Odwrócone zielone dachy, jasna cegła na elewacjach i wiele odniesień do historii Warszawy. Stalowa 39 połączyła nowoczesność z przedwojenną tradycją. Inwestycja właśnie dostała pozwolenie na użytkowanie.
Na Nowej Pradze w Warszawie zakończyła się budowa Stalowej 39, a mieszkańcy odbierają już klucze do mieszkań. To inwestycja mieszkaniowa firmy Bouygues Immobilier Polska, zlokalizowana przy zbiegu ulic Stalowej, Czynszowej i Strzeleckiej.
W dwóch 7-kondygnacyjnych budynkach znajdują się 202 mieszkania o metrażach od 24 do 112 mkw. i 50 miejsc parkingowych w garażu podziemnym, a także lokale usługowe na parterze. Całość dopełnia otwarty dziedziniec z placem zabaw, eleganckie lobby z posadzką w geometryczny wzór oraz płaskie dachy, których część wykończono zielenią. Wzbogaca to nowoczesną architekturę o aspekt ekologiczny, który jest coraz bardziej doceniany i pożądany przez mieszkańców. – Tym samym jest bardzo ważny dla nas – podkreśla Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska. – Nasze inwestycje mieszkaniowe realizujemy zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju, którego elementem jest poszanowanie miejsca – wyjaśnia.
Dokończone dzieło
Miejsce, w którym powstała Stalowa 39, jest szczególne nie tylko dla Pragi, ale i dla całej Warszawy. Jego historia sięga 1865 roku, kiedy okoliczne tereny nazywane były Konopacczyzną i Kurakowszczyzną od nazwisk ich ówczesnych właścicieli. W kolejnym wieku działki przeszły w ręce Władysława Pachulskiego i Andrzeja Domańskiego, którzy zasłużyli się wzniesieniem pięknych kamienic.
Po upływie dekad wpisanie nowoczesnych budynków w przedwojenną architekturę było zadaniem kluczowym, z którego inwestorzy i architekci wywiązali się bezbłędnie. Biała cegła na elewacjach Stalowej 39 komponuje się z kolorem kamienic, do których bezpośrednio nawiązują także przedłużone gzymsy i okna w układzie pionowych pasów. Są jeszcze kafelki na klatkach schodowych, które przypominają o ceramicznych elementach dekoracyjnych z budynków czynszowych. – Projekt Stalowej 39 ewoluował ze względu na historyczną treść okolicy – mówi architekt Zbigniew Tomaszczyk z pracowni Decorum Architekci / AZT Architekci. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu końcowego. Uzyskaliśmy współczesny obiekt, który formą, wysokością i wykończeniem fasad pasuje do unikalnej zabudowy praskich kamienic – dodaje.
Stalowa 39 powstała na pustym przez dziesięciolecia placu, który wspomniani Władysław Pachulski i Andrzej Domański próbowali niegdyś domknąć kamienicami. Nie udało im się, a na placu zaczęło działać targowisko, które dziś znane jest jako bazar Pachulskiego i Domańskiego. Kramów nie ma od dekad, ale ślad po nich pozostanie. Na jednej ze ścian Stalowej 39 powstał mural będący abstrakcyjną interpretacją bazaru. Geometryczne formy przedstawiają kramy widziane z góry. Malowidło imponuje rozmiarem – 20 metrów wysokości i 13 szerokości. Reminiscencja dawnego targowiska pojawia się nawet w posadzce dziedzińca i w garażu podziemnym. Z kolei ku pamięci dwóch przedsiębiorców na trenie inwestycji umieszczono tablice.
Po ponad 100 latach plany Domańskiego i Pachulskiego doczekały się realizacji.
– Jesteśmy pewni, że spodobałyby im się nasze nowoczesne budynki – twierdzi Cezary Grabowski z Bouygues Immobilier. – Z dumą kończyliśmy ich dzieło. Cieszymy się, że mogliśmy zrealizować inwestycję w jednym z najbardziej charakterystycznych i urokliwych kwartałów tej części Warszawy – podsumowuje.
Źródło: Bouygues Immobilier.