Państwa tzw. Starej Unii szykują zmiany w prawie transportowym, które uderzą w polskich przewoźników i kierowców. W myśl podpisanego w Paryżu tzw. Sojuszu Drogowego nocleg w szoferce nie będzie uznany za odbieranie odpoczynków tygodniowych przez kierowców zawodowych. „Sojusz Drogowy” podpisali ministrowie z Francji, Niemiec, Belgii, Luksemburga, Austrii, Włoch, Danii, Szwecji i Norwegii.
– Jest to kolejny przykład próby sztucznego, politycznego ingerowania w rynek transportowy i prawo, które na nim obowiązuje. W mojej ocenie jest to jednoznacznie negatywna próba politycznego wpłynięcia na konkurencyjność polskiego transportu na unijnym rynku – mówi newsrm.tv Bartosz Najman, prezes Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców i wyjaśnia – Problem odbierania wypoczynków tygodniowych przez kierowców jest problemem złożonym i trudnym dla branży transportowej. Ciężko zaplanować tak trasę przejazdu aby kierowca, szczególnie na dalekich dystansach, mógł w sześć dni wrócić do bazy.
Dlaczego jest to poważny problem? Kierowcy, którzy pokonują dalekie dystanse mogliby także nocować w hotelach. Niestety przy niewielu z nich są odpowiednie parkingi. – Drugim problemem jest infrastruktura. Nie ma obecnie hoteli przystosowanych dla kierowców samochodów ciężarowych. Jeżeli są to w bardzo małej liczbie – wyjaśnia Bartosz Najman i dodaje – W mojej ocenie najpierw należy zmienić infrastrukturę i sprawić, aby kierowcy faktycznie mogli odbierać odpoczynki, a później zmieniać prawo.
newsrm.tv