Dwie nowe nieruchomości inwestycyjne o powierzchni 50 tys. m kw. zrealizowane przez Harden Construction pod Bydgoszczą

Harden Construction pod Bydgoszczą
Dwie nowe nieruchomości inwestycyjne o powierzchni 50 tys. m kw. zrealizowane przez Harden Construction pod Bydgoszczą.

Ponad 50 tys. m kw. powierzchni użytkowej mają dwa nowoczesne obiekty przemysłowe w kompleksie logistycznym Panattoni Park Bydgoszcz IV. Hale produkcyjno-magazynowo-biurowe wybudowała firma Harden Construction, która jest jednym z najszybciej rozwijających się w Polsce generalnym wykonawcą obiektów przemysłowych w Polsce. Ekologiczne pod względem wyposażenia oraz warunków użytkowania obiekty zostały wybudowane zgodnie z wymaganiami certyfikatu BREEAM Excellent.

Pierwszy ze zrealizowanych obiektów oferuje ponad 20 tys. m kw. powierzchni użytkowej i składa się z części produkcyjnej o wielkości prawie 7 tys. m kw. oraz części magazynowo-biurowej o powierzchni ponad 13 tys. m kw. Ze względu na planowaną działalność produkcyjną w części hali została wykonana wzmocniona posadzka przystosowana do przenoszenia cięższych obciążeń. Drugi obiekt, który oferuje blisko 30 tys. m kw. powierzchni użytkowej, będzie przeznaczony pod działalność magazynowo-usługową. Został on wyposażony w system monitoringu konstrukcji „Inteligentny Dach” poprzez zastosowanie sensorów laserowo – inklinometrycznych. Pozwoli to na podejmowanie odpowiednich działań zabezpieczających powierzchnię dachu w razie występowania niebezpiecznych zdarzeń pogodowych. W częściach socjalno-biurowych obu obiektów zastosowano instalację wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła i uzdatnieniem powietrza wentylacyjnego.

– Dziś każdy inwestor, który odpowiedzialnie podchodzi do swojej działalności i jej wpływu na otoczenie z uwagą analizuje obiekty, w których prowadzi działalność. Obserwowana z satysfakcją przez nas rosnąca świadomość w wyborze ekologicznych i energooszczędnych rozwiązań wywiera pożądaną, pozytywna presję na tak ważne proekologiczne zmiany w budownictwie przemysłowym. Wprowadzanie nowych, zaawansowanych rozwiązań ograniczających zużycie energii, wody czy ciepła daje nie tylko korzyści dla środowiska, ale w perspektywie już kilku lat wymierne oszczędności w relacji do obiektów budowanych według standardowych zasad. Koszty działalności to kluczowy element wpływający na finalną kalkulację opłacalności każdego biznesu. Dlatego, im obiekt bardziej ekologiczny, tym większe korzyści dla przedsiębiorcy, a w konsekwencji i dla otoczenia – wyjaśnia Paweł Fiuczek, Dyrektor Zarządzający w Harden Construction.

Źródło: Harden Construction.

Lokum Deweloper zakończył budowę III etapu inwestycji Lokum Verde na Zakrzowie we Wrocławiu

Lokum_Verde
Lokum Deweloper, oferujący mieszkania o podwyższonym standardzie, zakończył budowę III etapu inwestycji Lokum Verde na Zakrzowie we Wrocławiu, oddając tym samym do użytku ostatnią część tego osiedla. Składa się na nią 214 mieszkań, zielony dziedziniec oraz podziemny i naziemny parking.

Osiedle Lokum Verde położone jest w spokojnej, zielonej części Wrocławia, pomiędzy ulicami Odolanowską, Stoczniową i Z. Gumińskiej na Zakrzowie. W ubiegłym roku deweloper oddał w do użytku 246 mieszkań w tej inwestycji, a zakończonym właśnie etapem poszerzył osiedle o kolejne 214 komfortowych lokali, które cechują zróżnicowane układy i metraże. W III etapie powstały funkcjonalne kawalerki oraz mieszkania 2-, 3- i 4-pokojowe, od ok. 27 do ponad 88 m2. Do każdego lokum przynależy balkon, loggia lub prywatny ogród o powierzchni do nawet 67 m2. Część z nich jest dwustronna, co zapewnia duży dostęp słońca i naturalnego światła do wnętrz.

Na terenie osiedla mieszkańcy mają wiele możliwości spędzania czasu na świeżym powietrzu. Do ich dyspozycji jest siłownia terenowa, kolorowy plac zabaw dla dzieci oraz pełne różnorodnej roślinności dziedzińce z miejscami do wypoczynku, które w dużej mierze charakteryzują tę inwestycję. Klienci dewelopera, poza mieszkaniem, mogą nabyć też komórkę lokatorską oraz prywatne miejsce postojowe w wielostanowiskowym garażu podziemnym lub na parkingu naziemnym.

– Inwestycja Lokum Verde została zaprojektowane jako osiedle-ogród, co nasi klienci bardzo doceniają. Już teraz, pomimo krótkiego czasu od zakończenia budowy, można cieszyć się otoczeniem zieleni tuż obok domu, a gdy roślinność bardziej się rozrośnie, dziedzińce pomiędzy budynkami staną się prawdziwą oazą spokoju. Kolejnym atutem osiedla jest wygodny dojazd do centrum. Tym samym mieszkańcy Lokum Verde mogą łączyć korzyści życia w dużym mieście ze spokojnym otoczeniem natury mówi Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper. – Około 75% mieszkań na tym osiedlu zostało już zakontraktowanych, jednak w naszej ofercie wciąż można znaleźć atrakcyjne lokale o szerokim zakresie metraży. Ogromnym plusem jest to, że tuż po finalizacji zakupu następuje przekazanie kluczy do wybranego lokum, co pozwala nabywcom szybko rozpocząć prace wykończeniowe i aranżacyjne – dodaje dyrektor Witkowski.

Źródło: Lokum Deweloper.

Deweloper Panattonni z nową nieruchomością inwestycyjną w Rudzie Śląskiej

cf761b0c4897c47a62cbb328dac4caaa
Deweloper nieruchomości przemysłowych, Panattoni, rozpoczął budowę swojego piątego parku w Rudzie Śląskiej.

Nowa nieruchomość inwestycyjna obejmie dwa budynki o łącznej powierzchni 67 000 m kw. Kredytu w wysokości 30 mln euro na realizację parku udzielił bank Santander. Kompleks jest już wynajęty w połowie przez firmę REGESTA.

Dostarczona dotychczas przez Panattoni w Rudzie Śląskiej powierzchnia została w całości wynajęta, a potencjał tej lokalizacji dostrzegają instytucje finansowe. Bank Santander udzielił kredytu na kwotę 30 mln euro na rozpoczętą pod koniec lipca br. realizację parku o docelowej powierzchni 67 000 m kw. w ramach dwóch budynków – 44 500 m kw. oraz 22 500 m kw.

„Całkowita komercjalizacja dotychczasowych obiektów i suma pozytywnych doświadczeń Panattoni na Śląsku są istotnym fundamentem zaufania instytucji finansowych do naszych realizacji w regionie. Z ich wsparciem możemy nieustannie napędzać rozwój i transformację województwa w zaawansowane technologicznie zagłębie logistyki i produkcji. Dziękujemy bankowi Santander za zaufanie, które przełoży się na kolejne nowoczesne powierzchnie przemysłowe i miejsca pracy” – komentuje Karina Trojańska, Chief Financing & Operating Officer – Poland w Panattoni.

Pierwszy z obiektów w ramach kompleksu zostanie oddany do użytku w I kw. 2024 r., a aż 33 000 m kw. zajmie REGESTA, firma z branży TSL, dla której deweloper dostarczył wcześniej 17 000 m kw. w Tychach. Realizacja w ramach Panattoni Park Ruda Śląska V będzie pierwszym tak dużym centrum logistycznym firmy. Dodatkowo zagwarantowała sobie prawo pierwonajmu, zabezpieczając możliwość ekspansji w przyszłości. Operator logistyczny na nową powierzchnię przeniesie swoje regionalne operacje oraz bazę floty pojazdów.

Źródło: Panattoni.

MLP Group podpisało umowę na zakup działki w Dąbrówce po zachodniej stronie Poznania

DJI_0915-HDR_cutted_edited-1-scaled (1)
MLP Group podpisało umowę na zakup działki w Dąbrówce po zachodniej stronie Poznania. Nieruchomość inwestycyjna MLP Group Poznań West będzie jeszcze większa.

MLP Group zakupiło dodatkowe 6 hektarów gruntów sąsiadujących z centrum logistycznym MLP Poznań West. Pozwoli to na wybudowanie kolejnych 30 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni magazynowej. W efekcie docelowa przestrzeń tego bardzo popularnego kompleksu zwiększyła się do ponad 170 tys. mkw. Dotychczasowa działka została już w pełni zagospodarowana, a wszystkie obiekty w 100% wynajęte.
Za realizację wszystkich obiektów magazynowych w ramach projektu MLP Poznań West odpowiedzialna była spółka W.P.I.P.

„Zakup działki pozwoli nam na zwiększenie docelowej wielkość tego bardzo popularnego centrum logistycznego. Wszystkie oferowane dotychczas powierzchnie zostały już wynajęte, a tym samym cały park został w 100% skomercjalizowany. Mamy natomiast kolejnych chętnych do prowadzenia tu swojej działalności. Najemców przyciąga doskonała lokalizacja oraz wysoki standard oferowanych przestrzeni. Doceniają oni również, że wszystkie obiekty powstają zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju i są standardowo poddawane certyfikacji BREEAM. Zastosowanie ekologicznych rozwiązań, poza dbałością o środowisko, zapewnia najemcom ponoszenie niższych kosztów eksploatacyjnych. Podnosi także komfort użytkowania dla pracowników” – podkreśliła Agnieszka Góźdź, Członek Zarządu, Chief Development Officer, MLP Group S.A.

 

mat.pras.

Magazyny wciąż w rozwoju – przybywa nieruchomości komercyjnych do wynajęcia

samuel-zeller-14256-unsplash
Rynek magazynowy nie zwalnia tempa. Inwestorzy cały czas realizują nowe projekty komercyjne, a przedsiębiorców chętnych do wynajęcia powierzchni komercyjnej również nie brakuje. Można założyć, że w sektorze magazynów na wynajem w tym roku zbyt wiele się nie zmieni. Bieżąca oferta rynkowa jest wprawdzie całkiem okazała, jednak nowe obiekty wciąż będą dostarczane na lokalne rynki.

Spis treści:
Magazyny na wynajem ważne dla firm z branży e-commerce
Jakie magazyny cieszą się największą popularnością?
Czy nowe magazyny wciąż będą potrzebne?
Co oferuje obecnie rynek nieruchomości? Przegląd ofert z biur WGN

Magazyny na wynajem ważne dla firm z branży e-commerce

Rola magazynów w przypadku firm działających w branży e-commerce w Polsce znacząco wzrosła. Rozwój tego sektora rynku dało się zauważyć zwłaszcza w okresie lockdownu, który obowiązywał w czasie pandemii koronawirusa. Polacy zaczęli wówczas masowo dokonywać zakupów drogą online. W efekcie firmy zaczęły się rozrastać i zwiększać poziom zatowarowania. Zainteresowanie przestrzeniami, w których ów towary mogłyby być przechowywane, skoczyło w górę. Liczba zapytał o wolne przestrzenie magazynowe zaczęła rosnąć. Co więcej, właściciele nieruchomości komercyjnych niejednokrotnie szli najemcom na rękę i zmniejszali powierzchnię pojedynczych modułów na wynajem. Dzięki temu większa liczba mniej rozwiniętych firm mogła pozwolić sobie na wynajęcie dodatkowej przestrzeni do magazynowania towarów. Z kolei właściciele nieruchomości komercyjnych mogli cieszyć się pełnym skomercjalizowaniem swoich obiektów.

Jakie magazyny cieszą się największą popularnością?

Jakiego rodzaju nieruchomości magazynowe na wynajem cieszą się największym zainteresowaniem ze strony nabywców? Jak już wcześniej wspomnieliśmy, popularne są niewielkie moduły. Dają one przedsiębiorcom możliwość wynajęcia niedrogo przestrzeni, która wystarczy aby pomieścić dodatkowe towary. Takie rozwiązanie umożliwia optymalne dopasowanie potrzebnej przestrzeni magazynowej do aktualnego poziomu ekspansji firmy. Jeśli firma będzie rozwijać się dalej, będzie mogła negocjować z właścicielem magazynu zwiększenie powierzchni do wynajęcia.
Kolejną ważną rzeczą jest lokalizacja nieruchomości. Duże, pozamiejskie magazyny, cieszą się dużą popularnością wśród większych przedsiębiorstw, które potrzebują hubów transportowych, gdzie rozdzielą towary na poszczególne punkty sklepowe itp. Na obrzeżach miast częściej dostępne są też centra logistyczne, które poza powierzchnią magazynową, oferują również dostęp do komfortowych biur na wynajem. W dużych aglomeracjach miejskich można natknąć się na więcej ofert kompaktowych przestrzeni na wynajem. Mowa o miejskich magazynach, które często do najtańszych nie należą, jednak dzięki możliwości wynajęcia niewielkich modułów, mimo wszystko są dla przedsiębiorców opłacalne.
Najemcy zwracają uwagę na to, czy nieruchomość jest dobrze skomunikowana z ważnymi punktami handlowymi w mieście lub trasami transportowymi. Zaletą jest bliskość ważnych dróg ekspresowych i autostrad. Ponadto liczy się standard magazynu, wielkość parkingów i stref rozładunkowych, możliwa wysokość składowania towarów itp. Dodatkową zaletą jest monitoring, całodobowa ochrona oraz ogrodzony teren.

Czy nowe magazyny wciąż będą potrzebne?

Można pokusić się o pytanie, czy przy tak dużym jak obecnie zaopatrzeniu rynku w powierzchnie magazynowe na wynajem, nowe obiekty komercyjne będą potrzebne? Deweloperzy i prywatni inwestorzy wciąż działają aktywnie, dostarczając na rynek nowe magazyny na wynajem. Jest to najlepsze poświadczenie tego, że takie nieruchomości cały czas są potrzebne.
Należy mieć na względzie, że na rynku dostępnych jest wiele starych budynków. Konkurencją dla nich stają się nowe obiekty, które zapewniają większy komfort użytkowania, są wyposażone w szereg rozwiązań ekologicznych i energooszczędnych, a także są bardziej reprezentatywne dla najemców.
Starsze nieruchomości bronią się często atrakcyjną dla najemców lokalizacją. Dodatkowo ich właściciele często starają się unowocześniać swoje budynki, poddając je ciągłym modernizacjom. Dzięki temu nieruchomości te cały czas przyciągają najemców i pozostają dla nich atrakcyjne do prowadzenia swoich biznesów.

Co oferuje obecnie rynek nieruchomości? Przegląd ofert z biur WGN

Jakie magazyny na wynajem może obecnie zaoferować rynek nieruchomości w Polsce? Postanowiliśmy to zweryfikować. W tym celu przejrzeliśmy oferty nieruchomości magazynowych na wynajem, które oferują biura WGN w Polsce. Poniżej znajdują się opisy poszczególnych, wybranych ofert. Pozwoli to na lepszą wizualizację, jakiego rodzaju obiekt można wynająć w określonej kwocie.

WGN Wrocław Commercial jest wyłącznym agentem wynajmu magazynu w Jaworze. Jest to magazyn wysokiego składowania o powierzchni 200 metrów kwadratowych. Działa, na której posadowiony jest budynek, ma powierzchnię 2694 metrów kwadratowych. Na posesji znajduje się plac manewrowy oraz parking dla pracowników. Budynek liczy jedną kondygnację i nie jest podpiwniczony. Nieruchomość jest zadbana, ogrodzona i posiada monitoring. Cena ofertowa wynosi 3000 złotych miesięcznie.

WGN Gorzów Wielkopolski jest wyłącznym agentem wynajmu magazynu położonego w Gorzowie Wielkopolskim. Obiekt o powierzchni 400 metrów kwadratowych liczy 2 kondygnacje. Budynek posadowiony jest na działce o powierzchni 300 metrów kwadratowych. Plusem jest lokalizacja obiektu blisko trasy S3. Na terenie posesji znajduje się parking dla pracowników, natomiast za budynkiem jest niewielki, utwardzony plac. Magazyn posiada również część biurową. Cena ofertowa wynosi 4800 złotych miesięcznie.

WGN Inowrocław jest wyłącznym agentem najmu magazynu położonego w Inowrocławiu. Budynek o powierzchni 300 metrów kwadratowych liczy jedną kondygnację. Magazyn na wynajem posadowiony jest na działce o powierzchni 400 metrów kwadratowych. Nieruchomości komercyjna składa się z sali warsztatowej, przestronnego magazynu, a także zaplecza socjalnego. Budynek odznacza się bardzo dogodną lokalizacją w przemysłowo-handlowo-usługowej części miasta. W bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się liczne punkty handlowo-usługowe. Obiekt posiada przyłączone media. Na teren posesji prowadzą dwie bramy wjazdowe o wysokości 2,7 metra. Cena ofertowa wynosi 3900 złotych miesięcznie.

