Poznań niewątpliwie wyróżnia się na architektonicznej mapie Polski. Modernistyczne budynki o nietypowych kształtach i formach stały się ikonami, sławnymi daleko poza granicami miasta. Okrąglak, Pixel i Bałtyk to najlepsze przykłady. Czy dołączy do nich budynek mieszkalny powstający na Ratajach?
Gdy w 1955 roku w Poznaniu otwierano Okrąglak, mało komu się podobał. Pół wieku później został uznany za najlepszy budynek pięćdziesięciolecia i dostał prestiżową nagrodę Złotego Quadro. Dziś poznaniacy są z niego dumni. Budynek zachwyca krytyków architektury. Jest celem wycieczek miłośników modernizmu i ikoną Poznania.
Okrąglak
Zabytkowy Okrąglak powstawał w latach 1949-1954 według projektu znakomitego architekta Marka Leykama. Stanął na miejscu gmachu Banku Cukrownictwa przy ul. Mielżyńskiego 14. Był pierwszym w Poznaniu budynkiem wykonanym z prefabrykatów. Od początku wzbudzał kontrowersje swoim wyglądem, bo daleko odbiegał od ówczesnego budownictwa, zadziwiając wielu rozwiązaniami architektonicznymi. W XXI wieku doczekał się renowacji przeprowadzonej z zachowaniem i odtworzeniem wartości historycznych i architektonicznych. Podczas modernizacji zmieniła się jego funkcja Okrąglaka. – Historia tego budynku jednoznacznie pokazuje, że architektura często budzi skrajne emocje. Tu mamy idealny przypadek przejścia od nienawiści do miłości – mówi Artur Szczepaniak, architekt z biura projektowego AP Szczepaniak.
– Początkowo poznaniacy nie widzieli w nim znamion dobrej realizacji, ale Okrąglak się obronił i zdobył należyty mu szacunek.
Okrąglak wyznaczył drogę dla poznańskiego modernizmu. Był budynkiem zaprojektowanym w sposób niekonwencjonalny. Dziś stolica Wielkopolski słynie obiektów o nietypowym kształcie. – Poznań niewątpliwie wyróżnia się na architektonicznej mapie Polski, za co należą mu się brawa – przyznaje architekt.
Pixel
Jedną z ciekawszych realizacji późniejszych lat jest Pixel, czyli kompleks biurowców przy ul. Grunwaldzkiej. Budowa rozpoczęła się w roku 2011, a skończyła w roku 2013. Pixel został okrzyknięty najnowocześniejszym i pierwszym w Poznaniu ekologicznym biurowcem – z tarasami, zielonym dachem i dziedzińcem. Projekt słynnej pracowni JEMS Architekci zdobył szereg wyróżnień w tym, podobnie jak Okrąglak, nagrodę Jana Baptysty Quadro. Podoba się dzięki unikalnej bryle i elewacji, na którą składają się dwupoziomowe loggie. Do dziś jest jednym z najbardziej charakterystycznych budynków biurowych w Poznaniu. Nazwę zawdzięcza nieszablonowej koncepcji architektonicznej – Pixel wygląda jakby był zbudowany z sześciennych kostek. – To przykład zabawy kompozycją. Bryła jest bardziej standardowa, ale detal w postaci kubików na elewacji stworzyły bardzo ciekawą bryłę, także ze względu na zastosowane szkło. Pixel został bardzo dobrze odebrany. Dzięki czytelnej formie nie był kontrowersyjny – uważa Artur Szczepaniak.
Bałtyk
Kolejnym przełomem i nie mniej nietypowym budynkiem od powyższych jest Bałtyk – określany mianem biurowca, którego nie powstydziłaby się żadna europejska stolica. Stowarzyszenie Architektów Polskich broniło inwestycję przed krytyką, nazywając Bałtyk czymś więcej niż budynkiem. Mówili, że to frapująca, nietypowa i niesztampowa konstrukcja. Dzięki wcięciom w dolnych kondygnacjach Bałtyk z każdej strony wygląda inaczej, co jest jego główną zaletą. Rozszerza się i zwęża, jest smukły i szeroki jednocześnie. Biurowo-handlowy Bałtyk (wysoki na 67 m) stał się wizytówką Poznania, na którą przyjezdni patrzą z zazdrością. Eksperci podziwiali odwagę, jaką wykazał się Poznań decydując się na tak odważny i nowoczesny budynek. – Bardzo nietypowa forma, duszą przypominająca Okrąglak – zauważa Artur Szczepaniak. – To oryginalny kształt budynku wyznaczył jego walor architektoniczny. I jeszcze to dynamiczne podcięcie. Bałtyk, choć bardzo brawurowy, wpisał się w miejski krajobraz od początku. Został bardzo dobrze przyjęty, choć też można go uznać za projekt kontrowersyjny – zauważa architekt.
Bałtyk to projekt uznanej na świecie pracowni MVRDV z Holandii. Krytyka zwracała uwagę na to, że po raz pierwszy w Poznaniu budynek zaprojektowali architekci tej klasy. Bałtyk został wyróżniony m.in. tytułem Bryły Roku 2017 oraz nagrodą Złotego Quadro.
Atal Warta Towers
Budynkiem, który dziś wzbudza największe zainteresowanie jest Atal Warta Towers budowany na Ratajach według projektu pracowni AP Szczepaniak. Również wyróżni się nietypową formą. Cały obiekt tworzy kompozycja mniejszych brył, tak jak w przypadku Pixela. – Z tym że w Pixelu bryły są powtarzalne, a my postawiliśmy na bryły nieregularne – wyjaśnia Artur Szczepaniak. – Atal Wartę Towers umiejscowiłbym stylem pomiędzy Pixelem a Okrąglakiem. Tworząc projekt staraliśmy się przeprowadzić dialog z innymi modernistycznymi budowlami, które postały w ostatnim czasie w Poznaniu, poprzez zabawę architekturą i poprzez koncepcję przesuniętych brył – tłumaczy.
Na etapie projektowania dzięki wertykalnym i horyzontalnym podziałom powstały mniejsze bryły, które architekci przesunęli względem siebie. Zróżnicowali wysokość poszczególnych części tak, aby uzyskać wrażenie lekkości. Kolejnym charakterystycznym elementem jest kilkumetrowe nadwieszenie nad linią zabudowy, w którym umieścili wejście główne. Kompozycja bryłowa została dodatkowo podkreślona poprzez wprowadzenie kontrastu kolorystycznego – jasno- i ciemnoszarej elewacji z tynków szlachetnych. 17-piętrowy i wysoki na 60 m budynek mieszkalno-usługowy o intrygującej konstrukcji na pewno stanie się charakterystycznym punktem na mapie Poznania. Wszystko wskazuje na to że odważny modernizm nadal będzie kształtował architekturę Poznania, zadziwiając nieszablonowymi rozwiązaniami.
AP Szczepaniak to biuro architektoniczne założone w 1999 roku przez braci Artura i Pawła Szczepaniaków. Początkowo funkcjonujące jako autorska pracownia dwóch architektów, dziś zespół liczy około 50 architektów – wykwalifikowanych specjalistów z doskonałą znajomością lokalnych uwarunkowań inwestycyjnych.
Źródło: AP Szczepaniak.