Jak wynika z informacji Związku Banków Polskich prawie nie zaciągamy kredytów w obcych walutach. Ponadto na naszym rynku nie ma tak popularnych jeszcze kilka lat temu ofert kredytów we frankach szwajcarskich i w euro, a wcześniej w dolarach. W obcej walucie zadłużamy się sporadycznie i najczęściej w euro. Zadłużenia tego typu stanowią około jeden procent wszystkich kredytów. Wiele banków w ciągu ostatnich lat podjęło decyzję o wycofywaniu kredytów w walutach obcych. Według szefa ZBP Krzysztofa Pietraszkiewicza jest to oczywista konsekwencja sytuacji dużej niepewności na rynkach międzynarodowych i zmienności kursu walut. Jednak w przypadku kogoś kto ma dochody stałe na przykład w euro, może liczyć na zaciągnięcie kredytu w tej walucie. Zobowiązania w obcych walutach zaciągano głównie na zakup mieszkań i nieruchomości. Są one obecnie jednymi z najlepiej spłacanych.