Na podstawie powyższych przykładów widać, że ceny magazynów na wynajem potrafią być bardzo zróżnicowane. Nabywcy muszą wybrać, na jakiej lokalizacji im zależy. Dodatkowo muszą określić, jak dużej powierzchni magazynowej potrzebują. Weryfikacja wysokości magazynu też jest ważna, ponieważ określa, w jakim zakresie będzie można wykorzystać obiekt. Liczą się także place manewrowe oraz parkingi. Cena najmu jest często uzależniona nie tylko od lokalizacji oraz wielkości magazynu, ale również standardu budynku. Coraz bardziej liczą się dla najemców takie kwestie jak ekologia i energooszczędność. Plusem dla nieruchomości magazynowych jest posiadanie przez nie certyfikatu ekologicznego. W Polsce dostępnych jest wiele takich certyfikatów, do jednych z popularniejszych należą na przykład BREEAM lub LEED. Przedsiębiorcy, którzy poszukują się dla swojej firmy idealnego magazyny pod wynajem, muszą się niejednokrotnie natrudzić, aby znaleźć idealny obiekt.

Redakcja
Komercja24.pl

Rozpoczęła się sprzedaż mieszkań nowej inwestycji ROBYG – Stacji Jeżyce

Stacja Jeżyce
Rozpoczęła się sprzedaż mieszkań nowej inwestycji ROBYG – Stacji Jeżyce.

Niemal 300 nowych i gotowych mieszkań w stanie deweloperskim w niemal samym sercu Jeżyc czeka już na klientów Grupy ROBYG. Deweloper o ponad 22-letnim stażu uruchomił właśnie sprzedaż drugiej inwestycji w Poznaniu. Stacja Jeżyce to dwa 7-piętrowe budynki przy ul. Stanisława Barańczaka. Nowe budynki mieszkalne stoją już w najprężniej rozwijającej się w ostatnim czasie części Poznania. Grupa ROBYG uruchomiła właśnie sprzedaż mieszkań – na osiedlu Stacja Jeżyce dostępne są lokale mieszkalne o metrażach od 29 m2 do 113 m2.

Cieszymy się, że możemy poszerzyć naszą ofertę w Poznaniu o tak wyjątkową inwestycję jaką jest Stacja Jeżyce. Osiedle wyróżnia fakt, iż najpierw zostało ono w całości wybudowane, a dopiero później trafia do sprzedaży. Bogata oferta mieszkań do natychmiastowego odbioru pozwoli każdemu na znalezienie idealnego lokum, zarówno w celach mieszkalnych, jak i w celach inwestycyjnych. Jest to jedna z niewielu ofert, gdzie kupując mieszkanie w stanie deweloperskim można do niego najpierw wejść i docenić wszystkie zalety. Mieszkania wyposażone są w nowoczesny system ROBYG Smart House by Keemple, umożliwiający zdalne sterowanie np. oświetleniem czy ogrzewaniem. Stacja Jeżyce położona jest w najmodniejszej dzielnicy Poznania, w dynamicznie rozwijającej się okolicy. Bliska odległość od centrum, okoliczne zielone tereny Sołacza i Rusałki, bogate zaplecze usługowo-handlowe i gastronomiczne – wszystko jest tutaj niemal na wyciągnięcie ręki. Stacja Jeżyce to doskonała okazja na zakup mieszkania pod najem – mówi Anna Wojciechowska, Head of ESG, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu ROBYG w Gdańsku i Poznaniu.

Źródło: ROBYG.

W sklepach budowlanych rośnie nowy trend, wymuszony przez inflację

fabian-blank-78637-unsplash
Sklepy oferujące artykuły remontowe, budowlane, a także dekoracyjne i dla majsterkowiczów – potocznie określane DIY – zwiększają udział towarów ekologicznych i powstałych z surowców wtórnych. Sklepy chwalą się również, że coraz większą popularnością cieszą się torby papierowe, wielorazowe pojemniki na żywność, worki na śmieci wykonane z materiałów biodegradowalnych oraz pojemniki do segregacji śmieci. Obok zakupu art. wytworzonych w mniej inwazyjny dla środowiska sposób da się zauważyć jeszcze jeden trend. Rośnie grono klientów zainteresowanych nabywaniem towarów wysokiej jakości i trwałych. Głównie dzieje się tak ze względów oszczędnościowych, ale środowisko naturalne na tym wyraźnie zyskuje. I jak dodają eksperci, widać, że rynek sukcesywnie rośnie i to nie koniec wzrostów.

Chwalą się, ale mogłoby być lepiej

Produkty przeznaczone dla majsterkowiczów, ale także do prac remontowo-budowlanych, dekoracje wnętrz oraz rękodzielnictwa określane są jako asortyment DIY (Do It Yourself, czyli Zrób To Sam). Obecnie w Polsce działa blisko 14 tys. tego typu sklepów.

Jaki udział w ogólnej gamie sprzedawanych produktów stanowią towary ekologiczne lub powstałe z surowców wtórnych? Dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, wieloletni ekspert w dziedzinie handlu, jest zdania, że tego typu asortymentem sklepy budują wizerunek odpowiedzialnych firm, a więc jego obecność ma walor wizerunkowy. Takie towary są reprezentowane głównie przez farby, kleje, wykończenia, masy wypełnieniowe, materiały czyszczące, ale też urządzenia oświetleniowe, niektóre narzędzia, materiały typu płyty drewnopochodne. Do tego producenci podejmują starania, by zmniejszyć opakowania i wykonywać je z materiałów pozyskanych z recyklingu.

– Widać, że w sieciach handlowych przybywa towarów ekologicznych lub powstałych z surowców wtórnych, ale jest to wciąż niewystarczający proces. Choć trzeba też wyraźnie powiedzieć, że nie wszystkie artykuły przyjazne środowisku są w sklepach specjalnie oznaczane. Często zdarza się, że konsument nie zauważa informacji o możliwości ich zakupu, bo są one zwyczajnie ukryte lub nie dość widoczne. Natomiast Polacy chętnie szukają tej jakości produktów. Brakuje im tylko lepszego wsparcia w odnajdywaniu ich ze strony samych sieci handlowych – mówi dr Bartosz Dendura, znany propagator idei i rozwiązań ekologicznych w budownictwie z Pracowni Architektonicznej Studio4SPACE.

Oferta ekoproduktów się rozrasta

Z większością powyższych stwierdzeń zgadzają się dr Urszula Kłosiewicz-Górecka i Aleksandra Wejt-Knyżewska z zespołu Foresightu Gospodarczego w Polskim Instytucie Ekonomicznym (PIE). – Coraz więcej producentów ma w swojej ofercie innowacyjne produkty różniące się od tych „klasycznych” tym, że ich skład jest bardziej przyjazny środowisku, a więc są bardziej bezpieczne. Mają np. mniejszą zawartość lotnych związków organicznych, zawierają materiały pochodzące z recyklingu czy też będące biodegradowalne – zauważają ekspertki z PIE.

Dodają też, że Polacy coraz częściej wybierają produkty przyjazne środowisku, a nawet zwracają uwagę na to, czy opakowanie będzie nadawało się do recyklingu. Rozszerzanie asortymentu ekologicznych art. czy pochodzących z recyklingu jest też odpowiedzią producentów na rosnącą świadomość konsumentów na temat konieczności ochrony środowiska przyrodniczego. W konsekwencji pojawianie się nowych ekologicznych produktów może oddziaływać na wybory konsumentów. Inną istotną kwestią jest również to, że dla części produktów z ofert sklepów DIY ekologia idzie w parze ze zwiększoną efektywnością. Dla przykładu, coraz bardziej efektywne termicznie produkty chemii budowlanej pozwalają ograniczyć koszty związane z ogrzewaniem budynków zimą czy chłodzeniem latem, co wynika z mniejszego zużycia paliw w tym celu.

– Faktycznie coraz więcej producentów ma w swojej ofercie produkty ekologiczne. Jest to oczywiście podyktowane potrzebą rynkową, ale też kwestiami stricte wizerunkowymi wytwórców, którzy chcą uchodzić za nowoczesne i sprzyjające ekologii podmioty – dodaje dr Dendura.

Sieci handlowe też chcą być „eko”

Sieci handlowe, które chcą się wpisać w ekologiczny trend, informują, że konsumenci coraz częściej są zainteresowani kupnem tego typu art. Jak podaje Bricomarché, dużą popularnością cieszą się torby papierowe, wielorazowe pojemniki na żywność, worki na śmieci wykonane z materiałów biodegradowalnych oraz pojemniki do segregacji śmieci.

Na tym lista produktów, które pomagają ograniczać wytwarzanie odpadów, nie kończy się. Dużym zainteresowaniem cieszą się także butelki i dzbanki filtrujące. Dla klientów, którzy samodzielnie chcą wyhodować warzywa i owoce, producenci przygotowali naturalne nawozy, kompost czy nasiona roślin miododajnych. Przedstawiciele sieci przekonują, że nieduże hodowle prowadzone na balkonach czy nawet parapetach mieszkań wpisują się w zauważalny trend.

Z kolei Castorama zapewnia, że ponad 50% produktów marek własnych sprzedanych w 2022 roku można sklasyfikować jako zrównoważone (1,2% więcej niż w 2021 roku). Z kolei 85% sprzedaży marek własnych w sektorze kuchnia pochodziło ze zrównoważonych produktów (w porównaniu z 2021 to wzrost o 5%).

– Jest to spowodowane głównie tym, że znaczna część oferty jest wyprodukowana z certyfikowanego drewna FSC lub PEFC, co świadczy o pochodzeniu surowca z kontrolowanych i certyfikowanych źródeł. Bardzo dobry wynik sprzedaży ze zrównoważonych produktów w markach własnych osiągnęliśmy także w sektorze łazienki – 56% (w porównaniu z 2021 wystąpił wzrost o 4%), a także w sektorze budowlanym – 53% (wzrost o 4%) – wyjaśnia sieć.

Rynek widocznie rośnie. I to nie koniec

Dr Bartosz Dendura ze Studia4SPACE zauważa, że badania rynku wskazują na ok. 10-12% wzrost zainteresowania zakupem materiałów ekologicznych bądź powstałych z surowców wtórnych rok do roku. W jego opinii, to jednak wciąż mniej niż moglibyśmy oczekiwać od odpowiedzialnego za przyrodę społeczeństwa. Niemiej jednak tempo wzrostu powinno pomału rosnąć – zadowalający byłby wynik już na poziomie 5-10% w skali roku.

– Choć wśród osób kupujących nowe nieruchomości da się zaobserwować większe zainteresowanie budynkami wyposażonymi m.in. w odnawialne źródła energii, to jest to przede wszystkim podyktowane kwestiami ekonomicznymi. Inwestorzy liczą na to, że wobec rosnących cen prądu i gazu, rozwiązania znane z budynków pasywnych pozwolą im zaoszczędzić na kosztach eksploatacji. Oczywiście dobre i to. Choć życzyłbym sobie, żeby większe grono Polaków budujących lub kupujących swoje domy i mieszkania, przynajmniej na równi z rachunkiem ekonomicznym, kładło nacisk na prośrodowiskowy aspekt zastosowanych w ich nieruchomościach materiałów. A taki trend możemy zaobserwować wśród klientów zgłaszających się z pytaniami o projekt domu czy mieszkania – wskazuje dr Dendura.

Rozmówca dostrzega jednak, że Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego, iż o środowisko naturalne trzeba dbać. – Zgodnie z badaniami, opublikowanymi przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, wśród Polaków rośnie świadomość zmian klimatycznych i gotowość podjęcia działań, by je powstrzymywać. Jednak cały czas o zakupie lub zastosowaniu wyrobu ekologicznego decyduje ekonomia lub potencjalna oszczędność, a nie chęć ochrony środowiska – dodaje ekspert.

Ekonomia wymusza zachowania ekologiczne

Dr Urszula Kłosiewicz-Górecka i Aleksandra Wejt-Knyżewska z PIE dodają, że klienci świadomi zmian zachodzących w środowisku chętniej sięgają po produkty, które są wykonane z materiałów naturalnych (np. drewna czy bawełny), bardziej ekologiczne (energooszczędne), pochodzą z recyklingu czy też mogą być ponownie wykorzystane. Wynika to z faktu, że rośnie świadomość konsumenta, który chce mniej szkodzić środowisku oraz samemu sobie. – Można zatem przypuszczać, że trend ten będzie się w najbliższych latach utrzymywał – przewidują ekspertki z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Natomiast dr Maria Andrzej Faliński obserwuje, że następuje odwrót od produktów łatwo dostępnych, ale charakteryzujących się niską jakością. – Trwałość wraca do łask. Sprzyja temu silna presja informacyjno-formacyjna przeciwko marnotrawstwu i korzystaniu z urządzeń, pojemników, mebli, które nadają się do kilkukrotnego zaledwie użytku albo szybko się niszczą. To oznacza większy nacisk na jakość i otwiera przestrzeń rynkową, z jednej strony dla wyborów wielkich marek, a z drugiej – dla lokalnych i rzemieślniczych wyrobów z obszaru DIY – twierdzi ekspert.

– Z rozmów z pracownikami sklepów DIY można wnioskować, wśród konsumentów umacnia się nowy trend. Jednym z podstawowych kryteriów przy wyborze produktu staje się jego trwałość. To oczywiście krok w dobrym kierunku. Ale podobnie jak w przypadku odnawialnych źródeł energii, obecnie główną motywacją są kwestie stricte ekonomiczne. Jeśli coś jest trwalsze, to znaczy, że wystarczy na dłużej. Aspekt środowiskowy jest w tym przypadku drugorzędny. Choć trzeba też jasno powiedzieć, że i tak finalnie to wszystkim się opłaca – podsumowuje dr Bartosz Dendura.

Źródło:
© MondayNews Polska | Wszelkie prawa zastrzeżone.

Knight Frank o rynku biurowym w Trójmieście w I połowie 2023 r.

Joanna Gomułkiewicz_Knight Frank
Knight Frank o rynku biurowym w Trójmieście w I połowie 2023 r. Na koniec pierwszej połowy 2023 roku trójmiejski rynek biurowy utrzymał trzecią pozycję pod względem wolumenu zasobów powierzchni biurowej w największych miastach regionalnych w Polsce. Wielkość umów podpisanych w tym okresie przez najemców również uplasowała Trójmiasto na trzecim miejscu.

Zasoby biurowe Trójmiasta na koniec czerwca 2023 roku osiągnęły blisko 1,02 mln m kw. W II kwartale do użytku oddano jeden projekt biurowy – Matarnia Office Park A (2 100 m kw., Domesta), a w całym pierwszym półroczu 6 800 m kw. Uzyskana podaż stanowiła zaledwie 6% całkowitego wolumenu nowoczesnej powierzchni oddanej w miastach regionalnych. Na etapie realizacji znajdowało się około 38 100 m kw. i przy założeniu dotrzymania przez deweloperów terminów, blisko 30% projektów w budowie trafi na trójmiejski rynek jeszcze w 2023 roku. Największymi realizowanymi inwestycjami są m.in. Waterfront II (15 000 m kw., Vastint Poland) oraz Punkt (12 500 m kw., Torus), których oddanie do użytku przewidywane jest w 2024 roku.

Aktywność najemców na lokalnym rynku pozwoliła uzyskać Trójmiastu trzecie miejsce pod względem wolumenu podpisanych umów w miastach regionalnych, tuż za Krakowem i Wrocławiem. Wolumen podpisanych umów w I połowie 2023 roku wyniósł 68 600 m kw., co stanowiło 21% wszystkich transakcji zawartych w miastach regionalnych.”komentuje Joanna Gomułkiewicz, dyrektor w Knight Frank.

W strukturze wolumenu transakcji zbliżone wartości przypadły renegocjacjom i nowym umowom. Udział renegocjacji wyniósł 49%, a nowe umowy stanowiły 47% wszystkich transakcji, natomiast 4% przypadły ekspansjom.

Stosunkowo wysoki popyt w pierwszej połowie 2023 roku nie uchronił współczynnika pustostanów przed wzrostem. Na koniec II kwartału wyniósł on 14,3%, zwiększając się o 1,1 pp. w porównaniu do I kwartału. Jednak w odniesieniu do analogicznego okresu w roku poprzednim, współczynnik obniżył się o 1 pp.,” – dodaje Katarzyna Bojar, konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank.

Czynsze wywoławcze w Trójmieście na koniec czerwca 2023 roku pozostały stabilne względem poprzedniego kwartału i wahały się od 10,00 EUR do 15,00 EUR za m kw. miesięcznie. Utrzymujące się wysokie koszty budowy, a także wciąż wysokie koszty obsługi kredytów budowlanych hamują możliwości negocjacyjne inwestorów, dlatego zwłaszcza w nowych budynkach możliwy jest wzrost stawek czynszów. Stawki opłat eksploatacyjnych wahały się od 19,00 do 33,00 PLN/m kw./miesięcznie.

