Bez kategorii

Miliarderki w biznesie – kobiety zaczynają rządzić

Już dawno minęły czasy, kiedy to biznes szyty był na miarę tylko dla mężczyzn. Analizując coraz nowsze raporty o najbogatszych i najbardziej wpływowych ludziach świata, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że kobiety coraz bardziej odznaczają się w męskim świecie biznesu. Tylko w 2014 roku na liście najbogatszych ludzi świata znalazło się 1645 miliarderów, z czego 172 to kobiety. Dla porównania, rok wcześniej było ich 138. To oczywiście w dalszym ciągu niewielki odsetek, ale tendencja wzrostowa z roku na rok, pozwala sądzić, że liczba tych kobiet będzie się powiększać.

Najbogatsze kobiety świata

Pierwsza na liście od lat jest niezmiennie Christy Walton, która miliarderką stała się dzięki odziedziczonej fortunie po zmarłym mężu, Johnie Waltonie. Jej majątek wycenia się na prawie 41 miliardów dolarów i jest jednocześnie najbogatszym członkiem rodziny Waltonów, głównie dzięki posiadanym akcjom First Solar, które w ciągu roku zyskały na wartości prawie 50 procent. Waltonowie zbili majątek na prowadzeniu znanej, amerykańskiej sieci marketów wielobranżowych Wal-Mart, stając się tym samym najbogatszą rodziną na świecie. Christy Walton, po śmierci męża w 2005 roku przejęła większość akcji Wal-Mart. Ma 59 lat i znana jest z hojności w akcjach charytatywnych. Zajmuje ósme miejsce na liście wszystkich miliarderów, a jej majątek jest dwukrotnie mniejszy od lidera rankingu – Billa Gatesa. Jest tym samym najbogatszą kobietą Ameryki Północnej.

Drugą na liście miliarderek jest dama pochodząca z Francji, jest też najbogatszą Europejką. Mowa o Liliane Betencourt. Obecnie ma 93 lata, a w kosmetyczny biznes weszła w wieku 15 lat, kiedy to dołączyła do firmy ojca, gdzie mieszała kremy i naklejała etykietki na szampony do włosów. Dziś nie ma na świecie kobiety, która nie znała by tego kosmetycznego giganta – L’Oreala. Kierowanie firmą powierzono jej w 1957 roku, a ona sama w biznesie poczuła się jak ryba w wodzie. Jej majątek szacuje się na kwotę 31,3 miliarda dolarów. Firmą zarządzała nieprzerwanie do 2011 roku, kiedy to władzę przejęła jej córka Francoise, która zarzucała wiekowej kobiecie demencję starczą, a tym samym, niemożność dalszego kierowania kosmetycznym gigantem. Mimo to, Liliane do dzisiaj ma 30 procent udziałów w L’Orealu. Jest najstarszą miliarderką świata.

Podium na liście najbogatszych kobiet świata zamyka Alice Walton. Tak, tak, z tych Waltonów. Alice Walton jest córką Sama Waltona, założyciela sieci Wal-Mart. Prywatnie jest szwagierką Christy Walton, tej ze szczytu listy. Swoim majątkiem i wpływami, Alice Walton wspiera startującą w tegorocznych wyborach prezydenckich w USA, Hilary Clinton. Jest również zdecydowanie najbardziej hojnym członkiem Waltonów, przekazała prawie 2 miliony dolarów na wsparcie szkół społecznych i to tylko w 2012 roku. Jej majątek szacuje się na 39 miliardów dolarów.

Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że Stany Zjednoczone to kraj, w którym najłatwiej „robi” się pieniądze. Również ze Stanów pochodzi czwarta najbogatsza kobieta świata, Jacqueline Badger Mars. Wraz ze swoimi braćmi przejęła kierowanie rodzinną firmą zaraz po śmierci swojego ojca, Forresta. Samo nazwisko związane jest z nazwą słodyczowej firmy. Dziennie produkują ponad 400 milionów M&MSów, a obroty firmy sięgają 33 miliardów rocznie. Majątek Jacqueline Badger Mars wyceniany na 20 miliardów dolarów.

Wielką piątkę zamyka Australijka, Gina Rinehart. Nazywana się „królową światowego handlu rudą żelaza”, bo to głównie na nim Australijka zbiła fortunę. Rinehart przejęła rodzinną firmę wydobywczą w 1992 roku i w dalszym ciągu kontynuowała działalność wydobywczą rudy żelaza i azbestu. Z czasem zaczęła się również angażować w działalność medialnych koncernów, takich jak Fairfax, czy TEN Holdings. O Ginie głośno jest nie tylko z powodu pokaźnej fortuny, ale również z powodu rodzinnych konfliktów, gdyż Australijka ani myśli dzielić się swoim majątkiem z dziećmi, które o pieniądze walczą już w sądzie. Jak na razie majątek tej sześćdziesięciolatki wynosi 18 miliardów dolarów.

Choć kobiety na liście miliarderów stanowią niewiele ponad 10 procent wszystkich osób na niej zebranych, to analitycy przewidują, że liczba ta będzie sukcesywnie rosnąć. Szacuje się, że do 2017 roku ich siła ekonomiczna ma się powiększyć aż o jedną trzecią – z 13 bilionów dolarów (2012 r.) do 18 bilionów dolarów (2017 r.).

Katarzyna Surma, redaktor wgn.pl