Nie słabnie zainteresowanie Polaków kupnem nieruchomości w słonecznej części Europy. I choć bardzo popularne wciąż są: Hiszpania, Turcja, Bułgaria i Cypr, to coraz popularniejsza staje się również Gruzja. Położone na styku Europy i Azji państwo zachęca rodaków atrakcyjnymi cenami mieszkań i domów oraz liberalnymi przepisami dotyczącymi zakupu nieruchomości przez obcokrajowców.
Zainteresowanie zakupem nieruchomości przez Polaków za granicą wciąż rośnie. Zdaniem ekspertów powodów inwestycyjnego ożywienia w tym segmencie jest kilka. – Przede wszystkim Polacy bardzo chętnie inwestują w nieruchomości. Traktują je jako pewną lokatę pieniędzy w niepewnych czasach. Uważają je także za skuteczne zabezpieczenie przed skutkami inflacji oraz możliwość uzyskania przychodu z najmu lub sprzedaży z zyskiem w krótkim czasie – podkreśla Oksana Agnieszka Żendarska, ekspertka rynku nieruchomości i inwestycji zagranicznych. – Rentowność najmu nieruchomości mieszkaniowych w południowej części Europy wynosi ok. 5% rocznie. Jest to poziom bardzo atrakcyjny, gdy weźmiemy pod uwagę bliskie zeru, a czasem wręcz ujemne oprocentowanie lokat bankowych w Europie – wyjaśnia Żendarska.
Na poziomie rekordowego roku
– W 2023 r. tempo inwestycji Polaków w zagraniczne nieruchomości jest na poziomie rekordowego ubiegłego roku – mówi ekspertka. – Według wyliczeń ekonomistów Banku Pekao w całym 2022 r. Polacy kupili w samej Hiszpanii blisko 3 tys. mieszkań. Odnotowano wzrost o 161% rok do roku. Rekordową liczbę mieszkań – 1030 – kupiono w III kwartale ubiegłego roku. Dynamika była ogromna, choć inwestycje w nieruchomości w Europie w tym samym czasie spadały – przypomina ekspertka rynku nieruchomości i inwestycji zagranicznych. I dodaje, że w tym roku powoli zmieniają się preferencje Polaków. Hiszpańskie nieruchomości wciąż są dla rodaków atrakcyjne, ale powoli przestają być pierwszym wyborem na rzecz inwestycji w nieruchomości w Gruzji, Turcji, Bułgarii i na Cyprze.
Co i gdzie najchętniej kupujemy?
– Większość Polaków marzy o nieruchomości za granicą dość stereotypowo: planują kupić mały domek nad morzem. Jednak rzeczywistość dość często weryfikuje plany. I ze względu na ceny wielu kupuje mieszkania w nowych budynkach. Na ogół jedno- lub dwupokojowe lokale – mówi Żendarska. Jej zdaniem nawet w Hiszpanii wciąż można znaleźć budżetowe oferty. W Alicante, głównym mieście regionu, mieszkanie w bliskiej odległości od morza można kupić już za 90 tys. euro. Mieszkania najbliższej morza (w tzw. pierwszej linii brzegowej) są już dwa razy droższe – ceny zaczynają się od 170 tys. euro. Kupno domu wolnostojącego z widokiem na morze na Costa Blanca to koszt 270 tys. euro, a najbliższej morza od 350 tys. euro. Główną zaletą bułgarskich nieruchomości są wciąż niskie ceny za metr kwadratowy. Właścicielem jednopokojowego mieszkania w słynnym Słonecznym Brzegu można zostać za 55 tys. euro, a z widokiem na morze za 10 tys. euro więcej. Podobnie jak w Turcji, także na bułgarskim rynku nie ma już zbyt wielu ofert domów w bliskiej odległości od morza, a kiedy się pojawiają, ceny zaczyna się od 170 tys. euro. W Bułgarii za dom nad morzem trzeba zapłacić od 270 do 300 tys. euro.
Gruzja: atrakcyjne ceny i perspektywy
Nieruchomości kupowane przez Polaków w Gruzji to rosnący segment rynku nieruchomości zagranicznych inwestycji. – Kraj aspiruje do bycia liderem pod względem przystępnych pod względem cen mieszkań i atrakcyjności obszarów wypoczynkowych. 35-metrowe mieszkanie nad morzem w Gruzji można kupić już za 50 tys. USD. Za taką kwotę trudno znaleźć kawalerkę (nawet do generalnego remontu) w Warszawie – mówi ekspertka. Główne miasta „zakupowe” to stolica Tbilisi i nadmorskie Batumi. Tbilisi oferuje zarówno apartamenty w centrum miasta jak i luksusowe wille na przedmieściach. Ceny nieruchomości w Tbilisi, zaczynają się od 50 tys. USD i są atrakcyjne w porównaniu do innych europejskich stolic. Batumi z kolei to popularne miejsce zarówno na inwestycje w nieruchomości wypoczynkowe, jak i na cele mieszkaniowe. Zakup nieruchomości w Gruzji przez obcokrajowców jest stosunkowo prosty. Jak w każdym państwie, aby poznać dokładnie lokalne procedury i przepisy warto jednak skorzystać z usług profesjonalistów – kończy Oksana Agnieszka Żendarska.
Autorka: Oksana Agnieszka Żendarska od ponad 20 lat profesjonalnie zajmuje się rynkami zagranicznymi.