Źródło: Knight Frank.

Deweloper Victoria Dom wprowadził do sprzedaży Przystanek Tarchomin 5 w Warszawie

Wizualizacja

Wizualizacja

Deweloper Victoria Dom wprowadził do sprzedaży Przystanek Tarchomin 5 w Warszawie.

Rozpoczęła się budowa 5. etapu osiedla Przystanek Tarchomin na warszawskiej Białołęce. W inwestycji realizowanej przez Victorię Dom zaprojektowano 87 funkcjonalnych mieszkań. Mieszkania, do których klucze będzie można odebrać w IV kwartale przyszłego roku, można kupić już od 350 tys. zł. Deweloper prowadzi w sumie 11 inwestycji.

– Atutem osiedla jest bliskość placówek edukacyjnych, a także tereny sprzyjające uprawianiu sportów i spacerów oraz sklepów czyli wszystkiego, co jest niezbędne do codziennego życia – mówi Ewa Rathe-Głowacka, dyrektor marketingu Victorii Dom. Osiedle jest dobrze skomunikowane z centrum miasta dzięki znajdującym się w bliskim sąsiedztwie przystankom autobusowym oraz pętli Winnica. W okolicy jest wiele ścieżek rowerowych i tras biegowych, sprzyjających aktywnemu spędzaniu czasu na świeżym powietrzu. W pobliżu znajdują się placówki edukacyjne, a niedaleko także centra handlowo-usługowe, takie jak Galeria Północna i Galeria Młociny.

Źródło: Victoria Dom.

Firma GLP buduje nieruchomość inwestycyjną pod Wrocławiem na 50-hektarowym terenie

GLP Wrocław V Logistics Centre_1
Firma GLP buduje nieruchomość inwestycyjną pod Wrocławiem na 50-hektarowym terenie.

Międzynarodowa firma GLP rozpoczęła realizację kolejnej hali we Wrocław V Logistics Centre. Park magazynowy w Magnicach to jeden z największych projektów tego typu w okolicach Wrocławia. Najnowszy etap inwestycji został w 100% wynajęty jeszcze przed rozpoczęciem budowy.
Docelowo, na 50-hektarowym terenie może powstać łącznie prawie 240 tys. powierzchni logistycznej. W jednym z istniejących budynków jest obecnie jeszcze dostępne 7 tys. mkw.

Rozbudowie GLP Wrocław V Logistics Centre towarzyszy ciągłe podnoszenie standardu budynków. Dążąc stale do redukcji śladu węglowego naszych inwestycji, w najnowszej hali zastosujemy m.in. konstrukcję stalową dachu o obniżonej emisyjności oraz pogrubioną izolację ścian i dachu. Jesteśmy też gotowi na wprowadzenie dodatkowych rozwiązań proekologicznych zgodnie z wymaganiami przyszłego użytkownika” – mówi Michał Kropiewnicki, Technical Development Manager GLP.

Zakończenie budowy najnowszej hali GLP Wrocław V Logistics Centre planowane jest w 1. połowie 2024 roku. Generalnym wykonawcą budynku jest firma Goldbeck.

Źródło: GLP.

Rozwój biznesu: Sztuczna inteligencja wkracza do działów HR

rbt

Z badania zrealizowanego przez Iron Mountain i The HR Research Institute wynika, że 27% firm sięga po narzędzia na bazie sztucznej inteligencji w ramach wewnętrznych działów HR1. Jednak potencjał technologii dostrzega znacznie szersze grono organizacji. Aż 58% respondentów zadeklarowało wówczas, że spodziewa się istotnego zwiększania zakresu wykorzystania AI po blisko 1,5 roku2. Innowacja jest odpowiedzią na wyzwania w zarządzaniu informacjami kadrowo-płacowymi.

Usprawnienie zarządzania informacjami w HR
Obsługa i prowadzenie dokumentacji kadrowo-płacowej stanowi wciąż jedno z najbardziej czasochłonnych zadań specjalistów HR. Obejmuje m.in. zarządzanie nowymi oraz istniejącymi teczkami personalnymi, odpowiednie przechowywanie zasobów czy też organizację archiwum, przy jednoczesnej priorytetyzacji bezpieczeństwa danych, a także zobowiązań dotyczących zgodności (compliance). Szczególnie w przypadku procesów bazujących na dokumentacji papierowej jest to znaczące wyzwanie. Firmy mają świadomość, że nie zarządzają informacjami HR w sposób perfekcyjny i dostrzegają potencjał do optymalizacji. Blisko 48% organizacji oceniło swoje działania w tym obszarze zaledwie na 3 lub mniej w pięciopunktowej skali3.

Dane opublikowane w raporcie opracowanym przez Iron Mountain i The HR Research Institute potwierdzają, że w zarządzaniu informacjami w działach kadrowo-płacowych nadal dominują procesy manualne. W ponad połowie przebadanych organizacji w HR nie występują procesy w pełni lub całkowicie zautomatyzowane. Nadrzędnym priorytetem dla firm są w tym obszarze bezpieczeństwo i integralność danych. Choć istnieje teoretyczna możliwość, aby zadbać o nie bez wsparcia technologii, bez wątpienia jest to rozwiązanie wymagające znacznie większego zaangażowania zasobów ludzkich oraz czasu, czego można stosunkowo łatwo uniknąć. Z przytoczonego badania wynika również, że organizacje nie oceniają swoich strategii zarządzania informacjami jednoznacznie pozytywnie. Paradoksalnie można na tej podstawie wysnuć optymistyczny wniosek, że biznes coraz częściej ma świadomość niedoskonałości procesu, a automatyzację postrzega jako przestrzeń do usprawnień. Prognozuję, że w związku z tym wkrótce możemy spodziewać się częstszych wdrożeń innowacji w działach kadrowo-płacowych – podkreśla Monika Kobylińska, Business Development Executive w Iron Mountain Polska.

Rosnące znaczenie sztucznej inteligencji w działach kadrowo-płacowych
Popularność rozwiązań na bazie sztucznej inteligencji bez wątpienia jest dziś na fali wznoszącej. Biznes analizuje obszary, w których implementacja AI przyniosłaby organizacji wymierne korzyści, wobec czego pojawia się również m.in. w HR. Choć wykorzystanie tego rodzaju technologii w umiarkowanym bądź dużym stopniu już pod koniec 2021 r. deklarowało 28% firm, kolejnych 58% organizacji miało to w planach po kolejnych 18 miesiącach4.

Cyfryzacja HR toczy się w przyspieszonym tempie od czasów pandemii, której konsekwencje unaoczniły konieczność zadbania o bezpieczeństwo danych, wypracowania scentralizowanego, zdalnego dostępu do dokumentów kadrowo-płacowych, a także poszukiwania optymalizacji kosztowej na różnych płaszczyznach. Z mojego doświadczenia wynika, że biznes z dużym zainteresowaniem spogląda dziś w stronę sztucznej inteligencji, bacznie obserwując jej rozwój i oceniając przydatność pod kątem własnej organizacji. W tym zakresie specjaliści HR za obszary o największym potencjale do optymalizacji uznają: analitykę danych, zdobywanie nowych kompetencji i rozwój, pozyskiwanie talentów oraz compliance – podsumowuje Monika Kobylińska, Business Development Executive w Iron Mountain Polska.

Automatyzacja odgrywa bardzo istotną rolę w zarządzaniu informacjami w HR. Zastosowanie nowoczesnych rozwiązań technologicznych, w tym opracowanych na bazie sztucznej inteligencji, pomaga skierować uwagę specjalistów na strategiczne zadania, ogranicza ryzyko błędów i naruszenia danych, a także pozwala zadbać o zgodność (compliance). Należy mieć jednak świadomość, że strategia powinna być skrojona na miarę potrzeb danej organizacji. Mając realne kompetencje do oceny przydatności konkretnych narzędzi i procesów, korzyści związane z wdrożeniem innowacji stoją otworem.

Źródło: Iron Mountain Polska.

Geberit: Nowoczesny dom pełen elegancji i technologicznych smaczków

Mat. pras. TOKA + HOME_Geberit_fot. Radosław Sobik (3)

Położony w urokliwej miejscowości, u podnóża Beskidów, dom pięcioosobowej rodziny, zachwyca przemyślanymi rozwiązaniami, elegancją form oraz odwagą zastosowanych materiałów i detali. Tutaj nowoczesność łączy się z elementami motywów folklorystycznych, subtelnie wkomponowanych, podkreślających wyjątkowość tego regionu. W najnowszej realizacji TOKA + HOME architekci – Anna Kapinos i Tomasz Słomka zadbali o każdy, nawet najmniejszy szczegół.

Pochwała elegancji i funkcjonalności

275-metrowy dom zamieszkuje pięcioosobowa rodzina, która lubi wspólnie spędzać czas. Odpowiedzialni za jego projekt architekci z pracowni TOKA + HOME, zadbali jednak i o to, by każdy z mieszkańców posiadał prywatną przestrzeń – dopasowaną do indywidualnych potrzeb, zainteresowań oraz wieku. Na parterze znajduje się więc otwarta strefa dzienna, zaprojektowana z myślą o budowaniu ciepłych, rodzinnych relacjach. Można tu zarówno wspólnie wypoczywać oglądając ulubiony film czy też grając w planszówki, jak i delektować się przygotowywanymi razem posiłkami.

O tym, jak ważne jest to ostatnie, przekonuje otwarta na dwie kondygnacje przestrzeń jadalni. Organizuje ją duży, drewniany stół, przy którym zasiąść może aż 10 osób. Co więcej, we wnętrzu swoje miejsce odnajdą nie tylko wszyscy domownicy i ich goście, ale też zachwycające górskie pejzaże, obecne we wnętrzu dzięki dużym przeszkleniom. O tym, jak ważna w tym wnętrzu jest natura przekonuje także dekoracyjna ściana z żywej zieleni, która wyznacza granicę między kuchnią a jadalnią. Żywe rośliny to jedna z najpiękniejszych ozdób tego wnętrza, podkreślając jego silny i zarazem pełen harmonii związek z otoczeniem. Stąd w otwartej strefie dziennej, ale i innych pomieszczenia, pojawiają się naturalne materiały – drewno i kamień, a charakterystyczne dla tego regionu motywy folklorystyczne. Wśród tych ostatnich na szczególna uwagę zasługują wypalony specjalną metodą na fornirowanej ścianie mandale z góralskimi ornamentami.

W ich towarzystwie podążamy do salonu, gdzie duża narożna sofa zachęca do wypoczynku i wspólnej zabawy, ale też głębszej refleksji i wewnętrznego odprężenia wśród obecnej właściwie na wyciągnięcie ręki natury. Dzięki dużym przeszkleniom poprowadzonym na wysokość bagatela 7 metrów, wydaje się ona integralną częścią salonu. Widok zza okien doskonale współgra z wystrojem wnętrza – ciepłym w odbiorze drewnem oraz naturalnym kamieniem, którego czerń w połączeniu z nowoczesnymi materiałami buduje elegancki charakter tej przyjaznej, a jednak niezwykle szykownej przestrzeni.

Skrojone na miarę

Do relaksu zachęca także wystrój łazienek. W domu znajdują się ich aż trzy, a każda ma inny charakter. Na parterze ulokowana została reprezentacyjna łazienka gościnna, utrzymana w ciemnej kolorystyce, przełamanej miedzianymi akcentami. Jej elegancki charakter buduje naturalny kamień, a starannie dobrane wyposażenie dodaje pazura. To przestrzeń bardzo reprezentacyjna, która świadomie ma robić wrażenie. Dzieci posiadają własną łazienkę z wanną i prysznicem do wyboru. Jej nowoczesny, młodzieżowy charakter podkreślają energetyczne dodatki w żółtym kolorze – dekoracyjny grzejnik czy tapicerowane siedzisko. Szczyptę elegancji wnoszą zaś płytki inspirowane światem mody z charakterystyczną kratką Burberry. W łazience nie zabrakło nowoczesnych rozwiązań z portfolio marki Geberit. Swoje miejsce odnalazł tu także niezwykle łatwy w utrzymaniu czystości i właściwie niewidoczny odpływ liniowy CleanLine20 oraz stelaż podtynkowy z przyciskiem spłukującym Geberit Sigma20. W tej realizacji swoje zastosowanie znalazłaby również toaleta myjąca Geberit AquaClean, niezwykle estetyczne i innowacyjne rozwiązanie łazienkowe.

Z kolei główna łazienka, będąca integralną częścią master bedroom, jest prywatnym SPA, miejscem wyciszenia i relaksu po trudach dnia codziennego.

,,Motywem dominującym jest fornir z orzecha amerykańskiego, z którego wykonana jest zabudowa meblowa z szafkami o skośnych frontach oraz półkami pod umywalki. W zabudowie ukryty został stelaż podtynkowy Geberit. Właściciel domu jest entuzjastą nowinek technologicznych i nowoczesnych rozwiązań, dlatego przyciskiem, który został zastosowany w tej łazience jest szklany, elektroniczny przycisk spłukujący Geberit Sigma80 o czarnym kolorze. Przycisk jest funkcjonalny i zarazem bardzo elegancki, idealnie pasuje do charakteru łazienki.” – podkreślają architekci z TOKA + HOME.

Wystrój łazienki świadomie nawiązuje do koncepcji aranżacji sypialni. Stąd pojawia się tu bardzo charakterystyczny orzech amerykański, otulony neutralnymi szarościami w postaci kamiennych okładzin ściennych, przywołujących górski krajobraz okolicy. Elegancji dodaje zaś dobrze już znana z pozostałych pomieszczeń czerń w postaci dodatków. Drewno i kamień przesądzają o relaksacyjnym charakterze pomieszczenia, zaś starannie dobrane oświetlenie buduje salonową atmosferę.

Projekt i realizacja: Ambasadorzy Geberit – arch. Tomasz Słomka i arch. Anna Kapinos z pracowni TOKA + HOME; tokahome.pl
Powierzchnia: 275 m2
Zdjęcia: Radosław Sobik.

Źródło: Grupa Geberit.

Wyniki finansowe przedsiębiorstw niefinansowych w 1 półroczu 2023 roku wg GUS

mari-helin-tuominen-38313-unsplash
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował informację o wynikach finansowych przedsiębiorstw niefinansowych.

Są to wyniki finansowe przedsiębiorstw niefinansowych w 1 półroczu 2023 r. Jak czytamy w raporcie GUS, w 1 półroczu 2023 roku wyniki finansowe badanych przedsiębiorstw niefinansowych były zbliżone do uzyskanych rok wcześniej. Pogorszyły się wskaźniki ekonomiczno-finansowe. Nakłady inwestycyjne były wyższe o 10,4% od notowanych w 1 półroczu 2022 roku (kiedy miał miejsce wzrost o 4,6%).

Źródło: GUS.

Grupa Tubądzin z nowościami na Targach Cersaie w Bolonii

curtis-macnewton-317636-unsplashGrupa
Tubądzin z nowościami na Targach Cersaie w Bolonii.

Najnowsze technologie, nowe projekty i najwyższa jakość – Grupa Tubądzin zaprezentuje w Bolonii swoje premierowe kolekcje podczas Międzynarodowych Targów Płytek Ceramicznych i Wyposażenia Łazienek Cersaie we Włoszech.

Stoisko Grupy Tubądzin w Bolonii od wielu lat przyciąga miłośników dobrego designu. Nasze projekty są szeroko komentowane i budzą wiele pozytywnych emocji.

Odliczamy dni do rozpoczęcia targów, bo już nie możemy się doczekać, aby pokazać naszym partnerom handlowym nowości, które przygotowaliśmy. Mamy nadzieję, że nasz koncept stoiska i nowe kolekcje wpiszą się w oczekiwania rynku – mówi Amadeusz Kowalski, wiceprezes Zarządu Grupy Tubądzin.

Podczas Targów Cersaie Grupa Tubądzin zaprezentuje nowości w ofercie, ale także prototypy zupełnie nowych wzorów. Nie zabraknie Monolithów w nowym, jeszcze większym formacie 120 x 275 cm.

Źródło: Grupa Tubądzin.

Colliers podsumowuje I połowę roku na rynku nieruchomości magazynowych w Polsce

Chmielewski_Maciej_Colliers
Pierwsze półrocze 2023 roku przyniosło dynamiczne zmiany na rynku nieruchomości magazynowych. Według najnowszych danych Colliers, po oddaniu prawie 2,6 mln mkw. (w tym rekordowych 1,9 mln mkw. w I kwartale) całkowita podaż nowoczesnej powierzchni magazynowej w kraju przekroczyła poziom 30 mln mkw. Na koniec czerwca 2023 roku w budowie znajdowało się kolejne 2,1 mln mkw., z czego niemal 60% stanowiły obiekty spekulacyjne.

