Grupa CDRL, właściciel marki Coccodrillo oraz Buslik, w I kwartale br. wygenerowała 72,65 mln zł przychodów w obu markach, o 15 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Na znaczeniu zyskuje e-commerce – w marcu w polskim sklepie internetowym spółka odnotowała 3,03 mln zł, co jest wynikiem wyższym od ubiegłorocznego o 32 proc.
– Spadek przychodów spowodowany jest ogólną sytuacją gospodarczą zarówno w kraju jak i na świecie. Od połowy marca, z powodu ograniczenia działalności galerii handlowych, polskie sklepy generują minimalne przychody. Jednak klienci przenieśli się do Internetu dlatego obecnie skupiamy się na umacnianiu tego kanału sprzedaży. – komentuje Marek Dworczak, prezes CDRL.
Od początku stycznia do końca marca, przychody wygenerowane przez polskie sklepy stacjonarne wyniosły 23,44 mln zł i były niższe od ubiegłorocznych o 26 proc. W analogicznym okresie 2019 roku, kanał ten wygenerował 31,59 mln zł. Polski sklep e-commerce w minionym kwartale wypracował 6,26 mln zł i był niższy niż rok wcześniej o 9 proc.
– Na początku roku były prowadzone prace techniczne mające na celu usprawnienie działania sklepu Coccodrillo. W tym czasie system nie był wydajny, a sprzedaż była ograniczona – sytuacja ta ma odzwierciedlenie w przychodach generowanych na początku roku. Widać także negatywny efekt braku zimy w tym roku. Obecnie usprawniony kanał e-commerce działa bez zarzutu – jesteśmy przygotowani na wzmożony ruch. W samym marcu sprzedaż e-commerce wzrosła o 32 proc. – dodaje Tomasz Przybyła, wiceprezes CDRL.
W minionym kwartale stacjonarna sieć sklepów Buslik wygenerowała 40,31 mln zł przychodów. Jest to wynik niższy od ubiegłorocznego o 12 proc. Sklep e-commerce wypracował 2,64 mln zł – to o 93,4 proc. więcej niż w roku ubiegłym.