautyEko, Biznes Ogrodniczy, Brief.pl, Codziennik Kosmetyczny, Comparic Enerad, Gazeta Ubezpieczeniowa, Mobirank, Newspoint, oAutach.pl, Optimal Energy, Portfel Polaka, Radio Mors, Reach4

Technologiczny: WebWave

Pełna wersja raportu jest dostępna na stronie agencji SW Research.

Źródło: SW Research.

Firma Idea Money ogłasza zmianę nazwy na FaktorOne

Krzysztof-Florczak-Prezes-FaktorOne-scaled

Firma FaktorOne planuje płynne przeprowadzenie wszystkich procesów i procedur związanych z transformacją, bez dodatkowych przerw technicznych czy obowiązków dla dotychczasowych Klientów i Partnerów biznesowych. 

Po 11 latach działalności Idea Money ogłasza zmianę nazwy na FaktorOne. Rebranding pozwoli silniej podkreślić rdzeń działań marki, jakim jest świadczenie usług faktoringowych oraz pozycjonowanie się w roli eksperta wśród instytucji finansowych nie będąc powiązanym z sektorem bankowym.
Priorytetem firmy jest utrzymanie wysokiej jakości obsługi, której doświadczają klienci od lat.

Jak mówi Krzysztof Florczak, Prezes FaktorOne:

Jako FaktorOne podążamy za klientami, oferując wysokiej jakości produkty, w pełni odpowiadające potrzebom i wpierające osiąganie ich celów. Transformacja marki stanowi dla nas kolejny, naturalny krok w rozwoju. Nowa nazwa i logo odzwierciedlają zaangażowanie w dostarczanie innowacyjnych usług faktoringowych oraz podkreślają nasze zaangażowanie w budowanie trwałych relacji z odbiorcami naszych usług.

Źródło: FaktorOne.

Raport ThinkCo Cyrkularne: Gospodarka obiegu zamkniętego w miastach i nieruchomościach

analiza

W nowym raporcie ThinkCo prezentuje kluczowe wnioski GOZ dla segmentu nieruchomości.

Luka cyrkularności, czyli odsetek surowców nieodnawialnych znajdujących się poza obiegiem zamkniętym, wynosi 92,8% na świecie. Jednocześnie konsumujemy 1,6 razy więcej zasobów niż pozwalają na to możliwości regeneracyjne Ziemi. Zdecydowana większość budynków w Unii Europejskiej nie spełnia wymogów wpisujących się w zasady zrównoważonego rozwoju, a odpowiada za zużycie prawie 40% energii całkowitej. Polska „luka” w gospodarce wynosi 89,8%, co oznacza, że jako kraj jesteśmy cyrkularni w 10,2%. – Ziemię mamy jedną, zostawmy coś dla tych po nas – zwłaszcza, że mamy pomysły, jak to zrobić – mówią autorzy raportu „Cyrkularne. Gospodarka obiegu zamkniętego w miastach i nieruchomościach”. Publikacja jest efektem współpracy ThinkCo z partnerami raportu: Skanska, JW+A, Revive, System 3E, Syrena Real Estate i Torus.

Obecnie produkujemy i konsumujemy dobra w sposób liniowy: wydobywamy materiały z Ziemi, tworzymy towary, które następnie są sprzedawane i używane, a ostatecznie większość z nich zostaje wyrzucona. Celem gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ), zwanej też gospodarką cyrkularną, jest jak najdłuższe utrzymanie wartości produktów, komponentów i materiałów oraz ograniczenie odpadów i zanieczyszczeń. Pełny raport jest dostępny na stronie  firmy ThinkCo.

Źródło: ThinkCo.

Santander Bank finansuje realizację nieruchomości inwestycyjnej Panattoni Park Poznań East II

0c0bfcb9a86966b39d17d4d6930d756c

Santander Bank finansuje realizację nieruchomości inwestycyjnej Panattoni Park Poznań East II.

Deweloper Panattoni ruszył z budową nieruchomości inwestycyjnej Panattoni Park Poznań East II. Będzie to obiekt o powierzchni ok. 35 000 m kw.
Ogromne zapotrzebowanie na nowoczesną powierzchnię, dostarczaną przez dewelopera w regionie, napędza kolejne inwestycje, a niesłabnąca atrakcyjność rynku przyciąga instytucje finansowe. Doskonałym przykładem jest przeznaczenie ponad 80 mln PLN przez Santander Bank na realizację Panattoni Park Poznań East II w Robakowie. W ramach budowanego obiektu o powierzchni ok. 35 000 m kw. powierzchnię już wynajęła firma Geodis – światowy lider w zakresie transportu i logistyki – która rozpocznie operacje w październiku br.

– „Doskonałe położenie Poznania, w połowie drogi między dwoma kluczowymi ośrodkami gospodarczymi Europy – Warszawą i Berlinem – sprawia, że chcą się tu lokować dziesiątki branż, na czele z e-commerce’em czy logistyką. Ogromny potencjał dla biznesu, ale też wciąż bardzo duża przestrzeń do dalszego rozwoju regionu, przyciągają uwagę instytucji finansowych, które chcą inwestować w regionie. Dziękujemy bankowi Santander za zaufanie i kolejną owocną współpracę. Zainteresowanie nowym parkiem już pokazuje, że warto partycypować w jego rozwoju” – mówi Karina Trojańska, Chief Financing & Operating Officer w Panattoni.

Nieruchomość inwestycyjna Panattoni Park East II przyciąga najemców bardzo wysokim standardem i poziomem certyfikacji środowiskowej BREEAM na poziomie Excellent. Inwestycja wyposażona będzie w liczne rozwiązania z zakresu ekologii, bioróżnorodności czy wellbeingu.

mat.pras.

Grupa Reesco zmodernizowała warszawskie biuro grupy spółek Danone

fotomohito_bobrowiecka_030_9909

Grupa Reesco zmodernizowała warszawskie biuro grupy spółek Danone.

W drugim kwartale 2023 roku Grupa Reesco, jako generalny wykonawca, przeprowadziła szereg prac remontowo-budowlanych w warszawskiej siedzibie grupy spółek Danone. Spółki Nutrcia Polska, Żywiec Zdrój oraz Danone obecnie zajmują łączną powierzchnię ponad 7000 m.kw przy ul Bobrowieckiej. Za aranżację było odpowiedzialne studio projektowe Trzop Architekci. Rolę doradcy technicznego oraz nadzorcy inwestorskiego przyjęła firma b4PM. Za główny cel realizacji postawiono powiększenie biura o dodatkowe 2000 m.kw. z zachowaniem najwyższych standardów wykonania.

– Coraz bardziej rośnie świadomość wpływu człowieka na naszą planetę i chęć minimalizowania jego negatywnego wkładu, np. poprzez tworzenie powierzchni przyjaznych środowisku. Grupa spółek Danone to pionier w zakresie wdrażania praktyk zrównoważonego rozwoju, dlatego tym bardziej cieszę się, że mogę uczestniczyć w projektach służących poprawie nie tylko komfortu pracy obecnych pracowników, lecz także minimalizacji wpływu na środowisko komentuje Krystian Moś, Director, Project & Construction Management z Grupy Reesco.

Źródło: Grupa Reesco.

Grzywna za brak posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej. Jak to się ma do garaży?

certyfikat-eko

Od niedawna można otrzymać grzywnę za brak posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej. Notariusze wymagają okazania go np. przy transakcji sprzedaży miejsca parkingowego w wielostanowiskowej hali garażowej. Jednak kłopot w tym, że podmioty uprawnione do wystawiania dokumentów odmawiają ich przygotowania. Wprawdzie ustawa wskazuje wyłączenia od obowiązku sporządzenia świadectwa, ale nie mówi wprost o ww. lokalach. Eksperci podkreślają, że przepisy nie są doprecyzowane. Jednocześnie brak przekazania świadectwa przez sprzedającego nie wyklucza możliwości sprzedaży. Z kolei MRiT informuje, że obecnie nie są prowadzone żadne oficjalne prace w zakresie ustawy.

Spis treści:
Widmo kary i kłopotliwe zapisy
Konieczność i wyłączenia
Potrzeba doprecyzowania przepisów
Winne przepisy czy system informatyczny?

Widmo kary i kłopotliwe zapisy

Pod koniec kwietnia weszła w życie nowelizacja ustawy o charakterystyce energetycznej budynków. Jak zaznacza Marek Niczyporuk, radca prawny z Kancelarii Ars AEQUI, wprowadzono przepis, który pozwala karać za brak posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej na zasadzie odpowiedzialności za wykroczenie. Wcześniej istniał obowiązek sporządzania tego dokumentu, ale prawo nie przewidywało sankcji za jego nieprzestrzeganie. Natomiast w przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się informacje o problemach. Notariusze przy np. sprzedaży miejsca parkingowego w wielostanowiskowej hali garażowej wymagają od sprzedającego okazania ww. dokumentu. W przypadku braku żądają podpisania oświadczenia i pouczają o grożącej grzywnie. Z kolei podmioty uprawione do wystawiania ww. świadectwa odmawiają jego sporządzenia. Rodzi się więc pytanie, czy żądanie notariuszy jest uprawione.

– Notariusze jak najbardziej postępują zgodnie z prawem i wykonują nałożone na nich ustawowe obowiązki. Zgodnie z art. 11 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 2014 roku o charakterystyce energetycznej budynków, właściciel budynku lub części budynku lub osoba, której przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, ma obowiązek przekazać kupującemu świadectwo charakterystyki energetycznej. Ono jest obowiązkowe przy sprzedaży budynków lub ich części, przy czym częścią jest w szczególności lokal mieszkalny lub użytkowy – komentuje Szymon Kołodziej z Krajowej Rady Notarialnej (KRN).