Więcej renegocjacji
Pierwsza połowa roku przyniosła obniżenie wolumenu popytu oraz zmianę jego struktury. Popyt brutto wyniósł niemal 2,3 mln mkw., co jest wynikiem niższym o 1,5 mln mkw. r/r. Największą aktywność najemców odnotowano w województwach mazowieckim, śląskim oraz łódzkim. Zauważalny był również wzrost udziału renegocjacji w strukturze popytu do 40% (v. 31% w I poł. 2022 r.). Pod względem sektorów liderami były branża 3PL (40%), e-commerce (8%) oraz elektronika (7%).
– Naturalnym efektem wzrostu podaży i spadku popytu jest zwiększenie się wskaźnika pustostanów, który na koniec I poł. 2023 roku osiągnął poziom 6,6%, o 3,4 p.p. więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku. Jest to najwyższa wartość tego wskaźnika od 3 lat, jednak nie oznacza zastoju na rynku. Przy stabilnym poziomie popytu netto, pozwala to na łatwiejsze znalezienie powierzchni dla najemców, zwiększając konkurencyjność na rynku – mówi Antoni Szwech, Starszy Anlityk w Colliers.
Niewykluczone, że w najbliższych miesiącach wskaźnik ten utrzyma się. Obecnie tylko 39% powierzchni w budowie jest wynajęte.

Czynsze w górę
Od początku ubiegłego roku znacznie wzrosły zarówno stawki bazowe, jak i efektywne czynszów w wyniku m.in. wzrostu cen paliw i materiałów budowlanych, wyższych kosztów finansowania projektów oraz pogorszenia nastrojów w funduszach inwestycyjnych. Obecnie stawki czynszów są wciąż w trendzie wzrostowym, jednak jest on łagodniejszy niż rok temu.
Najwyższe czynsze odnotowano w Warszawie, gdzie stawki bazowe zaczynały się od 4,40 EUR/mkw./miesiąc, a najwyższe przekraczały poziom 7,0 EUR/mkw./miesiąc. Stawki efektywne oscylowały natomiast w przedziale 4,00-5,60 EUR/mkw./miesiąc. Na pozostałych rynkach regionalnych, stawki bazowe wahały się w przedziale 3,40-5,90 EUR/m²/miesiąc, a efektywne 2,80‑5,20 EUR/m²/miesiąc.

Optymistyczne prognozy
Analitycy prognozują dalszy rozwój sektora motoryzacyjnego w Polsce, szczególnie w kategoriach takich, jak elektromobilność i produkcja baterii do samochodów elektrycznych. Dostrzegają również rosnące znaczenie Polski jako osi wschodniej flanki NATO, z uwzględnieniem coraz większego zainteresowania sektora militarnego. W kontekście planowanych inwestycji w infrastrukturę transportową, zarówno drogową, morską, jak i lotniczą, przewiduje się dalszy rozwój rynku przemysłowo-logistycznego.
Wraz z rosnącymi cenami energii i naciskiem na realizację celów zrównoważonego rozwoju, deweloperzy i najemcy coraz częściej inwestują w „zielone” magazyny, z fotowoltaiką na czele wśród zielonych rozwiązań.
Na rynek nieruchomości magazynowych nadal wpływa stały rozwój e-commerce. Firmy z tego sektora są jednymi z największych najemców powierzchni magazynowych, a ich potrzeby często wymagają specyficznych rozwiązań, takich jak przestrzenie do sortowania i pakowania, zautomatyzowane systemy składowania czy wysoko rozwinięte systemy zarządzania zapasami.

– Po intensywnych wzrostach podczas pierwszych lat pandemii i burzliwym 2022 roku, rynek powierzchni przemysłowo-logistycznych wydaje się stabilizować. Mimo spadku popytu i podaży, ich wolumeny pozostają wysokie. Zmniejszyła się dynamika wzrostu czynszów, a stopa pustostanów zwiększa konkurencyjność na rynku – komentuje Maciej Chmielewski, Senior Partner, Dział Powierzchni Logistycznych i Przemysłowych w Colliers. – Optymizmem napawa również stabilizująca się powoli sytuacja gospodarcza w Polsce. Inflacja jest w trendzie spadkowym, a co za tym idzie, oczekiwane jest obniżenie stóp procentowych. Spada też cena stali, kluczowego surowca w budownictwie – dodaje Maciej Chmielewski.

Wojna w Ukrainie spowodowała, że wiele firm zmuszonych było przenieść swoją działalność do innych krajów, co zapewniło Polsce pozycję jednego z głównych miejsc docelowych relokacji przedsiębiorstw. Analitycy prognozują, że takie trendy jak: friendshoring, nearshoring i reshoring, które przyczynił się do wzrostu popytu na powierzchnie magazynowe w Polsce zwłaszcza we wschodnich regionach kraju, utrzymają się w 2023 roku.

– Polska wciąż pozostaje jednym z najatrakcyjniejszych rynków w tej części Europy, głównie pod względem swojego położenia, rynku pracy oraz kosztów wynajmu powierzchni magazynowej – podsumowuje Maciej Chmielewski.

Źródło: Colliers.

Lokale usługowe i handlowe na wynajem – czy jest na nie popyt?


Czy popyt na lokale usługowe i handlowe na wynajem wciąż się utrzymuje? Jak obecnie wygląda sytuacja na rynku nieruchomości komercyjnych? Można powiedzieć, że obiekty z tego segmentu rynku odgrywają bardzo ważną rolę w procesie funkcjonowania przedsiębiorców. Część z nich nie mogłaby funkcjonować, gdyby nie posiadała lokalu handlowego albo lokalu usługowego. Jak jednak wiadomo, prowadzenie biznesu w Polsce staje się coraz trudniejsze i bardziej kosztowne. Wielu przedsiębiorców decyduje się na obniżenie wydatków, choćby poprzez redukcję wynajmowanej przestrzeni komercyjnej. Nie dotyczy to jednak wszystkich branż, ponieważ w niektórych mamy wręcz odwrotną sytuację.

Spis treści:
Segment nieruchomości usługowych i handlowych do wynajęcia
Branże, które dobrze sobie radzą
Nowe trendy rynkowe
Stabilny i rzetelny biznes – fundament dla przedsiębiorców
Przyszłość rynku nieruchomości komercyjnych na wynajem w Polsce

Segment nieruchomości usługowych i handlowych do wynajęcia

Nieruchomości usługowe na wynajem stanowią ważny segment rynku w Polsce. Lokale, w których można świadczyć usługi, są często praktycznie niezbędne osobom, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą lub rozwinęły biznes usługowy na tyle, by zatrudniać kolejne osoby. Wielu przedsiębiorcom ciężko byłoby prowadzić działalność bez stacjonarnego lokalu. Można uznać, że część firm zwyczajnie nie utrzymałaby się na rynku, gdyby miała oferować swoje usługi w formie zdalnej, na przykład z dojazdem do klienta.
Podobnie sytuacja jest widoczna, jeśli pod lupę weźmiemy lokale handlowe do wynajęcia. Handel ma to do siebie, że często produkty z oferty danej firmy oferowane są w formie stacjonarnej. Można więc uznać, że bez lokali usługowych na wynajem, oraz bez lokali handlowych do wynajęcia, wielu przedsiębiorców nie mogłoby funkcjonować na polskim rynku nieruchomości.

Branże, które dobrze sobie radzą

Obecnie można zauważyć, że branżami, które dobrze radzą sobie w trudnych czasach gospodarczych, jest rynek e-commerce oraz IT. Po części zawdzięczają to temu, że spora część pracowników może wykonywać swoje obowiązki pracownicze w systemie zdalnym. Jednak firmy, które przeżyły w ostatnich latach prawdziwą ekspansję, niejednokrotnie decydują się na wynajem stacjonarnej przestrzeni biznesowej. Czasami jest ona potrzebna do prowadzenia biznesu w formie częściowo stacjonarnej, niekiedy przedsiębiorcy potrzebują z kolei biur, w których ich pracownicy mogliby wykonywać swoją pracę. Jak wiemy, w okresie pandemii koronawirusa pracownicy byli zmuszeni, aby przystosować się tymczasowo do zdalnego systemu pracy. Jednak nie dla wszystkich taka forma wykonywania obowiązków była komfortowa. W przypadku jednych pracowników okazało się, że z niecierpliwością oczekują oni powrotu do biur stacjonarnych. Niekiedy powodem był brak odpowiednich warunków do pracy zdalnej, niekiedy zaś indywidualne preferencje i chęć pracy w innym środowisku, wśród pozostałych pracowników. Jest to tym bardziej istotne, jeśli dana osoba pracuje w zespole i konieczne są spotkania pracownicze w celu ustalenia szczegółów projektów itp. Im bardziej branże IT i e-commerce się rozrastają, tym większe jest często zainteresowanie z ich strony stacjonarnymi powierzchniami komercyjnymi.

Nowe trendy rynkowe

Jakie lokale handlowe na wynajem, oraz lokale usługowe na wynajem cieszą się obecnie dużym zainteresowaniem ze strony nabywców? Zdecydowanie najszybciej z rynku znikają niewielkich rozmiarów lokale komercyjne, które cechują się stosunkowo najniższą ceną na rynku. Nie da się bowiem ukryć, że obecnie cena nieruchomości gra bardzo istotną rolę w procesie wyboru nieruchomości inwestycyjnej do prowadzenia biznesu.
Przedsiębiorcy zwracają również uwagę na to, czy do lokalu zapewnione jest dogodne wejście, które jest widoczne z ulicy. Ogromnym plusem jest usytuowanie lokalu handlowego lub lokalu usługowego na parterze budynku.
Dla części przedsiębiorców, zwłaszcza tych działających w branży gastronomicznej, dużą zaletą będą ogródki usługowe, z których będą mogli skorzystać klienci lokalu.
Jeśli lokal znajduje się na piętrze, to najemcy weryfikują, czy w budynku znajduje się winda. Jej brak może stanowić duże utrudnienie w dostępie dla klientów, zwłaszcza, jeśli są to osoby niepełnosprawne ruchowo.
Duże, przeszklone witryny także uznawane są za zaletę. Przedsiębiorcy mogą wyróżnić dzięki nim swoją ofertę i sprawić, aby była ona lepiej widoczna dla osób z zewnątrz.
Duże lokale handlowe i usługowe przyciągają głównie przedsiębiorców o ugruntowanej pozycji na rynku oraz firmy działające w systemie franczyzowym pod skrzydłami gigantów rynkowych. Tego rodzaju przedsiębiorstwa często chętnie wybierają lokale, które mieszczą się s ścisłym centrum miasta, lub w istotnych punktach chętnie odwiedzanych przez potencjalnych klientów, jak na przykład galerie handlowe.

Stabilny i rzetelny biznes – fundament dla przedsiębiorców

Czy najem jest lepszy od posiadania własnościowego lokalu handlowego lub lokalu usługowego? Wszystko zależy od sytuacji przedsiębiorcy. Jeżeli jego biznes prosperuje dobrze, a firma się rozwija i przynosi satysfakcjonujące przychody, to wybór własnej nieruchomości może być dobrym rozwiązaniem. Jeżeli jednak przedsiębiorca nie wie, czy obecna lokalizacja będzie dla niego odpowiednia w kolejnych latach prowadzenia biznesu, lub czy uda mu się utrzymać na rynku, powinien wybrać lokal do wynajęcia. Takie rozwiązanie będzie w tej sytuacji zwyczajnie bezpieczniejszą opcją, ponieważ nie narazi go na konieczność utrzymania własnościowego lokalu w danym miejscu. W sytuacji, kiedy przedsiębiorca chciałby zmienić lokalizację, może to zrobić bez większych problemów, kiedy minie okres wypowiedzenia w lokalu obecnie przez niego zajmowanym.
Oczywiście posiadanie własnościowej nieruchomości wiąże się także z licznymi plusami, to jednak mimo wszystko jej właściciel musi liczyć się z koniecznością ponoszenia kosztów za utrzymanie obiektu. Na zysk może liczyć wówczas, kiedy zdecyduje się sprzedać nieruchomość.

Przyszłość rynku nieruchomości komercyjnych na wynajem w Polsce

Co czeka polski rynek nieruchomości komercyjnych na wynajem? Obecna sytuacja na rynku nie jest dla przedsiębiorców pomyślna. Inflacja utrzymuje się na wysokim poziomie, gospodarka nie jest stabilna a o zapewnienie sobie klientów na pełny miesiąc prawy bywa trudno. Do tego dochodzą składki ZUS, które od przyszłego roku będą jeszcze wyższe. To zniechęca do dalszego prowadzenia biznesu. Niemniej przedsiębiorcy starają się utrzymać swoje pozycje na rynku i walczą o sukces. Lokale handlowe i lokale usługowe przeznaczone do wynajęcia w dalszym ciągu cieszą się zainteresowaniem. Część branż radzi sobie w obecnych czasach nawet lepiej, niż przed wybuchem pandemii koronawirusa w Polsce. Wiele zależy od rodzaju prowadzonej działalności oraz indywidualnych cech przedsiębiorcy i jego starań wkładanych w firmę. Można się spodziewać, że zainteresowanie lokalami na wynajem nie zmieni się znacząco.
Przedsiębiorcy często muszą poświęcić sporo czasu na znalezienie idealnego lokalu po prowadzenie swojego biznesu. Stąd niejednokrotnie duża liczba zapytań nie kończy się złożeniem oferty. Analiza pełnej oferty rynkowej wydaje się kluczowa przy wyborze idealnej nieruchomości pod wynajem. Można się spodziewać, że w tym segmencie rynku z najbliższym czasie wiele się nie zmieni.

Redakcja
Komercja24.pl

Bezpieczny Kredyt 2 proc. przyciąga młodych nabywców mieszkań

Port Popowice_1
To osoby w wieku 25-30 lat, które wybierają najczęściej mieszkania 2- lub 3-pokojowe. Bezpieczny Kredyt 2 proc. stał się impulsem dla młodych ludzi, którzy do tej pory nie mieli szans, by kupić własne mieszkanie we Wrocławiu. Jak wygląda obecnie ta sytuacja?

Realizują swoje marzenia i potrzeby, decydując się na 2 pokoje na tzw. „start” lub 3-pokojowe mieszkanie „na dłużej”. Tak wygląda wybór pierwszej nieruchomości wśród osób zainteresowanych Bezpiecznym Kredytem 2 proc. we Wrocławiu. Jeden z największych deweloperów w mieście, ROBYG, podkreśla, że obecnie blisko połowa wszystkich klientów wspierających się kredytem przy zakupie mieszkania, korzysta z programu 2 proc. Firma sprzedaje swoje mieszkania na takich osiedlach jak ROBYG Jagodno czy Port Popowice. – Od lipca obserwujemy nieustanne zainteresowane młodych osób Bezpiecznym Kredytem 2 proc. Co więcej, część klientów podjęło już pierwsze decyzje. Teraz czekamy tylko na umowy kredytowe – mówi Joanna Chojecka z ROBYG, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na terenie Warszawy i Wrocławia. Podkreśla także, że klienci, którzy najczęściej pojawiają się w biurach sprzedaży, są w wieku 25-30 lat.

Bezpieczny Kredyt 2 proc. Jakie mieszkanie?

Osoby decydujące się na zakup mieszkania to głównie ludzie młodzi, którzy chcą nabyć swoją pierwszą nieruchomość. Wcześniej, czyli przed lipcem tego roku, nie byli w stanie tego zrobić, bo ich budżet i zdolność kredytowa nie wystarczały na zrealizowanie marzenia o pierwszy mieszkaniu. We Wrocławiu, ale także w Warszawie, wśród klientów sporą grupę stanowią też ukraińskie małżeństwa, które chcą założyć swój dom w Polsce.

Jak przyznaje Joanna Chojecka, osoby zainteresowane kredytem 2 proc. dzielą się na dwie grupy.

– Pierwsza to osoby, które myślą o docelowym mieszkaniu, a dzięki wcześniej zgromadzonym oszczędnościom w wysokości maksymalnej dopuszczalnej kwoty wkładu własnego i dopłacie w wysokości 600 tys. zł dla rodzin mogą sobie pozwolić na mieszkanie do 800 tys. zł. Druga grupa klientów to osoby, najczęściej single, które myślą o mieszkaniu „na start” i planują zakup mieszkania za kwotę, na którą składa się dopłata w wysokości 500 tys. zł i ich wkład własny w wysokości zazwyczaj 10 proc. wartości całego mieszkania – wylicza Joanna Chojecka.

Rodziny, które decydują się na mieszkanie „docelowe”, wybierają zazwyczaj trzy pokoje. Single decydują się na 2-pokojowe mniejsze lokale. Potwierdzają to także dane z pierwszego miesiąca funkcjonowania programu. Klienci ROBYG posiłkujący się kredytem 2 proc. spośród inwestycji wrocławskich najczęściej wybierają Osiedle nad Widawą na Psim Polu oraz Port Popowice w zachodniej części miasta. Na tę pierwszą inwestycję decydują się przede wszystkim rodziny, które kupują głównie lokale 3-pokojowe. Port Popowice cieszy się zainteresowaniem zarówno rodzin, jak i singli, którzy wybierają 2- i 3-pokojowe mieszkania.

