59 mln zł wyniosła w 2014 r. łączna wartość sprzedaży lokali handlowych w obiektach Czerwona Torebka. To o ponad 3 mln zł więcej niż rok wcześniej.
W 2014 r. sprzedano 160 modułów, o 17 proc. więcej rok do roku. Tomasz Jurga z Czerwonej Torebki przyznaje, że najczęściej inwestorami są osoby fizyczne, które traktują to jako inwestycję z 8 proc. stopą zwrotu.
Zasada działania Czerwonej Torebki polega na sprzedaży prawa własności lokali. Inwestor po kupnie oddaje je w zarządzaanie spółce, a ta gwarantuje odpowiednią stopę zwrotu z najmu. Umowa określa, że przez 15 lat ma zapewniony 8 procentowy zysk waloryzowany rok rocznie o inflację.
Czerwona Torebka jako operator, zajmuje się wynajmem modułów, ale też pokrywa koszty modernizacji, remontów, bierzącej działalności.
Obecnie Czerwona Torebka ma 36 dyskontów w całym kraju. W piątek 6 lutego, do siecidołączyły dwa nowe sklepy – w Pile, przy ul. Zesłańców Sybiru 5 oraz w Starachowicach, przy ul. Wojska Polskiego 11.