Jak donosi Puls Biznesu w ciągu najbliższego czasu aż kilka tysięcy osób straci pracę. Dodatkowo niektóre instytucje finansowe wręcz znikną z finansowej mapy. Jesteśmy świadkami jak przez nasz rynek bankowy przechodzi „wtórna fala wstrząsów po trzęsieniu ziemi, jakim był kryzys finansowy w 2008r.” Dużo banków albo już pozamykało swoje oddziały albo diametralnie zmieniają swoją strategie: do pierwszej grupy należy chociażby DnB Nord, do tej drugiej Nordea.
Źródło: Puls Biznesu