Jak przyznają przedstawiciele dewelopera, liczba osób zainteresowanych Bezpiecznym Kredytem 2 proc. może być jeszcze wyższa niż pokazują statystyki. Jak podkreśla Joanna Chojecka, niektórzy klienci dopiero przy podpisaniu umowy deweloperskiej mówią, że posiłkowali się programem Bezpieczny Kredyt 2 proc.: – Skalę zjawiska będziemy znać dopiero za kilka miesięcy. Część osób nadal czeka aż kolejne banki wejdą do programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. i dopiero wtedy ruszą do biur sprzedaży po swoje pierwsze mieszkania.

ROBYG posiada w ofercie szeroki wybór mieszkań spełniających kryteria cenowe Bezpiecznego Kredytu 2 proc. Są to gotowe lokale w Porcie Popowice, te na powstającym Osiedlu nad Widawą, a także mieszkania z tarasem i ogrodem w domach atrialnych na Jagodnie.

Źródło: ROBYG.

Walter Herz: W jakim kierunku idzie rynek biurowy w Polsce

Mateusz Strzelecki_Walter Herz
Czy firmy dostosowały już powierzchnię do nowego systemu świadczenia pracy? Wolą renegocjować umowy czy raczej przenosić się do nowych lokalizacji?  

Firmy w Polsce chciałyby powrotu pracowników do biur, ale muszą poszukiwać optymalnych rozwiązań, które odpowiadałyby także oczekiwaniom zespołów. W niektórych firmach wszyscy pracownicy pracują z biura, ale stanowią one zaledwie klika, może kilkanaście procent organizacji. Standardem na rynku staje się system 2/3 lub 3/2 dni pracy w tygodniu z biura, a w niektórych przypadkach także znacznie rzadziej. Wielu pracowników, którzy zostali zatrudnieni w pandemii pracuje też z miast, gdzie spółki nie mają siedziby.

Widoczny jest trend optymalizowania powierzchni. Najemcy stawiają na nową, atrakcyjną przestrzeń, wspierającą pracę i kreatywne myślenie. W ten sposób starają się związać pracowników z organizacją oraz integrować teamy. Jak wskazują wyniki badań, które przeprowadziliśmy, większość firm jest zadowolona ze swoich biur w zakresie lokalizacji, ale pracuje nad zmianą ich funkcjonalności, co sprawia, że mamy coraz więcej renegocjacji umów.

Ilość wolnych powierzchni w wysokiej klasy obiektach w ścisłych centrach miast jest mocno ograniczona i często jest o nie wyścig, choć oznacza to umowę co najmniej na 7 lat i zwykle dopłatę do aranżacji lub konsumpcję znacznej części wakacji czynszowych.

Jak przebiegają negocjacje dotyczące partycypacji właścicieli budynków w kosztach fit-out’u?

W tym przypadku wiele się zmieniło w ciągu ostatniego półtora roku. Uczestnicy warszawskiego rynku mają świadomość, że przygotowanie nowoczesnego i funkcjonalnego biura pod klucz w nowym obiekcie to koszt, którego Wynajmujący nie są już w stanie ponieść w 100 proc. Pomimo 7 letnich umów oferowane budżety nie wystarczają na całościową realizację fit-outu. Najemcy często konwertują dodatkowe zachęty lub dokładają do prac. Tym istotniejsza jest teraz rola doradztwa technicznego, które jest głównym elementem optymalizacji kosztów aranżacji.

Na rynkach regionalnych sytuacja jest lepsza, w wielu przypadkach dotyczących kluczowych klientów, przy 5 letnich umowach udaje się dostarczyć powierzchnię wykończoną pod klucz. Wiąże się to natomiast z samą specyfikacja powierzchni i jej typem. Warszawa jako siedziba największych organizacji (w regionach mamy przewagę SSC i BPO) wyznacza trendy. Podejmowane są w niej szerzej zakrojone zabiegi z zakresu designu i ESG, co generuje wyższe koszty.

Jak najemcy radzą sobie ze wzrostem opłat za utrzymanie biur?

Główne wyzwania rynku biurowego to wysokie koszty aranżacji powierzchni oraz wysokość opłat eksploatacyjnych. Naturalnym krokiem dla firm jest tu weryfikacja kosztów eksploatacyjnych. Większość umów narzuca strukturę Triple Net. Najemcy uiszczają zaliczki na poczet realnie poniesionych przez wynajmującego kosztów, co jest zasadne. W przypadku dobrze wynegocjowanej umowy Najemca ma mechanizm weryfikacji rozliczeń, przedstawianych przez Wynajmującego i wnoszenia uwag, które powinny zostać uwzględnione. Na rynku niestety zdarzają się Wynajmujący, którzy w strukturze opłat eksploatacyjnych zawierają pozycje, które nie powinny się tam znaleźć lub rozdzielają koszty w sposób nietransparentny i niekorzystny dla Najemców. Należy również uważać na koszty związane z odsetkiem powierzchni niewynajętej w budynku, które Wynajmujący próbują przerzucać na Najemców.

Coraz większym obciążeniem dla Najemców są ceny energii elektrycznej, które wpływają na wysokość opłat eksploatacyjnych oraz dodatkowo są  kosztem licznikowym. Wielu Wynajmujących chwali się zabezpieczeniem dogodnych stawek oraz inwestycjami, które te koszty obniżają, jak oświetlenie typu LED (standard w nowych obiektach, a powszechna modernizacja w starszych), czujniki ruchu, fotowlotaika czy pompy ciepła, co potwierdzają certyfikaty LEED czy BREEAM. Zastosowane w biurowcach rozwiązania stanowią element rywalizacji o klienta.

Firmy natomiast poszukują nowych, bardziej przyjaznych kosztowo obiektów, zrealizowanych z duchem ESG. Najemcy pytają o rozwiązania z zakresu ESG czy certyfikaty WELL, natomiast są to głównie duże korporacje zagraniczne. Polskie firmy stawiają sobie coraz ambitniejsze cele w tym zakresie, ale mają również na uwadze element kosztowy. Poszukują rozwiązań najbliżej „złotego środka”. Sytuacja jest porównywalna z autami elektrycznymi, idee są słuszne, ale infrastruktura i koszty muszą nadążyć za trendem oraz przepisami.

Jaka jest sytuacja podażowa w Warszawie? Czy na warszawskim rynku brakuje już wolnych biur w centrum?

Rzeczywiście zaczyna brakować dużych powierzchni w Śródmieściu i na graniczącej z nim, bliskiej Woli, w dwóch najbardziej atrakcyjnych dla Najemców dystryktach. W tych lokalizacjach wzrosły też czynsze wywoławcze i mamy w nich już rynek Wynajmującego.

Niepokojąca jest stagnacja w zakresie inwestycyjnym. Na rynek wchodzi niewiele nowych projektów, ale można zauważyć delikatny optymizm i przekonanie, że sytuacja się zacznie polepszać w najbliższych miesiącach. W rejonie centrum miasta w przygotowaniu jest kilka inwestycji, natomiast pojawią się one na rynku dopiero za 2 do 4 lat.

Zgoła inna sytuacja jest na Mokotowie, w największym niegdyś zagłębiu biurowym w kraju na Służewcu, gdzie poziom pustostanów przekracza 20 proc. Najemcy mają tam szerokie możliwości wyboru powierzchni, jak i negocjacji warunków najmu.

Czy to już czas na modernizację starszych budynków w Warszawie? Czy właściciele są skłonni inwestować? 

Odpowiedź nie jest tu jednoznaczna. Są właściciele, którzy inwestują i tacy, którzy chcą sprzedać nieruchomości, bo ponoszone koszty przy niesatysfakcjonującym poziomie dochodów obnażają słabość inwestycji. Można zakładać, że poza konwersjami, będziemy mogli również obserwować coraz liczniejsze wyburzenia starszych obiektów, ponieważ niejednokrotnie grunty, na którym są usytuowane dają niewspółmiernie większe możliwości ich zagospodarowania w zakresie nowych inwestycji. Mamy już przykłady takich realizacji, jak zamiana Atrium w Upper One, czy budowa wielofunkcyjnego kompleksu T22 w miejscu Centrum Jupiter.

Jaka sytuacja jest w regionach? Czy są chętni na biura? Czy będzie przybywało pustostanów? Na których rynkach?

Sytuacja jest zróżnicowana w poszczególnych lokalizacjach. Brakuje wysokiej jakości powierzchni w centrach miast, co najbardziej odczuwalne jest w Warszawie i Krakowie, gdzie jednocześnie średni stan pustostanów jest korzystny dla Najemców. Wysoki poziom pustostanów dotyka Wrocław i Trójmiasto, które zdecydowanie są rynkami Najemców. Brakuje nowych inwestycji, natomiast wydaje się, że w perspektywie 2-3 lat, sytuacja powinna się unormować i osiągnąć zdrową równowagę nowej podaży i popytu. W tej sytuacji przewagę zyskują renegocjacje.

Czy powierzchni nadal poszukują firmy zza wschodniej granicy?

Firmy, które weszły do Polski przed wybuchem konfliktu były to głównie spółki IT, które bardzo prężnie się rozwijają. Od marca 2022 roku napłynęło na polski rynek wiele organizacji ze Wschodu i dynamicznie się u nas rozwija. Podmioty, które relokowały biznes przechodzą obecnie z rozwiązań flex na najem regularny. Niektóre firmy deklarują powrót do swojego kraju, część wróciła już do siebie, ale są one w mniejszości.

Autor: Mateusz Strzelecki, Partner i Head of Tenant Representation w Walter Herz.

Rośnie nowa inwestycja mieszkaniowa YIT w Warszawie

YIT_Spokojny_Mokotów_1

Fiński deweloper YIT rozpoczął budowę oraz sprzedaż swojego najnowszego projektu – Spokojnego Mokotowa, który zrealizowany zostanie przy ul. Polskiej w Warszawie. Pierwszy etap inwestycji obejmuje 154 lokale mieszkalne. Generalnym wykonawcą jest Techbau, a zakończenie prac budowlanych zaplanowano na czwarty kwartał 2024 roku.

– Spokojny Mokotów to kolejna inwestycja, która zasila w tym roku portfolio YIT. Myśląc o przyszłych mieszkańcach, konsekwentnie tworzymy nowoczesne oraz funkcjonalne przestrzenie do życia, które, zgodnie z fińską filozofią projektowania, zapewnią najwyższą jakość, pełen komfort i wygodę w zrównoważonym wydaniu. Esencję tego podejścia stanowi nasz nowy projekt przy ul. Polskiej w Warszawie mówi Tomasz Konarski, prezes zarządu YIT w Polsce.

Pierwszy etap Spokojnego Mokotowa to trzy budynki, w których łącznie powstaną 154 mieszkania o powierzchni od 26 do 103 m², zlokalizowane na 4 kondygnacjach naziemnych. W parterze znajdą się również dwa lokale usługowe. Mieszkańcy otrzymają do dyspozycji podziemny parking z miejscami umożliwiającymi ładowanie samochodów elektrycznych oraz hybrydowych, zaś całość wyróżniać będzie unikatowy design, a także szereg rozwiązań proekologicznych, które znajdą swoje zastosowanie na terenie osiedla.

Źródło: YIT w Polsce.

FORMIKA: Wyzwania na rynku pracy tymczasowej: przyszłość zatrudnienia wymaga innowacyjnego podejścia

Piotr_Rafalski_prezes_Formika APT

Rynek pracy tymczasowej, który odgrywa kluczową rolę w globalnej gospodarce, stoi obecnie przed nowymi i wyjątkowymi wyzwaniami. W miarę jak gospodarki ewoluują, a technologie oraz oczekiwania pracowników się zmieniają, przed firmami zajmującymi się rekrutacją tymczasową pojawiają się nowe zadania, na które muszą znaleźć odpowiedzi. Sytuację komentuje Piotr Rafalski, prezes Formiki Agencji Pracy Tymczasowej.

Zmienność rynku

Z jednej strony, widoczny jest wzrost zapotrzebowania na elastyczne modele zatrudnienia, które pozwalają firmom dostosowywać się do szybko zmieniających się warunków rynkowych. Z drugiej strony, pracownicy coraz bardziej dążą do większej stabilności i satysfakcji z pracy, co stawia przed agencjami pracy tymczasowej wyzwanie znalezienia równowagi pomiędzy elastycznością a zapewnieniem godziwych warunków zatrudnienia.

Do tego dochodzą wysokie wymagania klientów agencji pracy tymczasowej, którzy zmagają się z problemami w swoich branżach.

– Zmienność na rynku pracy tymczasowej to codzienność. Agencje pracy muszą wykazywać się dużą elastycznością i nadążać za zmianami zachodzącymi w każdej branży, którą obsługują. Tych zmian w czasach transformacji jest sporo, od legislacyjnych, aż po procesowo – technologiczne. To też, między innymi, powoduje, że rynek pracy tymczasowej kurczy się w Polsce i agencje coraz mocniej rywalizują o klienta albo zamykają działalność – mówi Piotr Rafalski z Formiki Agencji Pracy Tymczasowej.

Na koniec 2022 roku w Polsce działało 8791 agencji zatrudnienia, w tym ok. 5400 na rynku pracy tymczasowej. Dla porównania w roku 2021 funkcjonowało ich 9286 ogółem, co oznacza spadek o 495. Od roku 2021 obserwujemy też cykliczny spadek i wyhamowanie popytu na pracę tymczasową (ok. 2% do 3% r/r). Danych za ten rok jeszcze nie ma, ale należy spodziewać się kolejnych spadków.

Cyfryzacja i nowe umiejętności

Wraz z postępem technologicznym, rynek pracy wymaga od pracodawców nowych zastosowań a od pracowników nowych umiejętności. Agencje pracy tymczasowej muszą teraz dostosować swoje procesy rekrutacyjne i szkoleniowe, aby zapewnić pracownikom tymczasowym umiejętności niezbędne do wykonywania pracy w nowoczesnym środowisku biznesowym.

– Wdrożenia technologiczne tj. automatyzacja, robotyzacja stają się powszechne w logistyce i przemyśle. To rodzi określone wymagania od pracowników, którzy muszą posiadać odpowiednie kwalifikacje do pracy z nowoczesnymi urządzeniami. Wielokrotnie problem ten zrzuca się na agencje pracy, które muszą zadbać o szkolenia i odpowiednie wdrożenie pracownika do pracy. Z drugiej strony digitalizacja wkracza do procesów rekrutacji, aby je zoptymalizować i przyspieszyć, dostosowując je tym samym do szybko zmieniającego się otoczenia biznesowego – wyjaśnia Piotr Rafalski z Formika APT. – Odpowiadając na te potrzeby, na bazie własnych kilkuletnich doświadczeń, zbudowaliśmy platformę EAC Solution, która upraszcza procesy rekrutacyjne pracowników tymczasowych, obniżając koszty ich rekrutacji nawet o 60%. Ta innowacyjna platforma jest bazą dostosowaną do zamieniającego się otoczenia technologicznego, a także do czasów poszukiwania oszczędności i optymalizacji. Służy producentom, operatorom logistycznym a także firmom z branży FMCG – dodaje prezes Formiki Agencji Pracy Tymczasowej.

Multikulturowe zespoły i różnorodność

Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego (analiza pt. „Cudzoziemcy wykonujący pracę w Polsce w 2022 r.”), pokazują wzrost liczby obcokrajowców na polskim rynku pracy. Pod koniec grudnia ub.r. w naszym kraju pracowało ponad milion pracowników z zagranicy, to jest o 27,3% więcej niż rok wcześniej. Udział pracowników z zagranicy w ogólnej liczbie pracujących wyniósł 6,5%. Pracownicy zagraniczni reprezentowali aż ponad 150 państw. Najliczniejszą grupę stanowili Ukraińcy (ok. 73%) i Białorusini (10,1%). Z analizy GUS wynika również, że mediana i średnia wieku cudzoziemców (37,4 lata) była niższa w porównaniu do pracowników z Polski (42,6 lat).

– Umiejętność zarządzania różnorodnością to dzisiaj konieczność, zwłaszcza w odniesieniu do pracowników tymczasowych, przyjeżdżających do nas z innych krajów, często o odmiennych kulturach. To spore wyzwanie dla pracodawców. Trzeba przyznać, że wiele firm, a w szczególności firmy produkcyjne, handlowe i logistyczne, wciąż nie są na to gotowe. Najczęściej zawodzi komunikacja, którą trzema umiejętnie zarządzać, a mało kto dba o ten obszar działalności. To ogromne wyzwanie dla rynku pracy, a szczególnie dla agencji pracy tymczasowej, które pełnią tutaj podwójną rolę. Nie tylko muszą przygotować pracowników do wdrożenia ich do pracy, ale też samych pracodawców jak zarządzać i komunikować się w kulturowej różnorodności – wyjaśnia Piotr Rafalski, właściciel Formika Agencja Pracy Tymczasowej.

Nowa era

To tylko główne wyzwania współczesnego rynku pracy tymczasowej, a jest ich znacznie więcej. Rynek pracy tymczasowej wchodzi w nową erę, która wymaga innowacyjnego podejścia do zatrudnienia i zarządzania pracownikami. Spadek liczby agencji zatrudnienia, wzrost zatrudnienia cudzoziemców oraz zmienne sezonowe popytu na pracowników wymagają innowacyjnych i elastycznych rozwiązań, zarówno dla pracodawców, jak i agencji rekrutacyjnych. Stabilność zatrudnienia oraz skupienie na długoterminowych relacjach z pracownikami mogą stać się kluczowymi elementami sukcesu na zmieniającym się rynku pracy tymczasowej.