Do sprawy odniosło się też Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT), które stwierdza, że ocena przywołanej sytuacji nie jest jednoznaczna i powinna być każdorazowo rozpatrywana indywidualnie. Należy rozróżnić sytuację indywidualnych garaży i zabudowanych boksów oraz indywidualnych miejsc parkingowych, których jedynym wydzieleniem z przestrzeni hali garażowej jest linia namalowana farbą na posadzce obiektu. Jak zaznacza resort, w kontekście obecnych przepisów ustawy o charakterystyce energetycznej budynków ww. świadectwo sporządza się dla budynku lub jego części. Miejsce parkingowe nie spełnia definicji części budynku określonej w art. 2 pkt. 2 ustawy (zespół pomieszczeń). W takim przypadku sprzedaż miejsca parkingowego nie powinna pociągać za sobą obligatoryjności sporządzenia świadectwa charakterystyki energetycznej części budynku.

– Absolutnie nie zgadzam się z opinią resortu. Sprzedaż miejsca garażowego w hali jest pojęciem kolokwialnym. Natomiast w rozumieniu ścisłym i prawnym, w ramach takiej umowy, dochodzi do sprzedaży udziału w budynku jedynie wraz z prawem do korzystania z konkretnego miejsca garażowego. Kupujący nie staje się właścicielem miejsca, a udziału w budynku. Prawo do zajmowania konkretnej przestrzeni wynika jedynie z osobnej umowy współwłaścicieli o sposobie korzystania z rzeczy, jaką jest cały budynek – podkreśla Łukasz Kułaga, radca prawny z Kancelarii M. Krotoski Adwokaci i Radcy Prawni.

Konieczność i wyłączenia

MRiT zaznacza, że w świetle przepisów ustawy o charakterystyce energetycznej budynków, nie ma znaczenia czy hala garażowa jest wpisana do Księgi Wieczystej jako całość z budynkiem lub jako odrębna niemieszkalna nieruchomość. Mecenas Kułaga zgadza się z tym poglądem. Ekspert też dodaje, że w jednym przypadku hala garażowa jest osobnym budynkiem, a w drugim – częścią budynku. W każdej z tych sytuacji umowa sprzedaży będzie dotyczyć zatem udziału w budynku. Wiąże się to, co do zasady, z koniecznością zapewnienia świadectwa charakterystyki energetycznej.

– Wystawienie świadectwa dotyczy nieruchomości, które do swojego funkcjonowania zużywają energię – czy to elektryczną, czy też cieplną. Obowiązek ten dotyczy każdej wyodrębnionej części budynku. Nie ma konieczności wystawiania świadectwa dla stanowisk postojowych w garażach wielostanowiskowych nieogrzewanych. Koszty utrzymania zawarte powinny być w świadectwie dla całego budynku – informuje inż. Jacek Latała z firmy Atlas Budownictwo – Pracownia Inżynierska.

Z kolei Szymon Kołodziej zwraca uwagę na wyłączenia od obowiązku zapewnienia przez właściciela sporządzenia świadectwa charakterystyki energetycznej. One zawarte są w art. 3 ust. 4 ustawy, gdzie wprost nie wymieniono wyłączenia lokali stanowiących garaż wielostanowiskowy. Wskazano jedynie, że wyłączeniu podlegają budynki przemysłowe oraz gospodarcze niewyposażone w instalacje zużywające energię, bez instalacji oświetlenia wbudowanego.

– Przepis o wyłączeniach odnosi się tylko do budynków, a nie ich części. Nie jest uprawnione jednoznaczne stwierdzenie, że lokal garażowy niewyposażony w instalacje zużywające energię, z wyłączeniem instalacji oświetlenia wbudowanego, podlega wyłączeniu z obowiązku sporządzania świadectwa charakterystyki energetycznej – dodaje radca prawny Niczyporuk.

Natomiast według ekspertów z firmy Audytomat.com, ustawa jest na tyle nieprecyzyjna, że miejsce postojowe w hali garażowej ciężko podciągnąć pod budynek zwolniony z tego obowiązku. Dodatkowo miejsce postojowe najczęściej nie ma ścian wydzielających, więc wyznaczanie zapotrzebowania energetycznego jest niemożliwe do wykonania według obowiązującej metodologii. Ponadto wskazują, że ministerstwo opublikowało wyjaśnienia tych kwestii w formie odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania. Jednak dalej część notariuszy informuje, że dla miejsca postojowego konieczne jest przekazanie świadectwa charakterystyki. Tłumaczą oni, że zbiór pytań i odpowiedzi na stronie ministerstwa nie stanowi prawa, a ponadto jest sprzeczny z ustawą.

– Przepisy regulujące obowiązki związane ze sporządzaniem i przekazywaniem świadectw charakterystyki energetycznej funkcjonują w polskim porządku prawnym już od niemal piętnastu lat. Od 2015 roku w ustawie z 29 sierpnia 2014 roku o charakterystyce energetycznej budynków. Wcześniej, bo od 2009 roku, obowiązek ten funkcjonował w ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane. Wydaje się zatem, że to wystarczający czas, na ukształtowanie „linii orzeczniczej” w tej kwestii – podkreśla Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Potrzeba doprecyzowania przepisów

Jak zaznacza inż. Łukasz Wojtalewicz z firmy Certyfikat Energetyczny 24, jeśli miejsca parkingowe staną się częścią budynku w rozumieniu centralnego rejestru charakterystyki energetycznej budynków i przepisów, to wówczas zacznie wystawiać stosowne świadectwa. Obecnie działa na postawie regulacji, które nie są doprecyzowane i wymagają uzupełnienia. A gdy ewentualnie zmieni się prawo, to prawdopodobnie zwiększy się koszt wykonania dokumentu. Dla miejsca parkingowego, zazwyczaj podziemnego, są inne dane techniczne niż dla całego budynku.

– Nie ma sytuacji, w której nie wystawiamy świadectwa z wyboru. Nie wykonujemy usługi, jeśli ona nie jest konieczna. Często notariusze wymagają od naszych klientów świadectw w przypadkach, które nie dają możliwości ich wystawienia. Pouczamy wówczas z zakresu obowiązującego prawa i określamy dlaczego świadectwo nie jest możliwe do wykonania – opisuje inż. Latała.

Jak zaznacza Szymon Kołodziej, notariusz sporządzający umowę sprzedaży nie ocenia, czy świadectwo jest wymagane, czy też nie. Ma jedynie obowiązek odnotować w akcie notarialnym przekazanie nabywcy świadectwa charakterystyki energetycznej. A w przypadku nieprzekazania – pouczyć podmiot obowiązany do jego przekazania o karze grzywny za niewykonanie tego obowiązku. Według rzecznika KRN, pouczenie notariusza nie przesądza jednak, czy świadectwo jest potrzebne, czy nie. W tym zakresie strony podejmują decyzję na podstawie obowiązujących przepisów w oparciu ewentualnie o opinię osób uprawnionych do sporządzenia takich świadectw.

– Moim zdaniem, notariusze nie są przygotowani ani uprawnieni do oceny, czy takie świadectwo w konkretnym przypadku jest konieczne. Zdaje się, że tak też rozumuje ustawodawca, który na notariuszy nałożył obowiązek pouczenia, a nie weryfikacji obowiązku – stwierdza radca prawny z Kancelarii Ars AEQUI.

Z kolei Łukasz Kułaga zaznacza, że brak przekazania świadectwa przez sprzedającego nie wiąże się z brakiem możliwości sprzedaży. Jednakże może skutkować obciążeniem sprzedającego grzywną przez właściwy organ państwowy. Analogicznej sankcji nie ma niestety w przypadku braku zapewnienia lub przekazania dokumentu przez zarządcę współwłaścicielowi. Zdaniem eksperta, teoretycznie można byłoby domagać się wydania takiego świadectwa na drodze cywilnoprawnej. Jednak koszt i czas trwania takiego postępowania jest nieadekwatny do kosztu sporządzenia świadectwa samemu lub zapłaty ewentualnej grzywny.

Winne przepisy czy system informatyczny?

W przestrzeni publicznej pojawiają się też informacje o problemach technicznych. Jak zaznacza Jacek Latała, system MRiT na ogół działa normalnie, ale miewa zadyszki. Z kolei od 28 kwietnia, przez ok. tydzień, zupełnie się zatrzymał z uwagi na ogromne natężenie ruchu. Eksperci firmy Audytomat.com podkreślają, że przez kilka pierwszych dni maja audytorzy nie byli w stanie wgrywać swoich świadectw w centralny rejestr charakterystyki energetycznej budynków. To obowiązkowa czynność, bez niej świadectwo nie jest ważne. Sytuacja poprawiła się. Jednak czasami występują jeszcze przejściowe awarie i prace serwisowe, które uniemożliwiają wgrywanie świadectw do centralnego rejestru.

– Problem ze świadectwami charakterystyki energetycznej dla hal garażowych jest powszechnie znany. Nie dotyczy on jednak, jak mi się wydaje, przepisów, a programu informatycznego. Tak wynika z informacji przekazanych przez przedstawicieli deweloperów, którzy zetknęli się z odmową sporządzenia świadectwa charakterystyki energetycznej dla hal garażowych ze względu na brak odpowiedniej funkcjonalności systemu informatycznego – zaznacza Maciej Celichowski, rzecznik prasowy Izby Notarialnej w Poznaniu.

