Kryzys finansowy z 2008 r. w istotny sposób wpłynął na preferencje mieszkaniowe Polaków. Ponownie atrakcyjne i modne stały się kawalerki. Wydawało się, że zakończenie programu „Rodzina na swoim” oraz obniżenie stóp procentowych miały tę sytuację zmienić. Jednak nadal co piąty kupujący decyduje się na lokal o powierzchni poniżej 40 metrów.
Kawalerki cieszą się największym zainteresowaniem w miastach będących ośrodkami uniwersyteckimi, gdyż to właśnie młode osoby po ukończeniu nauki zazwyczaj decydują się na taki zakup; często są też kupowane pod wynajem.
Pomimo że klienci nie muszą się już dostosowywać do limitów wyznaczonych przez program „Rodzina na swoim”, to z badań wynika, że nadal połowa kupowanych nieruchomości ma powierzchnię pomiędzy 40-60 metrów, a co piąty konsument wybiera mieszkania o powierzchni poniżej 40 metrów.
Mieszkania o małych metrażach mają wiele zalet. Przede wszystkim są tańsze, ale również mniej kosztowne w utrzymaniu. Kłopotem może byćurządzenie. Jednak dobrze rozplanowana przestrzeń spowoduje, że nawet małe M będzie wygodne i estetyczne. Meble powinny być proste i funkcjonalne, sprawdzą się meble wykonane na wymiar a także lekkie w konstrukcji i łatwe do przestawiania. Istotna jest także kolorystyka, najlepiej jeśli bazuje na jasnych odcieniach.
Z uwagi na małe metraże te mieszkania także najlepiej trzymają cenę. Kawalerki więc być również atrakcyjną inwestycją.