Thomas Mayer doradca finansowy Deutsche Bank uważa, że Finlandia może być jednym z pierwszych krajów, który opuści strefę euro. W rozmowie ze szwedzkim dziennikiem ekonomicznym „Dagens Industri” przestrzega przed politycznym wykorzystywaniem Traktatu z Maastricht. Według Mayera jeśli to nie nastąpi to nastąpi krach euro.
Finlandia już teraz nie uczestniczy w wielu akcjach ratowania finansów innych krajów. Lub robi to często w niewielkim zakresie i domaga się gwarancji zwrotu sum, które przekazuje. Zbliżone tendencje daje się zauważyć w wśród innych krajów silnych gospodarczo, traktujących akcje pomocy jako działania polityczne, a nie ekonomiczne. Dążenia do pozbycia się euro mogą się pojawić w przyszłości nawet w Niemczech – uważa niemiecki analityk. Finlandia traktuje swą obecność w klubie euro jako rodzaj ochrony przed Rosją. Zdaniem Mayera to błąd. Przed Rosją nie chroni bowiem finansowa europejska współpraca, a przynależność do NATO. Traktat z Maastricht został podpisany w 1991 r. Jednym z jego postanowień była decyzja o wprowadzeniu wspólnej waluty, co nastąpiło w 1999 r. Finlandia przyłączyła się do UE w 1994 r. a do strefy euro w 2002 r.