W wielu lecznicach chorzy nie mogą używać czajników czy grzałek. Teraz nie mogą używać ładowarek do telefonów czy laptopów. Powód? Dyrekcje placówek tłumaczą to bezpieczeństwem, ale też oszczędnościami. „Zdrowy rozsądek nakazywałby umożliwienie pacjentom korzystania z ich urządzeń elektrycznych w szpitalach, ale z drugiej strony korzystanie z energii elektrycznej przez pacjentów do celów prywatnych nie jest świadczeniem opieki zdrowotnej, więc nie jest finansowane przez NFZ” mówi rzeczniczka resortu zdrowia Agnieszka Gołąbek.