Według międzynarodowej firmy doradczej Savills, europejski sektor nieruchomości handlowych jest coraz bardziej atrakcyjny dla inwestorów oportunistycznych. W ostatnim kwartale odnotowano wzrost zainteresowania obiektami handlowymi wśród tego rodzaju inwestorów w Wielkiej Brytanii, czemu towarzyszyła znaczna korekta stóp kapitalizacji. W Polsce transakcje obejmujące tzw. drugorzędne nieruchomości handlowe zawierane są obecnie przy dwucyfrowych stopach kapitalizacji.
W opinii Savills, wobec malejących stóp kapitalizacji, zarówno w branży nieruchomości, jak i w innych sektorach gospodarki, na atrakcyjności ponownie zaczynają zyskiwać dobrze zlokalizowane i prosperujące centra handlowe, m.in. w Wielkiej Brytanii, które cieszą się zainteresowaniem najemców i odpowiadają na potrzeby konsumentów. Jak podaje Savills, najwyższe osiągalne stopy kapitalizacji dla centrów handlowych w drugim kwartale wynosiły 6,75%.
Pomimo ogólnego trendu spadkowego wolumenu transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości handlowych, inwestorzy wykazują zainteresowanie segmentem obiektów dedykowanych sektorowi spożywczemu i sklepom typu convenience.
“Aktywa związane z branżą spożywczą, takie jak dyskonty i obiekty handlowe z supermarketem jako głównym najemcą, a także – aczkolwiek w mniejszym stopniu – hipermarkety, przyciągają wielu chętnych, a towarzyszy temu kompresja stóp kapitalizacji. Segment ten jest szczególnie pożądany przez inwestorów posiadających zobowiązania długoterminowe, ponieważ oferuje stabilność przychodów w dłuższej perspektywie. Jego udział w całkowitym wolumenie inwestycji na rynku nieruchomości handlowych zazwyczaj utrzymywał się na poziomie 5-6%, ale w tym roku wzrósł aż do 23%” – mówi Jörg Krechky, dyrektor usług doradztwa inwestycyjnego w sektorze nieruchomości handlowych w Europie, Savills.
„Przewidujemy, że w najbliższych kwartałach może nastąpić wzrost zainteresowania inwestorów oportunistycznych segmentem nieruchomości handlowych w Europie, które ulegają znaczącym przecenom. Zważywszy na uwarunkowania rynkowe, kluczowe znaczenie ma poznanie specyfiki i wybór odpowiednich aktywów. Czynniki, które obecnie powodują spadek cen, mają charakter strukturalny, co może być okazją do przystosowania niektórych obiektów do nowych zwyczajów konsumenckich, a w przypadku innych wymusić zmianę ich funkcji. Silny wzrost wydatków konsumenckich może uzasadniać pewien optymizm co do wyników sieci handlowych i najemców w niektórych lokalizacjach oraz aktywów o silnej pozycji. To z kolei może doprowadzić do dalszej polaryzacji cen pomiędzy najlepszymi i mniej atrakcyjnymi obiektami. Naszym zdaniem w perspektywie długoterminowej kompresja stóp kapitalizacji dla nieruchomości handlowych nie będzie tak silna jak w poprzednim cyklu” – mówi Eri Mitsostergiou, dyrektor w dziale badań rynków europejskich w Savills.
„Kolejne lockdowny i obostrzenia związane z pandemią przyspieszyły rozwój branży e-commerce i trwającą transformację rynku handlowego, która wpływa na aktywność inwestycyjną w sektorze nieruchomości handlowych w całej Europie od 2016 r. (w Polsce od 2019 r.) oraz pogłębia polaryzację pomiędzy najlepszymi aktywami i obiektami o słabszej pozycji rynkowej. Znajduje to odzwierciedlenie w wolumenie transakcji inwestycyjnych w tym segmencie w Polsce, który w pierwszej połowie 2021 r. nie przekroczył 300 mln euro, co stanowiło niecałe 15% całkowitych obrotów i oznaczało spadek o ok. 40% w ujęciu rok do roku. Nastąpiło przesunięcie aktywności inwestorów z sektora handlowego w kierunku nieruchomości logistycznych, co spowodowało znaczące uszczuplenie grona nabywców zainteresowanych tym segmentem. Ten proces cały czas trwa, a aktywność w sektorze najlepszych obiektów handlowych na rynku spadła niemal do zera, ponieważ przyszłość nadal jest niepewna i nawet centra handlowe o dominującej pozycji potrzebują trochę czasu na dostosowanie się do nowej sytuacji i osiągnięcie stabilizacji. Ze względu na wzrost stóp kapitalizacji dla najbardziej atrakcyjnych nieruchomości szacowany na poziomie około75-100 punktów bazowych, nie jest to także najlepszy czas na sprzedaż aktywów. Z drugiej strony pojawiają się okazje inwestycyjne, które przyciągają uwagę kupujących zainteresowanych aktywami wysokodochodowymi lub z potencjałem wzrostu wartości, zwłaszcza w dłuższej perspektywie. Różnica pomiędzy stopami kapitalizacji dla najlepszych i drugorzędnych aktywów wzrosła do 350 punktów bazowych. Z tego względu transakcje dotyczące tzw. drugorzędnych obiektów handlowych o nieco słabszej pozycji na rynku zawierane są obecnie przy dwucyfrowych stopach kapitalizacji. Przewidujemy, że taka sytuacja się utrzyma, a skutki pandemii będą odczuwalne jeszcze przez dłuższy czas. Jednak wraz z ożywieniem w sektorze, do czego przyczyni się synergia handlu tradycyjnego i internetowego, aktywność inwestycyjna na rynku nieruchomości handlowych ponownie wzrośnie” – mówi Michał Stępień, Associate, dział doradztwa inwestycyjnego, Savills Polska.
Źródło: Savills.