Nowoczesny i bursztynowy Radisson Hotel & Suites Gdańsk wyłania się z Wyspy Spichrzów zdobiąc najdłuższą linię brzegową Motławy. Tak prestiżowa lokalizacja wymagała od inwestora – Zbigniewa Nowaka sporej dawki wizjonerstwa i wyczucia lokalnych potrzeb, natomiast od projektantów z Pracowni Architektonicznej LOFT ogromnych umiejętności oraz estetycznego wyczucia. Dzięki połączeniu wszystkich wspomnianych wcześniej składowych, nowa inwestycja jest wspaniałym miejscem o ładunku historyczno-estetycznym.
Wyspa Spichrzów w przeszłości pełniła bardzo ważną rolę gospodarczego centrum Gdańska, jednakże przez ostatnie lata stała się miejscem nieco zapomnianym. Tym bardziej mieszkańcy doceniają fakt, że po kilku dekadach to niezwykle ważne miejsce otrzymało nowe życie. Dziś Wyspa Spichrzów to kulturalne, biznesowe, turystyczne i gastronomiczne serce miasta, które nieustannie tętni życiem, a jej integralną częścią jest inwestycja Deo Plaza – miejsce unikatowe w skali Europy.
Lokalizacja hotelu na Wyspie Spichrzów w kontekście oczekiwań inwestora była zarazem inspiracją, jak i wielkim wyzwaniem. Inspirację czerpaliśmy z wartości, z którymi gdańszczanie kojarzą Wyspę Spichrzów od stuleci. Zawsze była centrum gospodarczym miasta, zapewniającym dobrobyt i najpotrzebniejsze materiały jak zboże, cenne surowce i żywność. Od nich już bardzo blisko do idei, którą chcieliśmy zaprezentować we wnętrzach hotelu. Zależało nam, aby hotel jawił się jako w pewnym sensie wyspa skarbów, zasobów. Istny róg obfitości. Ponadto musieliśmy się zmierzyć z oczekiwaniem inwestora Zbigniewa Nowaka, który oczekiwał efektu rodem z bajki lub chociaż z legendy. W związku z tym to nie mogło być wnętrze minimalistyczne. Z pewnością udało nam się osiągnąć efekt przestrzeni nasyconej starannie zaprojektowanym detalem. – przekonuje Magdalena Adamus, założycielka pracowni architektonicznej LOFT.
„Wszyscy wiedzieliśmy jak ważna jest Wyspa Spichrzów dla Gdańska i czuliśmy dreszcz emocji w związku faktem, że to w naszych rękach spoczywają wnętrza zabudowy, na którą wielu ludzi czekało od 70 lat. Stało się to dzięki naprawdę wspaniałym ludziom, którzy pracowali tu od strony wykonawcy, nadzoru i inwestora” – podsumowuje Magdalena Adamus.
Wyjątkowo zaprojektowane wnętrza hotelowe wykreowane w dawnych wnętrzach Spichlerza Deo budzą zachwyt gości z całego świata. Gościom hotelowym towarzyszą nie tylko zaskakujące odczucia estetyczne, ale również zapierający dech w piersiach widok na Długie Pobrzeże, Żuraw i kamienice starego hanzeatyckiego miasta. Poza apartamentami można znaleźć tu restaurację w starych spichrzowych murach oraz bar. W nieodległej przyszłości przygotowane zostanie również spa, gabinety pielęgnacji urody i basen.