Według Szymona Kołodzieja z Krajowej Rady Notarialnej, osoby posiadające uprawnienia do sporządzenia świadectwa charakterystyki energetycznej powinny ocenić na tle obowiązujących przepisów, czy określony obiekt w ogóle wymaga sporządzenia świadectwa. Funkcjonalność systemu elektronicznego Ministerstwa Rozwoju i Technologii nie ma tutaj nic do rzeczy. To nie on decyduje, czy świadectwo jest potrzebne, ale obowiązujące przepisy prawa.

– Przed 2023 rokiem do MRiT nie wpływały jakiekolwiek wątpliwości interpretacyjne w przedmiotowym zakresie ustawy. Wejście w życie nowelizacji nastąpiło niedawno – 28 kwietnia br. Ministerstwo bierze pod uwagę pojawiające się pytania dotyczące aktualnego stanu prawnego. W razie faktycznie zidentyfikowanej potrzeby – podczas kolejnej nowelizacji – podejmie działania zmierzające do doprecyzowania wątpliwych kwestii. W tym momencie nie trwają żadne oficjalne prace w zakresie ustawy – podsumowuje resort.

Źródło: MondayNews Polska Sp. z o.o.

Cena złota inwestycyjnego spadała po publikacji danych o sprzedaży detalicznej w USA

michal-teklinski-goldenmark (1)

Cena złota spadała w ubiegłym tygodniu po publikacji danych o sprzedaży detalicznej w USA, która wzrosła o 0,3 proc. wobec prognozowanego spadku o 0,1 proc. Po osiągnięciu poziomu ok. 1925 USD za uncję, zaczęło odrabiać straty wraz z wiadomościami napływającymi z FED.

Spis treści:
FED pozostawia stopy bez zmian
Inflacja w Polsce

Choć bank centralny ostatecznie zdecydował się pozostawić stopy procentowe w czerwcu na niezmienionym poziomie, złoto powróciło w okolice 1 960 USD. Ciekawą opinię wyraził na łamach Kitco News Steve Hanke, profesor ekonomii stosowanej na Uniwersytecie Johna Hopkinsa. Jego zdaniem FED „nie wie, co robi” i „działa na ślepo”.

Hanke jest zwolennikiem twierdzenia, że na inflację największy wpływ mają nie stopy procentowe, a podaż pieniądza. Jak zauważa, od kwietnia zeszłego roku podaż pieniądza skurczyła się o 4,6 proc., wobec czego zaobserwować można spadek inflacji. Skupienie się wyłącznie na stopach procentowych może zaowocować tym, że bankierzy przegapia moment, gdy kurczyć się zacznie gospodarka. Sygnałem ostrzegawczym miały być upadki banków w USA na wiosnę.

Obecnie FED przy każdej okazji zapewnia, że system bankowy jest solidny i odporny. Znany inwestor i autor bestsellerowych książek Robert Kiyosaki twierdzi coś zupełnie innego. Jego zdaniem fala bankructw jest się nie zakończyła, wskazując przy tym na zagrożone regionalne banki i firmy hipoteczne. Na swoim Twitterze regularnie publikuje dość pesymistyczne wizje najbliższej przyszłości.

FED pozostawia stopy bez zmian

ezerwa federalna nie zaskoczyła. Pomimo jastrzębich wypowiedzi, FED zdecydował się utrzymać stopy procentowe bez zmian, na poziomie 5-5,25 proc., na co obstawiała większa część rynku. W dalszym ciągu nie przesądza to jednak o przyszłości. Członkowie Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC) sugerują, że dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej jest możliwe, a stopy procentowe mogą do końca roku osiągnąć pułap 5,5-5,75 proc. Kontynuowany jest także program wyzbywania się papierów dłużnych i obligacji (odwrotność QE, czyli w praktyce zmniejszanie ilości pieniądza w obiegu).

Inflacja w Polsce

GUS opublikował finalny odczyt inflacji konsumenckiej za maj, który potwierdził wstępną prognozę – ceny w maju rosły w tempie 13 proc. W głównej mierze miała to być zasługa niższych cen paliw i nieco wolniejsze tempo wzrostu cen żywności. Inflacja bazowa zwalnia również, choć nieco wolniej (wg szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego z 12,2 do ok. 11,3 proc.).

Jednak Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) już sygnalizuje, że w najbliższym czasie tempo spadku inflacji może być wolniejsze. Po roku malejącej tendencji do presji na wzrost wynagrodzeń, pojawia się prawdopodobieństwo, że trend ten się odwróci. To z kolei może zaowocować nawet powrotem do wzrostu inflacji.

 

Autor: Michał Tekliński, dyrektor ds. rynków międzynarodowych w Grupie Goldenmark.

Wpływ pandemii i wojny na Ukrainie na rynek nieruchomości inwestycyjnych w Polsce

okulary

Pandemia koronawirusa oraz wojna, jaka toczy się na Ukrainie, niewątpliwie miały (i wciąż mają) wpływ na polski rynek nieruchomości. Niektóre sektory rozwinęły się w tym trudnym okresie, podczas gdy inne podupadły. Jak obecnie prezentuje się sytuacja w poszczególnych sektorach rynku nieruchomości w Polsce?

Spis treści:
Rynek nieruchomości w Polsce przed zmianami
Pandemia zmieniła polską rzeczywistość na rynku nieruchomości
Preferencje zakupowe są już inne
Nowy system pracy konkurentem dla rozwoju sektora biurowego w Polsce
Ukraina wpłynęła mocno na sektor mieszkań na wynajem
Inflacja i niestabilna gospodarka robią swoje
Czy inwestorzy są chętni do lokowania kapitału w polskie nieruchomości?

Rynek nieruchomości w Polsce przed zmianami

Zanim w Polsce ogłoszono stan pandemiczny, rynek nieruchomości rozwijał się dobrze w swoich poszczególnych sektorach. Mieszkaniówka parła do przodu, prestiżowych biurowców przybywało na mapie całego kraju, zwłaszcza w dużych, miejskich aglomeracjach. Budowały się nowe hotele i prywatne apartamentowce. Magazyny i hale produkcyjne utrzymywały ciągłe zapotrzebowanie na nowe inwestycje komercyjne. Deweloperzy działali prężnie i stale można było słyszeć o dynamicznym rozwoju polskiego rynku nieruchomości.
Sprzyjające warunki zniknęły jednak wkrótce po ogłoszeniu pandemii koronawirusa w Polsce i wprowadzeniu czasowego lockdownu. Poszczególne sektory rynku nieruchomości w Polsce zaczęły przechodzić załamanie.

Pandemia zmieniła polską rzeczywistość na rynku nieruchomości

Pandemia koronawirusa odbiła się negatywnie na sektorze hotelarskim i biurowym. Lokale handlowe i usługowe również odczuły mocno negatywne skutki lockdownu, jaki czasowo obowiązywał na terenie całego kraju. Nieruchomości komercyjne stały się w tamtym okresie nierentowne, ponieważ nie przynosiły przychodów swoim właścicielom. Po zniesieniu lockdownu sytuacja zaczęła się normalizować, jednak nawet teraz sektory dostosowują się wciąż do nowych trendów rynkowych.
Jeśli chodzi o sektor mieszkaniowy, tonie ucierpiał on bezpośrednio w czasie szczytu pandemicznego. Polacy wciąż wykazywali zainteresowanie lokalami mieszkalnymi na sprzedaż.
Sektor magazynowy z kolei dynamicznie się rozwinął, ponieważ wiele przedsiębiorstw działających w branży e-commerce odnotowały dynamiczny rozwój (z uwagi na zwiększenie się liczby zakupów dokonywanych online, zamiast w tradycyjnych, stacjonarnych sklepach). Z uwagi na zwiększoną liczbę zamówień, firmy te zwiększyły zamówienia u dostawców lub własne produkcje, i potrzebowały dodatkowej przestrzeni do magazynowania.

Preferencje zakupowe są już inne

Po wybuchu pandemii koronawirusa zmianie uległy preferencje zakupowe Polaków. Chodzi o osoby, które planowały zakup mieszkania. Osoby poszukujące idealnego M. większą uwagę przywiązywały do tego, czy do mieszkania przynależy balkon, loggia lub taras. Dodatkowo dało się zauważyć zwiększone zainteresowanie mieszkaniami zlokalizowanymi na parterze, do których przynależały niewielkie, prywatne ogródki. Polacy zaczęli też zwracać większą uwagę na bliskość terenów zielonych i rekreacyjnych. Bliskość parków zaczął stanowić bardzo duży atut. Wszystko to jest efektem odczucia na własnej skórze efektów obostrzeń rządowych. Przez całkowity lockdown, który trwał czasowo, Polacy byli zmuszeni do spędzania całych dni we własnych nieruchomościach mieszkalnych.

