Centra handlowe w Polsce kuszą nie tylko globalne marki i znane brandy. Na nasz rynek coraz chętniej spoglądają także firmy z krajów bałtyckich oraz z Ukrainy. W II kw. roku eksperci Colliers wspierali debiuty litewskiej marki Candy POP, która otworzy pierwsze lokale w Złotych Tarasach oraz Westfield Mokotów w Warszawie, a także marki modowej Solmar, której produkty będzie można kupić w poznańskim centrum handlowym Posnania.
– Od wielu miesięcy obserwujemy ożywienie w kontekście rozwoju marek z krajów bałtyckich oraz z Ukrainy, które planują ekspansję w naszym kraju. W przypadku firm pochodzących z krajów takich jak Litwa, Łotwa czy Estonia, strategia ich rozwoju w kontekście Polski dojrzewała od długiego czasu. Pamiętajmy, że kraje bałtyckie to około 6,5 mln mieszkańców łącznie. Polska stanowi więc dla nich naturalny kierunek rozwoju w oparciu o większą skalę. Niepewna sytuacja geopolityczna, nasilona przez toczącą się na wschodzie wojnę, wzmocniła ten trend i przyspieszyła pewne procesy. Z drugiej strony, marki pochodzące z Ukrainy ze względu na sytuację polityczną i wojnę mają utrudnione zadanie, jeśli chodzi o ekspansję we własnym kraju. Niepewność i nieprzewidywalność obecnej sytuacji sprawia, że w sposób naturalny próbują rozwijać się na najbliższym możliwym rynku, który w dodatku jest im bliski kulturowo – mówi Krzysztof Wyrzykowski, senior associate z Działu Powierzchni Handlowych w Colliers.
Atuty Polski
Duży i chłonny rynek oraz większa stabilność geopolityczna to główne powody, które składniają zagraniczne marki do obecności w Polsce. Dodatkowym argumentem jest rosnąca w kraju powierzchnia handlowa. Na lokalizację swoich lokali często wybierają duże i rozpoznawalne centra handlowe.
– Szczególnym zainteresowaniem firm spoza Polski cieszą się śródmiejskie centra handlowe o ugruntowanej pozycji. To właśnie one są wybierane na lokalizacje debiutów wśród wielu marek. Wśród kluczowych czynników wpływających na ich popularność są między innymi lokalizacja oraz szeroki miks najemców obecnych w tych obiektach – mówi Wojciech Wojtowicz, analityk w dziale Doradztwa i Badań Rynku w Colliers.
Znalezienie atrakcyjnej powierzchni handlowej ułatwia też jej rosnąca dostępność. W pierwszym półroczu 2023 roku oddano do użytku ponad 150 tys. mkw. powierzchni handlowej, z czego ok. 30 proc. stanowiły tradycyjne centra handlowe. Eksperci Colliers wskazują, że coraz popularniejsze stają się także parki handlowe – mniejsze obiekty, które powstają poza dużymi miastami, jednak ich udział w strukturze rynku jest wciąż niewielki w porównaniu do tradycyjnych galerii handlowych (stanowią one ponad 80 proc. powierzchni polskiego rynku handlowego).
Źródło: Colliers.