Nabywcy mieszkań w procesie decyzyjnym biorą pod uwagę przede wszystkim swoje aktualne potrzeby. Rzecz w tym, że z biegiem czasu mogą się one zmieniać, dlatego szukając nowego „M”, warto przyjąć szerszą perspektywę, uwzględniającą potencjalne życiowe zmiany i upływ czasu. Jak wybrać – i czy to w ogóle możliwe – uniwersalne lokum, które będzie można dostosować zarówno do oczekiwań singla czy pary, jak i wielopokoleniowej rodziny?
Z myślą o przyszłości i różnych potrzebach
Nabywcy mieszkań stosunkowo rzadko szukają własnego „M” na krótki czas. Zdecydowanie częściej jest to inwestycja na dekady. Idealne mieszkanie powinno być bezpieczną, zapewniającą regenerację enklawą, a do tego funkcjonalnym miejscem codziennej aktywności. Co innego będzie to oznaczać dla budującego karierę zawodową singla, a co innego dla rodziców małych dzieci czy dla osób w jesieni życia. Jakie aspekty są najważniejsze w skutecznym poszukiwaniu mieszkania dla pokoleń?
Przede wszystkim lokalizacja
W kontekście potrzeb nabywców kluczowe jest nie tylko samo mieszkanie, ale i jego otoczenie. Zwróć uwagę dostępność do infrastruktury niezbędnej z punktu widzenia różnych grup wiekowych. Placówki oświatowe i medyczne, lokale gastronomiczne, ośrodki kulturalne, tereny zielone, sklepy – gdy mamy je na wyciągnięcie ręki, łatwiej nam organizować codzienne życie. Ważny jest również dostęp do komunikacji miejskiej. Dobre skomunikowanie to klucz do wygody niezależnie od wieku.
– Wybierając mieszkanie, warto również dokładnie sprawdzić, jakie są plany inwestycyjne w okolicy. To da nam rozeznanie, jak będzie wyglądać otoczenie za kilka, kilkanaście lat, a także czy dane mieszkanie będzie w przyszłości atrakcyjne pod kątem ewentualnej sprzedaży czy wynajmu. Informacje na ten temat znajdziemy między innymi w prospekcie informacyjnym, który każdy deweloper powinien dostarczyć potencjalnemu nabywcy przed zawarciem umowy – radzi Agnieszka Pachulska z warszawskiego oddziału firmy PROFIT Development.
[fragment artykułu]
Źródło: PROFIT Development
materiał prasowy