We Wrocławiu jest już ponad milion metrów kwadratowych powierzchni biurowych. Wśród nich są biura nowej generacji – powierzchnie serwisowane bez coworkingu. To doskonałe miejsce dla dojrzałych firm, doceniających pięć atutów takich biur: dowolność konfiguracji, prywatność, serwis, elastyczność i lokalizację.
Stolica Dolnego Śląska przyciąga zagraniczne korporacje, inwestorów i start-upy jak magnes. Przybywa więc i powierzchni biurowych. Wrocław w tym roku stał się drugim największym, po Krakowie, regionalnym rynkiem pod tym względem. Łączna powierzchnia biurowa pierwszy raz w historii przekroczyła tu milion metrów kwadratowych. Standardowe biura to już za mało. Biznes szuka niekonwencjonalnych rozwiązań. Najwięksi zajmują w nowoczesnych biurowcach po kilka pięter. Freelancerzy i małe firmy, stawiające pierwsze kroki w poważnym biznesie, wybierają coworking, jednakże nie jest on odpowiedni dla każdego. Dojrzałe, kilkuosobowe i średnie firmy często mają problem ze znalezieniem dla siebie miejsca obok największych, a wśród coworkerów nie chcą pracować, bo potrzebują biur na wyłączność. Idealnym miejscem są dla nich biura serwisowane bez coworkingu. Dlaczego? Z kilku powodów.
Konfiguracja
Po pierwsze dlatego, że powierzchnie serwisowane są elastyczne i można dostosowywać je w zależności od potrzeb, np. łączyć pomieszczenia lub wynajmować kolejne, gdy firma zwiększa zatrudnienie. – Elastyczność to wielki atut – przyznaje Magdalena Śnieżek z firmy CitySpace, która po sukcesie w biurowcu Nobilis niedawno otworzyła biura serwisowane w Aquarius Business House. – Biura podzielone na moduły wynajmuje się w dowolnych konfiguracjach, co jest bardzo doceniane przez naszych klientów. Część zespołu może pracować w prywatnych przestrzeniach typu open space, a część w kilkuosobowych gabinetach – dodaje.
Prywatność
Po drugie biura serwisowane tego typu, w przeciwieństwie do tych z coworkingiem, gwarantują pełną prywatność i bezpieczeństwo danych czy informacji. – Wynajęte przestrzenie służą jednej firmie i są podporządkowane jej kulturze pracy. Zapewniają pełną swobodę. Pracownicy mają tu ciszę i spokój. Urządzenia IT można podłączyć do naszych serwerowni – podkreśla Magdalena Śnieżek, regional manager CitySpace. Jest to możliwe, ponieważ open space wynajmuje się na wyłączność dla jednej firmy, a odrębne gabinety są zamykane i nikt inny nie ma do nich dostępu. Każde biuro indywidualnie jest wyposażone w kontrolę dostępu, a najemcy mogą z nich korzystać 24 godziny na dobą przez 7 dni w tygodniu.
Serwis
Po trzecie operatorzy zapewniają pełny serwis. Najemcy korzystają z umeblowanych i wyposażonych powierzchni biurowych, ze wspólnej recepcji (obsługa zna kilka języków), pomocy managera, a także ze współdzielonej kuchni z darmowymi napojami i poczęstunkiem. – Firmy nie muszą martwić się o sprzątanie, rachunki za prąd, urządzenia i artykuły biurowe itp. Wszystko jest wliczone w cenę najmu – zaznacza Magdalena Śnieżek. CitySpace oddaje do dyspozycji także sale konferencyjne, sale spotkań i pokoje do rozmów telefonicznych. Uzupełnieniem jest możliwość rejestracji działalności pod adresem CitySpace.
Elastyczność
Po czwarte w biurach serwisowanej nowej generacji nie wynajmuje się biurek na godziny i dni, ale operatorzy nie wymagają podpisywania umowy na długi okres. Minimalny okres najmu w CitySpace to trzy miesiące. – Najem krótkookresowy to doskonała propozycja dla firm, które przenoszą się do Wrocławia i szukają odpowiedniego dla siebie miejsca lub chcą się przekonać, czy nasze miasto jest dobrym miejscem do prowadzenia działalności – wyjaśnia Magdalena Śnieżek. Firmy mnogą wynajmować biura także na znacznie dłuższy czas.
Lokalizacja
Po piąte biura serwisowane bez coworkingu znajdują się w prestiżowych biurowcach klasy A+ o najwyższym standardzie. Dostęp do biur jest możliwy 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. Budynki znajdują się w lokalizacjach, do których łatwo dojechać komunikacją miejską, samochodem, a nawet pociągiem. Aquarius Busienss House znajduje się przy dworcu PKP i PKS, a Nobilis Business House tuż przy placu Grunwaldzkim. W obu budynkach działają lokale usługowe np. bistra, sklepy i kawiarnie. – Z wymienionych powodów biura serwisowane bez coworkingu są idealnym miejscem dla dojrzałego biznesu z wszystkich branż, niezależnie, czy firma szuka miejsca dla jednej, dwóch, pięciu czy 150 osób – podsumowuje Magdalena Śnieżek. CitySpace działa już w 10 lokalizacjach w Polsce, w tym w dwóch we Wrocławiu.
CitySpace tworzy przestrzeń, w której pracuje się wygodniej, przyjaźniej i nowocześniej. To przestrzeń biurowa skrojona na miarę. Będąc polskim operatorem elastycznych powierzchni biurowych CitySpace dysponuje jedną z największych sieci lokalizacji w całym kraju. Zarządza biurami serwisowanymi, biurami hybrydowymi i wirtualnymi, a także salami konferencyjnymi i salami spotkań. CitySpace wybiera biurowce, które spełniają najwyższe standardy techniczne. W wyjątkowych lokalizacjach tworzy ergonomiczne, inteligentne miejsca pracy blisko wszystkiego, czym żyje miasto; blisko spotkań, zakupów, restauracji i kawiarni, a także kultury.
Źródło: CitySpace.