Nowy system pracy konkurentem dla rozwoju sektora biurowego w Polsce

Poważną przeszkodą, jaka stanęła na drodze do rozwoju sektorowi biurowemu w Polsce, jest zmiana popularnego wcześniej systemu pracy. Przed wybuchem pandemii koronawirusa wiele firm stawiało na nowoczesne i prestiżowe biurowce. Dużym rynkowym graczom zależało na zwiększaniu atrakcyjności swoich biur nie tylko w oczach klientów i kontrahentów, ale również pracowników. Z uwagi na niejednokrotne problemy z pozyskaniem specjalistów do wąskich działów, pracodawcy wychodzili pracownikom naprzeciw, oferując szereg benefitów poza samym wynagrodzeniem. Nowoczesne biura wyposażone w strefy co-workingowe i bogato wyposażone pomieszczenia socjalne były ich elementem.
O ile rzeczywiście pracownicy cenili sobie możliwość pracowania w komfortowych warunkach, o tyle lockdown zweryfikował, jak naprawdę lubi pracować wielu Polaków. Wprowadzony czasowo zdalny system pracy, tzw. home office, okazał się idealnym rozwiązaniem dla wielu pracowników. Mogli oni bowiem w sposób plastyczny dopasować pracę do życia prywatnego. Dodatkową zaletą był brak konieczności marnowania czasu na dojazdy i powroty z pracy.
Z kolei dla pracodawców takie rozwiązanie również w wielu przypadkach okazało się korzystne, ponieważ mogli oni zminimalizować wydatki biurowe, a także zmniejszyć wynajmowaną powierzchnię, ograniczając tym samym wysokość comiesięcznego czynszu.
Obecnie popularny jest również hybrydowy system pracy. Nie każdy bowiem może wykonywać swoje obowiązki całkowicie zdalnie. Część pracowników powróciła w pełnym wymiarze do stacjonarnych biur, a część do dzisiaj wykonuje swoje obowiązki zupełnie zdalnie, lub w systemie hybrydowym. Oznacza to, że część pracy wykonują w stacjonarnym biurze, a część w dowolnym, wybranym przez siebie miejscu.
Zmiana systemu pracy sprawiła, że zmniejszyło się zapotrzebowanie na nowe powierzchnie biurowe na wynajem. Z punktu widzenia właścicieli biurowców zmiana ta okazała się być niekorzystną.

Ukraina wpłynęła mocno na sektor mieszkań na wynajem

Jeśli chodzi o wpływ wojny na Ukrainie na polski rynek nieruchomości, to w szybkim tempie dało się zauważyć wzmożone zainteresowanie mieszkaniami do wynajęcia. Wielu uchodźców wojennych potrzebowało nagłego schronienia, w związku z czym zwiększyło się zainteresowanie mieszkaniami na wynajem. Właściciele nieruchomości przestali borykać się z koniecznością utrzymywania konkurencyjnych cen wynajmu. W efekcie dało się zauważyć stopniowy wzrost cen najmu. Obecnie można mówić o naprawdę wysokich czynszach, przy czym należy mieć na uwadze, że za taką sytuacją stoi nie tylko wzmożony popyt, ale również zwiększone koszty utrzymania nieruchomości.

Inflacja i niestabilna gospodarka robią swoje

Negatywny wpływ na rozwój poszczególnych sektorów polskiego rynku nieruchomości wpływ mają takie czynniki, jak inflacja utrzymująca się na wysokim poziomie i niestabilna gospodarka. Polacy borykają się w wysokimi cenami materiałów budowlanych oraz materiałów wykończeniowych. Co więcej, czasem czas oczekiwania na ich dostawę mocno się wydłuża, ponieważ brakuje surowców potrzebnych do ich produkcji, co z kolei hamuje tempo budowy różnych inwestycji.
Dodatkowo koszty budowy wzrosły, ponieważ nie tylko ceny budowy nieruchomości wzrosły, ale również zwiększyły się stawki podwykonawców.

Czy inwestorzy są chętni do lokowania kapitału w polskie nieruchomości?

Polski rynek nieruchomości rósł w oczach zagranicznych i krajowych inwestorów w czasie sprzed pandemii koronawirusa i wojny. A jak jest obecnie? W poszczególnych sektorach sytuacja prezentuje się nieco odmiennie. Inwestorzy zachowują teraz większy spokój i dokładniej szacują opłacalność wejścia w nowe projekty komercyjne. Nie oznacza to jednak, że zainteresowanie polskim rynkiem nieruchomości drastycznie spadło. W dalszym ciągu na rynek trafiają nowe inwestycje komercyjne i mieszkaniowe. Rynek nieruchomości w Polsce powoli wraca na tory, a tempo tego powrotu jest różne w zależności od sektora.

Redakcja
Komercja24.pl

Colliers podsumowuje 1Q na rynku nieruchomości handlowych

Wojtowicz_Wojciech_Colliers

Inflacja napędzająca wzrost cen i jej rekordowy wynik w lutym bieżącego roku (18,4%) nie wzbudzały pozytywnych nastrojów wśród uczestników rynku handlowego. Mimo to, w I kw. 2023 r. oddano do użytku ponad 81,4 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni handlowej, zwiększając tym samym jej podaż całkowitą do 12,79 mln mkw. W budowie jest kolejne 322 tys. mkw.

Spis treści:
Moda na unowocześnianie
Debiuty na polskim rynku
I kwartał pod znakiem fuzji

Moda na unowocześnianie

Obecnie na rynku działa 617 centrów handlowych. Od początku 2023 r. otwarto sześć nowych obiektów, a trzy istniejące projekty rozbudowano (z czego największym ponownie otwartym obiektem był Fort Wola w Warszawie o powierzchni 22 tys. mkw.). W przebudowie są kolejne centra handlowe – prace trwają m.in. w łódzkiej Sukcesji, którą w ubiegłym roku nabyła spółka Amush Investment Group. Na koniec I kwartału zakończyła się modernizacja warszawskiej Promenady.

Pozostałe obiekty oddane do użytku stanowiły parki handlowe. Największe z nich otwarto w Kłodzku oraz w Łubnie koło Góry Kalwarii – oba projekty po ok. 10,2 tys. mkw. GLA. Do największych otwarć zaliczyć należy również rozbudowę centrum handlowego Galeria EMKA w Koszalinie o park handlowy M Park o powierzchni około 10 tys. mkw GLA.

– Coraz częściej zauważamy, że właściciele centrów handlowych poszukują nowych rozwiązań dla starzejących się obiektów, a wszelkiego rodzaju przebudowy i unowocześnienia są teraz w modzie. Trend ten utrzyma się na pewno w kolejnych kwartałach, ale nie wszędzie. Na dość nasycyonym rynku handlowym i w obliczu spadku konsumpcji część właścicieli obiektów rezygnuje z utrzymywania funkcji handlowej swojej nieruchomości i albo decyduje się na zamknięcie obiektu, czego przykładem może być planowane w 2024 r. zakończenie działalności centrum handlowego Arkady we Wrocławiu, albo zmianę przeznaczenia nieruchomości – taki przykład mamy w Gdyni, gdzie w miejscu centrum handlowego z zamkniętym hipermarketem Tesco powstanie osiedle mieszkaniowe – mówi Wojciech Wojtowicz, analityk w Dziale Doradztwa i Badań Rynku w Colliers.

Debiuty na polskim rynku

W lutym pierwszy sklep stacjonarny otworzyła marka Lush, a na jego lokalizację wybrała centrum handlowe Złote Tarasy w Warszawie. W strefie food court warszawskiego Blue City zadebiutowała z kolei marka Master Burger. Nowy najemca pojawił się także w warszawskim Okęcie Park – CentrumRowerowe.pl otworzyło tu swój pierwszy sklep stacjonarny. Rok 2023 przyniesie kolejne debiuty – decyzję o wejściu na nasz rynek ogłosiły już marki takie, jak Woolworth, Popeyes, Fruitissimo czy Bob Snail.

I kwartał pod znakiem fuzji

Z badań Colliers wynika, że pierwsze miesiące 2023 roku stały pod znakiem licznych aktywności na rynku fuzji i przejęć. Nowym właścicielem sieci sklepów GoSport została firma Sportsdirect.com Poland, zaś ukraińska firma EpicentrK została inwestorem w Intersport Polska. Benefit Systems poinformowało o przejęciu 16 klubów należących do Calypso Fitness, a Lagardère Travel Retail zostało franczyzobiorcą 131 kawiarni Costa Coffee w Polsce i 11 na Łotwie.

Źródło: Colliers.

Lafarge przybliża się do osiągnięcia celu 100% energii ze źródeł odnawialnych

Dawid Robak, CFO Lafarge w Polsce _ 1

Firma Lafarge w Polsce podpisuje kolejne umowy typu fizyczne PPA. 

Umowy tym razem zostały zawarte z firmą KGAL. Dzięki temu Lafarge przybliża się do osiągnięcia celu 100% energii ze źródeł odnawialnych, wspierając przy tym rozwój OZE w Polsce. Podpisane umowy pozwalają na uzyskanie energii z dwóch farm wiatrowych zlokalizowanych w Krasinie i Rywałdzie, co pozwoli na zaspokojenie 50% zużycia energii Lafarge.

Bezpośrednie zakupy energii z farm wiatrowych wspierają rozwój tych źródeł w Polsce, gdyż zwiększają ich opłacalność, tym samym zachęcając inwestorów do ich budowy. To z kolei ma ogromny wpływ na zmianę miksu energetycznego i przyśpiesza procesy dekarbonizacji polskiej gospodarki. Widzimy potrzebę wsparcia oraz rozbudowania rozwiązań w zakresie umów w modelu PPA i zarządzania energią na poziomie krajowym, gdyż realizacja celów klimatycznych wymaga długofalowych rozwiązań w zakresie rozwoju umów PPA, na które rynek wciąż oczekuje – mówi Dawid Robak, CFO Lafarge w Polsce.

Źródło: Lafarge.

Firma Sii z umową najmu 5 pięter w nieruchomości komercyjnej Olivia Centre w Gdańsku

anders-jilden-Sc5RKXLBjGg-unsplash

Firma Sii z umową najmu 5 pięter w nieruchomości komercyjnej Olivia Centre w Gdańsku.

