Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) właśnie obniżył prognozę tegorocznego wzrostu PKB Polski do 1,5 proc. w ujęciu rocznym z 2,2 proc. prognozowanych w październiku – wynika ze styczniowego raportu banku. „Słabszy eksport wraz ze słabszymi inwestycjami prywatnymi i wynikającymi z konsolidacji fiskalnej niższymi nakładami na inwestycje publiczne będą się utrzymywać w pierwszej połowie roku. Obniżona prognoza wzrostu PKB w Polsce na 2013 r. to 1,5 proc.” – napisano w opublikowanym w poniedziałek raporcie. Dodano, że Polska z opóźnieniem odczuwa skutki hamowania gospodarki eurostrefy. EBOiR obniżył też prognozę wzrostu PKB Polski w 2012 r. do 2,0 proc. z 2,5 proc. „Obecnie przestrzeń do dodatkowej stymulacji gospodarki jest ograniczona. NBP w listopadzie rozpoczął długo oczekiwaną fazę łagodzenia polityki pieniężnej, choć ostatni komunikat sugeruje, że może się ona skończyć pod koniec I kwartału” – wskazano. W raporcie zwrócono też uwagę, że polski rząd powołał „nową spółkę Polskie Inwestycje Rozwojowe, ale w krótkim terminie trudno się spodziewać znacznych efektów” dla gospodarki. Zdaniem autorów raportu patrząc na cały region, można jednak dostrzec oznaki wyhamowywania spowolnienia. EBOiR w porównaniu z poprzednim raportem obniżył prognozy wzrostu PKB w 2013 r. dla Słowacji i Węgier. Chorwacja – pod kreską w 2012 r. – wyjdzie z recesji w 2013 r. Bank podniósł natomiast prognozy dla państw bałtyckich. Liderami wzrostu w regionie ośmiu państw Europy centralnej i republik bałtyckich w latach 2012-13 będą Łotwa i Estonia. Dla eurostrefy podstawowy scenariusz EBOiR-u przewiduje dalszy, powolny i nierówny postęp w opanowywaniu kryzysu.