Poznań Forum. Inwestycja, która jeszcze kilka lat temu wzbudzała ogromy entuzjazm na całym rynku nieruchomości komercyjnych, dziś jest już prawie zapomniana. Tak samo jak wciąż nieużytkowana działka, na której powstać miał ponad 280-metrowy wieżowiec z funkcjami biurową, hotelową i mieszkaniową. Pierwsze informacje o budowie wieżowca pojawiły się na początku 2008 roku. W internecie umieszczono m.in. wizualizacje projektu. Ambitny projekt zakładał budowę wieżowca o wysokości 285 metrów, w którym na 55 kondygnacjach nadziemnych znalazłyby się biura, apartamenty, hotel, punkty handlowe i usługowe, kasyno oraz restauracja. Pod inwestycją miał powstać garaż podziemny. Łącznie chodziło o nawet 90 tys. mkw. powierzchni użytkowej i 1000 miejsc parkingowych. Wartość inwestycji miała wynieść ponad 300 mln euro.
Co ciekawe, inwestorzy – Hiszpanie, otrzymali nawet warunki zabudowy dla działki i zapowiadali rozpoczęcie budowy na lipiec 2009 roku. Doszli także do porozumienia z Urzędem Miasta w sprawie budowy układu drogowego wokół inwestycji. Zapowiadany projekt szybko okazał się jednak zwykłą fantazją.
Hiszpańscy inwestorzy musieli zmierzyć się z wieloma problemami. Projekt wieżowca był bowiem niezgodny z istniejącym studium zagospodarowania przestrzennego. Jednocześnie opracowywany miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (nota bene wciąż pozostaje na etapie opracowania) nie przewidywał w tym miejscu zabudowy wysokościowej. Pomimo negatywnych opinii ze strony miasta inwestorzy zdecydowali się na kontynuowanie projektu. Otrzymali m.in. warunki zabudowy i zgodnie z zapowiedziami, jeszcze w styczniu 2009 roku zadeklarowali rozpoczęcie budowy na lipiec. Według ostatnich informacji inwestorzy byli prawie gotowi na złożenie wniosku o pozwolenie na budowę. Jeszcze poważniejszym problemem dla inwestorów okazało się jednak finansowanie. Szumnie ogłaszany projekt powstawał bowiem w warunkach kryzysu finansowego, który silnie uderzył m.in. w nieruchomości komercyjne. Po kilku miesiącach od zapowiedzi złożenia wniosku o pozwolenie na budowę urwał się kontakt pomiędzy urzędnikami a przedstawicielami inwestorów. Nieoficjalnym powodem był właśnie brak funduszy na realizację inwestycji.
To przyczyniło się do upadku niezwykle ambitnego projektu budowy jednego z największych budynków w Europie Środkowej, na poznańskich Ratajach. przygotowanego przez hiszpańskiego projektanta, Jesusa Marco Llombartiego.