Drożeją tereny inwestycyjne pod zabudowę wielorodzinną i komercyjną. Deweloperzy, przekonani o odbiciu na rynku mieszkaniowym szukają nowych gruntów pod zabudowę. Cały czas dobre dane płyną też z rynku nieruchomości komercyjnych – biur, magazynów i centrów handlowych. W najlepszych wielkomiejskich lokalizacjach tereny pod takie inwestycje potrafią kosztować nawet kilka tysięcy od metra kwadratowego.
Szacuje się, że w tym roku ceny ofertowe działek budowlanych pod zabudowę jednorodzinną mogą spaść o 5 – 7 proc. W negocjacjach najczęściej stawki z oferty ulegają obniżce o około 7 do 10 proc. Wynika to z dużej liczby ofert konkurencyjnych, słabego popytu ze strony inwestorów indywidualnych i konkurencyjnych gruntów rolnych w granicach miast, które nadają się do przekształcenia i są z reguły tańsze od działek budowlanych.
Obecnie przeciętni inwestorzy indywidualni poszukują działek o małych metrażach – 500 – 800 mkw. Grunty w dobrych lokalizacjach wielkomiejskich (poza Warszawą) wycenia się przeciętnie na 200 – 300 zł za metr. Najdroższe obecnie oferty w WGN dotyczą takich lokalizacji, jak Krzyki we Wrocławiu (900 zł/mkw.), Podolany Poznań (770 zł/mkw.), Gdańsk Matemblewo (700 zł/mkw.), Kraków Podgórze, Prądnik Biały (1000 zł/ mkw.), Warszawa Włochy (1500 zł/mkw.).
O ile jednak działki budowlane jednorodzinne tanieją (co wynika też z osłabienia budownictwa indywidualnego. Jak podaje GUS – inwestorzy indywidualni, w okresie styczeń-sierpień 2014 r. oddali do użytkowania 49359 mieszkań, tj. o 7,9% mniej niż przed rokiem), to jednak obserwujemy wzmożone zainteresowanie i idącą za tym zwyżkę cen gruntów inwestycyjnych pod budownictwo wielorodzinne oraz nieruchomości komercyjne.
Wśród gruntów budowlanych najwyższe wyceny zyskują tereny pod zabudowę wielorodzinną i handlowo – usługową. Przeciętnie – w miastach takich jak Wrocław, Poznań, Kraków tereny pod budownictwo mieszkaniowe, w segmencie popularnym, w dalszych lokalizacjach kosztują 300 – 1000 zł. Grunty pod nieruchomości mieszkaniowe w centrum oraz nieruchomości komercyjne (biurowce, handel) potrafią być jednak o wiele droższe, tym bardziej, im w lepszej, centralnej, wielkomiejskiej lokalizacji się znajdują. Za naprawdę topowe lokalizacje trzeba płacić już bardzo słono.
Przykładowo – oferenci za lokalizację w ścisłym centrum Wrocławia potrafią oczekiwać nawet 6000 zł za metr kwadratowy, w Zakopanem centralna lokalizacja blisko Krupówek z możliwością stawiania budynków wielorodzinnych wyceniana jest na 2000 zł/ mkw. W Poznaniu najdroższe oferty sięgają 4000 zł od metra. Jak przytaczają autorzy raportu City Snapshot 2014, w zeszłym roku w Warszawie wśród najdroższych transakcji była choćby działka na Woli sprzedana za 14 tys. zł/ mkw.
Obserwatorzy rynku spodziewają się dalszych wzrostów cen gruntów inwestycyjnych. Bazują przy tym na wolumenie transakcji z zeszłego roku. Wg raportu Emmerson Evaluation, poza Warszawą, w ubiegłym roku grunty inwestycyjne o największej wartości nabyli inwestorzy we Wrocławiu (215 mln PLN) i Krakowie (208 mln PLN), następnie w Trójmieście (182 mln PLN) i w Poznaniu (144 mln PLN). Co ciekawe – właśnie na tereny pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną inwestorzy wydali najwięcej: w Krakowie 138 mln PLN, we Wrocławiu ponad 116 mln PLN, w Trójmieście blisko 86 mln PLN a w Poznaniu 63 mln PLN.
Czy możemy się spodziewać dalszej zwyżki cen dla terenów inwestycyjnych pod nieruchomości mieszkaniowe i komercyjne? Na pewno uzależnione jest to od dalszej koniunktury na rynku mieszkaniowym. Jej istotnym czynnikiem była popularność programu MDM. Tutaj – wyniki są na razie dużo poniżej oczekiwań. Z drugiej strony ciągle jeszcze utrzymuje się wysoki popyt na nowe powierzchnie magazynowe, biurowe i handlowe, co może nadal wpływać na zwyżkę cen gruntów inwestycyjnych.
Marcin Moneta/WGN