W minionym miesiącu program „Mieszkanie dla młodych” cieszył się tak dużym zainteresowaniem, że pieniądze prawdopodobnie skończą się w marcu albo do połowy kwietnia. W lutym z tegorocznej puli wykorzystano 116 mln zł. Z wyliczeń Expandera wynika, że pozostało już tylko 165 mln zł.
Luty był to drugi najlepszy w historii miesiąc programu „Mieszkanie dla młodych”. Łącznie złożono wnioski o dopłaty na kwotę 129 mln zł, z czego 116,7 mln zł dotyczy tegorocznej puli. Więcej było tylko w grudniu ubiegłego roku.
Gdyby w marcu zainteresowanie było podobne jak przed miesiącem, to na kwiecień pozostanie zaledwie 48 mln zł. Pieniądze mogą więc skończyć się nawet już w tym miesiącu.
Gdy tegoroczna pula się wyczerpie nadal będzie można wnioskować o dopłaty wypłacane w przyszłym roku. Na razie zarezerwowano 53 mln zł z przyszłorocznej puli. To zaledwie 7% limitu, a więc pieniędzy na przyszły rok jest jeszcze sporo.
Na taki krok mogą zdecydować się głównie osoby, które kupują mieszkanie czy dom będący jeszcze w budowie i którego przekazanie nastąpi w przyszłym roku. Kupując mieszkanie gotowe zwykle nie uda nam się przekonać sprzedającego, żeby część płatności przełożyć na 2017 rok.
Tak gwałtowny wzrost zainteresowania dopłatami z programu „Mieszkanie dla młodych” to przede wszystkim efekt zmian, jakie wprowadzono od września 2015 r. Wtedy umożliwiono uzyskanie dopłaty na mieszkania z rynku wtórnego. Podwyższono też wysokość dopłat dla osób posiadających przynajmniej dwoje dzieci.