Sii to firma, która w nieruchomości komercyjnej Olivia Centre swoje biura ma od 2010 roku. Jest to zatem jedna z najdłużej rezydujących w Olivii firm. Obecnie podpisał umowę najmu na 5 pięter w Olivia Prime – najnowszego budynku Olivii. Umowa opiewa na łączną powierzchnię 10 tys. m.kw. Równocześnie ruszyły prace aranżacyjne, które biura Sii podniosą na jeszcze wyższy poziom niż dotychczas.

mat.pras.

 

Globalworth wynajął niemal 90 000 mkw. powierzchni komercyjnej w 2022 roku

ben-rosett-10614-unsplash

W 2022 roku Globalworth potwierdził swoją pozycję wiodącego inwestora, właściciela i zarządcy nieruchomości biurowych oraz typu mixed-use w Europie Środkowo-Wschodniej, podpisując w Polsce umowy najmu o łącznej powierzchni 87 500 mkw.

Na ten bardzo dobry wynik składają się nowe umowy biurowe i usługowo-handlowe, przedłużenia istniejących kontraktów oraz zwiększenia wynajmowanej powierzchni przez najemców.
Innowacyjna strategia Globalworth polega m.in. na objęciu jak największym zakresem usług związanych z opieką zarówno nad najemcami, jak i nieruchomościami. Firma oferuje kompleksowe rozwiązania, bogatą ofertę wynajmu powierzchni, ale również doradztwo architektoniczne i realizację prac dla wymarzonego biura „pod klucz”.
Globalworth jest giełdową spółką nieruchomościową działającą w Europie Środkowo-Wschodniej, notowaną na alternatywnym rynku inwestycyjnym (AIM) – submarkecie głównego rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Londynie.

„Ubiegły rok był jednym z najtrudniejszych, nie tylko dla naszej branży, ale to dało dodatkowy cel, aby zakończyć go z bardzo dobrymi wynikami, mimo niesprzyjających warunków. Tym bardziej odczuwamy ogromną satysfakcję, że podołaliśmy wyzwaniom. To rezultat ciężkiej pracy naszych asset i leasing managerów, inżynierów, prawników, zarządców i wszystkich pozostałych zespołów Globalworth Poland, a także efekt wyjątkowej oferty naszych nieruchomości, w której znajdziemy obiekty wyróżniające się centralnymi lokalizacjami, doskonałym dostępem do komunikacji publicznej oraz powierzchniami o wysokim standardzie, które dzięki ciągłym modernizacjom czy remontom z powodzeniem rywalizują z najnowszymi przedsięwzięciami deweloperskimi. Nie bez wpływu pozostawała również najwyższa jakość naszych usług około-budynkowych świadczonych w dużej mierze bezpośrednio przez Globalworth i aktywna postawa wobec najemców, którym oferowaliśmy elastyczne rozwiązania dostosowane do obecnych wyzwań rynkowych. Jesteśmy nie tylko właścicielem, ale i zarządcą wszystkich naszych obiektów, mogliśmy być jeszcze bliżej najemców, a co najważniejsze szybko i skutecznie reagować na ich potrzeby.” – mówi Artur Apostoł, Managing Director – Real Estate Operations Poland w Globalworth.

Źródło: Globalworth.

BNP Paribas Real Estate o najmie i inwestycjach kapitałowych na rynku biurowym

mari-helin-tuominen-38313-unsplash

Popyt na powierzchnię biurową w 2022 r. znów na historycznych poziomach. Po obiecującej końcówce 2021 r., rok 2022 przyniósł potwierdzenie ożywienia na europejskim rynku biurowym. Popyt w dalszym ciągu napędza rosnące zainteresowanie najemców budynkami ekologicznymi, które uwzględniają kwestie CSR oraz oferują udogodnienia dostosowane do hybrydowego modelu pracy.

Całkowity wolumen transakcji w ubiegłym roku na 17 największych rynkach wyniósł 9,169 mln mkw., co oznacza wzrost o 10% w porównaniu z 2021 r. Jest to jednocześnie wynik zbliżony do średniej długoterminowej.
Największy wzrost aktywności najemców w stosunku do 2021 r. odnotowano w Dublinie (+63%), Warszawie (+48%), Centrum Londynu (+45%), Mediolanie (+28%) i Madrycie (+26%).
Podobną skalę wzrostu popytu zaobserwowano na wszystkich 26 rynkach europejskich. Całkowita aktywność najemców w 2022 r. zamknęła się wynikiem 11 mln mkw. i była o 11% wyższa względem poprzedniego roku.

„Hybrydowy model pracy coraz bardziej się upowszechnia, co sprawia, że najemcy poszukują lokalizacji w najbardziej centralnych dzielnicach i nowoczesnych budynkach oferujących elastyczne rozwiązania. Biuro staje się niezbędnym narzędziem w rękach firm, dzięki któremu mogą przyciągać i zatrzymywać utalentowanych pracowników, koncentrując się przy tym na ich dobrostanie, a także zapewnić optymalne udogodnienia pozwalające zwiększyć wydajność poszczególnych zespołów oraz osiągnąć cele środowiskowe i ograniczyć zużycie energii. Apetyt na najlepsze nieruchomości biurowe w centralnych lokalizacjach przekłada się na wzrost stawek czynszowych na prawie wszystkich rynkach” – komentuje Laurent Boucher, Prezes BNP Paribas Real Estate Advisory Europe 7.

Źródło: BNP Paribas Real Estate.

Inwestor Accolade realizuje nową nieruchomość komercyjną w Świdniku

200eeda28774cc32fbd68d2d3f6f8256

Najnowsza inwestycja Accolade, międzynarodowego inwestora z sektora nieruchomości przemysłowych, powstanie w Świdniku, w województwie lubelskim. Świdnicki park przemysłowy będzie się składał z dwóch budynków, oferując 54 000 mkw. nowoczesnej przestrzeni magazynowej.

Większość powierzchni jest już wynajęta trzem firmom z branży produkcyjnej oraz logistycznej. Park będzie się znajdować zaledwie 1 km od granicy miasta Lublin, w którym Accolade posiada już inny park magazynowy. Inwestor jest obecny w regionie od 2015 roku, a dzięki nowemu projektowi wartość jego inwestycji w województwie lubelskim wzrośnie do 115 milionów euro, obejmując 130 000 mkw. powierzchni magazynowej.

Lublin i okolice są kluczową lokalizacją logistyczną dla centralno-wschodniej Polski oraz terenów za wschodnią granicą. Nowa inwestycja Accolade jest zlokalizowana w specjalnej strefie ekonomicznej, 10 minut jazdy od międzynarodowego lotniska w Lublinie, z szybkim dostępem do tras S12 i S17. Drogi te zapewniają połączenia z innymi ważnymi miastami, takimi jak Piotrków Trybunalski, Dorohusk, Warszawa, Zamość czy Lwów. Mimo, że ukończenie parku jest zaplanowane na czwarty kwartał 2023 r., jego aktualny poziom komercjalizacji wynosi już 65%.

W Lublinie jesteśmy obecni od ośmiu lat, czyli od momentu pojawienia się Accolade w Polsce. Park magazynowy, który wówczas otworzyliśmy, pozostaje w pełni wynajęty, a potencjał regionu i rozwój infrastruktury w tej części kraju skłoniły nas do kolejnej inwestycji – powiedział Jarek Wnuk, Dyrektor Zarządzający Accolade w Polsce.- Nasza firma czuje się zobowiązana do zapewnienia najemcom najwyższej jakości powierzchni magazynowych, a nowa inwestycja w Świdniku jest kolejnym krokiem w kierunku realizacji tej misji. Jesteśmy przekonani, że świdnicki park nie tylko stanie się atrakcyjnym miejscem dla biznesu, ale przyczyni się także do dalszego rozwoju gospodarczego regionu o ogromnym potencjale i dostępie do wykwalifikowanej kadry. – dodał Wnuk.

Źródło: Accolade.

Zwiększyła się liczba kontroli celno-skarbowych

ibrahim-rifath-789914-unsplash

Według danych resortu finansów, w ubiegłym roku wszczęto o ponad 28% więcej kontroli celno-skarbowych niż w 2021 roku. Z kolei liczba zakończonych takich działań wzrosła o 36% rdr. Spośród kontroli doprowadzonych do końca w 2022 roku, nieprawidłowości wykazano w 91,5% z nich. To nieznacznie więcej w porównaniu ze statystykami za rok wcześniejszy. Ostatnio ustalenia wyniosły blisko 6,3 mld złotych, czyli o około 620 mln złotych więcej niż w 2021 roku.

Spis treści:
Dwucyfrowy wzrost kontroli
Fiskus coraz skuteczniej typuje
Miliardy pod lupą fiskusa

Dwucyfrowy wzrost kontroli

Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, w 2022 roku zostały rozpoczęte 4163 kontrole celno-skarbowe. To o 28,3% więcej niż w 2021 roku, kiedy było ich 3244. Ostatnio najwięcej takich działań zainicjowały urzędy celno-skarbowe w woj. małopolskim – 616 (rok wcześniej – 241), mazowieckim – 534 (457), a także lubelskim – 378 (378). Natomiast na końcu zestawienia widzimy świętokrzyskie – 76 (w 2021 roku – 55), opolskie – 125 (137), podlaskie – 127 (104) oraz lubuskie – również 127 (wcześniej był to 134).

– Na ubiegłoroczne statystyki z pewnością miał wpływ powrót urzędów do normalnego funkcjonowania, które były czasowo zawieszone w związku z sytuacją covidową. W mojej ocenie, nie jest to jednak bardzo duży wzrost i nie powinien on budzić większego niepokoju, szczególnie u uczciwie działających podatników – komentuje doradca podatkowy Natalia Stoch-Mika z Kancelarii NSM LEGAL & TAX.

