Stopa zwrotu z inwestycji w nieruchomości typu condo jest na tyle atrakcyjna, że w dalszym ciągu decyduje się na nie wielu inwestorów indywidualnych. Należy jednak uważać, ponieważ nie wszystkie inwestycje typu condo zapewnią zysk.
Condo-inwestycji na polskim rynku stale przybywa. Wielu inwestorów właśnie w tego typu nieruchomościach postanawia ulokować swój kapitał, by go pomnażać. Condo-nieruchomości wydają się mieć wiele zalet – to względnie pewna, mało absorbująca inwestora i nieznacznie ryzykowna metoda oszczędzania i pomnażania kapitału.
Condo-apartament na własność?
Na czym polega inwestycja w nieruchomość typu condo? Deweloper poszukuje inwestorów, którzy będą chętni, aby ulokować swoje pieniądze w jego inwestycję komercyjną. Najbardziej popularnym rodzajem nieruchomości typu condo są condo-hotele, w których inwestor może wykupić na własność pokój hotelowy lub apartament dla VIP-ów. Niejednokrotnie jest to jednak kupowanie tzw. dziury w ziemi, ponieważ deweloper musi zebrać środki finansowe od co najmniej kilku inwestorów, aby ruszyć z inwestycją.
Inwestor, który podpisze z deweloperem umowę, stanie się właścicielem pokoju hotelowego i będzie czerpał zyski finansowe z jego najmu. W przypadku nieruchomości typu condo w miejscowościach turystycznych, największych zysków można spodziewać się w okresie wakacyjnym. Deweloperzy w swoich ofertach mówią o średnio 6-7 % stopie zwrotu. Zdarzają się jednak inwestycje, w których deweloper zapewnia nawet 10 % zwrotu z inwestycji w skali roku.
Dla inwestora jest to o tyle korzystna lokata kapitału, że poza przekazaniem pieniędzy, nie musi on w gruncie rzeczy nadzorować inwestycji. Nad procesem wynajmu pokoju hotelowego w jego imieniu będzie czuwała obsługa hotelu. Dodatkowo zajmie się ona utrzymaniem condo-pokoju w czystości i dobrym stanie technicznym. Nad kalendarzem dostępności pokoju i procesem jego wynajmu również będą czuwali pracownicy hotelowi.
W teorii zatem inwestorowi nie pozostaje nic innego, jak czerpać zyski z inwestycji.
Dodatkową zaletą tego typu inwestycji jest fakt, że właściciel condo-pokoju również może z niego korzystać. Zazwyczaj inwestorowi przysługuje określona ilość czasu w roku na własne użytkowanie apartamentu, np. 3 tygodnie.
Czysty zysk z inwestycji – czy oby na pewno?
O ile inwestycja w condo-apartament rzeczywiście może być bardzo dobrym pomysłem, o tyle każdorazowo inwestor, który chce skorzystać z takiej oferty inwestycyjnej, powinien ją gruntownie prześwietlić. Dotyczy to zwłaszcza deweloperów, którzy oferują bardzo wysokie stopy zwrotu – te na poziomie nawet 10 % w skali roku. Należy bowiem zdawać sobie sprawę, że wyliczenia opłacalności inwestycji dokonywane są często na podstawie pełnego, całorocznego obłożenia hotelu, co jest bardzo mało prawdopodobnym scenariuszem.
Należy też wziąć pod uwagę fakt, że jest to rodzaj inwestycji długoterminowej – w pierwszej kolejności możemy liczyć na zwrot zainwestowanych pieniędzy, który rozłożony będzie na lata. Dopiero po około 15 latach możemy zacząć liczyć pierwsze zarobki.
Nie wszystkie inwestycje typu condo ujrzą światło dzienne
Jak pisałam wcześniej, przed podjęciem decyzji o ulokowaniu swoich środków finansowych w konkretny condohotel lub inną condo-nieruchomość, należy dokładnie prześwietlić dewelopera. Warto sprawdzić, czy ma on już na swoim koncie inne inwestycje tego typu, które zostały ukończone. Warto też przyjrzeć się rzeczywistej rentowności tych hoteli.
Niestety, o ile nie są to przypadki bardzo często, to jednak zdarzają się sytuacje, kiedy inwestor indywidualny traci na inwestycji w condo-apartament.
Taka sytuacja wydarzyła się we Władysławowie, gdzie condohotel „4 Kolory” nie został ukończony. Deweloper przedstawiał inwestycję jako bardzo lukratywną. Miała ona zostać oddana do użytku w 2011 roku. Kiedy oczywiste stało się, że inwestycja nie zostanie ukończona, inwestorzy zaczęli wysyłać skargi do Komisji Nadzoru Finansowego oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – UOKiK. Deweloper ogłosił w 2014 roku upadłość. Inwestorzy zostali z dziurą w ziemi i sądzą się teraz, by odzyskać swoje pieniądze.
Przedstawienie powyższej historii ma na celu uświadomienie inwestorom, jak ważne jest staranne prześwietlenie dewelopera przed podpisaniem z nim umowy.
Brak konieczności czuwania nad inwestycją a także jej stabilność oraz małe ryzyko sprawiają, że przyciąga ona duża liczbę inwestorów. Wyraźne zainteresowanie przekłada się na powstawanie kolejnych, coraz to bardziej prestiżowych inwestycji typu condo.
Wiele inwestycji typu condo działa z powodzeniem, jest to dobry sposób pomnażania kapitału, jednak nie należy podejmować decyzji o wejściu w inwestycję wyłącznie na podstawie zapewnień dewelopera.
Magdalena Paluch
Redaktor Naczelna portalu komercja24.pl
Jak mówi stare porzekadło “Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana”. Wiadome też jest, że niektóre sprawy są z góry spisane na porażkę i dlatego decydując się na jakieś działania należy dokładnie przemyśleć czy “gra jest warta świeczki”. Ja decydując się na zakup apartamentu inwestycyjnego zrobiłam szczegółowy bilans plusów i minusów. Najlepiej w tym bilansie wypadł kompleks Wisełka Apartamenty i Spa. Stąd moja ostateczna decyzja by zakupić apartament właśnie tam. Kompleks ulokowany jest w centrum Parku Krajobrazowego Beskidu Śląskiego. Z okien apartamentów rozpościera się zapierający dech w piersiach krajobraz. Ponadto model biznesowy jest bardzo przejrzysty - zysk dla właściciela został obliczony na 3 sposoby, a dodatkowo zarabia się na wszystkich apartamentów, które wchodzą w skład Wisełki, a nie tylko na tym, którego się jest właścicielem.