Przedsiębiorców z branży transportowej czeka ciężki okres. Stracili jedną z najważniejszych przewag, którą mieli nad konkurencją z zagranicy – tanie zasoby siły roboczej. Wpłynęło to również na ich płynność finansową, która została znacznie zachwiana. Oprócz kosztów porad prawnych i dostosowywania przedsiębiorstwa do funkcjonowania w innym kraju, dochodzą kwestie utrzymania płynności finansowej. W styczniu 2019 odnotowano 98 niewypłacalnych przedsiębiorstw, gdzie na trzecim miejscu znalazł się sektor transportowy – informuje w swoim raporcie firma Finiata, która zapewnia finansowanie kapitału obrotowego freelancerom i MŚP za pomocą zautomatyzowanej technologii scoringowej.
– W realiach, które są obecnie na rynku, dla przedsiębiorców z branży transportowej ważne jest zapewnienie stałych wpływów pieniężnych, żeby nie stracić swoich pracowników. W Finiacie ostatnie 12 miesięcy spędziliśmy na rozmowach z klientami i stworzyliśmy dla nich rozwiązanie – Flex Kapitał – szybki i elastyczny dostęp do finansowania, które może być wykorzystane na dowolnie wybrany cel, w zależności od potrzeb firmy – mówi Alexander Beresford, CMO Finiata.pl.
Rynek transportowy w UE w ponad 25 proc. należy do polskich przedsiębiorstw i to o ten kawałek tortu od lat toczy się walka. Głównie lobbing z Niemiec i Francji doprowadził do zatwierdzenia przez ministrów państw UE w czerwcu zeszłego roku dyrektywy o pracownikach delegowanych.
W 2018 roku zadłużenie polskich przewoźników sięgało 925 mln złotych . Jak twierdzą analitycy, problemy polskiego sektora transportowego związane są z dużą konkurencją cenową, ze wzrostem kosztów paliwa oraz kosztów prowadzenia działalności .
– Taki stan rzeczy może wpłynąć na zachwianie płynności finansowej polskich przedsiębiorstw branży transportowej – szczególnie tych z sektora MSP – które będą musiały sięgać po dodatkowe finansowanie celem uniknięcia utraty rentowności. Niestety banki nie uwzględniają wszystkich potrzeb przedsiębiorców, zazwyczaj wiąże się to z długim oczekiwaniem na decyzję i koniecznością zebrania wielu dokumentów. W rzeczywistości, najważniejszy jest czas i swoboda przedsiębiorców w podejmowaniu decyzji na co przeznaczyć pieniądze, np. na wypłatę wynagrodzeń, podatek czy ratę leasingu, mówi Alexander Beresford, CMO Finiata.pl.
Polska mikroprzedsiębiorczość stanowi w ogromnej mierze o sile naszej gospodarki. Mimo to firmy zderzają się masowo z barierami, utrudniającymi prowadzenie własnego biznesu, zwłaszcza w obszarze transportu. Wśród czynników, które negatywnie wpływają na działanie przedsiębiorstwa m.in. są częste zmiany w prawie oraz brak finansów na zatrudnienie bardziej kwalifikowanych pracowników, a za największy z nich polscy przedsiębiorcy uważają brak płatności na czas i kłopoty ze ściąganiem należności od kontrahentów (20,5 proc.) . Wspomniane problemy najczęściej zgłaszają małe przedsiębiorstwa, zatrudniające do 49 osób – czytamy w podsumowaniu raportu ekspertów firmy Finiata.