Obniżka cen gazu od Gazpromu jest wyższa niż dziesięć procent mówi prezes PGNiG Grażyna Piotrowska – Oliwa i zapowiada, że od nowego ceny gazu będą niższe.
W nowym roku możliwe będą niższe ceny gazu dla odbiorców w Polsce. Jest to efekt porozumienia z Gazpromem na temat obniżki cen surowca importowanego ze wschodu. Prezes PGNIG Grażyna Piotrowska-Oliwa poinformowała, że wynegocjowana obniżka „jest wyższa niż dziesięć procent”, mimo to nie chciała ujawnić szczegółów. Dodała także, że uzyskana obniżka stawia nas na równi z innymi odbiorcami.
Podkreśliła, że mniejsze koszty importu przełożą się na niższe ceny gazu w kraju. Skala przyszłorocznych obniżek to kwestia nowej taryfy, którą przyjmuje Urząd Regulacji Energetyki, jednak jak stwierdziła prezes PGNiG Grażyna Piotrowska – Oliwa, obniżka będzie znacząca. Zaoszczędzone środki mają pójść także na realizację planu inwestycyjnego. Według Komisji Europejskiej, Polska płaci Gazpromowi średnio 550 dolarów za tysiąc metrów sześciennych. Niemcy płacą około 450 dolarów. Oznacza to, że PGNiG by uzyskać podobne stawki jak Niemcy, musiałby wynegocjować 18 procentową obniżkę ceny.
Polska za rosyjski gaz płaci najdrożej w całej Unii. W pierwszej połowie tego roku za 1 tys. m sześc. gazu PGNiG płaciło Gazpromowi ponad 550 dol. W tym samym czasie w UE taką ilość gazu rosyjski koncern sprzedawał średnio za 381 dol.
Zatem gaz z Rosji stanieje. Tymczasem od stycznia PGNiG chce podnieść cenniki i już szykuje wniosek do Urzędu Regulacji Energetyki w tej sprawie.