Źródło: FORMIKA.

Zasoby powierzchni magazynowo-przemysłowej przekroczyły 30 mln mkw.

jhon-jim-5BIbTwXbTWk-unsplash

Według najnowszego raportu pt. „Occupier Insight – Rynek magazynowo-przemysłowy w I poł. 2023 r.”, opublikowanego przez firmę doradczą Newmark Polska, w drugim kwartale 2023 r. całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowo-przemysłowej w Polsce przekroczyły 30 mln mkw. Zarówno najemcy, jak i deweloperzy zachowują ostrożność przy podejmowaniu decyzji, co przekłada się na spadek popytu oraz wolumenu powierzchni w budowie. Jednocześnie rośnie ilość powierzchni dostępnej w już istniejących obiektach magazynowych.

Na koniec drugiego kwartału 2023 r. całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowo-przemysłowej w Polsce przekroczyły próg 30 mln mkw. i obecnie wynoszą 30,6 mln mkw., co oznacza wzrost o 17,1% w porównaniu z analogicznym okresem w 2022 r. W okresie od stycznia do czerwca deweloperzy oddali do użytku prawie 2,6 mln mkw. powierzchni magazynowej, przy czym ponad 73% tego wolumenu (ponad 1,9 mln mkw.) przypadło na I kw. 2023 roku. W drugim kwartale 2023 r. nowa podaż wyniosła 692 200 mkw. i była mniejsza o prawie 64% niż w pierwszych trzech miesiącach br. i o 40% niż rok wcześniej.

– Firmy deweloperskie nadal zachowują ostrożność przy rozpoczynaniu nowych inwestycji magazynowych. Na koniec czerwca 2023 r. w budowie pozostawało 2,13 mln mkw., co jest poziomem zbliżonym do odnotowanego w poprzednim kwartale (-1,3%), ale w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku oznacza spadek o ponad 51% – mówi Agnieszka Giermakowska, Dyrektor Działu Badań Rynkowych i Doradztwa, Lider ds. ESG, Newmark Polska. – Ze względu na utrzymujące się wysokie koszty finansowania deweloperzy uzależniają rozpoczęcie budowy od podpisania umów przednajmu na co najmniej 50% całkowitej powierzchni hali i możliwości pozyskania najemców jeszcze przed ukończeniem inwestycji – dodaje ekspertka.

Kolejny kwartał z rzędu odnotowaliśmy spowolnienie aktywności najemców. Popyt brutto w okresie od kwietnia do czerwca wyniósł 1,04 mln mkw., co oznacza spadek o ponad 13% kwartał do kwartału i o 54% rok do roku. W pierwszej połowie 2023 r. najemcy wynajęli łącznie ponad 2,2 mln mkw., tj. o 41,5% mniej niż rok wcześniej.

– Najemcy obecnie dłużej podejmują decyzje o podpisywaniu umów najmu, m.in. z powodu rosnących ogólnych kosztów wynajęcia magazynu, w tym kosztów eksploatacyjnych, oraz konieczności reorganizacji łańcuchów dostaw. Ponadto w ramach optymalizacji kosztów działalności i zmniejszania śladu węglowego coraz częściej decydują się również na konsolidację kilku lokalizacji w jedną, znajdującą się bliżej końcowego odbiorcy – mówi Jakub Kurek, Dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych w firmie doradczej Newmark Polska.

W strukturze transakcji zawartych w pierwszej połowie 2023 r. dominowały nowe umowy najmu (50,5%). Renegocjacje stanowiły 39,5% całkowitego popytu, a pozostałe 10% przypadło na ekspansje. Warto również podkreślić, że w tym czasie najemcy wynajęli łącznie 113 800 mkw. na podstawie umów zawieranych na krótszy okres (do jednego roku).

Wśród największych transakcji sfinalizowanych w okresie od stycznia do końca czerwca 2023 r. znalazły się między innymi: odnowienie przez Tyco Electronics Polska kontraktu na 56 000 mkw. w Panattoni Park Szczecin I (I kw.), wynajęcie 55 000 mkw. w Panattoni Park Wrocław Logistics South Hub przez firmę Shein (I kw.), budowa obiektu BTS o powierzchni 46 000 mkw. dla BestSecret przez Panattoni w województwie lubuskim (II kw.) oraz nowa umowa zawarta przez poufnego najemcę na 43 300 mkw. w 7R Park Wrocław West II (II kw.).

Na koniec czerwca bieżącego roku udział powierzchni niewynajętej w całkowitych zasobach wyniósł 6,7%, co oznacza wzrost o 0,3 p.p. kwartał do kwartału i o 3,4 p.p. w ujęciu rocznym. W istniejących budynkach do wynajęcia pozostawało 2,06 mln mkw. w porównaniu z 1,3 mln mkw. w inwestycjach będących w trakcie realizacji. Wydłużenie procesu decyzyjnego po stronie najemcy dodatkowo powoduje wzrost udziału powierzchni niewynajętych w projektach w budowie, który obecnie wynosi średnio 61% w porównaniu z 48% w II kw. 2022 r.

Na koniec drugiego kwartału 2023 r. najwyższe czynsze za wynajem powierzchni magazynowych nadal utrzymywały się w Warszawie (strefa I). Możemy spodziewać się dalszej presji wzrostowej na czynsze, która będzie dotyczyła przede wszystkim magazynów spełniających najwyższe standardy zarówno pod kątem funkcjonalnym, jak i raportowania danych z zakresu ESG.

Źródło: Newmark Polska.

Jakie osiedla mieszkaniowe są przyjazne dzieciom?

Osiedle przyjazne dzieciom _fot1
Czy deweloper może mieć wpływ na zdrowy i szczęśliwy rozwój dzieci? Oczywiście, że tak – tworząc inwestycje, które będą bezpiecznym i komfortowym miejscem do życia. Na co zwrócić uwagę, wybierając osiedle mieszkaniowe przyjazne dzieciom? Co jest najważniejsze: lokalizacja, tereny zielone, a może obecność infrastruktury użytkowej? Podpowiada ekspert rynku mieszkaniowego z Aurec Home, Mariola Żak.

Młodzi ludzie z dziećmi bądź pary planujące w najbliższym czasie powiększenie rodziny są najczęściej nabywcami inwestycji deweloperskich. Dla takich osób bardzo ważnym aspektem przy wyborze mieszkania jest to, by nie tylko oni, ale również ich potomstwo czuło się w nim dobrze i miało bezpieczną przestrzeń do rozwoju. Dlatego osiedle mieszkaniowe przyjazne dzieciom powinno spełniać określone kryteria. Jakie?

Po pierwsze bezpieczeństwo

Bezpieczne osiedle to absolutny priorytet w kwestii wyboru miejsca zamieszkania z dzieckiem. Myśląc o bezpieczeństwie, należy przede wszystkim wziąć pod uwagę odległość osiedla od ruchliwej ulicy – powinna ona być oczywiście jak największa, także ze względu na ogólny komfort życia. Poczucie bezpieczeństwa zwiększa dobre oświetlenie terenów wspólnych – zarówno wewnętrznych i zewnętrznych. Chodniki, ulice i place zabaw powinny być prawidłowo oświetlone, a ruch samochodowy kontrolowany. Nie bez znaczenia jest także atestowana infrastruktura, zwłaszcza gdy mowa o placach zabaw. Z pewnością bezpieczniej poczują się rodzice oraz dzieci, kiedy na osiedlu jest ochrona lub portier, którzy nie tylko odbiorą paczkę podczas nieobecności lokatora, ale przede wszystkim zweryfikują obce czy „podejrzane” osoby wchodzące do budynku.

Miejsce do zabawy i odpoczynku

Dzieci większość czasu spędzają w domu i na świeżym powietrzu. Spacer? Jazda na rowerze? Zabawa poza domem? Czemu nie, nasuwa się tylko pytanie: gdzie? Nowoczesne osiedla powinny być wyposażone w różnorodne place zabaw, dostosowane do różnych grup wiekowych. Miejsce do zabaw powinno zawierać atrakcje dla maluchów np. piaskownice czy huśtawki oraz przyjemności dla trochę starszych lokatorów, np. siłownie plenerowe czy strefy relaksu.

– W Aurec Home dbamy o komfort życia wszystkich mieszkańców, dlatego w inwestycji Miasteczko Jutrzenki zlokalizowanej na warszawskich Włochach najmłodszym lokatorom do dyspozycji oddajemy edukacyjne i wodne place zabaw oraz drewniane leżanki do wypoczynku przy fontannach i oczku wodnym. Dla nastolatków i dorosłych mieszkańców stworzyliśmy strefy aktywności Aurec Active, a w nich: sale fitness i pilates, stacjonarna i plenerowa siłownia oraz zielone strefy relaksu usytuowanej na dachach budynków. Wszystkie atrakcje są zaprojektowane zgodnie w wymogami Prawa budowlanego, obecnie § 40 ust. 3 brzmi: „Odległość placów zabaw dla dzieci, boisk dla dzieci i młodzieży oraz miejsc rekreacyjnych od linii rozgraniczających ulicę, od okien pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi oraz od miejsc gromadzenia odpadów powinna wynosić co najmniej 10 m, przy zachowaniu wymogów § 19 ust. 1”. To oznacza, że każdy plac zabaw, boisko i miejsce rekreacyjne należy planować z zachowaniem odpowiedniej odległości – mówi Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home.

Kreatywne, zielone przestrzenie

Dzieci powinny mieć stały kontakt z naturą, dlatego w nowoczesnych osiedlach coraz częściej można spotkać rozległe strefy zielone z bogatą, różnorodną roślinnością. Zieleń, parki i tereny rekreacyjne pozwalają dzieciom na aktywność fizyczną na świeżym powietrzu, a także stanowią przestrzeń do nauki i eksploracji natury. Podobnie jak domki dla owadów – obserwacja życia ptaków może być ciekawym hobby dla najmłodszych lokatorów, ale też pozytywnie wpłynąć na samopoczucie i zdrowie dorosłych. Domki dla owadów, poza schronieniem, pełnią także funkcję edukacyjną – są np. cenną lekcją przyrody dla przedszkolaków. W smart inwestycji przyda się także dobre zaplecze dla pieszych i rowerzystów zachęcające dzieci do chodzenia na spacery lub jazdę na rowerze, co przekłada się na ich zdrowie i dobrą kondycję fizyczną.

Edukacja na wyciągnięcie ręki

Bliskość żłobka, przedszkola, szkoły i centrów kulturalnych to istotna kwestia dla dzieci, jak i ich rodziców. Swobodny dostęp do edukacyjnych i kulturalnych zasobów wpływa na rozwoju intelektualnym i społecznym milusińskich.

-Rodziny z dziećmi przy wyborze mieszkania z pewnością zwracają uwagę na dostępność w pobliżu żłobka, przedszkola i innych placówek edukacyjnych. Dlatego na terenie osiedla Miasteczko Jutrzenki deweloper Aurec Home postanowił utworzyć na parterze jednego z budynków prywatny żłobek Fair Play oraz niepubliczne przedszkole sportowo – językowe. Każdy rodzic wie, że zaufana placówka edukacyjna z profesjonalną kadrą, zlokalizowana tuż obok miejsca zamieszkania to luksus, wygoda i oszczędność czasu zarówno dla dorosłych, jak i dzieci — komentuje Mariola Żak.

Komfortowe mieszkania

Lokale, w których mieszkają dzieci, powinny być odpowiednio przystosowane do życia rodzinnego, z wystarczającą ilością pomieszczeń i przestrzenią do zabawy i nauki.

– Idealne dla rodzin z dziećmi będą m.in.: mieszkania 3-pokojowe, które można zakupić w korzystnej ofercie „Home&Office” w nowopowstałej części inwestycji Miasteczka Jutrzenki — Dzielnicy Lawendy. Zaletą tej oferty są bardzo duże możliwości aranżacyjne lokali już na etapie budowy. Wszystkie wewnętrzne ściany w mieszkaniu można przesunąć, co pozwala zaplanować przestrzeń do pracy czy miejsca do zabawy i nauki dla najmłodszych członków rodziny. Warto wiedzieć, że większość lokali z inwestycji Miasteczko Jutrzenki spełnia wymogi rządowego programu „Bezpieczny Kredyt 2%”, co oznacza, że młodzi ludzie mogą już teraz kupić pierwsze mieszkanie z pomocą kredytu hipotecznego z niskim oprocentowaniem, obniżonym do 2% przez pierwsze 10 lat – komentuje ekspert Aurec Home.

Eko osiedle = eko dziecko

Ekologiczne i zrównoważone praktyki projektowania inwestycji mieszkaniowych pozwalają nie tylko chronić środowisko naturalne, a rodzicom zaoszczędzić na rachunkach, ale także pomagają budować ekologiczne nawyki u dzieci od najmłodszych lat. Dlatego świadomi deweloperzy tworzą inwestycje w dogodnych punktach komunikacyjnych, zgodnie z ideą 15-minutowego miasta. Coraz więcej osób rezygnują z samochodu na rzecz komunikacji miejskiej, roweru czy hulajnogi, dlatego dogodna lokalizacja i infrastruktura to podstawa, aby mieszkańcy mogli najważniejsze sprawy dnia codziennego załatwić tuż obok miejsca zamieszkania. Co więcej, inwestorzy już na etapie budowy instalują w budynkach elementy oszczędzające energię, m.in.: panele fotowoltaiczne, wentylację mechaniczną czy gruntowne wymienniki ciepła. Stosują także odzysk wody deszczowej, a w częściach wspólnych instaluje źródła światła wykorzystujące technologię LED.

Młodzi ludzie planujący założenie rodziny oraz „świeżo upieczeni” rodzice to jedne z najważniejszych grup zakupowych na rynku mieszkaniowym. Dlatego inwestorzy projektują i realizują osiedla przyszłości dostosowane do rodzin z dziećmi, w zgodzie z filozofią zrównoważonego budownictwa, która uwzględnia rozwiązania z obszaru ekologii i well-being. Nowoczesne osiedla zachęcają do aktywnego stylu życia i sprzyjają obcowaniu z przyrodą. Taka przyjazna, zrównoważona przestrzeń do życia już sama w sobie jest wartością dla wszystkich mieszkańców, także tych najmłodszych.

Źródło: Aurec Home.

W jaki sposób uzyskać pełny obraz nieruchomości inwestycyjnej?

Anna Kowalczyk

Analiza SWOT to coraz częściej spotykany element operatu szacunkowego nieruchomości. Mimo, że nie jest ona obowiązkowym elementem operatu, zdarza się, że instytucje finansujące zakup nieruchomości wymagają takiego dokumentu. Dzieje się to zwykle w przypadku bardziej skomplikowanych nieruchomości typu: hotele, budynki biurowe, magazynowe, produkcyjne, czy stacje paliw.

Czym jest zatem analiza SWOT? To jedna z najstarszych i jednocześnie najbardziej skutecznych metod oceny potencjału, konkurencyjności oraz rentowności danego przedsięwzięcia. Nazwa tej metody pochodzi od angielskich słów:
S (Strengths) – mocne strony.
W (Weaknesses) – słabe strony.
O (Opportunities) – szanse.
T (Threats) – zagrożenia.

– Analiza SWOT jest bardzo elastycznym narzędziem, które można dostosować do praktycznie każdej dziedziny gospodarki. Dzięki niej można lepiej zrozumieć aktualną sytuację i podejmować bardziej świadome decyzje. Analiza SWOT w nieruchomości to narzędzie pozwalające na uporządkowanie informacji o nieruchomości, identyfikację jej problemów, wskazanie szans rozwoju oraz zagrożeń związanych np. z lokalizacją, stanem technicznym i otoczeniem. – tłumaczy Anna Kowalczyk, ekspertka ds. nieruchomości z firmy doradczej Lege Advisors.

Jej zdaniem, analiza SWOT może być stosowana do oceny zarówno nieruchomości komercyjnych, jak i mieszkaniowych. To zebranie w jednym miejscu wszystkich słabych i mocnych stron oraz szans i zagrożeń dotyczących danej nieruchomości.

Analiza SWOT daje pełny obraz nieruchomości

Inwestycja w nieruchomości wymaga zrozumienie aktualnej sytuacji oraz oceny potencjału w kontekście czynników wewnętrznych i zewnętrznych. Analiza SWOT ułatwia uzyskanie pełniejszego obrazu nieruchomości oraz zrozumienie, jakie czynniki wpływają na jej wartość. Dla właścicieli, inwestorów czy agentów atrakcyjność nieruchomości i perspektywy na danym rynku są kluczową kwestią. Analiza SWOT jest punktem wyjścia do dalszych działań i pozwala specjalistom z branży nieruchomości uporządkować strategię komunikacji.