Według dr Anny Wojciechowskiej, byłej naczelnik wydziału kontroli w Urzędzie Kontroli Skarbowej w Gdańsku, obecnie Partnera w Solveo, Ministerstwo Finansów dostrzega, że budżet nie jest z gumy. Przy szybko narastających wydatkach publicznych wymagane są coraz większe wpływy. Jak przekonuje ekspertka, wzrost liczby kontroli o prawie 1/3 faktycznie może niepokoić przedsiębiorców. Oczywiście uczciwi podatnicy nie mają się czego bać. Jednak w obecnym gąszczu legislacyjnym i niejednokrotnie przy braku jednolitych interpretacji łatwo jest zrobić nieumyślnie błąd. Ponadto, zdarza się, że urzędnicy podczas kontroli prezentują stosunkowo swobodne podejście, co do interpretacji faktów i okoliczności. Jednak z tak postawioną tezą nie wszyscy eksperci się zgadzają.

– Skala wzrostu liczby kontroli celno-skarbowych niekoniecznie musi być niepokojąca. Może ona bowiem wynikać z pozytywnych działań UCS-ów, które skuteczniej wykrywają więcej nieprawidłowości. Oczywiście na działania kontrolne bardziej narażone są firmy dokonujące międzynarodowych transakcji, a także podmioty importujące lub eksportujące towary o wyższej wartości – dodaje doradca podatkowy Ewa Flor z Kancelarii ATL Accounting & Payroll.

Fiskus coraz skuteczniej typuje

W ubiegłym roku zakończono 4033 kontrole celno-skarbowe. To o 36% więcej niż rok wcześniej, kiedy było ich 2966. Jak podkreśla doradca podatkowy Natalia Stoch-Mika, kontrola celno-skarbowa powinna być zakończona bez zbędnej zwłoki, ale nie później niż w terminie trzech miesięcy od dnia jej wszczęcia. Ekspertka jednak zaznacza, że w praktyce organy podatkowe szybko doszukują się nieprawidłowości. Najczęściej przychodzą bowiem na sprawdzenie poszczególnych transakcji, np. dostaw łańcuchowych czy zakupu usług niematerialnych od konkretnego kontrahenta.

– Tego typu kontrole niestety, ale w Polsce mogą trwać od kilku godzin do kilku tygodni, a często nawet miesięcy, w zależności od złożoności sprawy. Te krótsze dotyczą np. przeglądu dokumentów i przesyłek w celu stwierdzenia zgodności z przepisami. Z kolei dłuższe obejmują dogłębne przeglądy ksiąg rachunkowych, dokumentów związanych z importem lub eksportem towarów, a także przeprowadzenie szczegółowych badań laboratoryjnych w celu sprawdzenia zgodności towarów z wymaganiami norm i standardów – zaznacza Ewa Flor.

Spośród kontroli celno-skarbowych zakończonych w 2022 roku, 3689 wykazało nieprawidłowości (91,5%). W 2021 roku było to 2709 (91,3%). Jak stwierdza dr Wojciechowska, wysokie wskaźniki to konsekwencja coraz lepszego typowania do kontroli. Odbywa się ono w oparciu o specjalne algorytmy, odchylenia od normy czy plany kontroli. Według ekspertki, rosnącej skuteczności kontroli celno-skarbowych należy także upatrywać w coraz to bardziej rozbudowanym wachlarzu narzędzi analitycznych fiskusa.

– Nieprawidłowości mogą wynikać z różnych przyczyn, w tym z braku znajomości czy błędnej interpretacji przepisów celno-skarbowych, a także nieświadomości lub celowej próby uniknięcia opłat celnych i podatkowych. Wśród najczęściej wykrywanych nieprawidłowości można wskazać te dotyczące deklarowania wartości towarów. Obejmuje to sytuacje, w których importer specjalnie nieprawidłowo określa wartość towaru. Robi to w celu uniknięcia płacenia wyższych opłat celnych i podatkowych – dodaje ekspertka z ATL Accounting & Payroll.

Miliardy pod lupą fiskusa

Z danych resortu finansów również wynika, że ustalenia kontroli celno-skarbowych zakończonych w 2022 roku wyniosły 6,283 mld zł. To o 10,9% więcej niż w 2021 roku, kiedy była mowa o 5,664 mld zł. Ostatnio największe ustalenia zostały stwierdzone w woj. mazowieckim – 1,347 mld zł (rok wcześniej – 1,030 mld zł), podlaskim – 841,6 mln zł (174 mln zł), a także kujawsko-pomorskim – 592,7 mln zł (341,5 mln zł). Na końcu zestawienia widać świętokrzyskie – 30,6 mln zł (w 2021 roku – 123,5 mln zł), warmińsko-mazurskie – 100,7 mln zł (397,6 mln zł), jak również podkarpackie – 151 mln zł (281 mln zł).

– Na pierwszy rzut oka łączna kwota ustaleń imponuje. Jednak podatnikowi, który nie zgadza się z ustaleniami zawartymi w decyzji, przysługuje jeszcze droga sądowa. Finalnie więc kwoty te mogą ulec zmniejszeniu. Ponadto zaprezentowane dane są niejednokrotnie tylko papierowymi ustaleniami, a sama egzekucja należności podatkowych przez fiskusa raczej nadal nie imponuje – komentuje dr Wojciechowska.

Natomiast Natalia Stoch-Mika przewiduje, że 2023 rok przyniesie stabilizację w zakresie przeprowadzanych tego typu kontroli. Sytuacja wróciła do normy po czasowym zamknięciu w szczycie epidemii, a urzędy skarbowe nadrobiły już swoje zaległości z tego okresu. Ekspertka podkreśla również, że uczciwi podatnicy nie mają żadnych powodów do obaw. Urzędy skarbowe, przy wykorzystaniu bardzo zaawanasowanych narzędzi analitycznych, będą prowadzić kontrole w obszarach najbardziej zagrożonych. Jednak nie wszyscy doradcy podatkowi są takimi optymistami.

– Mimo wszystko można przypuszczać, że liczba kontroli celno-skarbowych będzie rosła. Urzędnicy starają się o to, aby wpływy do budżetu były coraz większe, zwłaszcza że w trudnej sytuacji gospodarczej, przede wszystkim związanej w wysoką inflacją, większa jest skłonność przedsiębiorców do nielegalnych i ryzykownych działań. W ten sposób chcą poprawić swoją sytuację finansową. Ale naruszanie prawa podatkowego może pociągać za sobą bardzo negatywne konsekwencje dla firmy, nie tylko ekonomiczne, ale i wizerunkowe – podsumowuje doradca podatkowy Ewa Flor.

Źródło: Serwis Agencyjny MondayNews, Autorzy: MaG, ALi.

Jaka lokalizacja mieszkania na sprzedaż jest dobra?

Aurec Home_zdjecie główne

Lokalizacja jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na decyzję o zakupie mieszkania — wskazuje na nią co druga osoba szukająca własnego „M”. A jaka jest najlepsza lokalizacja? Taka, w której znajduje się wszystko to, co wpływa na Twoje dobre samopoczucie, wygodę i pozwala zaoszczędzić czas. Jak wybrać nie tylko idealne mieszkanie, ale przestrzeń do życia? Podpowiada deweloper Aurec Home, doświadczony gracz na rynku nieruchomości.

Poszukiwania idealnej lokalizacji determinują nasze potrzeby, dlatego przy decyzji o zakupie mieszkania warto kierować się zasadą złotego środka. Z jednej strony nieruchomość musi spełniać nasze bieżące oczekiwania. Z drugiej zaś, mieszkanie to zakup na lata, a potrzeby mogą ulec zmianie. Dlatego, bez względu na to, czy jesteś samotnym wilkiem, rozrywkowym singlem, statecznym mężem z żoną i gromadką dzieci czy seniorką lubiącą sport, kupując lokal warto kierować się rozsądkiem, a nie emocjami i chwilowym zauroczeniem.

Jak wybrać lokalizację mieszkania – najważniejsze kryteria

Komfortowe mieszkanie położone w niewielkiej odległości od centrum, ale pozbawione charakterystycznego dla niego zgiełku, za to ze sporą ilością terenów zielonych i bogatą infrastrukturą handlową i rekreacyjną — dla wielu osób brzmi to, jak idealna lokalizacja mieszkania. Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze własnego „M”?

1. Mieszkanie dobrze skomunikowane

Największą popularnością cieszą się mieszkania, w których pobliżu znajdują się sieci dróg umożliwiającą sprawne dotarcie do centrum miasta oraz linie komunikacji publicznej tj. np. autobusy czy szybka kolej miejska. Dlatego wybierając własne „M”, dobrze jest określić, jaka odległość i jaki czas dojazdu dzielą nas od pożądanych celów podróży i sprawdzić, gdzie położone są najbliższe przystanki komunikacji miejskiej oraz jak często kursuje dana linia.

– Obserwując decyzje zakupowe naszych klientów, bez wątpienia można stwierdzić, że lokalizacja jest przeważającym czynnikiem przy wyborze mieszkania. Lokatorzy często podkreślają, że jedną z wielu zalet osiedla Miasteczko Jutrzenki zlokalizowanego na warszawskich Włochach jest transport publiczny – inwestycja zlokalizowana jest kilka minut od stacji WKD Raków. Podróż pociągami Szybkiej Kolei Miejskiej lub Warszawskiej Kolei Dojazdowej z dzielnicy Włochy do Śródmieścia trwa od 15 do 20 minut. Dojazd do stacji kolejowych umożliwiają linie tramwajowe i autobusowe, w odległości 390 metrów od inwestycji znajduje się najbliższy punkt komunikacyjny – Warszawa Raków 01 – komentuje Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home.

