Niższe ceny nieruchomości inwestycyjnych i wyższe zyski z wynajmu zachęcają coraz więcej osób do inwestowania w nieruchomości. Kupno mieszkania na wynajem w jednym z dużych miast to wydatek rzędu minimum 200-300 tys. zł. Jednak niższe ceny mieszkań i tylko niewielka korekta stawek za najem powodują, że rentowność najmu jest w tym roku wyższa niż w ubiegłym. Wzrasta więc aktywność inwestorów. Co czternaste mieszkanie nabywane w Polsce kupowane jest obecnie w celach inwestycyjnych. Około 7,3 proc. osób, które w bieżącym roku kupiły mieszkania to inwestorzy. Potencjalny dochód z wynajmu przeciętnego mieszkania dwupokojowego w dużym mieście powinien wynieść średnio 6,5 proc. wartości nieruchomości, szacują analitycy tej firmy. Rok temu w podobnym przypadku rentowność brutto szacowana była na poziomie 6 proc. Posiadając mieszkanie o wartości 300 tys. zł można w ciągu roku z wynajmu osiągnąć przychód w wysokości 19,5 tys. zł. Poszukujący mieszkań na wynajem najczęściej wybierają lokale niewielkie usytuowane w centralnych rejonach miasta lub dobrze z nimi skomunikowane. Dla osób wynajmujących liczy się bowiem łatwy dostęp centrum, a jeśli są studentami także do uczelni. Aby zmaksymalizować zysk z najmu, wybierając mieszkanie należy skoncentrować się na liczbie pokoi, a nie metrażu lokalu. Trzeba szukać takich mieszkań, które przy zakładanej liczbie pokoi mają minimalną powierzchnię. Stawki najmu takich lokali nie są znacznie niższe niż tych o większym metrażu, a przy niższej cenie zakupu rentowność, wynajmu jest większa. Inwestowanie w mieszkania jest teraz tym bardziej opłacalne, że ceny mieszkań są niższe niż przed rokiem. W ciągu roku średnia cena transakcyjna metra kwadratowego w Warszawie obniżyła się o 452 zł. Z ostatnich danych Związku Banków Polskich wynika, że w trzecim kwartale tego roku średnia cena po jakiej kupowane są mieszkania w stolicy wynosiła (rynek pierwotny i wtórny) 7333 zł/mkw., podczas gdy rok wcześniej 7785 zł/mkw. Spadkowy trend widać nie tylko w przypadku cen. Po nagłym wzroście liczby budów rozpoczętych w pierwszej połowie 2012 roku aktywność deweloperów w ostatnim czasie znacznie osłabła. Oferta rynkowa jest w prawdzie jeszcze szeroka, ale liczba rozpoczynanych budów drastycznie spadła, podobnie jak ilość pozwoleń na budowę. W najbliższym czasie należy się spodziewać tego, że oferta deweloperów zacznie się kurczyć. W Warszawie kupujący na rynku pierwotnym mają jeszcze w czym wybierać. W stolicy wystawionych na sprzedaż jest ponad 19 tysięcy mieszkań deweloperskich. W całym kraju (na rynku warszawskim, krakowskim, łódzkim, wrocławskim, poznańskim, gdańskim i katowickim) liczba oferowanych nowych mieszkań w końcówce września br. sięgała 54 tys.