O Trójmieście mówi się, że to czwarty co do wielkości rynek biurowy w Polsce i czwarta największa lokalizacja pod względem inwestycji z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Co przyciąga najemców biur do Trójmiasta?
Michał Rafałowicz, szef oddziału Cresy w Trójmieście: Rynek biurowy w Trójmieście rozwija się coraz szybciej. Główni najemcy czyli firmy z sektora nowoczesnych usług dla biznesu decydują o wyborze swojej siedziby na podstawie wskaźników ekonomicznych regionu, ale przede wszystkim warunków życia, które w Trójmieście oceniane są bardzo wysoko.
Aglomeracja dysponuje kluczowymi atutami: sprzyjający klimat biznesowy, strategiczne położenie, infrastruktura transportowa, w tym dobrze rozwinięte zaplecze portowe, oraz walory przyrodniczo-turystyczne. Z Trójmiasta pochodzi też 80% wszystkich osób mówiących w językach skandynawskich w Polsce. Aż 20 uczelni wyższych dostarcza absolwentów na rynek pracy.
Dodatkowo region posiada dobre połączenia komunikacyjne z resztą Polski dzięki rozwiniętej sieci dróg krajowych i autostrad oraz z krajami skandynawskimi (połączenia lotnicze i promowe). To wszystko decyduje o dużej atrakcyjności Trójmiasta dla obecnych i przyszłych inwestorów.
Ale skąd wiadomo, kogo konkretnie potrzebują najemcy biur w Trójmieście?
Pracodawcy z północy Europy bardzo cenią sobie wykształcenie polskich absolwentów uczelni wyższych. Istotna jest również znajomość języków obcych, która umożliwia wyszkolenie polskich pracowników w krótszym czasie tak, aby w pełni mogli wykonywać zadania w centrach księgowości, działach HR czy IT.
Potwierdzeniem silnej pozycji jest czwarte miejsce w Europie (za Londynem, Sztokholmem i Budapesztem), które region pomorski zajął w rankingu efektywności amerykańskiego think-tanku Milken Institute. Ocena uwzględniała takie czynniki jak tempo wzrostu zatrudnienia i płac oraz wartości dodanej brutto wytwarzanej przez firmy produkcyjne i high-tech. Potencjał Trójmiasta zauważają również firmy polskie – z badań wynika, że 36% firm działających w kraju rozważa aglomerację jako kolejną lokalizację dla swojego oddziału.
Gdzie będą szukać biur firmy planujące rozwój lub prowadzące już biznes w Trójmieście? Co oferuje rynek?
Trójmiejska mapa biurowa zmienia swój charakter. Obecnie deweloperzy i najemcy zaczynają kierować swoją uwagę na nieruchomości położone w centrum Gdańska. Jeszcze do niedawna nowoczesne biura klasy A powstawały głównie na obrzeżach miasta. Teraz, kiedy na rynek weszli nowi gracze, którzy dysponują gruntami w ścisłym centrum Gdańska, powstają projekty o wielkości powyżej 30 tys. mkw., także obiekty wysokościowe. Daje to najemcom dużą swobodę wyboru i możliwość wynajęcia biura w bardzo atrakcyjnych lokalizacjach.
W walce o najlepszych pracowników firmy zaczynają się więc zastanawiać, czy nie przenieść biura np. z Przymorza do Śródmieścia lub czy nie otworzyć nowego oddziału wymagającego prestiżowego adresu. Do tej pory w podobnych lokalizacjach były do wyboru tylko kamienice, lepiej lub gorzej zaadaptowane na biura. Teraz dostępne będą najwyższej klasy powierzchnie biurowe.
Czy zatem szykują się spektakularne przeprowadzki?
Już jesteśmy świadkami zmian siedzib firm, przeprowadzek do śródmieścia Gdańska. To nowy trend i początek zmian na trójmiejskim rynku biurowym. W ciągu pięciu lat zatrudnienie w Trójmieście wzrosło o 19%, a wynagrodzenia o 26%. Adres ma coraz większe znaczenie, a nie tylko stawka czynszu. Przedsiębiorcy chcą wyjść naprzeciw potrzebom pracowników, skrócić czas dojazdu i zapewnić bogatą ofertę udogodnień, które oferuje centrum miasta.
Nie będzie problemu z wynajmem biur, nie zabraknie pracowników?
W tej chwili na trójmiejskim rynku jest tylko 8,5% pustostanów biurowych. Kilka dużych projektów powstaje jednocześnie, ale z drugiej strony rynek wchłonął w ciągu trzech kwartałów 2017 r. – 62 tys. mkw. biur, przy średniej wartości dla ostatnich 5 lat wynoszącej niecałe 39 tys. mkw. To pokazuje potencjał.
Pracowników też raczej nie zabraknie, ponieważ dzięki świetnemu połączeniu z Trójmiastem Szybką Koleją Miejską oraz Pomorską Koleją Metropolitalną dojazd do pracy z gmin ościennych zajmuje 30-45 minut, i to do samego centrum.
informacja prasowa: Cresa