Analizując wyniki podsumowujące pierwsze półrocze 2020 na warszawskim rynku biurowym potwierdza się, że w tym roku nie możemy spodziewać się rekordów. Knight Frank przeprowadził ankietę, której wyniki pozwalają jednak bardziej optymistycznie spojrzeć w przyszłość.
W I połowie 2020 r. w Warszawie podpisano umowy najmu na ok. 335 000 m kw., z czego 196 000 m kw. w II kwartale. Jest to wynik o około jedną piątą niższy niż odnotowany w analogicznych okresach dwóch poprzednich lat, co bezpośrednio wynika ze spowolnienia wywołanego przez pandemię.
Przeprowadzona w 34 krajach Europy ankieta miała na celu zidentyfikowanie średnio- i długoterminowych skutków pandemii dla najemców. Z przebadanych 225 firm w ramach 927 biur, tylko 3% ankietowanych w Polsce odpowiedziało, że planuje przeprowadzkę do tańszych lokalizacji, a 10% zadeklarowało potrzebę zmniejszenia wynajmowanej powierzchni. Mimo że prawdziwą skalę skutków pandemii dla rynku powinniśmy poznać w drugiej połowie tego roku, albo nawet na początku następnego, to faktycznie wyniki ankiety są optymistycznym akcentem. Warto podkreślić, że nowe umowy najmu albo ekspansje stanowiły aż 70% całkowitego wolumenu transakcji z I połowy 2020 roku. Jest to sygnał dla rynku, że kondycja finansowa firm jest stabilna i nie wyhamowują one w realizacji swoich strategii biznesowych.” – uważa Karol Grejbus, Dyrektor Działu Reprezentacji Najemcy w Knight Frank.
Rosnącym trendem jest formuła podnajmu, na którą decydują się firmy, które przez lockdown zmuszone były do wygenerowania natychmiastowych oszczędności. Wynika to ze zmiany stylu pracy niektórych organizacji, które przekonały się, że praca zdalna odpowiednio zorganizowana jest efektywna oraz redukcji zatrudnienia, będącego skutkiem pandemii. „Podnajem jest odpowiedzią na sytuację „tu i teraz”, nie jest rozwiązaniem długoterminowym. Firmy upatrywały optymalizacji kosztów w pracy zdalnej, ale nie dla wszystkich branż jest to formuła, która się sprawdza, dlatego po osiągnięciu stabilizacji gospodarki część będą chciały odzyskać swoją powierzchnię” – dodał Janusz Garstka, Associate Director w Dziale Reprezentacji Wynajmującego, Knight Frank.
Patrząc na podaż w sektorze biur, po wyjątkowo spokojnym początku roku, II kwartał przyniósł wyraźną zmianę. W okresie od kwietnia do czerwca 2020 roku warszawski rynek biurowy wzbogacił się o ponad 100 000 m kw. powierzchni biurowej, aczkolwiek wartość ta uwzględnia również inwestycje, których ukończenie planowano na pierwsze miesiące roku, natomiast ich otwarcie przełożono z powodu sytuacji związanej z wystąpieniem pandemii koronawirusa. „Pomimo trwającej pandemii nie odnotowano na stołecznym rynku biurowym większych przestojów w realizacji budowanych projektów, chociaż wprowadzenie na rynek kilku inwestycji biurowych nadal pozostaje przesunięte na kolejne miesiące. Niemniej jednak, w dalszym ciągu obserwowana jest wzmożona aktywność deweloperów, a w II kw. rozpoczęły się budowy kolejnych inwestycji biurowych.” – dodaje Bożena Garbarczyk, Starszy Konsultant w Dziale Badania Rynku.
Źródło: Knight Frank.