Zagospodarowanie rosyjskiego szelfu arktycznego do 2050 roku będzie kosztowało Rosjan ponad 500 miliardów dolarów właśnie podała rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti. Rosyjski minister energetyki Aleksander Nowak, powiedział, że dla realizacji projektu zagospodarowania szelfu arktycznego Rosji potrzebne jest 500 mld dolarów. Dodał, że jest to ogromna kwota i nie wiadomo jest jak będzie wyglądało finansowanie tego projektu.
Rosjanie liczą, że uda im się przyciągnąć do projektu zagospodarowania szelfu inwestorów zagranicznych. Aleksander Nowak zaznaczył, że rosyjskie władze pracują nad stworzeniem przyjaznych warunków działania zarówno dla inwestorów zagranicznych, jak i spółek krajowych. Szef resortu energetyki przypomniał też, że Moskwa już przyjęła szereg środków w celu ułatwienia zagospodarowania nowych pól naftowych na Syberii Wschodniej – te działania zostały już skierowane również na podniesienie efektywności prac wydobywczych już eksploatowanych złóż. Jednym z nich jest obniżenie o 5 procent stawki cła na eksport paliwa. Rosyjski rząd pracuje także nad zmianami regulacji prawnych, które obecnie nie pozwalają spółkom zagranicznym na posiadanie licencji na zagospodarowanie szelfu arktycznego. Obecnie dostęp do tych złóż mają koncerny, w których państwo ma ponad 50 procent udziałów. Spółki te muszą mieć co najmniej pięcioletnie doświadczenie pracy na szelfie. Na razie wymagania te spełnia jedynie Gazprom i Rosnieft. Zagraniczne spółki mogą wydobywać gaz i ropę w Arktyce tylko jako partnerzy rosyjskich koncernów.