W Krakowie różnice między cenami ofertowymi a transakcyjnymi przekraczają 20 proc. Tam też notowane są najwyższe spadki. Średnia cena m kw. sprzedawanego mieszkania wynosi 5273 zł. Z kolei niższe raty powodują, że powoli rośnie zdolność kredytowa. W ciągu minionych 4 miesięcy dostępna kwota wzrosła o niecałe 40 tys. zł. Początek lutego przyniósł bardzo dobre informacje dla osób zarówno zaciągających jak i spłacających już kredyty hipoteczne w złotych. Po 4 obniżkach stóp procentowych NBP stawka WIBOR 3M, od której jest uzależnione oprocentowanie większości kredytów w złotych, spadła do jednego z najniższych poziomów w historii. Wynosi ona tylko 3,82 proc., podczas gdy najniższa odnotowana wartość to 3,8 proc. (6 sierpnia 2010 r.). W rezultacie przeciętne oprocentowanie nowoudzielanych kredytów w złotych szybko spada. Jeszcze we wrześniu 2012 r. wynosiło ono 6,49 proc., a obecnie już tylko 5,53 proc. (dla kredytu 300 tys. zł, LTV 75 proc.). Spadają więc również raty kredytów. Wspomniany spadek oprocentowania spowodował obniżenie raty kredytu o 185 zł (kredyt na 300 000 zł na 30 lat). Dodatkowo w kolejnych miesiącach oprocentowanie i raty najprawdopodobniej dalej będą spadały, gdyż banki z opóźnieniem aktualizują oprocentowanie o bieżący poziom stawki bazowej. Tak duże spadki oprocentowania i rat były możliwe dzięki temu, że w ostatnim czasie większość banków nie podwyższała już marż. Przypomnijmy, że od czerwca do grudnia ubiegłego roku marże wzrosły z 1,2 proc. do 1,49 proc. W ostatnich 3 miesiącach pozostają jednak na stabilnym poziomie. Nie oznacza to jednak, że nie następują żadne zmiany. Dla przykładu w styczniu marża w Banku Pocztowym wzrosła z 1,5 proc. aż do 1,9 proc. Niższe oprocentowanie i raty poprawiają dostępność kredytów. W ciągu minionych 4 miesięcy dostępna kwota kredyty 4-osobowej rodziny z dochodem 8 tys. zł netto wzrosła o niecałe 40 000 zł. Ponadto zdolność kredytowa może dalej rosnąc wraz ze spadkiem oprocentowania, a także jeśli wejdą w życie zapowiadane przez KNF zmiany w Rekomendacji S.