Gorsze nastroje najemców, i popyt, który nie jest w stanie przekroczyć podaży – taki jest obraz polskiego rynku nieruchomości komercyjnych wg RICS, który podsumował III kwartał na tym rynku w Polsce i na świecie.
Jeśli chodzi o Polskę – indeks nastrojów najemców wynosi -9 i pozostaje negatywny od 2012 roku. Od ponad roku popyt na powierzchnie komercyjne rośnie ale nie jest się w stanie wybić ponad dominującą podaż.
Jak podkreśla Łukasz Maciak MRICS – Chartered Valuation Surveyor, Dyrektor w Zespole Rynków Kapitałowych DTZ Polska: inwestorzy coraz chętniej interesują się nie tylko Warszawą, ale największymi aglomeracjami poza stolicą. „To zainteresowanie zmaterializowało się w tegorocznych transakcjach zrealizowanych w Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu, Łodzi czy Katowicach. Inwestorzy wybierają rynki poza Warszawą, gdyż stolica jest coraz droższa, a po transakcjach na flagowych nieruchomościach (Atrium 1, WFC, Rondo 1, Metropolitan) do kupienia jest coraz mniej produktów. Większa dojrzałość rynków biurowych poza Warszawą i zaufanie, jakim się one cieszą pośród inwestorów powoduje wzrost wolumenu transakcji na lokalnych rynkach nieruchomości komercyjnych szczególnie w sektorze typu prime. Najbardziej atrakcyjne są rynki najbezpieczniejsze, czyli takie, gdzie od wielu lat popyt na nieruchomości komercyjne jest stabilny, gdzie podaż nowej powierzchni jest utrudniona oraz gdzie wolumen rynku jest na tyle duży, aby zainteresować inwestorów zagranicznych i dać im poczucie łatwości wyjścia z inwestycji w przyszłości. Takim rynkiem jest np. Kraków.” – komentuje Łukasz Maciak.
Na rynku spodziewana jest obniżka czynszów najmu – na rynku pierwotnym o około 1 procent w ciągu najbliższego roku. Na rynku wtórnym spadki czynszów mogą być większe – o 3% w ciągu 12 miesięcy i o 1,5% rocznie w ciągu nadchodzących 36 miesięcy.
Jak podsumowano w raporcie: indeks nastrojów na polskim rynku inwestycyjnym wykazuje tendencję negatywną choć wciąż daje pozytywne odczyty. . Oczekuje się, że wartości kapitałowe nieruchomości na rynku pierwotnym wzrosną o 2% w ciągu nadchodzących 12 miesięcy oraz średnio o 3.5% rocznie w ciągu najbliższych 3 lat.
Wpływ na ogólną koniunkturę gospodarczą ma oczywiście zmniejszający się eksport do Rosji i na Ukrainę. Średni wskaźnik wzrostu PKB może być mniejszy niż 3% rok do roku. Eksperci spodziewają się dalszego poluzowania polityki finansowej – do końca roku obniżki stóp procentowych NBP o 50 punktów bazowych i o kolejne 50 punktów bazowych do końca pierwszego kwartału 2015 roku.