Wartością dodaną do lokalizacji, na którą warto zwrócić uwagę, jest sprawny wyjazd z miasta, a zwłaszcza na obwodnicę, dzięki temu łatwiej dotrzeć do innych dzielnic, czy spokojnie wyjechać z miasta na wakacje, czy weekend. Coraz więcej osób poruszanie się po mieście rowerem, dlatego ogromną zaletą są także ścieżki rowerowe usytuowane w pobliżu interesującej nas inwestycji, najlepiej bezpośrednio połączone z całą miejską siecią. Na krótkich trasach rower jest szybszy od samochodu czy autobusu.

2. Sklepy, kawiarnie i przedszkole na wyciągnięcie ręki

Równie ważna, jak komunikacja ze strategicznymi punktami miasta jest dogodna lokalizacja sklepów, punktów usługowych i placówek edukacyjnych. Rodziny z dziećmi przy wyborze mieszkania z pewnością zwrócą uwagę na dostępność w pobliżu żłobka i przedszkola. Młodzi ludzie docenią restauracje i puby, a seniorzy bliskość sklepów i terenów spacerowych. Obawiasz się, że takie udogodnienia będą wiązały się z wyższą ceną za lokal? Nic bardziej mylnego. Deweloper Aurec Home kreuje przestrzeń do życia idealnie skrojoną na miarę singli, młodych rodziców i seniorów w dogodnych cenach.

– Każdy rodzic wie, że zaufana placówka edukacyjna z profesjonalną kadrą, zlokalizowana tuż obok miejsca zamieszkania to luksus, wygoda i oszczędność czasu. Dlatego zdecydowaliśmy się na otworzenie bezpiecznego miejsca do rozwoju dla najmłodszych lokatorów na terenie osiedla Miasteczko Jutrzenki. Rodzice będą mogli posyłać dzieci do niepublicznego przedszkola sportowo – językowego oraz prywatnego żłobka – Fair Play. Placówka będzie mieściła się na parterze jednego z budynków, który zostanie oddany do użytkowania w V etapie realizacji inwestycji – mówi Mariola Żak.

3. Czas na relaks, czyli infrastruktura sportowa w nowoczesnych osiedlach

Nie od dziś wiadomo, że najlepszym lekarstwem na stres i zmęczenie jest aktywność fizyczna, a obiekty rekreacyjne są doskonałym miejscem do uprawiania sportu lub relaksu w weekend czy po ciężkim dniu w pracy. Deweloper Aurec Home analizuje potrzeby nabywców i tworzy unikalną przestrzeń mieszkalną, w której łączy trzy strefy podnoszące komfort i jakość życia: aktywność fizyczną, wypoczynek i ekologię. Lokatorzy osiedla Miasteczko Jutrzenki mają do dyspozycji prywatną strefę Aurec Active, a w niej: sale fitness i pilates oraz stacjonarną i plenerową siłownię. Chwile wytchnienia i relaksu mieszkańcy mogą złapać, odpoczywając na drewnianych leżanka wśród zieleni lub w przestrzeniach do relaksu usytuowanych na dachach budynków z widokiem na panoramę Warszawy.

-Dodatkowo nabywcy, którzy wybrali lokale z inwestycji Miasteczko Jutrzenki mieszczące się na parterze, mają do dyspozycji przestronne, zielone ogródki, co w nowoczesnym budownictwie wielorodzinnym jest ogromnym atutem oraz daje dodatkową przestrzeń do relaksu dla całej rodziny – dodaje Mariola Żak.

4. Bliska okolica i jej atrakcje

Szukając idealnego miejsca do życia, warto także zwrócić uwagę, jak wygląda bliska okolica. Odwiedzając inwestycję, dobrze jest rozejrzeć się po bliższym i nieco dalszym sąsiedztwie. Sprawdzić tereny zielone, typ zabudowy dzielnicy czy dostępność centrów rozrywki i ścieżek rowerowych. Polskie miasta dynamicznie się rozbudowują, unowocześniają i szybko się zmieniają, warto więc wiedzieć, co nas czeka w przyszłości. Gdzie szukać tego typu informacji? Wiele danych można znaleźć w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Na podstawie tego dokumentu można się zorientować, jak dana okolica będzie wyglądała za kilka-kilkanaście lat oraz jak zmieni się układ drogowy.

– Przy wyborze terenu pod inwestycję Miasteczko Jutrzenki kierowaliśmy się także planami rozbudowy infrastruktury drogowej. Dziś przez teren dzielnicy Włochy przebiegają trasy wylotowe: Al. Jerozolimskie oraz Al. Krakowska, a także obwodnice: Nowolazurowa i Południowa, które są niezaprzeczalnym udogodnieniem i wysoko ocenianym atutem przez lokatorów osiedla – uzupełnia Mariola Żak.

Charakterystyczną częścią dzielnicy Włochy jest największy w Polsce port lotniczy Warszawa-Okęcie. Osoby często podróżujące służbowo lub prywatnie zaledwie w kilkanaście minut dojadą na lotnisko. Ponadto, ze względu na obecność lotniska w okolicy na terenie dzielnicy występuje niska zabudowa: domy wielorodzinne oraz budynki biurowo-usługowe. W bliskim sąsiedztwie znajdują się centra handlowe np. Blue City, Reduta i placówki edukacyjne. Mieszkańcy w obrębie dzielnicy Włochy znajdą także liczne zielone przestrzenie tj.: Park Kombatantów, Park Staw Koziorożca, Park Stawy Cietrzewia oraz kilka zieleńców.

Powyższe kryteria z pewnością zapewnią lokatorom odpowiedni komfort mieszkania oraz przestrzeń społeczną do realizacji ambicji zawodowych i prywatnych.

Najlepsze oferty z rynku nieruchomości od Aurec Home

Na rynku nieruchomości króluje trend „live&work”, czyli mieszkanie dostosowane do komfortowego życia i pracy zdalnej. Deweloper Aurec Home do dyspozycji nabywców oddaje m.in.: mieszkania 3-pokojowe, w którym wszystkie wewnętrzne ściany można przesunąć, co daje bardzo duże możliwości aranżacyjne już na etapie budowy, w tym zaplanowanie przestrzeni do pracy nawet dla dwóch osób.

Dla inwestorów Aurec Home przygotował jako pierwszy na rynku ofertę „Dwa mieszkania w cenie jednego”. Mowa tu o zakupie mieszkania o dużym metrażu, które jest podzielone na dwa mniejsze, niezależne lokale o odpowiednim układzie i wielkości. W tego rodzaju nieruchomości zyskiem są zarówno niższe koszty początkowe, jak i większy zwrot z inwestycji. Kupując dwa odrębne, małe mieszkania, typu kawalerka lub małe „dwójki”, trzeba zapłacić razy dwa. W przypadku nieruchomości o większym metrażu, która zostanie podzielona, zyskuje się dwa niezależne lokale, za niższą kwotę w przeliczeniu na metr kwadratowy. Dzięki mniejszemu wkładowi finansowemu już na starcie kupujący oszczędza i osiąga większy zwrot z wynajmu.

Wszystkie lokale z oferty dewelopera Aurec Home można kupić w bezpiecznym systemem płatności – 20/80. Oznacza to, że przy podpisaniu umowy przedwstępnej kupujący wpłaca na konto dewelopera tylko 20 proc. wartości nieruchomości. Pozostałe 80 proc. płaci przy odbiorze kluczy. Warto sprawdzić oferty dewelopera i kupić komfortowe mieszkanie w atrakcyjnej cenie.

Źródło: Aurec Home.

Pożyczki bez dochodów a zdrowy rozsądek, czyli o tym, jak zadłużają się Polacy

AIQLabs_Mat. prasowy (2)Pożyczki bez dochodów a zdrowy rozsądek, czyli o tym, jak zadłużają się Polacy. Statystycznie na każdego Polaka przypada ponad 29 tys. zł kredytu lub pożyczki. Jak wynika z danych BIG InfoMonitor, zwiększa się odsetek kredytobiorców, którzy nie spłacają swoich zobowiązań na czas. Po 2022 roku, 2,68 mln osób ma niemal 79 mld zł przeterminowanych zobowiązań. W ciągu roku wartość długów wzrosła o 6,4 mld zł.

Raport InfoDług, przygotowany w oparciu o dane zgromadzone w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK, wskazuje, że długi Polaków rosną przede wszystkim za sprawą alimentów oraz opóźnionych o co najmniej 30 dni rat kredytów, ale także niezapłaconych rachunków z telekomów czy polis ubezpieczeniowych. Niesolidnych dłużników przybyło 18 tys. i jest ich tylu, ilu mieszkańców mają łącznie dwa województwa – zachodniopomorskie i lubuskie.

Osoby bez stałego zatrudnienia czy też pracujące w oparciu o umowę zlecenie lub umowę o dzieło często mają spore trudności w uzyskaniu kredytu gotówkowego w banku lub pożyczki w innych instytucjach. Rozwiązaniem w takiej sytuacji może okazać się pożyczka bez zaświadczeń o dochodach. Na początek warto doprecyzować, czym tak naprawdę są pożyczki bez dochodów. W tym przypadku chodzi o zobowiązania, które mogą zaciągnąć osoby bez stałej umowy o pracę lub utrzymujące się z innych źródeł, jak na przykład świadczenia socjalne, stypendia lub regularne przelewy od rodziców. Takie osoby nie mogą dostarczyć bankowi zaświadczenia o dochodach, co stanowi często dyskwalifikację w procesie starania się o kredyt.

