Na rosyjskim dalekowschodnim półwyspie Kamczatka wulkan Bezimiannyj na wysokość aż 12 kilometrów wyrzucił słup popiołu. Chmura substancji wulkanicznych rozciąga się już na odległość 50 kilometrów na północny-wschód od wulkanu. Erupcję poprzedziła seria 160 lokalnych trzęsień ziemi. Pył wulkaniczny nie zagraża osiedlom ludzkim. O potencjalnym zagrożeniu zostały natomiast poinformowane służby lotnicze.