Pierwszy kwartał tego roku stał pod znakiem wysokiej aktywności najemców z sektora IT. Kolejne miesiące mogą natomiast przynieść przyspieszenie po stronie firm z branży nowoczesnych usług dla biznesu.
IT nakręca popyt
W pierwszym kwartale tego roku, 8 z 10 największych transakcji poza Warszawą zostało podpisanych przez najemców z sektora IT, a popyt generowany przez wszystkie tego typu firmy stanowił blisko 60% całkowitej aktywności najemców na rynkach regionalnych. W kolejnych miesiącach niektóre transakcje mogą ulec przesunięciu, warto jednak zwrócić uwagę na możliwy wzrost zainteresowania ze strony firm z sektora BPO/SSC. W ubiegłych latach wielokrotnie udowadnialiśmy już, że polski rynek daje gwarancję utrzymania ciągłości biznesowej oraz pozwala optymalizować koszty. Te dwa aspekty nabierają teraz jeszcze większego znaczenia, a napływ inwestycji z sektora usług oznacza stabilny popyt na biura.
Karol Patynowski, Dyrektor ds. Rynków Regionalnych, JLL
Elastyczność w cenie
Spodziewamy się, że w długim okresie zainteresowanie tego typu biurami wzrośnie. Elastyczność oferowana przez operatorów, czy to na poziomie samej umowy, czy też gotowości na szybkie przyjęcie nowego najemcy, będzie szczególnie istotna w czasach wzrostu niepewności gospodarczej. Niewykluczone więc, że jeszcze więcej firm będzie otwartych na łączenie najmu tradycyjnego z flexami.
Adam Lis, Doradca ds. Elastycznych Rozwiązań Biurowych, JLL
Podaż ciągle rośnie
W realizacji pozostaje blisko 1,6 mln mkw., z czego 850 000 mkw. biur powstaje w regionach. Najbardziej aktywni są deweloperzy w Trójmieście – gdzie zasoby biurowe osiągną poziom 1 miliona mkw. po zakończeniu wszystkich bieżących budów – oraz w Katowicach i Krakowie. Na razie nie obserwujemy spowolnienia po stronie prac deweloperów, a ewentualne opóźnienia mogą wynikać z ograniczonej dostępności pracowników, funkcjonowania urzędów, czy zaburzeń łańcucha dostaw.
Hanna Dąbrowska, Analityk Rynku, JLL