– Klarowny obrazu sytuacji wspiera podejmowanie decyzji strategicznych i pozwala na maksymalne wykorzystania mocnych stron, eliminację słabych punktów oraz minimalizowanie zagrożeń dla nieruchomości na danym rynku. – podkreśla Anna Kowalczyk z Lege Advisors.

Identyfikacja mocnych i słabych stron

Analizę SWOT można rozpocząć od identyfikacji wewnętrznych czynników nieruchomości, które stanowią jej mocne strony, np.: dobra lokalizacja, wysoki standard budynku, niskie koszty utrzymania obiektu w porównaniu z konkurencją, dobra ekspozycja nieruchomości oraz unikalne cechy.

Równocześnie trzeba wskazać na słabe strony, np.: potrzeba remontu, niski standard wykończenia, peryferyjna lokalizacja, wysokie koszty utrzymania nieruchomości, brak atrakcyjnych udogodnień.

Dopiero w takim zestawieniu będziemy mogli lepiej rozumieć, co stanowi przewagę konkurencyjną, a co należałoby zmienić.

Określenie szans i zagrożeń

Analiza SWOT to także poszukiwanie zewnętrznych szans, np. rosnące zapotrzebowanie na nieruchomości w danym regionie, rozwój infrastruktury w otoczeniu nieruchomości, zmiana planu miejscowego w sąsiedztwie.

Nie mniej istotne jest identyfikowanie zagrożeń, np. spadek gospodarczy, konkurencja, zmiany przepisów utrudniające działalność. Pozwoli to dostosować strategię do aktualnych warunków rynkowych.

– Dla rynku inwestycji w nieruchomości komercyjne nadchodzą gorsze czasy. Dotyczy to niemal całej Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski. Słabsze wyniki r/r widać w analizach pierwszej połowy 2023 roku. Druga połowa roku nie będzie lepsza. Dlatego coraz większego znaczenia będą nabierać pogłębione analizy, takie jak m.in. SWOT, które pozwolą inwestorom rynkowym na decyzje oparte na pełnym obrazie sytuacji. – wyjaśnia Anna Kowalczyk z Lege Advisors.

Autorka: Anna Kowalczyk z Lege Advisors.

Bizzarto: Czym jest dobry design?

Manhattan Bizzarto

Czym jest dobry design? Harmonijnym połączeniem funkcji i formy. Ale nie na chwilę, a na długie szczęśliwe lata nawet najbardziej intensywnego użytkowania. Przypomina o tym nowe logo Bizzarto z symbolem Q. Marki, która bazuje na mistrzowskiej pracy znakomitych rzemieślników – stolarzy, ślusarzy, a przede wszystkim tapicerów. Aby podkreślić trwałość swych mebli, marka ponadstandardowo wydłuża okres gwarancji.

Kwestie, które trzeba wziąć pod uwagę przy wyborze mebli, są z pozoru doskonale znane – ale czy na pewno? Warto przyjrzeć się wyznacznikom jakości sof, narożników i foteli łączących światowy poziom designu z najwyższą klasą ręcznego wykonania. W epoce pośpiesznej produkcji wielkoprzemysłowej tylko rzemiosło jest w stanie zapewnić naprawdę wysoką jakość, która przełoży się na autentyczną przyjemność użytkowania. I to przez długie lata.

Zaczyna się od wyglądu

Kto szuka nowych mebli, w pierwszej chwili zwraca uwagę na formę. Jednak zwłaszcza w przypadku sof czy foteli wypoczynkowych warto szukać modeli więcej niż po prostu ładnych. Najlepszym wyborem okażą się te, które już samą formą, kolorystyką oraz splotem czy wzorem tkaniny będą wprawiać w dobry nastrój i tworzyć atmosferę relaksu. Stworzenie takiego modelu nie jest rzecz jasna proste. – Przykładamy ogromną wagę do wzornictwa, bo wiemy, że sofa, narożnik czy fotel po prostu musi się podobać. Trzymamy rękę na pulsie trendów, ale też słuchamy naszych klientów. Kropką nad i jest rys stylu naszej marki. Efektem pracy z różnorodnymi inspiracjami są kolekcje mebli, wśród których łatwo znaleźć propozycję doskonale dopasowaną do konkretnego wnętrza oraz gustu użytkowników – mówi Michalina Misiorny, dyrektorka ds. rozwoju marki Bizzarto.

Żeby było wygodnie Tobie

Nie mniej ważną sprawą jest komfort użytkowania. W kręgu mebli wypoczynkowych to kwestia o fundamentalnym znaczeniu. Projektanci i technolodzy wiele czasu poświęcają więc odpowiedniemu profilowaniu oparć, doborowi komponentów tworzących siedziska, a także innowacjom podnoszącym codzienną wygodę użytkowników. Ale to nie wszystko. – Każdy człowiek ma trochę inne proporcje ciała. Pamiętamy o tym. Z myślą o wyższych osobach tworzymy kolekcje o głębszych siedziskach, niższym proponujemy modele z regulacją głębokości. Wzrost nie jest jednak miarą absolutną. Aby wybrać rozwiązanie najlepsze dla siebie, trzeba po prostu usiąść – dodaje ekspert.

Na potrzeby domu

Wygoda ma też szerszy wymiar niż – bez wątpienia kluczowa – ergonomia. Sofa musi odpowiadać stylowi życia właścicieli. Inna sprawdzi się w mieszkaniu pary domatorów, inna w domu otwartym dla licznego grona przyjaciół. Co więcej, kanapa czy narożnik stanowi ważny składnik funkcjonalności wnętrza. Nie musi tylko wpisywać się w dostępną przestrzeń, nie musi stać pod ścianą. Meble do siedzenia mogą miękko wyznaczać podziały funkcjonalne, np. między jadalnią a salonem lub między strefą telewizyjną a biblioteczną. Nowoczesne meble modułowe są w tej roli niezastąpione, zwłaszcza że pozwalają kierować siedziska w różne strony. – Sposób urządzania domu zmienia się, bo ewoluują zarówno potrzeby użytkowników, jak i możliwości techniczne. Wczorajsza awangarda staje się dzisiejszym standardem, o czym wiele mówi rosnąca popularność rozwiązań modułowych. Z elementów o zróżnicowanych funkcjach i wymiarach można z łatwością komponować sofy czy narożniki o wielkościach oraz formach dopasowanych do funkcji, wielkości i kształtu pomieszczenia oraz oczekiwań i przyzwyczajeń użytkowników. Co więcej, obok modeli czysto wypoczynkowych mamy też takie z funkcją spania czy schowkami na pościel. Są nieocenione w domach pełnych gości – podkreśla Michalina Misiorny.

To, co cieszy przez lata

Stopniowo mija moda na fast fashion i fast design. Coraz więcej świadomych osób zwraca się nie tylko ku wzornictwu wysokiej klasy – oryginalnym projektom cenionych twórców – ale też jakości na długo. Trwałość na lata należy do spełnionych ambicji marki Bizzarto. – Współpracujemy z projektantami, których świeże spojrzenie skutkuje wyjątkowo atrakcyjnymi pomysłami wzorniczymi. W ten sposób rodzą się meble wyrażające ducha naszych czasów. To przedmioty sygnowane znanymi nazwiskami, ale przede wszystkim oparte na najwyższych kompetencjach projektowych. Jakość tę potwierdzają nagrody zarówno dla samych twórców, jak i dla naszej marki – przypomina Michalina Misiorny.

Mistrzowie wychodzą z cienia

Szlachetna prostota form to rzecz najtrudniejsza do wykonania. Wie o tym każdy, kto próbował choćby narysować odręcznie równą kreskę. Trzeba mieć naprawdę duże umiejętności, by meble o nowoczesnym wzornictwie – charakterystycznym dla Bizzarto – wyglądały tak dobrze. Każda niedoskonałość byłaby tu od razu widoczna, a na to marka sobie nie pozwala. Z sukcesem. – Wszystkie elementy naszych kolekcji mebli powstają w rezultacie ręcznej pracy rzemieślników o najwyższych kwalifikacjach i wieloletnim doświadczeniu. To szczególnie ważne, skoro wiele modeli zwraca uwagę organicznymi zaobleniami, niezwykle wymagającymi, czy dekoracyjnymi przeszyciami, które zachwycają, ale nie wybaczają błędów – zaznacza ekspert. – A ponieważ meble Bizzarto powstają dzięki ręcznej pracy, każda z sof to unikat. Każda ma duszę, coś z serca osoby, która włożyła w ten mebel swój czas, uwagę, pasję – dodaje.

Q, symbol jakości

O wysokiej klasie mebli Bizzarto przypominać będzie nowy logotyp – z literą Q jak quality. Odświeżone logo symbolizuje to, że marka stawia na jakość nie tylko projektu, ale i materiałów oraz wykonania. – Wiemy, jak dobre są nasze meble. Mówią nam o tym klienci, którzy mają je w domach przez długie lata. Bez obaw wydłużamy więc okres gwarancji do 3 lat, czyli rok ponad standard. To nasz sposób, by powiedzieć, że oferujemy znakomite sofy na długo. – mówi Michalina Misiorny. Jakie to meble? Wszystkie kolekcje czekają na https://bizzarto.com/

Źródło: Bizzarto.

Statystyka strukturalna przedsiębiorstw w 2021 roku wg GUS

markus-spiske-484245-unsplash
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował informację nt statystyki strukturalnej przedsiębiorstw w 2021 roku.

Jak czytamy w raporcie GUS, w 2021 roku obroty przedsiębiorstw objętych badaniem strukturalnej statystyki przedsiębiorstw osiągnęły poziom 6123,7 mld zł (o 20,1% więcej niż w roku 2020).
Zgodnie z badaniem statystyki strukturalnej w 2021 roku1 liczba aktywnych przedsiębiorstw zwiększyła się o 5,4% w skali roku i wyniosła 2 177 tys. jednostek. Wzrost liczby przedsiębiorstw zanotowano we wszystkich sektorach: w budownictwie (o 7,7%), usługach (o 7,1%), handlu; naprawie pojazdów samochodowych (o 2,3%) i przemyśle (o 2,2%).
1 Sekcje PKD: od B (Górnictwo i wydobywanie) do N (Działalność w zakresie usług administrowania i działalność wspierająca), a także dział 95 sekcji S (Naprawa i konserwacja komputerów i artykułów użytku osobistego i domowego), z wyłączeniem sekcji K (Działalność finansowa i ubezpieczeniowa).

Źródło: GUS.

Odzyskiwanie gotówki zamrożonej w fakturach

P. Kacprzak_Mat. prasowy (1)

Klienci zainteresowani usługą faktoringu przekazują coraz więcej faktur do sfinansowania. Z badań Polskiego Związku Faktorów wynika, że pierwsza połowa 2023 roku przyniosła wzrost liczby firm korzystających z tego narzędzia. To odwrócenie trendu widocznego jeszcze rok temu. Wówczas liczba klientów faktoringowych zmalała do 24,8 tys. z 25,8 tys. rok wcześniej.

Z perspektywy półrocznej, polscy faktorzy sfinansowali bieżącą działalność krajowych firm w kwocie blisko 225,7 mld zł. Łączna wartość wykupionych wierzytelności w formie faktur wyniosła o 1,2% więcej niż w pierwszym półroczu ubiegłego roku. Faktury na gotówkę zamieniło ponad 24 tys. firm, które w sumie przekazały do sfinansowania 12,7 mln dokumentów płatniczych.

Rynek faktoringowy pod względem obrotów nie rośnie jednak tak szybko, jak jeszcze w ubiegłym roku. Jednocześnie rośnie świadomość na temat usług faktoringowych. Sektor kształtują stali klienci, którzy przekonali się do tego rozwiązania i wracają po nie. Ma to szczególne znaczenie w czasach wysokich stóp procentowych. Przedsiębiorcy szukają finansowania, które nie wymaga zaciągania zobowiązań, jak na przykład kredyt. Faktoring umożliwia odzyskanie własnych środków, czyli gotówki, która została zamrożona w niezapłaconych fakturach. Z perspektywy przedsiębiorców jest zatem bardziej przewidywalny oraz elastyczny, ponieważ limit faktoringowy można łatwo zmniejszyć lub zwiększyć w zależności od poziomów sprzedaży.

Aktualnie nasycenie rynku faktoringu w Polsce jest wyższe o 20% niż średnia dla Unii Europejskiej. Dlatego po długim okresie intensywnego wzrostu rynku, siłą rzeczy tempo wzrostu musi zwolnić. Warto też zwrócić uwagę na to, że zgodnie z danymi BIK popyt na kredyty wśród firm MŚP spadł w pierwszym kwartale br. o 13%. Na tym tle wzrosty w faktoringu i tak są bardzo pozytywnym wynikiem. Jak widać na podstawie tych danych, ewidentnie firmy odczuwają spowolnienie, a co za tym idzie, ograniczają potrzeby na bieżące finansowanie mówi Paweł Kacprzak, członek zarządu BNP Paribas Faktoring.

Źródło: BNP Paribas Faktoring.

Nieruchomość handlowa Westfield Mokotów z nowym najemcą

Westfield Mokotów by night

Nieruchomość handlowa Westfield Mokotów w Warszawie z nowym najemcą.

Nieruchomość inwestycyjna Westfield Mokotów znana jest ze swojej wyjątkowej oferty skierowanej do tych, którzy szukają modowych podpowiedzi w najlepszym wydaniu m.in. od marek premium. Jedna z nich, ceniona w całej Europie skandynawska Marc O’Polo otworzyła tu niedawno swój flagowy, największy w Polsce salon w koncepcie Scandinavian Studio.
Westfield Mokotów to jedno z najsilniej związanych z modą centrów handlowych w Polsce. Nowy salon w Westfield Mokotów powstał z zamiany dwóch oddzielnych sklepów marki funkcjonujących do tej pory. W powstałym koncepcie Scandinavian Studio, na ponad 280 m2, znaleźć można cenione przez klientów propozycje codziennych stylizacji dla kobiet i mężczyzn, a także wyrazisty styl street wear linii Marc O’Polo Denim.

Nowy, największy w Polsce salon Marco Polo w koncepcie Scandinavian Studio znaleźć można na pierwszym piętrze centrum handlowego Westfield Mokotów w strefie The Designer Gallery.

mat.pras.

Nieruchomości magazynowe wymagają renowacji już po 2-3 latach?

samuel-zeller-14256-unsplash

Schłodzenie gospodarki zmniejszyło popyt na magazyny w pierwszym kwartale tego roku. Spadki sięgają 23 proc. rok do roku (dane CBRE). W dłuższej perspektywie popyt ciągle jednak będzie duży, a Polska pod względem liczby mkw. powierzchni magazynowej na mieszkańca jest daleko od czołowych krajów w Europie. Sytuacja gospodarcza powoduje dostosowanie do obecnych potrzeb rynkowych. Coraz wyraźniejszy jest trend polegający na unowocześnianiu magazynów funkcjonujących od kilku lat. Wysokie koszty finansowania budowy nowych parków, będące pochodną wysokich stóp procentowych, zwiększają zainteresowane modernizacjami istniejących obiektów.

– Nawet obiekty stosunkowo młode, liczące zaledwie 2-3 lata, zamawiają szereg działań prowadzących do podniesienia standardu. Warto zwrócić uwagę, że magazyn, który ma 3 lata, mógł być projektowany pięć lat temu, czyli w zupełnie innych realiach, przed pandemią i wojną. Inne były wtedy potrzeby, energia tańsza, a opinia przyjaznego środowisku parku miała mniejsze znaczenie. Czynnikiem sprzyjającym renowacjom jest fakt, że wiele obiektów podczas pandemii, wraz z rozwojem kanału e-commerce, odnotowało duży wzrost przychodów. Teraz część z nich przeznaczają na unowocześnienie, bo tego oczekują najemcy. Motywacją są zarówno koszty jak i potrzeba wzmocnienia „zielonego” wizerunku – mówi Mateusz Walczak Kierownik Grupy Projektów SPIE Building Solutions.

Destryfikatory zrzucają gorące powietrze, ledy wysokiej klasy to oszczędność 30-40% energii Rośnie zapotrzebowanie na magazyny nowoczesne, a najemcy szukają przede wszystkim oszczędności w zużyciu mediów. Podstawowym działaniem jest montaż liczników mierzących pobór mediów przy każdej powierzchni. Pozwala to rozliczać najemców z realnego, bieżącego zużycia.

W przypadku energii szereg oszczędności dają inwestycje w OZE, przede wszystkim panele fotowoltaiczne. Parki magazynowe dysponujące dużymi powierzchniami na dachach czy terenach zielonych obok hal świetnie się do tego nadają. Wg eksperta SPIE w przypadku gazu oszczędności można osiągnąć dzięki montażowi destryfikatorów zintegrowanych z systemem ogrzewania, które w sezonie grzewczym zrzucają ciepłe powietrze ze strefy podsufitowej, co może zmniejszyć zapotrzebowanie na gaz nawet o 30%. Po analizie kosztów zużycia wody coraz częściej zamawiane są projekty retencji wody deszczowej, która jest wykorzystywana do nawadniania zieleni czy spłukiwania toalet. Przy instalacji zbiornika na kilka m3 daje to znaczne oszczędności. Inwestuje się też w uzdatnianie wody bytowej – wodociągowej. Montaż filtrów usuwających kamień, to w efekcie czystsze rury. Taka armatura wytrzymuje dłużej, urządzenia grzewcze są bardziej wydajne i rzadziej wymagają napraw czy wymiany. Powszechny staje się też montaż perlatorów, które pozwalają na istotne zmniejszenie zużycia wody.

