W gospodarce opartej na wiedzy, często zasadniczą wartością przedsiębiorstwa są wartości niematerialne, np.: niezmienne od lat receptury produktów; wyniki wieloletnich badań, od medycznych po marketingowe ; metodyki działania dla uzyskania określonych rezultatów czy unikatowy model biznesowy. Niektóre firmy są wręcz na tej wiedzy w całości oparte lub stanowi ona o ich przewadze konkurencyjnej. Z tego względu skuteczna ochrona know-how przedsiębiorstwa ma znaczący wpływ na kondycję firmy i jej pozycję rynkową.
O odpowiednią ochronę tajemnic należy zadbać na bardzo wczesnym etapie, aby w razie wystąpienia problemów sprawniej rozwiązać potencjalny kryzys. Jeśli zarządzasz firmą upewnij się, że wiesz jak dbać o ochronę jej know-how.
Czy każda informacja podlega ochronie?
Tajemnica przedsiębiorstwa, czyli tzw. „poufne know how”, oznacza tylko takie informacje, które jako całość lub w odpowiednim zestawieniu posiadają wartość gospodarczą oraz nie są powszechnie znane osobom z tej samej branży albo nie są dla nich łatwo dostępne. Istotne jest również to, aby przedsiębiorca podejmował działania w celu utrzymania ich w poufności.
Czym jednak jest „wartość gospodarcza” tajemnicy? Jak rozumieć „powszechność” danej informacji i jej „dostępność”? O jakich „działaniach” celem utrzymania informacji w poufności mowa? Z odpowiedzi na powyższe pytania wyłania się definicja „know-how” przedsiębiorstwa, które podlega ochronie prawnej tylko wtedy, gdy wszystkie powyższe przesłanki zostaną spełnione.
Wartość gospodarczą posiadają tylko takie informacje, których ujawnienie, obiektywnie, ma realny albo przynajmniej potencjalny wpływ na sytuację ekonomiczną firmy. Oznacza to, że wartość gospodarczą posiadają zarówno informacje, które przysparzają firmie przychodów, jak i takie, których ujawnienie może narazić ją na straty, przynajmniej potencjalnie. Wartość gospodarczą posiada także informacja, która sama nie posiada wartości ale nabiera jej w zbiorze np.: sprofilowane bazy danych dotyczące klientów.
Powszechność informacji oznacza, że stosowanie przez przedsiębiorcę powszechnie znanych i oczywistych, nawet specjalistycznych, rozwiązań nie może być traktowane, jako tajemnica przedsiębiorstwa. Przedsiębiorca nie kontroluje bowiem w żaden sposób liczby i charakteru osób mających dostęp do należących do niego informacji. Tajemnicą przedsiębiorstwa może być za to zbiór informacji, które jakkolwiek samodzielnie są powszechnie znane osobom z danej branży, to już zebranie ich w określonym zestawieniu może tworzyć nową, wymierną wartość gospodarczą. Przykładem może być baza klientów i zebrane o nich informacje np.: ich preferencje zakupowe lub dane behawioralne umożliwiające adresowanie skuteczniejszej reklamy albo pomagają budować z nimi odpowiednie relacje. Odpowiednie zarządzanie bazą klientów i wykorzystywanie zagregowanych danych na temat ich zachowań może stanowić realną przewagę konkurencyjną. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku procesu technologiczno-produkcyjnego danego produktu, gdy np.: konstrukcja urządzenia jest łatwa do rozpoznania, a jednak cały proces produkcyjny jest poufny, ponieważ składa się na niego wiedza, doświadczenie oraz użyte środki i nakłady, które pozwoliły konkretnemu przedsiębiorcy na wykorzystanie powszechnie dostępnych informacji w unikatowy sposób. Proces budowy urządzenia, dokumentacja techniczna, określająca sposób produkcji, wykorzystane materiały – to wszystko składa się na „know-how” firmy.
Odpowiednie działania właścicieli firm są kluczowe
Działanie celem utrzymanie tajemnicy oznacza, że przedsiębiorca powinien przedsięwziąć rozsądne kroki organizacyjne, prawne i techniczne, które w danych okolicznościach są niezbędne dla zachowania konkretnej informacji w tajemnicy. Przykładami może być np.: przechowywanie dokumentów w niedostępnym powszechnie miejscu, kontrola dostępu, zawarcie umów o poufności (tzw. NDA), ostrzeżenie na dokumentach lub korespondencji oraz wszelkiego rodzaju hasła i blokady informatyczne.
Kto i jak może naruszyć tajemnicę przedsiębiorstwa?
Naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa nie należy do rzadkości. Odpowiedzialność za takie naruszenie ponosi każda osoba fizyczna lub prawna, która bezprawnie pozyskała, wykorzystała lub ujawniła know-how” firmy. Mówimy wtedy o tzw. czynie nieuczciwej konkurencji. Czynem nieuczciwej konkurencji jest w szczególności pozyskanie tajemnic przedsiębiorstwa na skutek uzyskania nieuprawnionego dostępu, przywłaszczenia, kopiowania dokumentów lub kopiowania plików elektronicznych zawierających tajemnice przedsiębiorstwa lub umożliwiających wnioskowanie o jej treści. Odpowiedzialność karną za naruszenie ponosi każdy, kto wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, w stosunku do przedsiębiorcy, ujawnia innej osobie lub wykorzystuje we własnej działalności gospodarczej informację stanowiącą tajemnicę przedsiębiorstwa wyrządzając przy tym poważną szkodę przedsiębiorcy. Ma to zastosowanie również wobec osób, które biorąc udział w rozprawie lub w innych czynnościach postępowania sądowego dotyczącego roszczeń z tytułu czynu nieuczciwej konkurencji miały dostęp do poufnych informacji, a w postępowaniu została wyłączona jawność rozprawy.
Przykłady orzecznictwa polskich sądów:
-
Transferowanie przez pracownika dokumentów pracodawcy z jego serwera na prywatną pocztę elektroniczną może stanowić czyn nieuczciwej konkurencji;
-
Wszelkie informacje związane z udziałem przedsiębiorcy w postępowaniu sądowym stanowią tajemnicę przedsiębiorstwa. Ujawnienie informacji o toczących się postępowaniach może stanowić zagrożenie dla interesów przedsiębiorcy, chociażby ze względu na osłabienie jego wiarygodności, zmniejszenie zdolności kredytowej czy zdolności negocjacyjnej, co w konsekwencji może rzutować na zawieranie umów na korzystnych warunkach;
-
Obowiązek zachowania tajemnicy przedsiębiorstwa obejmuje zarówno osoby, które zobowiązały się do tego w sposób wyraźny, ale także tych, którzy nie zostali w sposób bezpośredni zobowiązani przez przedsiębiorcę do zachowania tajemnicy, a weszli w posiadanie cennych informacji i wiedzą o tym, że stanowią one tajemnicę przedsiębiorstwa;
-
Czyn nieuczciwej konkurencji może również stanowić bezprawne pozyskanie danych osobowych pracowników i przygotowanie na ich podstawie własnej oferty
Artykuł ekspercki opracowany przez Tomasza Prokopa, radcę prawnego w kancelarii Chałas i Wspólnicy.