Pożyczki bez zaświadczeń o dochodach to dobre rozwiązanie na przykład dla studentów, osób zatrudnionych w oparciu o umowę zlecenie lub umowę o dzieło, czy też utrzymujących się z innych źródeł niż praca zarobkowa. Ograniczone formalności i krótki czas oczekiwania na decyzję o przyznaniu zobowiązania sprawia, że środki można uzyskać relatywnie szybko. Jest to więc ogromne udogodnienie dla osób, które natychmiast potrzebują finansowego wsparcia – mówi Marta Fila, Marketing Manager w AIQLabs, właściciela marek SuperGrosz i „Kupuj Teraz – zapłać później”.

Źródło: AIQLABS Sp. z o.o. 

Polska pracownia architektoniczna Viva Design została laureatem prestiżowej nagrody European Property Awards

Viva Design_Biuro Dobis_fot. Marcin Steciak (73)

Polska pracownia architektoniczna Viva Design została laureatem prestiżowej nagrody European Property Awards.

Polska pracownia architektoniczna Viva Design została laureatem prestiżowej nagrody European Property Awards za projekt wnętrz biurowca firmy Dobis. Wyróżnienie jest jednym
z najważniejszych w branży wnętrz. Przyznawane jest od 1993 roku przez 80 ekspertów, którym przewodniczą członkowie brytyjskiej Izby Lordów.

– Ta nagroda, oceniana przez niezależne jury składające się z ponad 80 ekspertów branżowych pod przewodnictwem Lordów Best i Waverley, członków Izby Lordów w brytyjskim Parlamencie, jest dla nas spełnieniem marzeń – mówi Barbara Kułak-Steciak, dyrektor kreatywna Viva Design.

– To dla nas dowód na to, że nasza pracownia robi projekty naprawdę na światowym poziomie – dodaje Marcin Steciak, dyrektor zarządzający Viva-Design. – Motywuje nas to do dalszego tworzenia unikalnych projektów dla naszych klientów.

Realizacja: Viva Design
Fot. Marcin Steciak

mat.prasowy

 

Newmark Polska: jakie biura na wynajem interesują przedsiębiorców?

Anna-Szymanska_Newmark-Polska

Najemców nie stać na pomyłki, ani utratę najlepszych pracowników. Korporacje są skłonne zrezygnować z części powierzchni i w ten sposób dostosować się do niższych budżetów, ale jeszcze bardziej niż do tej pory zależy im na biurach w dobrych lokalizacjach i nowoczesnych budynkach, spełniających wymogi ESG – mówi Anna Szymańska, Dyrektor Działu Powierzchni Biurowych w Newmark Polska.

O jakie biura najemcy pytają w „trudnych czasach”?

O najlepsze. Dobrze skomunikowane transportem publicznym, a w stolicy blisko metra. Klasycznym przykładem takich biur są budynki zlokalizowane przy Rondzie Daszyńskiego, które od początku cieszyły się ogromnym zainteresowaniem i bardzo szybko zostały wynajęte. Wiele firm relokowało się tutaj np. ze Służewca Przemysłowego. Korporacje są skłonne zrezygnować z części powierzchni i w ten sposób dostosować się do niższych budżetów, ale jeszcze bardziej niż do tej pory zależy im na biurach w dobrych lokalizacjach i nowoczesnych budynkach, które spełniają wymogi ESG.

Dlatego też, decydując się na relokacje, gros firm wyprowadza się z peryferyjnych lokalizacji i wynajmuje powierzchnie bliżej centrum. Lepsze biuro zwiększa szansę na pozyskanie najlepszych pracowników, którzy mają też wyższe wymagania. Taki trend obserwujemy szczególnie w sektorach, które konkurują o talenty, jak IT czy sektor bankowy. One wybiorą atrakcyjne budynki, z dostępem do usług oraz modnych miejsc. Nasze doświadczenie pokazuje również, że pracownikom zależy na dostępie do: centrum medycznego, drogerii, siłowni, restauracji, kantyny czy kawiarni.

Jak w kilku ostatnich latach zmieniły się biura?

Nikt nie ma już chyba złudzeń, co do tego, że praca hybrydowa, która miała być tylko na okres lockdownu, zostanie z nami na dłużej. Przez ostatnie ponad trzy lata firmy skrupulatnie analizowały swoje potrzeby oraz możliwości, ucząc się, jak łączyć model pracy w biurze z wykonywaniem obowiązków online. W efekcie sama przestrzeń biurowa też musiała się zmienić. Organizacje coraz częściej odchodzą od przypisanych, spersonalizowanych miejsc pracy, wybierając formułę activity based working. W nadchodzących kwartałach będziemy obserwowali dalszą transformację przestrzeni biurowych w kierunku miejsc wspierających integrację oraz pracę kreatywną i zespołową.

Model hybrydowy umacnia również fakt, że wiele firm nie poradziło sobie z rosnącymi kosztami najmu…

Dlatego wysyłając pracowników na dwa albo trzy dni pracy w domu szukają oszczędności. A, jak wiemy, na rynku biurowym szczególnie dotkliwe były i nadal są podwyżki opłat eksploatacyjnych, które w ciągu roku wzrosły z kilkunastu do nawet 40 zł za metr kwadratowy w niektórych lokalizacjach. Część firm zmniejszyła w tym czasie swoje powierzchnie, inne ją skonsolidowały – z dwóch albo trzech lokalizacji do jednej. Posiadając mniejsze biura, przy podobnym zatrudnieniu, muszą włożyć więcej energii w wykorzystanie posiadanych zasobów. I tutaj z pomocą przychodzą różnego rodzaju systemy informatyczne i aplikacje, dzięki którym pracownicy mogą samodzielnie rezerwować biurka, sale konferencyjne, szafki czy miejsca parkingowe. W związku ze wspomnianymi konsolidacjami powierzchni, kłopotem może być przede wszystkim ograniczona liczba tych ostatnich.

Pomimo spowolnienia aktywności deweloperskiej, zainteresowanie najemców na warszawskim rynku biurowym wróciło do poziomu sprzed pandemii. Czy stolicę czeka luka podażowa?

Już teraz firmy poszukujące dużych biur do wynajęcia mają ograniczony wybór, szczególnie w centralnych lokalizacjach. Aktualnie w stolicy buduje się około 180 tys. mkw., z czego tylko 60 tys. mkw. trafi na rynek w tym roku. Według wstępnych prognoz luka podażowa potrwa do 2025 roku, jednak rynek się zmienia i nie mamy pewności co do tego, czy wszystkie projekty zostaną dostarczone w założonych terminach. Ze względu na problemy z podażą, część firm odkłada decyzje o relokacji na kolejne dwa – trzy lata. Nie chcą wynajmować przy ograniczonym wyborze, konkurując o dostępne powierzchnie z innymi organizacjami.

Jednocześnie wielu firmom kończą się kontrakty podpisywane na popytowej górce, w latach 2018 i 2019. Przypomnę tylko, że w 2018 roku firmy wynajęły rekordowe 1,5 mln mkw., a rok później prawie 1,6 mln mkw. powierzchni biurowej. W tym roku większość z nich będzie musiała zdecydować, co dalej.

I co dalej?

Tak, jak wspomniałam – z powodu ograniczonego wyboru, ale również wysokich kosztów adaptacji oraz utrzymania biura, będziemy mieli w tym roku do czynienia z dużą falą renegocjacji. W ubiegłym roku w Warszawie renegocjacje stanowiły prawie 40 proc. wszystkich podpisanych umów i myślę, że w tym roku utrzyma się podobny trend.

Dodatkową opcją dla najemców, która znowu coraz częściej pojawia się na rynku, jest podnajem. W trakcie pandemii dostępnej było dużo takiej powierzchni, mówiliśmy wtedy o ok. 130 tys. mkw. wystawionych na podnajem w stolicy. Potem ten trend trochę osłabł, a teraz znowu widzimy, że firmy po pandemii zweryfikowały swoje potrzeby i będą chciały zrezygnować z części metrów. Jeśli w umowach najmu nie mają zagwarantowanych opcji zmniejszenia powierzchni, spróbują je podnająć.

Gdyby dzisiaj podpisywały swoje kontrakty, to zadbałyby o takie opcje w zapisach?

Myślę, że wielu najemców spróbowałoby to zrobić, a nawet tak robią. Ostatnie trzy lata bardzo zmieniły rynek nieruchomości, najemcy mają inne potrzeby, a wynajmujący są w stanie iść na ustępstwa, jakich nie dopuszczali kilka lat temu. Mówię tutaj przede wszystkim o elastyczności w umowach. W sytuacji, gdy firmy są niepewne swojej przyszłości, czy kierunku rozwoju na najbliższe lata, konieczne są klauzule pozwalające na pewną elastyczność. Bez tego nie poszlibyśmy dalej. Negocjując kontrakt, firmy – na ustalonych zasadach – chcą zabezpieczyć sobie możliwość skrócenia okresu najmu, dobrania powierzchni albo jej redukcji. Nie wszystko jest oczywiście możliwe, ale doradzając naszym klientom, staramy się, jak najlepiej poznać ich potrzeby oraz możliwe ścieżki rozwoju organizacji, a potem negocjować najważniejsze zapisy.

Elastyczność jest i jeszcze przez jakiś czas pozostanie ważnym aspektem na rynku nieruchomości. Firmy nie tylko chcą elastycznego najmu, ale też elastycznie aranżują swoje powierzchnie, np. zamawiając wielofunkcyjne meble, które mogą być stołem do spotkań projektowych, a za chwilę udaje się je przearanżować na miejsca do siedzenia i audytorium.
Źródło: Newmark Polska.