– Duże oszczędności można uzyskać modernizując oświetlenie. Nawet magazyny używające już systemu led, ale pochodzącego sprzed kilku lat, mogą obniżyć koszty. W przypadku obiektu o powierzchni 1000 m2 wymiana oświetlenia sprzed 10 lat, to oszczędność energii rzędu 30-40%. Szczególnie jeśli jest dodamy czujniki odłączające oświetlenie w nieużywanych w danym momencie pomieszczeniach. W przypadku oświetlenia liczącego około 3 lata rozwój technologii led może dać kolejne kilka procent oszczędności. Oczywiście przy zachowaniu komfortu pracy, a nawet zwiększeniu go, bo odpowiednio dobrane ledy mogą mieć barwę światła lepiej dostosowaną do ludzkiego oka czy charakteru pracy – mówi Mateusz Walczak ze SPIE Building Solutions.

Z 20 tys. palet na 30 tys. na tej samej powierzchni
Od kilku lat magazyny są budowane modułowo. To pozwala na reorganizację i zmianę ułożenia ścian, powiększanie lub zmniejszanie powierzchni wg aktualnych potrzeb. Taka konstrukcja umożliwia przebudowy pod kątem potrzeb konkretnych najemców zaledwie w ciągu kilku dni.

– Świeżym trendem jest też nowy rodzaj regałów tzw. push back. Nie są to typowe regały paletowe zabudowane w kostkę. Nowe są bardziej zagęszczone, zapewniają więcej miejsca do składowania, a towar wyciągany przy pomocy specjalnych wózków. Wymiana regałów pozwala na zwiększenie zatowarowania przykładowo z 20 tys. do 30 tys. palet na tej samej powierzchni. To duża oszczędność, nawet przy kosztach nowej instalacji tryskaczowej. Każda przebudowa wiąże się z dostosowaniem do przepisów budowlanych – dokłada się klapy dymowe, bramy oddymiające z atestowanymi zasilaczami awaryjnymi UPS itp. Taka inwestycja jest jednak opłacalna w dłuższym okresie – dodaje Mateusz Walczak ze SPIE Building Solutions.

Nowe wyposażenie i wzrost nasycenia technologicznego powierzchni magazynowych to wyzwanie dla obsługujących je firm FM. Nie wystarczy już konserwator, potrzebny jest pracownik z rozległą wiedzą multitechniczną, który jest w stanie zweryfikować odczyty czujników i odpowiednio szybko zareagować w każdym przypadku.

Źródło: SPIE Building Solutions.

Trendy na rynku nieruchomości mieszkaniowych w Polsce

Łozowicka.M

Polski rynek nieruchomości mieszkaniowych na przestrzeni lat udowodnił, że jest plastyczny, a inwestorzy i deweloperzy są w gotowości do podjęcia się dynamicznych zmian, jeśli tylko preferencje nabywców się modyfikują. Jakie są bieżące trendy w sektorze mieszkaniowym na polskim rynku nieruchomości mieszkaniowych?

Spis treści:
Zmieniające się preferencje kupujących
Istotnym elementem jest… odległość do paczkomatu!
Ekologia wciąż w modzie
Lokalizacja ważna, chociaż nie gra pierwszych skrzypiec
Infrastruktura otoczenia
Metraż mieszkania na sprzedaż
Program „Pierwsze Mieszkanie” może namieszać na rynku

Mieszkania na sprzedaż w Polsce stanowią szeroki segment nieruchomości. Na zmiany, jakie zachodzą w tym sektorze rynku, wpływ mają takie aspekty jak aktualna gospodarka, poziom inflacji, ceny materiałów budowlanych oraz możliwości finansowe klientów, czyli nabywców mieszkań.
Deweloperzy stale śledzą rynek nieruchomości, co ma na celu dopasowanie ich ofert do aktualnych potrzeb kupujących.

Zmieniające się preferencje kupujących

To, jak łatwo zmienia się oferta deweloperów, dało się zauważyć choćby w okresie wybuchu pandemii koronawirusa. Kiedy w Polsce obowiązywał lockdown, Polacy mocno odczuli potrzebę możliwości wyjścia na dwór. Wiele mieszkań na polskim rynku nie posiada nawet balkonów. Mowa tu oczywiście głównie o starszym budownictwie, jednak nawet w nowych inwestycjach zdarza się, że lokatorzy mieszkania nie mają szansy, aby opuścić – choćby poprzez wyjście na balkon – ciasne cztery ściany.
Krótko po zniesieniu lockdownu dało się zauważyć wzrost zainteresowania mieszkaniami na sprzedaż, które posiadają przestronne balkony, tarasy, lub – w przypadku mieszkań na sprzedaż zlokalizowanych na parterze budynku – własne ogródki. Nabywcy zwracają też uwagę na to, jak daleko od budynku mieszkalnego znajdują się tereny zielone, takie jak parki i strefy rekreacyjne.

Istotnym elementem jest… odległość do paczkomatu!

Zaskakujący może być fakt, że jednym z kryteriów, które często jest brane przez nabywców pod uwagę, jest odległość do paczkomatu. Takie preferencje zakupowe mogą dziwić, jednak w okresie pandemii, kiedy wiele produktów nabywanych było drogą internetową, i dostarczanych do wybranego punktu odbioru, bliskość paczkomatu stanowiła bardzo duży atut.
Obecnie w dalszym ciągu nabywcy weryfikują przy wyborze lokalizacji, jak duża odległość dzieli ich od punktów odbioru przesyłek. W obrębie osiedli zaczęły pojawiać się paczkomaty, co stanowi dużą wartość dodaną dla osób, które planują nabyć lokal mieszkalny w danej lokalizacji.

Ekologia wciąż w modzie

Nabywcy lokali mieszkalnych dość często zwracają też uwagę na to, z jakich materiałów został wykonany budynek. Zainteresowanie zrównoważonym rozwojem i ekologią cały czas rośnie. Nabywcy cenią sobie budynki mieszkalne, które zostały wyposażone w energooszczędne rozwiązania, a także są przyjazne środowisku. Z kolei deweloperzy, aby podkreślić wysoki poziom ekologiczności swoich nieruchomości, często decydują się na jej certyfikowanie. W Polsce popularne są takie ekologiczne certyfikaty, jak choćby BREEAM oraz LEED. Częściej jednak są one stosowane w przypadku nieruchomości komercyjnych, jednak daje się zauważyć, że deweloperzy coraz chętniej certyfikują nieruchomości mieszkalne.
Innowacyjne technologie, takie jak smart home, są przez nabywców mile widziane. Automatyzacja ogrzewania czy oświetlenia, a także możliwość monitorowania mieszkania i zarządzania różnymi parametrami z pozycji smartfona, to dla wielu nabywców ogromny plus.

Lokalizacja ważna, chociaż nie gra pierwszych skrzypiec

Istotnym kryterium wyboru, który determinuje poziom atrakcyjności inwestycji mieszkaniowej, jest jej lokalizacja. Nabywcy zwracają uwagę na to, czy budynek mieszkalny mieści się w centrum miasta, czy na jego obrzeżach. Mówienie jednak do tym, co jest lepsze, nie ma sensu, ponieważ każdy kupujący ma odmienne i zindywidualizowane preferencje. Dla jednych mieszkanie w ścisłym centrum miasta będzie ogromnym plusem, z kolei dla innych będzie to największy minus inwestycji. Sporo zależy od wieku nabywcy, jego sytuacji pracowniczej oraz rodzinnej a także upodobań mieszkaniowych.
Przykładowo, dla jednych nabycie mieszkania zlokalizowanego na obrzeżach miasta będzie stanowiło idealne rozwiązanie, z dala od zgiełku i zakorkowanych ulic, z kolei inni będą taką lokalizację uważali za najgorszą – kojarzącą się z koniecznością długich dojazdów do centrum miasta, z dala od rozbudowanej infrastruktury otoczenia itp.

Infrastruktura otoczenia

Ogromnie ważnym elementem przy osiedlach mieszkaniowych jest poziom rozbudowania infrastruktury otoczenia. Mowa tutaj między innymi o poziomie rozwinięcia i bliskości komunikacji miejskiej, która umożliwi swobodne przejazdy do wybranych lokalizacji osobom, które nie są zmotoryzowane, lub dla których poruszanie się środkami komunikacji miejskiej jest wygodniejsze i bardziej korzystne.
Kolejna ważną rzeczą jest infrastruktura handlowo-usługowa. Poziom jej rozbudowania jest niezwykle istotny dla wszystkich nabywców. Wiadomo, że dostęp do dużej liczby punktów handlowych oraz usługowych stanowi atut dla pobliskiego osiedla mieszkaniowego. Nabywcy lokali mieszkalnych cenią sobie możliwość skorzystania z potrzebnych usług, lub udania się do sklepów oferujących różnorodny asortyment.
Istotne dla nabywców lokali mieszkalnych są też strefy wspólne, czyli przestrzeń, która umożliwi nawiązywanie relacji z nowo poznanymi sąsiadami.

Metraż mieszkania na sprzedaż

Mówiąc o preferencjach zakupowych nabywców lokali mieszkalnych nie należy zapominać o powierzchni mieszkania oraz ilości pokoi. Najszybciej z rynku znikają kawalerki oraz mieszkania dwupokojowe. Ich cena pozwala na zakup większej liczbie osób, więc nie powinno dziwić, że ilość zapytań o mniejsze metraże jest duża. Poza prywatnymi nabywcami, tego rodzaju lokale mieszkalne są chętnie nabywane przez inwestorów. Po wykończeniu zakupionego lokalu mieszkalnego często przeznaczają go oni pod wynajem zarówno osobom prywatnym, jak również firmom, które w mieszkaniu planują urządzić biuro.
W tym miejscu może pojawić się pytanie, dlaczego firmy miałyby wynajmować mieszkania, zamiast biura przystosowane do prowadzenia działalności? Odpowiedź jest prosta. Często chodzi o cenę najmu oraz ilość lokali do wyboru w danej lokalizacji. Często biura na wynajem mają duże metraże, za które najemcy muszą więcej płacić. Kawalerka urządzona pod działalność gospodarczą ma na tyle mały metraż, że koszt jej wynajmu jest często bardziej opłacalny, niż wynajem lokalu biurowego w komercyjnym budynku.
Drugim powodem, dla którego firmy chętnie wynajmują lokale mieszkalne pod działalność biznesową, jest ich bardziej bogaty dostęp, dzięki czemu najemca może wybrać taką lokalizację, która będzie mu najbardziej odpowiadała.

Program „Pierwsze Mieszkanie” może namieszać na rynku

Do kolejnych zmian preferencji zakupowych w sektorze mieszkaniowym w Polsce może przyczynić się nowy rządowy program – „Pierwsze Mieszkanie”. Program ruszył z początkiem lipca i spotkał się z dużym zainteresowaniem osób, które chciałyby kupić swoje pierwsze mieszkanie przy wsparciu kredytu hipotecznego. Czy dzięki programowi więcej Polaków kupi mieszkanie? A może nabywcy będą celowali w większe metraże? Na wyniki musimy jeszcze trochę poczekać.

Magdalena Łozowicka
Redaktor Naczelna
Komercja24.pl

Cushman & Wakefield: Rynek nieruchomości magazynowych na polskim rynku

thong-vo-2482-unsplash

Jak wynika z najnowszego raportu międzynarodowej agencji doradczej Cushman & Wakefield, II kwartał na rynku powierzchni magazynowych w Polsce przyniósł stabilizację poziomu popytu, który osiągnął rezultat ponad 1 mln mkw. wynajętej powierzchni brutto.

Ponadto, na koniec czerwca w budowie pozostawało 2,1 mln mkw. magazynów, a dość wysoka aktywność deweloperska napędzana jest wyższymi stawkami czynszów, które zachęcają inwestorów do rozpoczynania nowych projektów. Dodatkowo, pod względem całkowitych zasobów magazynowych nasz kraj wszedł do grupy trzech największych w UE rynków, zajmując trzecie miejsce za Niemcami i Francją.

PODAŻ: INWESTYCJE SPEKULACYJNE NADAL POPULARNE

W II kwartale deweloperzy magazynowi dostarczyli na rynek prawie 710 000 mkw., z czego 35% pozostało dostępne do wynajęcia. To z kolei przełożyło się na dalszy wzrost ilości pustostanów, które objęły powierzchnię 2,03 mln mkw.

Wskaźnik pustostanów wzrósł, do 7,6%, czyli o 3,4 pp. r/r i 0,3 pp. kw./kw. To najwyższy poziom zanotowany od grudnia 2020 roku. Całkowite zasoby powierzchni magazynowej w Polsce na koniec II kwartału wzrosły natomiast o 19% r/r i wyniosły 30,66 mln mkw. – tłumaczy Adrian Semaan, Senior Research Consultant, Industrial & Logistics Agency, Cushman & Wakefield.

W II kw. rozpoczęto budowę kolejnych 670 000 mkw. powierzchni magazynowej, przy czym większość projektów, bo aż 480 000 mkw. dotyczyła inwestycji spekulacyjnych.

Łącznie na koniec czerwca tego roku w budowie pozostawało 2,1 mln mkw. powierzchni magazynowej, z czego 61% było dostępne do wynajęcia. Dotyczyło to przede wszystkim Mazowsza, województwa łódzkiego i dolnośląskiego, gdzie firmy mogły wynająć odpowiednio 327 000 mkw., 240 000 mkw. i 227 000 mkw. powierzchni. Warto dodać, że wskaźnik aktywności deweloperskiej może być napędzany wyższymi czynszami, co zachęca inwestorów do rozpoczynania nowych projektów magazynowych. Coraz większy wolumen powierzchni magazynowej pozwolił Polsce dołączyć do grupy trzech największych rynków magazynowych w Unii Europejskiej, których zasoby przekraczają 30 mln mkw. Nasz kraj wyprzedził Holandię u zajmuje aktualnie 3. miejsce za Niemcami i Francją – dodaje Damian Kołata, Partner, Head of Industrial & Logistics Agency Poland, Head of E-Commerce CEE, Cushman & Wakefield.

POPYT: AKTYWNOŚĆ NAJMU MNIEJSZA NIŻ ROK WCZEŚNIEJ, ALE STABILNA W PORÓWNANIU DO I KWARTAŁU 2023 r. 

W II kwartale 2023 roku popyt brutto na rynku magazynowym wyniósł 1,04 mln mkw., z czego 66% stanowiły nowe umowy, a pozostałe 34% – renegocjacje. Największe transakcje sfinalizowane w tym czasie to umowa BestSecret w regionie lubuskim (ekspansja o 46 000 mkw.), umowa operatora logistycznego w regionie dolnośląskim (43 000 mkw.) oraz Grupy Fortaco na projekt BTS w regionie śląskim (35 000 mkw.).

Pierwsze półrocze zakończyło się wynikiem ponad 2,2 mln mkw. wynajętej powierzchni magazynowej, co oznacza 39% spadek r/r i popytem netto na poziomie 1,3 mln mkw. (spadek o 49% r/r).

Niższemu wolumenowi najmu towarzyszy porównywalne spowolnienie aktywności deweloperskiej, co powinno w najbliższym czasie utrzymać sektor powierzchni magazynowych we względnej równowadze. Perspektywy popytu w średnim okresie pozostają jednak optymistyczne ze względu na oczekiwane ożywienie nastrojów konsumenckich, dalszy rozwój branży logistycznej obsługującej rynek e-commerce oraz rosnący trend nearshoringu – tłumaczy Damian Kołata.

CZYNSZE STABILNE NA WIĘKSZOŚCI RYNKÓW REGIONALNYCH

W II kwartale czynsze za powierzchnie magazynowe pozostały stabilne na większości rynków regionalnych. Jedynie Katowice i Łódź odnotowały wzrost czynszów o 8% kw/kw. Pomimo spadku kosztów generalnego wykonawstwa w 2023 r., czynsze za powierzchnie magazynowe raczej nie ulegną znaczącym zmianom w najbliższym czasie ze względu na wyższe koszty finansowania.

Czynsze dla projektów typu big-box kształtują się w przedziale 3,60-6,50 EUR/mkw. Czynsze dla projektów typu SBU/City Logistics są wyższe i wynoszą 5,00-7,50 EUR/mkw. miesięcznie. Dzięki zachętom finansowym, takim jak okresy bezczynszowe lub adaptacja powierzchni, które są oferowane najemcom, efektywne czynsze są niższe od głównych stawek czynszowych o maksymalnie 15-20%.

Pełny raport znajduje się na oficjalnej stronie internetowej Cushman & Wakefield.

Źródło: Cushman & Wakefield.