W ciągu dwóch miesięcy rząd wybierze jeden wariant zmian w OFE. Wczoraj Rada Ministrów zapoznała się z przeglądem emerytalnym, teraz do końca sierpnia toczyć się będą dyskusje nad zaproponowanymi zmianami w systemie emerytalnym. Pierwszy wariant to umorzenie wszystkich obligacji Skarbu Państwa zakupionych do tej pory przez OFE i zapisanie środków na subkoncie w ZUS. Towarzystwa emerytalne (które zarządzają OFE) miałyby zakaz inwestowania w obligacje rządowe. Drugi wariant to wprowadzenie dobrowolności przynależenia do OFE. Każdy emeryt będzie miał możliwość wyboru, czy chce pozostać w II filarze, czy chce przenieść całość swojej składki emerytalnej do ZUS. W obu tych wariantach nasze emerytury z OFE będzie wypłacał ZUS. Środki zgromadzone w OFE będą na dziesięć lat przed przejściem na emeryturę stopniowo przenoszone do ZUS. Trzeci wariant to tzw. dobrowolność plus. Składka do OFE byłaby zmniejszona do 2 %. Tyle samo przyszły emeryt musiałby dorzucić z własnej kieszeni. Rekomendowane przez rząd zmiany spotkały się z krytyką części ekonomistów. Prof. Leszek Balcerowicz. krytykował powyższe koncepcje zmian, mówiąc, że „To różne warianty zamachu na zgromadzone oszczędności Polaków w drugim filarze”. W odpowiedzi na głosy krytyków, premier podkreślił, że każdy może mieć swoje zdanie na temat OFE. Jednocześnie zwrócił się do przeciwników rządowych propozycji, aby nie poddawali w wątpliwość wypłacalności ZUS i nie podważali zaufania do tej instytucji. Ostateczny wariant zostanie przyjęty na ostatnim sierpniowym posiedzeniu Rady Ministrów. Wtedy do Sejmu trafi już konkretna propozycja rządu wraz z całym przeglądem emerytalnym.