Wiele przedsiębiorstw zakłada, że hybrydowy model pracy łączy najkorzystniejsze aspekty pracy z biura i z domu, postrzegając jednocześnie zmianę trybu pracy jako zadanie wymagające niewielkiej dawki zaangażowania i przygotowania.
Są to jednak wyłącznie pozory. Budowanie poczucia przynależności pracowników do zespołów, dostosowanie powierzchni biurowej do nowego stylu pracy czy interpretacja istniejących przepisów prawa w kontekście pracy zdalnej – to tylko niektóre z wyzwań, przed którymi stoją „hybrydowe przedsiębiorstwa” i które wskazali ankietowani w raporcie firmy Colliers „Hybrid and Beyond”. Nie oznacza to jednak, że firmy powinny zrezygnować z tego modelu, a raczej solidnie przygotować się na zmianę i jej konsekwencje.
– Dziś wskazane wprost przez ustawodawcę obowiązki pracodawcy w praktyce ograniczają się do trzech obszarów: wydania polecenia pracy zdalnej (przy czym nie jest ona dokładnie zdefiniowana i spotykamy się z wątpliwościami pracodawców, jak kwalifikować ten rodzaj pracy), zweryfikowania możliwości technicznych oraz lokalowych pracownika pod kątem wykonywania zleconej pracy oraz zapewnienia pracownikowi narzędzi i materiałów potrzebnych do wykonywania pracy zdalnej. Pozostałe kwestie mogą być interpretowane jedynie na podstawie przepisów prawa pracy oraz przepisów BHP. Przysparza to pracodawcom szeregu trudności. Z drugiej strony prowadzi do wypracowywania przez rynek własnych dobrych praktyk, które mają załatać luki w istniejących regulacjach. Pozostaje mieć nadzieję, że nowelizacja aktualnego kodeksu pracy wprowadzi jasne i czytelne zasady, dając pracodawcom odpowiedni czas na ich wdrożenie – twierdzi Małgorzata Blank, Dyrektor w Dziale Prawnym, Colliers.
Pełny raport dostępny jest na oficjalnej stronie Colliers.
Źródło: Colliers.